Wczoraj dopiero obejrzałam. W zasadzie to pozytywnie mnie zaskoczył, spodziewałam się czegoś gorszego, a to się naprawdę przyjemnie oglądało. Taki sobie okej film do obejrzenia raz czy dwa.
To bardzo dobra ekranizacja książki (poza pewnymi szczegółami jak zakończenie xD) i king jest taki trochę kiczowaty, wiec to, ze pojawia się zasysanie „pary” i żywienie się tym, nikogo nie powinno dziwić. Jeśli ktoś pójdzie na film nie znając powieści, może w pewnych momentach nie nadążać za fabułą albo po prostu jako całość nie siądzie prowadzenie historii. W ogólnym rozrachunku całość wypada dobrze i warto się tą pozycja zainteresować.
Książka to nie żaden Święty Graal, więc jeśli coś ma w filmie wypaść kiczowato, lepiej to to zmienić/pominąć z korzyścią dla filmowej adaptacji. Ale tak, King bywa bardzo kiczowaty :D / Dawid
Sfilmowani jasne, chociażby dla adaptacji nie było problemem podmienienie niebieskookiej blond dziewczynki na Afroamerykankę, ale to tez nie miło fabularnych konsekwencji, wiec taki zabieg można było przeprowadzić. Tylko nie wiem jak mieliby przedstawić, a co dopiero pominąć lśnienie wokół którego kreują się wszystkie wydarzenia. Wtedy byłby zupełnie inny film.
Spodziewałam się niewypału już oglądając zwiastuny. Plusem starego lsnienia było możliwie jak najmniej zjawisk paranormalnych (w stosunku do książkowego pierwowzoru), a więcej psychologii i napięcia.
A ja uważam, że film wyszedł rewelacyjnie. :) Nadrobił to, czego nie miało w sobie Lśnienie, które całkowicie odbiegło od pierwowzoru i nie przedstawiło w ogóle charakteru powieści. Mam wrażenie, że głównym założeniem reżysera było odwzorowanie historii z książek, pogodzenie jej z rozbieżnościami, które pozostawiło po sobie Lśnienie oraz podkreślenie charakteru pióra Kinga. To również tłumaczyłby sposób przedstawienia Prawidzwego Węzła (osobiście mam wrażenie, że oryginał nie dawał zbyt dużego pola do popisu pod tym kątem) i inne, trochę nietypowe, bądź też kiczowane rozwiązania.
Mi się film bardzo podobał, wciągnął mnie konkretnie, ale jednak długość jest męcząca. mam świadomość że krótszy czas - okrojona historia więc się tego nie czepiam, mi to nie przeszkadzało. No ale mój chłopak nieprzyzwyczajony do tego typu filmów przysypial konkretnie w połowie, więc myślę że warto mieć to na uwadze idąc do kina 😀
Dzieki za recenzje, ja jestem ultrafanen pierdolo Kinga(zreszta uważam, ze lsnienie można było zrobic lepiej), więc jutro ruszam do kina. Bałem się że bedzie to coś za bardzo holywoodskie
Doktor Sen i Lśnienie to inne książki i filmy opierające się po prostu na bohaterze, który pojawia się tu i tu. Nie ma co tego porównywać. Jedynie reżyser Doktora Sen chciał zadowolić fanów Kubricka i Lśnienia, dlatego zakończenie wyszło takie no...pomieszane🙈 Myślę, że ten kto jest fanem Kinga nie zawiedzie się(w końcu nawet na Mistrzu Grozy film zrobił wrażenie, w przeciwieństwie do Lśnienia-_-), ponieważ będzie rozumieć te "dziwactwa" Stephena😂 Osobiście książka Doktor Sen jest jedną z moich ulubionych, a film zrobił na mnie pozytywne wrażenie, polecam😊
UWAGA KOMENTARZ MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY Film podobał mi się bardzo ale ja należę właśnie do #TeamKing :D. Generalnie wszystko do momentu powrotu do hotelu jest czystą ekranizacją książki. Kilka wątków zostało pominiętych ale daleko mi do bycia purystą w stylu "film ma być 1:1 jak książka!!!!!". Ale ponieważ w filmie Lśnienie Hotel został zamknięty a w książce spłonął, ostatni akt nie mógł być już wierny książce (Książka Doktor Sen kończy się w ruinach hotelu) , dlatego mieli tutaj pole do manewru jeśli chodzi o wszelkiej maści tributy do Kubricka... iiii moim zdaniem również ten akt wypada najsłabiej. Uważam, że jest to wypadkowa braku materiału źródłowego na ten akt i usilnego nawiązywania do pierwszego filmu. Jednocześnie wcisnęli tam jeszcze tribute do książkowego Lśnienia kiedy Danny kończy z Hotelem dokładnie tak jak skończyło się Kingowskie Lśnienie. Film, do póki trzyma się ściśle książki, ma tak ewidentnie inny klimat ponieważ i książka taki miała. Doktor Sen to nie była, gatunkowo, kontynuacja Lśnienia, przez 3/4 książki ciężko tam dostrzec jakikolwiek horror. Ja do filmu z chęcią wrócę, pewnie jak pojawi się na HBOGo/Netflixie/Primie ale to też trochę odzywa się moje Kingowe fanboystwo. Ostatecznie uważam, że otrzymaliśmy kolejną udaną adaptację Kinga z fenomenalnie dobrą obsadą
5 років тому
Ja na 10min przysnełam na filmie... Troszkę za długi wstęp jak dla mnie... Miałam wrażenie że jakaś część była pokazana dla osób które nie znają wgl lsnienia... Matka Denego tak samo denerwujące jak w lsnieniu więc to było na plus :D
Dzisiaj byłam na tym w kinie i tak pod koniec filmu myślałam tylko o tym, żebyście zrobili jego recenzję... Włączam telefon, a tu recenzja od Sfilmowanych ;)
Ten film nie jest horrorem. Od tego zacznijmy. Poza tym klimat klimatem, ale dłużyzny bolą, jeśli się ich nie lubi. Zwłaszcza ta jedna z kopaniem, kiedy czuje się, jakby to trwało godzinami, a potem postać komentuje, że płytko bardzo... Wtf. 3 akt tak bardzo zmarnowany. Zero napięcia i pewne postacie wyglądające jak ludzie poprzebierani na Halloween... To jest film zdecydowanie na raz. Jest jak woda z baniaka. Przeleci, na chwilę zaspokoi pragnienie, ale za chwilę się zapomni, że się coś piło. PS: Stylówka Rose rewelacyjna. Tak bardzo pasująca do urody aktorki 💕
@@samaran7h Wybacz, ale żadna "para" nie przesłoni mi płaczu i krzyków bólu dziecka, które jest w wieku mojego syna. Zwłaszcza w świecie wizualizacji złego hotelu.
Hejka, mam do was pytanie. Co prawda trochę nie na temat ale... Znalazłam na zagranicznym yt how to train your dragon :homecoming czyli 4 część. Orientujecie się może czy to fake, a może faktycznie będzie kolejna część bajki mojego dzieciństwa? 😍😍😍😍
Spodziewałam się czegoś lepszego, poszłam na ten film tylko dlatego, że jest on kontynuacją lśnienia. Jedyne co mnie naprawdę ekscytowało to muzyka i remaki scen z lśnienia 🤷♀️
W sobotę wybieram się z siostrami na 1800 gramów 😊 mam nadzieję, że film będzie wartościowy i ciekawy i będzie o Czymś. I też mam nadzieję, że usłyszę od Was dobrą recenzje na jego temat 😁💙
Mnie się podobał tylko mam jeden - że w książce jest to inaczej powiedziane niż w filmie niestety za dużo wątków skreślili i tam idzie w filmie osoba która czytała książkę se potraci
"ale tak było w książce" to strasznie kulawy argument. Film rządzi się swoimi prawami, konkretne sceny można zniuansować, pozostawić na niedopowiedzeniu, załatwić dialogiem, spojrzeniem, gestem. Film powinien być przede wszystkim dobry, a dopiero później wierny książce / Dawid
Obejrzałem kilka dni temu. Wg mnie film dobry jednak jako kontynuacja Lśnienia słaby. Pierwowzór zostawił niepewność na ile akcja jest prawdą a na ile dzieje się w głowie Nicolsona. A Ferguson? ulala wymiata tą rolą.
Recenzja dotyczy wersji okrojonej "THEATRiCAL" 2h 31min czy pełnej 3h 00min W tej dłuższej są dodatkowe sceny ale i jedna scena jest zupełnie inna gdy Abra pokazuje ojcu zabójstwo chłopczyka.
Ale ten montaż bolał jak rebecca ferguson się przechadzała po hotelu ;-;. I jeszcze całe to szybkie zamknięcie historii lsnienia filmowego na samym poczatku żeby nie było ze otwarte zakończenie XDD
Podczas gdy przechodziła przejścia były płynne, co przy kadrach które są rozświetlone są nierównomiernie skutkuje tym ze światło przebija się do następnego kadru. Na przykład mamy ujęcie na lampę i po płynnym przejściu powoli ona zanika, ale źródło światła zostaje, i nagle się urywa.
Mateusz Gil dzięki :) drugi raz do kina się nie wybieram, ale jeśli film wyjdzie gdzieś legalnie do obejrzenia w internecie i zdarzy mi się ponownie go włączyć, to zwrócę uwagę, bo aż mnie zaciekawiłeś :)
już dawno byłam na czymś tak złym (ale ja w sumie chodzę dość często, ale na mocno wyselekcjonowane filmy :D ) no w połowie to był już smutek i nuda, zbyt wysoki poziom wykładania łopatą niektórych kwestii, za mało sam widz musi użyć myślenia by poskładać fragmenty film - no bardzo na nie, ale każdy lubi co innego
W książce pojawił się motyw campingu mieszczącego się w miejscu starego hotelu "Panorama". To właśnie tam Prawdziwy Węzeł stacjonował pod koniec książki i tam rozegrały się końcowe wydarzenia. Według mnie fajne powiązanie z "Lśnieniem" :)
Ok, czy tylko ja nie jestem fanką Kubrikowskiego "Lśnienia"? Lubię książkę i lubię mini serial ale to osławione Lśnienie którym wszyscy się tak zachwycają zwyczajnie uważam za mocno słabą ekranizację i film ogólnie :/ (No to teraz czekam na lincz)
Doktor Sen powinien zostać nagrany od razy po Lsnieniu przez Kubricka, aby te filmy miały ten sam styl i wizje. Moim zadaniem było by to bardziej spójne...
@@sfilmowanitv ja to doskonale wiem, jednak nadal uważam, że serie powinny być nagrywane przez tego samego reżysera, aby wizja artystyczna została zachowana, a nie takie mieszanie stylów; to tak jakby fryzjer połowe glowy zrobił w blond pasemka a drugą w niebieskie pasemka, niby to samo ale jednak sie gryzie. Tak samo gryzie mi sie ten film, niby są nawiązania do Kubricka, ale moim zdaniem nijak trzyma sie to całości.
Moim zdaniem najleoszy horror od Stephen King oczywiscie nie ma tego zawału serca ale trzyma przy ekranie jak noe trzymal pet cmentary plus super akgorzy dziewczynka mnie rozwaliła I oczywiscie ferguson wielkie brawa dla niej I moim zdaniem az do hotelu ci ludzie ktorym nie podpasowała historia a kochają typowe lsnienie beda zachwyceni the endu
Czy ktoś wie może czy skończyli oni jakieś szkoły filmowe bądź są wyuczeni jakkolwiek o filmografii? Niestety nic nie mogę znaleźć na ich temat, więc myślę, że nie. Myślę, że po prostu wypacają tylko i wyłącznie swoje "widzimisię", ale mogę się mylić, a nie chce nieść plotek. Z góry dziękuję za pomoc ☺️
Czyli nie liczy się argumentacja, sposób wypowiedzi i spostrzeżenia dotyczące filmu, dopóki nie ma to potwierdzenia w odpowiednim dokumencie? :D / Dawid
Brak spojrzenia z dystansem i tak, lepiej mu się ogląda kiedy wie, że ktoś na dany temat ma jakiekolwiek pojęcie. Można traktować to jako i zaletę i wadę hehe
Jedyne co każe mi czekać do następnego roku to rozdanie Złotych Paździerzy.
A za rok będą kolejne!
Wczoraj dopiero obejrzałam. W zasadzie to pozytywnie mnie zaskoczył, spodziewałam się czegoś gorszego, a to się naprawdę przyjemnie oglądało. Taki sobie okej film do obejrzenia raz czy dwa.
Jako że nie oglądałam "Lśnienia" to niczego nie oczekiwałam z "Doktor Sen". Dla mnie ten film jest bardzo dobry :)))
Aż obejrzę te 1 część.
To bardzo dobra ekranizacja książki (poza pewnymi szczegółami jak zakończenie xD) i king jest taki trochę kiczowaty, wiec to, ze pojawia się zasysanie „pary” i żywienie się tym, nikogo nie powinno dziwić. Jeśli ktoś pójdzie na film nie znając powieści, może w pewnych momentach nie nadążać za fabułą albo po prostu jako całość nie siądzie prowadzenie historii. W ogólnym rozrachunku całość wypada dobrze i warto się tą pozycja zainteresować.
Książka to nie żaden Święty Graal, więc jeśli coś ma w filmie wypaść kiczowato, lepiej to to zmienić/pominąć z korzyścią dla filmowej adaptacji. Ale tak, King bywa bardzo kiczowaty :D / Dawid
Sfilmowani jasne, chociażby dla adaptacji nie było problemem podmienienie niebieskookiej blond dziewczynki na Afroamerykankę, ale to tez nie miło fabularnych konsekwencji, wiec taki zabieg można było przeprowadzić. Tylko nie wiem jak mieliby przedstawić, a co dopiero pominąć lśnienie wokół którego kreują się wszystkie wydarzenia. Wtedy byłby zupełnie inny film.
@@sfilmowanitv to znaczy? :)
jak to kiczowaty...?
Za początek "Lśnienia" łapeczka w górę! :)
Dzisiaj się akurat zastanawiałam , kiedy będzie ta recenzja 😄👍
Oj czekałam na tą recenzje 👌♥️
Zdążyłam wrócić z kina i cyk recenzja... dobrze widzieć ze nie tylko ja mam takie mieszane podejście do filmu 🙃
Początek najlepszy pozdrawiam
Dzięki wielkie, właśnie mam iść, a wy recenzję wstawiacie.
W końcu!!!!!!!
Niestety nie jest to film olśniewający.
Meh, tym razem się nie postarałeś. / Dawid
@@sfilmowanitv Tym razem? xD
@@sfilmowanitv no jak nie, jak tak!
@@sfilmowanitv
Starałem się, być może za bardzo:)
Spodziewałam się niewypału już oglądając zwiastuny. Plusem starego lsnienia było możliwie jak najmniej zjawisk paranormalnych (w stosunku do książkowego pierwowzoru), a więcej psychologii i napięcia.
No faktycznie zajebiście, to jakby "Zieloną milę" nakręcić z akcją w domu dziecka 🤣
A ja uważam, że film wyszedł rewelacyjnie. :) Nadrobił to, czego nie miało w sobie Lśnienie, które całkowicie odbiegło od pierwowzoru i nie przedstawiło w ogóle charakteru powieści. Mam wrażenie, że głównym założeniem reżysera było odwzorowanie historii z książek, pogodzenie jej z rozbieżnościami, które pozostawiło po sobie Lśnienie oraz podkreślenie charakteru pióra Kinga. To również tłumaczyłby sposób przedstawienia Prawidzwego Węzła (osobiście mam wrażenie, że oryginał nie dawał zbyt dużego pola do popisu pod tym kątem) i inne, trochę nietypowe, bądź też kiczowane rozwiązania.
Z Waszej opowieści nadal brzmi lepiej niż książka, która jest historyjką o kręcących wąsem złoczyńcach, którzy potykają się na skórkach od bananów
Już w piątek Irlandczyk! :)
A mnie wciągnął.
Lepszy niż IT2
To nie jest jakieś wybitne osiągnięcie
Lepszy niż IT2 jest nawet ET o_O
"Pierdololo Kinga" :-D
A liczyłem na tytuł filmu "Doktor paździerz, czyli kontynuacja Lśnienia"...
Ale ten film był wcale spoko.
Jak lubisz paździerze to idź na film Patryka Wegi
"Kontynuacja Lśnienia"
Ja: OH NO. NO, NO, NO, NO, NO...
no god pls no nooooooooooooooooooooooooooooooooo
Ale sama książka też jest kontynuacją i jest całkiem niezła :)
Mi się film bardzo podobał, wciągnął mnie konkretnie, ale jednak długość jest męcząca. mam świadomość że krótszy czas - okrojona historia więc się tego nie czepiam, mi to nie przeszkadzało. No ale mój chłopak nieprzyzwyczajony do tego typu filmów przysypial konkretnie w połowie, więc myślę że warto mieć to na uwadze idąc do kina 😀
Ta niepokojąca, "syntezatorowa" muzyka z lśnienia, to w dużej mierze Penderecki, Ligeti i Bartok.
Dzieki za recenzje, ja jestem ultrafanen pierdolo Kinga(zreszta uważam, ze lsnienie można było zrobic lepiej), więc jutro ruszam do kina. Bałem się że bedzie to coś za bardzo holywoodskie
Doktor Sen i Lśnienie to inne książki i filmy opierające się po prostu na bohaterze, który pojawia się tu i tu. Nie ma co tego porównywać. Jedynie reżyser Doktora Sen chciał zadowolić fanów Kubricka i Lśnienia, dlatego zakończenie wyszło takie no...pomieszane🙈 Myślę, że ten kto jest fanem Kinga nie zawiedzie się(w końcu nawet na Mistrzu Grozy film zrobił wrażenie, w przeciwieństwie do Lśnienia-_-), ponieważ będzie rozumieć te "dziwactwa" Stephena😂
Osobiście książka Doktor Sen jest jedną z moich ulubionych, a film zrobił na mnie pozytywne wrażenie, polecam😊
UWAGA KOMENTARZ MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY
Film podobał mi się bardzo ale ja należę właśnie do #TeamKing :D. Generalnie wszystko do momentu powrotu do hotelu jest czystą ekranizacją książki. Kilka wątków zostało pominiętych ale daleko mi do bycia purystą w stylu "film ma być 1:1 jak książka!!!!!". Ale ponieważ w filmie Lśnienie Hotel został zamknięty a w książce spłonął, ostatni akt nie mógł być już wierny książce (Książka Doktor Sen kończy się w ruinach hotelu) , dlatego mieli tutaj pole do manewru jeśli chodzi o wszelkiej maści tributy do Kubricka... iiii moim zdaniem również ten akt wypada najsłabiej. Uważam, że jest to wypadkowa braku materiału źródłowego na ten akt i usilnego nawiązywania do pierwszego filmu. Jednocześnie wcisnęli tam jeszcze tribute do książkowego Lśnienia kiedy Danny kończy z Hotelem dokładnie tak jak skończyło się Kingowskie Lśnienie. Film, do póki trzyma się ściśle książki, ma tak ewidentnie inny klimat ponieważ i książka taki miała. Doktor Sen to nie była, gatunkowo, kontynuacja Lśnienia, przez 3/4 książki ciężko tam dostrzec jakikolwiek horror. Ja do filmu z chęcią wrócę, pewnie jak pojawi się na HBOGo/Netflixie/Primie ale to też trochę odzywa się moje Kingowe fanboystwo. Ostatecznie uważam, że otrzymaliśmy kolejną udaną adaptację Kinga z fenomenalnie dobrą obsadą
Ja na 10min przysnełam na filmie... Troszkę za długi wstęp jak dla mnie... Miałam wrażenie że jakaś część była pokazana dla osób które nie znają wgl lsnienia... Matka Denego tak samo denerwujące jak w lsnieniu więc to było na plus :D
Dzisiaj byłam na tym w kinie i tak pod koniec filmu myślałam tylko o tym, żebyście zrobili jego recenzję... Włączam telefon, a tu recenzja od Sfilmowanych ;)
Kurde, nawet nie wiedziałem, że powstał książkowy sequel Lśnienia !
"Hopsa, hopsa, hopsa" rozłożyło mnie na łopatki xd
Problem w tym, że ludzie porównują DS z Lśnieniem, a to są kompletnie różne filmy. Film niezły, fajnie rozwinął wątek nadprzyrodzony.
Chętnie usłyszałbym od was recenzję filmu Trauma. Pozdrawiam.
nieco za długi ale chyba jedna z lepszych ostatnio ekranizacji książek Kinga
nie wiem jak z ekranizacją będę według was szła ale książka jest fajna :D
wiedziałem.. kurde, wiedziałem że zacznie się tą muzyką z intro Lśnienia :)
Bardziej mi się podobało niż Lśnienie
Ten film nie jest horrorem. Od tego zacznijmy. Poza tym klimat klimatem, ale dłużyzny bolą, jeśli się ich nie lubi. Zwłaszcza ta jedna z kopaniem, kiedy czuje się, jakby to trwało godzinami, a potem postać komentuje, że płytko bardzo... Wtf. 3 akt tak bardzo zmarnowany. Zero napięcia i pewne postacie wyglądające jak ludzie poprzebierani na Halloween...
To jest film zdecydowanie na raz. Jest jak woda z baniaka. Przeleci, na chwilę zaspokoi pragnienie, ale za chwilę się zapomni, że się coś piło.
PS: Stylówka Rose rewelacyjna. Tak bardzo pasująca do urody aktorki 💕
Tyle lat oglądam Sfilmowanych, a ja do tej pory nie wiem jakie urywki filmów pojawiają się w openingu - ktoś pomoże?
Ja poznaję Interstellar (chyba) i fight club :D
@@JaneDoe-sq1xi ja jeszcze dostrzegłam X-Men: Przeszłość, która nadejdzie i chyba Zakochany bez pamięci - na pewno pojawił się jakiś kot!
Lśnienie to jeden z moich absolutnych ulubieńców horrorowych, troszkę sie obawiam. Chociaż pierwoezor książkowy lubie obu części
Ale że ani słowa o porażającej scenie z Jacobem? Ten chłopiec był tak prawdziwy, że śnią mi się koszmary.
Mi może by się śniły, gdyby nie ten durny motyw wysysania pary, który psuł napięcie i wywoływał co najwyżej uśmiech politowania.
@@samaran7h Nie, jeśli "parę" zamienisz na "duszę".
@@7Askay7 Nie duszę, tylko "lśnienie", poza tym widzę parę, i to właśnie ona mi przeszkadza.
@@samaran7h Wybacz, ale żadna "para" nie przesłoni mi płaczu i krzyków bólu dziecka, które jest w wieku mojego syna. Zwłaszcza w świecie wizualizacji złego hotelu.
moi rodzice chca ze mna na to jechac, ale ja musze sie wpierw przygotowac i upewnic ze bedzie git ;DDD
Teraz tylko czekać na recenzję kontynuacji przygód Anny i Elsy oraz filmu "Le Mans '66". Czekaliście na te dwa filmy?
Jakie są paździerze na horyzoncie?
Film nie był zły, ale oczekiwałem czegoś lepszego :)
A zrobicie recenzję Countdown?
Hejka, mam do was pytanie. Co prawda trochę nie na temat ale... Znalazłam na zagranicznym yt how to train your dragon :homecoming czyli 4 część. Orientujecie się może czy to fake, a może faktycznie będzie kolejna część bajki mojego dzieciństwa? 😍😍😍😍
Fake ;) / Dawid
@@sfilmowanitv :((((
a gdzie gwiazdki ktore dajecie na końcu filmików? 🧐
Od 500.recenzji ich nie dajemy, tam wyjaśnienie. /A.
Pierwszy film 10/10 ( notabene jedyny wielki film jaki powstał na podstawie Kinga )
Książka 8+/10
miniserial Garrisa - 5/10
Doktor Sen ?/10
Może jestem jakaś dziwna, ale nie rozumiem zachwytu nad Lśnieniem.
@@TheLaczupakabra ua-cam.com/video/U6jvVW3Cm1Q/v-deo.html&lc=z22zfhrz0xf3tdjii04t1aokgmu2mtulgjrbqxuiw4z0rk0h00410.1574277521108170
A w Krakowie nie ma Heliosa:(
ja do najbliższego kina mam 43km
Spodziewałam się czegoś lepszego, poszłam na ten film tylko dlatego, że jest on kontynuacją lśnienia. Jedyne co mnie naprawdę ekscytowało to muzyka i remaki scen z lśnienia 🤷♀️
Przeczytałaś Lśnienie czy tylko film oglądałaś?Jeśli nie czytałaś to by tłumaczyło twoje podejście do kontynuacji.
Już nigdy nie spojrzę na vaperów tak samo
W sobotę wybieram się z siostrami na 1800 gramów 😊 mam nadzieję, że film będzie wartościowy i ciekawy i będzie o Czymś. I też mam nadzieję, że usłyszę od Was dobrą recenzje na jego temat 😁💙
Ten wstęp to przez chwilę myślałem że to z jakiejś adaptacji filmowej Alana Wake'a xD
Oj siadła mi ta gra na bani
"Alan Wake" był mocno inspirowany twórczością Kinga, więc nie jest to bardzo odległe skojarzenie :> / Dawid
@@sfilmowanitv Oo ciekawe, dobrze wiedzieć, dzięki Dawid. Oh maaan ależ ja lubię tę grę
Mnie się podobał tylko mam jeden - że w książce jest to inaczej powiedziane niż w filmie niestety za dużo wątków skreślili i tam idzie w filmie osoba która czytała książkę se potraci
Nie widzialem jeszcze filmu ale ksiazke czytalem, i te wszystkie watki ktore jebaliscie ten dym hotel itd... Ale tak bylo w książce
"ale tak było w książce" to strasznie kulawy argument. Film rządzi się swoimi prawami, konkretne sceny można zniuansować, pozostawić na niedopowiedzeniu, załatwić dialogiem, spojrzeniem, gestem. Film powinien być przede wszystkim dobry, a dopiero później wierny książce / Dawid
Jest może w filmie postać Jacka Nicolsona?
Jack Torrence jest, ale nie ma Nicolsona. To samo z jego żoną i małym Danny'm.
RedRum
MacGuffin :)
W sumie bohater alkoholik to bardzo często stały element powieści Kinga
Taki filmowy one-night-stand - fajnie obejrzeć, ale nie będziesz jakoś specjalnie go wspominać :)
Czemu do kin wchodzą ostatnio filmy, w których bohaterowie są tacy... Nijacy? Nie wybrzmiewaja aż tak
Obejrzałem kilka dni temu. Wg mnie film dobry jednak jako kontynuacja Lśnienia słaby. Pierwowzór zostawił niepewność na ile akcja jest prawdą a na ile dzieje się w głowie Nicolsona.
A Ferguson? ulala wymiata tą rolą.
Doszło do mnie że nie oglądałem Lśnienia.
Jest na Netflixie 😉
Chcemy 1800 gramów!!!
Recenzja dotyczy wersji okrojonej "THEATRiCAL" 2h 31min czy pełnej 3h 00min W tej dłuższej są dodatkowe sceny ale i jedna scena jest zupełnie inna gdy Abra pokazuje ojcu zabójstwo chłopczyka.
Recenzja powstała dzień po premierze kinowej filmu i takiej wersji dotyczy. /A.
Ale ten montaż bolał jak rebecca ferguson się przechadzała po hotelu ;-;. I jeszcze całe to szybkie zamknięcie historii lsnienia filmowego na samym poczatku żeby nie było ze otwarte zakończenie XDD
Rozwiniesz myśl? Ja nie zauważyłam nic złego w montażu. Pytam z ciekawości
Podczas gdy przechodziła przejścia były płynne, co przy kadrach które są rozświetlone są nierównomiernie skutkuje tym ze światło przebija się do następnego kadru. Na przykład mamy ujęcie na lampę i po płynnym przejściu powoli ona zanika, ale źródło światła zostaje, i nagle się urywa.
Mateusz Gil dzięki :) drugi raz do kina się nie wybieram, ale jeśli film wyjdzie gdzieś legalnie do obejrzenia w internecie i zdarzy mi się ponownie go włączyć, to zwrócę uwagę, bo aż mnie zaciekawiłeś :)
już dawno byłam na czymś tak złym (ale ja w sumie chodzę dość często, ale na mocno wyselekcjonowane filmy :D ) no w połowie to był już smutek i nuda, zbyt wysoki poziom wykładania łopatą niektórych kwestii, za mało sam widz musi użyć myślenia by poskładać fragmenty film - no bardzo na nie, ale każdy lubi co innego
Ale przecież w "Lśnieniu" ten hotel wybuchł 😏 Znaczy w książce. "Doktora" już nie czytałam, gdyż pierdololo Kinga mnie za bardzo irytuje 😬
W książce „Doktor Sen”, z tego co pamiętam, były tylko ruiny hotelu, więc miało to więcej sensu niż tutaj ;d
W książce pojawił się motyw campingu mieszczącego się w miejscu starego hotelu "Panorama". To właśnie tam Prawdziwy Węzeł stacjonował pod koniec książki i tam rozegrały się końcowe wydarzenia. Według mnie fajne powiązanie z "Lśnieniem" :)
Ja pierdziele, co jest z Kingiem i chorobą alkoholową?
On cierpiał na to
Siemanko
nie pojmuję swoją drogą czemu nie zrobiliście recenzji pakt z diabłem? wtf?
Mamy przepraszam omawiać absolutnie wszystko co wchodzi do kin? xD nie jesteśmy robotami, mamy też życie prywatne ;) / Dawid
@@sfilmowanitv to było bardziej śmieszkowe, nie z pretensją... ale myślałam skoro poświęcaliście czas na greja to chwilę na dobry film gangsterski?
Coż, moim zdaniem daleko mu do dobrego :> / Dawid
Ok, czy tylko ja nie jestem fanką Kubrikowskiego "Lśnienia"? Lubię książkę i lubię mini serial ale to osławione Lśnienie którym wszyscy się tak zachwycają zwyczajnie uważam za mocno słabą ekranizację i film ogólnie :/ (No to teraz czekam na lincz)
Czemu uważasz, że ta ekranizacja jest słaba?
Bardzo zawiodłem się tym filmem. Gra aktorska dziewczynki - masakra..
Doktor Sen powinien zostać nagrany od razy po Lsnieniu przez Kubricka, aby te filmy miały ten sam styl i wizje. Moim zadaniem było by to bardziej spójne...
Eee, ale książka została napisana parę lat temu, więc to fizycznie niemożliwe ;D / Dawid
@@sfilmowanitv ja to doskonale wiem, jednak nadal uważam, że serie powinny być nagrywane przez tego samego reżysera, aby wizja artystyczna została zachowana, a nie takie mieszanie stylów; to tak jakby fryzjer połowe glowy zrobił w blond pasemka a drugą w niebieskie pasemka, niby to samo ale jednak sie gryzie. Tak samo gryzie mi sie ten film, niby są nawiązania do Kubricka, ale moim zdaniem nijak trzyma sie to całości.
Moim zdaniem najleoszy horror od Stephen King oczywiscie nie ma tego zawału serca ale trzyma przy ekranie jak noe trzymal pet cmentary plus super akgorzy dziewczynka mnie rozwaliła I oczywiscie ferguson wielkie brawa dla niej I moim zdaniem az do hotelu ci ludzie ktorym nie podpasowała historia a kochają typowe lsnienie beda zachwyceni the endu
Czy ktoś wie może czy skończyli oni jakieś szkoły filmowe bądź są wyuczeni jakkolwiek o filmografii? Niestety nic nie mogę znaleźć na ich temat, więc myślę, że nie. Myślę, że po prostu wypacają tylko i wyłącznie swoje "widzimisię", ale mogę się mylić, a nie chce nieść plotek. Z góry dziękuję za pomoc ☺️
Agnieszka ma magistra z filmoznawstwa, a ja widziałem "Predatora" na VHS o kilka razy za dużo. Wystarczy? ;) / Dawid
Ale super, dzięki za odpowiedź ☺️ mąż jest wybredny, ale teraz na pewno się do Was przekona tak jak i ja. ☺️
Czyli nie liczy się argumentacja, sposób wypowiedzi i spostrzeżenia dotyczące filmu, dopóki nie ma to potwierdzenia w odpowiednim dokumencie? :D / Dawid
Brak spojrzenia z dystansem i tak, lepiej mu się ogląda kiedy wie, że ktoś na dany temat ma jakiekolwiek pojęcie. Można traktować to jako i zaletę i wadę hehe
Dawid proooosze zajrzyj do fryzjera;_;
Idź człowieku do fryzjera
Nie podoba ci się mój wygląd, to nie oglądaj, ale nie mów mi co mam robić ;) / Dawid
@@sfilmowanitv Stajesz się Obi-Wanem Kenobi? :D A właśnie - gracie w "Star Wars Jedi: Upadły Zakon"?
Jeszcze nie. / Dawid
Joker lepszy :)
A co ma piernik do wiatraka? xD / Dawid
@@sfilmowanitv *JOKER LEPSZY =)*
A krówka robi mu i daje mleko. / Dawid
@@sfilmowanitv XD HAHAHAHA
Xiaomi lepsze