Pamiętam jak ten zespół zagrał w Wilkowie w 88. Akurat mieliśmy z tatusiem przerwę od pracy przy piecu, pojechaliśmy na koncert i od razu kupiliśmy okuratny i sprawiedliwy ryżowar. Teraz korzystam z niego w Choroszczy. No trzymajcie się tam, cholera jasna.
Pamiętam jak ten zespół zagrał w Wilkowie w 88. Akurat mieliśmy z tatusiem przerwę od pracy przy piecu, pojechaliśmy na koncert i od razu kupiliśmy okuratny i sprawiedliwy ryżowar. Teraz korzystam z niego w Choroszczy. No trzymajcie się tam, cholera jasna.