Czy przez AI, Pana zdaniem zarobki frontendow mocno zmaleją w przyszłości? Pytam się, bo mam 14 lat, ćwiczę programowanie front end od kliku miesięcy i bardzo mi się podoba, ale nie wiem czy w najbliższej przyszłości nie lepiej pójść uczyć się strony backendowej a potem może z AI coś. Z góry dziękuję i miłego dnia :)
Witam, jako że w przyszlym roku kończę swoją edukacje w szkole średniej myslalem nad tym aby zaczac uczyc sie programowac, czy jest to opłacalne? i czy jestem w stanie ogarnąć to za pomocą wiadomo kursów itp. sam tak abym mógł pracować i zostać programistą ? Jezeli tak to jakim językiem najlepiej to wyjdzie?
W Pythonie dopiero raczkuje więc, AI używam do automatyzacji zadań w mojej pracy, proszę go o przygotowywanie skryptów do pracy z plikami, ich katalogowaniem, nazewnictwem, itd. W wolnych chwilach analizuje sobie te skrypty.
To bardzo dobry sposób nauki, przy okazji rozwiązujesz też biezace problemy. Jedyne co doradzam w tej sytuacji to nic nie wklejać bez zrozumienia. Wszystko dokładnie analizować, np. prosząc czat o pomoc :-)
Diabeł tkwi w szczegółach. Jako senior db developer (obecnie senior cloud data eng.) pisałem sporo kodu w SQL i PL/SQL albo T-SQL. I pamiętam jak generowaliśmy 99 procent kodu z narzędzi w 30 min, a potem dostosowanie kodu do konkretnych wymagań klienta trwał dni. To jedno. Drugie, to że to samo rozwiązanie przepisywaliśmy chyba 3 razy, bo performance nie był wystarczający. Sporo automatyzowaliśmy i bez tego ten projekt by się nie udał.
Sztuczną inteligencję używam do nauki języków, generuje sobie obrazki do mnemotechniki. Zaczynam zastanawiać się nad programowaniem😅 motywuje mnie życiowa stagnacja do działania.
No i jak ci idzie? Z tego co wiem to umysł powinien sam tworzyć skojarzenia bo inaczej będzie szybko ulatywać, chyba że jeszcze obrabiasz sam te obrazki.
@@panscyzoryk5554 zgadza się, bo trzeba złapać kontekst z nauczycielem robię zdania. Ja się uczę holenderskiego, jest śmieszny i pisownią albo wymową przypomina angielski i jeszcze inne języki
Bardzo fajny odcinek, w sumie to chciałbym posłuchać o tym więcej, bo sa jestem turbo słaby z programowania (w ogóle tego nie ogarniam), a dzięki AI widzę pewne światełko w tunelu. Tylko pytanie czy popularna i ogólnodostępna sztuczna inteligencja jest w stanie napisać dobry i bezbłędny kod?
Chce się nauczyl ML i chat gpt podpowiedzial mi pomysl na projekt. Czasem uzywam go jak się męcze ze znalezieniem przykladu. Traktuje go jako lepsza wyszukiwarke :) Niestety tez się myli czesto
Też tak robię :) Natomiast od kiedy pracuję z wersją 4 widzę znacznie mniejszą ilość błędów i dużo bardziej precyzyjnie udzielane odpowiedzi :) Polecam! :) Na temat ML już niedługo będzie kolejny film :)
Zaczęłam uczyć się programowania 1,5 roku temu właśnie od Pythona (z kursu na Udemy) potem pojawila się możliwość pracy ale na froncie i zmieniłam na js, od lipca pracuję juz jako junior js i często korzystam z chatu GPT kiedy czegoś nie rozumiem albo przy redaktoryzacji kodu 😊
jakie projekty miałaś w portfolio, dzięki któremu dostałaś prace? i co robisz w pracy-jest to frontend, czy backend i vanilla js czy jakieś biblioteki frameworki? pytam bo też się uczę już od dłuższego czasu głównie js i reacta i jak widzę z jakimi projektami ludzie nadal szukają pierwszej pracy to trace motywacje bo jest to wysoko postawiona poprzeczka
@@2herzog szczerze to dostałam pracę trochę po znajomości, po prostu ktoś we mnie uwierzył i dał mi szansę się sprawdzić już na konkretnych zadaniach w projekcie firmy a potem dostałam pracę, jest to frontend, js plus angular...
Mam nadzieję, że AI nie wygryzie programistów, bo od roku po nocach z C++ cisnę i mi się po nocach segment faulty śnią :D i wiem, że język niszowy ostatnio, ale cholernie go lubię i powoli w embedded zaczynają go używać więc może się uda :P
A ja nie wróżę swietlanej przyszłości tym, co jarają się tą sztuczną inteligencją. Przykład Marketingowcy, którzy najarani sztuczną inteligencją powoli zaczynają oczuwać bezcelowość działań i możliwość utraty pracy.
Google 2.0 i jako podręczny ziomek mądrala ktory tlumaczy i wyjasnia mi rzeczy ktorych nie rozumiem oraz czasem do nauki gdy nie chce sie zaglebiac zbyt gleboko tylko na szybko ogarnac podstawowe kwestie, tak np. zaczołem z GO (golang).
Uważam że AI nie jest w stanie i nie będzie w stanie jeszcze przez długi czas dźwignąć odpowiedzialności biznesowej za wielomilionowe projekty, dodatkowo kwestia juniorzy dalej będą potrzebni bo ktoś musi wykonywać taski na które seniorzy nie mają czasu realizując trudniejsze zadania, a junior też może się wspomóc takim AI, oczywiście weryfikując output wiedzą którą nabył ucząc się programowania. Takie gadanie, tak zastąpi cie AI jeśli będziesz słaby nie do końca trafia i wygląda na słaby sposób promocji szkolenia. Nadal będą zadania które będzie on the end musiał człowiek zweryfikować, a żeby musiał to zweryfikować to będzie musiał wiedzieć co AI daje w outpucie.
Zdecydowanie warto ,ale na pewno nie przez bootcampy. Na obecnym rynku jest juz cała masa juniorów bądź osób którzy zbliżają się do wiedzy którą trzeba mieć jako junior. Niestety chyba nie ma na rynku bootcampów ,które by przygotowywały do poziomu zaawansowanego czyli minimum mida. Pytanie do Kacpra : Co dalej poleca jeśli ktoś zdecyduje się na pycamp? Jakiś pomysł na kontynuacje bootcampu dla zaawansowanych? Pracy taki delikwent nie znajdzie na ten moment. To już nie te czasy ,że po bootcampach można było sie gdzieś załpać( kiedyś było trudno ,a teraz to nie możliwe, nawet za darmo nie wezmą do pracy). PS: Dla wszystkich przyszłych kursantów , jeśli planujecie jakikolwiek bootcamp ODRADZAM KODILLE , totalne oszustwo, bootcamp praktycznie cały w formie tekstowej bez żadnych tutoriali, filmików, a ceny zawrotne. Lepiej już książke kupić niż kupować cokolwiek od tych oszustów.
Ja polecam moje kursy :-) Uważam, że wiedzą podobna do bootcampu, a ułamek tej kwoty. Po pycampie? Klepanie projektów, mentoring, szkolenia z indywidualnych technologii.. wszystko zależy od tego w co uderzasz. Obadaj oferty pracy i ucz się tego czego wymagają :-)
cierpliwi na krypto zarabiają właśnie dzisiaj AI używam ostatnio przy wdrożeniu pythona do swojego zespołu, zastępuje google, pewnie chwile potrwa zanim nabiorę w tym płynności
Wprawdzie Ci Kacper nie napiszę, jak używam AI, ale... zapytam, skąd masz sprzęt do reko :D Powoli się przymierzam do tematu (kiedyś już z tym działałem, ale tak dawno, że nic z tego nie zostało) i nie bardzo wiem, skąd teraz szukać dobrych gratów :)
Chodziłem na sopockie Grodzisko i tam po prostu chłopaki polecali. Najwięcej rzeczy mam od kowala z Bytowa.. o pseudonimie Święty. Potem w Bytowie znalazłem Alinkę ;)
Nie warto się uczyć programowania obecnie. Nie ma ofert pracy dla entry levelu, a dla juniora trzeba mieć minimum 1 rok doświadczenia + solidną wiedzę.Dostać się do IT obecnie to cud, a żadne prognozy na najbliższe lata nie wróżą zmiany tego stanu.
Naukowy oraz interdyscyplinarny umysł i talenty, które dostaliśmy w prezencie (np. IQ minimum 120, czyli naukowe i umożliwiające otrzymanie nagrody Nobla w dziedzinach technicznych, a przynajmniej uzyskanie profesury z wielu dziedzin nauki. Ale również wrodzona empatia [ona nie ma nic wspólnego z włażenie w d... toksycznym baranom, a wręcz przeciwnie- połączona z odwagą oraz wiedzą naukową chroni ludzi przed toksykami, czyli coraz ważniejsze będzie LQ oraz transparentność/ uczciwość/ wiarygodność, co już zrozumiał Sir Królewski ;)]). Długa historia i wiele zależności... Czy jest sens uczyć się programować? Dla minimum 90% ludzi jak najbardziej nie (minimum, bo z tych 10% przecież pójdą do innych gałęzi IT, jak BI, czy zostaną menedżerami, albo wręcz do innych gałęzi rynku/ nauki jak lekarze/ prawnicy/ etc.). A reszta? Dobre studia (dobra kadra, czyli naukowy umysł i doświadczenie praktyczne, ale to drugie niekoniecznie, bo można to nadrobić gdzie indziej) i dalsza nauka, ale Bootcamp na najwyższym poziomie, czyli umysł i doświadczenie, czyli np. SAGES/ Kodołamacz (tam są naukowcy i praktycy w jednym; inne nie mają sensu, bo nie uczą w sposób precyzyjny/ naukowy, czyli "nie ta głowa"). Koniec klepania kodu za worki złota (idzie ogromne rozwarstwienie płac w IT o czym mówię od kilku lat, ale tylko naukowe umysły już to rozumieją). *A mi osobiście nie opłaca się iść teraz do IT za te stawki, które oferują (myślenie strategiczne, czyli uwzględniające sytuację rynkową oraz nadchodzące wielkie zmiany społeczne). *Dodatkowo, idąc do "klepaczy" to jest "para w gwizdek", bo oni nie nadążą za zmianami i w końcu utoną, więc słaby pomysł być na tym statku :D:D:D Ale... jak kto lubi...
Ja bym dopowiedzał do twojego komentarza że za 5-10 lat nie znikną programiści tylko raczej ich będzie mniej bo jeden będze robił w godzinę tyle co 3 programistów teraz w 2 godziny
zgadzam się z Tobą w 90%, ponieważ uważam, że Python to słaby język jeśli chodzi o przyszłość. Okej, zrobisz w nim dużo, ale w realnym życiu stosuje się go tak naprawde w AI / ML , automatyzacji, czasem może w webówce, ale jest to rzadkość. Jeśli kogoś te tematy interesują, to spoko. Python to taki język pod GPT, co każdy może w nim programować przy znaniu jego podstaw i użycia chata, bo jest prosty i masa kodu została w nim napisana. Według mnie trzeba uczyć się podstaw podstaw w obecnych czasach np. języka C, jak działa sieć, jak działa komputer itp., a nie kolejnej warstwy abstrakcji z którą AI sobie świetnie radzi, bo radzi sobie dobrze z mało skomplikowanymi zadaniami. PS. Też używam gpt głównie do nauki.
No niestety AI dla programistów to nie jest to co Excel itp. dla księgowych. Księgowy będzie potrzebny by wpisywać liczby do programu, nie powiesz Excelowi: "Wylicz mi pensje pracowników." Tylko potrzebujesz osoby, która będzie wiedzieć co gdzie wpisać i jaką funkcję zastosować. Jak potrzebujesz wypracowania to wpisujesz w CGPT "Napisz...", a nie idziesz do firmy zajmującej się pisaniem wypracowań.
Ja wam powiem jak to będzie wyglądało w przyszłości na przykładzie motoryzacji. Otóż mechanicy w niedalekiej przyszłości również będą niepotrzebni ponieważ silniki spalinowe zostaną wyparte przez zasilanie elektryczne, tam już mechanik jest niepotrzebny. Do tego samego punktu zmierza programista, AI to taki silnik elektryczny, który sam będzie pracował a instrukcje będzie mógł wydawać każdy. Dzisiaj porównał bym jeszcze copyrighterów do programistów bo oni bardzo boleśnie odczuli premierę Chatgpt. Z rynku wypadli przeciętni i średni, zostali ci lepsi i specjaliści z konkretnej dziedziny. Podobnie zaczyna się z juniorami, nie są juz potrzebni, żaden człowiek nie przewyższy maszyny i nie opanuje tylu języków i informacji. Nastepne iteracje Ai będą wypierać z branży coraz więcej osób bo każdy pracodawca będzie dążył do obniżenia kosztów.
Czy nie uważasz że jeżeli ktoś oferuje ci 3 miesięczny kurs mechanika czy kurs programowania to tworzy tym samym więcej ludzi niż ofert pracy a jednocześnie tacy ludzie w ofertach pracy walczą z np studentami którzy raczej w przypadku IT wiedzą po co są na uczelni i czego oczekują. To bardzo prosty przykład kiedy w pracy masz juniora studenta i juniora po 3 miesięcznym kursie. Zatem się zastanów czy powierzyłbyś drogie auto komuś po kursie z mechaniki kto nigdy przedtem nie pracował i to jest jego pierwsza naprawa czy jednak komuś kto spędził 5 lat w szkole z konkretną renomom po której wiesz ty i inni że on musi coś wiedzieć bo inaczej nigdy by jej nie ukończył. I tak jak z silnikami elektrycznymi do mechanicznych mechanik jak i programista musi się cały czas doskonalić i szkolić wraz z zmieniającymi się potrzebami rynku nie można cały czas pisać w COBOL, czy naprawiać silników na parę lokomotywy też są już elektryczna a ktoś je serwisuje.
Po pierwsze kryzys w branży obecnie nie jest spowodowany AI, po drugie przyklad z mechanikami jest absolutnie bez sensu, ponieważ jest o przyszłości, czyli nie ma żadnej wartości w tym kontekscie. Poza tym mechanik będzie potrzebny dalej, bo auta elektryczne też się psują i też trzeba je serwisować.
@@paca3107 a ilu mechaników będziesz potrzebował do elektryków? Do wymiany baterii nie potrzebujesz mechanika tylko człowieka z 3 dniowym przeszkoleniem, podobnie kiedyś będzie z programistami, pewnie to trochę lat potrwa ale taki jest trend. Ewentualnie bariera wejścia będzie tak niska że każdy będzie mógł programować a pensje będą przeciętne.
@@panscyzoryk5554 ale przecież elektryk to nie tylko bateria, ale też masa elektroniki połączona ze sobą. Czujniki, mikrokontrolery, oprogramowanie, elementy mechaniczne i wiele więcej - nie ogarniesz tego w 3 dni :)
@@panscyzoryk5554 Obecnie kursy i szkolenia dają takim osobą głębokie przeświadczenie że tak właśnie jest, że przebranżowienie się i wejście do IT jest jak złożenie CV do osiedlowego sklepu z pieczywem. Wystarczy chwila trochę pieniędzy i jesteś w IT. Potem mamy w pracy odczynienia z przykładowym Alanem po kursie programowania za 20 000zł którego mentor polecił na obecne stanowisko. Alan ma 34 lata i jest Juniorem. Kiedy Alan słyszy od swoich 6 lat młodszych wiekiem kolegów na stanowisku Mid uwagi co do jakości swojej pracy nie uznaje tego za konstruktywną krytykę On skończył kurs był tam najlepszy WIĘC, jak młody glut śmie go pouczać !!. Alana pasją nie jest programowanie, on chce spłacić kredyt, na resztę uwag reakcją jest wzrok mówiący ,, JESTEŚ ZA MŁODY ŻEBY MNIE POUCZAĆ W KWESTII JAKOŚCI KODU". Chcę tu zaznaczyć różnicę między człowiekiem po kursie a człowiekiem który przychodzi nie wie jeszcze co i jak ale jest otwarty na uwagi i w stosunkowo krótkim czasie dopasowuje się do zespołu zamiast tworzyć problem i pisać kod który jest daleki od ideału. Dodajmy do tego że 95% kanałów z Polskiej sceny YT oferuje kursy i zachęca słodkimi słowami do wstąpienia w szeregi IT. Branża nie ma kryzysu, ludzie są zatrudniani ale tak samo jak nikt nie pójdzie do lekarza który uczył się na YT, to nikt nie da pracy osobą które robią sztuczny tłok i produkują bezwartościowe CV.
Programowanie? Oczywiście! To dziedzina pełna możliwości. Obecnie jest mnóstwo ofert pracy dla juniorów, oferujących nie tylko fascynujące projekty, ale także szybki proces rekrutacji. Kilka dni po wysłaniu CV, rekruterzy dzwonią, prezentując atrakcyjne benefity. A jeśli jesteś gotowy, już następnego dnia możesz rozpocząć swoją karierę jako programista. Nie nie trzeba studiów nie trzeba dużo czasu wystarczy kurs, 3 tygodnie online i można śmiało zmieniać obecną prace ku swojej lepszej przyszłości. Dodatkowo można oczekiwać o wiele większych zarobków już na początku kariery niż w jakimkolwiek innym zawodzie !!
@@KacperSieradziński Jak wygląda teraz rynek w Polsce ? Rozmawiałem z ludźmi którzy ukończyli Uniwersytet Jagielloński nie wiele bo kilka osób z Politechniki Warszawskiej i wszyscy mówili że to była chwila i dostawali naprawdę dobrze płatną pracę, nawet na WAT czy Polsko-Japońska Akademia Technik Komputerowych miała oferty jeszcze przed ukończeniem studiów dla studentów, pracodawcy przychodzili były organizowane targi pracy i bardzo często ludzie pracowali jako programiści już w trakcie studiów drugiego stopnia, nawet wybierali wariat zaoczny więc nie możliwe żeby było tak źle
Uzywam pycharma + płatne rozwiązanie AI f-my JetBrains. Śmieszna rzecz, która sprawia, że wyskakuję z trampek 👟, kiedy rowiązuję Twoje zadania z pystart. Otóż AI podpowiada mi kod rozwiązujący Twoje zadania po wpisaniu pierwszej linijki komentarza treści zadania. Na przykład: # wypisz odpowiednie komunikaty jesli temeratura spełnia pewne waunki. Nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt dokładnych Twoich sformułowan dotyczących komunikatów ktore maja być wypisywane w rozwiązaniu sugerowanym przez AI , jak na przykład z zadaniem o temperaturze i warunkami if, które przy spełnianiu odpowienich warunków spełnianych przez temperaturę mają printować odpowiednie komunikaty w stylu "nie wychodź z domu", załóż kurtkę. Otóż komunikaty, które maja być wyprintowane w podpowiedziach AI są tymi które sa w treściach Twoich zadań - Szok 🥸🙂🙃😁
@@KacperSieradziński Nie, n komentarz był tylko lakonicznym opisem , że dotyczy zadania z temperturą i komuniaktami w zalezności od wartości - nic więcej
Mój kurs Pythona od podstaw:
pystart.pl
A tu kurs z AI:
dokodu.it/kursy/openaidev
Świetny materiał, dzięki.
To ja dziękuje! Poleć go jeszcze komuś proszę :)
Czy przez AI, Pana zdaniem zarobki frontendow mocno zmaleją w przyszłości? Pytam się, bo mam 14 lat, ćwiczę programowanie front end od kliku miesięcy i bardzo mi się podoba, ale nie wiem czy w najbliższej przyszłości nie lepiej pójść uczyć się strony backendowej a potem może z AI coś.
Z góry dziękuję i miłego dnia :)
Witam, jako że w przyszlym roku kończę swoją edukacje w szkole średniej myslalem nad tym aby zaczac uczyc sie programowac, czy jest to opłacalne? i czy jestem w stanie ogarnąć to za pomocą wiadomo kursów itp. sam tak abym mógł pracować i zostać programistą ? Jezeli tak to jakim językiem najlepiej to wyjdzie?
Używałem ChatGpt 4 fo nauki C# i tłumaczeń niestety miałem przerwę 8 teraz zaczynam naukę Phytona i mam nadzieję że AI mi w tym pomoże. Pozdrawiam
Myślę, że na pewno! Trzymam kciuki za postepy! :-)
W Pythonie dopiero raczkuje więc, AI używam do automatyzacji zadań w mojej pracy, proszę go o przygotowywanie skryptów do pracy z plikami, ich katalogowaniem, nazewnictwem, itd. W wolnych chwilach analizuje sobie te skrypty.
To bardzo dobry sposób nauki, przy okazji rozwiązujesz też biezace problemy. Jedyne co doradzam w tej sytuacji to nic nie wklejać bez zrozumienia. Wszystko dokładnie analizować, np. prosząc czat o pomoc :-)
jakie AI polecasz?
Diabeł tkwi w szczegółach. Jako senior db developer (obecnie senior cloud data eng.) pisałem sporo kodu w SQL i PL/SQL albo T-SQL. I pamiętam jak generowaliśmy 99 procent kodu z narzędzi w 30 min, a potem dostosowanie kodu do konkretnych wymagań klienta trwał dni. To jedno. Drugie, to że to samo rozwiązanie przepisywaliśmy chyba 3 razy, bo performance nie był wystarczający. Sporo automatyzowaliśmy i bez tego ten projekt by się nie udał.
To prawda. Natomiast od kilku dni testuje 4 wersję chata i jestem pod sporym wrażeniem. Jedne z lepiej wydanych dolarów :-)
Sztuczną inteligencję używam do nauki języków, generuje sobie obrazki do mnemotechniki. Zaczynam zastanawiać się nad programowaniem😅 motywuje mnie życiowa stagnacja do działania.
Oo.. napisz mi na mejla coś o tym i jak to wygląda. Brzmi super ciekawie :-)
No i jak ci idzie? Z tego co wiem to umysł powinien sam tworzyć skojarzenia bo inaczej będzie szybko ulatywać, chyba że jeszcze obrabiasz sam te obrazki.
@@panscyzoryk5554 zgadza się, bo trzeba złapać kontekst z nauczycielem robię zdania. Ja się uczę holenderskiego, jest śmieszny i pisownią albo wymową przypomina angielski i jeszcze inne języki
Bardzo fajny odcinek, w sumie to chciałbym posłuchać o tym więcej, bo sa jestem turbo słaby z programowania (w ogóle tego nie ogarniam), a dzięki AI widzę pewne światełko w tunelu. Tylko pytanie czy popularna i ogólnodostępna sztuczna inteligencja jest w stanie napisać dobry i bezbłędny kod?
Bardzo ciekawy temat. Myślę, że zawsze wiele zależy od prompta. Pomyślę o jakimś filmowym porównaniu.
Chce się nauczyl ML i chat gpt podpowiedzial mi pomysl na projekt. Czasem uzywam go jak się męcze ze znalezieniem przykladu. Traktuje go jako lepsza wyszukiwarke :) Niestety tez się myli czesto
Też tak robię :) Natomiast od kiedy pracuję z wersją 4 widzę znacznie mniejszą ilość błędów i dużo bardziej precyzyjnie udzielane odpowiedzi :) Polecam! :) Na temat ML już niedługo będzie kolejny film :)
Zaczęłam uczyć się programowania 1,5 roku temu właśnie od Pythona (z kursu na Udemy) potem pojawila się możliwość pracy ale na froncie i zmieniłam na js, od lipca pracuję juz jako junior js i często korzystam z chatu GPT kiedy czegoś nie rozumiem albo przy redaktoryzacji kodu 😊
Gratuluje i życzę dalszych sukcesów i rozwoju w pracy !!
Super! Refaktoryzację kodu potrafi faktycznie zrobić sprawnie i całkiem nieźle rozumie to o co go pytamy :)
jakie projekty miałaś w portfolio, dzięki któremu dostałaś prace? i co robisz w pracy-jest to frontend, czy backend i vanilla js czy jakieś biblioteki frameworki? pytam bo też się uczę już od dłuższego czasu głównie js i reacta i jak widzę z jakimi projektami ludzie nadal szukają pierwszej pracy to trace motywacje bo jest to wysoko postawiona poprzeczka
@@2herzog szczerze to dostałam pracę trochę po znajomości, po prostu ktoś we mnie uwierzył i dał mi szansę się sprawdzić już na konkretnych zadaniach w projekcie firmy a potem dostałam pracę, jest to frontend, js plus angular...
no tak, bez znajomości to można klepać w nieskończonośc udemy i gówno z tego wyjdzie xddd
@@aniak.2894
Mam nadzieję, że AI nie wygryzie programistów, bo od roku po nocach z C++ cisnę i mi się po nocach segment faulty śnią :D i wiem, że język niszowy ostatnio, ale cholernie go lubię i powoli w embedded zaczynają go używać więc może się uda :P
Rowniez bardzo go lubie, niestety nie ma sporo pracy w tym języku...
Nie wróżę świetlanej przyszłości tym, którzy panicznie boją się AI albo są poglądowo przeciwko niej 🤔
A ja nie wróżę swietlanej przyszłości tym, co jarają się tą sztuczną inteligencją. Przykład Marketingowcy, którzy najarani sztuczną inteligencją powoli zaczynają oczuwać bezcelowość działań i możliwość utraty pracy.
Google 2.0 i jako podręczny ziomek mądrala ktory tlumaczy i wyjasnia mi rzeczy ktorych nie rozumiem oraz czasem do nauki gdy nie chce sie zaglebiac zbyt gleboko tylko na szybko ogarnac podstawowe kwestie, tak np. zaczołem z GO (golang).
W ten właśnie sposób możemy wnikać w rejony, które były dla nas wcześniej mniej dostępne :-)
Uważam że AI nie jest w stanie i nie będzie w stanie jeszcze przez długi czas dźwignąć odpowiedzialności biznesowej za wielomilionowe projekty, dodatkowo kwestia juniorzy dalej będą potrzebni bo ktoś musi wykonywać taski na które seniorzy nie mają czasu realizując trudniejsze zadania, a junior też może się wspomóc takim AI, oczywiście weryfikując output wiedzą którą nabył ucząc się programowania. Takie gadanie, tak zastąpi cie AI jeśli będziesz słaby nie do końca trafia i wygląda na słaby sposób promocji szkolenia. Nadal będą zadania które będzie on the end musiał człowiek zweryfikować, a żeby musiał to zweryfikować to będzie musiał wiedzieć co AI daje w outpucie.
Zdecydowanie warto ,ale na pewno nie przez bootcampy. Na obecnym rynku jest juz cała masa juniorów bądź osób którzy zbliżają się do wiedzy którą trzeba mieć jako junior. Niestety chyba nie ma na rynku bootcampów ,które by przygotowywały do poziomu zaawansowanego czyli minimum mida.
Pytanie do Kacpra : Co dalej poleca jeśli ktoś zdecyduje się na pycamp? Jakiś pomysł na kontynuacje bootcampu dla zaawansowanych?
Pracy taki delikwent nie znajdzie na ten moment. To już nie te czasy ,że po bootcampach można było sie gdzieś załpać( kiedyś było trudno ,a teraz to nie możliwe, nawet za darmo nie wezmą do pracy).
PS: Dla wszystkich przyszłych kursantów , jeśli planujecie jakikolwiek bootcamp ODRADZAM KODILLE , totalne oszustwo, bootcamp praktycznie cały w formie tekstowej bez żadnych tutoriali, filmików, a ceny zawrotne. Lepiej już książke kupić niż kupować cokolwiek od tych oszustów.
Ja polecam moje kursy :-) Uważam, że wiedzą podobna do bootcampu, a ułamek tej kwoty. Po pycampie? Klepanie projektów, mentoring, szkolenia z indywidualnych technologii.. wszystko zależy od tego w co uderzasz. Obadaj oferty pracy i ucz się tego czego wymagają :-)
cierpliwi na krypto zarabiają właśnie dzisiaj
AI używam ostatnio przy wdrożeniu pythona do swojego zespołu, zastępuje google, pewnie chwile potrwa zanim nabiorę w tym płynności
trochę za bliski ten kadr, na samym początku ucina 1/4 głowy(może to przez tą czapkę) później lepszy ale mikrofon mocno rzuca się w oczy.
Tu są dwa kadry :-) probuje coś uatrakcyjnić:-) dziękuję za rady. Pomyślę nad tym :-)
Wprawdzie Ci Kacper nie napiszę, jak używam AI, ale... zapytam, skąd masz sprzęt do reko :D Powoli się przymierzam do tematu (kiedyś już z tym działałem, ale tak dawno, że nic z tego nie zostało) i nie bardzo wiem, skąd teraz szukać dobrych gratów :)
Chodziłem na sopockie Grodzisko i tam po prostu chłopaki polecali. Najwięcej rzeczy mam od kowala z Bytowa.. o pseudonimie Święty. Potem w Bytowie znalazłem Alinkę ;)
Przez to ciągłe straszenie AI postanowiłem zostać specjalistą od AI i ML :)
Wystarczy myśleć a przerażające wizję nasuwają się na myśl. Niesłuchanie pesymistów nie sprawi, że problem zniknie.
To bardzo rozsądna droga :-)
Ucze sie juz 1.5 roku programowania i na 100 wyslanych CV nawet nikt bie oddzwonil xD
To nie możliwe,
Wpadnij do mnie na konsultacje, myślę, że coś musisz robić źle :)
@@KacperSieradzińskiile kosztuje?
@@aleksandrakowalczyk6043 teraz 160zl za godzinę, ale bywają promocje :-)
Nie warto się uczyć programowania obecnie. Nie ma ofert pracy dla entry levelu, a dla juniora trzeba mieć minimum 1 rok doświadczenia + solidną wiedzę.Dostać się do IT obecnie to cud, a żadne prognozy na najbliższe lata nie wróżą zmiany tego stanu.
Naukowy oraz interdyscyplinarny umysł i talenty, które dostaliśmy w prezencie (np. IQ minimum 120, czyli naukowe i umożliwiające otrzymanie nagrody Nobla w dziedzinach technicznych, a przynajmniej uzyskanie profesury z wielu dziedzin nauki. Ale również wrodzona empatia [ona nie ma nic wspólnego z włażenie w d... toksycznym baranom, a wręcz przeciwnie- połączona z odwagą oraz wiedzą naukową chroni ludzi przed toksykami, czyli coraz ważniejsze będzie LQ oraz transparentność/ uczciwość/ wiarygodność, co już zrozumiał Sir Królewski ;)]).
Długa historia i wiele zależności...
Czy jest sens uczyć się programować? Dla minimum 90% ludzi jak najbardziej nie (minimum, bo z tych 10% przecież pójdą do innych gałęzi IT, jak BI, czy zostaną menedżerami, albo wręcz do innych gałęzi rynku/ nauki jak lekarze/ prawnicy/ etc.).
A reszta? Dobre studia (dobra kadra, czyli naukowy umysł i doświadczenie praktyczne, ale to drugie niekoniecznie, bo można to nadrobić gdzie indziej) i dalsza nauka, ale Bootcamp na najwyższym poziomie, czyli umysł i doświadczenie, czyli np. SAGES/ Kodołamacz (tam są naukowcy i praktycy w jednym; inne nie mają sensu, bo nie uczą w sposób precyzyjny/ naukowy, czyli "nie ta głowa").
Koniec klepania kodu za worki złota (idzie ogromne rozwarstwienie płac w IT o czym mówię od kilku lat, ale tylko naukowe umysły już to rozumieją).
*A mi osobiście nie opłaca się iść teraz do IT za te stawki, które oferują (myślenie strategiczne, czyli uwzględniające sytuację rynkową oraz nadchodzące wielkie zmiany społeczne).
*Dodatkowo, idąc do "klepaczy" to jest "para w gwizdek", bo oni nie nadążą za zmianami i w końcu utoną, więc słaby pomysł być na tym statku :D:D:D Ale... jak kto lubi...
Uczyć się Pythona pewnie warto. AI używam głównie do tekstu.
O, do jakiego typu tekstów? :-)
Wg nnie AI ma taki potencjal ze za 5-10 lat juz nie bedzie programistów.
Ja bym dopowiedzał do twojego komentarza że za 5-10 lat nie znikną programiści tylko raczej ich będzie mniej bo jeden będze robił w godzinę tyle co 3 programistów teraz w 2 godziny
zgadzam się z Tobą w 90%, ponieważ uważam, że Python to słaby język jeśli chodzi o przyszłość. Okej, zrobisz w nim dużo, ale w realnym życiu stosuje się go tak naprawde w AI / ML , automatyzacji, czasem może w webówce, ale jest to rzadkość. Jeśli kogoś te tematy interesują, to spoko. Python to taki język pod GPT, co każdy może w nim programować przy znaniu jego podstaw i użycia chata, bo jest prosty i masa kodu została w nim napisana. Według mnie trzeba uczyć się podstaw podstaw w obecnych czasach np. języka C, jak działa sieć, jak działa komputer itp., a nie kolejnej warstwy abstrakcji z którą AI sobie świetnie radzi, bo radzi sobie dobrze z mało skomplikowanymi zadaniami. PS. Też używam gpt głównie do nauki.
I rekruter który stwierdza "nie potrzebujemy programistów korzystających z GPT" (z życia wzięte) - staram się o staż jako pythonowiec
No niestety AI dla programistów to nie jest to co Excel itp. dla księgowych. Księgowy będzie potrzebny by wpisywać liczby do programu, nie powiesz Excelowi: "Wylicz mi pensje pracowników." Tylko potrzebujesz osoby, która będzie wiedzieć co gdzie wpisać i jaką funkcję zastosować. Jak potrzebujesz wypracowania to wpisujesz w CGPT "Napisz...", a nie idziesz do firmy zajmującej się pisaniem wypracowań.
Warto!
Zdecydowanie!
Ja uzywam sztucznej inteligencji do nauki. Na kurs online zbieram 😢
To bardzo dobra metoda. Ucze sie tak AI, ale z Wojtkiem na kursie czuje ze bedzie bardziej efektywnie :-)
Pełna zgoda
Ja wam powiem jak to będzie wyglądało w przyszłości na przykładzie motoryzacji. Otóż mechanicy w niedalekiej przyszłości również będą niepotrzebni ponieważ silniki spalinowe zostaną wyparte przez zasilanie elektryczne, tam już mechanik jest niepotrzebny. Do tego samego punktu zmierza programista, AI to taki silnik elektryczny, który sam będzie pracował a instrukcje będzie mógł wydawać każdy. Dzisiaj porównał bym jeszcze copyrighterów do programistów bo oni bardzo boleśnie odczuli premierę Chatgpt. Z rynku wypadli przeciętni i średni, zostali ci lepsi i specjaliści z konkretnej dziedziny. Podobnie zaczyna się z juniorami, nie są juz potrzebni, żaden człowiek nie przewyższy maszyny i nie opanuje tylu języków i informacji. Nastepne iteracje Ai będą wypierać z branży coraz więcej osób bo każdy pracodawca będzie dążył do obniżenia kosztów.
Czy nie uważasz że jeżeli ktoś oferuje ci 3 miesięczny kurs mechanika czy kurs programowania to tworzy tym samym więcej ludzi niż ofert pracy a jednocześnie tacy ludzie w ofertach pracy walczą z np studentami którzy raczej w przypadku IT wiedzą po co są na uczelni i czego oczekują. To bardzo prosty przykład kiedy w pracy masz juniora studenta i juniora po 3 miesięcznym kursie. Zatem się zastanów czy powierzyłbyś drogie auto komuś po kursie z mechaniki kto nigdy przedtem nie pracował i to jest jego pierwsza naprawa czy jednak komuś kto spędził 5 lat w szkole z konkretną renomom po której wiesz ty i inni że on musi coś wiedzieć bo inaczej nigdy by jej nie ukończył. I tak jak z silnikami elektrycznymi do mechanicznych mechanik jak i programista musi się cały czas doskonalić i szkolić wraz z zmieniającymi się potrzebami rynku nie można cały czas pisać w COBOL, czy naprawiać silników na parę lokomotywy też są już elektryczna a ktoś je serwisuje.
Po pierwsze kryzys w branży obecnie nie jest spowodowany AI, po drugie przyklad z mechanikami jest absolutnie bez sensu, ponieważ jest o przyszłości, czyli nie ma żadnej wartości w tym kontekscie. Poza tym mechanik będzie potrzebny dalej, bo auta elektryczne też się psują i też trzeba je serwisować.
@@paca3107 a ilu mechaników będziesz potrzebował do elektryków? Do wymiany baterii nie potrzebujesz mechanika tylko człowieka z 3 dniowym przeszkoleniem, podobnie kiedyś będzie z programistami, pewnie to trochę lat potrwa ale taki jest trend. Ewentualnie bariera wejścia będzie tak niska że każdy będzie mógł programować a pensje będą przeciętne.
@@panscyzoryk5554 ale przecież elektryk to nie tylko bateria, ale też masa elektroniki połączona ze sobą. Czujniki, mikrokontrolery, oprogramowanie, elementy mechaniczne i wiele więcej - nie ogarniesz tego w 3 dni :)
@@panscyzoryk5554 Obecnie kursy i szkolenia dają takim osobą głębokie przeświadczenie że tak właśnie jest, że przebranżowienie się i wejście do IT jest jak złożenie CV do osiedlowego sklepu z pieczywem. Wystarczy chwila trochę pieniędzy i jesteś w IT. Potem mamy w pracy odczynienia z przykładowym Alanem po kursie programowania za 20 000zł którego mentor polecił na obecne stanowisko. Alan ma 34 lata i jest Juniorem. Kiedy Alan słyszy od swoich 6 lat młodszych wiekiem kolegów na stanowisku Mid uwagi co do jakości swojej pracy nie uznaje tego za konstruktywną krytykę On skończył kurs był tam najlepszy WIĘC, jak młody glut śmie go pouczać !!. Alana pasją nie jest programowanie, on chce spłacić kredyt, na resztę uwag reakcją jest wzrok mówiący ,, JESTEŚ ZA MŁODY ŻEBY MNIE POUCZAĆ W KWESTII JAKOŚCI KODU". Chcę tu zaznaczyć różnicę między człowiekiem po kursie a człowiekiem który przychodzi nie wie jeszcze co i jak ale jest otwarty na uwagi i w stosunkowo krótkim czasie dopasowuje się do zespołu zamiast tworzyć problem i pisać kod który jest daleki od ideału. Dodajmy do tego że 95% kanałów z Polskiej sceny YT oferuje kursy i zachęca słodkimi słowami do wstąpienia w szeregi IT. Branża nie ma kryzysu, ludzie są zatrudniani ale tak samo jak nikt nie pójdzie do lekarza który uczył się na YT, to nikt nie da pracy osobą które robią sztuczny tłok i produkują bezwartościowe CV.
Pierwszy !!!
Brawo Ty!
Programowanie? Oczywiście! To dziedzina pełna możliwości. Obecnie jest mnóstwo ofert pracy dla juniorów, oferujących nie tylko fascynujące projekty, ale także szybki proces rekrutacji. Kilka dni po wysłaniu CV, rekruterzy dzwonią, prezentując atrakcyjne benefity. A jeśli jesteś gotowy, już następnego dnia możesz rozpocząć swoją karierę jako programista. Nie nie trzeba studiów nie trzeba dużo czasu wystarczy kurs, 3 tygodnie online i można śmiało zmieniać obecną prace ku swojej lepszej przyszłości. Dodatkowo można oczekiwać o wiele większych zarobków już na początku kariery niż w jakimkolwiek innym zawodzie !!
No to gdzie ten link do tego kursu
@@Pizdziakowiec W MediaExper i Żabce szukają IT więc praca jest trzeba tylko chęci, po proponowanym kursie na pewno zatrudnią
Hm.. w Polsce niestety obecnie rynek tak nie wygląda :) Gdzie mieszkasz? :)
@@KacperSieradziński Jak wygląda teraz rynek w Polsce ? Rozmawiałem z ludźmi którzy ukończyli Uniwersytet Jagielloński nie wiele bo kilka osób z Politechniki Warszawskiej i wszyscy mówili że to była chwila i dostawali naprawdę dobrze płatną pracę, nawet na WAT czy Polsko-Japońska Akademia Technik Komputerowych miała oferty jeszcze przed ukończeniem studiów dla studentów, pracodawcy przychodzili były organizowane targi pracy i bardzo często ludzie pracowali jako programiści już w trakcie studiów drugiego stopnia, nawet wybierali wariat zaoczny więc nie możliwe żeby było tak źle
@@eyeadkm8871biorąc pod uwagę obecne realia, rozumiem to jako wyjątkowo wyrafinowaną ironię
Uzywam pycharma + płatne rozwiązanie AI f-my JetBrains.
Śmieszna rzecz, która sprawia, że wyskakuję z trampek 👟, kiedy rowiązuję Twoje zadania z pystart.
Otóż AI podpowiada mi kod rozwiązujący Twoje zadania po wpisaniu pierwszej linijki komentarza treści zadania.
Na przykład:
# wypisz odpowiednie komunikaty jesli temeratura spełnia pewne waunki.
Nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt dokładnych Twoich sformułowan dotyczących komunikatów ktore maja być wypisywane w rozwiązaniu sugerowanym przez AI ,
jak na przykład z zadaniem o temperaturze i warunkami if, które przy spełnianiu odpowienich warunków spełnianych przez temperaturę mają printować odpowiednie komunikaty
w stylu "nie wychodź z domu", załóż kurtkę. Otóż komunikaty, które maja być wyprintowane w podpowiedziach AI są tymi które sa w treściach Twoich zadań - Szok 🥸🙂🙃😁
Czeeeekaj, czy on w komentarzu ma już komunikaty z treściami tych zdań? Czy sam je zgaduje i są takie same? :)
Te zadanie jest na tyle znane, że chat może o tym wiedzieć. Lub poprzedni kursancie wklepali to do chata - a ten wiadomo się cały czas uczy ;-)
@@KacperSieradziński Nie, n
komentarz był tylko lakonicznym opisem , że dotyczy zadania z temperturą i komuniaktami w zalezności od wartości - nic więcej
@@KacperSieradziński za każdym razem AI nieco modyfikowała komunikaty ale motyw "załóż kurtkę" pojawiał sie często ))
@@mariuszdrabik7119 Najprawdopodobniej tak jest. Ale nawiasem mówiąc AI od jetBraina jest genialne