CAŁA WIADOMOŚĆ GŁOSOWA OD JUSTINA DO BLAKE LIVELY
Вставка
- Опубліковано 6 лют 2025
- 🍓INSTAGRAM- / suzannemarieyt @suzannemarieyt
🍓Współpraca/Sponsorship: suzannesponsorship@hotmail.com
🍓 TIKTOK - @SUZANNEMARIEDXOXO
🍓FACEBOOK: / suzannemariexoxo
Zapraszam do wspierania kanału :
/ @suzannemariexoxo
![Lp. Сердце Вселенной #60 РОЖДЕНИЕ ЛОЛОЛОШКИ [Финал] • Майнкрафт](http://i.ytimg.com/vi/YoR0pAV9FVQ/mqdefault.jpg)
Cała playlista - ua-cam.com/video/HcaXfxheeKE/v-deo.html
Przepraszam, że to powiem, ale jak słucham tego pierdzielenia aktorów, o wspaniałej chemii, wielkich emocjach itp to mnie ogarnia pusty śmiech. Chodzi tylko o pieniądze, a oni budują wokół tego takie pomniki, że naprawdę.... Rozumiem jakieś ambitne projekty, ale nie to...
A teraz pomyślcie sobie, że mielibyście tak gadać w pracy do swojego kolegi z teamu 😂😂😂 Szczerze to ledwo przebrnęłam przez tę głosówkę
@ML-zk3yy dlatego nigdy nie będę pracować w korpo, bo nie byłabym w stanie tak nawijać makaronu na uszy 😅
@@esencja3603 no ja pracuję 8 lat w korpo i nigdy mi się to nie zdarzyło więc chyba to nie w korpo jest problem tylko w chorej branży showbiz xD
Po jednym z pierwszych filmów tej serii miałam wrażenie, że więcej osób było za Blake, pomimo tych różnych wywiadów o których była mowa wcześniej. Teraz sama mam mieszane uczucia, natomiast ta głosówka jest dla mnie jednym wielkim nieporozumieniem. Przeprasza ją, potem mówi, że czuje chemię, jest podekscytowany, a finalnie mają problem z tym, że ona chce tak wpłynąć na scenariusz i bierze jeńców. Trochę się to kupy nie trzyma i też wydaje mi się, że to nie jest czarno biała sprawa. Gdzieś w komentarzach niżej wyczytałam, że niby ona się nim zauroczyła, ale mam wrażenie, że mogło być trochę na odwrót? Tym bardziej, że w ugodzie, którą oboje podpisali były jakieś dziwne przesłanki O molestowanie seksualne Blakey. Więc coś też musi być na rzeczy 😅
też czuję się dziwnie słuchając tych wymienianych wiadomości; kto tak mówi?? i o czym? to naprawdę słabiutki film
Mam chora teorie, ale obstawiam że między nimi pojawiła się realna chemia, jej mąż to odkrył, a ona w strachu powiedziała mu że typ ją molestował i napastował.
Ewidentnie ze sobą tak gadali i flirtowali, w granicach rozsądku i po prostu chciała wyciszyć romans, a zrobiła dramę, ale to tylko moje spekulacje 🤣
Też tak pomyślałam sobie xd te ich wymiany i gry słowne były dwuznaczne 😅
Rany, a myślałam, że tylko mi to przyszło do głowy 😅
Też tak myślę!
No więc widzę że jest nas wielu😂
Wszyscy się czepiają tej wiadomości od Baldoniego, a dla mnie to ta konwersacja jest równie dziwna z obu stron. Ta głosówka nie odbiega od stylu wiadomości Blake do niego. Oboje sobie słodzą strasznie, aż nienaturalnie i zastanawiam się, czy to wynika z kultury amerykańskiej czy z czegoś innego
To wynika z banki której żyją gdzieś wszyscy choć by skały srały będą sobie słodzić i poklepywać po plecach inne zachowania w wyższych sferach są nie akceptowalne
@ być może faktycznie to jest charakterystyczne nie tyle dla Amerykanów, co dla wyższych sfer, bo naprawdę te wiadomości są bardzo specyficzne
Raczej kwestia kultury amerykańskiej. Miałam przyjemność poznać kilku i przy zwykłej rozmowie powiedzieli, że zazdroszczą nam szczerości - "bo u nas w Ameryce każdy do każdego się uśmiecha i jest sztucznie uprzejmy, a momentami wręcz jest to przerysowane" i z jednej strony było dla nich dziwne, że jesteśmy takimi ponurakami, z drugiej, po dłuższym pobycie w Polsce, uznali to za plus. Nazwali nawet takie podejście zdrowszym, bo nie trzeba niczego udawać.
@ o, przerysowane to dobre określenie na te wiadomości Blake i Justina
Dokładnie mam identyczne odczucie i też się nad tym zastanawiałam czy to oboje toksyczni ludzie o profilu narcyzów którzy potrafią w tę grę grać czy po prostu tacy są Amerykanie A my Słowianie zamknięcie i dla nas to po prostu głupia nic nie wnosząca gadka😅
Ja tu slysze wystarszonego faceta, któremu w subtelny sposob grożono jednymi z najbardziej wpływowych osób w showbizie. Ten film był dla niego ważny. Ona to torpedowała i groziła. Smoki to groźba. A facet szedł jej cały czas na rękę i nie reagował. Stąd pozew z jej strony. Myśleli, że znów nic nie zrobi. A on miał granice tylko przesunięte. I odpowiedział z całą mocą tak naprawdę za wszystko. Fakt, że w tym nagraniu mocno przeprasza i się przed nią płaszczy. Obstawiam, że już ją poznał i takie zachowanie wczesniej potrafiło ją ugłaskać.
0:03 Dziewczyna (wygląda 10/10) - "Wyglądam jak wyglądam ale.."
To samo pomyślałam hahaha!!!
Mój odbiór sprawy jest dosyć prosty: Blake ma ambicje zostac scenarzystką (w koncu to brzmi bardziej inteligentnie i wyrafinowanie niż bycie tylko aktoreczką znaną glownie z Plotkary i modnego ubierania się). Wyszła z założenia ze jest genialna i zaczęła forsować na siłę swoje zmiany do scenariusza podpierajac sie Ryanem i Taylor. Chodzilo o zwykle zastraszenie Baldoniego. Po co ona w ogole wciąga i do tej sprawy ? Czy jak my chcemy zaĺatwic coś w swojej pracy to powolujemy się na znanych znajomych czy rodzinę ? (Jesli takich mamy). Jest to słabe, jej talent w pisaniu powi ien sam się obronić bez tych smoków. Baldoni pewnie malo nie umarł ze strachu, bo miej tutaj człowieku przeciwko sobie takichch celebrytów stad pĺaszczy sie jak może. Molestowania tam nie ma żadnego, a juz w szczegolnosci jak w glosówce powołuje się na żonę - że tez uważa go za pełnego wad. Molestowanie nie polega chyba na smęceniu o tym jak nas druga połówka odbiera. Blake zdaje się być po prostu naprawdę złym człowiekiem. Co gorsza spłyca problem molestowania, które naprawdę jest ohydne.
Pierwsze słyszę, żeby aktorka występująca w hitach telewizyjno-kinowych chciała zostać tylko scenarzystką. To brzmi bardziej jak degradacja gwiazdy. Większość aktorów z Hollywood którym aktorstwo nie wystarcza, kieruje się w stronę produkcji i reżyserii. Patrząc na to, ze Blake przejęła kwestie kostiumów, muzyki, kampanii marketingowej oraz scenariusza, ona też celuje w rezyserię! Zobaczyla wrazliwego artyste i uznała sie za madrzejszą i postanowiła przejać cudzą zabawkę.
Tyle że ona potem w wywiadzie na premierze powiedziała, że scenę na dachu napisał Ryan 🫠
Zgadzam się z Tobą :) @galaxymag.
@galaxymag. Ale nie chodzi o to, ze ona chciala zostac "tylko scenarzystka", tylko ze oprocz bycia aktorka jednego serialu, chciala dodac sobie "scenarzystke" jako kolejny skill OPROCZ bycia gwiazdka seriali, w Hollywood to jest UPGRADE.
@@patiymuchoflowcrew nadal: nie tylko scenarxystkę ale również kostiumolożkę i dyrektora marketingu, głównego producenta, ogólnie wstęp do rezyserii
Jak ktoś jest creepem, gaslighterem, manipulatorem, to złapany nawet na "gorącym uczynku" nie przeprasza. Odwraca kota ogonem, umniejsza swoim winom. On po prostu tu ratował film wg mnie...
To nagranie ma wydźwięk: ,,Ja wiem, Ty wiesz, ale wiemy to tylko My". Głos z nagrania brzmi jak ktoś, kto stara sie zachowac pozory profesjonalizmu, ale w tonie głosu aż przebija drugie dno.
Nie mogę. Te teorie o tym, ze mogli mieć romans i cos nie wypaliło zaczynają być dla mnie mega prawdopodobne. Nagrywa taka notatkę o 2 w nocy. Jeszcze teksty o tym jacy są wspaniali i jakiej to relacji nie utworzyli, ze ma cała Blake dla siebie i tego chce, ze chce z nią więcej czasu spędzić. Może jestem staromodna, ale jakby mój mąż dla kogos tak się pocił słownie o 2 w nocy, to prawdopodobnie miałby kłótnie życia, a potem rozstanie. Ale może to towarzystwo artystyczne tak sobie słodzi, ze potem każdy z każdym tam jakieś głębsze relacje ma :) Albo Blake to taka Beyonce w świecie aktorstwa XD
Ja mam wrażenie, że Amerykanie wszystko tak wyolbrzymiają, dla porzygu, oczywiście dla korzyści materialnych, u mnie i myślę, jak i u większości polskich par, takie coś by nie przeszło XD
Żona pewnie nie była wtajemniczona w reżyserskie sztuczki swojego męża i głosówkę usłyszała po raz pierwszy w podobnym czasie, co my wszyscy XD. Ale jestem pewna, że zdawała sobie sprawę z powagi sytuacji męża i że pustą lalę trzeba było wtedy ugłaskać i w pewnym sensie apropowałaby tę serenadę komplementów. Mówię z doświadczenia innych, o których słyszałam, gdy mąż ma tępą lasię za szefową itd. Co prawda inną sprawą jest praca w korpo, a inną intymna relacja reżysera z aktorką w romantycznym filmie, no ale to nie ja brałam sobie aktora za męża XD. Jedyne co to jeszcze usprawiedliwia to, że to bogaci Amerykanie, a im trzeba lizać dupy i traktować jak francuskiego króla
Ale przed druga ona do niego napisała, i spójrz ile tekstu, wg mnoe gość ratował się po tej jeździe z jej "smokami". O ile lubię jej grę aktorska tak jej postępowanie już wokół tego filmu odbiera mi chęć widzenia jej na ekranie. Nie pije alko ale produkuje i promuje, ma w de że film miał konkretny wydźwięk i mieli ten wydźwięk nagłaśniać a ona tylko reklamuje swoje biznesy. Zastrasza mężem i kumpelą. Ohyda
Matko jak ci ludzie siebie czczą… serio my Polacy nie umiemy słuchać takiego pieprzenia 🤣 Robimy robotę, dziękujemy sobie i idziemy do domu. Może to jest powodem, dlaczego nasza filmowa branża wygląda zupełnie inaczej
Zapominacie o bardzo ważnym szczególe, To Blake wysłała mu dluuuuuga wiadomość o 1:50 w nocy ze swoimi żalami a on starał się ją udobruchac i trochę przegiął z tym podlizywaniem się wielkiej "gwieździe"
Słuchajcie, medal ma dwie strony. Z jednej strony to nagranie brzmi bardzo niekomfortowo: ,,sexy" ton, zachwyty nad Blake, przymilanie się, tak jakby był nią zauroczony, wysłane w nocy... Do tego totalne lanie wody xd Z drugiej strony to podobno odpowiedź na jej wiadomość wysłaną też w nocy, może ma taki ton, bo mówił cicho (bo noc), chciał ją udobruchać ze względu na film/biznes, dla nas to brzmi jak lizanie dupy, ale może Amerykanie tak mówią lub taki styl rozmowy jest normalny u aktorów? Dla nas to brzmi creepy, a może on to traktuje jak rozmowę biznesową, czyli ,,głaszcze złego klienta"? A może faktycznie ze sobą flirtowali i po prostu to wymknęło się spod kontroli.
Brakuje mi zaznaczenia w filmie, że ona do niego napisała przed 2 ten esej, a on jej wysłał głosówkę po 2. Wg mnie on po prostu chciał być miły i wyrozumiały, a Blake i jej smoki pomyliły to ze słabością
Lively mnie niczym nie przekonuje. W wiadomościach zachowuje się jak zakochana, a na premierze już go nienawidzi… Albo kwestie emocjonalne i próba obrócenia obustronnego romansu w molestowanie, albo rzeczywiście jest tak narcystyczna, że w momencie, w którym próba wtargnięcia w reżyserię nie wyszła, jej wściekłość przejęła stery. I zrobi wszystko żeby go zniszczyć, bo pierwszy raz nie była w czymś najlepsza.
Baldoni jest dla mnie obrazem wielkiego strachu przed taką sytuacją, która niestety właśnie się rozgrywa na naszych oczach. Trzej ogromni celebryci przeciwko niemu. I znowu dwie opcje - albo coś między nimi było i stąd ten potulny głosik i stawanie na rzęsach żeby Blake nie tupnęła nogą, albo rzeczywiście (bardziej prawdopodobne) ogromny strach. Dla mnie on brzmi jak odchodzący od zmysłów, bo reżyserowanie filmu marzeń przejęła aktoreczka i widzi w głowie już tylko to, że zaraz jak jej się postawi to będzie Blake nakręci wielkie kontrowersje związane z filmem czyli to co się dzieje.
Nie wiem czy to ich kultura i mentalność, ale może rzeczywiście ta pierwsza opcja - cos więcej między nimi było. Stąd tak ostra reakcja Reynoldsa w penthousie - czuł że coś się dzieje. Albo reakcja Reynolda spowiadana tym, że jest tak zapatrzony w swoją narcystyczną żonę, że jej sukces jest dla niego najważniejszy i zrobi co trzeba żeby była na szczycie (przypomina mi się Beyonce). Szczerze, nawet jak wstawiasz w trakcie filmiku zdjęcia ze ścianek Blake i Ryana… No według mnie bije od nich bardzo zła energia. Właśnie takiego zachłyśnięcia się władzą i bycia na szczycie za wszelką cenę.
Zawsze w pracy kiedy podzielę się swoimi spostrzeżeniami to otrzymuje takie głodówki z biura. I zawsze jest mi mega miło. Moim zdaniem on się naprawdę chciał zaangażować pozytywnie w relacje z nią. Pozwalał sobie na prywatę bo w końcu byli znajomymi itp. Nie widzę tu nic niesmacznego. W końcu Ona zapraszała go do garderoby gdzie karmiła swoje dziecko więc 🤌🏻
Wgl super ze sie wzielas za ten temat bo nie chcialo mi się przekonywać przez tiktoki ktore powtarzaja ciagle to samo❤
Ta wiadomość dowodzi, że Baldoni robił co tylko mógł aby współpraca z Blake, Ryanem i Taylor przebiegała pokojowo i efektywnie dla filmu. Niestety jego pełna uległości postawa nie sprawdziła się w tym przypadku. Cała trójka wzięła jego pokojowe, spokojne usposobienie za słabość i furtkę do dalszych nadużyć, co skończyło się dla niego nie tylko premierą w zatęchłej piwnicy ale i obraźliwym, oszczerczym artykule w NYT. Co ciekawe na jaw wychodzą ciekawe informacje na temat Ryana Reynoldsa , że improwizował i nieplanowo spoliczkował 15 latka na planie horroru Amityville, że wyżywał się na koledze z planu Deadpool i Wolverine, że Hugh Jackman zażartował z niego mówiąc „Mam na myśli, że wydaje się czarujący i zabawny. W taki sposób, w jaki Ted Bundy był najwyraźniej czarujący”
Ta glosowka jest dziwnie dobrej jakości, jakby nagrana w studio a nie spontanicznie o 2 w nocy.
Droższe telefony mają mikrofony, które wyciszają Background dźwięki
Jak dostaje głodówkę od mojej koleżanki która ma iPhone to też jest genialna jakość.
Porównanie do Khaleesi jest trochę dziwne, bo w GoT Khaleesi ginie z rąk człowieka, którego bardzo kocha, a on zabija ja, bo stała się psychopatką, która chciała zniszczyć cały kraj.
Nie jestem team Justin, ale Lively jest naprawdę mean girl. Wszyscy pamiętają co na początku zeszłego roku było z księżną Kate. Kate zniknęła - świat oszalał. Pojawiło się z okazji dnia matki zdjęcie Kate z dziećmi, które było poprawione w photoshop'ie. Świat oszalał po raz drugi, a niektóre celebrytki i gwiazdeczki zaczęły z księżnej drwić. Jedną z nich była Lively. Przeprosiła, gdy księżna wyznała, że ma raka.
Swoją twarz mean girl Lively pokazała na planie Gosspi Girl.
może jestem w jakimś stopniu uprzedzona, ale dla mnie ta glosówka jest... bardzo niekomfortowa. W sensie słuchajac jej, czułam dyskomfort, a nie była kierowana do mnie.
Tak, taki sensualny głos, nawet nie chodzi o barwę głosu, ale o ton
W ogóle oni sobie tutaj tyłki smarują mocniej niż Ariana z Cynthią
@@ayeaarDokładnie, taki amerykański styl bycia miłym na siłę, a w myślach co innego.
Jakoś tego tak nie odbieram. W sumie on angażuje się w takie szczególne tematy jeśli chodzi o filmy. Tu można się dowiedzieć z wcześniejszych wiadomości o tym że ona o ile pamiętam chciała pisać scenariusze, mieć swój udział a ludzie z branży nie dali jej szansę. Więc on jej współczuje w tym i że razem w współpracy to film będzie super. Ale to jest takie pierdolamento. Może taki charakter i chciał to delikatnie, okrężnie wyrazić. Ja tam nie widzę nic creepy. To o chemii no raczej bohaterowie powinni mieć ten Vibe. Jak nie to klapa.
Gdzie ty słyszysz sensualny głos po prostu tak gada a tak jej wazelinował bo jego firma włożyła już w nią i ten film dużo pieniedzy i tak się w USA niestety rozmawia a ona była typową gwiazdeczką z hollywood ktora straszyla go swoim mężusiem i xD Taylor Swift
Te ich wiadomości i nagrania są w stylu „jak mówić przez godzinę i nic nie powiedzieć”. Gdyby nie to że ktoś im dialogi pisze, to aktorzy często nie mają nic do powiedzenia
Słucham tę wiadomość głosową i gość gada przez pierwsze minuty i nic z tego nie wynika 😂 przypomina mi się jakiś pijany kolega, który gada i nikt nie wie do czego on zmierza 😅
😂😂😂😂
Odniosłam to samo wrażenie. I myślałam, że tylko ja😅.
Mam wrażenie, że Amerykanie, ogólnie mają ogromne skłonności do pustosłowia.
Tak, dokladnie! Wiadomosc o 2 w nocy totalnie ma vibe pijanego kolegi probujacego podbic do laski, ktora mu sie podoba xD I jeszcze ten tekst, ze ma super przyjaciol - jesli sama tak uwaza. Skislam. Kto nagrywa takie wiadomosci, szczegolnie do wspolpracownikow? Cala wiadomosc jest w tonie: chwalisz sie czy zalisz😅😂🚩
@@Hija_Lubo o kontekst jest taki że ona „nasłała” na niego jego przyjaciół żeby mu przemówili że jej wersja jakiejś tam sceny w filmie jest lepsza. Koleś wiedział że ona ma ego wywalone w kosmos więc cała wiadomość jest taka żeby czasem jej nie urazić, żeby się nie obraziła itp.
Mieli może Romans albo byli blisko tego i nagle się opamiętali. Ryan się zorientował i duma mu nie pozwoliła tego tak zostawić. Może tak było. Kto wie. Do tego Blake ma bardzo duże mniemanie o sobie i jej elitarne jak na warunki Hollywood pochodzenie, powoduje że myśli, że może więcej. Tak to mi się wszystko przedstawia.
Dokładnie tak to wygląda
Jakie ona ma pochodzenie? :) umknęło mi to gdzieś XD
@@sjulitapochodzi z rodziny, która zajmuje się castingami i produkcją, mieszkała całe życie w LA w tej właśnie celebryckiej dzielnicy.
Mam podobne odczucia
Dla mnie by było niedopuszczalnie żeby ktos w kontekścir zawodowym wysłał mi w nocy taką głosówkę, ale ona do niego też gada w nieprofesjonalbym tonie. Tak własnie zaciera się granice i juz nie wiadomo co jest ok a co nie jest.
Myślę też, że on udostępniając tą głosówkę chciał w jakiś sposób zabrać jej też możliwość zaskoczenia tym dowodem w sądzie-przecież nawet jak Blake użyje ten dowód w sądzie to wszyscy będziemy jak : meh już to znamy. Cała sprawa genralnie ciekawa, mam takie same dreszcze emocji jak przed Hard-Depp trial. Super materiał Suzanne, czekamy na więcej! :)
Mam mieszane odczucia, bo jak dla mnie obie strony są nad wyraz grzeczne, słodzą sobie tak, że to aż boli momentami, a przy tym wszystkim ich wiadomości wcale takie nie są. Dzielą się ze sobą (mimo krótkiej znajomości) bardzo prywatnymi odczuciami, niektóre z tych wiadomości są jakby dwuznaczne, wysyłane dość późno. I to wieczne mówienie sobie nawzajem, że są kluczem do sukcesu tego filmu, że razem dadzą radę... Dla mnie brzmi to tak sztucznie jak to tylko możliwe 😑
Facetowi b.zależy na tym, aby Ona grała w tym filmie.
Wg mnie, to oto chodziło. Natomiast Ona wraz z mężem wykorzystali ten fakt - czyli te przeprosiny
Przeciez ona mu wyslala ta wiadomosc w srodku nocy. Ona juz wczesniej robila problemy i rzucala jakies mniej lub bardziej zawoalowane grozby, mi sie wydaje ze tak jej tu slodzil zeby to juz dalej nie eskalowalo... Ja nie wiem, jakos bardziej jestem po stronie Baldoniego ogolnie. Lively zawsze mi sie wydawala taka troche 'mean girl'. Po obejrzeniu jej wywiadu z Kjersti Flaa to juz jakos w ogole stracilam wiare ze Blake moze byc dobra osoba xd Takie "popatrz, mam wplywowch ziomkow po swojej stronie, bede robic co chce, a ty mi na to pozwolisz bo jak nie to bedziesz mial z nimi do czynienia" to ogolnie slabe jest. Sama Lively nie jest wcale wybitna. szerzej znana dzieki mezowi i przyjazni z Taylor niz za swoje aktorstwo. Swoja droga polecam profil Micheal'a Pavano na Tiktoku, pieknie udaje Blake XD
W momencie kiedy koczy swoją szepczcą wypowiedź i potem mówi "ok I'm done" (13:38) to brzmi baaaardzo dziwnie i nienaturalnie. Bardzo szybko zmienia się jego ton głosu z zaspanego i zalotnego na taki rześki i aktywny. Brzmi bardzo dziwnie, faktycznie jakby to mogło być AI. Dziwna rzecz dzieje się też mniej więcej gdzieś w drugiej połowie nagrania (12:57) gdy w trakcie kiedy on prowadzi swój monolog wtrąca się jakiś inny męski głos. Nie słyszę co tam mówi, ale to też jest dosyć nietypowe? Trąci AI jednak, tak samo jak wywód z którego nie wynika żadna treść.
? Nie wiem jak czesto nagrywasz wiadomosci glosowe z ludzmi, ale wiele osob tak je konczy, zwlaszcza jesli nagle sie skapnie, jak dluga jest wiadomosc i robi sie glupio, wiec nastepuje taka nagla "mobilizacja", przestawienie sie/otrzezwienie, ze trzeba konczyc... nno i myk, krotko i konkretnie na koniec, bo inaczej wiesz, ze nigdy nie skonczysz, tylko bedziesz sobie dalej na fajnej fazie gadac:D My tak robimy i z przyjaciolmi, a co dopiero z moim facetem :)
Też to usłyszałam 🤔
@@patiymuchoflowcrew nie wiem... jasne, masz rację, ludzie jak się skapną, że już za długo gadają to ich reakcja faktycznie jest inna, szybsza, bardziej pobudzona. Tylko, że tutaj mam wrażenie jakby to był doklejony kawałek innej rozmowy, brzmi mi to po prostu nienaturalnie.
@@MrRdzen Rozumiem, mi to nie brzmi jak jakas inna rozmowa, zreszta no w sumie po co ktos mialby dawac rozmowe z czyms doklejonym, skoro druga strona by od razu powiedziala, ze to doklejka?
Nawet Wardęga nie ujawnia tak ciekawych wiadomości głosowych.
Dlaczego Ty jesteś wszędzie?
Niemożliwe, że ty tu...
Nic sie tu kupy nie trzyma. W sms jedzą sobie z dziubkow a oskarzenia sa jakies obledne. Pozatym gwiazda ingerujaca w scenariusz...no coz, pewnie jakies male poprawski spoko, ale zmieniac caly? Hellol, zaden rezyser sobie na to nie pozwoli a jesli ona sie uwaza za taka super scenarzystke to musi miec ego z kosmosu
Uwielbiam jak dodajesz filmy tak często!
Jak dla mnie, to jest to bardzo dziwne nagranie. Za dużo gadki o chemii, o tym jak bardzo chce być blisko niej i spędzać czas razem. To jest gadka bardziej odpowiadająca gościowi, który delikatnie zaleca się do koleżanki, ale nie w sposób bezpośredni. Później wspomina coś o dzieciach na jej piersi...dziwne. Cała głosówka przyprawia o dreszcze. Gościu przeprasza, że poczuła się tak jak kiedyś w tej branży i mówi coś o tym, że nie było to jego celem- to mnie zaciekawiło bo nie wiadomo, co miał na myśli i tak naprawdę mogło tu chodzić chociażby o mniemane molestowanie. I nie wiem czy Blake mu się zwierzała z jakiejś trudnej przeszłości w branży czy o co tu chodzi
Bzdura, to jest gadka kogoś kto musi być delikatny i uważny w tym co mówi ze względu na ego aktorki
Wydaje mi sie, ze przeprosiny były za sytuacje z pytaniem o wagę aktorki na potrzebę trenera personalnego (kwestia sceny gdzie Lively jest podnoszona przez Baldoniego)
Bo to by miało sens, bo po tej sytuacji z wagą, Justin dostał zaproszenie do penthouse gdzie Reynolds z Swift się na niego rzucili
Hej! Jest nowa ważna informacja a dokładnie to daily mail opublikowało info, że Taylor odcina się od Blake i nie ma zamiaru brać udziału i wspierać jej w dalszych działaniach. Candace Owens ma o tym odcinek.
A dokładniej prowadziła wczoraj liva i o tym mówiła. Ale jest też już info na innych kanałach.
Czyli prawdą w tym jest, że Lively chciała Justina zastraszyć. Miałą to zrobić przy pomocy Taylor- Meghyn Kelly o tym mówiła. Wielka celebrytka (aktorką trudno mi ją nazwać)kradnąca film nie tak jak ona znanemu reżyserowi (no i nie tak bogatemu).
Tak! I widać, w tych wiadomościach jak Blake manipuluje nim i chce wzbudzić wyrzuty sumienia (biedna bo inny reżyserzy jej nie słuchali itd) a na premierze mówi, że ta SCENA, którą rzekomo ona napisała i tak o nią walczyła aby się znalazła w filmie została napisana przez Ryana a nie przez nią. Kurtyna.
@@agnieszkaw9762 taaak, świetny ten odcinek z wczoraj
Megyn Kelly, Candace Owens? Na kogo wy się powołujecie xD haha
Bardzo dziękujemy za tak świetnie przygotowane materiały ❤ oby się zwracały te godziny poświęcone na tak rzetelne i profesjonalnie zaprezentowanie tematu!,
Myślę że gdyby Blake chciala Go przeleciec to by się nie opierał ALE ten tlf dowodzi jedynie że ma duży respekt przed Nią i Jej mężem I chciałby mieć ich po swojej stronie.Widac że nie chce sobie zaszkodzić.
akurat skonczyłam gotowac obiad, zycze smacznego sobie i wszystkim ogladajacym :D
Smacznegooo!!! :D
A mnie zastanawia o co chodzi w tym konflikcie najpierw szystko pięknie, obydwoje sobie słodzą wzajemnie i nagle zaczyna się jakaś kłótnia i przerzucanie oskarżeniami nie wiadomo do końca z jakiego powodu..
Gdyby ktoś mi wysłał coś takiego, to chyba pomyślałabym, że do mnie podbija 🤔
No nie? Trudno trochę oprzeć się wrażeniu ze jakby coś między nimi było, nie wyszło lub niesmak pozostał i się pozywają. Fragment o dziecku under boob - taki trochę niesmaczny w tonie tego co mówiła Blake
@sansxd00 dokładnie.. kulturalny mężczyzna nie powiedzialby że masz dziecko przy cycku
@sansxd00dokladnie. kulturalny mężczyzna nie powiedzialby że ma dziecko przy cy cku.
jakos nie chce mi sie wierzyc, ze Blake mając kase nie moze wyprodukowac czegos swojego. Moze cos miedzy nimi zaszło i teraz probuja sie nawzajem oczerniac. Ciekawa jestem jak to sie skonczy, a pewnie tak, ze sie dogadaja i nic sie nie dowiemy. Szkoda, za na tej DRAMIE film traci na wartosci (?a to przeciez dla nich jest tak wazny problem, jesli chodzi o przemoc")
Suzanne - święta robota, super zaangażowanie :) Dziekuje i czekam na dlasze losy.
Dokładnie, od samego początku to był błąd. Maz bierze ją do filmu, ona po ciąży nie czuje się dobrze ale się pcha do filmu żeby o niej nie zapomnieli, nie jest zadowolona z ciała i przy przystojnym aktorze prosi żeby trochę przesunąć sceny bo ona chce poćwiczyć.... W każdym innym filmie takiego bawienia się nie byłoby...
ja czuję bardzo duży dyskomfort jak słucham tej głosówki i jak sobie wyobrażam, że taką wiadomość by mi zostawił kolega, współpracownik czy szef to czułabym się jeszcze dziwniej. Nie bronię Blake, nie budzi mojej sympatii, ale po tej głosówce to mam takie "hell no" w stosunku do niego. Brzmi jak predator i manipulant, miałam do czynienia z narcyzem i było to samo, kajanie, przepraszanie, odwracanie kota ogonem, puste słodzenie, a za plecami obrabianie.
wydaje mi się, że tu piszesz o sobie a nie o tej sprawie
Dla mnie on brzmi, jakby byl nia zauroczony. Na moekscu jego zony dziwnie bym sie poczula, po wysluchaniu tego psalmu pochwalnego. Chyba, ze jest on odpowiedzia, na zarzuty, tlumaczeniem.
Bo ona się obraziła o to że ludzie ją zjechali za to że ją ludzie zjechali za ten jej głupi styl ubioru do filmu i dlatego do niej zdzwonił żeby gwiazdeczka się nie zwolniła całe pieniadze które firma Baldoniego włozyła w produkcję filmu przepadly by i by musial odnowa wszystko nagrywać z inną aktorką
@ser686 aha, wlasnie nie wiedzialam, na co on odpowiadal, bo ewidentnie na cos odpowiada. Ciekawe jak brzmiala jej wiadomosc.
Pięknie wyglądasz Zuziu! ❤😊
Po pierwsze ta głosówka brzmi nad wyraz Al'owo, po drugie w głosówce nie słychać żadnych innych odgłosów, żadnego szmerania, żadnych ruchów - dziwne, i po trzecie to ten głos - taki dwuznaczny...
Dwuznaczny to jest to słowo, którego mi brakowało, jak starałam się podsumować te jego słodkie pierniczenie. Tak jakby nie mógł oprzeć się, żeby nie wrzucić słówek o podwójnym znaczeniu jak np “soki”, “cycek”. W jego głosie słychać, że pasjonuje go słuchanie swojego pierniczenia, cały czas mówi, że nie jest dobry w takich wiadomościach, ale mam wrażenie, że robi to specjalnie, bo to go wewnętrznie rajcuje. Nie podoba mi się ta głosówka, moim zdaniem to takie “przeprosiny” i lizanie d… z podtekstami tylko po to, żeby udobruchać “głupią” gwiazdeczkę. A to, że akurat wyobraził ją sobie z niemowlęciem przy piersi i o tym wspomina, przy czym jeszcze pozdrawia Ryana, to jest taki chamski niuans, który sprawia, że myślę o nim tylko gorzej zamiast lepiej.
@ Tak jak piszesz... ta dwuznaczność tak mi bije po uszach, niby przeprasza niby się przymila ale ten taki podtekst se....ny tak wisi... i jednego tez nie rozumiem: masz z kimś kosę, nieścisłość czy chcesz kogoś przeprosić to robisz to głosówką? No, średnio...
Nagrywałaś kiedyś glosowkę leżąc już w łóżku przed snem, gdy coś Ci się jeszcze przypomniało? Pani.. co ma wtedy szperać..? Leżę i gadam.. właśnie takim trochę obniżonym głosem, bo chce mówić ciszej, ale logiczne, że nie będę szeptać - no i ton głosu się zmienia w zależności od ewentualnej pozycji lub komunikatu, który chcę teraz powiedzieć - jestem uzależniona od glosowek - wierz mi.. ta brzmi bardzo naturalnie 😊
facetka poleciała na jego a on jej odmówił. RR zaczął coś węszyć i z zazdrości przychodził na plan więc wraz z mężem wymyśliła motyw o molestowaniu.
do tego dochodzi zmiana scenariusza, ubioru i muzyki. RR i BL chcieli nie tylko kontroli tego filmu ale i kontroli nad przyszłymi adapcjami.
gość pewnie w strachu się ich słucha i robi co każe bo nie chce skończyć jak Nicepool czy reżyser z deadpoola & vorwerina.
Hahahaah jak usłyszałam jego glosówkę to dosłownie słyszę głos Joe z serialu ,,YOU” 😂
Jezu ich wiadomsoci do siebie są dla mnie tak niekomfortowe do słuchania... Strasznie przesłodzone i sztuczne, w dodatku bardzo flirciarskie jak na dwie zamężne osoby ._.
W zyciu bym nie chciała rozmawiać w ten sposób z partnerem biznesowym/współpracownikiem
+ Co to za obcy głos w 12:58?
AI
Bardzo dziwne to nagranie. Ja bym po czymś takim poczuła się niekomfortowo. Wspaniała chemia, pocieszanie, ekscytacja na myśl o tym co będzie, mówienie o dzieciach przy piersi, mówienie onsokach choć tu od razu pow że to nietrafione słowo. Dla mnie dużo podtekstów.
Ale to jest creepy.. ten ton głosu, to co mówi, przez większość nagrania miałam ciarki na plecach albo takie 🤢. Niesmaczne totalnie, gdybym dostała taką głosówkę w środku nocy od obcego faceta mówiącego takim tonem głosu, upewniłabym się, że mam zamknięte drzwi i czy czasem nie czeka nikt w nocy na zewnątrz obserwując okno. 🙈 taki wieje od niego vibe - starszego pruderyja z tonem głosu jakby miał smaka na młodszą dziewczynę.
No właśnie to jest dziwne, że w środku nocy myśli o niej i się nagrywa 🙄
Mnie to nie dziwi. Koleś po nocach nie sypia bo się zamartwia, że jakaś Blake zrujnuje projekt jego życia któremu poświęcił 4 lata, kupę czasu, pracy , pieniędzy to nagranie to taka próba udobruchania jej , podlizania liczy że może ona nie jest taką rurą sama o sobie mówi Calisi czyli psychopatka która przy pomocy smoka spaliła całe miasto wraz z ludźmi bo się zdenerwowała . On już wtedy się jej bał
@@dagmaraiwanska6902 bardzo ciekawe spojrzenie, bardzo możliwe że jest tak jak sugerujesz 🤔
Ona napisała do niego o 1:50, a on jej odpowiedział o 2 xd
Az dalam pauze w trakcie wiadomosci glosowej...zadziwiajaca jakosc tego nagrania zastanawia bardzo, nieprawdaz? Mi tu pachnie AI
Hmm, ale to Baldoni udostępnił tę wiadomość.
@adapienkowska2605 Aa to gdzies mi ten fakt umknal :) Ale to i tak super jakosc nagrania tak jakby sie jej nagrywal przez tel i dodatkowo siebie w studio? To nie brzmi jak standardowa.wiadomosc glosowa :)
@@evelka23just iPhone.. serio.
@@PogaduchyEDUNo coz ja jestem Team Samsung wiex sie klocic nie bede....ale...moja polowka ma 16 Pro i jakos dalej mi to nie siedzi 😅
Czy tylko dla mnie te ich wszystkie wiadomosci brzmia jak flirt? Kto normalnie tak ze soba rozmawia w profesjonalnym, czy w kolezenskim srodowisku? Za duzo jest tam wysylania wzajennych uwielbien. A ta wiadomosc glosowa to juz w ogole. Tak mowi facet, ktory chce cos ugrac, albo podrywa kobiete. Na ten moment moja opinia jest taka, ze Blake chciala wyciagnac z filmu jak najwiecej dla siebie, a on sie zauroczyl i odebral to na zasadzie, ze ona jest zainteresowana czyms wiecej, co jej sie nie spodobalo, bo dla niej to czysty biznes.
W punkt
Moim zdaniem wyraźnie widać, że Justin przymila się tylko dlatego, że wie jakie powiązania ma Blake, RR i ich wszystkie psiapsi. Nie chciał zaszkodzić sobie ani swojemu filmowi. Jak dla mnie to klasyczne „włażenie w tyłek” i tyle.
Narcyz trafił na narcyza i zagrywki taktyczne wyprzedzające wydarzenia poczynili. Oboje wariaci. Szoda prądu, nie dojdą nigdzie.
Nie wiem co o tym wszystkim sądzić, śledzę tą sprawę na bieżąco i o ile trzymałam stronę Justina, to nagranie które wysłał Blake jest mega dziwne. U Lively problem jest taki, że rzuciła ona dużo oskarżeń, a nie poparła ich żadnymi dowodami, przez co jest mało wiarygodna. Justin z drugiej strony rzetelnie odpowiedział na to wszystko do tego przedstawiając liczne dowody na to, że Blake z Ryanem ingerowali mocno w tworzenie scenariusza do JEGO filmu. Większych wątpliwości co do tego kto jest ofiarą w tej sytuacji nie miałam, ale głosówka którą on wysłał jest po prostu strasznie niepokojąca. To, że wysłał to o 2:00 w nocy, to jakim tonem głosu operuje, to że nie mówi nic konkretnego tylko obraca się w tematyce tego jak jest zachwycony pracą z Blake i jak bardzo przeprasza ją za wszystko. Domyślam się że po prostu nie chciał jej stracić jako aktorki w filmie, ale to w jaki sposób to przekazał jest w mojej opinii bardzo wątpliwe i dziwne po prostu. Też nie będę go oceniać, bo nie powiedział nic złego, mam wrażenie że po prostu chciał Lively jak najbardziej udobruchać , ale no wyszło to niezręcznie, jakby był w stanie na kolanach ją błagać byle przy nim została. To on był scenarzystą i to on powinien był postawić na swoim, a nie się spłakać w 5minutowej głosówce przepraszając za milion rzeczy których nie zrobił XD No ale tutaj to już raczej problem z jego podejściem do całej tej chorej sytuacji, nie potrafił sobie z tą presją poradzić i stracił przez to swój film.
Lively złożyła zawiadomienie i pozew, to tam przedstawia się dowody. I w pozwie powołuje się na konkretne dowody, więc je raczej ma (to by była niezwykle idiotyczna strategia, jakby mówiła, że ma coś, a nie miała w pozwie).
Tez uwazam to nagranie za niekomfortowe, ALE z drugiej strony z tego co rozumiem ono zostalo wyslane jako odpowiedz na wiadomosc od Blake otrzymana raptem pol godziny wczesniej i to byla wiadomosc gdzie skarciła Justina, ze ją popędzał z robotą (a zrobił to bardzo kulturalnie tak naprawdę, miło przypomniał), więc w tym kontekście wiadomość wydaje się bardziej zrozumiała, ale dupę jej liże że hej
Wg mnie ta głosowka to jakaś forma udobruchania jej, podlizywania się, sztucznego słodzenia ... jakby się jej bał
I on jej to wyslal o 2:00 w nocy ?Dla mnie to brzmi ,jak by on nie mogl przestac o niej myslec .Nie zdziwilabym sie ,jak by on o niej fantazjowal ,i ta druga w nocy .Niepokojace.
ona wysłała wiadomości o 1 w nocy to on jej odpowiedział o 2 w nocy. nic w tym dziwnego.
Bo jak ludzie nie śpią do tej pory to normalne
@@kikolandzik a ,tego to nie wiedzialam.
@@agnieszkabajkowska7877 luz (:
Dzięki Tobie dowiedziałem się, że istnieją tacy ludzie jak Justin i Blake Lively. Moja świadomość poszerzyła się. Dziękuję.
Pięknie wyglądasz w spiętych włosach!
Dziwnie wylewna ta rozmowa. Ja nie przeprowadzam takich rozmów nawet z mężem a tu dwaj współpracownicy prowadzą taką konwersację 😆Albo to normalne w Hollywood i ogólnie w Ameryce, albo był tam romans
13:20 Ta wiadomość jest tak dziwna i niekomfortowa że aż mnie skręca
Gdyby nie to że powiedział iż ma żonę to bym go podejrzewała o podbijanie do Blake - z drugiej zaś strony zastanawiam się jakim cudem chłop o 2 w nocy nagrywa tak dziwnie kleistą głosówkę do innej baby XD (może jestem staromodna)
Ta sprawa od samego początku wydaje mi się zwyczajnie dziwna oraz podejrzana
Szczerze zastanawiam się czy to nie jest „zaplanowana” część marketingu 😂 Jestem chyba na ten moment w stanie we wszystko uwierzyć po tym co ostatnio się dzieje w USA
Takim cudem, że dostał od niej wiadomość o 1 w nocy.
Ja nie mogę zrozumieć długości tych wiadomości 🙈 Kto się tak rozpisuje?! Ta cała konwersacja jest strasznie nierealistyczna według mnie.
Kocham twoje filmy!❤
Nagral ta glosowke, zeby sie zabezpieczyc, to bylo na wszelki wypadek jak by sie cos odwali.... To bedzie mial dowod ze on byl taki dobry, skruszony i przepraszal zanim cos spier.....
Może to kwestia kultury, ale prawie 7min mówić tak do kobiety? 7min się nagrywać?
Mówi do Jej ego
Normalna wiadomość wiedząc, że ona mu nagrała wiadomość o 1 w nocy i facet sie przestraszył, że mu rozwali film.
Musiał być powód na tak długie przeprosiny. Ten Justin musi mieć coś na sumieniu
ta głosówka jest tak niesamowicie creepy 😭 jestem bardzo ciekawa jak to się wszystko potoczy
Abstrahując od treści nagrania z którego absolutnie nic nie wynika, gdyby jakiś mój współpracownik wysyłał mi wiadomości o 2:00 w nocy zaświeciłaby mi się czerwona lampka… Co on nie ma rodziny? Swojego życia? To turbo dziwne że nagrywa się w nocy osobie, z którą po prostu pracuje 🤦🏼♀️ Sam ten fakt jest dla mnie niepokojący.
Nie znam właściwie sprawy. Jego wiadomość brzmi tak jakby przepraszał za to, ze ja pocałował, mimo, że wcześniej był między nimi flow. Zapędził się, przekroczył granicę. Tak to odbieram. Mieli się ku sobie ale za daleko to poszło. Ona go bardzo lubiła i okazywała zainteresowanie ale pocałunek tonza dużo. Nie wiem co robili, co się zadziało. Niekoniecznie będę to zgłębiać.
Jak zawsze bardzo ciekawy materiał 😊
Ps. Nie mogę doczekać się naszego spotkania na konwencie w maju ❤
Jeśli ktoś tak mówił na prawdę to się powinien kevzucz zwłaszcza kiedy twierdzi że zbudowali relacje pisząc SMS i wysyłają wiadomości głosowe.
Studiowałam w szkole filmowej, ale nawet i bez tego mogę powiedzieć, że jeśli facet jednocześnie chce reżyserować i grać w filmie (w dodatku miłosnym) to toksyczne przekraczanie granic gwarantowane. Gdyby był tylko aktorem, miałby jeszcze nadzór z góry i musiałby się podporządkować superwizji, gdyby był tylko reżyserem to nie miałby szans na fizyczną styczność z aktorką. A tak to wszystkie chwyty dozwolone, bo wszystko można podpiąć pod realizację swojej artystycznej wizji i dzielenia kreatywnych sosów. Rzeczywistość zaczyna się mieszać z filmem, nie wiadomo gdzie jest sam aktor, gdzie bohater, a gdzie twórca. W dodatku trudniej wtedy się postawić aktorce, bo nie do końca wiadomo komu odmawia w danej chwili - człowiekowi, partnerowi z planu czy swojemu szefowi reżyserowi? Gdyby jeszcze to była Meryl Streep i Robert de Niro, z którym się znają jak łyse konie. A tu mowa o dwóch atrakcyjnych podrzędnych aktorach. Ten film nie mógł się udać i było to jasne z samego rozkładu obsady i twórców.
Boze giiirl tak szybko w żaden film nie kliknęłam
Świetny filmik ❤ 🫶🏼
Dziwnie się czyta te komentarze że ta głosowka jest specifyczna itd. Chyba nikt z Was nie pracował w środowisku artystycznym, gdzie takie rzeczy są normą, takie uzewnętrzanie się w środku nocy. Seriously ile razy to się wydarzyło w mojej pracy w teatrze. Czasem nawet reżyser dzwoni o północy żeby przekazać uwagi. Oczywiście, dla wielu osób to jest nie okay ale ja to absolutnie rozumiem. Co do jakości nagrania i waszych wątpliwości - jest to normalna jakość iphonowa ;)
O ty pracowałaś i wszystko wiesz 😂 nawet w internecie próbujesz zaistnieć że wszystko wiesz i pozjadałaś rozumy
@Szaman777-v2qA nie ma racji? Może jakieś argumenty? Bo chyba próbujesz publicznie prywatę załatwiać
@Szaman777-v2q wypowiadam się tylko na tematy o którym wiem dużo, więc i o aktorstwie i o muzyce. Gdzie problem? 😂😂😂
@@annazborowskapl nie bardzo wiem o co może tu chodzić 😂😂😂
Nie trzeba pracować w środowisku artystycznym.. razem z koleżanką jesteśmy mistrzami takich głosówek trwających dużo za długo i uzewnętrzniających się przy co drugim temacie.. i tak.. potrafię jej wysyłać glosowki o 2 w nocy, bo mamy razem biznes i ja jestem ta, co pracuje w nocy, a ona skowronek od rana, więc jak mnie najdzie na koniec pracy, że jescze chce jej coś powiedzieć, to dostaje podobne wiadomości i nikogo to nie dziwi 😂
Ja tu ewidentnie widze iz ten facet przekracza granice, Blake jest przesliczna a on chce czegos wiecej niz wspolpracy przy filmie. Po tym jak jego urojenia nie spelniaja sie, zaczyna kobiecie uprzykszac zycie. Takich facetow powinno sie kastrowac, sa psychopatami!
Scenariusz jest tak zły, romantyzujący proces wychodzenia z przemocowego związku że aż mi wszystko jedno :D to jest zwyczajnie złe
Ogladam, ogladam i nie wiem co ogladam.
Nie zliczę ile razy przewróciłam oczyma. Tyle ile tutaj lukru, falszywych pochlepstw i wchodzenia bez wazeliny to w całym swoim życiu tyle nie spotkałam
Jestem po stronie Blake, kto normalny wysyła takie dziwne i długie wiadomości w środku nocy do mężatki
Ich korespondencja z obu stron jest dziwna 😂
ona wysłała wiadomości o 1 w nocy to on jej odpowiedział o 2 w nocy. nic w tym dziwnego.
Fajnie że widzisz tylko jedną stronę a to że ona pisze do niego to już tego nie widzisz ,typowe zagranie kobiety...
Nie miałam pojęcia o tej dramie dopóki Zuzu nie przedstawiłaś temat! Od analizy samej glosowki zastanawiam sie czy w ogóle była wysłana do Blake? Ciekawa sprawa, można by zrobić analizę każdej ze stron korzyści, strat, szans i zagrożeń :D
Obejżałam film...co kto lubi ale wiedząc w jakich filmach grała Blake ciężko znałeś sens w próbie przejecia tego filmu. Jaki w tym sens i cel?? Kasa ? Nie sadzę bo raczej nie potrzebuje ..Pomocja? Też raczej nie musi kraść filmu by być ikoną. A jego wywody jakoś się nie kleją do kupy. Nie jestem po żadnej stronie ale bardziej wygląda to na próbę wypromowania się Baldoniego kosztem filmu i aktorki.
Słuchałam wiadomość głosową ❤❤❤❤😂😂😂😂😂😂 bardzo ciekawy odcinek ❤❤❤❤Pozdrawiam serdecznie 🎉🎉🎉🎉
Czy pojawi się jakiś filmik o sprawie Derycka Whibley i Greiga Nori? Panowie weszli już na ścieżkę sądową, więc myślę, że warto by się nad tym pochylić;)
Bardzo ci ładnie w kitce. Wspomina, że inni producenci coś jej robili i że ma nadzieję, że taki nie jest dla niej. Skąd w ogóle wzięła się ta myśl? Kiedy w młodości wczesnej jeden facet zaproponował mi, że przejdzie park ze mną, a po chwili dodał, że nie muszę się bać, bo nie zrobi mi krzywdy, natychmiast uciekłam, choć w pierwszej chwili nie czułam zagrożenia i nie pomyślałam o tym. Facet brzmi, jakby miał opracowaną gładką gatkę na każdą okazję. Niemniej, bez dowodów konkretnych, to nic nie znaczy, w jedną i drugą stronę.
0:08 Suze moim zdaniem w spiętych włosach naprawdę cudownie wyglądasz ❤
Ta głosówka jest mega dziwna, a ta końcówka jeszcze bardziej. Z jednej strony brzmi jakby był w niej zakochany czy coś takiego, bo ja przeprasza, mówi o budowaniu jakiejś wielkiej relacji like bro chill out its just a movie, a z drugiej strony brzmi trochę jakby się jej bał, jakby musiał się jej z wszystkiego tłumaczyć, nwm to jest jakieś dziwne. Moim zdaniem Blake napewno ma coś za uszami, pytanie czy Baldoni po prostu jest biednym reżyserem nękanym przez bogatą aktoreczkę co chce przejąć cały projekt, bo ma takie widzi mi się, czy on też robił jakieś krzywe akcje 🤷🏼♀️
Co to za dziwna głosowa wstawka w jego wiadomosci głosowej przy samym końcu... That's telling? Innym głosem i w trakcie tego co mówi
Już myślałam że tylko ja to słyszę! 12:58 🤔
Ta glosowka jest prawdopodobnie wycięta z nagrania z amerykańskiego programu. Tam facet na bieżąco robił przerwy i komentował kilkoma słowami i właśnie tam się wtrącił, że to bardzo dużo mówi o Baldonim, że zatrudnił koordynatora do spraw przemocy domowej i chce go zapoznać z Blake. Oglądałam akurat to nagranie zanim trafiłam tutaj :)
ua-cam.com/video/IrKwy7FZNBQ/v-deo.htmlsi=agRx94HP0Y3p1H05
Nagranie tej glosowki pochodzi z amerykańskiego programu i tam je facet na bieżąco komentuje :) To głos komentatora, który mówi, że to bardzo dużo mówi o Baldonim że zatrudnił koordynatora do spraw p.d. I chcial żeby Blake go poznała
zabieram się za oglądanie
Ja również
Tragiczna ta głosówka w jego wykonaniu... Głębiej jej w tyłek nie mógł wejść z tymi komplementami... Oboje siebie warci...
W 12:58 jakiś inny głos coś mówi, obawiam się że to nie jest po prostu wysłana wiadomość przez niego, wzięty telefon do ręki i nagranie swojego gadania, coś jest tu naciągane
Śmierdzi mi tu AI 12:59 ktoś zwrocił uwagę?
A ja mam wrazenie, ze to wszystko zrobione pod publike i rozglosu filmu.
Pewnie razem chodza na Holywoodzkie imprezy 👁️
Te osoby mówią o zrobieniu filmu w takich superlatywach i ekscytacji jakby co najmniej w kosmos lecieli xd
Mega doceniam co dla nas robisz❤❤
Bardzo ładna miniaturka, ciekawa i tak no ładna. Swoją drogą ślicznie ci w kucyku
Podtrzymuję moje zdanie. Według mnie to brzmi tak jakby on za wszelką cenę próbował przypodobać się Blake i nawet jak nie za bardzo spodobała mu się jej praca to próbuje przekonać się do niej. Takie sformułowania że czytając otoczkę jaką tą ubrałaś mogę bardziej docenić Twoją pracę, gdy rozumiem twój proces twórczy, od początku mi się to podobało itd. no dla mnie to brzmi tak jakby chciał sobie zjednać jej sympatię. Czyli dalej uważam że on chciał czegoś więcej a Blake trochę świadomie a trochę nie próbowała to wykorzystać na swoją korzyść by zaistnieć w świecie tworzenia filmów, ale gdy on zaczął posuwać się coraz dalej i dalej ona musiała w końcu powiedzieć stop. I pamiętajmy że tutaj jeszcze w tym momencie jesteśmy na początku tworzenia tego filmy. Jeszcze przed rzekomym kręceniem scen pocałunków czy bliskości. Gdy Baldoni rzekomo dokładał sceny dotyku, pocałunków bez umówienia, gdzie improwizował i gdzie przekraczał granicę, nic wiec dziwnego że oboje są dla siebie mili i sympatyczni.
Film to totalna klapa... niestety. Zupełnie inne wyobrażenie miałam w momencie czytania książki
Troche dziwne sa te jej wiadomosci… dają vibe jakieś szurniętej spirytystycznej baby