Szalenie uwielbiam ludzi , których Pasją jest dawanie siebie innym, poprzez własną pracę, w której odnajdują sens życia. W moim odczuciu taką postacią jest Gość Anetki, Pan Wojciech Kępczyński. Anetka jak zwykle zresztą, z właściwym sobie taktem i spontanicznością zarazem, przedstawiając swego Gościa, ukazała siebie z młodzieńczą zwiewnością i lotnością Motyla, prezentującego swe umiejętności przed Mistrzem na Castingu. Pan Wojciech, uwiedziony tą prezentacją, wychodził często przed zadane pytanie i odpowiadał wchodząc w tok myślenia Anetki. Przed tym Wywiadem nie znałem naszego Szacownego Gościa, ale teraz pod koniec tego spotkania, kiedy widzę wzruszenie na twarzy Pana Wojciecha, wywołane cudowną interpretacją piosenki bliskiej mu sprzed lat przez wybitną dzisiaj piosenkarkę Anetę Figiel, w postaci tego człowieka odnajduję siebie, jakim chciałbym być, gdybym miał możliwość ponownego wyboru. Za oknem 32 stopnie Celsjusza, z nieba leje się żar, ale ja tego nie odczuwam, bo w moje serce spływa żar radości, miłości do muzyki, ludzi i świata. Dziękuję Państwu Obojga za te niezapomniane chwile z Wami,
Prowadząca jest tu zachwycająca 😍, a gość to jest po prostu 'super GOŚĆ' 😎. Dlatego mimo upływu czasu, bardzo przyjemnie się słucha i ogląda. 🙂👍👏💐
Szalenie uwielbiam ludzi , których Pasją jest dawanie siebie innym, poprzez własną pracę, w której odnajdują sens życia. W moim odczuciu taką postacią jest Gość Anetki, Pan Wojciech Kępczyński. Anetka jak zwykle zresztą, z właściwym sobie taktem i spontanicznością zarazem, przedstawiając swego Gościa, ukazała siebie z młodzieńczą zwiewnością i lotnością Motyla, prezentującego swe umiejętności przed Mistrzem na Castingu. Pan Wojciech, uwiedziony tą prezentacją, wychodził często przed zadane pytanie i odpowiadał wchodząc w tok myślenia Anetki. Przed tym Wywiadem nie znałem naszego Szacownego Gościa, ale teraz pod koniec tego spotkania, kiedy widzę wzruszenie na twarzy Pana Wojciecha, wywołane cudowną interpretacją piosenki bliskiej mu sprzed lat przez wybitną dzisiaj piosenkarkę Anetę Figiel, w postaci tego człowieka odnajduję siebie, jakim chciałbym być, gdybym miał możliwość ponownego wyboru. Za oknem 32 stopnie Celsjusza, z nieba leje się żar, ale ja tego nie odczuwam, bo w moje serce spływa żar radości, miłości do muzyki, ludzi i świata. Dziękuję Państwu Obojga za te niezapomniane chwile z Wami,
Świetny wywiad Anetko !!😘