Wskazówki bajka. Dziękujemy za dzielenie się wiedzą :) warto tylko zaznaczyć, żeby kartony rzeczywiscie nie były 'drugiego sortu' a takich jest najwiecej. Mozna zreszta zamówić kilka sztuk z pakolandii. Kosztują grosze, mozna zamówić wieksze lub mniejsze ilosci, a na pewno efektywność pracy bedzie wyższa niż przy wykorzystaniu przypadkowych kartonów
Dziękuję za poradę z kartonami... przetestowałam u siebie, nie zostawiam foliaka na zimę ,zdejmuję folię i wyłożyłam ten metraż kartonami jesienią. Ziemię mam gliniastą... ku mojemu zdziwieniu pełno dżdżownic było zimą, a gleba jest tak pulchna i miękka że palec lekko wciskam i cały się bez problemu zagłębia.. wcześniej gdyby mi to ktoś powiedział że się da nie przekopywać takiej gleby i że to mogą zrobić za mnie dżdżownice ,nie uwierzyła bym :D Teraz dzielę się tą wiedzą z kim mogę i kto chce mieć własny ogród bez większego wysiłku . Teraz kolejne 2 osoby będę uczyć - siostrę i sąsiadkę . Bardzo się cieszę ,mogę o tym gadać naokrągło i nigdy mi się to nie znudzi :D
Ja sadze w takim rozmoklym kartonie. Zauwazylam, ze rzeczywiscie ziemia sie tak nie przesusza a wiosna moze o dziwo byc bardzo sucho. Wogole to jesli mam gdzies gola ziemie to klade na niej karton, dla dzdzownic ale tez do ochrony przed kotami 😁
Świetne porady! Mam zamiar w jesieni przygotować grządki i położyć karton, żeby na wiosnę mieć gotowe miejsce pod pierwsze uprawy nie czekając na męża i glebogryzarkę. Pozdrawiam🙂
Zastosowałam na zimę na nowo założonych rabatach kwiatowych , dzięki temu filmowi zastosuję też w warzywniku . Potwierdzam że dżdżownice są szczęśliwe 👍
Mój karton za zagonach wygląda dokładnie tak samo, pod deseczkami dżdżowniczki ;) dziękuję za ten filmik, dokładnie odpowiada na moje wątpliwości, pozdrawiam serdecznie 😊
Panie Jacku dziekuje za informacje ja takze zajmuje sie ogrodnictwem od 3 lat . W uk mam duzy ogrod grzadki podwyzszone robie bokashi i zai teresowalam sie koreanskimi wynalaskami EM . Wszystmo rosnie super hoduje dzownice . Pierwsze filmiki ogladalam u Pana .
Tak to prawda tym sposobem jest mnóstwo dżdżownic, ale akurat na moim na poziomie gruntu warzywniku to było niestety przyczyną problemu z kretami. Zarówno od kartonami jak i ściółką ze słomy dżdżownice przyciągnęły krety, a sąsiaduje on z polem. Trzy lata temu wyłożyłam ścieżki na około warzywnika kartonami i na to trociny, po kilku miesiącach kartony zaczęły się rozkładać. W następnym sezonie nie przekopałam ziemi pod ogórki a krety zwabione dżdżownicami drążyły korytarze płytko tylko pod zruszoną ziemią pod ogórkami te zaczęły usychać bądź zahamowały wzrost bo korzenie były uszkadzane i/lub były w pustym tunelu kretów. Na innych zagonkach ryły płytko niszcząc siewki i sadzonki. Ten sposób chyba jest dobry tylko dla podwyższonych grządek zabezpieczonych siatką przeciw kretom. Od tamtego czasu co roku wyłapuje od 7-10 kretów na ok 120m.
Karton u mnie sprawdził się jako wyśmienita pulapka na ślimaki znalazłam na dwóch grzadkach naprawdę sporą ilość młodego pokolenia ślimaków ,za jednym razem mogłam sporą ilość ich unicestwić .Karton zdał egzamin.
Polecam pod karton rozłożyć dowolny obornik albo liście zmieszane z trawą. To podnosi trochę temperaturę na pewien czas ale też fajnie kompostuje i polepsza strukturę gleby. Ziemia tak nie przemarza. Można rozłożyć grubo. Wiosną nadmiar można przekompostować w kompostowniku. Pozdrawiam.
Można. Nie miałem takiej potrzeby, tym bardziej, że rozkładająca się materia, a już z pewnością świeży obornik ściąga szkodniki. Ja jesienią daję przekompostowany obornik lub kompost, wysiewam zielone nawozy lub okrywam kartonem.
Zastosowałam karton tej jesieni na dwóch grządkach, na których wcześniej jako poplon zastosowałam łubin i grykę. Niestety przekopałam ten poplon i zostawiłam "w ostrej skibie" i na to położyłam karton. U mnie (Wielkopolska) było mało śniegu i karton słabo się rozłożył (dodatkowo miał mniejszą powierzchnie styku z glebą więc łatwiej przesychał). W przyszłym roku położę znowu karton ale na wyrównaną (przegrabioną) ziemię. Ja nie zdecyduję się na no dig, bo mam problem ze skrzypem polnym i na grządkach regularnie przekopywanych jest go zdecydowanie mniej (według ostatnich badań ph mojej gleby wynosi ponad 7 więc nie widzę innego sposobu na walkę ze skrzypem). Zastanawiałam się również nad składem kartonu i napisałam do firmy produkującej opakowania kartonowe z pytaniem, czy w ich produktach są jakieś pozostałości metali ciężkich, czy i z jakiej makulatury produkują kartony oraz czy są jakieś oznaczenia czy dany karton nadaje się do kompostowania. Osoba, która mi odpowiedziała najpierw napisała, że cały proces jest zgodny z normami i zasadami zrównoważonego rozwoju, a gdy prosiłam o konkretne odpowiedzi to odparła, że nie może mi odpowiedzieć, bo to się różni w zależności od rodzaju produktu. Kiedy dalej drążyłam temat , otrzymałam ostrzeżenie, że zgłoszą mnie do sadu za obrazę. Może ktoś zna dokładniej technologię produkcji kartonów i mógłby konkretnie wyjaśnić co zawierają kartony.
Ma pan rację, slimaki sa pod kartonem,ale ja odchylając karton mam te slimory jak na tacy i je zbieram.Nawet malenkie są,ktore są wtedy bardzo latwe do zebrania.Rozmnazając się gdzieś w miejscach niedostępnych nie mozna by bylo ich wyłapać.Mam takie miejsce za płotem i tylko dorosłe osobniki zbieram a małe sobie w tym czasie się śmieją ze mnie.Latem w miejscu ubocznym też kladę deskę na ziemi i one pod tą deską czesto robią sobie schadzki.Odchylam co jakiś czas i usuwam.
Ja mam na na samym dole siatke na krety a na zimę tak jak pan pokazywał położyłam karton ,ale jeszcze przed opadami sniegu pod kartonem miałam całą grządke w dziurach tak jakby po nornicach .Karton juz troche rozłozony zdjełam i te otworki wyrównałam Dalej juz nie miałam zrytą ziemie i mysle czy to dobrze zrobiłam .Co było lepsze zostawic czy zdjąc ten karton?
Mam pytanie, moze mi ktos pomoże w podjeciu decyzji. Czy na dno grzadki podwyższonej warto położyć siatkę np. taką elewacyjną? Ma ona zabezpieczyć przed turkuciami czy gryzoniami ale czy dżownice sie przecisną? Oczko takie siatki to 2-3mm. Pozdrawiam
teraz nie są już groźne dla roślin. Wiosną przejdą w owada doskonałego i dopiero zaczną kopulację i składanie nowych jajeczek. Tak jak turkuć lubią świeżą, nie do końca rozłożoną materię organiczną, więc kolejny powód do stosowania przekompostowanego obornika i dobrze rozłożonego kompostu.
Wskazówki bajka. Dziękujemy za dzielenie się wiedzą :) warto tylko zaznaczyć, żeby kartony rzeczywiscie nie były 'drugiego sortu' a takich jest najwiecej. Mozna zreszta zamówić kilka sztuk z pakolandii. Kosztują grosze, mozna zamówić wieksze lub mniejsze ilosci, a na pewno efektywność pracy bedzie wyższa niż przy wykorzystaniu przypadkowych kartonów
Dziękuję za poradę z kartonami... przetestowałam u siebie, nie zostawiam foliaka na zimę ,zdejmuję folię i wyłożyłam ten metraż kartonami jesienią. Ziemię mam gliniastą... ku mojemu zdziwieniu pełno dżdżownic było zimą, a gleba jest tak pulchna i miękka że palec lekko wciskam i cały się bez problemu zagłębia.. wcześniej gdyby mi to ktoś powiedział że się da nie przekopywać takiej gleby i że to mogą zrobić za mnie dżdżownice ,nie uwierzyła bym :D
Teraz dzielę się tą wiedzą z kim mogę i kto chce mieć własny ogród bez większego wysiłku . Teraz kolejne 2 osoby będę uczyć - siostrę i sąsiadkę . Bardzo się cieszę ,mogę o tym gadać naokrągło i nigdy mi się to nie znudzi :D
kolejna zakręcona :) Witaj w klubie :)
Ja sadze w takim rozmoklym kartonie. Zauwazylam, ze rzeczywiscie ziemia sie tak nie przesusza a wiosna moze o dziwo byc bardzo sucho. Wogole to jesli mam gdzies gola ziemie to klade na niej karton, dla dzdzownic ale tez do ochrony przed kotami 😁
Jest jak piszesz. Pozdrawiam :)
Świetne porady! Mam zamiar w jesieni przygotować grządki i położyć karton, żeby na wiosnę mieć gotowe miejsce pod pierwsze uprawy nie czekając na męża i glebogryzarkę. Pozdrawiam🙂
Panie Jacku chętnie zobaczyła bym filmik ze spaceru po pana ogrodzie warzywnym a latem po ozdobnym. Pozdrawiam serdecznie. warzywnym
co jakiś czas robię i będę robił. W ubiegłym roku było kilka takich filmików, także po rabacie ozdobnej zakładanej w 2022 roku na trawniku.
Zastosowałam na zimę na nowo założonych rabatach kwiatowych , dzięki temu filmowi zastosuję też w warzywniku . Potwierdzam że dżdżownice są szczęśliwe 👍
Ja też zastosowałam karton glebapod nim jest piękna. Narazie nie zdejmuję bo dżdżownice mi zmarzną 😂
Dzięki pozdrawiam z Lęborka.
Pozdrawiam :)
Mój karton za zagonach wygląda dokładnie tak samo, pod deseczkami dżdżowniczki ;) dziękuję za ten filmik, dokładnie odpowiada na moje wątpliwości, pozdrawiam serdecznie 😊
pozdrawiam :)
Panie Jacku dziekuje za informacje ja takze zajmuje sie ogrodnictwem od 3 lat . W uk mam duzy ogrod grzadki podwyzszone robie bokashi i zai teresowalam sie koreanskimi wynalaskami EM . Wszystmo rosnie super hoduje dzownice . Pierwsze filmiki ogladalam u Pana .
Witam, ciekawy filmik i bardzo pomocny 👍
Kto testował włoski BIOTAD PLUS? 💪💪
Ja na jednych zagonach zostawię karton i posadzę rozsady a tu gdzie będę siać to zdejmę. Dobry pomysł😊
Tak to prawda tym sposobem jest mnóstwo dżdżownic, ale akurat na moim na poziomie gruntu warzywniku to było niestety przyczyną problemu z kretami. Zarówno od kartonami jak i ściółką ze słomy dżdżownice przyciągnęły krety, a sąsiaduje on z polem. Trzy lata temu wyłożyłam ścieżki na około warzywnika kartonami i na to trociny, po kilku miesiącach kartony zaczęły się rozkładać. W następnym sezonie nie przekopałam ziemi pod ogórki a krety zwabione dżdżownicami drążyły korytarze płytko tylko pod zruszoną ziemią pod ogórkami te zaczęły usychać bądź zahamowały wzrost bo korzenie były uszkadzane i/lub były w pustym tunelu kretów. Na innych zagonkach ryły płytko niszcząc siewki i sadzonki. Ten sposób chyba jest dobry tylko dla podwyższonych grządek zabezpieczonych siatką przeciw kretom. Od tamtego czasu co roku wyłapuje od 7-10 kretów na ok 120m.
Karton u mnie sprawdził się jako wyśmienita pulapka na ślimaki znalazłam na dwóch grzadkach naprawdę sporą ilość młodego pokolenia ślimaków ,za jednym razem mogłam sporą ilość ich unicestwić .Karton zdał egzamin.
Super😊
Polecam pod karton rozłożyć dowolny obornik albo liście zmieszane z trawą. To podnosi trochę temperaturę na pewien czas ale też fajnie kompostuje i polepsza strukturę gleby. Ziemia tak nie przemarza. Można rozłożyć grubo. Wiosną nadmiar można przekompostować w kompostowniku. Pozdrawiam.
Można. Nie miałem takiej potrzeby, tym bardziej, że rozkładająca się materia, a już z pewnością świeży obornik ściąga szkodniki. Ja jesienią daję przekompostowany obornik lub kompost, wysiewam zielone nawozy lub okrywam kartonem.
Zastosowałam karton tej jesieni na dwóch grządkach, na których wcześniej jako poplon zastosowałam łubin i grykę. Niestety przekopałam ten poplon i zostawiłam "w ostrej skibie" i na to położyłam karton. U mnie (Wielkopolska) było mało śniegu i karton słabo się rozłożył (dodatkowo miał mniejszą powierzchnie styku z glebą więc łatwiej przesychał). W przyszłym roku położę znowu karton ale na wyrównaną (przegrabioną) ziemię. Ja nie zdecyduję się na no dig, bo mam problem ze skrzypem polnym i na grządkach regularnie przekopywanych jest go zdecydowanie mniej (według ostatnich badań ph mojej gleby wynosi ponad 7 więc nie widzę innego sposobu na walkę ze skrzypem).
Zastanawiałam się również nad składem kartonu i napisałam do firmy produkującej opakowania kartonowe z pytaniem, czy w ich produktach są jakieś pozostałości metali ciężkich, czy i z jakiej makulatury produkują kartony oraz czy są jakieś oznaczenia czy dany karton nadaje się do kompostowania. Osoba, która mi odpowiedziała najpierw napisała, że cały proces jest zgodny z normami i zasadami zrównoważonego rozwoju, a gdy prosiłam o konkretne odpowiedzi to odparła, że nie może mi odpowiedzieć, bo to się różni w zależności od rodzaju produktu. Kiedy dalej drążyłam temat , otrzymałam ostrzeżenie, że zgłoszą mnie do sadu za obrazę. Może ktoś zna dokładniej technologię produkcji kartonów i mógłby konkretnie wyjaśnić co zawierają kartony.
Panie Jacku,a jak tam sadzonki szałwia amisztad.Kilka sadzonek straciłam,chciłabym zobaczyć pana sadzonki tak do porównania,z góry bardzo dziękuję😊
Też mam zgon po zimie
:) już poprawiłem, dzięki :)
Ma pan rację, slimaki sa pod kartonem,ale ja odchylając karton mam te slimory jak na tacy i je zbieram.Nawet malenkie są,ktore są wtedy bardzo latwe do zebrania.Rozmnazając się gdzieś w miejscach niedostępnych nie mozna by bylo ich wyłapać.Mam takie miejsce za płotem i tylko dorosłe osobniki zbieram a małe sobie w tym czasie się śmieją ze mnie.Latem w miejscu ubocznym też kladę deskę na ziemi i one pod tą deską czesto robią sobie schadzki.Odchylam co jakiś czas i usuwam.
U mnie nie było ani jednego ślimaka. Albo... ich nie zauważyłem przez słaby wzrok. ;) A na serio nie mam plagi ślimaków na zagonach.
Kupilam rzepę brokulowa w sklepie p.Kasi , zaintrygowana nazwa i Pana opisem . Mogę teraz wysiac ? To roslina kapustna? Nie boi sie chlodu?
Ja mam na na samym dole siatke na krety a na zimę tak jak pan pokazywał położyłam karton ,ale jeszcze przed opadami sniegu pod kartonem miałam całą grządke w dziurach tak jakby po nornicach .Karton juz troche rozłozony zdjełam i te otworki wyrównałam Dalej juz nie miałam zrytą ziemie i mysle czy to dobrze zrobiłam .Co było lepsze zostawic czy zdjąc ten karton?
👍 x2 👌😊
😍
Makao i po makale 🥰
Mam pytanie, moze mi ktos pomoże w podjeciu decyzji. Czy na dno grzadki podwyższonej warto położyć siatkę np. taką elewacyjną? Ma ona zabezpieczyć przed turkuciami czy gryzoniami ale czy dżownice sie przecisną? Oczko takie siatki to 2-3mm. Pozdrawiam
Mam siatke na krety to pomaga ale nornice to chyba przechodzą górą bo są dziurki a turkuc to chyba też górą przejdzie
Panie Jacku. Jakos to do mnie nie przemawia, przeciez karton jest klejony. A co z klejem? Jest bezpieczny?
To stosuj nawozy zielone. W tym roku poszaleję z gryką jako poplonem :)
A u mnie pod kartonem były lenie i to bardzo dużo. Ponoć nie ma na nie środków. Jak je zwalczyć oprócz wybierania ich ręcznie?
teraz nie są już groźne dla roślin. Wiosną przejdą w owada doskonałego i dopiero zaczną kopulację i składanie nowych jajeczek. Tak jak turkuć lubią świeżą, nie do końca rozłożoną materię organiczną, więc kolejny powód do stosowania przekompostowanego obornika i dobrze rozłożonego kompostu.
@@naturalnieoogrodach wysiany był poplon przekopany jesienią i grządka podwyższona przykryta kartonem. Oj miały czym się żywić 😀.
Czy można pikować pomidory w ziemię kompostową przesianą 3 letnia ,czy dodać ziemi z kretowisk,piasku,perlitu?poproszę o poradę .
Mogę wiedzieć co to jest te lenie pod kartonem?
Też jestem ciekawa.@@magdalenakunda3004
Ja sciółkuje rabaty kartonem a zeby tak nie straszyl przysypuje kora❤
👍☀️🤩❤️
Czy nie mieliście w kompoście problemów ze szczurami?
U mnie ptaki dziobały ten karton plus wiatr i porozrzucany miałam po całej działce.
Ptaki zapolowały na dżdżownice :)
U mnie pod takim kartonem szaleją nornice.
A bez kartonu ich nie ma? U mnie kilka lat temu były i grasowały pod śniegiem robiąc długie, kręte korytarze. Ale pozbyłem się ich i mam spokój.
Panie Jacku, jak pozbyć się skutecznie nornic?@@naturalnieoogrodach
Cha cha, chyba zagony a nie zgony
Dokładnie! Dzięki, bo mi umknęło :)
Karton jest robiony z makulatury, starego papieru, zazwyczaj zadrukowanego. Zdrowia życzę.😁
Dziękuję :)
Zgadza się w kartonach mogą być oleje mineralne MOSH i MOAH ,nie pisze tego jako krytykę tylko merytoryczna uwagę.Czy Pan się tego nie obawia ?