Openboxing, Book Haul i TBR - wiosna 2024 | Vlogi | Grafzero
Вставка
- Опубліковано 28 вер 2024
- #książki #booktube #recenzja
Patronite► patronite.pl/g...
Podcasty ► tiny.pl/wcbdw
Insta ► / jestestymcoczytasz
Daj mi suba ► goo.gl/SeMBTY
Facebook ► goo.gl/6P81Cg
Wiosna a więc nożyczki w dłoń i czas na otwieranie paczek z książkami. Grafzero vlog literacki o powieściach historycznych, klasyce literatury, fantastyce i komiksie :) Zapraszam!
Zobacz też:
"Babi jar" Anatol Kuzniecow
• "Babi jar" Anatol Kuzn...
Książkowe podsumowanie - styczeń, luty, marzec 2024
• Książkowe podsumowanie...
Orwell vs. Huxley
• Orwell vs. Huxley | Hi...
"Diuna" Denis Villeneuve
• "Diuna" Denis Villeneu...
"Mgła" Anna Brzezińska
• "Mgła" Anna Brzezińska...
Oscary 2024
• Oscary 2024 | Inne | G...
Mały Format o polskiej fantastyce
• Mały Format o polskiej...
"Wieszanie zdrajców" Jacek Kaczmarski
• "Wieszanie zdrajców" J...
Co czytał świat?
• Co czytał świat? | Gra...
Co czytała Europa w 2023 roku 2?
• Co czytała Europa w 20...
Co czytała Europa w 2023 roku?
• Co czytała Europa w 20...
"Niesłychane losy Ivana Kotowicza" Ambrzykowski, Kusina
• "Niesłychane losy Ivan...
Raymond Chandler i "Długie pożegnanie" rozmowa z Janem Długoszem
• Raymond Chandler i "Dł...
Co się kręci w Polsce 2024?
• Co się kręci w Polsce ...
Jak uzdrowić polski rynek książki? Polemika z Artrage
• Jak uzdrowić polski ry...
Premiery książkowe 2024, czyli na co czekam w tym roku?
• Premiery książkowe 202...
Zimowy Openboxing i Bookhaul 2024
• Zimowy Openboxing i Bo...
Przeczytane na koniec 2023:
• Czytelnicze podsumowan...
Najlepsze i najgorsze książki 2023:
• Najlepsze i najgorsze ...
Czy feministki to współczesne wiedźmy?
• Czy feministki to wspó...
Marta Potocka - najbardziej tajemnicza laureatka Zajdla
• Marta Potocka - najbar...
"Cieniem będąc, cieniem zostałem" Wacław Holewiński
• "Cieniem będąc, cienie...
"Septologia. Drugie imię" Jon Fosse
• "Septologia. Drugie im...
"Bez przypadku" Rafał Kosik
• "Bez przypadku" Rafał ...
Agata Passent i lektury szkolne
• Agata Passent i lektur...
Pięć lektur, które wywaliłbym z kanonu (polemika z @tomfijakowski-panodpolaka )
• Pięć lektur, które wyw...
"Antosia w bezkresie" Marcin Szczygielski
• "Antosia w bezkresie" ...
Czy biblioteki kradną?
• Czy biblioteki kradną?...
"Trash story" Mateusz Górniak
• "Trash story" Mateusz ...
"Trzynastoletnia" Andrzej Bursa
• "Trzynastoletnia" Andr...
"Tu byli, tak stali" Gabriel Krauze
• "Tu byli, tak stali" G...
Wywiad z Renkiem Mendruniem - pracownikiem Nielsen Bookscan Polska
• Wywiad z Renkiem Mendr...
Agla. Aurora" Radek Rak
• "Agla. Aurora" Radek R...
Booktag oburzonego czytelnika (i grzybiarza)
• Booktag oburzonego czy...
"Pan Doubler zaczyna od nowa" Seni Glaister
• "Pan Doubler zaczyna o...
Jesienny Book Haul i openboxing 2023
• Jesienny Book Haul i o...
Tłumaczenia, na które czekam
• Tłumaczenia, na które ...
[Zajdel 2023] "To nie jest kraj dla słabych magów" i "Tajne przez magiczne" Katarzyna Wierzbicka
• [Zajdel 2023] "To nie ...
[Nominacja Zajdel 2023] "Granty i smoki" Łukasz Kucharczyk
• [Nominacja Zajdel 2023...
[Nominacja Zajdel 2023] "Kołysanka dla czarownicy" Magdalena Kubasiewicz
• [Nominacja Zajdel 2023...
[Nominacja Zajdel 2023] "Kompania cieni" Przemysław Duda
• [Nominacja Zajdel 2023...
[Nominacja Zajdel 2023] "Daraena" Marta Kładź-Kocot
• [Nominacja Zajdel 2023...
Jacek Podsiadło vs Zofia Kossak-Szczucka
• Jacek Podsiadło vs Zof...
"O zmierzchu" Hwang Sok-Yong
• "O zmierzchu" Hwang So...
"Fuga. Powieść polifoniczna" Magdalena Anna Sakowska
• [Nominacja Zajdel 2023...
Polskie bestsellery 2023 (pierwsze półrocze)
• Polskie bestsellery 20...
Zew Zajdla
• Zew Zajdla | Przemyśle...
"Underground" i "Underground: Rebelia" František Kotleta
• "Underground" i "Under...
Roślinny TAG Książkowy
• Roślinny TAG Książkowy...
Konstrukcja | Felieton
• Konstrukcja | Felieton...
"Ręka" Stanisław Czernik
• "Ręka" Stanisław Czern...
Lato Book Haul i openboxing 2023
• Lato Book Haul i openb...
"Inne nieba" antologia fantastyki polskiej
• "Inne nieba" antologia...
"Genialna przyjaciółka" Elena Ferrante
• "Genialna przyjaciółka...
Możesz mnie wesprzeć na Patronite:
patronite.pl/grafzero
Teologię polityczną polecam w ciemno. To inna forma Trzeciego punktu widzenia i wielu rozmów trzech przyjaciół filozofów. Warto śledzić bo zawsze na czasie z pozytywną krytyką i analizą współczesnych idei, trendów myślowych, filozofii. Zdecydowanie mój ulubiony portal❤, obok Grafzero👍👍 oczywiście👍Książki tam wydawane są z różnych dziedzin humanistyki, więc trzeba się tu kierować własnymi zainteresowaniami.
Zgadzam się zdecydowanie, ale też trafił im się tekst, który się nie powinien trafić. Ten Stanisławskiego o Chrobrym z delikatną sugestią tego, że Gołubiew włączył się w komunistyczną propagandę. Skandal.
"Kraj za Morzem" wygląda ciekawie. Mam chęć kupić. Wydawnictwo też nie wygląda na jakiś krzak wydający selfpublishing. Będzie coś więcej na kanale o tej książce?
Będzie recenzja! Tylko kiedy....
czekam na zbiorczą recenzję Cyberpunka!
Będzie, będzie!
Skąd zamówiona Czarownica z funtinel? Bardzo mnie zainteresowała ta książka, przeszukałam internet i nie mogę nigdzie znalezc😢
Ha! Zdaje się, że OLX.
@@Grafzerovlogdziekuje❤
Książkę Czarownica z Funtinel polecała też bardzo, bardzo jej tłumaczka, pani Irena Makarewicz.
No ja właśnie za p. Ireną. Skrót myślowy w komunikacji z Igorem :) Ale biorę w ciemno, bo jakoś trudno mi uwierzyć, że mogę tutaj mieć zasadnicozy rozjazd z wrażliwością p. Ireny.
Wspaniały zbiór! Będę czekać przede wszystkim na recenzję „Jedenastego przykazania”, którego jestem bardzo ciekawa, i „Kraju za morzem”, o którego istnieniu wcześniej nie słyszałam, a który na razie zachwyca mnie okładką - oszczędną, elegancką, przywodzącą na myśl raczej jakieś Analecta, Folia czy Studia :-) A Banffyego będę czytać niezależnie od recenzji.
„Czarownica z Funtinel” to książka znakomita i piękna (nieczęsto używam tego przymiotnika, mówiąc o dziełach literackich). Przez długi czas odrzucał mnie opis na tylnej stronie okładki „Opowieść o losie cudownego dziecka natury, ukazana na tle przepięknie opisanej przyrody Siedmiogrodu” - jak się okazało, zgodny z prawdą (tak plastycznych i sugestywnych opisów gór nie czytałam nigdy wcześniej, a lubię opisy i zawsze czytam je bardzo uważnie), ale zapowiadający niemożliwie słodki cukierek. A książka jest pełna goryczy, czasem ciężkiej do zniesienia, bo czytelnik już zna te historie stare jak świat i wie, że mogą się skończyć tylko w jeden sposób - a bohaterka dopiero się tego dowie.
Ciekawa rzecz, że Wass - pan z panów, faszol, domniemany zbrodniarz wojenny - napisał książkę tak pełną zrozumienia i współczucia dla najsłabszych i "innych": kobiety-odmieńca, rumuńskiego chłopstwa, ludzi, którzy dobrowolnie usunęli się na margines, bo z różnych względów nie byli w stanie żyć w społeczeństwie. Jeśli „Czarownica” kiedyś zostanie przetłumaczona na angielski, to usłyszymy huk pękających postępowych głów, w których te sprzeczności nie będą mogły się pomieścić :->
A najbardziej nieoczekiwana z pokazanych książek to „Kryjaki” - czytałam o niej tylko u krytyka literackiego Tomasza Burka, który napisał tak: „(...) oto po raz pierwszy [z okazji 50 rocznicy powstania styczniowego] w takich rozmiarach, w tak dużym zakresie i natężeniu uczuciowo-poznawczo-ideowym podjęły ów temat utwory prawdziwie wybitne, w dwu zaś wypadkach jako literackie obrazy Strasznego i Bohaterskiego Roku - nieprzewyższone.” Jeden to „Wierna rzeka”, a drugi to „(...) „Kryjaki”, oryginalny wyczyn w pisarstwie na ogół miernej i pretensjonalnej autorki: drobiazg rzadkiej zaprawdę piękności, który czeka jeszcze na pełną i sprawiedliwą ocenę.” („Niewybaczalne sentymenty”, 2011)
Na razie jej nie znam, bo też się boję tej młodopolszczyzny. Ale kto ciekaw i nie boi się ani młodopolszczyzny, ani czytania z ekranu, znajdzie ją na „Polonie”.
Na koniec uprasza się o określenie kryteriów literatury prawicowej (może jakiś specjalny odcinek?), żeby było wiadomo, za czym się rozglądać, bo na razie nie wiem, czy ma być oczekiwanie na powrót króla, czy pochwała wolnego rynku, czy jeszcze coś innego. I czy to to samo, co literatura konserwatywna? Pratchett pewnie by się kwalifikował (i pewnie by go to oburzyło), bo np. cykl o Tiffany to miód na prawackie serce - społeczność, służba, obowiązek, odpowiedzialność, niebiescy ciut Braveheartowie... wszystko, co trzeba :-)
Nie podejmuję się określenie kryteriów literatury prawicowej, bo... to chyba niemożliwe. Np. czy A. Rand jest prawicowa? Hmmm... a mamy (mieliśmy?) w Sejmie randystę, który uważa się za prawicę. Tak ogólnie to widziałbym to jako literaturę konserwatywną, ale to też nie jest do końca jasne kryterium - czy np. "Córki Wawelu" Brzezińskiej takie już są, czy jeszcze im trochę brakuje. Dlatego ja zaznaczam - chodziło mi o literaturę, która fascynuje prawicowców, a niekoniecznie prawicową :)
Wielopolska od "Krzyjaków" bodaj zaczęła, potem rzeczywiście coś tam sobie pisała, ale zajęła się raczej publicystyką i polityką. Szkoda, chociaż w innym czasie i w innym miejscu stałaby może u boku Gabriela D.Annunzio (i pewnie nie tylko u boku :D)
Co do Wassa to do faszolstwa to mi akurat pasuje, bo np. w wydaniu włoskim to tak było sporo gadania o nierównościach różnych (o tym jest chyba ostatnia powieść nagrodzona Goncourtem), a i przecież Legioniści wywodzili się z warstw niezbyt bogatych.
"Kraj za morzem" i "Jedenaste przykazanie" mają chyba najwięcej plusików od widzów - więc przesuwam gdzieś wyżej w kolejce :)
Nie mogąc się doczekać recenzji, przeczytałam „Jedenaste przykazanie”. Książka jest po prostu ZŁA, i to pod tyloma względami, że to aż nie do uwierzenia. Temat jak temat - losy Polaków za Niemca i za Sowieta. Ale cała reszta… Nieporadny język. Nienaturalne dialogi. Narracja pierwszoosobowa, z punktu widzenia Franciszki, która jednak chwilami staje się narratorem wszechwiedzącym, a chwilami trzecioosobowym, i to opisując wydarzenia, w których brała udział. Nieumiejętnie skonstruowane postacie i niezrozumiałe motywy ich działania. Niespójność - autor czasem zapomina, co pisał dwie strony wcześniej i twierdzi coś innego, a bohaterowie przez to sprawiają wrażenie ludzi, którzy - delikatnie mówiąc - stracili kontakt z rzeczywistością. Dziwnie płynący czas (czytelnik może policzyć, w którym roku wybucha wojna i ile miesięcy trwa druga ciąża Franciszki).
Na recenzję będę teraz czekać już nie z ciekawością, a ze złośliwą uciechą, bo przypuszczam, że będzie pręgierz jak ta lala - i będę słuchać bez odrobiny współczucia, bo za książkę odpowiada nie jakieś biedawydawnictewko "nakładem własnym autora", tylko Teologia Polityczna, która jako poważna firma nie powinna była wypuścić czegoś tak żenującego.
Mocny kandydat do tytułu chały roku.
Moja 11 letnia córa jest fanką wszystkiego co pochodzi z serii "Wojowników". Komiksy też czytała ale z tego co kojarzę to nie wszystkie. Seria książek faktycznie jest ogromna ale w sumie dobrze, ze cos takiego powstaje bo jakbyśmy nie oceniali tego typu literatury z poziomu dorosłego i nieco bardziej wyrobionego czytelnika to jednak dzięki temu sporo dzieciaków sięga po coś do czytania co nie jest lekturą obowiązkową i wyrabiają sobie nawyk czytania a ich gust z czasem się zmienia a zkres zainteresowań czytelniczych poszerza.
Zgadzam się. Kilka lat temu moja córka też się zaczytywała w tej serii. Nie mogła się oderwać.
@@AnetaZ. U nas w bibliotece też robi furorę :)
Lubię te odcinki, dziękuję 🙂
To ja dziękuję ;)
Dobra, prawicowa literatura: istnieje
Grafzero: kręci nosem
:(
Na jaką dobrą kręciłem nosem?
@@Grafzerovlog Raspaila, De Wohla chociażby
@@katorg4250 ale ja mówię o współczesnej. Tu najprędzej zalapuje się Raspail, ale jego topka to lata 70-80.
Poza tym przypominam, że pan Mirek nie polecał Raspaila.
@@Grafzerovlog Pan Mirek nie polecał "Obozu Świętych". A to różnica.
@@katorg4250 innych nie czytał, ale biorąc pod uwagę fascynację Raspaila paniami wątpliwej konduity śmiem wątpić żeby sięgnął po coś innego :)
Dzięki, jak zwykle inspirujące zakupy :D
Hehe mam nadzieję, że dla portfela niezbyt bolesne :)
@@Grafzerovlog :D :D :D
Przełam się i czytaj Policzone, ja jestem zachwycona, a bardzom ciekawa, co powiesz:-).
Ale cegieł to Ci się nazbierało, powodzenia😁
No właśnie z takiego zestawu cegieł to ciężko się wybiera 😁
Polecam recenzję Doroty Zabukowana na temat "Policzone ", filmik ok miesiąc temu ukazał się na kanale. Mnie zachęciła do lektury tej cegły, kiedyś po nią sięgnę na pewno 😊
Zabukowaną oglądam regularnie :)
Czytałam "Czarownicę..." dawno temu (pewnie 10 lat), ale dziś wspominam jak coś w rodzaju "Gdzie śpiewają raki" z akcją osadzoną chyba w końcówce XIX wieku. OK, to nie jest tak złe, ale u mnie nie chwyciło. Z literatury węgierskiej, poza klasyką czyli Marai, Nemethem i Szabo wspominam jeszcze Spiro i jego "Niewolę" - czytałeś (też grubas)?
Ze Spiro znam "Mesjaszy" - nie lubię, ale na studiach mieliśmy "Szalbierza" i to była rzecz wybitna po prostu :]
👍
:)
No bardzo jestem ciekaw recenzji Kraju za morzem. Książka Feniksa dostała kilka dni temu. I co to za epizod?
Oooooo to zaczyna się robić ciekawie :)
A jak z audobookami idzie, będą jakieś wnioski w tym temacie?
Statystyki nie są złe, interpretacje, to już inna bajka:)
Idzie, idzie - majówka się zbliża więc pewnie coś się trafi :)
Ta trylogia Miklosa Bannfy to chyba jest bardzo ciekawa recz, ale ja nie wiem czy mam jeszcze zdrowie (no i czas! czas!!) do takich kobył. Odnośnie części TBRowej-, trzy pytania: Czy już wiesz co z czarnej serii będziesz czytał? Co to za biografia (ta "na klub książki") ? I o jakim epizodzie ze średniowiecza mowa, którego ta monografia dotyczy? No i ciekawy jestem co to za kryminały, ale to zobaczymy. Pozdrawiam jak zwykle.
1) Coś z 1968 roku z pewnością
2) Ta o Dygacie i Kalinie ;) Ta bardziej znana, bo tę drugą czytałem
3) no oczywiście o Rodos :) (to w sumie już nowożytność)
@@Grafzerovlog OK, dzięki. Ad 3- Historia według Pana Jana, jak rozumiem...😁 No, tak to są ciekawe i ważkie w historii sprawy (nowożytność, jak zaznaczyłeś) Jak sie w/w lektura spodobała, to polecam jeszcze "Lepanto 1571" Leszka Podhorodeckiego.
Leżę w łóżku i słucham (nie oglądam) i dźwięk gniecionego i rozcinanego papieru jest hipnotyzujący 😊
Bardzo mnie intryguje Sandor Marai (tu tylko wspomniany) czeka już na półce do czytani. Filmik bardzo inspirujący do kolejnych zakupów 😊
Marai był tu kiedyś recenzowany, ale potem na Instagramie pojawiła się recenzja po dwóch latach. I chociaż dwukrotnie zachwycił to wnioski z lektury były różne :)
@@Grafzerovlog nadal zaintrygowana 😊
Fajne zkupy
A dziękuję :3
Kogo masz na mysli mówiąc skrajna prawica?
Kogo masz na myśli @literatura-ze-srodka-Europy 😁
@@Grafzerovlog Prawicy to nie ma od dawnych czasów.Sa pobożni socjaliści i nie pobożni.Zastanawialem się na twoim zdaniem, ale nie mogłem go wpisać w moje rozumowanie.Lewica jest już wszędzie, a Kościoły to nie prawica.
@@mikoajjerzy5809 ale w Rumunii i na Węgrzech? Ja nie wiem, wszystko zależy od punktu wyjścia, ale nie szafowałbym tymi socjalistami - zaraz nam wyjdzie, że średniowieczni królowie nimi byli :)
@@Grafzerovlog Definicje są zupełnie inne. Jeśli już mówisz że bzdury czyta prawica, to ja odpowiadam,że jest odwrotnie.
@@mikoajjerzy5809 problem z tymi definicjami polega na tym, że są zupełnie nieadekwatne do naszych czasów i opierają się najczęściej na gospodarce (co już zupełnie nie ma sensu). No i nie twierdzę, że prawica czyta bzdury. Twierdzę, że współczesna beletrystyka prawicowa jest najczęściej fatalnie napisana, skonstruowana i pomyślana.