Dzisiaj coś magicznego. Sonbird poznałem w 2019 roku kiedy ich popularność była znacznie mniejsza, uznawałem ich za mój ukryty, tajemniczy zespół. Nie zliczę samotnych wyjść na spacer z ich muzyką w moich słuchawkach. Teraz, gdy tylko przypadkowo pojawią się na mojej playliscie łzy napływają mi do oczu. Bo mimo, że wyjścia były samotne, to okoliczności piękne. I tęsknię. Tak po prostu. Za wyjściami po szkole, za rozmyślaniem, za przejmowaniem się błahostkami, za ludźmi którzy mi towarzyszyli i za czasami, które choćbym bardzo chciał już nie wrócą. Chcę znowu poczuć tą wolność i spokój. Chcę znowu być tym dzieckiem. Oddam wszystko żeby tam wrócić
Dzisiaj coś magicznego. Sonbird poznałem w 2019 roku kiedy ich popularność była znacznie mniejsza, uznawałem ich za mój ukryty, tajemniczy zespół. Nie zliczę samotnych wyjść na spacer z ich muzyką w moich słuchawkach. Teraz, gdy tylko przypadkowo pojawią się na mojej playliscie łzy napływają mi do oczu. Bo mimo, że wyjścia były samotne, to okoliczności piękne. I tęsknię. Tak po prostu. Za wyjściami po szkole, za rozmyślaniem, za przejmowaniem się błahostkami, za ludźmi którzy mi towarzyszyli i za czasami, które choćbym bardzo chciał już nie wrócą. Chcę znowu poczuć tą wolność i spokój. Chcę znowu być tym dzieckiem. Oddam wszystko żeby tam wrócić
Классно, а как на вашем будет Думер)) Это же прикол, от слова думать, мыслить, Think, как если сказать "Thinker")))) , игра слов из разных языков...
Idealny utwór na najgorszy weekend w życiu
Zrobisz też sonbird- hel?