nikt tego nie mowi,ze tak jest natomiast oczywistym jest ,ze nie sa to wejscia samodzielne a z pomoca innych,przy czym ta pomoc ponosi wieksze wysilki niz sam zdobywajacy.
Najbardziej bawią kanapowi himalaisci co by na Rysy nie weszli a twierdzą, że jak wykupisz pełen serwis w agencji u Szerpów, to Cie wniosą na szczyt Everestu😂
Bardziej zabawni są ci piuryści którzy chcą wchodzić bez tlenu, bez Szerpów. A potem jak spadają to wszyscy płacza. Może by tak któryś pros spróbował wejść bez butów dla nowego rekordu.
w syryjskich gruzach szescioosobowa rodzina zyje za 12 dolarow miesiecznie a Ci zatracency wydaja dziesiatki tysiecy dolarow na wlasna smierc. czy po takim czyms mozna odpoczywac..... i to wiecznie????
W żadnym wypadku Szerpowie nie powinni narażać swojego życia dla czyjejś ambicji. Powinna być umowa (może i taka jest) gdzie Szerpa zwolniony jest z dalszej obsługi ze względu za zagrożenie.
Dokładnie. Tym bardziej w przypadku jak z tym kenijczykiem. Przez jego chore ambicje zginął również jego przewodnik. I to przez nie ludzie tam się pchają-bo po grzyba tak się narażać?
@@hadziukful to nie ambicje tylko narkotyki. te doznania sa jak narkotyk-uzalezniaja i powoduja utrate racjonalnego myslenia. przeciez za sumy jakie oni wydaja mozna by uratowac zycia setki osob zyjacych osiem kilometrow ponizej-czy mozna zatem dopatrzyc sie racjonalnosci w tym co robia?
Dokładnie. Ja powiem szczerze - wiedziałam, że to będzie arcytrudne zadanie, ale po obejrzeniu jego filmu wiem, że nie zdawałam sobie sprawy z wielkości tej skali. Każdy kto pieprzy, że wystarczy zapłacić i szczyt się sam zdobywa za wnoszeniem przez szerpów, jest zwykłym idiotą.
Jak zwykle pierwsza klasa ! Twoje podejście do tematu jest naprawdę oryginalne i inspirujące. Doceniam Twoją ciężką pracę i zaangażowanie w tworzenie wartościowych treści. Cieszę się, że mogłem znaleźć ten kanał. Trzymaj tak dalej!
Ja dziś szedłem na Kozia Przełęcz i miałem pełno w gaciach a Oni to kozaki nad kozaki. Ponoć na Mount everest śmierć zawsze idzie obok Ciebie i się do Ciebie uśmiecha
Wypowiedzieli się eksperci którzy w Tatrach nigdy nie byli. Ogólnie lubie adrenalinę towarzyszącą chodzeniu po ekstremalnych miejscach co nie znaczy że się nie boję
@@wojciechmusia8504 Tak sie sklada ze od 12 lat jezdze co roku i nawet mam 4.5 tysiecznik ludwigshohe na koncie wiec zamknij laskawie jadaczke i nie kozacz bo nie znasz dnia ani godziny kiedy cie gory zweryfikuja kozaczku..
Witam, czy jest możliwość dodania tłumaczenia po angielsku? Dan był Partnerem mojej Koleżanki z pracy Becky, dzięki temu cała jej rodzina mogłaby to obejrzeć i dowiedzieć się więcej. Szczerze jak mój Partner zaczął oglądać ten film i usłyszałam jego imię to mnie wbiło w szok. Bardzo dużo Osób z mojej pracy wpłacało również pieniądze aby odnaleźć ciało. Będę bardzo wdzięczna, jaki Świat jest mały :( Becky gdy dojdzie do siebie, na bank będzie chciała to obejrzeć, oraz moje Koleżanki i Koledzy z pracy. Pozdrawiam
@@joannawilk2731 dokładnie, ja od razu wybiegłam z pokoju jak usłyszałam, że o nim mówią gdy mój Chłopak oglądał ten wywiad i prawdopodobnie Becky do tej pory nie wie jak to się stało a dzięki temu jeśli to przetłumaczą- chociaż będzie mieć częściowe "zamknięcie" sprawy 😪😪 pozdrawiam serdecznie
@@captaindrake8040 tak oczywiście wiem aczkolwiek tu Jakub wypowiada się o Danie w bardzo pozytywny sposób i bardzo chciałabym, żeby Becky to usłyszała, żeby choć malutki płomyk szczęścia zapalił się w jej sercu podczas tak niewyobrażalnego koszmaru, który przechodzi. Pozdrawiam
Cześć Szczytomaniak. Bardzo chętnie obejrzałbym jakiś materiał o tragicznej śmierci Mateusza Matiego Łazanowskiego z Warszawy w okolicach Orlej Perc. Był zawodnikiem mma i przygotowywał się do walki wspinając się po Tatrach. Poruszał się poza szlakiem i spadł w przepaść. Para turystów widziała wszystko z Szczytu Mnicha i zaalarmowała TOPR. To przestroga, że góry nie wybaczają nawet twardzielom.
A to jeszcze nie koniec sezonu. Szerpoqie ne powinni miec obowiazku zostawania z klientami w strefie niebezpiecznej i tracic swoje zycie. Duzo jest tam fanatykow -zdobywcow , ktorzy zainwestowali w wyprawe duzo pieniedzy i chca je nie wykorzystac. Albo uparciuchow maniakow nie znajacych ryzyka utraty zdrowia i mozliwosci wlasnego organizmu.
@@piotrk3911nie porównuj ryzyka w pracy która jest potrzebna dla funkcjonowania świata od głupiego widzimisię żeby iść w miejsca gdzie ludzie nie powinni się znajdować. Gdyby to było miejsce dla człowieka to by nie było potrzeba tlenu. To świadomie samobójstwo takie wyprawy.
@@Sub-aru94 co Ty pier*olisz, jacy amatorzy? szczyt Everestu zdobylo ponad 8000 osób z czego wiele z nich to zawodowi himalaisci, a tylko ponad 300 zrobiło to bez użycia dodatkowego tlenu
15:22 drobny szczegół, w trakcie opowiadania o biegu we włoskich Alpach pokazany jest obrazek ze Szwajcarii - jeziorko Seealpsee położone na wschodzie niedaleko Lichtenstein. To już by musiał być ultra hiper maraton żeby tam zahaczyć :) No chyba że zamiarem nie bylo pokazanie włoskich Alp :p pozdro
To jest chore, że są ludzie, którzy wymagają, że Szerpa powinien zostać z klientem mimo, że nie może mu pomóc. To jest zatrudniony człowiek a nie niewolnik
Ten sezon wyjątkowo pokazał, że najważniejsze oprócz pieniędzy to mega wytrenowanie i wydolność nawet bez praktycznie żadnych umiejętności technicznych (a uściślając z minimalnymi umiejętnościami które pozwalają wejść z przewodnikiem na np. Mont Blanc czy trudniejsze pozaszlakowe szczyty zimą w Tatrach). Pierwszą Słowaczką która weszła na Everest była biegaczka ultra, oczywiście z top of the top w swojej dziedzinie - więc z wydolnością nieosiągalną nawet dla zaawansowanych amatorów biegów górskich. Nie ulega wątpliwości że to wyczyn zarezerwowany dla garstki ludzi z predyspozycjami fizycznymi do takich rzeczy. Z innej strony większość zdobywców Everestu samodzielnie nie poradziła by sobie na trudniejszych drogach wspinaczkowych zimą w Tatrach czy latem w Alpach bądź na Kaukazie.
Najbardziej tragiczny bilans jest dla przyrody i kolejnych pokoleń. Kazda ekspedycja powinna znieść co najmniej tyle ile wniosła. Kaucja $100k od glowy ktora przepada w całości jesli sie nie wywiążą. A pozwolenia po wykazaniumin 2*7k i inny 8k. To zdecydowanie ukruciloby te wszystkie patowycieczki nowobogackich.
Zobacz na kazdy filmik ile syfu zostawiają po sobie,, te wszystkie namioty, butle, ito. Piec klocka postawi to wlasciciel mudo woreczek i zbierać. Myslisz ze te liczone juz w tysiące osoby zabieraja woreczki ze sobâ?
Pomysł jest niezły. Pierwszy raz spotykam taki pomysł. Fakt, że zostawiają śmieci i często swoje ciała :( Dla przyrody niekoniecznie jednak miałoby to znaczenie. Tam wchodzą ludzie tego samego sortu. Jeśli im nie przeszkadzają śmieci i dalej ich to kręci - to niech idą. Zbyt mała frekwencja (mimo natłoku "zdobywców"), by to miało wpłynąć na zanieczyszczenie planety
Takie pytanie dlaczego w tak zakorkowanych miejscach nie ma dwóch poręczówek? Fizycznie nie możliwe jest ich zamontowanie czy kwesta tego że nie ma na to czasu?
Dla mnie te tłumy na Evereście to jest pa-to-lo-gia. Rozumiem, że każdy wchodzi na swoją odpowiedzialność, a szerpowie zarabiają na życie, ale te ilości, to jest przesada.
kilkaset ludzi próbujących wejść na najwyższy szczyt Ziemi w skali całego świata to nie jest dużo. Tłumy wynikają z warunków które pozwalają na wchodzenie zaledwie kilka-kilkanaście dni w roku
Witam. Te tłumy o ktorych piszesz to wejscia w okna pogodowe tylko w tedy mozna zdobyc szczyt wmiare bezpiecznie owszem mozna probowac w inne dni ale jest to bardzo niebezpieczne.
Dziekuję że wyjaśniłeś sytuacje z pas tenji i Danem bo u Pateca na filmie ciezko było zrozumiec kto w końcu zginał. Nurtuje mnie jedno pytanie czy pas tenji to był syn tenjiego kierownika wyprawy
wydawać się może każdemu, ale jeżeli tyle ludzi idzie w te góry, płaci niesamowite pieniądze, jest już na tej górze, nikt ci nie zawróci, każdy chce wejść nawet za najwyzsza cene
Nie oceniam ale tutaj w gre wchodza wilkie pieniadze i kazdy kto zaplacil chce wejsc na szczyt nawet kosztem zycia sherpy i swojego nie zdajac sobie z tego sparwy!! Szczyt sie osiaga resztkami sil ale zejscie jest duzo waznejsze - brak adrenaliny , brak tlenu i czsami brak szczescia powoduje ze nalepsze wsparcie nie wystacza. My z mezem umowilismy sie ze nie zostawimy sie dgyby krores z nas nie dalo rady wejsc wyzej . Ja nie dalam rady i czekalam na meza w Tea house - wiedzialm ze ta wyprawa nigdy sie juz nie powtrzy i maz sam zdobyl swoj szczyt 4500 tys . z pomoca fantastycznego sherpy Dawa . Dla nas to byl juz Mount Everest
Jak to nie zdają sobie z tego sprawy? Każdy kto tam idzie doskonale wie a przynajmniej powinien wiedzieć że może nie wrócić. Trzeba być idiotą żeby nie mieć świadomości z czym to się wiąże.
Chyba nigdy tego nie zrozumiem jak można tak lekceważyć narażać swoje życie.To chyba dla wielu jak narkotyk uzależnienia od tych emocji Przecież giną nawet doświadczeni. 😢
Dokładnie. To tak samo jak z jazdą samochodem, po ekspresówkach, autostradach, górskich drogach. Tyle ludzi ginie każdego dnia i dalej jeżdżą. A tak w pełni na poważnie- zagrożeń w życiu jest pełno, nie dla każdego szczytem marzeń jest pierdzenie w kanapę oglądając netflixa. Jesli ktoś jest świadomy, przygotowuje sie do swoich wypraw, nie naraża innych to jaki problem? Każdego dnia giną ludzie przez brawurową jazdę autem, umierają przez swój styl życia, nadwyżkę alkoholu, papierosów i schabowych i tym się jakoś nikt nie przejmuje. Daj żyć ludziom po swojemu i nie osądzaj.
Samoloty, pociągi, samochody, rowery też mają wypadki i nawet doświadczeni umierają. Więc twoja logika nawet nie powinieneś chodzić bo też ludzie przy tym umierają.
@@Weronika-so6jx Jasne, pchanie się w strefę śmierci to to samo co zwykła jazda samochodem do pracy, a żałosna, chora ambicja to "szczyt marzeń"-co za bełkot. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣 Nieważne, że to przez tą ambicję kenijczyka zginął jego przewodnik. Nie przypadkiem Eurydyka napisała tak trafny komentarz, i takimi wysrywami została zarzucona-w końcu prawda boli. 😃😃😃 To ty nie mów innym co mają robić i nie zabraniaj osądzać wszystkiego co na to zasługuje, w tym tego wariactwa.
Oczywiście że to uzależnienie, niby czemu tak się narażają dla w ogóle nie współmiernego do tego celu? To chora ambicja, tak jak tego kenijczyka, przez którą zginął jego przewodnik. Takim ludziom ciągle jest mało-raz zdobędą szczyt, to idą znowu. Kompletne wariactwo. Tacy ludzie nie powinni mieć rodzin, żon i dzieci, i wszystkie konsekwencje swojego nieposłuszeństwa przewodnikowi powinni ponosić oni sami.
Jestem wstrząśnięta tym, jak zginęli ci ludzie z wyprawy, w której brał udział Patec. Stoi człowiek niemal obok, a po chwili już go nie ma. Jestem też zaskoczona, że tak późno dotarła ta informacja do innych. Czy ludzie, którzy wychodzą na zdobycie szczytu nie mają jakichś lokalizatorów gps? Już nie chodzi o to, że to może im jakoś ewentualnie uratować życie, ale żeby właśnie wiedzieć, że ktoś spadł? Że był wypadek itd?
Nie wiem w sumie jak to działa, ale wydaje mi się, że gps na takiej wysokości po prostu nie dałyby rady. Zważając na to, że między obozami komunikują się za pomocą telefonów satelitarnych
@@kamilk4125 Dan zginął nie z własnej winy, tylko przez nieszczęśliwy zbieg okoliczności i urwania się czapy śnieżnej (jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi). Szkoda Dana i jego sherpy.
Potknęli sie na swoich i nie tylko swoich górach śmieci..maja moc by to wnieść ze soba do góry, ale sił i checi brakuje by ten syf zabrac ze sobą na dół.
@@OGptr no to musielibyśmy się poznać ;) było ciężko ale się udało. Na strzał z lukli na kalapathar w 6 i pół dnia (tam i spowrotem) . Plus 20 km extra do lukli z buta bo samoloty nie latały. :)
Bezmiar ludzkiej głupoty mnie przeraża. Jest tyle rzeczy na co dzień przez ktore mozemy zginąć na ktore nie mamy wplywu a ludzie lażą na tą góre sie zabić i świadomie sie decydują. Samo to że nie ma tam czym oddychać świadczy o tym że ludzie nie powinni sie tam nigdy znaleźć. A nawet jeśli potrafią oddychac to zwyczajnie proszenie sie o śmierć. Rozumiem że mamy duże egoizm i potrzebujemy nowych podniet ale umrzeć tylko dlatego zeby miesiąc wchodzi na gorę, postać tam kilka min i zlazić znowu tyle majać mdłości, zawroty głowy i w masce na oczach. Ale super rozrywka! Czym to sie różni od narkomanii? Tez wiesz ze mozesz umrzeć a i tak sie w to pakujesz. Gdyby ktos z moich bliskich sie tam wybieral zerwal bym z nim kontakt za to co przezyje w kazdej godzinie martwienia sie czy w ogóle wróci.
Najśmieszniejsze jest to, że ludzie piszący takie komentarze mają zazwyczaj totalnie siedzący tryb życia, który średnio skraca życie bardziej niż te śmiertelnie niebezpieczne wspinaczki XD
@@tyszq zależy co dla kogo oznacza siedzący. Gram w pokemon go od 2017 roku. Potrafię z miejsca bez przygotowania przejść 25-30 km pieszo ograniczają mnie tylko odciski. Rowerem przejadę 100 km ogranicza mnie ból d... od siodełka. Przez chodzenie i rower od dzieciaka mam pupę i uda wyrobione jak Kobieta (chyba dlatego tak dobrze wyglada w damskiej blieliźnie). Rodzice wyciągnęli mnie w wieku 28 lat na Kasprowy. Wszedłem w zwykłych laczkach z LIDLA za 50 zł bez żadnego problemu tylko po zejściu łydki bolały od hamowania ale poszedł bym jeszcze raz było bezpiecznie i można było normalnie oddychać. Do tego żyje ciągle na bagażach które co tydzień muszę ładować i wyładowywać z samochodu a mieszkam na 3 piętrze bez windy i najczęściej jak wracam do domu to robię x7 kursów z auta do mieszkania czyli kardio na 21 piętro. Są ludzie bardziej siedzący.
@@sylwester3957no widzisz, mówisz o jakimś zagrożeniu, narażaniu zdrowia i życia... A sam szczycisz się wypadem w góry w klapkach XD To są ludzkie pasje i ambicje, jedni chodzą po górach, drudzy nurkują, trzeci wspinają się na budynki, a czwarci wyczynowo latają motocyklami. Ale to ich ambicje i ich problemy w przypadku "a co będzie gdy..."
@Szczytomaniak. Mysle, ze Kenijczyka mozna znalezc w materiale od Ryan Mitchell(pelny 4.5 godzinny materiał) jest on zaraz przed wierzchołkiem. ua-cam.com/video/rDYZr8Uz2rE/v-deo.html&ab_channel=RyanMitchell . Dzien 40, materiał 04:02:00. Smutne strasznie.
Kamerzysta pateckiego miał farta że zorientowali się w miarę i musiał zejść :/ najgorsze że niektórzy ludzie myślą że to takie proste jak to duże wyzwanie nie czytam tych komentarzy bo już czasem mnie to wnerwia
Cały ten system oplatajacy wejscie na Everest zaprzecza wszystkiemu, o co tylko może chodzić w górach. Parodia i absurd, boisko dla zblazowanych dzieciaków i korpopatusów
A ja mam pytanie, po jaką cholerę chorzy psychicznie ludzie z głupimi ambicjami, włażą na takie wysokie góry, ryzykując życie. Jaki mają cel. Zostawmy góry czyste, bo wszędzie gdzie głupi człowiek się na siłę ciśnie, pozostawia po sobie ślad. Spacerujcie po parkach, oddychajcie świeżym powietrzem i kochajcie przyrodę 😂😂😂
Dlatego szerpa w momencie zagrożenia swojego życia powinien zostawić takiego "cwaniaczka" i zadbać o swoje zdrowie. Jak ktoś jest kretynem to niestety musi za to zapłacić czasami zdrowiem.
Eh a czemu nikt nie postanowi zdobyć everestu bez majtek? Czemu to takie ważne aby nie brać tlenu? Tylko aby poczochrać swoje ego? Czy nie można zabrać przynajmniej 1 butli i korzystać ją sporadycznie? Jak normalnie zużywają kilka to 1 powinna być obligatoryjnie dla każdego i kropka. Nie chce to nie używa ale ma jedną targać :D
Z tlenem czy nie jest to batalia ze swoim ego bo kto normalny wiedząc jakie to niebezpieczne by się tam wybierał. To już można się pożegnać z rodziną i iść. Egoiści giną i nie myślą o bliskich którzy zostaną w cierpieniu bo on musi selfie mieć na facebooczka z góry.
@@sylwester3957 no właśnie taką fajną chwilą jest wejść na górkę i zejść. To lepiej żyć 100 lat i nic ciekawego nie doświadczyć? Jedni lubią pić piwo a inni jak im skarpety śmierdzą. Sam lubię czasami doprowadzić się do granic wytrzymałości i wtedy jestem zadowolony z tego, że mam lekkiego pierdolca:D Przykładowo ostatnio byłem w Norwegii motorem i jechałem 19h. Wjechałem do miasta Vardo o 00:10. Super przeżycie. Sceny jak w Czarnobylu. Ulice pusto. Widno bo to za kołem podbiegunowym. Potem rozbijanie namiotu o 4 rano i sen do 7 i atak na Nordcap. Jedni powiedzą głupota a dla mnie to była chyba najlepsza część wyprawy.
Chcącemu nie dzieje się krzywda. Skoro sa tacy co chcą z diablem w kulki zagrać toniech graja. Tylko czy ktos ich zwloki sprowadzi do ich rodzin? Wątpie. Ale to ich problem i ich rodzin.
Ja bym chciala wiedzieć jak to jest że tacy randomowi jutuberzy jak Patec zdobywają szczyt a ci którzy mieli ogromne doświadczenie i slyneli z tego że byli "znawcami" gór zostali tam gdzieś na zawsze pod Mount Everest i nie udało im sie wrócić?
@@samouczek8628 niby wiem dlaczego giną, albo choroba wysokościowa, przecenienie własnych możliwości, brak pokory względem bezwzględnej przyrody, niewystarczająca aklimatyzacja, ale no właśnie jak to się dzieje, że oni o tym wszystkim wiedzieli, wiedzieli jak zrobić to dobrze a mimo tego im się nie udało.
@@Amelia-yn8ynudało się 10 razy, nie udało się raz. Skoro wchodzisz kilkanaście razy do strefy śmierci i sam z własnej woli narażasz się na skutki spowodowane przebywaniem w tak małej ilości tlenu, no to w końcu pewnie zginiesz. Chyba że ktoś ma cholerne szczęście, ale ilu masz takich? Chyba nie za wielu.
Patec zdobył szczyt z tlenem i w sezonie letnim, wspinaczka bez tlenu to zupełnie inny sport(nawet patec o tym mówił) a w zimę to wogóle jeszcze ciężej, co nie ujmuje patecowi bo on nie jest himalaistą, wejście na everest to bardzo duże osiągniecie dla kogoś "nowego"(oczywiście po przygotowaniach). Ci profesjonalni giną, bo wchodzą bez tlenu i wchodzą na najwyższe góry wiele razy, co zwieksza szanse na pomyłkę i wypadek. żeby nie było ja nigdzie bym nie wszedł i mogłem gdzieś popełnić błąd.
Czyli de facto można stwierdzić, że również poniekąd pan youtuber przyczynił się do śmierci tego Szerpy i jego klienta, ponieważ stal w tym tłumie i robił tłok. Nie wspominając, że oprócz przewodnika mial dodatkowo wynajętego Szerpę, który był jego operatorem filmowym, żeby pan youtuber mial fajny kontent z wyprawy. Tym samym tłum był jeszcze większy. Po przeczytaniu paru ponadprzeciętnych komentarzy, postanowiłem uzupełnić mój wpis. To dla tych "rozumujących inaczej", dla których logika jest czymś nieznanym. Proszę najpierw posłuchać wypowiedzi pana youtubera tak od 08:00 minuty.
@@frailyyy3276 nie wiem stary, ale normalnie to się ma dwa karabińczyki i się przepinasz jak jest mijanka. Ale lepiej spaść z 8k metrów i się zabić niż dźwigać dodatkowe 200g.
Ludzie dalej będą mówić, że wejście Kuby Pateckiego z tlenem to jak wyście do sklepu po bułki 🙂 Pozdro dla Pateca 😁
Boli ich potężny patecki
bo ludzie w większości nie mają racji :) delikatnie mówiąc...
nikt tego nie mowi,ze tak jest natomiast oczywistym jest ,ze nie sa to wejscia samodzielne a z pomoca innych,przy czym ta pomoc ponosi wieksze wysilki niz sam zdobywajacy.
Najbardziej bawią kanapowi himalaisci co by na Rysy nie weszli a twierdzą, że jak wykupisz pełen serwis w agencji u Szerpów, to Cie wniosą na szczyt Everestu😂
Aha
Kanapowi szerpowie to jest to
Bardziej zabawni są ci piuryści którzy chcą wchodzić bez tlenu, bez Szerpów. A potem jak spadają to wszyscy płacza. Może by tak któryś pros spróbował wejść bez butów dla nowego rekordu.
Bo taka prawda chłopie xD CUD ŻE PATECA WNIEŚLI NA PLECACH
@@grucha3452no ja tak wszedlem... tzn prawie wszedlem bo musialem napisac ten komentarz w tym czasie
Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie! 🙏
I to jest najwazniejszy komentarz na tym kanale. Dziekuje z Bogiem!
w syryjskich gruzach szescioosobowa rodzina zyje za 12 dolarow miesiecznie a Ci zatracency wydaja dziesiatki tysiecy dolarow na wlasna smierc.
czy po takim czyms mozna odpoczywac..... i to wiecznie????
W żadnym wypadku Szerpowie nie powinni narażać swojego życia dla czyjejś ambicji. Powinna być umowa (może i taka jest) gdzie Szerpa zwolniony jest z dalszej obsługi ze względu za zagrożenie.
Dokładnie. Tym bardziej w przypadku jak z tym kenijczykiem. Przez jego chore ambicje zginął również jego przewodnik. I to przez nie ludzie tam się pchają-bo po grzyba tak się narażać?
@@hadziukful to nie ambicje tylko narkotyki.
te doznania sa jak narkotyk-uzalezniaja i powoduja utrate racjonalnego myslenia.
przeciez za sumy jakie oni wydaja mozna by uratowac zycia setki osob zyjacych osiem kilometrow ponizej-czy mozna zatem dopatrzyc sie racjonalnosci w tym co robia?
Polecam Tym którzy uważają ze pieniądze wnoszą na szczyt , obejrzeć film Pateca o jego wejscu
Dokładnie. Ja powiem szczerze - wiedziałam, że to będzie arcytrudne zadanie, ale po obejrzeniu jego filmu wiem, że nie zdawałam sobie sprawy z wielkości tej skali. Każdy kto pieprzy, że wystarczy zapłacić i szczyt się sam zdobywa za wnoszeniem przez szerpów, jest zwykłym idiotą.
a znasz kogos kto tak twierdzi?
Jak zwykle pierwsza klasa ! Twoje podejście do tematu jest naprawdę oryginalne i inspirujące. Doceniam Twoją ciężką pracę i zaangażowanie w tworzenie wartościowych treści. Cieszę się, że mogłem znaleźć ten kanał. Trzymaj tak dalej!
Świetny odcinek, dobre podsumowanie ostatniego sezonu, oby mniej wypadków
Hejka, dziękuje za film. Pozdrawiam
Jak zawsze odcinek na najwyższym poziomie informacji. Robisz na prawdę wielką robotę. Widać i słychać, że ten temat to twoja pasja. Tak trzymaj!!!
Ja dziś szedłem na Kozia Przełęcz i miałem pełno w gaciach a Oni to kozaki nad kozaki. Ponoć na Mount everest śmierć zawsze idzie obok Ciebie i się do Ciebie uśmiecha
Co w koziej przełęczy jest takiego strasznego? Przechodziłeś z 5 stawów na gąsienicowy czy odwrotnie?
@@wojciechmusia8504Co za durny komentarz…Każdy reaguje na wysokość i trudności inaczej🤦🏼
@@wojciechmusia8504tutaj kolega chce zgrywać kozaka
Wypowiedzieli się eksperci którzy w Tatrach nigdy nie byli. Ogólnie lubie adrenalinę towarzyszącą chodzeniu po ekstremalnych miejscach co nie znaczy że się nie boję
@@wojciechmusia8504 Tak sie sklada ze od 12 lat jezdze co roku i nawet mam 4.5 tysiecznik ludwigshohe na koncie wiec zamknij laskawie jadaczke i nie kozacz bo nie znasz dnia ani godziny kiedy cie gory zweryfikuja kozaczku..
Witam, czy jest możliwość dodania tłumaczenia po angielsku? Dan był Partnerem mojej Koleżanki z pracy Becky, dzięki temu cała jej rodzina mogłaby to obejrzeć i dowiedzieć się więcej. Szczerze jak mój Partner zaczął oglądać ten film i usłyszałam jego imię to mnie wbiło w szok. Bardzo dużo Osób z mojej pracy wpłacało również pieniądze aby odnaleźć ciało. Będę bardzo wdzięczna, jaki Świat jest mały :( Becky gdy dojdzie do siebie, na bank będzie chciała to obejrzeć, oraz moje Koleżanki i Koledzy z pracy. Pozdrawiam
Szkoda faceta, chłopak z Yorkshire. Kondolencje dla rodziny.
@@joannawilk2731 dokładnie, ja od razu wybiegłam z pokoju jak usłyszałam, że o nim mówią gdy mój Chłopak oglądał ten wywiad i prawdopodobnie Becky do tej pory nie wie jak to się stało a dzięki temu jeśli to przetłumaczą- chociaż będzie mieć częściowe "zamknięcie" sprawy 😪😪 pozdrawiam serdecznie
@@magdalenasadocha1229 Po angielsku też są materiały na ten temat
@@captaindrake8040 tak oczywiście wiem aczkolwiek tu Jakub wypowiada się o Danie w bardzo pozytywny sposób i bardzo chciałabym, żeby Becky to usłyszała, żeby choć malutki płomyk szczęścia zapalił się w jej sercu podczas tak niewyobrażalnego koszmaru, który przechodzi. Pozdrawiam
Fragment pochodzi z wywiadu: ua-cam.com/video/-TdYNnTgX1g/v-deo.htmlsi=2uS1zs97p2MYD482&t=4227
Cześć Szczytomaniak. Bardzo chętnie obejrzałbym jakiś materiał o tragicznej śmierci Mateusza Matiego Łazanowskiego z Warszawy w okolicach Orlej Perc. Był zawodnikiem mma i przygotowywał się do walki wspinając się po Tatrach. Poruszał się poza szlakiem i spadł w przepaść. Para turystów widziała wszystko z Szczytu Mnicha i zaalarmowała TOPR. To przestroga, że góry nie wybaczają nawet twardzielom.
A to jeszcze nie koniec sezonu. Szerpoqie ne powinni miec obowiazku zostawania z klientami w strefie niebezpiecznej i tracic swoje zycie. Duzo jest tam fanatykow -zdobywcow , ktorzy zainwestowali w wyprawe duzo pieniedzy i chca je nie wykorzystac. Albo uparciuchow maniakow nie znajacych ryzyka utraty zdrowia i mozliwosci wlasnego organizmu.
Ryzyko zawodowe podobnie jak spawacze ,którzy mogą stracić wzrok lub ci podwodni ,którzy mogą umrzeć przez błąd.
@@piotrk3911nie porównuj ryzyka w pracy która jest potrzebna dla funkcjonowania świata od głupiego widzimisię żeby iść w miejsca gdzie ludzie nie powinni się znajdować. Gdyby to było miejsce dla człowieka to by nie było potrzeba tlenu. To świadomie samobójstwo takie wyprawy.
@@sylwester3957 Tylko amatorzy potrzebują butle z tlenem, wyjadacze wchodzą tam bez butli.
@@Sub-aru94 co Ty pier*olisz, jacy amatorzy? szczyt Everestu zdobylo ponad 8000 osób z czego wiele z nich to zawodowi himalaisci, a tylko ponad 300 zrobiło to bez użycia dodatkowego tlenu
@@Sub-aru94jak taki jesteś amator to wejdź tam z tlenem....
15:22 drobny szczegół, w trakcie opowiadania o biegu we włoskich Alpach pokazany jest obrazek ze Szwajcarii - jeziorko Seealpsee położone na wschodzie niedaleko Lichtenstein. To już by musiał być ultra hiper maraton żeby tam zahaczyć :) No chyba że zamiarem nie bylo pokazanie włoskich Alp :p pozdro
Powinno byc ze decyduje zawsze szerpa, bez dyskisji
Jakie to strasznie smutne. 😢😢😢Wieczny odpoczynek racz im dać Panie. A światłość wiekuista niechaj im świeci, na wieki wieków. Amen. 🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Bardzo dobry i wartościowy film a co najbardziej imponuje to bardzo duży wkład w film.
To jest chore, że są ludzie, którzy wymagają, że Szerpa powinien zostać z klientem mimo, że nie może mu pomóc. To jest zatrudniony człowiek a nie niewolnik
Niektórzy ciągle myślą że Szerp, Chińczyk czy inny Tybetańczyk to niewolnik bo ma skośne oczy niestety. Nie rozumieją że to praca jak inna
Super material
Dziękuję 😊
Wspanialy materiał, dzieki!
S.i.e.m.a. przez ostatni rok nie obejrzałem wszystkich filmów na tym kanale ale bardzo czekam na filmik o Danie Mazurze który był jak Anioł Stróż!!!!
Super odcinek💪
Dzięki za odcinek ❤❤❤
Dziękuję za ten odcinek ❤❤
Oglądam to siedząc pod K2. Może by tak o Polakach w Karakorum?
Nieustannie dobra robota. Bardzo dziękuję za ten odcinek.
Film jak zwykle na najwyższym poziomie.
Thanks !
Ten sezon wyjątkowo pokazał, że najważniejsze oprócz pieniędzy to mega wytrenowanie i wydolność nawet bez praktycznie żadnych umiejętności technicznych (a uściślając z minimalnymi umiejętnościami które pozwalają wejść z przewodnikiem na np. Mont Blanc czy trudniejsze pozaszlakowe szczyty zimą w Tatrach). Pierwszą Słowaczką która weszła na Everest była biegaczka ultra, oczywiście z top of the top w swojej dziedzinie - więc z wydolnością nieosiągalną nawet dla zaawansowanych amatorów biegów górskich. Nie ulega wątpliwości że to wyczyn zarezerwowany dla garstki ludzi z predyspozycjami fizycznymi do takich rzeczy. Z innej strony większość zdobywców Everestu samodzielnie nie poradziła by sobie na trudniejszych drogach wspinaczkowych zimą w Tatrach czy latem w Alpach bądź na Kaukazie.
Ciekawie opowiadasz wiec zasubskrybowalam.Pozdrawiam
Super
Kurde tenji sherp R.I.P i Dan też 🥲
Lepiej na Kasprowy wejść, zjeść gofra, naładować telefon zrobić zdjęcie i zjechać kolejka na dół
Najbardziej tragiczny bilans jest dla przyrody i kolejnych pokoleń. Kazda ekspedycja powinna znieść co najmniej tyle ile wniosła. Kaucja $100k od glowy ktora przepada w całości jesli sie nie wywiążą. A pozwolenia po wykazaniumin 2*7k i inny 8k. To zdecydowanie ukruciloby te wszystkie patowycieczki nowobogackich.
Uspokoj sie xd
Zobacz na kazdy filmik ile syfu zostawiają po sobie,, te wszystkie namioty, butle, ito. Piec klocka postawi to wlasciciel mudo woreczek i zbierać. Myslisz ze te liczone juz w tysiące osoby zabieraja woreczki ze sobâ?
Pomysł jest niezły. Pierwszy raz spotykam taki pomysł. Fakt, że zostawiają śmieci i często swoje ciała :(
Dla przyrody niekoniecznie jednak miałoby to znaczenie. Tam wchodzą ludzie tego samego sortu.
Jeśli im nie przeszkadzają śmieci i dalej ich to kręci - to niech idą. Zbyt mała frekwencja (mimo natłoku "zdobywców"), by to miało wpłynąć na zanieczyszczenie planety
Takie pytanie dlaczego w tak zakorkowanych miejscach nie ma dwóch poręczówek? Fizycznie nie możliwe jest ich zamontowanie czy kwesta tego że nie ma na to czasu?
Gdy grań jest wąska to nie ma miejsca na więcej niż jedną poręczówkę.
@@Szczytomaniak tak wnioskowałem ale dziękuję za szybką i konkretną odpowiedź :)
No uwielbiam gościa. 😊 a jak sie okazuje Krzyżowski to z💪 mojej rodziny z Jeleśni .
Dla mnie te tłumy na Evereście to jest pa-to-lo-gia. Rozumiem, że każdy wchodzi na swoją odpowiedzialność, a szerpowie zarabiają na życie, ale te ilości, to jest przesada.
kilkaset ludzi próbujących wejść na najwyższy szczyt Ziemi w skali całego świata to nie jest dużo. Tłumy wynikają z warunków które pozwalają na wchodzenie zaledwie kilka-kilkanaście dni w roku
Idz zobaczyc na Rysy 😂
wejdz tam w zime to nie bedzie tłumów :d
Witam. Te tłumy o ktorych piszesz to wejscia w okna pogodowe tylko w tedy mozna zdobyc szczyt wmiare bezpiecznie owszem mozna probowac w inne dni ale jest to bardzo niebezpieczne.
Dziekuję że wyjaśniłeś sytuacje z pas tenji i Danem bo u Pateca na filmie ciezko było zrozumiec kto w końcu zginał. Nurtuje mnie jedno pytanie czy pas tenji to był syn tenjiego kierownika wyprawy
Nie, to nie był jego syn. Pozdrawiam serdecznie
Wydaje mi się ze dużo tych wypadków można by uniknąć. Za dużo ludzi jednorazowo jest na gorze. Wydaje mi się ze 50-100 pozwoleń na rok to max
Biznes musi się kręcić.
wydawać się może każdemu, ale jeżeli tyle ludzi idzie w te góry, płaci niesamowite pieniądze, jest już na tej górze, nikt ci nie zawróci, każdy chce wejść nawet za najwyzsza cene
Szkoda, że nie wrzucasz regularnie na spotify… czasem fajnie sobie ponownie przesłuchać np w podróży
Przerażająca historia Współczuje 😢
Nie oceniam ale tutaj w gre wchodza wilkie pieniadze i kazdy kto zaplacil chce wejsc na szczyt nawet kosztem zycia sherpy i swojego nie zdajac sobie z tego sparwy!! Szczyt sie osiaga resztkami sil ale zejscie jest duzo waznejsze - brak adrenaliny , brak tlenu i czsami brak szczescia powoduje ze nalepsze wsparcie nie wystacza. My z mezem umowilismy sie ze nie zostawimy sie dgyby krores z nas nie dalo rady wejsc wyzej . Ja nie dalam rady i czekalam na meza w Tea house - wiedzialm ze ta wyprawa nigdy sie juz nie powtrzy i maz sam zdobyl swoj szczyt 4500 tys . z pomoca fantastycznego sherpy Dawa .
Dla nas to byl juz Mount Everest
Jak to nie zdają sobie z tego sprawy? Każdy kto tam idzie doskonale wie a przynajmniej powinien wiedzieć że może nie wrócić. Trzeba być idiotą żeby nie mieć świadomości z czym to się wiąże.
@@polaszul8566 niektórzy po prostu mogą czuć presję ze wydali ogromne pieniądze i nie zdobędą szczytu
Umówiliście się po czym i tak zdobył szczyt bez ciebie 🤣
4500 tys. to bardzo wysoko, nawet wyżej niż Everest 😅
Jak ktoś nie zdaje sobie sprawy z tego, że może zginąć jest zwykłym idiotą.
Chyba nigdy tego nie zrozumiem jak można tak lekceważyć narażać swoje życie.To chyba dla wielu jak narkotyk uzależnienia od tych emocji Przecież giną nawet doświadczeni. 😢
Dokładnie. To tak samo jak z jazdą samochodem, po ekspresówkach, autostradach, górskich drogach. Tyle ludzi ginie każdego dnia i dalej jeżdżą. A tak w pełni na poważnie- zagrożeń w życiu jest pełno, nie dla każdego szczytem marzeń jest pierdzenie w kanapę oglądając netflixa. Jesli ktoś jest świadomy, przygotowuje sie do swoich wypraw, nie naraża innych to jaki problem? Każdego dnia giną ludzie przez brawurową jazdę autem, umierają przez swój styl życia, nadwyżkę alkoholu, papierosów i schabowych i tym się jakoś nikt nie przejmuje. Daj żyć ludziom po swojemu i nie osądzaj.
Samoloty, pociągi, samochody, rowery też mają wypadki i nawet doświadczeni umierają. Więc twoja logika nawet nie powinieneś chodzić bo też ludzie przy tym umierają.
@@tuseba5920 Ty w ogóle nie masz logiki zrównując pchanie się wariata w strefę śmierci z jazdą na rowerze. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
@@Weronika-so6jx Jasne, pchanie się w strefę śmierci to to samo co zwykła jazda samochodem do pracy, a żałosna, chora ambicja to "szczyt marzeń"-co za bełkot. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣 Nieważne, że to przez tą ambicję kenijczyka zginął jego przewodnik. Nie przypadkiem Eurydyka napisała tak trafny komentarz, i takimi wysrywami została zarzucona-w końcu prawda boli. 😃😃😃 To ty nie mów innym co mają robić i nie zabraniaj osądzać wszystkiego co na to zasługuje, w tym tego wariactwa.
Oczywiście że to uzależnienie, niby czemu tak się narażają dla w ogóle nie współmiernego do tego celu? To chora ambicja, tak jak tego kenijczyka, przez którą zginął jego przewodnik. Takim ludziom ciągle jest mało-raz zdobędą szczyt, to idą znowu. Kompletne wariactwo. Tacy ludzie nie powinni mieć rodzin, żon i dzieci, i wszystkie konsekwencje swojego nieposłuszeństwa przewodnikowi powinni ponosić oni sami.
Jestem wstrząśnięta tym, jak zginęli ci ludzie z wyprawy, w której brał udział Patec. Stoi człowiek niemal obok, a po chwili już go nie ma. Jestem też zaskoczona, że tak późno dotarła ta informacja do innych. Czy ludzie, którzy wychodzą na zdobycie szczytu nie mają jakichś lokalizatorów gps? Już nie chodzi o to, że to może im jakoś ewentualnie uratować życie, ale żeby właśnie wiedzieć, że ktoś spadł? Że był wypadek itd?
Nie wiem w sumie jak to działa, ale wydaje mi się, że gps na takiej wysokości po prostu nie dałyby rady. Zważając na to, że między obozami komunikują się za pomocą telefonów satelitarnych
GPS kiepsko działa w pionie. Poza tym może i tak nikt nie byłby w stanie nad tym panować, na takiej wysokości to oni mają gąbkę z mózgu.
witam ciekawe podsumowanie, chwala poleglym.
A za co ta chwała? Chwała poległym Szerpom być może ale wszystkim dla zasady??? To jakby rzec chwała poległym cyklistom.
@@kamilk4125 chwala poleglym cyklistom i reszcie ktorzy oddali zycie spelniajac swoje marzenia. (wiem nie pasuje chwała, mozesz wstawic RIP for all)
@@kamilk4125 Dan zginął nie z własnej winy, tylko przez nieszczęśliwy zbieg okoliczności i urwania się czapy śnieżnej (jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi). Szkoda Dana i jego sherpy.
Himalaiści podczas mijanek powinni być zawsze przypięci do lin asekuracyjnych. Drugi zapinam, pierwszy wypinam.
A ja się zawezme 😂wleze na te góre na golasa😅🎉🎉🎉🎉🎉🎉
Potknęli sie na swoich i nie tylko swoich górach śmieci..maja moc by to wnieść ze soba do góry, ale sił i checi brakuje by ten syf zabrac ze sobą na dół.
Zrobcie everest base camp trekking bez aklimatyzacji w 6 dni tam i spowrotem. Potem napiszcie komentarz ze wejsxie na everest to tylko hajs.:)
Wchodzisz stopniowo przecież jeśli idziesz do EBC nie znam ludzi co wchodzili od buta bez aklimatyzacji xD
@@OGptr no to musielibyśmy się poznać ;) było ciężko ale się udało. Na strzał z lukli na kalapathar w 6 i pół dnia (tam i spowrotem) . Plus 20 km extra do lukli z buta bo samoloty nie latały. :)
"z powrotem"
ranisz moje oczy :(
@@zw6564 "z powrotem"
Ja też mam problemy z niektórymi zwrotami
To chyba mowa o tych Mongołach o których wspominał Piotr Krzyżowski..
Bezmiar ludzkiej głupoty mnie przeraża. Jest tyle rzeczy na co dzień przez ktore mozemy zginąć na ktore nie mamy wplywu a ludzie lażą na tą góre sie zabić i świadomie sie decydują. Samo to że nie ma tam czym oddychać świadczy o tym że ludzie nie powinni sie tam nigdy znaleźć. A nawet jeśli potrafią oddychac to zwyczajnie proszenie sie o śmierć. Rozumiem że mamy duże egoizm i potrzebujemy nowych podniet ale umrzeć tylko dlatego zeby miesiąc wchodzi na gorę, postać tam kilka min i zlazić znowu tyle majać mdłości, zawroty głowy i w masce na oczach. Ale super rozrywka! Czym to sie różni od narkomanii? Tez wiesz ze mozesz umrzeć a i tak sie w to pakujesz. Gdyby ktos z moich bliskich sie tam wybieral zerwal bym z nim kontakt za to co przezyje w kazdej godzinie martwienia sie czy w ogóle wróci.
czlowieku kazdy robi to co chce czego Ty nie rozumiesz, jak komus to sprawia frajde to niech to robi XDDDD
Najśmieszniejsze jest to, że ludzie piszący takie komentarze mają zazwyczaj totalnie siedzący tryb życia, który średnio skraca życie bardziej niż te śmiertelnie niebezpieczne wspinaczki XD
@@tyszq zależy co dla kogo oznacza siedzący. Gram w pokemon go od 2017 roku. Potrafię z miejsca bez przygotowania przejść 25-30 km pieszo ograniczają mnie tylko odciski. Rowerem przejadę 100 km ogranicza mnie ból d... od siodełka. Przez chodzenie i rower od dzieciaka mam pupę i uda wyrobione jak Kobieta (chyba dlatego tak dobrze wyglada w damskiej blieliźnie). Rodzice wyciągnęli mnie w wieku 28 lat na Kasprowy. Wszedłem w zwykłych laczkach z LIDLA za 50 zł bez żadnego problemu tylko po zejściu łydki bolały od hamowania ale poszedł bym jeszcze raz było bezpiecznie i można było normalnie oddychać. Do tego żyje ciągle na bagażach które co tydzień muszę ładować i wyładowywać z samochodu a mieszkam na 3 piętrze bez windy i najczęściej jak wracam do domu to robię x7 kursów z auta do mieszkania czyli kardio na 21 piętro. Są ludzie bardziej siedzący.
Gdyby nie tacy ludzie, to cywilizacja ludzka dalej siedziałaby w jaskini.
@@sylwester3957no widzisz, mówisz o jakimś zagrożeniu, narażaniu zdrowia i życia... A sam szczycisz się wypadem w góry w klapkach XD To są ludzkie pasje i ambicje, jedni chodzą po górach, drudzy nurkują, trzeci wspinają się na budynki, a czwarci wyczynowo latają motocyklami. Ale to ich ambicje i ich problemy w przypadku "a co będzie gdy..."
Sami sobie są winni.
Bo ludzie są zbyt chciwi czasem trzeba odpuścić i próbować kiedy indziej
No to zaplac 400tys zl i nie wejdz
Tam to "kiedy indziej" ma inne znaczenie niż tu.
kolejki gorsze jak po Karpia w promocji w Lidlu
Uważam że jak ktoś chce włazić na szczyty to powinien sam wszystko dźwigać a nie tacy mocarze a służba nosi wszystko ,masakra
Kto po filmie Pateca? XD
Ja po 2 częściach
O Patecu dowiedziałem się od Szczytomaniaka 😅
Ja
Sezonowcy
Od roku 2025 rząd nepalu,postara się wprowadzić zasadę dla wspinaczy
masz tlen masz,pozwolenie a jak
nie masz to masz problem 🤷
Na szczycie będzie siedział urzędnik, który sprawdzi czy wchodzisz z tlenem, a jak złapie bez butli, to mandacik.
❤
Zginęli bo tak chcieli!! Cześć ich pamięci!!!
Kiedy czarny wejdzie na Mt Everest? Jeszcze góra nie pozwoliła, czy Mt Everest jest rasistą ?
Może ty byś spróbował wejść na Everesta?
To nie jest takie proste i tanie też nie jest
@Szczytomaniak. Mysle, ze Kenijczyka mozna znalezc w materiale od Ryan Mitchell(pelny 4.5 godzinny materiał) jest on zaraz przed wierzchołkiem. ua-cam.com/video/rDYZr8Uz2rE/v-deo.html&ab_channel=RyanMitchell . Dzien 40, materiał 04:02:00. Smutne strasznie.
Dziękuję za link 👍
U pateckiego w filmie było coś o tym żę sherpa zostawił swojego klienta starszego szwajcara wiadomo co znim ?
To i tak mało ofiar biorąc pod uwagę że wpuszczają tam laików. Nie dziwi fakt że zawodowi Himalaiści omijają te rejony szerrokim łukiem.
Zawodowi Himalaiści omijają region Himalajów szerokim łukiem? Lecz się gościu
@@patryktrzcinkski5500 Czytaj ze zrozumieniem chłopie a nie wycinaj z kontekstu dla własnego łechtania ego.
@@mario-o9y1t Napisałeś dosłownie, że zawodowi Himalaiści omijają te regiony szerokim łukiem 🤣 Co miałem wyciąć
@@patryktrzcinkski5500 Te rejony a rejon Himalajów nie czyni ci różnicy ? No to gratuluje intelektu.
@@mario-o9y1t To przepraszam bardzo bo może czegoś nie wiem. Gdzie znajdują się te rejony?
Dan [*] Kumpel Pateca z namiotu 😥
Kamerzysta pateckiego miał farta że zorientowali się w miarę i musiał zejść :/ najgorsze że niektórzy ludzie myślą że to takie proste jak to duże wyzwanie nie czytam tych komentarzy bo już czasem mnie to wnerwia
Dobrze że głupich nie sieją , bo agencje wspinaczkowe były by najbogatszymi firmami na ziemi ! 😅
Mam pytanie: co z Waldim?
Cały ten system oplatajacy wejscie na Everest zaprzecza wszystkiemu, o co tylko może chodzić w górach. Parodia i absurd, boisko dla zblazowanych dzieciaków i korpopatusów
A ja mam pytanie, po jaką cholerę chorzy psychicznie ludzie z głupimi ambicjami, włażą na takie wysokie góry, ryzykując życie. Jaki mają cel. Zostawmy góry czyste, bo wszędzie gdzie głupi człowiek się na siłę ciśnie, pozostawia po sobie ślad. Spacerujcie po parkach, oddychajcie świeżym powietrzem i kochajcie przyrodę 😂😂😂
Dlatego szerpa w momencie zagrożenia swojego życia powinien zostawić takiego "cwaniaczka" i zadbać o swoje zdrowie. Jak ktoś jest kretynem to niestety musi za to zapłacić czasami zdrowiem.
himalaiści twierdzą, że wejście z tlenem jest jak przejechanie Tour de France na elektryku
Aconcagua czytaj akonkagła 😊
Dziękuję 🙏
Czy jeszcze będzie ktoś wchodzil w tym sezonie
Nie będzie już raczej okien pogodowych do jesieni. W lecie są gorsze warunki
👍
Eh a czemu nikt nie postanowi zdobyć everestu bez majtek?
Czemu to takie ważne aby nie brać tlenu? Tylko aby poczochrać swoje ego? Czy nie można zabrać przynajmniej 1 butli i korzystać ją sporadycznie? Jak normalnie zużywają kilka to 1 powinna być obligatoryjnie dla każdego i kropka. Nie chce to nie używa ale ma jedną targać :D
Z tlenem czy nie jest to batalia ze swoim ego bo kto normalny wiedząc jakie to niebezpieczne by się tam wybierał. To już można się pożegnać z rodziną i iść. Egoiści giną i nie myślą o bliskich którzy zostaną w cierpieniu bo on musi selfie mieć na facebooczka z góry.
@@sylwester3957 eh to lepiej przekreślić swoje życie aby inni nie płakali? Każdy musi wytrzymać do końca życia z sobą a inni nie koniecznie :D
@@kamiljanda2280 a spadniecie ze szczytu to nie przekreślenie swojego życia? Gdzie są Ci ludzie? Mogli jeszcze tyle fajnych chwil przeżyć.
@@sylwester3957 no właśnie taką fajną chwilą jest wejść na górkę i zejść. To lepiej żyć 100 lat i nic ciekawego nie doświadczyć? Jedni lubią pić piwo a inni jak im skarpety śmierdzą. Sam lubię czasami doprowadzić się do granic wytrzymałości i wtedy jestem zadowolony z tego, że mam lekkiego pierdolca:D Przykładowo ostatnio byłem w Norwegii motorem i jechałem 19h. Wjechałem do miasta Vardo o 00:10. Super przeżycie. Sceny jak w Czarnobylu. Ulice pusto. Widno bo to za kołem podbiegunowym. Potem rozbijanie namiotu o 4 rano i sen do 7 i atak na Nordcap. Jedni powiedzą głupota a dla mnie to była chyba najlepsza część wyprawy.
Ciekawe czy uber dojeżdża i zarcie dowozi😂
Swoisty Kasprowy
Ci co wchodzą bez tlenu to mutanci serio, nadludzie. JEstem tutaj dzieki pateckiemu !
Kto to ten patecki?
Trochę źle wymawiasz Mont Blanc. Jeśli chcesz to wymawiać po francusku to sprawdź wymowę bo to co wyszło z twoich ust oznacza w sumie Mont Blond ;)
18:10 ale jak ?oddawać życie za jakiegoś kretyna....
Straszne, szkoda mi Nawanga. Nikt nie powinien ryzykować życia w imię czyiś chorych ambicji!
Zgadzam się. Przewodnicy są tam po to aby im pomóc spełnić swoje marzenia ale nie za taką cenę. Nie za cenę życia
I mam wrażenie trochę monotematycznie ostatnio
Nir
Nie ma obowiązku oglądania maruderze
@@mariaczechowska7394 to prawda, dlatego przestałam oglądać
Od razu wiedziałem że należysz do Gengu 2115, pozdro
Nie wiem co to znaczy 😆 wyjaśnisz? :D
Chcącemu nie dzieje się krzywda.
Skoro sa tacy co chcą z diablem w kulki zagrać toniech graja.
Tylko czy ktos ich zwloki sprowadzi do ich rodzin?
Wątpie. Ale to ich problem i ich rodzin.
Ja bym chciala wiedzieć jak to jest że tacy randomowi jutuberzy jak Patec zdobywają szczyt a ci którzy mieli ogromne doświadczenie i slyneli z tego że byli "znawcami" gór zostali tam gdzieś na zawsze pod Mount Everest i nie udało im sie wrócić?
Myślę że pech 😢
Jak oglądniesz parę materiałów z Everestu to wtedy zrozumiesz dlaczego ludzie ginął i będą ginąć na tym szczycie
@@samouczek8628 niby wiem dlaczego giną, albo choroba wysokościowa, przecenienie własnych możliwości, brak pokory względem bezwzględnej przyrody, niewystarczająca aklimatyzacja, ale no właśnie jak to się dzieje, że oni o tym wszystkim wiedzieli, wiedzieli jak zrobić to dobrze a mimo tego im się nie udało.
@@Amelia-yn8ynudało się 10 razy, nie udało się raz. Skoro wchodzisz kilkanaście razy do strefy śmierci i sam z własnej woli narażasz się na skutki spowodowane przebywaniem w tak małej ilości tlenu, no to w końcu pewnie zginiesz. Chyba że ktoś ma cholerne szczęście, ale ilu masz takich? Chyba nie za wielu.
Patec zdobył szczyt z tlenem i w sezonie letnim, wspinaczka bez tlenu to zupełnie inny sport(nawet patec o tym mówił) a w zimę to wogóle jeszcze ciężej, co nie ujmuje patecowi bo on nie jest himalaistą, wejście na everest to bardzo duże osiągniecie dla kogoś "nowego"(oczywiście po przygotowaniach). Ci profesjonalni giną, bo wchodzą bez tlenu i wchodzą na najwyższe góry wiele razy, co zwieksza szanse na pomyłkę i wypadek. żeby nie było ja nigdzie bym nie wszedł i mogłem gdzieś popełnić błąd.
czyli ten Patecki zabronilby zwyklym ludziom wchodzenia
Hejo
Zginęli jak chcieli, zazdro 🙂
Kds
A dlaczego masz taki dziwny akcent ?
Jak organista w kościele.
O to chodzin
Chodzi o przeciąganie ostatniej sylaby słowa na końcu zdania? Przyznam, że jest to irytujące.
💚🖤💙🏔
W
Skoro ten helikopter tam wylądował, to agencje moglyby sie zrzucic na butle tlenowe na szczycie?
do pewnej wysokości do obozów latają. Nie pod szczyt
@@masztan no istnieje helikopter ktory tam wleciał
@@arturk419helikoptery latają tam max do 3 obozu. zaden nie wleci na szczyt przez zbyt rozrzedzone powietrze i eiatr
@@arturk419 ja nie napisałem, że nie istnieje taki helikopter, tylko te na miejscu latają między bazami.
@@masztanhelikoptery które tam stacjonują nie latają na szczyt ale są w stanie wlecieć kiedyś to udowodnili i wlecieli
kolejki jak w biedroce
W Ktorej biedronce widziałeś taką kolejkę?
@@tomaszkosieradzki1520 na moim osiedlu, ul.Kwiatkowskiego
koment dla zasiegow
Nie wyszli na mąą błąąą
Czyli de facto można stwierdzić, że również poniekąd pan youtuber przyczynił się do śmierci tego Szerpy i jego klienta, ponieważ stal w tym tłumie i robił tłok. Nie wspominając, że oprócz przewodnika mial dodatkowo wynajętego Szerpę, który był jego operatorem filmowym, żeby pan youtuber mial fajny kontent z wyprawy. Tym samym tłum był jeszcze większy.
Po przeczytaniu paru ponadprzeciętnych komentarzy, postanowiłem uzupełnić mój wpis.
To dla tych "rozumujących inaczej", dla których logika jest czymś nieznanym.
Proszę najpierw posłuchać wypowiedzi pana youtubera tak od 08:00 minuty.
Co ty pierdolisz człowieku...
No tak samo do tragedi w WTC przyczynili się pracownicy bi było ich dużo
@@alpitoja9521 Dobra logika. Z pewnością jesteś ponadprzeciętnie inteligentny.
Spróbuję ci z całego serca pomóc, rozpędzić sie, pędząc, pochyl głowę do przodu i uderz mocno w ścianę
Tam wiecej jutuperuf niż wspinaczy
Był najlepszym kozakiem dźwigał po 7 butli z tlenem, ale zapomniał, że trzeba mieć wpiętą asekurację.
XD
Wiesz ze osoby musza się odpiąć z jednej strony by przejsc cn?
@@frailyyy3276 nie wiem stary, ale normalnie to się ma dwa karabińczyki i się przepinasz jak jest mijanka.
Ale lepiej spaść z 8k metrów i się zabić niż dźwigać dodatkowe 200g.
Autor mówi że dwie butle ważą 8 kg a wspinacz mówi że jedna waży 7 kg.. 😂😂😂
W momencie jak Kuba mówi, że waży 7kg to pojawia się informacja na ekranie "4kg" , po prostu się zdarzyła pomyłka. ;) Pozdrawiam ;)
@@Szczytomaniak
Ciekawe czy nazwa szczytu nie została pomylona..
Zwróć uwagę, że była poprawka , Patec się pomylił