R.I.P. "Roman Kołakowski (ur. 8 czerwca 1957 we Wrocławiu, zm. 22 stycznia 2019) - polski kompozytor, poeta, piosenkarz, gitarzysta i tłumacz. Reżyser teatralny i estradoawy "
Chyba już czas dodać nowych bohaterów do tej wyliczanki. Kiedy twój nastrój nie chce być anielski Przypomnij se jak walczył Wojtek Jaruzelski I kiedy w sercu pozostaną same zgliszcza Pamiętaj jak zastawiał Stół tow. Kiszczak Kiedy się rano obudzisz z miękką rurą Pomyśl sobie jak o wolność walczył Kuroń W Popowie do dziś leży słynne pole Gdzie kupę zrobił nasz bohater Lechu Bolek
Drogi Romanie, trochę wspomnień. Niezmiernie cieszę sie, że śpiewasz - mam nadzieję, że nadal w 2023 roku - pieśni KOR-owskiej warszawskiej opozycji lat 70-ch. Pozwolę sobię na małe uzupełnienie: piosenka, którą tu prezentujesz, zaczyna sie słowami "Dziś w telewizji nie wystąpi zespół "Novi", bo cały program poświęcony Leninowi. A ty maszeruj... itd". W tej wersji piosenkę tę śpiewali opozycjoniści, na przykład, na spotkaniu w znanej kawalerce przy ul. Broniewskiego w Warszawie z udziałem Jacka Kuronia w dniu jego wyjścia z więzienia. Chyba 1976 rok. Ostatnia zwrotka brzmi -"Dziś cała Moskwa będzie biała od polucji, na samą myśl o wielkim wodzu rewolucji. A ty maszeruj ... itd". Wiem, bo byłem tam, grałem na gitarze i śpiewałem, wino piłem. Pozdrawiam. Pamiętajcie o ogrodach, jak śpiewał Kofta.
R.I.P. na wszystkich rajdach, przy ogniskach zgodnie śpiewaliśmy,z gitarą i bez,
R.I.P. "Roman Kołakowski (ur. 8 czerwca 1957 we Wrocławiu, zm. 22 stycznia 2019) - polski kompozytor, poeta, piosenkarz, gitarzysta i tłumacz. Reżyser teatralny i estradoawy "
Dziękuję Panie Romanie. Będzie mi brak Pana wspaniałego głosu i wrażliwości :(
Jedna z piosenek przy której gitarą się wyrywało dziewczyny, fajne czasy były.
Chyba już czas dodać nowych bohaterów do tej wyliczanki.
Kiedy twój nastrój nie chce być anielski
Przypomnij se jak walczył Wojtek Jaruzelski
I kiedy w sercu pozostaną same zgliszcza
Pamiętaj jak zastawiał Stół tow. Kiszczak
Kiedy się rano obudzisz z miękką rurą
Pomyśl sobie jak o wolność walczył Kuroń
W Popowie do dziś leży słynne pole
Gdzie kupę zrobił nasz bohater Lechu Bolek
Drogi Romanie, trochę wspomnień. Niezmiernie cieszę sie, że śpiewasz - mam nadzieję, że nadal w 2023 roku - pieśni KOR-owskiej warszawskiej opozycji lat 70-ch. Pozwolę sobię na małe uzupełnienie: piosenka, którą tu prezentujesz, zaczyna sie słowami "Dziś w telewizji nie wystąpi zespół "Novi", bo cały program poświęcony Leninowi. A ty maszeruj... itd". W tej wersji piosenkę tę śpiewali opozycjoniści, na przykład, na spotkaniu w znanej kawalerce przy ul. Broniewskiego w Warszawie z udziałem Jacka Kuronia w dniu jego wyjścia z więzienia. Chyba 1976 rok. Ostatnia zwrotka brzmi -"Dziś cała Moskwa będzie biała od polucji, na samą myśl o wielkim wodzu rewolucji. A ty maszeruj ... itd". Wiem, bo byłem tam, grałem na gitarze i śpiewałem, wino piłem. Pozdrawiam. Pamiętajcie o ogrodach, jak śpiewał Kofta.
Spiewalo sie na Juvenaliach w Krakowie w latach 7O-tych
Jaka drętwota wśród publiczności.
To Polska, niebywałe, a piosenka świetna
Wsłuchani w tekst
[*]