Bardzo dobre podejście, wiadomo, że nie wszyscy są tacy sami i nie na każdego działa ta sama metoda, ale podejście i rozgryzienie danej osoby jest najważniejsze, wejście niejako w jej psychikę, bycie empatycznym, to bardzo ważne. Mało ludzi zwraca uwagę na takie sygnały, a czasami pózniej jest za pózno na pomoc. Dużo tzw depresji występuje w naszych czasach ale ważna jest kształcenie tej osoby odnośnie siebie, emocji i radzeniem sobie z trudami życia, no a właśnie wsparcie najbliższych jest najważniejsze, tak by człowieka nie czuł że jest sam ze wszystkim. Nie do końca się jednak zgodzę ze stwierdzeniem by nie mówić "inni mają gorzej". Na niektórych to działa, szczególnie gdy ktoś przejmuje się błahym problemem (no dla niego ogromnym) i wtedy można dać przykłady chociażby ze swoich znajomych, że mają gorzej i dają radę, także wytłumaczyć że Ty też dasz radę, by zebrać się do kupy, wziąć odpowiedzialność za swoje życie i czyny. Można byłoby też pokazać sytuacje z przeszłości tej osoby typu: "a pamiętasz jak kiedyś coś tam strasznego się stało i dałeś radę?" Szczególnie Polacy tak mają, że wszystko jest ok póki sąsiad nie ma lepiej, wtedy zamiast dążyć do tego by mieć taki sam poziom albo większy to nastawienie rodaków jest raczej jak tu zrobić by sąsiad miał gorzej niż on sam lepiej. Trochę też przeszkadza mi wrzucanie anglicyzmów z mieszaną polską końcówką, typu "focus-uje" polski odpowiednik to "skupia się", trochę to mało profesjonalne, ale to tylko moje zdanie. Reszta, to bardzo wartościowa wiedza. Pozdrawiam! :)
Dziękuję serdecznie za ten wpis. Jeśli chodzi o pierwszą uwagę być może było to zbyt duże uogulnienie, są różne sytuację. Natomiast jeśli chodzi o wtrącenia to podsunął mi Pan pomysł na kolejny materiał. Dla tego jeszcze raz serdecznie dziękuję. :) Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za te słowa. Teraz właśnie w mojej rodzinie jest ktoś załamany psychicznie z powodu choroby.Te dobre rady,które usłyszałam od Pana,utwierdził mnie w przekonaniu,że tak naprawdę banalne słowa typu:inni mają gorzej nie raz mnie denerwowaly.Okazuje się, ze bycie z kimś w trudnych chwilach i dawanie mu wsparcia poprzez kojace słowa i gesty jest nieocenione.Mozna wywołać uśmiech na twarzy po prostu dobrym słowem i przytuleniem tej osoby.Pozdrawiam i z przyjemnością ogladam Pana filmiki.
Świetny film. Chyba już rozumiem, dlaczego kilka osób powiedziało mi, że jestem dobrym słuchaczem i pomaga im rozmowa ze mną. Nie uczyłem sie tego, nigdzie nie przeczytałem, a postępuję tak jak Pan mówi. Może to po prostu empatia? Kiedyś usłyszałem od kobiety z którą sie spotykałem: "nie podejdziesz mnie psychologicznie". Czy to przez tę moją empatię, czy jestem jakimś manipulatorem? Fakt, że rozmawiając z kimś staram się zrozumiec, wyczuć drugą osobę. Jednak nie robię tego w złej wierze. Czy to choroba zawodowa (pracowałem w handlu)?
może akurat filmik mówi o innych sytuacjach jednak jest mnóstwo rad które pasują do cięższych sytuacji. jestem 5 mcy od śmierci jedynego 21letniego syna... uścisk, przytulenie, to są te rzeczy. słowa lepiej sobie odpuścić. zwroty typu,, będzie dobrze,, czas leczy rany itp to najgorsze co można usłyszeć. wiem że nikt z premedytacją nie chce krzywdzić ale naprawdę.... jeśli nie wiem co powiedzieć to lepiej nie mowić nic....
Dziękuję za te słowa porady, nauki. Moje kondolencje... Rzeczywiście... zastanawiałem się co napisać... przez długą chwilę... życzę siły. Przesyłam dawkę energii od siebie, życzę siły, odnalezienia obszarów spokoju i ukojenia... Krzysztof
jakie to jest smutne, że muszę oglądać film jak pocieszać, żeby komuś pomóc
No ja też
Tak samo
Tez
Tez
też
To powinna być obowiązkowa lekcja w szkole podstawowej a nawet w przedszkolu - żeby starość mogła a młodość wiedziała. Z radością pozdrawiam👫
chciałabym mieć taką mądrość. ile to razy, dopiero po fakcie widać, że mogło być inaczej, gdybyśmy bardziej rozumieli innych...
Uczymy się na powrót jak być Człowiekiem dla innych ludzi! Hmm..? 👍👍👍
Panie Krzysztofie, myślę, że pomaga Pan tym filmem wielu osobom. Z mojej strony - dziękuję. I czekam na następny przekaz od Pana!
Dziękuję za te ciepłe słowa. Ciągle pracujemy nad nowymi materiałami. Pozdrawiam :)
Bardzo dobre podejście, wiadomo, że nie wszyscy są tacy sami i nie na każdego działa ta sama metoda, ale podejście i rozgryzienie danej osoby jest najważniejsze, wejście niejako w jej psychikę, bycie empatycznym, to bardzo ważne. Mało ludzi zwraca uwagę na takie sygnały, a czasami pózniej jest za pózno na pomoc. Dużo tzw depresji występuje w naszych czasach ale ważna jest kształcenie tej osoby odnośnie siebie, emocji i radzeniem sobie z trudami życia, no a właśnie wsparcie najbliższych jest najważniejsze, tak by człowieka nie czuł że jest sam ze wszystkim. Nie do końca się jednak zgodzę ze stwierdzeniem by nie mówić "inni mają gorzej". Na niektórych to działa, szczególnie gdy ktoś przejmuje się błahym problemem (no dla niego ogromnym) i wtedy można dać przykłady chociażby ze swoich znajomych, że mają gorzej i dają radę, także wytłumaczyć że Ty też dasz radę, by zebrać się do kupy, wziąć odpowiedzialność za swoje życie i czyny. Można byłoby też pokazać sytuacje z przeszłości tej osoby typu: "a pamiętasz jak kiedyś coś tam strasznego się stało i dałeś radę?" Szczególnie Polacy tak mają, że wszystko jest ok póki sąsiad nie ma lepiej, wtedy zamiast dążyć do tego by mieć taki sam poziom albo większy to nastawienie rodaków jest raczej jak tu zrobić by sąsiad miał gorzej niż on sam lepiej. Trochę też przeszkadza mi wrzucanie anglicyzmów z mieszaną polską końcówką, typu "focus-uje" polski odpowiednik to "skupia się", trochę to mało profesjonalne, ale to tylko moje zdanie. Reszta, to bardzo wartościowa wiedza. Pozdrawiam! :)
Dziękuję serdecznie za ten wpis. Jeśli chodzi o pierwszą uwagę być może było to zbyt duże uogulnienie, są różne sytuację. Natomiast jeśli chodzi o wtrącenia to podsunął mi Pan pomysł na kolejny materiał. Dla tego jeszcze raz serdecznie dziękuję. :) Pozdrawiam.
Właśnie się dowiedziałam że nigdy nikogo nie pocieszyłam bo zawsze mówie
Kiedyś będzie lepiej
Wszystko się zmieni
Panie Krzysztofie tyle problemów,ze Pan to już jak członek rodziny!
Bardzo dziękuję za te słowa. Teraz właśnie w mojej rodzinie jest ktoś załamany psychicznie z powodu choroby.Te dobre rady,które usłyszałam od Pana,utwierdził mnie w przekonaniu,że tak naprawdę banalne słowa typu:inni mają gorzej nie raz mnie denerwowaly.Okazuje się, ze bycie z kimś w trudnych chwilach i dawanie mu wsparcia poprzez kojace słowa i gesty jest nieocenione.Mozna wywołać uśmiech na twarzy po prostu dobrym słowem i przytuleniem tej osoby.Pozdrawiam i z przyjemnością ogladam Pana filmiki.
Bardzo to jest trafne i prawdziwe.
Dzięki za ten film,ja często właśnie mówiłam,że inni mają gorzej.
Dziękuję
Jakieś 10 minut temu przejebalem ostro :)
Ja tez wlasnie (wiem data)
Pięknie dziękuję bardzo pomocny materiał
Świetny film. Chyba już rozumiem, dlaczego kilka osób powiedziało mi, że jestem dobrym słuchaczem i pomaga im rozmowa ze mną. Nie uczyłem sie tego, nigdzie nie przeczytałem, a postępuję tak jak Pan mówi. Może to po prostu empatia? Kiedyś usłyszałem od kobiety z którą sie spotykałem: "nie podejdziesz mnie psychologicznie". Czy to przez tę moją empatię, czy jestem jakimś manipulatorem? Fakt, że rozmawiając z kimś staram się zrozumiec, wyczuć drugą osobę. Jednak nie robię tego w złej wierze. Czy to choroba zawodowa (pracowałem w handlu)?
Jak się zachowywać jeśli ktoś ciagle narzeka? Zależy nam na tej osobie, ale ona wszedzie widzi problemy.
Dzięki za pomoc
:) Pozdrawiam.
Naprawdę świetny materiał
dzięki
Dziękuje pomogłeś mi bardzo
może akurat filmik mówi o innych sytuacjach jednak jest mnóstwo rad które pasują do cięższych sytuacji.
jestem 5 mcy od śmierci jedynego 21letniego syna...
uścisk, przytulenie, to są te rzeczy. słowa lepiej sobie odpuścić.
zwroty typu,, będzie dobrze,, czas leczy rany itp to najgorsze co można usłyszeć.
wiem że nikt z premedytacją nie chce krzywdzić ale naprawdę.... jeśli nie wiem co powiedzieć to lepiej nie mowić nic....
Dziękuję za te słowa porady, nauki. Moje kondolencje... Rzeczywiście... zastanawiałem się co napisać... przez długą chwilę... życzę siły. Przesyłam dawkę energii od siebie, życzę siły, odnalezienia obszarów spokoju i ukojenia... Krzysztof
Ja się właśnie pokłóciłem z moim przyjacielem bo nie wiem co mu jest a on taki nie był cały czas ma nerwy i smutny chodzi nie wiem co mam zrobić 🥺🥺😭😭
Możae warto najpierw na spokojnie zakomunikować, ze widzi Pan, że jest smutny i nerwowy i czy może mu Pan jakoś pomóc. Tak na pozątek. Pozdrawiam.
@@KrzysztofSarnecki okej dziękuję za pomoc i pozdrawiam