Tomek , w dwojke robota idzie trzy razy szybciej , znam to z autopsji , poz Zbigniew, Canada,najlepszego zycze powodzenia , spokojnej I bezpiecznej pracy zycze dzieki
Ciężki początek, ale jak już jest. kilka łat to łatwiej się robi i przyjemniej bo już rusztowanie w jednym miejscu stawiam tylko i nie przestawiam :) Pozdrawiam!
Cześć, podziwiam za wytrwałość😀 Jeśli mógłbym doradzić to polecam dać coś sztywnego pod folię na okapie. Deska, blacha, płyta osb/mfp obojętnie. Unikasz wtedy tzw. efekt basenu na dachu. Folia z czasem się rozciągnie i przy łacie okapowej powstanie niecka nawet jeśli ją dobrze naciągniesz. Oczywiście w takim wykonaniu jak robisz to teraz też jest poprawnie😀 Sam osobiście sporo razy tak robiłem ale jak już robisz dla siebie to polecam zrobić porządnie😀 Trzymam kciuki mocno✊, oby zdrowie Ci dopisało i żeby Cię ten dach nie wykończył psychicznie😉💪✊ Powodzenia❗😀
Cześć Maciej! Dziękuję za komentarz i słowa wsparcia! Przy samym okapie będzie szła deska 32 mm, na której zamocuje haki nakrokwiowe. Od deski do kontrłaty będzie ok. 9 cm i to będzie przestrzeń, którą już sprawdziłem, że da się odpowiednio naciągnąć i żeby był spadek, by nie było basenu. Myślę, że jestem na dobrej drodze. Pozdrawiam! :)
@@ProgramistaNaBudowie ja to jak najbardziej rozumiem i będzie tak poprawnie❗😃 chodzi mi że z czasem z tamtym miejscu folia Ci się rozciąganie i mała niecka powstanie tak czy siak przy desce 😃
Cześć. Jestem na tym etapie co Ty na filmie. Tak patrzę na Twój przyrząd do trzymania rolki membrany... Do środka nie wpadnie, ale czy nie zjeżdża po krokwiach w dół? Czy nie zauważyłem czegoś i jest coś co temu zapobiega?
Cześć! Zanim zaczynam rozwijać kolejny rząd, to na każdej krokwii wbijam niewielki gwoździk jakoś 100 cm wyżej, tak żeby zakłady się zgadzały i przesuwam po tych gwoździkach.
Wiem, że sporo czasu już minęło od tego etapu, ale może będziesz pamiętał. Jaki przekrój ma u Ciebie dolny pas wiązarów i krokwi - oba wymiary to 45x145 czy inne? Jesteś w stanie powiedzieć mi jaką wysokość ma lico wiązara? Tam gdzie styka się dolny pas wiązara i przycięta krokiew oraz tam gdzie montowałeś te listewki 2,5 cm aby wyrównać płaszczyznę - widoczne np. w 19:39 min. Chciałbym sobie wymodelować dach w SketchUpie i ten wymiar byłby bardzo pomocny. Pamiętasz ile zajęło Ci przykrycie membrany dachówką? Nie miałeś obaw czy dasz radę przykryć membranę przed upływem jej odporności na UV (Twoja membrana ma 3 miesiące odporności na UV, ale wiadomo, że im szybciej tym lepiej). Pozdro
Cześć Robert! Tak dokładnie to już nie pamiętam, ale z tego co kojarzę to dolny pas ma 14,5 cm tak jak piszesz, a środkiem strychu jest jeszcze dołożona druga krokiew i łącznie wysokość dolnego pasa to jakieś 25-27 cm, teraz dokładnie nie pamiętam i nie mam jak sprawdzić. Na końcu wiązara w miejscu styku dolnego pasa i krokwie jest wymiar 23 cm, przynajmniej tyle mam zapisane na rysunku technicznym. Krokiew też ma jakieś 14,5 cm tak mniej więcej. Miesiąc z przerwami robiłem konstrukcję i układanie membrany, dwa tygodnie zajęły mi rynny. Samą dachówkę układałem 21 dni. Łącznie 92-95h pracy. Przypomnę, że ręcznie wrzucałem wszystko na dach w pojedynkę. Tak mam zapisane pod zdjęciem, które zrobiłem na pamiątkę :) Czyli w sumie najdłużej membrana była wystawiona na słońce na jakieś 8 tygodni, ponieważ później sukcesywnie zasłaniałem membranę dachówką. Pozdrawiam!
Skontaktuj się z jakimś dekarzem niech ci poradzi. Najpierw rozłóż sobie kilka dachówek abyś miał pogląd co ile cm musisz bić łaty. pierwszy odstęp, tak jak robiłeś mniejszy, a następne tak jak rozmierzysz. Zrób sobie TZW. PIESKI (z deski wytnij szablon, który ułatwi Ci przybijanie łat, szczególnie gdy sam to robisz). Jak masz pytania to pisz P.W.
Cześć! Nie przeoczyłeś. Jeszcze o tym nie wspominałem. Będę prezentował koszty dachu, gdy go skończę :) Powierzchnia 230 m2, membrana 1710 zł na cały dach i jeszcze zostało mi trochę z ostatniej rolki. Pozdrawiam!
Witaj Tomek. Czyżbyś naprawdę nie miał kogoś do pomocy,rodzina znajomi 🤔 Szkoda Cię chłopie żeś się unormował z tą membraną🙈 Pozatym wbijanie lewą ręką gwoździ całkiem sprawnie idzie 🤪 Powodzenia w dalszych pracach, wszystkiego dobrego. PS. U nas dachówka wystaje 1/3 szerokości rynny i tak polecam.Na filmiku robiłeś przymiar do połowy rynny trochę za bardzo będzie wysunięta dachówka.
Ja leworęczny, to musi się dobrze wbijać :) Akurat jak zaczynałem temat membrany to mój pomocnik chorował, a na pojedynczym słupku rusztowania to byśmy nie poszaleli. Dlatego wolałem temat rozpracować na spokojnie w pojedynkę i się udało. Dzięki i pozdrawiam!
Witam, aż mnie mdli jak pomyślę ile roboty przed Tobą... Gratuluję wytrwałości. Nie wiem czy już rozmierzales dachówkę ale widzę że ma małe zakłady więc sprawdź wszystko 10x zanim zaczniesz kłaść na dobre bo inaczej będziesz musiał przerabiać jeśli Ci się nie złoży. Pozdrawiam
Cześć! Zszywacz mam Prebena HPPF14 i zszywki Prebena PF-14. Kupiłem paczkę 5880 szt. Wystarczy na całe życie :) Zadowolony jestem z tego zszywacza. Pozdrawiam!
Z góry młotka ciesielskiego masz magnes :D W Stanley-u powinien być mocny. Szybciej się robi. Roben-a fajnie się kładzie. Pamiętaj - to jest dachówka i nie wybacza błędów!!!
@@ProgramistaNaBudowie Fajnie się Ciebie ogląda bo - CHCESZ PRACOWAĆ!!! A to jest najważniejsze. Błędy popełnia każdy, ale ważne aby się na nich uczyć. Skonsultuj to o czym mówiłem z jakimś dobrym dekarzem bo szkoda Twojego potu.
Kurde szanuje za wytwalosc, robie od 8 lat dachy i powiem Ci ze za zadne pieniadze nie pojechal bym sam na budowe. Wzual bys byle jakiego pomocnika i do sniadania mial bys zafoliowane w 2 :D powodzonka
Czy możesz powiedzieć dlaczego zrezygnowałeś z deskowania? Cały czas rozważam czy deskować dach u siebie czy nie i są różne opinie. Mogę prosić o Twoją?
Cześć! Nie widziałem większego sensu stosowania deskowania. Również na żadnym dachu w najbliższej okolicy nie ma deskowania. Nie mam za bardzo doświadczenia w tym temacie. Myślę, że szczelna membrana przykryta pokryciem dachowym zgodnie z zaleceniem producenta będzie szczelna i spełni swoje zadanie. Jak deski to pewnie i papa na to, a to przy okazji winduje koszty. Moim zdaniem niepotrzebnie. Pozdrawiam!
Tam na filmie musiałem pokazywać. Membrana miała pasek kleju i zazwyczaj mi on wystarczał do sklejenia. Ale na samej gorze gdzie zakład przechodził na drugą stronę to używałem cienkiej taśmy do sklejenia dwóch membran. Chyba Corotop Fix to był.
@@ProgramistaNaBudowie Dzięki. Ostatnio zacząłem u siebie sklejać, a w sumie rzadko ktoś o tym wspomina. Przy wełnie wskazane nawet, by się woda nie wykraplała :)
Cześć! Młotek sprawdza się bardzo dobrze. Coraz pewniej nim biję. Swoje kosztował, ale chciałem jakiś fajny właśnie kupić skoro tyle czasu będę go używał :) Pozdrawiam!
Wysypiam się :) Kolejny rząd tak samo jak pierwszy. Po łatach wejdę wyżej, przebiję gwoździe do trzymania tego śmiesznego trzymacza membrany i będę po gwoździach przesuwał to dalej.
Cześć! Młotek jakiś ze Stanleya, ale każdy się nada byle by miał magnes na trzymanie gwoździa. I tak młotek zardzewieje i nie będzie się ładnie prezentował po czasie ;) Gwoździe jak dobrze pamietam 12,5 cm oraz 8 cm. Trzeba dobrać odpowiednie względem grubości kontrłat i łat. Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie miałam na myśli grubość gwoździa … wie Pan co ci wszyscy dekarza mówią ze maja swoje i nie chcą podawać wymiaru ale ja wole kupić i mieć swoje dlatego tak się pytam..
Ja w kwestii tego trzymacza membrany :) Wydaje się, ze lepiej byłoby przyblokować go na ośce (żeby membrana się nie rozwijała) i naciągać trzymając za napinacz, np. w połowie długości połaci, a nie po każdej krokwi, tak jak robisz teraz. Oczywiście po naciągnieciu trzymacza dokręcasz go tymczasowo do krokwi i spokojnie wracasz takerować naciągniętą membranę. Zalety: Membrana będzie równej napięta, bo trzymacz jest sztywniejszy po szerokości niż przytrzymywanie ręką, no i naprężenia w membranie po zatakerowaniu będą bardziej jednolite, bo na kilkunastu krokwiach takie same. Teraz przy napinaniu "ręcznym" każdy międzykrokwiowy odcinek membrany może być napięty w trochę inną stronę. No i ostatnia zaleta - takie napinanie na dłuższym odcinku znacznie Ci przyspieszy robotę :) Pozdrawiam! :)
Cześć Marcin! Dzięki za komentarz i sugestię. Powiem Tobie, że dla mnie bezpieczniej jest przesuwać się co wiązar, bo już kilkukrotnie musiałem zwijać membranę jak mi ją wiatr rozkręcił. Jakby była jakaś blokada to może rzeczywiście. Nie miałem pojęcia, że wiatr może poderwać tak łatwo membranę i całą rolkę... ja już sobie poradzę z tym co mam, dobrze się rozwija i jestem w stanie napiąć sensownie, wyglada ładnie więc chyba nie będę kombinował. A im więcej elementów tym więcej muszę nosić stojąc na latach ;) No i najważniejsze - woda leci po membranie na dół, zatem jest okej :) Pozdrawiam!
@@efektmurowany Gdzieś tam musiałem to zaprezentować. Najpierw odmierzam gdzie ma być góra membrany, a później 1,5-2 cm wyżej przybijam gwoździki 6 cm i po nich jeździ ten trzymacz.
@@ProgramistaNaBudowie ok, czaje czyli tylko górna prowadnica jeździ po gwoździach, a dolna luźno (w sumie wtedy nie dziurawi się membrany już położonej)? Pewnie dlatego nie zauważyłem bo cały czas patrzyłem hak ta dolna prowadnica ma wsparcie i na czym się opiera 😊😊
@@efektmurowany Dokładnie tak. Nie dziurawi się, nie zadziera się, było okej. Może dlatego, ze kantówka nie miała takiej ostrej krawędzi. Myślałem żeby podkleić ją taśmą coropur co daję pod kontrłaty, ale obeszło się bez.
Piotrze, dzięki za sugestie. Z tego co czytałem to sposobów na wykonanie okapu przez dekarzy jest tyle ilu jest dekarzy... Jeden wprowadza membranę do rynny, a inni obcinają przed. Jeden prowadzi membranę pod pasem, a drugi mówi, że membrana ma być przymocowana do pasa za pomocą silikonu dekarskiego (podobno ogranicza podciąganie kapilarne membrany). Ja raczej skłaniam się ku temu by membranę położyć na blachę, przymocować do niej (wkrętami wróblówki), a nadmiar wystający między krawędzią blachy nadrynnowej a wróblówką odciąć gdzieś w połowie. Pozdrawiam!
Cześć Tomasz. Jest to taśma Coropur. Uszczelnia membranę w miejscu przebicia gwoździa i zszywek. Czy potrzebne, nie wiem, ale kupiłem i używam. Pozdrawiam!
Szybciej. :) walniesz młotkiem i tyle. A wkręt zaraz ci bit wypadnie, zaraz się zużyje, zaraz rozwalisz jak źle dociśniesz wkręta i nie wkręcisz itd. Bynajmniej mi tak mówią budowlańcy. 90% bije gwoździe :)
@@Czosnek1802 przesiadłem się ostatnio na wkręty ciesielskie torx i nie mam żadnego problemu z wkrętami czy bitami. Dobra zakrętarka i taki wkręt Ci wchodzi w ułamek sekundy i lepiej trzyma. Może trochę drożej, ale ja bym chyba tak robił. Ale co kto woli, nie uważam że gwoździe to zło.
Cześć Marcin! Nie zastanawiałem się nad tym :) Kupiłem młotek i biję gwoździe. Jest w porządku, ręka nie boli. Laty byś musiał wkręcać na 5x120 podejrzewam. Pewnie dałoby radę. Musiałbyś mieć pas monterski z uchwytem ba wkrętarkę i więcej się gimnastykować by gdzieś wyżej przykręcić coś, bo jednak wkrętarkę trzeba równo trzymać przy wkręcaniu, a młotek uderzysz i idzie. Ostatecznie wydaje mi się, ze młotkiem będzie łatwiej i szybciej. Pozdrawiam!
Nie mam pojęcia ile czasu zejdzie. Jeśli nie będę musiał zrywać łat i przybijać ponownie to na pewno szybciej niż ze zrywaniem i ponownym przybijaniem łat :)
Jak masz w projekcie odgrom to pomyśl od razu o jego zrobieniu. Dużo łatwiej chodzić po łatach niż później po samych dachówkach. A tal BTW: przy tego typu pracach dla własnego bezpieczeństwa powinieneś zawsze mieć kogoś chociażby do wezwania pogotowia.
Membrany się nie naciąga, tylko robi lekki zwis. Dach pracuje, może popękać warstwa funkcyjna membrany. Kto ma mokrą wieźbę to może nawet rozerwać naciągniętą membranę, gdy zacznie wszystko schnąć na dachu. Corotop to raczej słaby wybór. Jak już ma być membrana to mogłeś się pokusić o Dorkena, albo Tyvek. Widzę, że marketing działa na YT, bo jeden zrobił czerwonym Cortopem i reszta go naśladuje :).
Cześć! Dzięki za komentarz. Czyli naciągam ją w wystarczającym stopniu, jest lekki luz, będzie dobrze zatem. Czy Corotop Red Strong Plus 180 jest słaby to nie wiem. Ludzie używają, są dobre opinie na temat tej membrany na internetach gdzie kupowałem, i nie widziałem sensu by dokładać więcej. Swoje kosztuje i parametry ma dobre jak czytałem. Membrana zostaje ;) Pozdrawiam!
Robiłem lata na dachach zarówno przy więźbie jak i kryciu (blacha, dachówka) nigdy nie zdarzyło mi się aby membrana została rozerwana lub pękła. Nie naciągasz jej jak drut na zbrojenie. No chyba, że trzeba było poprawiać po pseudo fachowcach którzy ją rozcinali aby podawać sobie dachówki na dach :D
@@drobny81 Nie chodzi o pęknięcie widoczne, tylko pęknięcie warstwy funkcyjnej, która jest bardzo cienka w takich membranach - membrany z tą większą gramaturą są wielowarstwowe. Poza tym membrany na dachach to jedna wielka pomyłka. Dach powinien być w pełni deskowany i na to papa - to jest prawdziwe, na długie lata krycie wstępne. Membrany lubią myszy, osy i inne żyjątka - już po roku może być nieźle podziurawiona. Wiadomo, wszystko zależy gdzie się mieszka. Najgorsze są obszary rolnicze z polami uprawnymi - na zimę mysz ucieka do domów. Osy też mogą zmasakrować membranę.
@@EmiNetworks Przez 10 lat pracy przy wykonywaniu różnych czynności na dachach nigdy nie spotkałem się z uszkodzoną membraną przez gryzonie. Jeżeli nie jest odpowiednio zabezpieczone i wykonane połączenie elewacji z dachem to jak najbardziej, kuna chcąc dostać się do waty uszkodzi ją. Nie chciałbyś mieszkać w domu na poddaszu na którym położona jest papa :)
@@ProgramistaNaBudowie Nie rób luzu! Przy Twojej budowie przyjdzie wiatr i podziała jak trzepoczący żagiel. Naciągaj z głową tak aby nie było fałd i zakładka równo się pokrywała. Najważniejsza jest przestrzeń pomiędzy wiązarami. na wiązarach możesz odrywać i na nowo mocować - kontrłata przykryje.
Piotrze, membrana jest do samej krawędzi dachu. A gdyby miała być poniżej krawędzi, to wtedy musiałbym przymocować ją chyba fizycznie do rynny żeby nie latała na wietrze. Membrana będzie położona na blasze nadrynnowej, a po blasze ma lecieć woda do rynny. Taki jest zamysł. Może czegoś tutaj nie zrozumiałem z Twojej wypowiedzi, ale membrana wyciągnięta poza krawędź dachu, nieosłonięta od słońca by się zdegradowała i nic by z niej nie zostało. Pozdrawiam!
Kozak, też będę sam robił z teściem, fajnie pooglądać kogoś, i nauczyć się coś na czyiś błędach :P
Dokładnie! Oby tych u mnie było niewiele, bo tez uczę się na innych :D Pozdrawiam!
Tomek , w dwojke robota idzie trzy razy szybciej , znam to z autopsji , poz Zbigniew, Canada,najlepszego zycze powodzenia , spokojnej I bezpiecznej pracy zycze dzieki
Mój pomocnik był chory wtedy na sam-wiesz-co, więc działałem sam. We dwóch robota idzie zdecydowanie szybciej zdecydowanie. Pozdrawiam :)
Jesteś bardzo inteligentnym człowiekiem
Dzięki Jarku! Staram się pomyśleć przed wykonaniem pracy. Wyglada dobrze jak dla mnie. Powoli do przodu :) Pozdrawiam!
Nie no MacGyver jesteś !!
Już widzę ten dom ! Ale będzie pięknie.
Na to liczymy żeby wyszło pięknie :) Pozdrawiam!
Szacunek dla Ciebie za kawał dobrej roboty ale nie za filmik bo za krótki 😉 Pozdrawim.
Czy dobrej to się okaże jeśli nie będę musiał zrywać i przebijać łat :) Ale kto nic nie robi ten się nie myli :) Pozdrawiam!
Witam podziwiam cię za wytrwałość samemu dach robić to jest wyczyn ,po całym dniu skakania i przestawiania ramek to już zgon 😉😉😉
Ciężki początek, ale jak już jest. kilka łat to łatwiej się robi i przyjemniej bo już rusztowanie w jednym miejscu stawiam tylko i nie przestawiam :) Pozdrawiam!
Dokładność na najwyższym poziomie :) Super i pozdrawiam :) Powodzenia
Cześć Sławomir! Nie wszystko da się mega dokładnie, ale staram się. Kantówki czasem widocznie pokręcone :) Dzięki I pozdrawiam!
Cześć, podziwiam za wytrwałość😀 Jeśli mógłbym doradzić to polecam dać coś sztywnego pod folię na okapie. Deska, blacha, płyta osb/mfp obojętnie. Unikasz wtedy tzw. efekt basenu na dachu. Folia z czasem się rozciągnie i przy łacie okapowej powstanie niecka nawet jeśli ją dobrze naciągniesz. Oczywiście w takim wykonaniu jak robisz to teraz też jest poprawnie😀 Sam osobiście sporo razy tak robiłem ale jak już robisz dla siebie to polecam zrobić porządnie😀 Trzymam kciuki mocno✊, oby zdrowie Ci dopisało i żeby Cię ten dach nie wykończył psychicznie😉💪✊ Powodzenia❗😀
Cześć Maciej! Dziękuję za komentarz i słowa wsparcia! Przy samym okapie będzie szła deska 32 mm, na której zamocuje haki nakrokwiowe. Od deski do kontrłaty będzie ok. 9 cm i to będzie przestrzeń, którą już sprawdziłem, że da się odpowiednio naciągnąć i żeby był spadek, by nie było basenu. Myślę, że jestem na dobrej drodze. Pozdrawiam! :)
@@ProgramistaNaBudowie ja to jak najbardziej rozumiem i będzie tak poprawnie❗😃 chodzi mi że z czasem z tamtym miejscu folia Ci się rozciąganie i mała niecka powstanie tak czy siak przy desce 😃
@@MaciejDekarz ah, rozumiem. Dzięki, pomyślę o tym.
😀Witam i😀✔POzdrawiam serdecznie😀😀✔
Pozdrawiam Piotrze!
Też tak sam zakładałem membranę ale na swój sposób, wiem co to za robota. Pozdrawiam
Jest pracy przy tym. Pozdrawiam!
Dawno nie widziałem jak ktoś bije gwoździe lewa ręka 😎😎👍👍lecisz byku
Dzięki, pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie trzymaj się szanuje 🔥🔥🔥
No i rozwinięte ;) Gratulacje ! Myślę że warto było dokupić tego rusztowania, to nie są duże pieniądze a komfort pracy wzrasta wykładniczo. Powodzenia
Udało się jak najbardziej, patent się sprawdził. Dzięki i pozdrawiam! :)
Cześć. Jestem na tym etapie co Ty na filmie. Tak patrzę na Twój przyrząd do trzymania rolki membrany... Do środka nie wpadnie, ale czy nie zjeżdża po krokwiach w dół? Czy nie zauważyłem czegoś i jest coś co temu zapobiega?
Cześć! Zanim zaczynam rozwijać kolejny rząd, to na każdej krokwii wbijam niewielki gwoździk jakoś 100 cm wyżej, tak żeby zakłady się zgadzały i przesuwam po tych gwoździkach.
szacun za robotę samemu
Dzięki, mam nadzieję, że wyjdzie dobrze. Pozdrawiam!
Świetna robota! :)
Dziękuje! Pozdrawiam :)
Lux robota💪🏘🏗pozdro
Oby równo do góry szło :) pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie patrząc po tym jak się przykladasz to będzie napewno💪
Wiem, że sporo czasu już minęło od tego etapu, ale może będziesz pamiętał. Jaki przekrój ma u Ciebie dolny pas wiązarów i krokwi - oba wymiary to 45x145 czy inne? Jesteś w stanie powiedzieć mi jaką wysokość ma lico wiązara? Tam gdzie styka się dolny pas wiązara i przycięta krokiew oraz tam gdzie montowałeś te listewki 2,5 cm aby wyrównać płaszczyznę - widoczne np. w 19:39 min. Chciałbym sobie wymodelować dach w SketchUpie i ten wymiar byłby bardzo pomocny.
Pamiętasz ile zajęło Ci przykrycie membrany dachówką? Nie miałeś obaw czy dasz radę przykryć membranę przed upływem jej odporności na UV (Twoja membrana ma 3 miesiące odporności na UV, ale wiadomo, że im szybciej tym lepiej). Pozdro
Cześć Robert! Tak dokładnie to już nie pamiętam, ale z tego co kojarzę to dolny pas ma 14,5 cm tak jak piszesz, a środkiem strychu jest jeszcze dołożona druga krokiew i łącznie wysokość dolnego pasa to jakieś 25-27 cm, teraz dokładnie nie pamiętam i nie mam jak sprawdzić. Na końcu wiązara w miejscu styku dolnego pasa i krokwie jest wymiar 23 cm, przynajmniej tyle mam zapisane na rysunku technicznym. Krokiew też ma jakieś 14,5 cm tak mniej więcej.
Miesiąc z przerwami robiłem konstrukcję i układanie membrany, dwa tygodnie zajęły mi rynny. Samą dachówkę układałem 21 dni. Łącznie 92-95h pracy. Przypomnę, że ręcznie wrzucałem wszystko na dach w pojedynkę. Tak mam zapisane pod zdjęciem, które zrobiłem na pamiątkę :) Czyli w sumie najdłużej membrana była wystawiona na słońce na jakieś 8 tygodni, ponieważ później sukcesywnie zasłaniałem membranę dachówką.
Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie Bardzo dziękuję za szybką i rzeczową odpowiedź, wiem wszystko czego potrzebowałem :) Kozacka robota i tempo!
Czemu nie robisz pełnego deskowania?
Cześć! Nie czułem takiej potrzeby. U mnie na osiedlu np. nikt nie deskował dachu swojego domu.
Skontaktuj się z jakimś dekarzem niech ci poradzi. Najpierw rozłóż sobie kilka dachówek abyś miał pogląd co ile cm musisz bić łaty. pierwszy odstęp, tak jak robiłeś mniejszy, a następne tak jak rozmierzysz. Zrób sobie TZW. PIESKI (z deski wytnij szablon, który ułatwi Ci przybijanie łat, szczególnie gdy sam to robisz).
Jak masz pytania to pisz P.W.
Cześć! Po przybiciu pierwszej łaty rozmierzyłem wszystko. Nawet przedstawiłem obliczenia na filmie. Przymiar zrobiony.
Widać, że wiatr mocno wiał, bo gwoździe się czasem krzywiły 😁
Pamięta Pan powierzchnię dachu lub koszt membrany na cały dach? Być może przeoczyłem
Cześć! Nie przeoczyłeś. Jeszcze o tym nie wspominałem. Będę prezentował koszty dachu, gdy go skończę :) Powierzchnia 230 m2, membrana 1710 zł na cały dach i jeszcze zostało mi trochę z ostatniej rolki. Pozdrawiam!
Witaj Tomek.
Czyżbyś naprawdę nie miał kogoś do pomocy,rodzina znajomi 🤔
Szkoda Cię chłopie żeś się unormował z tą membraną🙈
Pozatym wbijanie lewą ręką gwoździ całkiem sprawnie idzie 🤪
Powodzenia w dalszych pracach, wszystkiego dobrego.
PS.
U nas dachówka wystaje 1/3 szerokości rynny i tak polecam.Na filmiku robiłeś przymiar do połowy rynny trochę za bardzo będzie wysunięta dachówka.
Ja leworęczny, to musi się dobrze wbijać :) Akurat jak zaczynałem temat membrany to mój pomocnik chorował, a na pojedynczym słupku rusztowania to byśmy nie poszaleli. Dlatego wolałem temat rozpracować na spokojnie w pojedynkę i się udało. Dzięki i pozdrawiam!
Co do rynny to jeszcze zweryfikuje przy samum montażu, zawsze mogę trochę wysunąć na tych hakach.
@@ProgramistaNaBudowie Wojtek dobrze mówi, zrób na 1/3 bo jak będzie dobra zlewa to woda swoją prędkością "przeskoczy" rynnę i dopiero będzie jajo.
Witam, aż mnie mdli jak pomyślę ile roboty przed Tobą... Gratuluję wytrwałości. Nie wiem czy już rozmierzales dachówkę ale widzę że ma małe zakłady więc sprawdź wszystko 10x zanim zaczniesz kłaść na dobre bo inaczej będziesz musiał przerabiać jeśli Ci się nie złoży. Pozdrawiam
Cześć! Rozstaw dachówki liczę na filmie. Wszystko mi się zgadza i jest zapas na korekty. Powinno być dobrze. Pozdrawiam :)
Super robota zaczynam w maju działać z dachem samemu co masz za zszywacz? i jakie zszywki uzywasz ?
Cześć! Zszywacz mam Prebena HPPF14 i zszywki Prebena PF-14. Kupiłem paczkę 5880 szt. Wystarczy na całe życie :) Zadowolony jestem z tego zszywacza. Pozdrawiam!
Z góry młotka ciesielskiego masz magnes :D W Stanley-u powinien być mocny. Szybciej się robi.
Roben-a fajnie się kładzie. Pamiętaj - to jest dachówka i nie wybacza błędów!!!
Jakoś niepewnie czuję się bijąc gwoździa przyczepionego na magnesie ;) Mam możliwość trzymania gwoździa to trzymam i biję. Powoli do przodu.
@@ProgramistaNaBudowie Fajnie się Ciebie ogląda bo - CHCESZ PRACOWAĆ!!!
A to jest najważniejsze. Błędy popełnia każdy, ale ważne aby się na nich uczyć. Skonsultuj to o czym mówiłem z jakimś dobrym dekarzem bo szkoda Twojego potu.
@@ProgramistaNaBudowie spróbuj na sucho na desce na stole i zobaczysz, że pójdzie
Kurde szanuje za wytwalosc, robie od 8 lat dachy i powiem Ci ze za zadne pieniadze nie pojechal bym sam na budowe. Wzual bys byle jakiego pomocnika i do sniadania mial bys zafoliowane w 2 :D powodzonka
Dzięki Paweł! Na spokojnie dam radę myślę. Nigdzie mi się nie spieszy. Aby równo było i poprawnie zrobione. Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie gdybyś miał pytania zapraszam do kontaktu
Czy możesz powiedzieć dlaczego zrezygnowałeś z deskowania? Cały czas rozważam czy deskować dach u siebie czy nie i są różne opinie. Mogę prosić o Twoją?
Cześć! Nie widziałem większego sensu stosowania deskowania. Również na żadnym dachu w najbliższej okolicy nie ma deskowania. Nie mam za bardzo doświadczenia w tym temacie. Myślę, że szczelna membrana przykryta pokryciem dachowym zgodnie z zaleceniem producenta będzie szczelna i spełni swoje zadanie. Jak deski to pewnie i papa na to, a to przy okazji winduje koszty. Moim zdaniem niepotrzebnie. Pozdrawiam!
Pytanko, czy po rozłożeniu membrany kleiłeś później zakladki taśma paroprzepuszczlaną?
Tam na filmie musiałem pokazywać. Membrana miała pasek kleju i zazwyczaj mi on wystarczał do sklejenia. Ale na samej gorze gdzie zakład przechodził na drugą stronę to używałem cienkiej taśmy do sklejenia dwóch membran. Chyba Corotop Fix to był.
@@ProgramistaNaBudowie Dzięki. Ostatnio zacząłem u siebie sklejać, a w sumie rzadko ktoś o tym wspomina. Przy wełnie wskazane nawet, by się woda nie wykraplała :)
miałeś kask i całe bhp?
Cześć! Jak widać nie miałem kasku. Zachowywałem szczególną ostrożność, tak jak codziennie na budowie. Pozdrawiam!
Super robota ;)) Jak sie sprawdza ten młotek ?
Cześć! Młotek sprawdza się bardzo dobrze. Coraz pewniej nim biję. Swoje kosztował, ale chciałem jakiś fajny właśnie kupić skoro tyle czasu będę go używał :) Pozdrawiam!
Sucho masz w środku po deszczu? Chodzi mi o naciągnięcie tej membrany
Cześć Bartłomiej! Po deszczu jest sucho. Mieliśmy kilka dni deszczowe takie, że padało nocą i jest sucho. Pozdrawiam!
Tomek, Ty wariacie :) skąd Ty bierzesz siły ? Przy okazji takie nurtujące pytanie - jak zamierzasz położyć kolejny rządek membrany - czyli tam wyżej ?
Dobijasz kolejne łaty które służą Ci za drabinę :) I tak do samego szczytu.
Wysypiam się :) Kolejny rząd tak samo jak pierwszy. Po łatach wejdę wyżej, przebiję gwoździe do trzymania tego śmiesznego trzymacza membrany i będę po gwoździach przesuwał to dalej.
dzień dobry ;)
Dzień dobry!
A jakiego młotka Pan używał i jakich gwoździ? Pozdrawiam
Cześć! Młotek jakiś ze Stanleya, ale każdy się nada byle by miał magnes na trzymanie gwoździa. I tak młotek zardzewieje i nie będzie się ładnie prezentował po czasie ;) Gwoździe jak dobrze pamietam 12,5 cm oraz 8 cm. Trzeba dobrać odpowiednie względem grubości kontrłat i łat. Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie Laty iglaste wymiarowe 50 razy 45 mm i 75 razy 22 mm to jakie gwoździe budowlane Pana zdaniem najlepsze?
Gwoździe OCYNKOWANE 3x80 i 4,5x125 powinny być okej. Warto potwierdzić z jakimś fachowcem od dachów.
@@ProgramistaNaBudowie 3,80 szerokoś to 3 cm a długość 8 cm? Dobrze Pana rozumiem? Potrzebuje wiec takich samych gwoździ co Pan używał?
@@ProgramistaNaBudowie miałam na myśli grubość gwoździa … wie Pan co ci wszyscy dekarza mówią ze maja swoje i nie chcą podawać wymiaru ale ja wole kupić i mieć swoje dlatego tak się pytam..
Ja w kwestii tego trzymacza membrany :) Wydaje się, ze lepiej byłoby przyblokować go na ośce (żeby membrana się nie rozwijała) i naciągać trzymając za napinacz, np. w połowie długości połaci, a nie po każdej krokwi, tak jak robisz teraz. Oczywiście po naciągnieciu trzymacza dokręcasz go tymczasowo do krokwi i spokojnie wracasz takerować naciągniętą membranę. Zalety: Membrana będzie równej napięta, bo trzymacz jest sztywniejszy po szerokości niż przytrzymywanie ręką, no i naprężenia w membranie po zatakerowaniu będą bardziej jednolite, bo na kilkunastu krokwiach takie same. Teraz przy napinaniu "ręcznym" każdy międzykrokwiowy odcinek membrany może być napięty w trochę inną stronę. No i ostatnia zaleta - takie napinanie na dłuższym odcinku znacznie Ci przyspieszy robotę :) Pozdrawiam! :)
Cześć Marcin! Dzięki za komentarz i sugestię. Powiem Tobie, że dla mnie bezpieczniej jest przesuwać się co wiązar, bo już kilkukrotnie musiałem zwijać membranę jak mi ją wiatr rozkręcił. Jakby była jakaś blokada to może rzeczywiście. Nie miałem pojęcia, że wiatr może poderwać tak łatwo membranę i całą rolkę... ja już sobie poradzę z tym co mam, dobrze się rozwija i jestem w stanie napiąć sensownie, wyglada ładnie więc chyba nie będę kombinował. A im więcej elementów tym więcej muszę nosić stojąc na latach ;) No i najważniejsze - woda leci po membranie na dół, zatem jest okej :) Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie jak ten trzymacz do membrany lezy na krokwiach? Luźno czy ma jakieś oparcie? Nie wyłapałem tego na filmie
@@efektmurowany Gdzieś tam musiałem to zaprezentować. Najpierw odmierzam gdzie ma być góra membrany, a później 1,5-2 cm wyżej przybijam gwoździki 6 cm i po nich jeździ ten trzymacz.
@@ProgramistaNaBudowie ok, czaje czyli tylko górna prowadnica jeździ po gwoździach, a dolna luźno (w sumie wtedy nie dziurawi się membrany już położonej)?
Pewnie dlatego nie zauważyłem bo cały czas patrzyłem hak ta dolna prowadnica ma wsparcie i na czym się opiera 😊😊
@@efektmurowany Dokładnie tak. Nie dziurawi się, nie zadziera się, było okej. Może dlatego, ze kantówka nie miała takiej ostrej krawędzi. Myślałem żeby podkleić ją taśmą coropur co daję pod kontrłaty, ale obeszło się bez.
Folia powinna być wpuszczona do rynny pod pasem nadrynnowy nadmiar się odcina na krawędzi blachy na końcu pasa w rynnie
Piotrze, dzięki za sugestie. Z tego co czytałem to sposobów na wykonanie okapu przez dekarzy jest tyle ilu jest dekarzy... Jeden wprowadza membranę do rynny, a inni obcinają przed. Jeden prowadzi membranę pod pasem, a drugi mówi, że membrana ma być przymocowana do pasa za pomocą silikonu dekarskiego (podobno ogranicza podciąganie kapilarne membrany). Ja raczej skłaniam się ku temu by membranę położyć na blachę, przymocować do niej (wkrętami wróblówki), a nadmiar wystający między krawędzią blachy nadrynnowej a wróblówką odciąć gdzieś w połowie. Pozdrawiam!
Oby na głowę nie kapało i w nowym domku dzieci szczęśliwe się wychowały pozdrawiam
No bo mało nas Polaków
Cześć , co za taśmę dawałeś pod łaty ?
Cześć Tomasz. Jest to taśma Coropur. Uszczelnia membranę w miejscu przebicia gwoździa i zszywek. Czy potrzebne, nie wiem, ale kupiłem i używam. Pozdrawiam!
34:29 🤣 jak bym siebie widział.
Zdarzyło się kilka razy :) Najpoważniej to bolało przez tydzień bo po uderzeniu poprawiłem kilka dni później :) Ból już zapomniany. Pozdrawiam!
Mogę wiedzieć czemu kontrłaty bijesz na gwoździe, a nie na wkręty? Tak z ciekawości pytam, nie czepiam się.
Szybciej. :) walniesz młotkiem i tyle. A wkręt zaraz ci bit wypadnie, zaraz się zużyje, zaraz rozwalisz jak źle dociśniesz wkręta i nie wkręcisz itd. Bynajmniej mi tak mówią budowlańcy. 90% bije gwoździe :)
@@Czosnek1802 przesiadłem się ostatnio na wkręty ciesielskie torx i nie mam żadnego problemu z wkrętami czy bitami. Dobra zakrętarka i taki wkręt Ci wchodzi w ułamek sekundy i lepiej trzyma. Może trochę drożej, ale ja bym chyba tak robił.
Ale co kto woli, nie uważam że gwoździe to zło.
Cześć Marcin! Nie zastanawiałem się nad tym :) Kupiłem młotek i biję gwoździe. Jest w porządku, ręka nie boli. Laty byś musiał wkręcać na 5x120 podejrzewam. Pewnie dałoby radę. Musiałbyś mieć pas monterski z uchwytem ba wkrętarkę i więcej się gimnastykować by gdzieś wyżej przykręcić coś, bo jednak wkrętarkę trzeba równo trzymać przy wkręcaniu, a młotek uderzysz i idzie. Ostatecznie wydaje mi się, ze młotkiem będzie łatwiej i szybciej. Pozdrawiam!
@@Czosnek1802 jak się używa wkrętarki to tak się to kończy, ja już nie uzywwam że 2 lata
@@Czosnek1802 wkrety hartowane na torx, bity torx wiha i nic sie nie dzieje kierowniku :-)
piękna sprawa. zrobienie dachu ile dni pochłonie?
Nie mam pojęcia ile czasu zejdzie. Jeśli nie będę musiał zrywać łat i przybijać ponownie to na pewno szybciej niż ze zrywaniem i ponownym przybijaniem łat :)
@@ProgramistaNaBudowie nie boisz się samemu na budowie robić? (nie łatwo o wypadek)
Staram się pracować na tyle bezpiecznie na ile to możliwe. Na budowie obok codziennie ktoś pracuje, wiec ktoś tam obserwuje.
to dobrze, uważaj. czekamy na nowe odcinki. pozdrawiam
😁👍
👍🏻
Jak masz w projekcie odgrom to pomyśl od razu o jego zrobieniu. Dużo łatwiej chodzić po łatach niż później po samych dachówkach.
A tal BTW: przy tego typu pracach dla własnego bezpieczeństwa powinieneś zawsze mieć kogoś chociażby do wezwania pogotowia.
Dzięki za komentarz! Pomyśle o instalacji odgromowej co można teraz zrobić przed położeniem dachówki. Pozdrawiam!
@@ProgramistaNaBudowie Tak samo fotowoltaika. Przy łatwiej to ogarnąć przed montażem dachówek albo razem z nimi ale już nie dajmy się zwariować ;-)
Membrany się nie naciąga, tylko robi lekki zwis. Dach pracuje, może popękać warstwa funkcyjna membrany. Kto ma mokrą wieźbę to może nawet rozerwać naciągniętą membranę, gdy zacznie wszystko schnąć na dachu. Corotop to raczej słaby wybór. Jak już ma być membrana to mogłeś się pokusić o Dorkena, albo Tyvek. Widzę, że marketing działa na YT, bo jeden zrobił czerwonym Cortopem i reszta go naśladuje :).
Cześć! Dzięki za komentarz. Czyli naciągam ją w wystarczającym stopniu, jest lekki luz, będzie dobrze zatem. Czy Corotop Red Strong Plus 180 jest słaby to nie wiem. Ludzie używają, są dobre opinie na temat tej membrany na internetach gdzie kupowałem, i nie widziałem sensu by dokładać więcej. Swoje kosztuje i parametry ma dobre jak czytałem. Membrana zostaje ;) Pozdrawiam!
Robiłem lata na dachach zarówno przy więźbie jak i kryciu (blacha, dachówka) nigdy nie zdarzyło mi się aby membrana została rozerwana lub pękła. Nie naciągasz jej jak drut na zbrojenie. No chyba, że trzeba było poprawiać po pseudo fachowcach którzy ją rozcinali aby podawać sobie dachówki na dach :D
@@drobny81 Nie chodzi o pęknięcie widoczne, tylko pęknięcie warstwy funkcyjnej, która jest bardzo cienka w takich membranach - membrany z tą większą gramaturą są wielowarstwowe. Poza tym membrany na dachach to jedna wielka pomyłka. Dach powinien być w pełni deskowany i na to papa - to jest prawdziwe, na długie lata krycie wstępne. Membrany lubią myszy, osy i inne żyjątka - już po roku może być nieźle podziurawiona. Wiadomo, wszystko zależy gdzie się mieszka. Najgorsze są obszary rolnicze z polami uprawnymi - na zimę mysz ucieka do domów. Osy też mogą zmasakrować membranę.
@@EmiNetworks Przez 10 lat pracy przy wykonywaniu różnych czynności na dachach nigdy nie spotkałem się z uszkodzoną membraną przez gryzonie. Jeżeli nie jest odpowiednio zabezpieczone i wykonane połączenie elewacji z dachem to jak najbardziej, kuna chcąc dostać się do waty uszkodzi ją.
Nie chciałbyś mieszkać w domu na poddaszu na którym położona jest papa :)
@@ProgramistaNaBudowie Nie rób luzu! Przy Twojej budowie przyjdzie wiatr i podziała jak trzepoczący żagiel. Naciągaj z głową tak aby nie było fałd i zakładka równo się pokrywała. Najważniejsza jest przestrzeń pomiędzy wiązarami. na wiązarach możesz odrywać i na nowo mocować - kontrłata przykryje.
Nie wyobrażam sobie dachu bez normalnego rusztowania 🤔 niebiezpieczne, gimnastyka na maksa i kupe czasu w torbe przy kazdej czynności 🤷🏻♂️
Tylko na początku trzeba się pomęczyć trochę i przenosić rusztowanie, a na dachu to już idzie elegancko. Pozdrawiam!
Ale czemu folia nie jest poniżej krawędzi dachu
Piotrze, membrana jest do samej krawędzi dachu. A gdyby miała być poniżej krawędzi, to wtedy musiałbym przymocować ją chyba fizycznie do rynny żeby nie latała na wietrze. Membrana będzie położona na blasze nadrynnowej, a po blasze ma lecieć woda do rynny. Taki jest zamysł. Może czegoś tutaj nie zrozumiałem z Twojej wypowiedzi, ale membrana wyciągnięta poza krawędź dachu, nieosłonięta od słońca by się zdegradowała i nic by z niej nie zostało. Pozdrawiam!
Tak właśnie robią ludzie bez wiedzy w tematyce na temat membrany dachowej a potem skąd to tam kapie ale powodzenia życzę .
A co on niby zrobił źle że miało by kapać