Podziemny Szczecin cz. 10 - Kolej Podziemna
Вставка
- Опубліковано 24 жов 2011
- „Podziemny Szczecin" to kilometry ukrytych korytarzy. Wiele z nich, może większość, pozostaje wciąż niepoznana -- nie wiadomo gdzie konkretnie przebiegają i jaka jest ich długość. Często nie znamy też celu w jakim powstały. Podziemny Szczecin odkrywają stopniowo doświadczeni eksploratorzy, odpowiednio przygotowani i wyposażeni specjaliści.
Cykl "Podziemny Szczecin", jest próbą przybliżenia szczecinianom choć części tej ukrytej wciąż historii naszego miasta.
Realizacja: Gosia Ochnicka, Wojtek Wysocki - Розваги
Uwielbiam Was oglądać!
Co sie z Wami dzieje chlopaki? Szkoda, ze juz nie publikujecie nowych filmow. :(
Celne wnioski. Poszukajcie kolejarzy niemieckich w Lubece. Tam jest sporo przedwojennych obywateli naszego miasta.
Fajny filmik. Tak trzymać chłopaki
Thanks a lot, very interesting filmkowski about my uncle's home city Stettin! ;)
Na pewno też był tunel na ul.Piekary od Potulickiej w dół do ul.Dąbrowskiego.Tunel znajdował się w połowie ulicy Piekary po prawej stronie patrząc od Potulickej gdzie kiedyś stały garaże a teraz stoi budynek mieszkalny.Byłem zwiedziłem cały a było to dobre kilkaset metrów ,pozdrawiam.
jeny szkoda że nie ma wiecej odcinów
Przy janosika na budowie zniszczono ostatnio szereg korytarzy w idealnym stanie. Myślałem że mnie szlag trafi...
Moim zdaniem wszystko jest dobrze kryte i tak powinno być
Hej i co będzie jakaś kontynuacja ?
Witam, Co to za nutka której użyliście do tła? Zajawiła mnie bardzo, dacie jakiś link?
Słyszałem, że pod dworcem głównym był tunel dla pociągów i ciągnął się do czerwonego ratusza
Kiedy kolejny odcinek ?
w każdym większym mieście Niemcy mają ubahn nic nadzwyczajnego my tego nie rozumiemy bo mamy parę kilometrów metra w Warszawie i jest to dla nas jakieś epokowe dzieło ale lubię takie filmy bo Szczecin to bardzo ładne miasto ale proszę nie przedstawiajcie Niemców jak rasy panów bo to pokazuje jaka faktycznie dzieli nas przepaść technologiczna pomimo upływu 70 lat wygląda na to że potrafimy lepić tylko styropian na nasze chałupy
A gdzie to się dokładnie znajduje?
3:50 wlicza wiadukt
Niemal całkowity stek bzdur..
Sytuacja datowana na filmiku jako 1843 miała miejsce dopiero od roku 1846.
Przez trzy lata od 1843 do 1846 pociąg nie przekraczał Odry.
Zaznaczony na mapie Pharusa "geplanten neue personen bahnhof" wcale nie miał być dworcem podziemnym. Są bardzo dokładne plany że stycznia 1922 roku na których dokładnie widać, że kolej miała iść we wkopie, a gdzie na nasypie. Widać ile miało być peronów i dla jakich kierunków miały być poszczególne perony.
Z nasypu w rejonie Kordeckiego /Księcia Witolda pod wiadukt na Piastów i w wykop aż do skrzyżowania Piekary i Dąbrowskiego gdzie wiadukt i nasyp i dalej łukiem w obecne tory.
Tunel manewrowy pod Potulicką nie ma nic wspólnego z planowanym dworcem.
A Wy robicie jakieś mapy?
Roman Pawlak... Dobre pytanie. Plus... Ciekawe czy istnieje wiecej informacji/map/planow w szczecinskich archiwach. Ciekawe sa rozmowy z tym starszym panem... Nie wiadomo kto to jest... Chyba ze gdzies mi umknelo jesli zostal przedstawiony.
Chłopaki chętnie chciał bym wam pomóc interesuje sie tą historią napiszcie do mnie
Pod ziemią w Szczecinie wiszą świnie na linie😂.
Kiedyś to fachowcy planowali miasta nie aktywiści.
Stettin in Pomerania, Eastern Germany/Prussia.
Cos ci sie pomylilo koligen, Szczecin na Pomorzu Zachodnim, POLSKA :)
Thys is Poland
Pod Urzedem Miasto w Szczecinie, jest AUTOSTRADA, która wiedzie do samego Berlina :) Co więcej, jest ich pare, i prowadzą pod Poznań itp, skąd wiem? Znajomy pracował dla ''szych'' i woził osobistości, i kiedy zapytał się o szczegółowe informacje, odpowiedź była nastepujaca ''nie interesuj się za bardzo'' :)
Co co co...?Mozesz podać więcej info?
Damian to chyba jakies bajki dla dzieci.
jak dla mnie bzdura. jedna wielka bzdura i zaraz spróbuje wyjaśnić:
- pamiętajmy, że w latach o których mówimy królowała trakcja parowa!!! to daje masę dymu i pary. To wymaga specyficznych dodatków w tunelach i bardzo wysokich hal peronowych...
- w każdym innym niemieckim mieście w tamtym okresie budowano w miastach linie kolejowe na estakadach z cegły o łukowej konstrukcji, a przestrzeń w tych "łukach" często i gęsto wynajmowano na prywatne geszefty. W berlinie w kilku takich łukach znajdowało się do 1989 roku największe schronisko dla psów a tak naprawdę rakarnia. W Berlinie, Dreźnie, Monachium, Hanowerze, Wrocławiu, Katowicach i każdym innym większym niemieckim mieście tamtego okresu dworce były budowane jako wielkie zadaszone hale ze szklanymi frontonami.
- koszt budowy pod ziemią jest wielokrotnie wyższy niż nad ziemią i dochodzą nam żywioły jak walka z wodą i powietrzem. Co na powierzchni rozwiązuje grawitacja i termodynamika.
- nawet dzisiaj gigantyczny BHB (Berlin Hauptbahnhof) mimo iż ma tory na 3 poziomach, to najniżej jest U-Bahn (metro) a kolej krzyżuje się nad powierzchnią gruntu.
- przeanalizujcie ten plan miasta ze szkicem nowego dworca głównego pod kątem budowli naziemnej. Być może Niemcy mieli zamiar wyrżnąć kilka kamienic i zaplanować całą okolicę na nowo?
- gdyby dworzec miał być rzeczywiście pod ziemią to i tak wymagało by pewnej infrastruktury na powierzchni. Przez cała długość tunelu oddymianie i wentylacja, a w miejscu dworca wielki gmach dworca. Bo mimo tego, że kolej dochodziłaby pod ziemią na powierzchni musiałby być jakiś obiekt dla pasażerów i choćby poczty. Do tego idę o zakład, że obiekt byłby budowany metodą odkrywkową co znowu zakłada wyrżnięcie wszystkiego na linii przebiegu kolei.
- dlaczego w innym niemieckim mieście o lepszych warunkach geologicznych nie spróbowano wdrożyć takiego rozwiązania? Szczecin byłby jedyny w czasach trakcji parowej z podziemnym dworcem...
- oczywiście można było zrobić podziemny odcinek zelektryfikowany i wahadłowo przeczepiać lokomotywy różnych trakcji ale tyle z tym zachodu co z wjeżdżaniem do tunelu i cofaniem na perony...
- z tego co wiem najwięcej linii zelektryfikowanych było na Dolnym Śląsku, do tego masa tam górników i specjalistów o tuneli, a nie przypominam sobie żadnego dolnośląskiego miasta z podziemnym dworcem...nawet w Głogowie gdzie linia kolejowa jest integralnym elementem twierdzy i biegnie skazamatowanym wąwozie chronionym blokauzami nie ma tunelu.
- nawet w Poznaniu gdzie dworzec jest poniżej linii gruntu ulicy Głogowskiej i Roosevelta nie pokuszono się o nakrycie torów zadaszeniem. Niemcy wybudowali natomiast gigantyczną górkę rozrządową na Franowie i rozpoczęli budowę obwodnic towarowych Poznania, tak by transport omijał miasto.
www.google.com/maps/place/Rondo+Kaponiera/@52.4077928,16.9135144,3a,75y,90t/data=!3m8!1e2!3m6!1sAF1QipNhL8kSJug1oPqH8dx21rrXd9ZfV4oJr1NgZfgG!2e10!3e12!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipNhL8kSJug1oPqH8dx21rrXd9ZfV4oJr1NgZfgG%3Dw203-h114-k-no!7i4000!8i2250!4m7!3m6!1s0x47045b3458763161:0xa1973adc8d176b28!8m2!3d52.4077928!4d16.9135144!10e5!16s%2Fg%2F11dyx7v43r?authuser=0&entry=ttu