Widziałem te lampki kilka razy na ogłoszeniach, ale osiągają jakieś zawrotne ceny. Gdyby nie to, to bym kupił jeden taki, przełożył żaróweczki do swojego i jeszcze by było kilka na zapas.
Oczywiście, że trzeba naprawiać. sam miałem takie w dzieciństwie. Teraz na pewno bym naprawił. To nie to co obecna chińszczyzna. Pozdrawiam serdecznie 👍
A jest prościutki sposób na sprawdzenie całej instalacji. Wykręcamy wszystkie żarówki, podłączamy do zasilania i zwykłym próbnikiem z neonówka sprawdzamy po kolei wkręcając poszczególne żarówki. W takim komplecie to trwa 5 minut. Wyłożyć na stół i po sprawie. Dziesiątki razy to robiłem
Tu był taki problem, że nie chciałem wykładać na stół, bo bym nie nagrał filmu. :) Oczywiście, jak robi to się po prostu dla siebie, to nie ma problemu. Mi by się w kadrze nie pomieściło. :D
może pokombinuj z ledami filamentowymi czy jak to się na polski tłumaczy. Podobny patent wykorzystuje czeska firma, która m.in tak produkuje lampki choinkowe
Dzień dobry, piszę z nadzieją że odpowie mi Pan na nurtujące mnie pytanie. 1. Czy jest możliwe wymienienie diody led na diodę rgb w przycisku z podświetleniem? 2. Czy była by możliwość podłączenia do tej diody modułu wskaźnika poziomu naładowania akumulatora? Pozdrawiam serdecznie. sklep.avt.pl/przycisk-wandaloodporny-pbwb-12apw-czarny-power-bistabilny-2a-250v-klawisz-plaski-podsw-niebieskie.html
Trudno powiedzieć czy jest to wykonalne, bo domyślam się, że ów przycisk jest nierozbieralny. Poza tym ma w środku układzik zasilany z 230V. Fizycznie może by się udało, ale z racji miniaturyzacji i mechaniki raczej nieopłacalne...
Witam, co każde lampki da się naprawiłam? Proszę mi napisać, co może być takiego w takich lampkach, że już nie da się i będą do wyrzucenia? Mam niemieckie trochę nowsze lampki i nie mogę dojść co jest nie tak.
Proszę sprawdzić wszystkie żarówki wykręcając je i sprawdzając poza lampkami. Następie sprawdź wszystkie przewody między oprawkami. Sprawdź też czy na pewno w oprawkach styka wszystko jak trzeba (szczególnie od dołu żarówki. Możesz sprawdzać tak jak ja na filmie, to dojdziesz do momentu gdzie jest problem.
Widziałem takie i to prawie ze wszystkimi oryginalnymi żrówkami na portalu aukcyjnym, ale za masakryczną cenę. :(( Ten mój zestaw, to lampki z domu rodzinnego mojej lepszej połówki. :)
Hej , dzieki za filmik . Kupilam lampki choinkowe z 2000 nie led . Byly w pudelku juz zawieszalam ...swiecily .. podnioslam do gory kabel.. I boommm wszystko zgaslo.. .( 2 kable szeregowo podlaczone lampki ) 😢 Kupilam tester bezkontaktowy do kabli.. ale wszedzie pokazuje ze jest napiecia.. czasem poza norme na czerwono... ale w takich samych dzialajacych pokazuje tak samo....jakies pomysly ???
Tester bezkontaktowy, to niestety zły pomysł. Potrzeby najprostszy miernik uniwersalny z zakresem oporności (omów). Miernik ustawiasz na zakres omów na największy zakres (jakieś megaomy to będą). Odłączasz lampki z gniazdka i jedną elektrodę podłączasz do jednego z bolców na wtyczce, wyjmujesz pierwszą żaróweczkę i w gnieździe masz dwa styki. Drugą elektrodą sprawdzasz te styki. Na jednym styku będzie mała oporność, na drugi nie będzie przejścia (tak jakby elektrody wisiały w powietrzu niczego nie dotykając). Jak tak będzie, to jest ok. Sprawdzasz elektrodami miernika wykręconą żarówkę, powinna być jakaś oporność. Jeśli jest jakaś tam, to ok. Wkręcasz tą żaróweczkę, jedną z elektrod podpinasz do tego samego bolca na wtyczce, wykręcasz drugą żaróweczkę i powtarzasz procedurę. Robisz to tak długo aż albo znajdziesz przewę w obwodzie (iernik będzie na obu stykach żarówki pokazywał jakby elektrody nie były podłączone) lub uszkodzoną żarówkę (takie samo zachowanie miernika).
@@LabFun 100 lampek ...sporo czasu zajmie.. wydaje sie skonplikowane . Malo co zrozumialam z tego sprawdzania.. jest u pana jakies filmik jak uzyc tego miernika? bede starala sie tak zrobic I kupic ten miernik wiec naucze naprawiac swoje swiatelka 😅 na ta chwile szukam nastepnych szklanych swiatelek na swieta na fb 🙃 dziekuje I pozdrawiam z Belgi
@@yuffieist Niestety nie mam takiego filmu. Skoro ma Pani 100 lampek, to jest jeszcze jedna możliwość: Któraś z żaróweczek nie jest dociśnięta. Ja mam taki komplet 100 żaróweczek i tak się dzieje, jak któraś się poluzuje. W tych kompletach są takie żaróweczki, że nawet jak się któraś przepali, to reszta powinna świecić. No chyba, że jakiś kabelek sie urwał. U nas zawsze przed zawieszeniem jest walka, bo któraś się poluzowała. :D
@@LabFun mam pytanko.. fazer a bezdotykowy tester to nie to samo? sprawdzalam zarowki dobrze siedza... niestety.. prod pokazuje ze plynie na skali testera 2 lampki i w dwoch miejscach poza skale na czerwono ale te dobre maja taki samy odczyt.. kabel tez nie urwany.. bede walczyc po swietach i uczyc sie jak naprawiac moje swiatelka. teraz jak kupuje nastepne 100 to prosze sprzedajacego aby nimi potrzachal XD ... 2 nastepne 100 bez problemu dzialaja. Dziekuje i bede dalej walczy. Jest pan naprawde super ze odpisuje i udziela porad. ahhh i takie lampki do zmiany jak pan szuka to sa w Belgi dostepne od ludzi, dzialajace i z żaróweczka do wymiany . Duzo zdrowka Zycze
Też o tym pomyślałem, ale bym musiał ją rozhartować i przekształcić, bo tutaj by musiała działać "w drugą stronę". Może gruba struna od fortepianu i zahartować??
@@LabFun Niestety, łapka w dół. Powodów jest wiele, m.in twoje lampki nie są stare, bo moje są z 1 listopada 1964 i oprócz 2 szt na 15 wszystkich w komplecie, 13szt nadal jest oryginalnych :) Kolejnym powodem jest brak pana kompetencji w zakresie naprawy kompletu choinkowego. Nie trzeba mieć sprzętu specjalistycznego tzw. miernika, albo inaczej...... jakim trzeba być idiotą, żeby nie sprawdzić najpierw czy do każdej żabki dochodzi drucik i czy jest prawidłowo podpięty? to nawet z oprawki wyjmowac nie trzeba żeby od spodu popatrzeć czy czy przewód nie jest naderwany lub źle założony przy oprawce a Pan jak ten DEBIL wykręca te żarówki w te i z powrotem i sprawdza miernikiem każda oprawkę. Poza tym jak już się znalazło ten kawałek przewodu, który jest uszkodzony to pokiego kretyna odpalać lutownice do połączenia prostego przewodu? Po co w ogóle lutownica? Przewód nadpala się w 2 sekundy zapalniczką, upalona guma powinna od razu zejść (dla pewności, nożykiem podskrobać, ale nie trzeba) drucik ten przewlec przez to kółeczko a żeby nie spadł wystarczyło go tylko dobrze "zakręcić, owinąć" I TYLE!!! A Pan tu odprawia jakiegoś amatora, któremu jakby do włączenia komputera potrzebna jest instrukcja obsługi. No debil z Pana no i tyle.
@@122years no ty jesteś idiotą chcesz bez lutowania połączyć kabel zakręcając go o tak poprostu w tych lampkach krąży 230v nie 12v typie weź poczytaj trochę
Powiedzmy że jest 20 żarówek. 220/20=11. I to jest napięcie przypadające na jedną żarówke. Teraz zwiększamy napięcie do 230v. 230/20=11,5. Jak widać zmiana nie jest duża nie mniej jednak może mieć lekki wpływ na żywotność żarówek. No dobra, pomądrzyłem się, teraz niech ktoś bardziej kompetentny się wypowie.
@@LabFun bo jedna żarówka ma 14V . 14Vx16szt to 224V przy napięciu 220V to wystarczało ale też się grzały. Teraz gdy mamy napięcie 230V to już nie dają rady. Jadą na granicy wytrzymałości...
Obawiam się, że nikogo takiego nie znajdziesz. Naprawa takich lampek jest często bardzo czasochłonna, więc i kwota naprawy by była duża. Poza tym raczej nikt się takimi sprawami nie zajmuje. Możesz próbować u jednoosobowych firm naprawiających AGD czy elektronikę, ale obawiam się, że nikt się nie podejmie. :(
Hehe. Naprawą takich lampek raczej każdy sam indywidualnie się zajmuje. Bo konstrukcja ich jest prosta jak budowa cepa hehe. Sam naprawiłem kilkanaście różnych takich kompletów dla siebie i przy okazji dla znajomych. Pozdrawiam 😊
Ja naprawiam stare lampki choinkowe takie jak na tym filmiku,ale wiecej kosztuje przesyłka i naprawa,czy nie lepiej kupić cały komplet lampek z żarówkami,i wymienic samemu te zarówki w starym komplecie bo kupowanie na sztuki żarówki wychodzą drożej
Kolorowe świeczki także pamiętam, ale przed nimi jeszcze za dzieciaka mieliśmy takie pięcioramienne kolorowe gwiazdy. Pamiętam, że się ciągle psuły, a wszystkie kolory były takie komunistyczno-pastelowe a nie jakieś wyraźne kolory. Świeczki jeszcze można kupić.
@@LabFun a mam jeszcze stare bombki ale pół wytukłem za dzieciaka i pół mam nowych a choinka to już krzywa już pewnie tylko ten sezon wytrzyma no wsumie już 6grudnia zobacz bo ubieram 6
Do regeneracji proponowałbym moduły typu filament LED. Niektóre można kształtować inne są krótkie, więc z odrobiną wysiłku można zastąpić klasyczny żarnik wolframowy. ua-cam.com/video/6om9rYQd128/v-deo.html
Z filamentem może być problem, bo poza napięciem pracy musimy jeszcze zapewnić moc żarówki, co da nam prąd płynący szeregowo przez wszystkie, aby nie osłabić świecenia pozostałych. Potrzeba 14V 5W.
Świetny materiał! Jestem na etapie przywracania świeżości starym żarówkom, właśnie takich grzybków itd... poszukuję tylko odpowiedniej farby do takich żarówek. Oczywiście nieprzezroczystej, ponieważ taka nie będzie pasowała do grzybka. Ktoś coś poleci? :)
Cześć Filip. Na Allegro widziałem "FARBY DO SZKŁA I PORCELANY KREUL 20 ml" są w różnych kolorach, ale ich nie testowałem. Masz żarówki świecące, niepoprzepalane? My znamy się osobiście. ;)
@@LabFun Wybacz za tak późną odpowiedź. Nie zauważyłem jej, ale ponownie tu wróciłem :D Tak, mam dość dużo takich żarówek, tylko wymagają odrestaurowania. Jakoś tydzień temu kupiłem te farby Kreul i niestety... porażka. Ciężko się je rozprowadza po żarówce i efekt jest fatalny. Na chwilę obecną najlepiej sprawdza się farba akrylowa w sprayu i do tego pozytywnie zaskoczył mnie flamaster, ale jakby z farby - "porcelain and glass paint marker". Odezwij się proszę na FB to podam szczegóły. Po nazwie kanału Ciebie nie kojarzę 😄
No właśnie też mam czarne myśli... Myślałem o samochodowych W5W, ale są jednak za duże, będą się mocno grzać, no i problem ze sklejeniem wszystkiego z powrotem.
@@kamilstachowski9733 Prąd LED -a kilkanaście mA, prąd żarówki około 350mA - dołączenie LEDów do łancucha niewykonalne w sensowny i estetyczny sposób. Chyba najrozsądniej by było przerobić te spalone latarenki na LEDy i zasilać z oddzielnego zasilacza jako osobny łańcuch lampek.
@@LabFun No moja babcia miała dużo skarbów z tamtych lat chodzi mi np. o sprzęty audio no i też płyt winylowych miała masę ale ok byłem mały to wszystko powyżucała twierdząc że jej to już niepotrzebne a teraz muszę kupować bo lubię takie rzeczy, wszystkiego nie wyrzuciła takie drobiazgi jak lampki choinkowe to akurat zatrzymała.
@@m.r8656 No niestety tak to jest, że czasami wydaje nam się (ale też i innym), że dana rzecz już potrzebna nie będzie, a po czasie ma sporą wartość przynajmniej sentymentalną.
Ja znalazłem w domu u babci lampki choinkowe z 1970 roku ale jest jeden problem. Podłącza się je od razu wtyczkami do kontaktu ale nie świecą, a sam ich nie jestem w stanie naprawić :/
Zapewne jest to szereg żaróweczek, więc musisz najpierw każdą wykręcić i sprawdzić np. płaską bateryjką 4,5V. Dawniej tak było, że jak jedna padła, to przestawały świecić wszystkie. Jeśli wszystkie będę już dobre (wymienisz zepsute), a dalej nie będą świecić, to sprawdzasz prostym multimetrem każdy przewodzik po kolei. Tam nie ma żadnych cudów. :)
@@piotr9940 Jak masz zaśniedziałe blaszki przy żaróweczkach, to koniecznie je oczyść. Blaszki powinny być ładne i czyste. Najprawdopodobniej wystarczy im porządne oskrobanie.
A może kupić żarówki te co sa wyciąć ten metal od szkla i wyciągnąć z nowej żarówki żarnik tak aby nie uszkodzić i rylei wsadzić to tej w kształcie latarni
Samego żarnika nie przełożysz. Żarówki są wypełniane gazem obojętnym lub najnormalniej mają odsysany gaz do próżni. Inaczej by się spaliły po włączeniu.
Nie chcę być brutalny, ale lenistwo wyszło bokiem - gdybyś lampki wyjął z pudełka, to pierwsze co by się rzuciło w oczy, to urwany przewód. Zanim byś przewód dolutował, to byś sprawdził omomierzem ciągłość w obydwóch kierunkach -> W teorii mniej żarówek do sprawdzania. Każdy ma swój jakiś "patent"...
To, że nie wyciągnąłem wynikało z tego, że chciałem aby wszystko mieściło się w kadrze. Obiecałem mojej lepszej połówce, że po pokojach filmować nie będę, a jakbym rozwinął, to bym musiał...
Przegrywam wszystkie aukcje na allegro. Co ja bym dała by mieć taki komplet. To moje wspomnienie z dzieciństwa. Niczego nie maluj! To zabytek
Widziałem te lampki kilka razy na ogłoszeniach, ale osiągają jakieś zawrotne ceny. Gdyby nie to, to bym kupił jeden taki, przełożył żaróweczki do swojego i jeszcze by było kilka na zapas.
wszedłem na kanał z ciekawości i nie zawiodłem się, od razu pana zasubskrybowałem
Bardzo dziękuję :)
Bardzo fajny filmik, oby tylko takie były ;)
Bardzo dziękuje :)
@@LabFun Do tej żabki można użyć sprężynki od jakiegoś spinacza
@@sosnatv8778 Będę kombinować :)
Miałam takie. Moje lata dzieciństwa
Ja takich ładnych za dzieciaka nie miałem.
Super, aż się klimat świąt udzielił :)
Jakoś tak milej w to lato, prawda? :D
Oczywiście, że trzeba naprawiać. sam miałem takie w dzieciństwie. Teraz na pewno bym naprawił. To nie to co obecna chińszczyzna. Pozdrawiam serdecznie 👍
Oj tak, te stare lampki mają niesamowity klimat. Szkoda, że wiele zostało kiedyś powyrzucanych. :(
Super pamiętam jak to robiłem 12 lat temu.Działa do dziś.
Czyli dobra robota była zrobiona. ;)
Mam takie lampki u mnie była zbierania żarówek wymieniłem wszystkie żarówki na nowe i od kilku lata dziala bez problemu 😊
Mi się podobają te, które były. Niestety połowa przepalona. :( Chętnie bym wymienił na takie, jakie było "od nowości".
A jest prościutki sposób na sprawdzenie całej instalacji. Wykręcamy wszystkie żarówki, podłączamy do zasilania i zwykłym próbnikiem z neonówka sprawdzamy po kolei wkręcając poszczególne żarówki. W takim komplecie to trwa 5 minut. Wyłożyć na stół i po sprawie. Dziesiątki razy to robiłem
Tu był taki problem, że nie chciałem wykładać na stół, bo bym nie nagrał filmu. :) Oczywiście, jak robi to się po prostu dla siebie, to nie ma problemu. Mi by się w kadrze nie pomieściło. :D
Bardzo fajnie, tylko podejrzewam że za cenę tych żarówek i farby kupiłbyś dwa nowe komplety światełek
Haha :D :D Zapewne tak, tylko wiesz... szkoda mi ich. ;)
Ze spinacza do bielizny wyprofilowac I może będzie działać. Ooo dodałem komentarz a widzę że ktoś już dał taki pomysł. Pozdro
Spoko, wczoraj oglądałem jakie mamy w domu, ale z tych co mamy sprężyna jest za duża. Bym musiał poszukać po sklepach innych.
może pokombinuj z ledami filamentowymi czy jak to się na polski tłumaczy. Podobny patent wykorzystuje czeska firma, która m.in tak produkuje lampki choinkowe
O, faktycznie, o tych filamentowych ledach nie pomyślałem. Kto wie, czy to nie najlepszy pomysł z wszystkich. Bardzo dziękuję!
22:43 ta latarenka duża to czeskiej produkcji i ono miała inną moc i napięcie i nie bardzo mieszać z innymi bo zaraz się przepali
A dlaczego tak twierdzisz? Na cokole ma napis 14V 5W, czyli tyle co pozostałe.
@@LabFun Niemożliwe żeby miała napis 14V 5W. To żarówka radziecka i ona były z tego co pamiętam 17V i jakieś 0,12A, czy jakoś tak.
@@marcinpopow5013 Na niej nie było żadnego napisu. Tak napisała mi osoba sprzedająca żarówki. Nie musiała miec racji. ;)
@@LabFun niestety nie miala, albo zrobila to celowo :(.
Dzień dobry, piszę z nadzieją że odpowie mi Pan na nurtujące mnie pytanie.
1. Czy jest możliwe wymienienie diody led na diodę rgb w przycisku z podświetleniem?
2. Czy była by możliwość podłączenia do tej diody modułu wskaźnika poziomu naładowania akumulatora?
Pozdrawiam serdecznie.
sklep.avt.pl/przycisk-wandaloodporny-pbwb-12apw-czarny-power-bistabilny-2a-250v-klawisz-plaski-podsw-niebieskie.html
Trudno powiedzieć czy jest to wykonalne, bo domyślam się, że ów przycisk jest nierozbieralny. Poza tym ma w środku układzik zasilany z 230V. Fizycznie może by się udało, ale z racji miniaturyzacji i mechaniki raczej nieopłacalne...
Witam, co każde lampki da się naprawiłam? Proszę mi napisać, co może być takiego w takich lampkach, że już nie da się i będą do wyrzucenia? Mam niemieckie trochę nowsze lampki i nie mogę dojść co jest nie tak.
Proszę sprawdzić wszystkie żarówki wykręcając je i sprawdzając poza lampkami. Następie sprawdź wszystkie przewody między oprawkami. Sprawdź też czy na pewno w oprawkach styka wszystko jak trzeba (szczególnie od dołu żarówki. Możesz sprawdzać tak jak ja na filmie, to dojdziesz do momentu gdzie jest problem.
Zawsze chcialem takie miec przepiękne
Widziałem takie i to prawie ze wszystkimi oryginalnymi żrówkami na portalu aukcyjnym, ale za masakryczną cenę. :(( Ten mój zestaw, to lampki z domu rodzinnego mojej lepszej połówki. :)
Witam serdecznie może sprężynkę ze spinacza
Mozna spróbować, ale obawiam się, że ze spinacza nie będzie za sprężysta. No chyba, żeby ją zahartować. :D
Spróbuj jako sprężyny wykorzystać te z klamerek do bielizny
Tak będzie :) Niebawem czas będzie je wyciągnąć :)
@@LabFun zrób filmik jak świecą na choince. Chętnie obejże:)
@@wiktorlis2491 Raczej będą wisiały nie na mojej choince, to się z kamerą wcinać nie będę. ;)
Witam kiedy następny film bo pustki od miesiąca:(
Nooo... Jakoś tak spadająca na łeb oglądalność mnie trochę zniechęciła... :/
Sprężynkę weźmiesz z żabki do włosów którą możesz kupić w sklepie albo ze spinaczado bielizny
Spinacz do bielizny działa "w drugą stronę", ale żabka, to super pomysł, dziękuję!
Hej , dzieki za filmik . Kupilam lampki choinkowe z 2000 nie led . Byly w pudelku juz zawieszalam ...swiecily .. podnioslam do gory kabel.. I boommm wszystko zgaslo..
.( 2 kable szeregowo podlaczone lampki ) 😢 Kupilam tester bezkontaktowy do kabli.. ale wszedzie pokazuje ze jest napiecia.. czasem poza norme na czerwono... ale w takich samych dzialajacych pokazuje tak samo....jakies pomysly ???
Tester bezkontaktowy, to niestety zły pomysł. Potrzeby najprostszy miernik uniwersalny z zakresem oporności (omów). Miernik ustawiasz na zakres omów na największy zakres (jakieś megaomy to będą). Odłączasz lampki z gniazdka i jedną elektrodę podłączasz do jednego z bolców na wtyczce, wyjmujesz pierwszą żaróweczkę i w gnieździe masz dwa styki. Drugą elektrodą sprawdzasz te styki. Na jednym styku będzie mała oporność, na drugi nie będzie przejścia (tak jakby elektrody wisiały w powietrzu niczego nie dotykając). Jak tak będzie, to jest ok. Sprawdzasz elektrodami miernika wykręconą żarówkę, powinna być jakaś oporność. Jeśli jest jakaś tam, to ok. Wkręcasz tą żaróweczkę, jedną z elektrod podpinasz do tego samego bolca na wtyczce, wykręcasz drugą żaróweczkę i powtarzasz procedurę. Robisz to tak długo aż albo znajdziesz przewę w obwodzie (iernik będzie na obu stykach żarówki pokazywał jakby elektrody nie były podłączone) lub uszkodzoną żarówkę (takie samo zachowanie miernika).
@@LabFun 100 lampek ...sporo czasu zajmie.. wydaje sie skonplikowane . Malo co zrozumialam z tego sprawdzania.. jest u pana jakies filmik jak uzyc tego miernika? bede starala sie tak zrobic I kupic ten miernik wiec naucze naprawiac swoje swiatelka 😅 na ta chwile szukam nastepnych szklanych swiatelek na swieta na fb 🙃 dziekuje I pozdrawiam z Belgi
@@yuffieist Niestety nie mam takiego filmu. Skoro ma Pani 100 lampek, to jest jeszcze jedna możliwość: Któraś z żaróweczek nie jest dociśnięta. Ja mam taki komplet 100 żaróweczek i tak się dzieje, jak któraś się poluzuje. W tych kompletach są takie żaróweczki, że nawet jak się któraś przepali, to reszta powinna świecić. No chyba, że jakiś kabelek sie urwał. U nas zawsze przed zawieszeniem jest walka, bo któraś się poluzowała. :D
@@LabFun mam pytanko.. fazer a bezdotykowy tester to nie to samo? sprawdzalam zarowki dobrze siedza... niestety.. prod pokazuje ze plynie na skali testera 2 lampki i w dwoch miejscach poza skale na czerwono ale te dobre maja taki samy odczyt.. kabel tez nie urwany.. bede walczyc po swietach i uczyc sie jak naprawiac moje swiatelka. teraz jak kupuje nastepne 100 to prosze sprzedajacego aby nimi potrzachal XD ... 2 nastepne 100 bez problemu dzialaja. Dziekuje i bede dalej walczy. Jest pan naprawde super ze odpisuje i udziela porad. ahhh i takie lampki do zmiany jak pan szuka to sa w Belgi dostepne od ludzi, dzialajace i z żaróweczka do wymiany . Duzo zdrowka Zycze
@@yuffieist To jest to samo. Dziękuję za informacje o lampkach. One są na jakiś belgijskich aukcjach?
Nagrywaj chlopie !!
Że tego... zima idzie, będą ciemnie popołudnia, to może... :D
Sprężynka może z klamerek do prania?
Też o tym pomyślałem, ale bym musiał ją rozhartować i przekształcić, bo tutaj by musiała działać "w drugą stronę". Może gruba struna od fortepianu i zahartować??
Będą jeszcze jakieś filmy?
Jak mnie najdzie, to pewnie tak. :D ;P Tym bardziej, że mam z cztery filmy nie skończone.
@@LabFun Niestety, łapka w dół. Powodów jest wiele, m.in twoje lampki nie są stare, bo moje są z 1 listopada 1964 i oprócz 2 szt na 15 wszystkich w komplecie, 13szt nadal jest oryginalnych :) Kolejnym powodem jest brak pana kompetencji w zakresie naprawy kompletu choinkowego. Nie trzeba mieć sprzętu specjalistycznego tzw. miernika, albo inaczej...... jakim trzeba być idiotą, żeby nie sprawdzić najpierw czy do każdej żabki dochodzi drucik i czy jest prawidłowo podpięty? to nawet z oprawki wyjmowac nie trzeba żeby od spodu popatrzeć czy czy przewód nie jest naderwany lub źle założony przy oprawce a Pan jak ten DEBIL wykręca te żarówki w te i z powrotem i sprawdza miernikiem każda oprawkę. Poza tym jak już się znalazło ten kawałek przewodu, który jest uszkodzony to pokiego kretyna odpalać lutownice do połączenia prostego przewodu? Po co w ogóle lutownica? Przewód nadpala się w 2 sekundy zapalniczką, upalona guma powinna od razu zejść (dla pewności, nożykiem podskrobać, ale nie trzeba) drucik ten przewlec przez to kółeczko a żeby nie spadł wystarczyło go tylko dobrze "zakręcić, owinąć" I TYLE!!! A Pan tu odprawia jakiegoś amatora, któremu jakby do włączenia komputera potrzebna jest instrukcja obsługi. No debil z Pana no i tyle.
@@122years no ty jesteś idiotą chcesz bez lutowania połączyć kabel zakręcając go o tak poprostu w tych lampkach krąży 230v nie 12v typie weź poczytaj trochę
@@m.r8656 Dzięki
@@m.r8656 Nie musze nic czytać, naprawiam żarówki od dziecka. Poza tym nie masz 230V, bo się rozkłąda napięcie na ilość żarówek Geniuszu.
A jeszcze takie mam pytanie przedtem w sieci było 220VAC a teraz jest 230VAC nie szkodzi to dodatkowo tym żarówką?
Powiedzmy że jest 20 żarówek. 220/20=11. I to jest napięcie przypadające na jedną żarówke. Teraz zwiększamy napięcie do 230v.
230/20=11,5. Jak widać zmiana nie jest duża nie mniej jednak może mieć lekki wpływ na żywotność żarówek. No dobra, pomądrzyłem się, teraz niech ktoś bardziej kompetentny się wypowie.
@@kaczex8265 wiem o tym właśnie o to mi chodziło, choć akurat na choinkę bał bym się takich starych zakładać 😂
@@kamilstachowski9733 Oj racja, pożar murowany
@@marcinadd tak ale ja mówię o diodach led zwykłych a nie oświetleniu ledowym zasilanym z 230VAC
@@marcinadd Ojjjj racja
Jaką masz lutownice?
937D+ Yihua
@@LabFun bo zastanawiam się która jest lepsza zhaoxin czy yihua
@@eppe8755 Chyba różnic wielkich nie będzie w stacjach tej samej numeracji.
Lampki choinkowe w upał, świetna rzecz, a pomyślałeś że to szczęście że śnieg w zimę pada? Jak byś się spocił odśnieżając w taki upał?
ha ha :D :D To było dobre. :) Najlepszy numer to taki, że te lampki grzeją jak wściekłe. W upał jak znalazł. :D
@@LabFun bo jedna żarówka ma 14V . 14Vx16szt to 224V przy napięciu 220V to wystarczało ale też się grzały. Teraz gdy mamy napięcie 230V to już nie dają rady. Jadą na granicy wytrzymałości...
@@przemysawjabonski5348 W tym zestawie jest 18 żarówek szeregowo, co daje 252V. Niestety włókienka już swoje przeżyły. :(
Sprężyny można zrobić z agrafek.
WOW! O tym nie pomyślałem! :D
Ja bym podwędził żonie klamerkę do ubrań i zapożyczył sobie sprężynkę 😂 pozdrawiam
@@audio_feelhi-fi7424 To jest bardzo dobra podpowiedź :)
Czy znasz kogoś, kto naprawiłby moje czaderskie stare lampki kolekcjonerskie? Gdzie szukać takich adresów?
Obawiam się, że nikogo takiego nie znajdziesz. Naprawa takich lampek jest często bardzo czasochłonna, więc i kwota naprawy by była duża. Poza tym raczej nikt się takimi sprawami nie zajmuje. Możesz próbować u jednoosobowych firm naprawiających AGD czy elektronikę, ale obawiam się, że nikt się nie podejmie. :(
Hehe. Naprawą takich lampek raczej każdy sam indywidualnie się zajmuje. Bo konstrukcja ich jest prosta jak budowa cepa hehe. Sam naprawiłem kilkanaście różnych takich kompletów dla siebie i przy okazji dla znajomych. Pozdrawiam 😊
@@przemysawjabonski5348 Raczej sam, a dawniej jak nic nie było w sklepach, to był to wręcz coroczny, przedświąteczny rytuał. :)
Ja naprawiam stare lampki choinkowe takie jak na tym filmiku,ale wiecej kosztuje przesyłka i naprawa,czy nie lepiej kupić cały komplet lampek z żarówkami,i wymienic samemu te zarówki w starym komplecie bo kupowanie na sztuki żarówki wychodzą drożej
Ja takich nie pamiętam ale pamiętam takie świeczki kolorowe
Kolorowe świeczki także pamiętam, ale przed nimi jeszcze za dzieciaka mieliśmy takie pięcioramienne kolorowe gwiazdy. Pamiętam, że się ciągle psuły, a wszystkie kolory były takie komunistyczno-pastelowe a nie jakieś wyraźne kolory. Świeczki jeszcze można kupić.
@@LabFun ehhh to były czasy 😔
@@KozakoGaming240 Oj tak. Moja mama kiedyś tam wyrzuciła wszystkie stare bombki, bo "teraz będzie taka nowa choinka". 😔
@@LabFun a mam jeszcze stare bombki ale pół wytukłem za dzieciaka i pół mam nowych a choinka to już krzywa już pewnie tylko ten sezon wytrzyma no wsumie już 6grudnia zobacz bo ubieram 6
@@KozakoGaming240 To szybko ubierasz. :) My raczej przed świętami. Pozdrawiam :)
Do regeneracji proponowałbym moduły typu filament LED. Niektóre można kształtować inne są krótkie, więc z odrobiną wysiłku można zastąpić klasyczny żarnik wolframowy.
ua-cam.com/video/6om9rYQd128/v-deo.html
Z filamentem może być problem, bo poza napięciem pracy musimy jeszcze zapewnić moc żarówki, co da nam prąd płynący szeregowo przez wszystkie, aby nie osłabić świecenia pozostałych. Potrzeba 14V 5W.
@@LabFun Czyli rozsądnym rozwiązaniem byłoby zmodyfikowanie wszystkich żarówek z ewentualnym dodaniem regulacji jasności.
@@detalite Obawiam się, że tak trzeba będzie kiedyś zrobić...
Też naprawialem:D
Ile jeszcze masz żarówek oryginalnych?
Świetny materiał! Jestem na etapie przywracania świeżości starym żarówkom, właśnie takich grzybków itd... poszukuję tylko odpowiedniej farby do takich żarówek. Oczywiście nieprzezroczystej, ponieważ taka nie będzie pasowała do grzybka.
Ktoś coś poleci? :)
Cześć Filip. Na Allegro widziałem "FARBY DO SZKŁA I PORCELANY KREUL 20 ml" są w różnych kolorach, ale ich nie testowałem. Masz żarówki świecące, niepoprzepalane? My znamy się osobiście. ;)
@@LabFun Wybacz za tak późną odpowiedź. Nie zauważyłem jej, ale ponownie tu wróciłem :D
Tak, mam dość dużo takich żarówek, tylko wymagają odrestaurowania. Jakoś tydzień temu kupiłem te farby Kreul i niestety... porażka. Ciężko się je rozprowadza po żarówce i efekt jest fatalny. Na chwilę obecną najlepiej sprawdza się farba akrylowa w sprayu i do tego pozytywnie zaskoczył mnie flamaster, ale jakby z farby - "porcelain and glass paint marker".
Odezwij się proszę na FB to podam szczegóły. Po nazwie kanału Ciebie nie kojarzę 😄
@@filipdemski8303 Cześć, daję znać, że przeczytałem, odezwę się jak będę miał chwilę czasu.
Wątpię żeby się dało je wskrzesić chyba żeby wywalić po kolei każdą z nich i np 5mm białe lub jakieś kolorowe ledy upchać.
No właśnie też mam czarne myśli... Myślałem o samochodowych W5W, ale są jednak za duże, będą się mocno grzać, no i problem ze sklejeniem wszystkiego z powrotem.
@@LabFun spróbój z tymi ledami, trochę zabawy będzie ale może myślę że powinno dać efekt
@@kamilstachowski9733 Dziękuję, muszę pomyśleć. By były "wieczne". :)
@@kamilstachowski9733 Prąd LED -a kilkanaście mA, prąd żarówki około 350mA - dołączenie LEDów do łancucha niewykonalne w sensowny i estetyczny sposób. Chyba najrozsądniej by było przerobić te spalone latarenki na LEDy i zasilać z oddzielnego zasilacza jako osobny łańcuch lampek.
@@fantastron o to mi chodziło, z AC chodźby nawet zasilić diody to by migały. A zasilanie np z 5 lub 12VDC do kilku ledów nie problem zrobić
sprężynkę mozna dostać w sprężynkowni😂
Hehe :D jak to mówią, w każdym sklepie ze sprężynkami. :)
Oh mam takie 3 zestawy różne po babci.
Ja żałuję, bo swego czasu moje babcie wszystko powyrzucały. :((
@@LabFun No moja babcia miała dużo skarbów z tamtych lat chodzi mi np. o sprzęty audio no i też płyt winylowych miała masę ale ok byłem mały to wszystko powyżucała twierdząc że jej to już niepotrzebne a teraz muszę kupować bo lubię takie rzeczy, wszystkiego nie wyrzuciła takie drobiazgi jak lampki choinkowe to akurat zatrzymała.
@@m.r8656 No niestety tak to jest, że czasami wydaje nam się (ale też i innym), że dana rzecz już potrzebna nie będzie, a po czasie ma sporą wartość przynajmniej sentymentalną.
@@LabFun Nagrywaj pan ja czekam i czekam aż doczekać się nie moge.
@@m.r8656 Cześć, miały być nowe odcinki, ale leżę chory. :/
do tych latarenek wsadzić żaróweczki, są takie małe 5W sie powinna zmieścić ma średnice mniej wiecej gwintu
Myślisz o W5W czy o jakich? Mniejszych niż W5W nie znalazłem, ale one i tak dość spore są.
Ja znalazłem w domu u babci lampki choinkowe z 1970 roku ale jest jeden problem. Podłącza się je od razu wtyczkami do kontaktu ale nie świecą, a sam ich nie jestem w stanie naprawić :/
Zapewne jest to szereg żaróweczek, więc musisz najpierw każdą wykręcić i sprawdzić np. płaską bateryjką 4,5V. Dawniej tak było, że jak jedna padła, to przestawały świecić wszystkie. Jeśli wszystkie będę już dobre (wymienisz zepsute), a dalej nie będą świecić, to sprawdzasz prostym multimetrem każdy przewodzik po kolei. Tam nie ma żadnych cudów. :)
@@LabFun a mogłaby być to wina zaśniedziałych blaszek też czy raczej coś z przewodami?
@@LabFun poza tym jakie wartości musi pokazywać multimetr? Nie znam się zbytnio 😅
@@piotr9940 A sprawdziłeś już żaróweczki? To raczej z nimi były problemy.
@@piotr9940 Jak masz zaśniedziałe blaszki przy żaróweczkach, to koniecznie je oczyść. Blaszki powinny być ładne i czyste. Najprawdopodobniej wystarczy im porządne oskrobanie.
Do zmycia farby z żarówki wystarczyłaby zwykła letnia woda
Przyznam, że nie pomyślałem i od razu poszedłem po zmywacz do paznokci.
nie zawsze to pomaga
@@Mr26lumix mi działało
A może kupić żarówki te co sa wyciąć ten metal od szkla i wyciągnąć z nowej żarówki żarnik tak aby nie uszkodzić i rylei wsadzić to tej w kształcie latarni
Samego żarnika nie przełożysz. Żarówki są wypełniane gazem obojętnym lub najnormalniej mają odsysany gaz do próżni. Inaczej by się spaliły po włączeniu.
@@LabFun no tak zapomniałem o tym a ile taka jedna żarówka ma volt
@@kaczorniedrifter2876 Zależy ile ich jest i jak są połączone. Przeczytaj na niej. :)
@@LabFun ale na pana komplecie
@@kaczorniedrifter2876 14V 5W
Nie chcę być brutalny, ale lenistwo wyszło bokiem - gdybyś lampki wyjął z pudełka, to pierwsze co by się rzuciło w oczy, to urwany przewód. Zanim byś przewód dolutował, to byś sprawdził omomierzem ciągłość w obydwóch kierunkach -> W teorii mniej żarówek do sprawdzania.
Każdy ma swój jakiś "patent"...
To, że nie wyciągnąłem wynikało z tego, że chciałem aby wszystko mieściło się w kadrze. Obiecałem mojej lepszej połówce, że po pokojach filmować nie będę, a jakbym rozwinął, to bym musiał...