@ Cezary Cezary Podróbka którego niby Jaguara? Nie widzę żadnych nawiązań do "kota". Volvo wyróżnia się bardzo minimalistycznym, typowo skandynawskim designem. Takie smaczki jak LEDy w kształcie młota Thor, tylne lampy wygięte w C. Wnętrze też nie wygląda ani jak produkt dalekowschodni ani nie czerpie inspiracji z Jaga.
W polskim internecie panuje dziwna moda na wytykanie marce Volvo chińskiego właściciela w kontekście chiny = tandeta. Pewnie ludzie mają uraz po kupieniu czajnika/koszulki z łóżka polowego na lokalnym bazarku, które nie spełniły ich oczekiwań jakościowych i uważają, że wszystko co z Chin jest gorszej jakości. W przypadku Volvo jest to o tyle absurdalne, że do europejskich klientów trafiają głównie auta ze Szwecji i Belgii. Chiński jest kapitał bez którego Volvo byłoby teraz najpewniej tam, gdzie Saab.
Może powinienem udać się do okulisty, le nadal nie widzę podobieństwa do Jaguara. Co więcej grill Volvo nie jest podróbką, bo od lat marka jest wierna schematowi projektu tego elementu. A Jaguar kilka razy w swojej historii mocno zmieniał wygląd przednich wlotów powietrza.
Chiński w Volvo jest kapitał a nie myśl techniczna. Ta jest nadal europejska, głównie szwedzka. Chińczycy zainwestowali w rozwój tych technologii, nad którymi Volvo pracowało od lat. Faktycznie epizod Volvo z amerykańskim właścicielem mógł skończyć się dla marki tragicznie, zaniedbano kilka tematów jakościowych, na szczęście te czasy to przeszłość. Obecnie wszystkie silniki dostępne w Volvo są konstrukcji Volvo. Także platformy podwoziowe nowych modeli to autorskie konstrukcje. Zjawisko o którym piszesz miało miejsce za czasów powiązań własnościowych z Fordem, ale i wcześniejszych (silnik PRV = Peugeot Renault Volvo).
zajebisty test jak zawsze:)
Dzięki :)
AWD??? Tego się nie spodziewałem!
11* przynajmniej za to kasy nie biorą. Muszę powiedzieć że gdybym był szwedem powiedziałbym że nie ma bardziej patriotycznego auta niż to!
@ Cezary Cezary Podróbka którego niby Jaguara? Nie widzę żadnych nawiązań do "kota". Volvo wyróżnia się bardzo minimalistycznym, typowo skandynawskim designem. Takie smaczki jak LEDy w kształcie młota Thor, tylne lampy wygięte w C. Wnętrze też nie wygląda ani jak produkt dalekowschodni ani nie czerpie inspiracji z Jaga.
Też nawiązań do Jaguara za bardzo nie widzę ;)
Szanowny Czarku - Jaguara akurat nigdy nie prosiłem o samochody, ale podbiję i zobaczymy - będzie materiał do porównań :)
W polskim internecie panuje dziwna moda na wytykanie marce Volvo chińskiego właściciela w kontekście chiny = tandeta. Pewnie ludzie mają uraz po kupieniu czajnika/koszulki z łóżka polowego na lokalnym bazarku, które nie spełniły ich oczekiwań jakościowych i uważają, że wszystko co z Chin jest gorszej jakości. W przypadku Volvo jest to o tyle absurdalne, że do europejskich klientów trafiają głównie auta ze Szwecji i Belgii. Chiński jest kapitał bez którego Volvo byłoby teraz najpewniej tam, gdzie Saab.
Może powinienem udać się do okulisty, le nadal nie widzę podobieństwa do Jaguara. Co więcej grill Volvo nie jest podróbką, bo od lat marka jest wierna schematowi projektu tego elementu. A Jaguar kilka razy w swojej historii mocno zmieniał wygląd przednich wlotów powietrza.
Chiński w Volvo jest kapitał a nie myśl techniczna. Ta jest nadal europejska, głównie szwedzka. Chińczycy zainwestowali w rozwój tych technologii, nad którymi Volvo pracowało od lat. Faktycznie epizod Volvo z amerykańskim właścicielem mógł skończyć się dla marki tragicznie, zaniedbano kilka tematów jakościowych, na szczęście te czasy to przeszłość. Obecnie wszystkie silniki dostępne w Volvo są konstrukcji Volvo. Także platformy podwoziowe nowych modeli to autorskie konstrukcje. Zjawisko o którym piszesz miało miejsce za czasów powiązań własnościowych z Fordem, ale i wcześniejszych (silnik PRV = Peugeot Renault Volvo).