Pani Elizo, panie Tomaszu cudownie sie Panstwa slucha- tyle szacunku do siebie i do sluchaczy, nieslychana kultura wypowiedzi i prawdziwa madrosc. Dziekuje.
Dziękuję bardzo za zwracanie się do widzów per "państwo". Irytuje mnie od lat gdy prowadzący w tzw. poważnych audycjach zwracają się do dorosłej widowni "wy" lub "ty" oraz używają wulgarnego słownictwa.
Dwie moje ulubione osobowości.Słucham wszystkich recenzji pana Tomasza i wszystkich filmików z panią Elizą.Dziękuję Państwu za piękną rozmowę która przytula💕💕💕
Powtórzę to co większość tu napisała- sama przyjemność oglądać i słuchać Państwa. Zastanawiam się tylko co się stało z obecnymi mediami, że aby posłuchać tak cennego i mądrego wywiadu trzeba go szukać w Internecie a w TV same chałtury! Prowadzący w TV są z przypadku, często bez wiedzy i polotu a ich jezyk 🤦No ale skoro wg Tomaszewskiej w TVPiS Zenek to największy muzyk 🤔
Dziękuję za wywiad z panem Tomaszem. Wspaniałe osobą słuchałem i oglądałem wspaniałe spotkania z Witoldem Kałużyńskim. Były to wspaniałe programy ze wspaniałą polszczyzną. Dziękuję
Uwielbiam Elizę, zawsze perfekcyjnie przygotowana, ze znakomitą polszczyzną i kulturą osobistą. Odważna i niezachwiana! Wie, kim jest, i każdy jej program wnosi wiele radości w moje emigracyjne życie! Tomka pamietam jako młodego entuzjastę kina, polemizującego z Kałużynskim. Pięknie dojrzał i znakomicie pasuje do Elizy. Świetne spotkanie.❤
Niezwykła przyjemność obejrzenia rozmowy w której mądrze jest dyskutowany ważny i ciekawy temat. Nowe spojrzenie na niektóre Aspekty odpowiedzialność w nowych mediach i przy okazji sporo ciekawostek od kuchni z branży.
Poczułem się jak gość zaproszony na pogawędkę do jakiejś tam knajpy przez Monikę i Tomka, a nie jak widz . By moi rodacy umieli tak ze sobą rozmawiać, bylibyśmy najbogatszym krajem świata.
Ważna rzecz o odpowiedzialności za słowa, jakie padły w tym wywiadzie. Anegdota z zajęć aktorstwa straszna, obrzydliwa. Nigdy nie powinno być zgody na takie traktowanie aktora. Ale jeszcze gorsze usprawiedliwianie jej. Ton w jakim o tym mówicie w tej rozmowie mnie zmroził. Aktor to nie komandos. Reżyser to nie terrorysta. Gaspar Noe pokazał że można dać aktorowi wolność wyboru. Zrobił ekstremalną i brutalną scenę, ale szanował aktorów. Łomnicki takiego wyboru nie dawał. Tak jak pan Raczek mówił po zajęciach - zgwałcił swoich studentów, i nie powinien pan, panie Tomku, przystawać na tłumaczenia, niezależnie od tego, jakim autorytetem jest dla pana Łomnicki. A że to były inne czasy? Pewnie były, ale godność człowieka nie podlega waloryzacji wraz z upływem dekad. Nieważne, czy dziś czy za czasu naszych rodziców, nie powinno się z niej nikogo oddzierać. Jeśli takie lekcje czegoś uczą / uczyły przyszłych aktorów, to tylko tego, że innym wolno brutalnie wkraczać w ich intymność, a zadaniem aktora jest się temu podporządkować. Czyli wdrażają ich do ustalonego status quo, są pierwszym krokiem w procesie urabiania przyszłej ofiary, a nie jak pan mówi nabywania grubej skóry.
Nie, nie, nie! Aktor na scenie czy w filmie, to AVATAR! Tego uczył Łomnicki w szkole teatralnej i tak trzeba rozumieć i jego i Pana Tomasza: że do szkoły trafiali ludzie z talentem, ale trzeba ich było nauczyć, jak stać się własnymi avatarami na czas gry, na czas TWORZENIA DZIEŁA SZTUKI, a potem wrócić do swojej skóry.
Raczek kulturalnie opowiada, ale z tym gwałtem to mu się porypało. To jakaś forma zboczenia/perwersji żeby podziwiać Bellucci za umiejętność i gotowość na gwałcenie przez 20 min. dla "sztuki" i profesji aktora. I wymagać od aktora/aktorki ostre sceny, od tego są kaskaderzy/kaskaderki, chyba że po aktorce spływa wszystko jak woda po kaczce. Nie ma się co egzaltować "pięknem" scen gwałtu, chyba że recenzent potrzebuje mocnych/ekstremalnych wrażeń, bo już wszystko widział, niech wejdzie na jakiś p-hub.
Scena gwałtu w "Nieodwracalnych"-coś strasznego.Kocham Monice Bellucci, najpiękniejszą kobietę świata.a tam była kilkadziesiąt minut gwałcona analnie.Zresztą,nie przeżyła tego gwałtu.Ci,co wyszli z sali,mieli rację.Tego nie dało się oglądać, choć wiele drastycznych scen widziałem ("Salo" Passoliniego-nie polecam wrażliwym).Film ogólnie jest kiepski i uważam,że ta scena była sztuką dla sztuki.A podkreśla to jeszcze inna scena,gdzie jeden facet drugiemu dosłownie wybija mózg z drugiej strony głowy.Do tego wszystkiego, żeby film był jeszcze bardziej pojebany(choć to żadna wada przy scenach jak wyżej) film ma odwróconą fabułę czyli koniec jest na początku.Uważam,że takie tricki jak on Teriery,Lunche i im podobni(np.nasz Żuławski i choćby jego "Szamanka") powinni być leczeni.Co nie znaczy, że nie lubię mocnego kina.Ale bez przesady,kurwa!
Piękny przykład odpowiedzialności za słowo, z których bije szczerość, autentyczność i szacunek do człowieka. Dziękuję
Pani Elizo, panie Tomaszu cudownie sie Panstwa slucha- tyle szacunku do siebie i do sluchaczy, nieslychana kultura wypowiedzi i prawdziwa madrosc. Dziekuje.
Jaka wspaniała rozmowa. Znakomita.
Jakaż to przyjemność oglądać i słuchać PIĘKNYCH MĄDRYCH LUDZI... tak zewnętrznie, jak i wewnętrznie!!! Dziękuję za to spotkanie 😘😘
7t
Uczta dla uszu i ducha. Dziękuję
Dziękuję bardzo za zwracanie się do widzów per "państwo". Irytuje mnie od lat gdy prowadzący w tzw. poważnych audycjach zwracają się do dorosłej widowni "wy" lub "ty" oraz używają wulgarnego słownictwa.
Cudowna rozmowa. P. Eliza i p. Tomasz jestem zachwycona i dziękuję 🌹.
Droga Pani Elizo. Twoje wywiady i komentarze To OLIMP DZIENNIKARSTWA w🌷wyrazy szacunku🧡🧡
Dwie moje ulubione osobowości.Słucham wszystkich recenzji pana Tomasza i wszystkich filmików z panią Elizą.Dziękuję Państwu za piękną rozmowę która przytula💕💕💕
Wow !! To juz ? Was to mozna sluchac i sluchac ! Dzieki za wspaniały wywiad !!
Pani Eliza ma ogromną kulturę w sposobie prowadzenia rozmowy i duży szacunek dla rozmówcy, dziękuję obojgu i pozdrawiam serdecznie.
Powtórzę to co większość tu napisała- sama przyjemność oglądać i słuchać Państwa. Zastanawiam się tylko co się stało z obecnymi mediami, że aby posłuchać tak cennego i mądrego wywiadu trzeba go szukać w Internecie a w TV same chałtury! Prowadzący w TV są z przypadku, często bez wiedzy i polotu a ich jezyk 🤦No ale skoro wg Tomaszewskiej w TVPiS Zenek to największy muzyk 🤔
Dziękujemy Pani Małgorzato i proszę nas odwiedzać na nno.pl :)
Dziekuje za rozmowe :)
Świetna rozmowa. Dobrze, że takie są w tym trudnym czasie 🌹🌹
To była uczta intelektualna … 💓💓🎄
Dziękuję za wywiad z panem Tomaszem. Wspaniałe osobą słuchałem i oglądałem wspaniałe spotkania z Witoldem Kałużyńskim. Były to wspaniałe programy ze wspaniałą polszczyzną. Dziękuję
Zygmuntem Kałużyńskim
Ha ha Witoldem K.
@@barbarajachowicz9403Zygmuntem K. - przecież....
Szacunek i Ukłon Niski 💥👋🎧🎙 Fantastyczna rozmowa T R dziękuję P Elizo!
Uwielbiam Elizę, zawsze perfekcyjnie przygotowana, ze znakomitą polszczyzną i kulturą osobistą. Odważna i niezachwiana! Wie, kim jest, i każdy jej program wnosi wiele radości w moje emigracyjne życie! Tomka pamietam jako młodego entuzjastę kina, polemizującego z Kałużynskim. Pięknie dojrzał i znakomicie pasuje do Elizy. Świetne spotkanie.❤
Niezwykła przyjemność obejrzenia rozmowy w której mądrze jest dyskutowany ważny i ciekawy temat. Nowe spojrzenie na niektóre Aspekty odpowiedzialność w nowych mediach i przy okazji sporo ciekawostek od kuchni z branży.
Niesamowita rozmowa ...👍
Dziekuje bardzo.
Pane Grzegorzu, żeby chociaż 5% tych zaprzedanych polityków miało w głowach tyle co Pan i myślało kategoriami dobra Polski.
Poczułem się jak gość zaproszony na pogawędkę do jakiejś tam knajpy przez Monikę i Tomka, a nie jak widz . By moi rodacy umieli tak ze sobą rozmawiać, bylibyśmy najbogatszym krajem świata.
fajna rozmowa
Eliza i Tomek? Mniam! Mniam! :)
Autorytety są kasowane w postępowym świecie czyli to co tu się mówi nie ma żadnej treści merytorycznej.
Internet to szwedzki bufet. Bierzta co chceta. Elizę i Tomasza napewno.
Czy publikacja w sieci powoduje, że już nie wolno popełniać błędów ?
Głos p. Tomasza ten sam, tylko głowa pobielala...
Pan Raczek pozuje na cudownego wrażliwca. Jakiż on dobry i uczciwy.
A ty pozujesz na wytrawnego obserwatora psychologicznego? - Oj, chyba musisz się jeszcze podszkolić...
Ważna rzecz o odpowiedzialności za słowa, jakie padły w tym wywiadzie.
Anegdota z zajęć aktorstwa straszna, obrzydliwa. Nigdy nie powinno być zgody na takie traktowanie aktora.
Ale jeszcze gorsze usprawiedliwianie jej. Ton w jakim o tym mówicie w tej rozmowie mnie zmroził. Aktor to nie komandos. Reżyser to nie terrorysta. Gaspar Noe pokazał że można dać aktorowi wolność wyboru. Zrobił ekstremalną i brutalną scenę, ale szanował aktorów. Łomnicki takiego wyboru nie dawał. Tak jak pan Raczek mówił po zajęciach - zgwałcił swoich studentów, i nie powinien pan, panie Tomku, przystawać na tłumaczenia, niezależnie od tego, jakim autorytetem jest dla pana Łomnicki.
A że to były inne czasy? Pewnie były, ale godność człowieka nie podlega waloryzacji wraz z upływem dekad. Nieważne, czy dziś czy za czasu naszych rodziców, nie powinno się z niej nikogo oddzierać.
Jeśli takie lekcje czegoś uczą / uczyły przyszłych aktorów, to tylko tego, że innym wolno brutalnie wkraczać w ich intymność, a zadaniem aktora jest się temu podporządkować. Czyli wdrażają ich do ustalonego status quo, są pierwszym krokiem w procesie urabiania przyszłej ofiary, a nie jak pan mówi nabywania grubej skóry.
Nie, nie, nie! Aktor na scenie czy w filmie, to AVATAR! Tego uczył Łomnicki w szkole teatralnej i tak trzeba rozumieć i jego i Pana Tomasza: że do szkoły trafiali ludzie z talentem, ale trzeba ich było nauczyć, jak stać się własnymi avatarami na czas gry, na czas TWORZENIA DZIEŁA SZTUKI, a potem wrócić do swojej skóry.
Zgadzam się w zupełności, napisał Pan dokładnie to co chciałam powiedzieć. Dziękuję.
10,52sek....Raczek poległ...sam wpuszcza do neta nieprawdziwe info...a gada o prawdzie ! znowu poziom mediów padł ! Raczek PRL-owski produkt !
Raczek kulturalnie opowiada, ale z tym gwałtem to mu się porypało. To jakaś forma zboczenia/perwersji żeby podziwiać Bellucci za umiejętność i gotowość na gwałcenie przez 20 min. dla "sztuki" i profesji aktora. I wymagać od aktora/aktorki ostre sceny, od tego są kaskaderzy/kaskaderki, chyba że po aktorce spływa wszystko jak woda po kaczce. Nie ma się co egzaltować "pięknem" scen gwałtu, chyba że recenzent potrzebuje mocnych/ekstremalnych wrażeń, bo już wszystko widział, niech wejdzie na jakiś p-hub.
Scena gwałtu w "Nieodwracalnych"-coś strasznego.Kocham Monice Bellucci, najpiękniejszą kobietę świata.a tam była kilkadziesiąt minut gwałcona analnie.Zresztą,nie przeżyła tego gwałtu.Ci,co wyszli z sali,mieli rację.Tego nie dało się oglądać, choć wiele drastycznych scen widziałem ("Salo" Passoliniego-nie polecam wrażliwym).Film ogólnie jest kiepski i uważam,że ta scena była sztuką dla sztuki.A podkreśla to jeszcze inna scena,gdzie jeden facet drugiemu dosłownie wybija mózg z drugiej strony głowy.Do tego wszystkiego, żeby film był jeszcze bardziej pojebany(choć to żadna wada przy scenach jak wyżej) film ma odwróconą fabułę czyli koniec jest na początku.Uważam,że takie tricki jak on Teriery,Lunche i im podobni(np.nasz Żuławski i choćby jego "Szamanka") powinni być leczeni.Co nie znaczy, że nie lubię mocnego kina.Ale bez przesady,kurwa!
Panie Tomaszu. Był Pan pieknym młodzieńcem. Teraz patrząc na kolor pańskiej brody płakać mi się chce. Jak ten czas płynie.
Miernoty na świeczniku.
Pani Eliza mówi o odpowiedzialności za słowa? Naprawdę?
Elizka coś krótka ta bluzka
Czy ta bluzka to jest tutaj najważniejsza?