Ja tez wysluchalam...z ogromna ciekawoscia i wzruszeniem, myslac o mojej mlodosci, choc nie jestem chlopakiem w wieku okolo 20 lat. Serdecznie dziekuje za to Slowo!...Bog zaplac! Pozdrawiam serdecznie!
Duzeo sie ucze od Ciebie o. Adasiu dziekuje . Pamietam to co kiedys powiedziales ze kazdy ma imie zapisane w biblii juz je znalazlem - Jonasz . Niech Bog Ci blogoslawi . Aleluja
Ja mam wyjątkowego pecha w życiu zawodowym. Ze studiów wyniosłem tylko jedno: Żonę ;) Sam kierunek nie magnetyzował mnie ani przez chwilę... jednak z czasem i do tego dorosłem. Tam gdzie później pracowałem, w kilku zakładach związanych z moim wykształceniem - cały czas porażki i ogólnie lipa. Kilkanaście miesięcy temu podjąłem decyzję, że zrobię pewien kurs, postaram się być fachowcem w zawodzie, na który ponoć jest zapotrzebowanie. Kurs zrobiłem, ale czekam na wiatr w żagle. Czasem myśli odbiegają gdzieś na bok, cz aby to na pewno to...? Ale decyzja podjęta. Męska decyzja, której będę się trzymał. Słowo Ojca Adama tylko mnie w tym utwierdziło!
A ja się odniosę do fragmentu związanego z Diną. Co prawda bracia nie rozwiązali tego problemu najlepiej, jednak w tej sytuacji również postawa Jakuba nie była najlepsza. Za zbrodnię musi być kara, a Jakub swym zachowaniem w pewien sposób dał przyzwolenie na bezkarność zbrodniarzy. Bracia natomiast (patrząc z perspektywy człowieka 21 wieku) przesadzili z wymierzaniem sprawiedliwości, ale sama intencja ukarania gwałciciela była jak najbardziej prawidłowa. Dodajmy, że za czasów patriarchów nie było państwa Izraela. Cała ta historia pokazuje jedną bardzo ważną rzecz. Tam gdzie nie ma sprawiedliwości jest samosąd. Wyobraźmy sobie, że gdzieś w Polsce doszło do gwałtu i wymiar sprawiedliwości nie wymierzyłby sprawiedliwości. Co by się stało ? Stałoby się podobnie jak w rozdziale 34 księgi rodzaju. Ludzie by sami wymierzyli gwałcicielowi sprawiedliwość w ramach samosądu(nie zawsze równomierną do zawinienia).
![Bukłaki [#07] Doskonałość, czyli choroba chrześcijaństwa || Dariusz Piórkowski SJ](http://i.ytimg.com/vi/Xg_uOwDh2FM/mqdefault.jpg)
![o. Radosław Więcławek OP - Ze Studni się wychodzi, ale ona z Ciebie nie [#09]](/img/n.gif)
Uwielbiam takie komentarze do ST. Są mega ciekawe i pouczające. Dziękuję, ojcze Adamie.
Ja tez wysluchalam...z ogromna ciekawoscia i wzruszeniem, myslac o mojej mlodosci, choc nie jestem chlopakiem w wieku okolo 20 lat.
Serdecznie dziekuje za to Slowo!...Bog zaplac!
Pozdrawiam serdecznie!
Synu mój, posłuchaj tego!
Duzeo sie ucze od Ciebie o. Adasiu dziekuje . Pamietam to co kiedys powiedziales ze kazdy ma imie zapisane w biblii juz je znalazlem - Jonasz . Niech Bog Ci blogoslawi . Aleluja
I to mi się podoba... Soboto witaj! Pozdrawiam i cudownego dnia życzę.
Robert K robercik dobrze dobrze.. Bardzo dobrze :)
Ja mam wyjątkowego pecha w życiu zawodowym. Ze studiów wyniosłem tylko jedno: Żonę ;) Sam kierunek nie magnetyzował mnie ani przez chwilę... jednak z czasem i do tego dorosłem. Tam gdzie później pracowałem, w kilku zakładach związanych z moim wykształceniem - cały czas porażki i ogólnie lipa. Kilkanaście miesięcy temu podjąłem decyzję, że zrobię pewien kurs, postaram się być fachowcem w zawodzie, na który ponoć jest zapotrzebowanie. Kurs zrobiłem, ale czekam na wiatr w żagle. Czasem myśli odbiegają gdzieś na bok, cz aby to na pewno to...? Ale decyzja podjęta. Męska decyzja, której będę się trzymał. Słowo Ojca Adama tylko mnie w tym utwierdziło!
Przynajmniej żonę wyniosłeś, a w pracy masz obrany kierunek więc myślę że pójdzie do przodu.U mnie jest praca a nie ma żony i też nieciekawie.
Szczęść Boże ❤️
to są świetnie znalezione słowa
Pachnidła to już u mnie tradycja i rytuał. Słuchawki i spacerek.
34:50 "Nie zaczynaj od szóstej rano", powiedział ten, który po kilku latach zrobił serię "Szusta rano" :)
ale zaczynał od "jeszcze5minutek"
@@damiankliber6531 To prawda :)
ojciec jest wspaniałym obserwatorem rzeczywistości.
A ja się odniosę do fragmentu związanego z Diną. Co prawda bracia nie rozwiązali tego problemu najlepiej, jednak w tej sytuacji również postawa Jakuba nie była najlepsza. Za zbrodnię musi być kara, a Jakub swym zachowaniem w pewien sposób dał przyzwolenie na bezkarność zbrodniarzy. Bracia natomiast (patrząc z perspektywy człowieka 21 wieku) przesadzili z wymierzaniem sprawiedliwości, ale sama intencja ukarania gwałciciela była jak najbardziej prawidłowa. Dodajmy, że za czasów patriarchów nie było państwa Izraela. Cała ta historia pokazuje jedną bardzo ważną rzecz. Tam gdzie nie ma sprawiedliwości jest samosąd. Wyobraźmy sobie, że gdzieś w Polsce doszło do gwałtu i wymiar sprawiedliwości nie wymierzyłby sprawiedliwości. Co by się stało ? Stałoby się podobnie jak w rozdziale 34 księgi rodzaju. Ludzie by sami wymierzyli gwałcicielowi sprawiedliwość w ramach samosądu(nie zawsze równomierną do zawinienia).
czy jest kolejny odcinek pachnideł chodzi o 10 skierowany do kobiet ??
Dla facetów.....może i tak.... :)
Dobre... dopóki nie zaczą śmiać się z Pisma i nazywać je bujdą. Wstyd, ojcze :(