Szerlowski Franciszek . Wychowałem się w latach 1947r do 1967r spędziłem młode lata szkołę podstawową do 4 klasy kończyłem w miejscowości Lutynka a klasy od 5 do7 chodziliśmy do Wymiarek , do szkoły zawodowej jeździłem pociągiem z Wymiarek do Żagania . Często wspominam te lata młodości . Mieszkałem Lutynka nr domu 2 . Może ktoś jeszcze pamięta mnie . Pozdrawiam Wszystkich
Do realizatora red. Abramowicza: warto byłoby wspomnieć o wojnie siedmioletniej - Lutynka, wielkie zwycięstwo upamiętnione na medalach i na której cześć powstał hymn! Pozdrawiam serdecznie.
Witam Pana, Panie Ryszardzie ! Ba ! Ma Pan rację, jeszcze wiele innych ważnych rzeczy rzeczy się wiążę z Lutynką ! Mam nadzieję, że ktoś, zainteresowany tą piękną miejscowością zechce poszukać dodatkowych informacji na jej temat - a przede wszystkim ją odwiedzić. Jak zawsze pragnę tylko podkreślić, że my w "Echach przeszłości" jedynie ogólnie przypominamy, że takie ciekawe miejscowości są w Polsce w zasięgu ręki, nie trzeba jechać ani lecieć do Turcji, Australii czy innych miejsc na świecie, warto podziwiać nasz Ojczyznę ! Bardzo dziękuję za Pana uwagę - Zdzichu Abramowicz
Pan Abramowicz pięknie opowiada. Dziękuję za piękny przekaz historii. Tereny i wspomnienia w sercu moim i moich rodziców !!! Rodzice ogromnie wzruszeni !!!
Szerlowski Franciszek . Wychowałem się w latach 1947r do 1967r spędziłem młode lata szkołę podstawową do 4 klasy kończyłem w miejscowości Lutynka a klasy od 5 do7 chodziliśmy do Wymiarek , do szkoły zawodowej jeździłem pociągiem z Wymiarek do Żagania . Często wspominam te lata młodości . Mieszkałem Lutynka nr domu 2 . Może ktoś jeszcze pamięta mnie . Pozdrawiam Wszystkich
Спасибо за труды и информацию 👍
pozdrawiam
Wspaniałe programy. Gratuluję pomysłu,. Można oglądać bez przerwy. Dopiero niedawno zobaczyłem ten skarb.Czy będzie dalszy ciąg?
Do realizatora red. Abramowicza: warto byłoby wspomnieć o wojnie siedmioletniej - Lutynka, wielkie zwycięstwo upamiętnione na medalach i na której cześć powstał hymn! Pozdrawiam serdecznie.
Witam Pana, Panie Ryszardzie ! Ba ! Ma Pan rację, jeszcze wiele innych ważnych rzeczy rzeczy się wiążę z Lutynką ! Mam nadzieję, że ktoś, zainteresowany tą piękną miejscowością zechce poszukać dodatkowych informacji na jej temat - a przede wszystkim ją odwiedzić. Jak zawsze pragnę tylko podkreślić, że my w "Echach przeszłości" jedynie ogólnie przypominamy, że takie ciekawe miejscowości są w Polsce w zasięgu ręki, nie trzeba jechać ani lecieć do Turcji, Australii czy innych miejsc na świecie, warto podziwiać nasz Ojczyznę ! Bardzo dziękuję za Pana uwagę - Zdzichu Abramowicz
Jedziemy dziś by dotknąć historii tego miejsca.
Całowałem Grażynę w bramie tego Kościoła
Pan Abramowicz pięknie opowiada. Dziękuję za piękny przekaz historii. Tereny i wspomnienia w sercu moim i moich rodziców !!! Rodzice ogromnie wzruszeni !!!
Nazwisko Abramowicz kojarzy mi się z tym terorystą z Gdańska.