Hah, jakie porady :D. Z częścią się zgodzę, z częścią nie. No i brak moim zdaniem najważniejszej porady. Ale po kolei : 1) pushowanie. Czy to wada? To po prostu sposób na grę o ile masz swiadomosc co robisz. Gram dużo taliyah na midzie (od jej premiery) i scenariusz prawie zawsze ten sam. Obijam przeciwnika, przy okazji pushując. On traci farmę pod wieżą. Wieża obrywa, jungler czai się w krzakach (wczesniej zwardowanych przeze mnie) aż mider wyczysci moby i zacznie walkę ze mną. A ja pyk - kombo, junglera nie ma (jesli to jakis kha zix, graves czy inny papier) i się wycofuje ostroznie patrząc co mider robi. Jak sie wbije to obijam go z Q, unikam skilli (czekajac na swoje skille), kombo i go tez nie ma. A jak nie to też spoko - kill podczas ganku xD. A przeciwny mider na pewno narzeka na junglera ze przegral mu linie #wojnapsychologiczna. A po moim 6 pushowanie ma kolejną zaletę - mogę w każdej chwili zejść z linii do polowy rzeki np na bota, rzucic ulta i 2 kille dla teamu. I w tym momencie mamy tak : mid obwinia junglera, a support i adc obwiniaja midera ze nie przyszedl pomoc (a mid nie mogl bo musial wieze odpushowac) xd 2) brakujący podpunkt : oddawanie zabójstw. Jak na midzie mam 5 killi (i 0 deadów) wypracowanych solo... to robiąc ganka na bota proste pytanie : czy potrzebuję kolejnych killi? Czy to cos zmieni? Nie, i tak bez problemu juz zabijam wszystkich. Więc staram się oddać zabójstwo lub nawet dwa mojemu ADC - zalezy od sytuacji, jak przeciwny adc ma dps to najczesciej go zabijam na kombo, a supporta obijam i zostawiam, ale jak jest okazja to pakiecik 2 killi. Dwa razy przyjde, oddam mu zabojstwa... i już bot ustawiony na easy win z zacietej walki o przetrwanie :P. Z kolei sytuacja na odwrót - jak widze ze bot sobie dobrze radzi (bo np adc jest 8/0/0) to przychodze z gankiem na bota (by zabezpieczyc zabojstwa i odciac droge ucieczki) i perfidnie zabieram kille jeśli ich potrzebuję bo np linia wyrównana na midzie. LoL ma bardzo delikatną równowagę, łatwo ją zakłócić. Tą radę powyżej powinni sobie do serca wziąć wszyscy junglerzy - jak widzę junglera 6/0/0 który twierdzi że on grę carruje... to mam ochotę tarzać się ze śmiechu i płakać jednocześnie xD. Jungler ma 3 zadania : dbać o cele w jungli (buffy, smoki, barony etc), kontrolować mapę i dać przewagę liniom. Tylko tyle albo aż tyle. Jak dobijasz darmowe kille niejako kradnąc je z linii... to licz się z tym że ta linia może sobie sama nie poradzić. Bo co z tego że na 10 zabójstw ty na jungli masz 7. Gdy tylko mid wygrywa, a ty musisz gankować topa i bota cały czas, inaczej przegrywają? Najłatwiejszy przepis na wygraną? Zgarnąc zabójstwo, lub dwa (na dobry poczatek dla siebie - by robic różnicę i wygrywac większość sytuacji), a potem oddawać kille wszystkim którzy tego potrzebują (przy okazji, jak jest ryzyko ze ktoś od cb padnie to dobijasz) - nigdy nie wiesz czy może własnie ten 1 kill nie pozwoli botowi zdominować linii albo czy te 3 kille nie pozwolą później takiej irelce robić gry solo. Pamiętaj że na jungli grasz niejako w cieniu - przez item do jungli masz strasznie opóźniony ogólny build, przez co jestes słabszy niż nie-jungler. To samo z gankami - nie rób ganka gdy jest ryzyko że padniesz. Bo to najgorsze co możesz zrobić - nie dość że nie dać przewagi swojemu lanerowi to jeszcze dać ją przeciwnikowi. I nie, zabicie wroga + twój dead nie jest warte bo mider będzie jeszcze bardziej w plecy - przeciwnik ma np te 400 golda, a twój mid ma... 100? 150? za asyste xD. To samo z sytuacjami gdy już musisz zginąc bo nie ma szans przezyc - staraj się paść jak najszybciej. By jak najmniej przeciwników miało asystę - mniej golda dla nich :P Ps - tak, warto oddawac kille na SoloQ, a może nawet zwłaszcza na SoloQ. Czemu? Bo na SoloQ dużo graczy gra... samemu. I lepiej by byli nafeedani - jak maja robić głupoty to przynajmniej zgarną kille i nie padną (tak łatwo) :P.
a propo pushowania, na Twisted Treeline czasami warto spuszować gdy feedujesz, i widzisz przeciwnikòw na innej lini, warto jest zacząć niszczyć wieże, nawet jeśli umrzemy, dzięki temu wygrałam jedną gierke, polecam, ale nie zawsze ;)
03:38 - Serio? Żyjesz w jakiejś alter-rzeczywistości, czy po prostu uważasz, że granie w Ligę to system zero-jedynkowy? Gdybym miał wymienić wszystkie gry w których otrzymywałem do gry ludzi, którym zależy raczej na rozkręceniu inby na mapie (niezależnie od tego czy mowa o rankedzie czy normalu), czy też na spędzeniu 95 % gry na gadaniu na all chacie, to ta liczba byłaby porównywalna, jeśli nie przeważająca nad tą, w której dostaję graczy, którzy zachowują się "stosunkowo" normalnie pod względem celu gry. "Zacznij grać z myślą, żebyś Ty sam grał lepiej" - dobrze, więc co w sytuacji, w której gram (dla przykładu) supportem, staję na głowie, by wyfarmić i nafeedować mojego adc, co w laning phase'ie z reguły wychodzi, zaś po tym: 1. mój adc wyłącza myślenie schodząc z dolnej alei i cały wysiłek idzie na marne 2. gram z ludźmi, którzy najchętniej split-pushowali by całą grę, czego efektem jest to, że wyłapują nas i w efekcie dochodzi do snowball'u 3. gram z Santorinem w jungli, czyli kimś kto spędza w jungli niebotyczną ilość czasu, marnując przy tym szanse na potencjalne zabójstwa, które są dosłownie na wyciągnięcie ręki. - to jest +/- 90 % gier na poziomie "niższych dywizji" o których się tak ochoczo wypowiadasz. Mógłbym to co napisałem wyżej odnieść do jakiejkolwiek innej roli - dlaczego? Dlatego, że Liga to gra drużynowa (ogarnąłeś to dopiero w 08:28 minucie, gratuluję), bez współpracy nie wygrasz żadnej gry, nie przebijesz głową muru. W tej kwestii Twoje porady brzmią równie naiwnie co powiedzenie komuś w zaawansowanej depresji czegoś w stylu "Nie martw się! Inni mają gorzej! Wszystko będzie dobrze." "Uświadomić naszego supporta, że ma nas bronić" - Teraz to rozjebałeś. Po pierwsze - na poziomie niższych dywizji ludzie nie ogarniają w większości orb walkingu, nie mówiąc już o jakimkolwiek innym pozycjonowaniu (albo idą na pierwszą linię, albo używają maksymalnie dwóch autoataków, bo zwyczajnie nie umieją rozgrywać teamfight'ów i się boją), a co dopiero, nie potrafią realnie określić swoich szans w duelu na linii. Wyjaśnij mi proszę, jak mam obronić AD carry, który jest tragedią w kwestii mechanicznej, nie mówiąc już o tym, jak tragiczne decyzje podejmuje? Podsumowując, zgadzam się z częścią rzeczy, ale Twoje porady mają się nijak do prawdziwych problemów większości graczy na niskim poziomie, którymi są: - brak umiejętności mechanicznych - brak pomysłu na grę (a w szczególności jak ją zamykać) - brak wiedzy ogólnej o lidze - własne ego.
Musisz sobie uświadomić, że nie każdą grę da się wygrać, ale każda gra służy, abyś poszerzał swoje umiejętności, jeżeli masz na prawdę aż tak tragicznego strzelca, a mainujesz supporta, to powinieneś wiedzieć, że w takich sytuacjach należy zostawić go pod wieżą i pomóc innym liniom, np midowi lub ogarnąć szybkiego smoka z junglerem, zaś w teamfightach najlepszą opcją jest obrona adc, który jakby nie patrzeć powinien robić największe obrażenia, ale jeśli nie spełnia tej roli, to spróbuj protectować inną osobę, np midlanera, jeśli tego potrzebuje. I nie denerwuj się tyle, ludzie wiecznie stiltowani i flamerzy to najgorszy sort community ligi legend :v
Niech zgadnę - wieczny silver/brąz? 1) orb walking jest... rzadko potrzebny, a w wiekszosci przypadkow nawet wcale. O wiele ważniejsze jest pozycjonowanie - jak tulisz ścianę w jungli kiedy oni mają asasynów... trup. Jak wystawisz sie zbytnio do przodu - trup. Jak ktoś wasz team zaskoczy bo wbije na plecy - trup. A jak carry pada to tf raczej przegrany 2) mało to razy jak się gra widzi się supportów którzy wbijają się w przeciwnego tanka, a enemy support/zabójca wbija się w adc? No własnie - tak jest co drugą, trzecią grę. Bo mało osób rozumie że rolą supporta jest obrona carry w teamie, a nie inicjacja tf - od tego jest jungler lub top. 3) cokolwiek nie powiesz o innych... patrz na siebie. Ja szczerze się cieszę kiedy mój jungler spokojnie farmi. Bo przynajmniej nie przychodzi mi na linię i nie feeda przeciwnika. Najgorsze staty na linii? 9/2/0, poszukaj mojego innego komenta tu, tam wyjasnie :) 4) problemem przy twoich grach jest co najwyzej twoje ego, brak potrzebnej wiedzy i rzeczy zwanej mózgiem. ADC jest idiotą? Super. To go olej, broń midera - masz supportować CALY team, nie tylko ADC. Mid tez jest idiotą? Trudno, to graj pod tego urgota czy irelie na topie. Tez jest debilem? To jest jeszcze kha zix w jungli. Tez jest ofiarą losu? To sorry ale to nie oni mają problem a ty :).
+Lari Właśnie. Standardowy błąd logiczny. Support wspiera drużynę, a nie tylko adc. Z tego powodu powinien pomagać osobie najbardziej ogarniętej. Na linii pomogłeś adc, ale teraz gra jak idiota? W takim razie pomoc mu już nie będzie efektywna, więc zmień priorytety
P. Poppy Jak jesteś w niskim elo i chcesz climbowac to pierwsza zasada, nie graj supportem, dobry support cały czas szuka okazji do roamu, najczesciej na mida, ew. invade enemy junglera z twoim junglerem, na niskich dywizjach albo carrujesz gry sam, albo je przegrywasz, pogodz się z tym, jeżeli nie możesz wyjść z X dywizji/ligi to musisz przyjąć do wiadomości, że jest to tylko i wyłącznie twoja wina, kazdy jest tam gdzie powinien, i chyba najprostszy przykład na udowodnienie tego, jakoś jak ktoś smurfuje to nie ma problemu z climbowaniem i myślę, że taki argument wystarczy.
+Yerbacz ja grając supportem w poprzednim sezonie wyszedłem z B5 do S4 (po prostu mało grałem), więc granie supportem nie przeszkadza. Granie supportem jest inne w brązie niż granie czymkolwiek innym. Support w brązie jednocześnie zadaje obrażenia (granie typowymi supportami nie będzie efektywne), ale przede wszystkim kontroluje drużynę. Cały czas patrzysz na mapę (nie jest to trudne, kiedy nie musisz zabijać creepów) i jak widzisz gank zbliżający się, to dajesz pingi. Pingujesz również, żeby się grupować. Pingi w brązie nie zawsze działają, ale support w brązie musi używać pingów. Przykładowo tahm kanch jest dobry jeżeli nie preferujesz agresywnej gry - jeżeli ktoś za bardzo oddali się od teamu, to zjadasz i już jest blisko drużyny. Supportem w brązie trzeba grać taktycznie i to nie koniecznie wizją
Wszystko co powiedziałeś to prawda ale i tak większość o tym zapomni i jak nie wyciągnie takich wniosków pod długiej przygodzie z lolem to i tak do tego nie będzie się stosować.Co mogę dodać: Flash - do ucieczki a nie pościg za killem Umiejętność gry na conajmniej 2 liniach i dobre ogranie co najmniej 3 championami na grywanych pozycjach. LCS to nie SoloQ - że Faker grywa olafem albo Riven na midzie to nie znaczy że masz zacząć grywać tymi postaciami bo to jakaś nowa op meta albo ch wie co.OFC bronze god tier 4ever - Yasuo,Zed i Katarina :) Rutyna :Inhibitor = recall albo zmiana linii , no nie zawsze . Gracze nauczeni są recallować albo pchać inne linie po zniszczeniu wrogiego inhibitora. Wiele razy miewałem taką sytuację że wygraliśmy tf zostało 2 przeciwników na low hp vs nasza 4/5 i team po zniszczeniu recalluje kiedy np w takiej 30-40 minucie można skończyć grę. Obserwacja minmapy - sam Faker powiedział kiedyś w jednym z wywiadów jak jest to ważne - pingi i obserwacja minimapy, doświadczeni gracze spoglądają na nią conajmniej raz na 3 sekundy, oczywiście nie w trakcie TF :)
W sezonie 8 flash to była strata spella. Nurkujesz w czarnoksięstwo po chyżość i nadchodzącą burzę, a główną ścieżkę bierzesz pod to, czym grasz. Teemo to dominacja, a w niej mroczne żniwa, niespodziewane uderzenie, kolekcja oczu i bezwzględny łowca. A do tego jeszcze bierzesz ducha. Nie dość, że doganiasz przeciwnika, to jeszcze mocniej go wtedy bijesz. Tak w sezonie 8 zdobyłem S+ grając Teemo właśnie. W minionym przedsezonie Riot zablokował to kombo, toteż ducha zastąpiłem podpaleniem.
Niekoniecznie mogę się zgodzić z tym że adc najlepiej by było gdyby targetował najbliższego przeciwnika. Czasami zdarza się że ten ,, najbliższy target '' to w danym momencie nie za dużo znaczący support który raczej nie obije cię mocno a raczej zrobi to przeciwny który może nasze hp sprowadzić do stanu krytycznego a wtedy dopiero się okaże że jednak trzeba było focusować tego adc.
jeśli support jest na front lejnie to musi być tankiem czyli Leona braum etc więc ma stuny czyli albo unikasz tanka zmieniajac pozycje albo go zabijajsz bo jeśli dostaniesz stuna to na 90% rzuci się na ciebie assasin czy ktoś inny
Counterpicki... na jednej stronie pisze, że Kled kontruje Quinn, a na innej, że Quinn kontruje Kleda... Praktycznie każda strona ma swoje zdanie, a z własnych doświadczeń wiem, że często żadna nie ma racji... ;-;
cytuje ''nie potrzebuje drużyny aby ropocząć walkę drużynową'' nikt mi nie asystował byli po prostu tak zed : 3/6/4 rengar 4/9/3 lucian 2/3/5 nami 0/5/8 a u przeciwnej była nafeedowana jinx która brała się znikąd r tahma i była quadra (w tym ja)
03:00 chuj mnie strzela jak slysze taki syf XD masz raka? To go kurwa nie miej, dzieki NIGDY BYM NA TO KURWA NIE WPADŁ, twoj midlaner feeduje? jak nie bedziesz toxiciem na pewno wygrasz i nie dostaniesz feedera w next game no ja pierdole XD * jungler main here *
Jeśli chodzi o adc: Pamiętam ile razy to ludzie mnie wyzywali, że focusuje tanki. Raczej innego wyjścia nie ma w momencie, gdy taki Nasus Malph czy Sion się na Ciebie chamsko wpierdalają i Cię nieszczą w kilka sekund: Tymczasem moja drużyna zamiast mnie chronić wpierdala się gdzieś na koniec mapy goniąc jebaną Leblonk, następnie słyszę: Report Vayne xD
Sory że się tak wyraże ale zajebisty film. Tak wgl to mówiłeś o tych stronkach do sprawdzania i bardzo cie popieram. Te stronki to shit w najtrzystrzej postaci bo one bazują tylko na suchych statach a nie na rzeciwistym opisie np. ja gram często nunu na supie i to mój mein a tam piszą mi że jestem kiepski bo mam średnie kda 2/8/9 no to fajnie że zazwyczaj ja owszem kda mam w takich proporcjach. Tylko że mój szczelec jest tak nafeedowany ( dzięki mnie ) że autoatakami pente robi. No to fajne są te stronki polecam :).
Czy nie przeczytałeś. Gram na suporcie. To ja przyjmuje na ryj wszystkie mierzone skile i dlatego tyle zdycham. Raczej lepiej poświęcić 1 nienafedowanego tanka niż 4 nafedowane papierowe osoby które są warte 1000g i mają ogromny dmg. Tak robi dobry sup
Robert Kwiatkowski pitu pitu. Jak trzeba ratować sojuszników to ratuje. Pozatym zastanawiam się jak trafiłeś na mój komętarz. Zobaczyłeś że mam dużo śmierci i oczywiście musiałeś się wtrącić. Jak szukasz atencji to wejdź na fb i napisz "Kruszwil to biedak, zapraszam do dyskusji". Nie znasz mnie, nie grałeś ze mną więc nie oceniaj moich umiejętności bo poprostu nie wiesz o mnie nic. Kropka.
pushowanie no tu sie nie zgodze czasami pushowanie (bot top) jest bardzo wazne np taka cait bez pushowania jest slaba gdyz sige jest jej kluczowym elementem rozgrywki to samo na topie gdy pushujesz wywierasz presje na enemy top/jungla przez co mozesz bezpieczniej i latwiej samemu pomagac botowi poprzez tp. counterpick moze i dziala ale tylko na lini co trzeba pamietac po early game staje sie bez znaczenia(oczywiscie nie zawsze ale czesto) przykladem jest kazda postac early vs late gdzie pant nie ma szans z fiora w late ale early to co innego i rudowlosa nic nie moze poradzic . co do adc czesto jest sytuacja gdzie enemy team ma wiele assasins przez co nawet najlepsza obrona nic nie da i lepiej jest dla druzynt skupiac sie na eliminacji niz obronie(chyba ze masz druzyne suppow :P) to samo dotyczy adc w teori lepiej jest pasc 1 za 1 niz 1 za 0 ale zadac duzo obrazen bo mozna prawie zabic caly enemy team ale przegrac walke a obranianie jhina przed zedem kaynem i riven mija sie z celem bo on i tak nie ma szans przezyc a lepiej jest zabic przeciwnikow w tym samym czasie gdy oni zabija twojego adc (1za 3 worth). a co do kompozycji druzyny to jest calkowicie zalezne sa teamcompy gdzie wystarczy w towjej druzynie jeden odpowiedni ult i jest koniec ale sa takie gdzie one beda nie do pokonania ( azir + trist + bard glupie ale jak nie masz postaci do engage to nie da sie podejsc jednak wystarczy malp i nic nie zrobisz to samo kog+lulu :P ) ale w wiekszosci sie zgadzam poradnik calkiem dobry
LOL jako tako mnie nie denerwuje jedynie społeczeństwo moim zdaniem riot powinno dodać nowy tryb, taki jak normal game ale w którym nie mogą brać postacie powyżej 4 poziomu, denerwujące jest to że wchodzę sobie na normalka żeby się nauczyć i przeciwko mnie grają ludzie postaciami którymi grają bez przerwy , jak dla mnie normalna gra jest po to żeby się nauczyć jak ktoś dobrze gra daną postacią to po co gra normala nie ma z tego korzyści a tylko psuje grę innym i docina na czacie jacy to nie są wszyscy słabi a on jest najlepszy , ktoś powie żebym grał na boty, ale tak szczerze czego ja się na borach nauczę jak boty stoją w miejscu i w umiejętności grania postacią nic to nie wniesie
W pełni Cię rozumiem i totalnie się zgadzam. Po 10 grach na boty jesteś mistrz i władca gry, bo ciągle dzieje się to samo. Wszystko super, ale co z tego, skoro to się nijak ma do gry z ludźmi, gdzie padasz jak kaczka i jeszcze cię soczyście za to opierdalają.
Nie każdy lubi grać rankedy (ja gram dla *zabawy*, a nie dla *rywalizacji* jak wszyscy). Gram na Botach praktycznie dla jednego celu - łatwe "pierwsze wygrane dnia", brak czasu na męczenie się w normalach na wygraną
mam taki problem... co jezeli nie moge sobie poradzic ze zloscia i pierwsze co robie to obrazam mojego sojusznika? Dostalem juz na jednym koncie perma za flame
Wiesz jak mój kolega ( bardzo dobry kolega ) który jak był ten event z kaynem i tymi ikonkami to ja strasznie chciałem mieć na ty kaynie tego dubble killa i w tedy on mi powiedział , że to tylko gra a sam. Się na mnie pare dni temu obraźił z powodu że , nie daje mu co mecz skrzynek i że jak on mi w miesiącu da dwie skrzynki. A ja czasmi dam mu skrzynke raz na miesiąc , czasami mniej bp po prostungram gorzej od niego . I oz z powodu tych głupich skrzynek mi cłe życie niszczy a ro dopiero drugi dzień konfliktu , no i kto tu bierze gre na poważnie ?
To nie jest gra drużynowa większością postaci nawet nie musisz umieć grać bo są tak op! A jeśli już umiesz grać To do diaxa sam możesz wykreować grę jeśli jesteś czymkolwiek zawsze fokusujesz adc nigdy nikogo innego no chyba ze na brązy ;)
wie mże to jest stary materiał ale mam pewien problem gram pasywnie w early game farmię i się bronie jak mam już kilka przedmiotów rąmuje na inne linie i staram się zabić przeciwnika warduje nawet stawiam pinki wiem jak się budować na danego bohatera często jestem nafedowany żadko zdaża się że całkowicie feeduje a i tak przegrywają u mnie inne linie mam s 1 najwyżej w sezonie nie wiem co mam robić zdarzyło mi się że grałem np na goldy czy kilka razy na platynę ale i tak na silvery przegrywam przez mojego bota najczęściej
Słaby ten poradnik, myślałem że będziesz mówił o mniej oczywistych rzeczach, o wiele bardziej wartościowe poradniki są w Ameryce gdzie poziom profesjonalny jest z zasady niższy a jednak poradniki są tam bardziej szczegółowe i dzięki nim łatwiej wbić diamenta lub wyjść z brąza.
No dobra mam się nie denerwować na sojuszników ale to już przesada jak master yi lata ciągle za mnom i gra na nowej pozycji co się nazywa rzeka. No i jak tu się na takiego nie denerwować😞
obejrzalem sobie polowe filmiku i slysze "adc ma bic tego najblizej" po chwili polaczylem to z faktem ze jestes jak sam mowiles w nizszym goldzie i doszedlem do wniosku "kim ty jestes zeby nagrywac poradniki?" i jak chcesz wiedziec kogo ma atakowac adc w pierwszej kolejnosci to obejrzyj losowy mecz na wyzszym poziomie
Biały w aktualnej mecie tak to wygląda nie mówię że film jest dobrej jakości ale teraz te tanki maja sporo cc czy jakieś graby sam pewnie wiesz a nawet nawfedowany tank potrafi zabić adc więc GŁÓWNIE focusuje się pierwszy target
błedem wielu graczy jest to że w ogóle w to grają
Wszystko to można skrócić do jednego stwierdzenia - Staraj się używać mózgu przez całą rozgrywkę.
xD
Jesteś lepszy od wielkich, najlepszych poetów i noblistów. To jest kunszt to co powiedziałeś
Dopiero zaczęłam grać i takie filmy są mega pomocne,dzięki
Genialny clip. Dużo cennych wskazówek. Super podkład ( Stand behind Braum !!! ). Ze wszystkim się zgodze
Hah, jakie porady :D. Z częścią się zgodzę, z częścią nie. No i brak moim zdaniem najważniejszej porady. Ale po kolei :
1) pushowanie. Czy to wada? To po prostu sposób na grę o ile masz swiadomosc co robisz. Gram dużo taliyah na midzie (od jej premiery) i scenariusz prawie zawsze ten sam. Obijam przeciwnika, przy okazji pushując. On traci farmę pod wieżą. Wieża obrywa, jungler czai się w krzakach (wczesniej zwardowanych przeze mnie) aż mider wyczysci moby i zacznie walkę ze mną. A ja pyk - kombo, junglera nie ma (jesli to jakis kha zix, graves czy inny papier) i się wycofuje ostroznie patrząc co mider robi. Jak sie wbije to obijam go z Q, unikam skilli (czekajac na swoje skille), kombo i go tez nie ma. A jak nie to też spoko - kill podczas ganku xD. A przeciwny mider na pewno narzeka na junglera ze przegral mu linie #wojnapsychologiczna. A po moim 6 pushowanie ma kolejną zaletę - mogę w każdej chwili zejść z linii do polowy rzeki np na bota, rzucic ulta i 2 kille dla teamu. I w tym momencie mamy tak : mid obwinia junglera, a support i adc obwiniaja midera ze nie przyszedl pomoc (a mid nie mogl bo musial wieze odpushowac) xd
2) brakujący podpunkt : oddawanie zabójstw. Jak na midzie mam 5 killi (i 0 deadów) wypracowanych solo... to robiąc ganka na bota proste pytanie : czy potrzebuję kolejnych killi? Czy to cos zmieni? Nie, i tak bez problemu juz zabijam wszystkich. Więc staram się oddać zabójstwo lub nawet dwa mojemu ADC - zalezy od sytuacji, jak przeciwny adc ma dps to najczesciej go zabijam na kombo, a supporta obijam i zostawiam, ale jak jest okazja to pakiecik 2 killi. Dwa razy przyjde, oddam mu zabojstwa... i już bot ustawiony na easy win z zacietej walki o przetrwanie :P. Z kolei sytuacja na odwrót - jak widze ze bot sobie dobrze radzi (bo np adc jest 8/0/0) to przychodze z gankiem na bota (by zabezpieczyc zabojstwa i odciac droge ucieczki) i perfidnie zabieram kille jeśli ich potrzebuję bo np linia wyrównana na midzie. LoL ma bardzo delikatną równowagę, łatwo ją zakłócić.
Tą radę powyżej powinni sobie do serca wziąć wszyscy junglerzy - jak widzę junglera 6/0/0 który twierdzi że on grę carruje... to mam ochotę tarzać się ze śmiechu i płakać jednocześnie xD. Jungler ma 3 zadania : dbać o cele w jungli (buffy, smoki, barony etc), kontrolować mapę i dać przewagę liniom. Tylko tyle albo aż tyle. Jak dobijasz darmowe kille niejako kradnąc je z linii... to licz się z tym że ta linia może sobie sama nie poradzić. Bo co z tego że na 10 zabójstw ty na jungli masz 7. Gdy tylko mid wygrywa, a ty musisz gankować topa i bota cały czas, inaczej przegrywają?
Najłatwiejszy przepis na wygraną? Zgarnąc zabójstwo, lub dwa (na dobry poczatek dla siebie - by robic różnicę i wygrywac większość sytuacji), a potem oddawać kille wszystkim którzy tego potrzebują (przy okazji, jak jest ryzyko ze ktoś od cb padnie to dobijasz) - nigdy nie wiesz czy może własnie ten 1 kill nie pozwoli botowi zdominować linii albo czy te 3 kille nie pozwolą później takiej irelce robić gry solo. Pamiętaj że na jungli grasz niejako w cieniu - przez item do jungli masz strasznie opóźniony ogólny build, przez co jestes słabszy niż nie-jungler. To samo z gankami - nie rób ganka gdy jest ryzyko że padniesz. Bo to najgorsze co możesz zrobić - nie dość że nie dać przewagi swojemu lanerowi to jeszcze dać ją przeciwnikowi. I nie, zabicie wroga + twój dead nie jest warte bo mider będzie jeszcze bardziej w plecy - przeciwnik ma np te 400 golda, a twój mid ma... 100? 150? za asyste xD. To samo z sytuacjami gdy już musisz zginąc bo nie ma szans przezyc - staraj się paść jak najszybciej. By jak najmniej przeciwników miało asystę - mniej golda dla nich :P
Ps - tak, warto oddawac kille na SoloQ, a może nawet zwłaszcza na SoloQ. Czemu? Bo na SoloQ dużo graczy gra... samemu. I lepiej by byli nafeedani - jak maja robić głupoty to przynajmniej zgarną kille i nie padną (tak łatwo) :P.
Bo to same pierdoly...
A ja wszystko przeczytałem
ja przeczytalam ; )
@@Adorator89 ja wszystko przeczytalem lol
@@daniel_ostryy5699 no to dobrze xD
a propo pushowania, na Twisted Treeline czasami warto spuszować gdy feedujesz, i widzisz przeciwnikòw na innej lini, warto jest zacząć niszczyć wieże, nawet jeśli umrzemy, dzięki temu wygrałam jedną gierke, polecam, ale nie zawsze ;)
3:00 niezła R'ka XD
Zazwyczaj nie oglądam takich filmików ani kompilacji, ale muszę przyznać ten jest fajny :)
8:35 no jak ja gram to nie ma jg I supporta I zawsze Znajdzie sie jakiś bezmózgi mainer yasuo który na wszystkich Klnie :/
raz gdybym jednemu typowi nie powiedział żeby szedł na mida to byśmy mieli 3 adc i jednego supporta czyli mnie xd
Dziękuję Ci za ten film! Bardzo pomocny
grasz w lige ;P ?
03:38 - Serio? Żyjesz w jakiejś alter-rzeczywistości, czy po prostu uważasz, że granie w Ligę to system zero-jedynkowy? Gdybym miał wymienić wszystkie gry w których otrzymywałem do gry ludzi, którym zależy raczej na rozkręceniu inby na mapie (niezależnie od tego czy mowa o rankedzie czy normalu), czy też na spędzeniu 95 % gry na gadaniu na all chacie, to ta liczba byłaby porównywalna, jeśli nie przeważająca nad tą, w której dostaję graczy, którzy zachowują się "stosunkowo" normalnie pod względem celu gry.
"Zacznij grać z myślą, żebyś Ty sam grał lepiej" - dobrze, więc co w sytuacji, w której gram (dla przykładu) supportem, staję na głowie, by wyfarmić i nafeedować mojego adc, co w laning phase'ie z reguły wychodzi, zaś po tym:
1. mój adc wyłącza myślenie schodząc z dolnej alei i cały wysiłek idzie na marne
2. gram z ludźmi, którzy najchętniej split-pushowali by całą grę, czego efektem jest to, że wyłapują nas i w efekcie dochodzi do snowball'u
3. gram z Santorinem w jungli, czyli kimś kto spędza w jungli niebotyczną ilość czasu, marnując przy tym szanse na potencjalne zabójstwa, które są dosłownie na wyciągnięcie ręki. - to jest +/- 90 % gier na poziomie "niższych dywizji" o których się tak ochoczo wypowiadasz.
Mógłbym to co napisałem wyżej odnieść do jakiejkolwiek innej roli - dlaczego? Dlatego, że Liga to gra drużynowa (ogarnąłeś to dopiero w 08:28 minucie, gratuluję), bez współpracy nie wygrasz żadnej gry, nie przebijesz głową muru. W tej kwestii Twoje porady brzmią równie naiwnie co powiedzenie komuś w zaawansowanej depresji czegoś w stylu "Nie martw się! Inni mają gorzej! Wszystko będzie dobrze."
"Uświadomić naszego supporta, że ma nas bronić" - Teraz to rozjebałeś. Po pierwsze - na poziomie niższych dywizji ludzie nie ogarniają w większości orb walkingu, nie mówiąc już o jakimkolwiek innym pozycjonowaniu (albo idą na pierwszą linię, albo używają maksymalnie dwóch autoataków, bo zwyczajnie nie umieją rozgrywać teamfight'ów i się boją), a co dopiero, nie potrafią realnie określić swoich szans w duelu na linii. Wyjaśnij mi proszę, jak mam obronić AD carry, który jest tragedią w kwestii mechanicznej, nie mówiąc już o tym, jak tragiczne decyzje podejmuje?
Podsumowując, zgadzam się z częścią rzeczy, ale Twoje porady mają się nijak do prawdziwych problemów większości graczy na niskim poziomie, którymi są:
- brak umiejętności mechanicznych
- brak pomysłu na grę (a w szczególności jak ją zamykać)
- brak wiedzy ogólnej o lidze
- własne ego.
Musisz sobie uświadomić, że nie każdą grę da się wygrać, ale każda gra służy, abyś poszerzał swoje umiejętności, jeżeli masz na prawdę aż tak tragicznego strzelca, a mainujesz supporta, to powinieneś wiedzieć, że w takich sytuacjach należy zostawić go pod wieżą i pomóc innym liniom, np midowi lub ogarnąć szybkiego smoka z junglerem, zaś w teamfightach najlepszą opcją jest obrona adc, który jakby nie patrzeć powinien robić największe obrażenia, ale jeśli nie spełnia tej roli, to spróbuj protectować inną osobę, np midlanera, jeśli tego potrzebuje. I nie denerwuj się tyle, ludzie wiecznie stiltowani i flamerzy to najgorszy sort community ligi legend :v
Niech zgadnę - wieczny silver/brąz?
1) orb walking jest... rzadko potrzebny, a w wiekszosci przypadkow nawet wcale. O wiele ważniejsze jest pozycjonowanie - jak tulisz ścianę w jungli kiedy oni mają asasynów... trup. Jak wystawisz sie zbytnio do przodu - trup. Jak ktoś wasz team zaskoczy bo wbije na plecy - trup. A jak carry pada to tf raczej przegrany
2) mało to razy jak się gra widzi się supportów którzy wbijają się w przeciwnego tanka, a enemy support/zabójca wbija się w adc? No własnie - tak jest co drugą, trzecią grę. Bo mało osób rozumie że rolą supporta jest obrona carry w teamie, a nie inicjacja tf - od tego jest jungler lub top.
3) cokolwiek nie powiesz o innych... patrz na siebie. Ja szczerze się cieszę kiedy mój jungler spokojnie farmi. Bo przynajmniej nie przychodzi mi na linię i nie feeda przeciwnika. Najgorsze staty na linii? 9/2/0, poszukaj mojego innego komenta tu, tam wyjasnie :)
4) problemem przy twoich grach jest co najwyzej twoje ego, brak potrzebnej wiedzy i rzeczy zwanej mózgiem. ADC jest idiotą? Super. To go olej, broń midera - masz supportować CALY team, nie tylko ADC. Mid tez jest idiotą? Trudno, to graj pod tego urgota czy irelie na topie. Tez jest debilem? To jest jeszcze kha zix w jungli. Tez jest ofiarą losu? To sorry ale to nie oni mają problem a ty :).
+Lari Właśnie. Standardowy błąd logiczny. Support wspiera drużynę, a nie tylko adc. Z tego powodu powinien pomagać osobie najbardziej ogarniętej. Na linii pomogłeś adc, ale teraz gra jak idiota? W takim razie pomoc mu już nie będzie efektywna, więc zmień priorytety
P. Poppy Jak jesteś w niskim elo i chcesz climbowac to pierwsza zasada, nie graj supportem, dobry support cały czas szuka okazji do roamu, najczesciej na mida, ew. invade enemy junglera z twoim junglerem, na niskich dywizjach albo carrujesz gry sam, albo je przegrywasz, pogodz się z tym, jeżeli nie możesz wyjść z X dywizji/ligi to musisz przyjąć do wiadomości, że jest to tylko i wyłącznie twoja wina, kazdy jest tam gdzie powinien, i chyba najprostszy przykład na udowodnienie tego, jakoś jak ktoś smurfuje to nie ma problemu z climbowaniem i myślę, że taki argument wystarczy.
+Yerbacz ja grając supportem w poprzednim sezonie wyszedłem z B5 do S4 (po prostu mało grałem), więc granie supportem nie przeszkadza. Granie supportem jest inne w brązie niż granie czymkolwiek innym. Support w brązie jednocześnie zadaje obrażenia (granie typowymi supportami nie będzie efektywne), ale przede wszystkim kontroluje drużynę. Cały czas patrzysz na mapę (nie jest to trudne, kiedy nie musisz zabijać creepów) i jak widzisz gank zbliżający się, to dajesz pingi. Pingujesz również, żeby się grupować. Pingi w brązie nie zawsze działają, ale support w brązie musi używać pingów. Przykładowo tahm kanch jest dobry jeżeli nie preferujesz agresywnej gry - jeżeli ktoś za bardzo oddali się od teamu, to zjadasz i już jest blisko drużyny. Supportem w brązie trzeba grać taktycznie i to nie koniecznie wizją
Dobrze prawi polać mu, niby wszyscy to wiedzą ale jednak w praktyce różnie wychodzi, nie przepadam ogólnie za śledziami ale łapka w górę .
4:03 mi sie jeszcze trafiają tacy co cały czas popychają wroga pod wierzę i plłaczą o ganki
Fajny odcinek. Większość błędów które wymieniłeś sam popełniam.
Średnio się przydało ale mądrze prawisz :D
Łatwo powiedzieć XD, minął rok a dalej są te same osoby
No właśnie rzecz w tym, że w lolu, nawet jeśli jesteś sporo lepszy od przeciwnika, i tak możesz przegrać.
Gram w lola przez 5 lat i jestem w to totalnym gownem ledwo wbiłem b1 i dopiero teraz zainteresowałem się tematem jak grac w lola xD
Wszystko co powiedziałeś to prawda ale i tak większość o tym zapomni i jak nie wyciągnie takich wniosków pod długiej przygodzie z lolem to i tak do tego nie będzie się stosować.Co mogę dodać:
Flash - do ucieczki a nie pościg za killem
Umiejętność gry na conajmniej 2 liniach i dobre ogranie co najmniej 3 championami na grywanych pozycjach.
LCS to nie SoloQ - że Faker grywa olafem albo Riven na midzie to nie znaczy że masz zacząć grywać tymi postaciami bo to jakaś nowa op meta albo ch wie co.OFC bronze god tier 4ever - Yasuo,Zed i Katarina :)
Rutyna :Inhibitor = recall albo zmiana linii , no nie zawsze . Gracze nauczeni są recallować albo pchać inne linie po zniszczeniu wrogiego inhibitora. Wiele razy miewałem taką sytuację że wygraliśmy tf zostało 2 przeciwników na low hp vs nasza 4/5 i team po zniszczeniu recalluje kiedy np w takiej 30-40 minucie można skończyć grę.
Obserwacja minmapy - sam Faker powiedział kiedyś w jednym z wywiadów jak jest to ważne - pingi i obserwacja minimapy, doświadczeni gracze spoglądają na nią conajmniej raz na 3 sekundy, oczywiście nie w trakcie TF :)
Bardzo dobre porady, z pewnością część z nich wykorzystam w przyszłych materiałach. ;)
W sezonie 8 flash to była strata spella. Nurkujesz w czarnoksięstwo po chyżość i nadchodzącą burzę, a główną ścieżkę bierzesz pod to, czym grasz. Teemo to dominacja, a w niej mroczne żniwa, niespodziewane uderzenie, kolekcja oczu i bezwzględny łowca. A do tego jeszcze bierzesz ducha. Nie dość, że doganiasz przeciwnika, to jeszcze mocniej go wtedy bijesz. Tak w sezonie 8 zdobyłem S+ grając Teemo właśnie. W minionym przedsezonie Riot zablokował to kombo, toteż ducha zastąpiłem podpaleniem.
Gdzie znaleźć takie filmiki jak na początku materiału?
4:00 Pushowanie majac staty 2/1/0 jaxem pushnalem 5 wiez inhi oraz nexus z glupoty przeciwnej druzyny w silverze
Niekoniecznie mogę się zgodzić z tym że adc najlepiej by było gdyby targetował najbliższego przeciwnika. Czasami zdarza się że ten ,, najbliższy target '' to w danym momencie nie za dużo znaczący support który raczej nie obije cię mocno a raczej zrobi to przeciwny który może nasze hp sprowadzić do stanu krytycznego a wtedy dopiero się okaże że jednak trzeba było focusować tego adc.
jeśli support jest na front lejnie to musi być tankiem czyli Leona braum etc więc ma stuny czyli albo unikasz tanka zmieniajac pozycje albo go zabijajsz bo jeśli dostaniesz stuna to na 90% rzuci się na ciebie assasin czy ktoś inny
2:48 unlucky
Gdzie się podziała wasza strona z couterpickami?
filmu jeszcze nie obejrzałem ale widze rengar wchodze.
Counterpicki... na jednej stronie pisze, że Kled kontruje Quinn, a na innej, że Quinn kontruje Kleda... Praktycznie każda strona ma swoje zdanie, a z własnych doświadczeń wiem, że często żadna nie ma racji... ;-;
Kleda nikt nie skontruje bo Kled to.... Pojebany generał Noxusu którym grałem 1vs9 i wykerowałem ze statami 20/11/9
1vs9 ? Kto Ci asystowal samotniku?
cytuje ''nie potrzebuje drużyny aby ropocząć walkę drużynową'' nikt mi nie asystował byli po prostu tak zed : 3/6/4 rengar 4/9/3 lucian 2/3/5 nami 0/5/8 a u przeciwnej była nafeedowana jinx która brała się znikąd r tahma i była quadra (w tym ja)
zmienił bym tytuł na 10 najczęściej popełnianych błędów w Brązie
Nie lubię lola ale cieszę się że takim ludziom coś wychodzi.
Tam w tle słychac utwór z get jinxed :D
03:00 chuj mnie strzela jak slysze taki syf XD masz raka? To go kurwa nie miej, dzieki NIGDY BYM NA TO KURWA NIE WPADŁ, twoj midlaner feeduje? jak nie bedziesz toxiciem na pewno wygrasz i nie dostaniesz feedera w next game no ja pierdole XD * jungler main here *
wizja to wazna sprawa jak nie najwazniejsza
Jak by każdy kto gra w League of Legends obejżał ten filmik poradnik to pomyślcie jak by się zmieniły gry w sensie (normale,rankedy,itp)
wcale xd
3.15 ja tam pochwalam ludzi. A ludzie którzy flameują daje im mute
Szanuje
Jeśli chodzi o adc: Pamiętam ile razy to ludzie mnie wyzywali, że focusuje tanki. Raczej innego wyjścia nie ma w momencie, gdy taki Nasus Malph czy Sion się na Ciebie chamsko wpierdalają i Cię nieszczą w kilka sekund: Tymczasem moja drużyna zamiast mnie chronić wpierdala się gdzieś na koniec mapy goniąc jebaną Leblonk, następnie słyszę: Report Vayne xD
Sory że się tak wyraże ale zajebisty film. Tak wgl to mówiłeś o tych stronkach do sprawdzania i bardzo cie popieram. Te stronki to shit w najtrzystrzej postaci bo one bazują tylko na suchych statach a nie na rzeciwistym opisie np. ja gram często nunu na supie i to mój mein a tam piszą mi że jestem kiepski bo mam średnie kda 2/8/9 no to fajnie że zazwyczaj ja owszem kda mam w takich proporcjach. Tylko że mój szczelec jest tak nafeedowany ( dzięki mnie ) że autoatakami pente robi. No to fajne są te stronki polecam :).
Czy nie przeczytałeś. Gram na suporcie. To ja przyjmuje na ryj wszystkie mierzone skile i dlatego tyle zdycham. Raczej lepiej poświęcić 1 nienafedowanego tanka niż 4 nafedowane papierowe osoby które są warte 1000g i mają ogromny dmg. Tak robi dobry sup
Robert Kwiatkowski pitu pitu. Jak trzeba ratować sojuszników to ratuje. Pozatym zastanawiam się jak trafiłeś na mój komętarz. Zobaczyłeś że mam dużo śmierci i oczywiście musiałeś się wtrącić. Jak szukasz atencji to wejdź na fb i napisz "Kruszwil to biedak, zapraszam do dyskusji". Nie znasz mnie, nie grałeś ze mną więc nie oceniaj moich umiejętności bo poprostu nie wiesz o mnie nic. Kropka.
Robert Kwiatkowski Stare konto d2 a nowe g1
Robert Kwiatkowski no czy ty czytasz? Bo lepsze jest 8 kili dla enemy niż 32. Matma
pushowanie no tu sie nie zgodze czasami pushowanie (bot top) jest bardzo wazne np taka cait bez pushowania jest slaba gdyz sige jest jej kluczowym elementem rozgrywki to samo na topie gdy pushujesz wywierasz presje na enemy top/jungla przez co mozesz bezpieczniej i latwiej samemu pomagac botowi poprzez tp. counterpick moze i dziala ale tylko na lini co trzeba pamietac po early game staje sie bez znaczenia(oczywiscie nie zawsze ale czesto) przykladem jest kazda postac early vs late gdzie pant nie ma szans z fiora w late ale early to co innego i rudowlosa nic nie moze poradzic . co do adc czesto jest sytuacja gdzie enemy team ma wiele assasins przez co nawet najlepsza obrona nic nie da i lepiej jest dla druzynt skupiac sie na eliminacji niz obronie(chyba ze masz druzyne suppow :P) to samo dotyczy adc w teori lepiej jest pasc 1 za 1 niz 1 za 0 ale zadac duzo obrazen bo mozna prawie zabic caly enemy team ale przegrac walke a obranianie jhina przed zedem kaynem i riven mija sie z celem bo on i tak nie ma szans przezyc a lepiej jest zabic przeciwnikow w tym samym czasie gdy oni zabija twojego adc (1za 3 worth). a co do kompozycji druzyny to jest calkowicie zalezne sa teamcompy gdzie wystarczy w towjej druzynie jeden odpowiedni ult i jest koniec ale sa takie gdzie one beda nie do pokonania ( azir + trist + bard glupie ale jak nie masz postaci do engage to nie da sie podejsc jednak wystarczy malp i nic nie zrobisz to samo kog+lulu :P )
ale w wiekszosci sie zgadzam poradnik calkiem dobry
Ja nie gram po to żeby wygrać , tylko dla zabawy
10 waszych błedów, czuje się obrażony
Bo Ty przecież nie popełniasz błędów
jestem an ty maknale 1 raz i masz zajefajne intro najsik
LOL jako tako mnie nie denerwuje jedynie społeczeństwo moim zdaniem riot powinno dodać nowy tryb, taki jak normal game ale w którym nie mogą brać postacie powyżej 4 poziomu, denerwujące jest to że wchodzę sobie na normalka żeby się nauczyć i przeciwko mnie grają ludzie postaciami którymi grają bez przerwy , jak dla mnie normalna gra jest po to żeby się nauczyć jak ktoś dobrze gra daną postacią to po co gra normala nie ma z tego korzyści a tylko psuje grę innym i docina na czacie jacy to nie są wszyscy słabi a on jest najlepszy , ktoś powie żebym grał na boty, ale tak szczerze czego ja się na borach nauczę jak boty stoją w miejscu i w umiejętności grania postacią nic to nie wniesie
Mikolaj Ambrozy Tak ,ale wyobraź sobie ,że byś czekał jakieś 10 min na mecz
W pełni Cię rozumiem i totalnie się zgadzam. Po 10 grach na boty jesteś mistrz i władca gry, bo ciągle dzieje się to samo. Wszystko super, ale co z tego, skoro to się nijak ma do gry z ludźmi, gdzie padasz jak kaczka i jeszcze cię soczyście za to opierdalają.
Nie każdy lubi grać rankedy (ja gram dla *zabawy*, a nie dla *rywalizacji* jak wszyscy). Gram na Botach praktycznie dla jednego celu - łatwe "pierwsze wygrane dnia", brak czasu na męczenie się w normalach na wygraną
Niema to jak mieć 7 poziom a być lepszy od 26lvl xD
mam taki problem... co jezeli nie moge sobie poradzic ze zloscia i pierwsze co robie to obrazam mojego sojusznika? Dostalem juz na jednym koncie perma za flame
Si Dżej Poproś riot o to żeby ci zrobili mute na zawsze, albo mutuj wszystkich na początku gry.
*Jakie Czcionki W Miniaturce?*
wystarczy Pay to Win i jesteś w diamencie
Jezu ten gameplay ten flash tryndu, r lux, pilar trundle xd
2:14 paaanie ja miał bym chyba w 6 cyfrowym XD jestem gridi na kile
Ten Zed z filmu to pijany czy niespełna rozumu
Wiesz jak mój kolega ( bardzo dobry kolega ) który jak był ten event z kaynem i tymi ikonkami to ja strasznie chciałem mieć na ty kaynie tego dubble killa i w tedy on mi powiedział , że to tylko gra a sam. Się na mnie pare dni temu obraźił z powodu że , nie daje mu co mecz skrzynek i że jak on mi w miesiącu da dwie skrzynki. A ja czasmi dam mu skrzynke raz na miesiąc , czasami mniej bp po prostungram gorzej od niego . I oz z powodu tych głupich skrzynek mi cłe życie niszczy a ro dopiero drugi dzień konfliktu , no i kto tu bierze gre na poważnie ?
Freddy Fazbear spokojnie,wyrośniecie z tego
Melly Red aka twitch.tv/hayukuchan wiem ale teraz się z nigo śmieje
Jak można mieć taka grafikę jak tu 1:28?
Jaką grafikę?
Który masz lvl?
Najwięcej wardów powinien stawiać support potem jungler
pozdro z szkoły z lekcji anglikaa
A ja sobie instaluje lola i mi sie przyda ten film
Kur... jezeli dla ciebie błąd to jest "graj wiecej" czy tez "grasz za mało" to zadaj sobie jedno pytanie. Po co grasz? Pozdrawiam :)
To sie dowiedzislem nowości
I tak zdobywa sie suby koleszko
Poda ktoś muzykę z filmu?
Heh, zdałam sobie sprawę że ja jestem pasywką..
Czy ja słysze w tle muzyka BRAUMA :O
można sie jakoś z tobą skontaktować
Intro podwalone tak jak cały materiał od śledzia...
Szprejek Spray przecież się przedstawił...
Czemu odgapiłeś intro od Ganker lol
To nie jest gra drużynowa większością postaci nawet nie musisz umieć grać bo są tak op! A jeśli już umiesz grać To do diaxa sam możesz wykreować grę jeśli jesteś czymkolwiek zawsze fokusujesz adc nigdy nikogo innego no chyba ze na brązy ;)
Na 3 błąd to wiele osób popełnia na singeda XD
nie no ja jak widzę przeciwnika z mało hp to mówię a co tam zrobie to szybko, a tu karma w postaci całego teamu
8:34 "zbudowanej poprawnej kompozycji" ....
Tak się nie da czy na ranku lub i w ciemno...
Dlatego dobrą opcją jest mieć 5 osobowy squad, z którym się dogadasz i w zasadzie nie ma problemu.
alistar i yasuo od 8 lvla chodzicie za yasuo jak gracie alistarem a jak jasuo to prowazic tak carruje gry ze znajo
wie mże to jest stary materiał ale mam pewien problem gram pasywnie w early game farmię i się bronie jak mam już kilka przedmiotów rąmuje na inne linie i staram się zabić przeciwnika warduje nawet stawiam pinki wiem jak się budować na danego bohatera często jestem nafedowany żadko zdaża się że całkowicie feeduje a i tak przegrywają u mnie inne linie mam s 1 najwyżej w sezonie nie wiem co mam robić zdarzyło mi się że grałem np na goldy czy kilka razy na platynę ale i tak na silvery przegrywam przez mojego bota najczęściej
prosze zmien dykcje lub mikrofon
Nie zgodzę się z jednym... w EUNE tylko 40% "ludzi" przy w ranked gra żeby wygrać... przynajmniej tak wygląda do platyny
To niezły Kshaway W tle ^^
czy mi się zdaje, czy w tle słyszałem Get Jinxed?!?!?!?!
Masz rację już nigdy nie zagram w lola nie no żartuje super poradnik
Akcje w tle: Kshaway
FAJNE INTRO
To z promo do platyny ci sie przytrafiło ? XD
Bardzo fajny film.
dziękuję bardzo!
how2wintv graj wiecej pwowiedz to mojemu s4 i 5000 godzinom gry
Flamowanie sprawia że nie dostaje pierdolca jak bohaterowie darkest dungeon :-)
A czy to twoje intro xd?
Śledziu
Exen
zapomniałeś o niedocenianiu samego siebie :)
Słaby ten poradnik, myślałem że będziesz mówił o mniej oczywistych rzeczach, o wiele bardziej wartościowe poradniki są w Ameryce gdzie poziom profesjonalny jest z zasady niższy a jednak poradniki są tam bardziej szczegółowe i dzięki nim łatwiej wbić diamenta lub wyjść z brąza.
Troszkę wolniej :D
Zapamiętam. ^^
Dwie ligi niżej, a jestem w s4 XD
O brachu to jest zajebiste
Wow ten kanal zyje...
Wchodzę do meczu a tam 2top 2 mid i ja Janną na supp kogo chcieli raportowanie?
No dobra mam się nie denerwować na sojuszników ale to już przesada jak master yi lata ciągle za mnom i gra na nowej pozycji co się nazywa rzeka. No i jak tu się na takiego nie denerwować😞
Ja tak patrzę na film i widzę cały team goniących za Singedem... No IQ widzę na poziomie minusowym
Wszystko żeby zdobyć kilka xD
Ale gonienie singeda to jak pójście na śmierć xD
Ale to jest typowy iron/brąz
Podjebałeś intro ..
Narutoshwanobi Uzumaki to filmik riotu....
Narutoshwanobi Uzumaki tak
narutooo
Dla nizszych dywizji xd mam obecnie brąz 3 i nie dowiedziałem się tutaj niczego nowego xd
Więc po prostu jesteś gamoniem skoro jesteś świadom tych faktów i gryziesz kupę w brązie
powodzenia w brazie takich osob co troluja jest najwiecej i wez wyjdz jak ci psuja gre taka ta gra druzynowa ze team psuje ci gre
Co to za film/zwiastun lecący w 0:27 z tym tf?
djvks i to bez kappy A twist of fate chyba.
dzieki tobie moge grac lepoje
To znaczy ze lepsza postać wygrywa a nie gracz przynajmniej w tym sezonie
KjalpLP Nie nie i jeszcze raz nie do diamentu na wescie nie ma różnicy jakie są championy w teamie oczywiście bez troll pickow
3:37 dlatego pobierają cheaty
Ma ktoś porady jak skutecznie grać Aatroxem?
obejrzalem sobie polowe filmiku i slysze "adc ma bic tego najblizej" po chwili polaczylem to z faktem ze jestes jak sam mowiles w nizszym goldzie i doszedlem do wniosku "kim ty jestes zeby nagrywac poradniki?" i jak chcesz wiedziec kogo ma atakowac adc w pierwszej kolejnosci to obejrzyj losowy mecz na wyzszym poziomie
Biały w aktualnej mecie tak to wygląda nie mówię że film jest dobrej jakości ale teraz te tanki maja sporo cc czy jakieś graby sam pewnie wiesz a nawet nawfedowany tank potrafi zabić adc więc GŁÓWNIE focusuje się pierwszy target
ten pseudoportall ma kanal na yt o.o
Tak walka drużynowa w solo q :D nie da sie