Postaw kawkę dla Paranteli☕👇 buycoffee.to/parantela Możesz też zostać patronem naszego kanału 👇 patronite.pl/Parantela Nasz sklep z roślinami online Jungle Boogie: 👇 www.jungleboogie.pl Będzie nam miło jeśli dołączysz do nas na instagramie:👇 instagram.com/paran_tela/ Lub na Facebooku 👇 facebook.com/profile.php?id=61568353061340 Lubisz rośliny? Wejdź na kanał naszego sklepu Jungle Boogie: www.youtube.com/@Jungle_Boogie Kontakt mail do nas👇 parantelaannazielinska@gmail.com
Aniu, dzięki, że znowu jesteś i twoje wspaniałe filmy o roslinach,z wielką przyjemnością oglądam popijając kawkę, życzę zdrowia, pomyślności w nowym roku pozdrawiam serdecznie 😊
Aniu, muszę jeszcze raz podziękować za wspaniały film, ponieważ właśnie oddałaś mi ducha mam właśnie takie same problemyz roślinkami, też odrzuciły mi sporo lisci filodendrony skadensy myślę też że to z powodu zimy i tych ciemności,poza tym stracilam hojke ,ale muszę to przeżyć pozdrawiam jeszcze raz
Bardzo fajny film na zielono lubię takie oglądać zawsze można się coś ciekawego dowiedzieć. Pozdrawiam serdecznie życzę miłego weekendu i szczęśliwego nowego roku.❤❤❤❤❤❤❤😊😀🥰💚👍.
Wełnowce kochają większość hoi, ja mając kiedyś około setki odmian prawie bez przerwy przeglądałam rośliny i jak tylko diabła widziałam to pryskałam najtańszą wodą toaletową ( wełnowce nie lubią procentów a ja nie cierpię zapachu denaturatu który jest polecany do walki z dziadostwem) lub patyczkiem do uszu umoczonym w zapachowej wodzie go unicestwiałam. W życie hoi jest wpisany wełnowiec tak jak mszyce w życie róż.
Witaj Aniu, życzę wszelkiej pomyślności w Nowym Roku 💖 Jeśli chodzi o utratę koloru na liściach roślin, to często oznacza niedobór minerałów, w szczególności żelaza. Ja często mam taki problem z moimi hortensjami. Stosuję wtedy chelated iron i liście powoli nabierają koloru. Pozdrawiam serdecznie 🥰
Jakim cudem u Ciebie te philodendrony są tak piekne! u mnie malutkie listki, cienkie i liche łodygi .... a regularnie proszę i grożę i szantażuję i nic od roku się nie zmienia.
Witaj😊.Ten nieszczesny welnowiec to moja zmora.Przedziorka mialam moze ze dwa razy(udalo sie go pozbyc)wciornastka nie mialam.Zawsze recznie tego gada usuwam.Niestety troche kwiatkow przez niego stracilam.Do dzis ich straty nie moge odzalowac.Pozdrawiam cieplutko w Nowym Roku❤❤
Hejka Aniu 🙂- mała podpowiedź do usuwania wełnowców - stosuj patyczek kosmetyczny nasączony w denaturacie. Ten sposób, i tak mechaniczny 😏powinien znacznie ograniczyć ich rozwój. Trzymam kciuki. I tak na moje oko, to cissus prosi o prysznic... jakoś tak wygląda. Nie myślałaś o tym, żeby przestawić "kolizyjnego" skrzydłokwiata do tego przy kanapie? Oczywiście stosując sposób na zróżnicowane wysokości? 😉 Pozdrawiam serdecznie 💚
Ja dzisiaj robiłam to samo. Oczywiście hoya i wełnowiec to klasyczny duet. U mnie na gołe oko szkodników nie ma ale wszystko się zmienia gdy wezmę lupę .Byle do wiosny.
Hej, Aniu! Z moim Mayoi było dokładnie tak samo, a to egzemplarz z Jungle'a, więc nie miałam wątpliwości, że roślina zadbana, bez szkodników, nieprzelana. Dwa liście przebarwiły się na żółto w pierwsze dni, potem jeszcze jeden z częściowym przebarwieniem, dokładnie tak, jak u Ciebie. Może on po prostu trudniej znosi zmiany i musi się zaaklimatyzować. Teraz jest dobrze :) Dużo dobrego w Nowy Rok dla Ciebie i Twojej rodziny.
Uwaga na to stanowisko pod oknem połaciowym. Może się bardzo nagrzewać pod szybą. Nie znam się, wiem, że moja mama narzeka, że żadnych kwiatów pod takimi oknami nie jest w stanie utrzymać ;)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :) Aniu, widzę że stosujesz do podpierania roślin paliki z włókna kokosowego. Zaobserwowałaś może, czy roślinom jest wszystko jedno czy mają do dyspozycji palik, w który mogą wczepić korzenie, czy podpórkę która je po prostu mechanicznie podpiera? Bo mam np. syngonium mottled które żarłocznie wczepiło się w palik, tak że od wiosny zmieniałam 2 razy na dłuższy, liście puszcza piękne, duże, a próbowałam doczepić do palika sygnonium neon robusta albo monsterę monkey - ni w ząb, ani pół korzenia nie puściły by się zahaczyć. Podobnie z karstenianium. Porobiłam im stelaże z bambusów ale nie jestem przekonana. Za to na stelażu świetnie rośnie sandevilla z delikatnymi, chwytnymi pędami. Ale do brzegu :D czy określone rośliny są stworzone bardziej do wczepiania się w palik, a inne potrzebują tylko się na czymś oprzeć? Czy jednak jak ma korzenie powietrzne, to jakoś próbować namówić ją do czepienia się palika? Opryskiwania go wodą próbowałam - nie działa :D
miałam ten problem , ale wpadłam na pomysł aby pogrupować rośliny , przeniosłam część do jednego pokoju i drugą część do drugiego pokoju , rośliny w grupie mają łatwiej , większa wilgotność i ciepło w tych pokojach zapewnia im możliwość przetrwania do wiosny no i doświetlam dwa pokoje , a nie wszystkie , bo mam ich trochę , zauważyłam , że dobrze im tak żyć , pozdrawiam cię serdecznie
Aniu, w zeszłym roku kupiłam Filodendrona Mayoi. Po niedługim czasie w domu, po przesadzeniu dostał identycznych przebarwień jak Twój. Może one rzeczywiście są wrażliwe na zmianę otoczenia 🤔 Niestety ponieważ było coraz gorzej, to całego pocięłam na sadzonki. Na szczęście pięknie i szybko się ukorzenily. Tym razem posadziłam do doniczki Lechuza, bo myślałam, że może bigos mu zaszkodził 😉 Teraz rośnie jak szalony. Trzymam kciuki za Twojego 😘
"Wiadro liści..." A co jeśli filek miał tylko trzy liście? Była łysa łodyga i czubek. Miałam wyrzucić po świętach ale wypuścił liścia na czubku i nowy stożek przy podstawie. To chyba nieźle rokuje na Nowy Rok. Pozdrawiam wszystkich.
Oj z moimi roślinami niby wszystko ok, ale ....Na zieloną ścianę w miejscu naprawdę ciemnym zamontowałam oświetlenie i teraz sama nie wiem, czy to wpływ światła, czy przelanie/ przesuszenie ale scindapsus lemon wygląda jakby odcięto mu baterie. Dziś zaglądałam w korzenie, niby wszystko ok, ziemia sucha. No i w sezonie grzewczym ( u mnie temperatura ok 20 stopni) strasznie zmarniały mi maranty. Pozdrawiam serdecznie i życzę zieloności i pomyślności w Nowym Roku.
3:09 Aniu pewnie wiesz,ale przypomnę,że kurz to głównie martwe tkanki.W małym mieszkaniu łatwiej o ich nagromadzenie zaś w tak ogromnym domu(mimo,że dołączyli do was rodzice) ciężej będzie uzbierać kłąbek kurzu .Dużo zdrowia w nowym roku❤
Witam w Nowym Roku...u mnie wełnowiec po prostu mieszka... oczywiście..hoje i eoipremna.... muszę wciąż czuwać..nie daje o siebie zapomnieć i ma w nosie każdą chemię.... jakieś rady??? pozdrawiam 😮
Pani Aniu z zielonego wzgórza z moja monsterą niestety musiałam się rozstać,co nowy liść to czarne plamy,może ją przelałam ale nie rokowała już niestety,skrzydłokwiat marny, i cała reszta też słaba.
Postaw kawkę dla Paranteli☕👇
buycoffee.to/parantela
Możesz też zostać patronem naszego kanału
👇
patronite.pl/Parantela
Nasz sklep z roślinami online Jungle Boogie:
👇
www.jungleboogie.pl
Będzie nam miło jeśli dołączysz do nas na instagramie:👇
instagram.com/paran_tela/
Lub na Facebooku
👇
facebook.com/profile.php?id=61568353061340
Lubisz rośliny? Wejdź na kanał naszego sklepu Jungle Boogie:
www.youtube.com/@Jungle_Boogie
Kontakt mail do nas👇
parantelaannazielinska@gmail.com
Nikt jeszcze nie poprosił ale kazdy z nas czekał na ten film❤
Pomyślności w Nowym Roku.
Aniu, dzięki, że znowu jesteś i twoje wspaniałe filmy o roslinach,z wielką przyjemnością oglądam popijając kawkę, życzę zdrowia, pomyślności w nowym roku pozdrawiam serdecznie 😊
Ooo w końcu filmik roślinny ❤😊 brakowało mi go jak wiosny po tej szarej zimie 🌷🤩
Pomyślności w Nowym Roku 🍀🍀🍀
Szczesliwego Nowego Roku 🫶
Nawzajem!
Aniu, muszę jeszcze raz podziękować za wspaniały film, ponieważ właśnie oddałaś mi ducha mam właśnie takie same problemyz roślinkami, też odrzuciły mi sporo lisci filodendrony skadensy myślę też że to z powodu zimy i tych ciemności,poza tym stracilam hojke ,ale muszę to przeżyć pozdrawiam jeszcze raz
Wszystkiego dobrego w 2025💚
Szczęśliwego Nowego Roku
Nawzajem!
Pomyślności w Nowym Roku😘🤗👍
Szczęśliwego nowego roku 2025 🎆
Bardzo fajny film na zielono lubię takie oglądać zawsze można się coś ciekawego dowiedzieć. Pozdrawiam serdecznie życzę miłego weekendu i szczęśliwego nowego roku.❤❤❤❤❤❤❤😊😀🥰💚👍.
Nawzajem!
KOcham roślinki:)
Wełnowce kochają większość hoi, ja mając kiedyś około setki odmian prawie bez przerwy przeglądałam rośliny i jak tylko diabła widziałam to pryskałam najtańszą wodą toaletową ( wełnowce nie lubią procentów a ja nie cierpię zapachu denaturatu który jest polecany do walki z dziadostwem) lub patyczkiem do uszu umoczonym w zapachowej wodzie go unicestwiałam. W życie hoi jest wpisany wełnowiec tak jak mszyce w życie róż.
Uściski dla Coli - Mistrzyni Drugiego Planu 🤗 Chodzi po kuchni, jak po swoim 😁
Witaj Aniu, życzę wszelkiej pomyślności w Nowym Roku 💖
Jeśli chodzi o utratę koloru na liściach roślin, to często oznacza niedobór minerałów, w szczególności żelaza. Ja często mam taki problem z moimi hortensjami. Stosuję wtedy chelated iron i liście powoli nabierają koloru.
Pozdrawiam serdecznie 🥰
Jakim cudem u Ciebie te philodendrony są tak piekne! u mnie malutkie listki, cienkie i liche łodygi .... a regularnie proszę i grożę i szantażuję i nic od roku się nie zmienia.
Pozdrawiam serdecznie I życzę zdroweog spokojnego i ukwieconego Nowego Roku ❤❤❤❤❤
Dziekuje ❤
Wszystkiego najlepszego, zielonego❤
💚🍀
Czekałam na taki film 🙂👍🪴🌵🌿🍀🌱❤🙋♀️
Pozdrawiam 🎉🎈🎉💚
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!❤❤❤
Super sie oglada
Pozdrawiam
Najlepszego w Nowym Roku ❤
Witaj😊.Ten nieszczesny welnowiec to moja zmora.Przedziorka mialam moze ze dwa razy(udalo sie go pozbyc)wciornastka nie mialam.Zawsze recznie tego gada usuwam.Niestety troche kwiatkow przez niego stracilam.Do dzis ich straty nie moge odzalowac.Pozdrawiam cieplutko w Nowym Roku❤❤
Hejka Aniu 🙂- mała podpowiedź do usuwania wełnowców - stosuj patyczek kosmetyczny nasączony w denaturacie. Ten sposób, i tak mechaniczny 😏powinien znacznie ograniczyć ich rozwój. Trzymam kciuki.
I tak na moje oko, to cissus prosi o prysznic... jakoś tak wygląda.
Nie myślałaś o tym, żeby przestawić "kolizyjnego" skrzydłokwiata do tego przy kanapie? Oczywiście stosując sposób na zróżnicowane wysokości? 😉
Pozdrawiam serdecznie 💚
Ja dzisiaj robiłam to samo. Oczywiście hoya i wełnowiec to klasyczny duet. U mnie na gołe oko szkodników nie ma ale wszystko się zmienia gdy wezmę lupę .Byle do wiosny.
Oj tak
Jak zawsze film przepełniony merytoryczną wiedzą o roślinach :) PS: czy planujecie może dodruk książki?
Najprawdopodobniej tak :)
Hej, Aniu! Z moim Mayoi było dokładnie tak samo, a to egzemplarz z Jungle'a, więc nie miałam wątpliwości, że roślina zadbana, bez szkodników, nieprzelana. Dwa liście przebarwiły się na żółto w pierwsze dni, potem jeszcze jeden z częściowym przebarwieniem, dokładnie tak, jak u Ciebie. Może on po prostu trudniej znosi zmiany i musi się zaaklimatyzować. Teraz jest dobrze :) Dużo dobrego w Nowy Rok dla Ciebie i Twojej rodziny.
Uwaga na to stanowisko pod oknem połaciowym. Może się bardzo nagrzewać pod szybą. Nie znam się, wiem, że moja mama narzeka, że żadnych kwiatów pod takimi oknami nie jest w stanie utrzymać ;)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :)
Aniu, widzę że stosujesz do podpierania roślin paliki z włókna kokosowego. Zaobserwowałaś może, czy roślinom jest wszystko jedno czy mają do dyspozycji palik, w który mogą wczepić korzenie, czy podpórkę która je po prostu mechanicznie podpiera? Bo mam np. syngonium mottled które żarłocznie wczepiło się w palik, tak że od wiosny zmieniałam 2 razy na dłuższy, liście puszcza piękne, duże, a próbowałam doczepić do palika sygnonium neon robusta albo monsterę monkey - ni w ząb, ani pół korzenia nie puściły by się zahaczyć. Podobnie z karstenianium. Porobiłam im stelaże z bambusów ale nie jestem przekonana. Za to na stelażu świetnie rośnie sandevilla z delikatnymi, chwytnymi pędami. Ale do brzegu :D czy określone rośliny są stworzone bardziej do wczepiania się w palik, a inne potrzebują tylko się na czymś oprzeć? Czy jednak jak ma korzenie powietrzne, to jakoś próbować namówić ją do czepienia się palika? Opryskiwania go wodą próbowałam - nie działa :D
U mnie podobnie z roślinkami. Widać że brak światła i zima im doskwiera. Jednak nie ma tego złego dni coraz dłuższe i wrócą do swojej normalności ❤
miałam ten problem , ale wpadłam na pomysł aby pogrupować rośliny , przeniosłam część do jednego pokoju i drugą część do drugiego pokoju , rośliny w grupie mają łatwiej , większa wilgotność i ciepło w tych pokojach zapewnia im możliwość przetrwania do wiosny no i doświetlam dwa pokoje , a nie wszystkie , bo mam ich trochę , zauważyłam , że dobrze im tak żyć , pozdrawiam cię serdecznie
Aniu, w zeszłym roku kupiłam Filodendrona Mayoi. Po niedługim czasie w domu, po przesadzeniu dostał identycznych przebarwień jak Twój. Może one rzeczywiście są wrażliwe na zmianę otoczenia 🤔
Niestety ponieważ było coraz gorzej, to całego pocięłam na sadzonki. Na szczęście pięknie i szybko się ukorzenily. Tym razem posadziłam do doniczki Lechuza, bo myślałam, że może bigos mu zaszkodził 😉
Teraz rośnie jak szalony.
Trzymam kciuki za Twojego 😘
Dzieki!
"Wiadro liści..." A co jeśli filek miał tylko trzy liście? Była łysa łodyga i czubek. Miałam wyrzucić po świętach ale wypuścił liścia na czubku i nowy stożek przy podstawie. To chyba nieźle rokuje na Nowy Rok. Pozdrawiam wszystkich.
U mnie na Hoyach też wełnowiec i posypałam roślinę ziemią okrzemkową, ktoś polecił na grupie i sprawdzę czy działa. A może się ta metoda okaże super.
Ogólnie nie jest źle 👍
Biedne kwiatki nie lubią przeprowadzek. Byle do wiosny to będzie najlepsze lekarstwo dla nich.
❤😊
❤❤❤❤❤
U mnie dramat Tarcznik zaatakował i jest dużo strat Na ten moment straciłam serce do roślin 😢
A u mnie wełnowiec:(
U mnie też walka z welnowcem, wykrylam w grudniu. Hoje,ceropegie, grudnik
Powodzenia!
Straciłam aubrytniane...stała za blisko nawilżacza. Nie dla wszystkich roślin nawilżacz to błogosławieństwo.
❤
U mnie moja kotka zrobiła w nocy pożądek z hojami 😢 zbiererałam wszystko z podłogi
😢
Mieliście mieć ściane kwiatów, ale jakoś nie widać. Miałam nadzieję, że zobaczę jak montujecie, bo też o takiej myślę.
ua-cam.com/video/z9KlrYIQbIc/v-deo.htmlsi=T9SNzol--A0KufZv
Oj z moimi roślinami niby wszystko ok, ale ....Na zieloną ścianę w miejscu naprawdę ciemnym zamontowałam oświetlenie i teraz sama nie wiem, czy to wpływ światła, czy przelanie/ przesuszenie ale scindapsus lemon wygląda jakby odcięto mu baterie. Dziś zaglądałam w korzenie, niby wszystko ok, ziemia sucha. No i w sezonie grzewczym ( u mnie temperatura ok 20 stopni) strasznie zmarniały mi maranty. Pozdrawiam serdecznie i życzę zieloności i pomyślności w Nowym Roku.
Nawzajem! I byle do wiosny!
3:09 Aniu pewnie wiesz,ale przypomnę,że kurz to głównie martwe tkanki.W małym mieszkaniu łatwiej o ich nagromadzenie zaś w tak ogromnym domu(mimo,że dołączyli do was rodzice) ciężej będzie uzbierać kłąbek kurzu .Dużo zdrowia w nowym roku❤
@ Może zabrzmiało to trochę negatywnie,ale w żadnym wypadku nie chciałem,aby tak było.Rodzina jest najważniejsza.
Nawzajem!
Mój zomiokulkas też robi się bledszy i nie wiem dlaczego 😢
Witam w Nowym Roku...u mnie wełnowiec po prostu mieszka... oczywiście..hoje i eoipremna.... muszę wciąż czuwać..nie daje o siebie zapomnieć i ma w nosie każdą chemię.... jakieś rady??? pozdrawiam 😮
Welnowca pokonałam rok temu mospilanem, 3x oprysk i już się nie pojawił
@Miflower-zz3we Może raz to za mało....tak zrobię.... dzięki....
@@annagondela9471 raz to za mało, trzeba odczekać i jak się znów pojawi to mospilanem w najtrudniejsze zakamarki. Ja miałam na kliwii i storczyku
Pani Aniu z zielonego wzgórza z moja monsterą niestety musiałam się rozstać,co nowy liść to czarne plamy,może ją przelałam ale nie rokowała już niestety,skrzydłokwiat marny, i cała reszta też słaba.
😢
czy Sensation podlewa się tak jak zwykły skrzydełko wiat? opadają mu liście?
Tak
Czy Baltic Blue dostępny będzie jeszcze w Jungle Boogie ?
Tak, powinien niedlugo powrocic
W tym roku byla inwazja wciornastków😮. Spryskiwanie neemem niewiele pomogło.. 😢
😢
Kochana, zima w sumie dopiero niedawno się zaczęła….
Tak wiem, ale najważniejsza jest dlugosc dnia a tu juz coraz lepiej bedzie :)
czy po zbyt późnym podlaniu epi dojdzie do siebie czy raczej nie ma szans, liście straciły turgor
Tak
Moze ewentualnie trzeba bedzie przyciac najbardziej podsuszone koncowki
Co z macho?
Zostal
Zbyt delikatny byl na te podroz