Za każdym razem kiedy wracam do tej gry, jestem wdzięczna za tą wideo instrukcję (mimo tych paru błędów). Zawsze warto przewertować instrukcję, ale tak przypominakja na szybko na wagę złota.
57:54 obrażenia są źle wytłumaczone. Blok połowiczny działa tylko w przypadku walki gracz vs gracz. Jeżeli nie jesteś w stanie zablokować wszystkich obrażeń przeciwnika (żetonu), to lepiej nie blokować wcale, bo atak jest stosowany z pełną mocą i nie byłoby to 4-1=3 tylko normalnie 4 obrażenia.
@@ukaszpiwowar7475 Dokładnie tak... szanuję Kaczmara, że się podjął tematu, ale to co opisał w obrażeniach... ło Panie, wszystko pomieszane. Po pierwsze, blok, albo blokujesz całość, albo nic nie blokujesz. Nie ma czegoś takiego, jak obniżenie obrażeń, przez częściowy blok (chyba w PvP jest). Druga rzecz, jeśli przydzielasz obrażenia jednostce, tzn. bierzesz coś "na klatę", dostajesz 1 ranę. Period. Nie ma czegoś takiego, że pancerz wyparował wszystko. Nawet jeśli masz więcej pancerza niż obrażeń, tak czy siak dostajesz 1 ranę. Co ma też tematycznie sens ;-). Są jednostki, które mają cechę specjalną odporność fizyczna, czy jakoś tak (golemy strażnicze np.), gdzie wyraźnie w zasadach jest napisane, że jeśli dzięki pancerzowi uda się obniżyć ilość obrażeń do 0, wtedy ta jednostka W OGÓLE nie dostaje rany. Kolejna sprawa - w podanym przykładzie, czyli 57:12 - atakujący ma ikonę czaszki (po prawej stronie tokena wroga), co oznacza brutalność. wg. pełnych reguł, oznacza to, że JEŚLI zrezygnujesz z bloku, ta jednostka zadaje 2 x więcej obrażeń niż wskazuje siła. Czyli w tym wypadku: AŻ 8 , a nie 4... No i na koniec, jeśli gracz/bohater bierze na siebie obrażenia... działa to tak samo - czyli nawet jeśli mamy więcej pancerza niż obrażeń, które zostały, TAK CZY SIAK dostajemy obrażenia. Jest to też dokładnie opisane w regułach, na konkretnym przykładzie z Golemem. Podsumowując - cała sekcja odnośnie obrażeń, niestety jest do kosza. Dla jasności, to nie jest hejt, ale po prostu to trzeba sprostować, bo faktycznie walka jest mega skomplikowana w Mage Knight i liczenie tych obrażeń, co na kogo, fazy etc., są wg. mnie chyba najbardziej niejasną i trudną w przyswojeniu częścią gry. Niestety. Sam często się w tym gubię.
Szacun za to że się podjełeś najlepszy kanał z wideo instrukcjami co prawda w mage knighta grac umiem ale za inne gry tak po prostu dziękuję dobra robota.
Przykro mi, ale źle tłumaczysz zasady przydzielania obrażeń w MK. Zasady są takie, że jeśli np.przeciwnik miał ataku 8 i nie zablokujemy go w fazie obronny, to cała pula ataku przechodzi na obrażenia. W tym momencie DZIELIMY obrażenia przez naszą wartość pancerza (powiedzmy, że mamy startowe 2 pancerza) więc otrzymujemy 4 obrażeń. Jeśli np. przeciwnik miał 4 ataku i nasza postać ma 4 pancerza TO I TAK OTRZYMUJEMY KARTĘ RANY (tyczy się to też jednostek). W podręczniku jasno zostało napisane „Nawet przydzielenie jednego punktu obrażeń jednostce o dużej wartości pancerza sprawi, że zostaje ona ranna”. Jedyny wyjątek od tej zasady to, jeśli jednostki posiadają odporność na typ obrażeń, który został przydzielony, wtedy nie kładziemy karty rany. 9 strona podręcznika z regułami w FAZIE ZADAWANIA OBRAŻEŃ punkt 4 podpunkt a oraz wyjątek w podpunkcie b. Artefakty wyciągasz dwa i wybierasz jeden, drugi odkładając na dno talii. (przewodnik str.15 Monastyry>Zdobywanie artefaktów) Tereny możesz wykładać tylko tak, aby łączyły się z dwoma innymi terenami. Ma to na celu zapobiegać rushowi jednego gracza, który robi sobie własny tunelik do miasta. (str7 ptk.5ppkt.e) Ogólnie instrukcja jest pełna błędów i moim zdaniem powinna być nagrana na nowo.
""Jeśli np. przeciwnik miał 4 ataku i nasza postać ma 4 pancerza TO I TAK OTRZYMUJEMY KARTĘ RANY (tyczy się to też jednostek). W podręczniku jasno zostało napisane „Nawet przydzielenie jednego punktu obrażeń jednostce o dużej wartości pancerza sprawi, że zostaje ona ranna”."" Ktoś jeszcze się do tego odniesie? Tak jest rzeczywiście? 4ataku vs 4 pancerza to i tak dostajemy kartę rany ?
Tak, otrzymujemy ranę i zmniejszamy wartość ataku wroga o wartość naszego pancerza. Jeżeli „pochłoniemy” całą wartość ataku to nic więcej się nie dzieje, a jeżeli pozostanie wrogowi jeszcze jakiś atak to otrzymujemy kolejna ranę i dalej pomniejszamy wartość jego ataku o wartość pancerza.
Właśnie szykuję się do czytania instrukcji i chiba nie zakończy się na jednym🍷😀 Szacunek Mr Kaczmar i dzięki za super wyczerpująca prezentacje! Napiszę później po pierwszej rozgrywce, pozdrawiam✋
Wielki Szacun za materiał! Przygotowanie się do niego wymagało na pewno sporo czasu i zdrowia :) Gra posiada naprawdę dużo mikro zasad, o których nie sposób powiedzieć w jednym filmie. Pewnie właśnie przez to, tak dobrze się w nią gra i daje tyle satysfakcji. Jedna tylko drobna uwaga. Niesamowicie zmasakrowałeś system przydzielania obrażeń :) Sam w sumie tak grałem na początku. Blokuję częściowo blok, resztę rozdzielam, hehe. Tu jest jednak inaczej, albo blokujesz CAŁY blok, albo dostajesz pełne bęcki. Jeżeli nie dajesz rady się obronić, to dostajesz (bohater lub jednostka) ZAWSZE przynajmniej jedną ranę (wyjątek oczywiście musi być, jednostka odporna na dany atak, np. 3 atak ogniem, a jednostka ma pancerz 3 i odporność na ogień to wchłonie cały atak i faktycznie nie dostanie rany) , a dopiero potem obrażenia są pomniejszane o pancerz jednostki lub bohatera. Z bohaterem jest prościej. Jak się jemu wszystko przydziela, wystarczy obrażenia podzielić przez pancerz i zaokrąglić w górę :) Oznacza to, że nawet 1 obrażenie na 6 pancerza zadaje 1 ranę. Taka sytuacja :D
Jestem szczęśliwą posiadaczką MK od wczoraj i pilnie zgłębiam instrukcję😉 niestety zupełnie nie rozumiem tego systemu przydzielania ran😩 Czy mógłbyś pomóc mi to rozwikłać? Rozumiem, że jeśli siła ataku jest równa lub mniejsza od mojego pancerza lub pancerza mojej jednostki to nie odnoszę ran. Jeśli siła ataku jest większa niż mój pancerz lub pancerz moje jednostki to zostają rany do rozdzielenia. W jaki sposób przydzielam karty ran, jak rozdzielam obrażenia pomiędzy siebie i moją jednostkę? I czy mogę sumować siłę pancerza swoją i swojej jednostki w chwili ataku wroga?
@@iwonakopczewska8132 Nie jestem niestety jednym z fachowców, grałam dotychczas dwa razy, więc chyba nie powiem ci więcej niż już sama przez ten rok zdążyłaś się nauczyć😅. Miłej gry ;}
Instrukcja mówi, że raz na turę możemy wykorzystać tylko 1 kość many że Źródła. Rozumiem, że mając w zasobach np. 4 kryształy, mogę w 1 turze zagrać 1 kość many ze Źródła + 2 kryształy dla wzmocnienia innych kart.
Materiał bardzo pomocny, gdybym została sama z instrukcją to bym sie pochlastała. Ale informacja dla oglądających, jest drobna nieścisłość odnośnie zdobywania artefaktów. Po spaleniu monastyru dobieramy DWA artefakty, wybieramy jeden z nich i kladziemy na wierzchu TALII, drugi odkladamy pod spód takii artefaktow. Jesli zdobywamy 2, dobieramy 3 i wybieramy 2, pozostaly odkladamy itd. Nie zostalo to powiedziane. Rowniez, do podbicia monastyru nie mozna uzyc jednostek, tak jak do zejscia do lochów.
Przymierzam się do tego tytułu już od ponad roku bo naprawdę bardzo mi się podoba, ale jak na razie po drodze wychodzą jakieś dodatki do innych tytułów, które posiadam a nie chcę mieć zaległości. Dobrze wiedzieć, że jest taki film, który pomoże wprowadzić gracza do świata Mage Knight.
W przypadku grania we dwoje ta gra to wyścig pomiędzy graczami czy coop i jak gra to determinuje? Poprzez scenariusz który już na początku określa kooperacje czy PVP?
Powodzenia, też gram od kilku dni :) tylko uważaj na ten poradnik bo Kaczmar robi sporo błędów w tłumaczeniu, m.in. przydzielania obrażeń i dokładania płytek terenu
@@TRXMediapl spoko zwrócę uwagę. Sam Kaczmar w filmiku też informował, że może się pomylić. Zresztą jak mówił o tym to już tak na czuja coś mi tu nie pasowało bo nie miało wiekszego sesnu. Ja zresztą lubię czytać instrukcje. I tak np. jak Robinsona przeczytałem to nie wiem gdzie tu wielu ludzi widzi problem i że gra jest ciężka. Wszystko praktycznie jest logicznie powiązane.
Kaczmar, po tej instrukcji mam większą ochotę zagrać i grać w to niż po recenzji ;D. Jednak poproszę o jeszcze trochę Twojej pracy i wstawienie Czasówki, jak u Gambita. Przynajmniej z takim podziałem jaki widnieje w instrukcji. Wydaje mi się, że wielu osobom by to ułatwiło już podczas rozgrywki. Nie trzeba będzie przewijać i zastanawiać się gdzie Wspominałeś o interesującej zasadzie. Dzięki za już poświęcony czas.
Cześć, mam pytanie o kryształy czarnej i złotej many. 28:44 twierdzisz, że kryształy mogą leżeć w ekwipunku do końca RUNDY. Jednak w instrukcji znalazłem zapis, że mogą leżeć tylko do końca TURY. Popełniłeś tu błąd?
Cała walka niestety wytłumaczona źle. Lepiej przeczytać instrukcję i ewentualnie obejrzeć ze świadomością błędu. Jeśli rozliczasz tarczę swoją lub oddziałów to już dostają ranę i ewentualnie przechodzą znowu na Ciebie jeśli nie dodatku zblokowane.
Dzięki za czas poświęcony na nagranie tego filmiku, ale osobiście wstydziłbym się wrzucania pod swoim imieniem/ksywą materiału, w którym tak istotna rzecz w tej grze, jak przydzielanie obrażeń podczas walki, jest wytłumaczona całkowicie niepoprawnie. :-(
Proszę o pod-powiedź, czy dozwolone jest takie zagranie: 1 - Karta Akcji Zaawansowanej - MAKSYMALNY EFEKT - działanie wzmocnione czerwoną Maną: "Wyrzuć kartę Akcji ze swojej ręki. Dwukrotnie wykorzystaj jej wzmocnione działanie." następnie 2 - Karta Akcji Podstawowej KONCENTRACJA (już bez wzmocnienia maną) - działanie wzmocnione - "Zagraj kolejną kartę Akcji i wykorzystaj bez opłacania kosztu Many jej wzmocnione działanie. Jeśli oferuje ono: Ruch, Wpływ, dowolny Blok albo dowolny Atak, - zwiększ wartość o 2. i kolejna karta 3 - np. DETERMINACJA i wzmocnione działanie +2, czyli blokowanie dwóch różnych wrogów blokiem +7 (5 + 2) można tak zagrać, czy nie?
Łapka w dół. Nie warto oglądać. Obszerny materiał, ale szkoda na niego czasu. Masa rozbieżności z instrukcją w grze. Wytrzymałem kilka drobnych różnic. 56:00 najważniejsze liczenie i rozdzielanie obrażeń a tu jakaś karta bokiem (blok 1) która odejmuje część obrażeń. Cytat z instrukcji "jeśli nie uda ci się całkowicie zablokować Ataku, dosięgnie cię on w pełnej sile (jakby w ogóle nie był blokowany)." Więc o co chodzi?
Nie zgadzam się. Jest tu kilka błędów, ale są one w większości drobne. To dość długi materiał, więc to zrozumiałe. Osobiście film bardzo mi pomógł, gdy uczyłam się jak grać. Jeśli chodzi o system przydzielania obrażeń, rzeczywiście jest tutaj pokręcony. Polecam wybrać w komentarzach "od najnowszych" i zjechać trochę w dół. Jeden z widzów pięknie go sprostował
Błąd który notorycznie, wszędzie się powtarza to błąd językowy...kładę "Tę" "karTĘ"... Z "tą" kartą może być wyrażenie : biję go tą kartą, bi przecież nie biję go tę kartą :)
Gra trąci masakrycznie myszką !!!! Tak gry projektowało się z 10 lat temu... Straszna gra jak na dzisiejsze czasy. Czas oczekiwania na turę o boże... losowość ogromna !!! Balans żaden... Są umiejętności z dupy a są koksy, są zaawansowane karty zarąbiste są z dupy, potwory losówka... Wygrywa ten który lepiej trafi z tymi elementami...
Gówno prawda każdy zaawansowany gracz potrafi już przewidzieć i wykalkulować ruchy nawet dwie czy trzy tury do przodu. Jeśli grasz z amebami, które nie planują ruchów w trakcie tury innego gracza, to pozostaje przylepiać sobie karteczki do czoła i popijać piwko. W MK budujesz własnego decka, więc jesteś w stanie przewidywać jakie karty dociągniesz. Balans jest bardzo dobry, o ile grają gracze na podobnym poziomie. Bo to tak jakbyś rzucił casuala przeciwko mistrzowi heroes 3, który zje go w pierwszym tygodniu rozgrywki i właśnie to pokazuje, że gra nie jest wcale losowa, bo gracz doświadczony nie ma właściwie szans przegrać z nowicjuszem.
To jakaś zasada, że stare gry są słabe, a nowe dobre? To tak jak z modą? Jakiś kolor w jednym roku jest super, a za rok, mimo, że to ten sam kolor, to już jest be?
2 lata później , a MK w dalszym ciągu w swoim gatunku jest niedościgniony i nawet Wiedźmin tego nie zmieni bo jest dużo mniej złożony jak i stała plansza to błąd w projekcie. Następna próbą będzie HoMM III na planszy, a w nim plansza na heksach, czyli już duży + aczkolwiek nie wróżę przebicia MK. Wiec co zostaje panie modny Konradzie? Runebound? Ok. Mam i jest świetny, ale MK w dalszym ciągu lata świetlne przed konkurencją.
@@radeklenartowicz4633 a wiesz, że wsparłem? ; ) mógłbym tu wypisać całą litanię wad tej gry, ale kocham HoMM od dwóch dekad i jakie by nie było będę się w tym świecie bawił dobrze. Dodatkowo biorąc pod uwagę współczesne ceny to te 170€ jeśli dobrze pamiętam nie brzmi strasznie jak na ilość dodatków itd . Jednak zdanie moje się nie zmieniło. Dodam w temacie coś o czym nie wspomniałem rok temu. Jeśli ktoś ma ograniczony budżet i nie chce wtopy zaliczyć, a chce grę nowszą od MK jak pan „modny Konrad” to radzę zainteresować się Euthią bo tutaj zderzenie otwartego świata z zabawą w budowę postaci jest na zupełnie nowym poziomie. Too many bones (pułap cenowy też zbliżony) uderza w rozwój postaci podobnie , ale jest grą zamkniętą gdzie lecisz jak w Mario w jednym z góry ustalonym kierunku. Nie lubię czegoś takiego. Cenię sobie wolność wyboru. Może dlatego też kocham przygodówki w otwartych światach od Awaken Realms, ale to już temat na kolejny post i pod innym filmem :) pozdrawiam
Za każdym razem kiedy wracam do tej gry, jestem wdzięczna za tą wideo instrukcję (mimo tych paru błędów). Zawsze warto przewertować instrukcję, ale tak przypominakja na szybko na wagę złota.
57:54 obrażenia są źle wytłumaczone. Blok połowiczny działa tylko w przypadku walki gracz vs gracz. Jeżeli nie jesteś w stanie zablokować wszystkich obrażeń przeciwnika (żetonu), to lepiej nie blokować wcale, bo atak jest stosowany z pełną mocą i nie byłoby to 4-1=3 tylko normalnie 4 obrażenia.
Nie tylko sprawa fazy bloku, całe przydzielanie obrażeń jest przeprowadzone niezgodnie z zasadami z instrukcji.
@@ukaszpiwowar7475 Dokładnie tak... szanuję Kaczmara, że się podjął tematu, ale to co opisał w obrażeniach... ło Panie, wszystko pomieszane. Po pierwsze, blok, albo blokujesz całość, albo nic nie blokujesz. Nie ma czegoś takiego, jak obniżenie obrażeń, przez częściowy blok (chyba w PvP jest). Druga rzecz, jeśli przydzielasz obrażenia jednostce, tzn. bierzesz coś "na klatę", dostajesz 1 ranę. Period. Nie ma czegoś takiego, że pancerz wyparował wszystko. Nawet jeśli masz więcej pancerza niż obrażeń, tak czy siak dostajesz 1 ranę. Co ma też tematycznie sens ;-). Są jednostki, które mają cechę specjalną odporność fizyczna, czy jakoś tak (golemy strażnicze np.), gdzie wyraźnie w zasadach jest napisane, że jeśli dzięki pancerzowi uda się obniżyć ilość obrażeń do 0, wtedy ta jednostka W OGÓLE nie dostaje rany.
Kolejna sprawa - w podanym przykładzie, czyli 57:12 - atakujący ma ikonę czaszki (po prawej stronie tokena wroga), co oznacza brutalność. wg. pełnych reguł, oznacza to, że JEŚLI zrezygnujesz z bloku, ta jednostka zadaje 2 x więcej obrażeń niż wskazuje siła. Czyli w tym wypadku: AŻ 8 , a nie 4...
No i na koniec, jeśli gracz/bohater bierze na siebie obrażenia... działa to tak samo - czyli nawet jeśli mamy więcej pancerza niż obrażeń, które zostały, TAK CZY SIAK dostajemy obrażenia. Jest to też dokładnie opisane w regułach, na konkretnym przykładzie z Golemem.
Podsumowując - cała sekcja odnośnie obrażeń, niestety jest do kosza. Dla jasności, to nie jest hejt, ale po prostu to trzeba sprostować, bo faktycznie walka jest mega skomplikowana w Mage Knight i liczenie tych obrażeń, co na kogo, fazy etc., są wg. mnie chyba najbardziej niejasną i trudną w przyswojeniu częścią gry. Niestety. Sam często się w tym gubię.
Szacun za to że się podjełeś najlepszy kanał z wideo instrukcjami co prawda w mage knighta grac umiem ale za inne gry tak po prostu dziękuję dobra robota.
Przykro mi, ale źle tłumaczysz zasady przydzielania obrażeń w MK. Zasady są takie, że jeśli np.przeciwnik miał ataku 8 i nie zablokujemy go w fazie obronny, to cała pula ataku przechodzi na obrażenia. W tym momencie DZIELIMY obrażenia przez naszą wartość pancerza (powiedzmy, że mamy startowe 2 pancerza) więc otrzymujemy 4 obrażeń. Jeśli np. przeciwnik miał 4 ataku i nasza postać ma 4 pancerza TO I TAK OTRZYMUJEMY KARTĘ RANY (tyczy się to też jednostek). W podręczniku jasno zostało napisane „Nawet przydzielenie jednego punktu obrażeń jednostce o dużej wartości pancerza sprawi, że zostaje ona ranna”.
Jedyny wyjątek od tej zasady to, jeśli jednostki posiadają odporność na typ obrażeń, który został przydzielony, wtedy nie kładziemy karty rany.
9 strona podręcznika z regułami w FAZIE ZADAWANIA OBRAŻEŃ punkt 4 podpunkt a oraz wyjątek w podpunkcie b.
Artefakty wyciągasz dwa i wybierasz jeden, drugi odkładając na dno talii.
(przewodnik str.15 Monastyry>Zdobywanie artefaktów)
Tereny możesz wykładać tylko tak, aby łączyły się z dwoma innymi terenami. Ma to na celu zapobiegać rushowi jednego gracza, który robi sobie własny tunelik do miasta.
(str7 ptk.5ppkt.e)
Ogólnie instrukcja jest pełna błędów i moim zdaniem powinna być nagrana na nowo.
""Jeśli np. przeciwnik miał 4 ataku i nasza postać ma 4 pancerza TO I TAK OTRZYMUJEMY KARTĘ RANY (tyczy się to też jednostek). W podręczniku jasno zostało napisane „Nawet przydzielenie jednego punktu obrażeń jednostce o dużej wartości pancerza sprawi, że zostaje ona ranna”.""
Ktoś jeszcze się do tego odniesie? Tak jest rzeczywiście? 4ataku vs 4 pancerza to i tak dostajemy kartę rany ?
Tak, otrzymujemy ranę i zmniejszamy wartość ataku wroga o wartość naszego pancerza. Jeżeli „pochłoniemy” całą wartość ataku to nic więcej się nie dzieje, a jeżeli pozostanie wrogowi jeszcze jakiś atak to otrzymujemy kolejna ranę i dalej pomniejszamy wartość jego ataku o wartość pancerza.
@@argolittO Nawet jak jest 1 ataku vs 4 pancerza to dostajesz ranę. Żeby nie dostać rany musisz całkowicie zablokować atak.
Teren wiejski może być przyłączony dp terenu innego, który to sąsiaduje z dwoma innymi.
albo zablokujemy atak calkowicie, albo nie blokujemy wcale. nie mozna blokowac np 1 pkt ataku karta uzyta bokiem!
Kaczmar który wie że idzie na stracenie.
(0:00)
Bardzo dobra instrukcja, nawet ja zrozumiałam a zwykle odpływam jak mi ktoś tłumaczy grę :D
Właśnie szykuję się do czytania instrukcji i chiba nie zakończy się na jednym🍷😀 Szacunek Mr Kaczmar i dzięki za super wyczerpująca prezentacje! Napiszę później po pierwszej rozgrywce, pozdrawiam✋
Nikt tak dokładnie nie tłumaczy rozgrywki w Polsce. Po prostu najlepsze jak zawsze tłumaczenie zasad. Kolejna gra dzięki Geek Factor zakupina.
Wielki Szacun za materiał!
Przygotowanie się do niego wymagało na pewno sporo czasu i zdrowia :)
Gra posiada naprawdę dużo mikro zasad, o których nie sposób powiedzieć w jednym filmie.
Pewnie właśnie przez to, tak dobrze się w nią gra i daje tyle satysfakcji.
Jedna tylko drobna uwaga.
Niesamowicie zmasakrowałeś system przydzielania obrażeń :)
Sam w sumie tak grałem na początku. Blokuję częściowo blok, resztę rozdzielam, hehe.
Tu jest jednak inaczej, albo blokujesz CAŁY blok, albo dostajesz pełne bęcki.
Jeżeli nie dajesz rady się obronić, to dostajesz (bohater lub jednostka) ZAWSZE przynajmniej jedną ranę (wyjątek oczywiście musi być, jednostka odporna na dany atak, np. 3 atak ogniem, a jednostka ma pancerz 3 i odporność na ogień to wchłonie cały atak i faktycznie nie dostanie rany) , a dopiero potem obrażenia są pomniejszane o pancerz jednostki lub bohatera.
Z bohaterem jest prościej. Jak się jemu wszystko przydziela, wystarczy obrażenia podzielić przez pancerz i zaokrąglić w górę :)
Oznacza to, że nawet 1 obrażenie na 6 pancerza zadaje 1 ranę. Taka sytuacja :D
Jestem szczęśliwą posiadaczką MK od wczoraj i pilnie zgłębiam instrukcję😉 niestety zupełnie nie rozumiem tego systemu przydzielania ran😩 Czy mógłbyś pomóc mi to rozwikłać?
Rozumiem, że jeśli siła ataku jest równa lub mniejsza od mojego pancerza lub pancerza mojej jednostki to nie odnoszę ran.
Jeśli siła ataku jest większa niż mój pancerz lub pancerz moje jednostki to zostają rany do rozdzielenia. W jaki sposób przydzielam karty ran, jak rozdzielam obrażenia pomiędzy siebie i moją jednostkę?
I czy mogę sumować siłę pancerza swoją i swojej jednostki w chwili ataku wroga?
@@iwonakopczewska8132 Czy nadal masz z tym problem? Minął już rok, ale no cóż, pytam się tak na wszelki wypadek
@@carendosagomi6440 mam nadzieję że już robię to poprawnie. Chociaż chętnie posłucham rady fachowca😍
@@iwonakopczewska8132 Nie jestem niestety jednym z fachowców, grałam dotychczas dwa razy, więc chyba nie powiem ci więcej niż już sama przez ten rok zdążyłaś się nauczyć😅. Miłej gry ;}
@@carendosagomi6440 dziękuję i wzajemnie 😘😘😘😘😘
Instrukcja mówi, że raz na turę możemy wykorzystać tylko 1 kość many że Źródła. Rozumiem, że mając w zasobach np. 4 kryształy, mogę w 1 turze zagrać 1 kość many ze Źródła + 2 kryształy dla wzmocnienia innych kart.
Kaczmar.. Mój Bohaterze! Dziękuję! :-) Mogę już zacząć przewodnik...
Dobra robota :)
No teraz to naprawdę chcę jeszcze raz spróbować swoich sił w Mage Knights 👏🏻
Materiał bardzo pomocny, gdybym została sama z instrukcją to bym sie pochlastała. Ale informacja dla oglądających, jest drobna nieścisłość odnośnie zdobywania artefaktów. Po spaleniu monastyru dobieramy DWA artefakty, wybieramy jeden z nich i kladziemy na wierzchu TALII, drugi odkladamy pod spód takii artefaktow. Jesli zdobywamy 2, dobieramy 3 i wybieramy 2, pozostaly odkladamy itd. Nie zostalo to powiedziane. Rowniez, do podbicia monastyru nie mozna uzyc jednostek, tak jak do zejscia do lochów.
Przymierzam się do tego tytułu już od ponad roku bo naprawdę bardzo mi się podoba, ale jak na razie po drodze wychodzą jakieś dodatki do innych tytułów, które posiadam a nie chcę mieć zaległości. Dobrze wiedzieć, że jest taki film, który pomoże wprowadzić gracza do świata Mage Knight.
Kurna Kaczmar szacun! dobry materiał! Brawa dla Ciebie!
Leci sub za wstęp
Za sam wstęp należy się 👍
W przypadku grania we dwoje ta gra to wyścig pomiędzy graczami czy coop i jak gra to determinuje? Poprzez scenariusz który już na początku określa kooperacje czy PVP?
O tuż stało się, po wielu miesiącach, jestem "szczęśliwym" posiadaczem nowego dodruku. :). Czas zabierać się za lekturę i w bój.
Powodzenia, też gram od kilku dni :) tylko uważaj na ten poradnik bo Kaczmar robi sporo błędów w tłumaczeniu, m.in. przydzielania obrażeń i dokładania płytek terenu
@@TRXMediapl spoko zwrócę uwagę. Sam Kaczmar w filmiku też informował, że może się pomylić. Zresztą jak mówił o tym to już tak na czuja coś mi tu nie pasowało bo nie miało wiekszego sesnu. Ja zresztą lubię czytać instrukcje. I tak np. jak Robinsona przeczytałem to nie wiem gdzie tu wielu ludzi widzi problem i że gra jest ciężka. Wszystko praktycznie jest logicznie powiązane.
@@ThunderGrom0 jak gra podoba sie po czasie?
Kaczmar, po tej instrukcji mam większą ochotę zagrać i grać w to niż po recenzji ;D. Jednak poproszę o jeszcze trochę Twojej pracy i wstawienie Czasówki, jak u Gambita. Przynajmniej z takim podziałem jaki widnieje w instrukcji. Wydaje mi się, że wielu osobom by to ułatwiło już podczas rozgrywki. Nie trzeba będzie przewijać i zastanawiać się gdzie Wspominałeś o interesującej zasadzie. Dzięki za już poświęcony czas.
Nie wiem jak, ale jakoś mnie przekonałeś ;)
Proszę bardzo.
[Kaczmar]
@@GeekFactor 8-) sporo tego. Znaczy się domyślałem się, że będzie tego trochę ale... sporo tego. Dzięki. :)
Cześć, mam pytanie o kryształy czarnej i złotej many. 28:44 twierdzisz, że kryształy mogą leżeć w ekwipunku do końca RUNDY. Jednak w instrukcji znalazłem zapis, że mogą leżeć tylko do końca TURY. Popełniłeś tu błąd?
Nie oglądałem. Ale za samo podjęcie się tej instrukcji zasługuje na like
Cała walka niestety wytłumaczona źle. Lepiej przeczytać instrukcję i ewentualnie obejrzeć ze świadomością błędu. Jeśli rozliczasz tarczę swoją lub oddziałów to już dostają ranę i ewentualnie przechodzą znowu na Ciebie jeśli nie dodatku zblokowane.
"rycerzÓW magii"
nie wierze zrobiliście to :) to jest nie fer do TI 4 :( Magot podejmij wyzwanie z Radkiem :) dam łapę za wyzwanie. Naprawdę szacun :)
Wielkie dzięki :)
[Kaczmar]
Dzięki za czas poświęcony na nagranie tego filmiku, ale osobiście wstydziłbym się wrzucania pod swoim imieniem/ksywą materiału, w którym tak istotna rzecz w tej grze, jak przydzielanie obrażeń podczas walki, jest wytłumaczona całkowicie niepoprawnie. :-(
Czy Mage Knight od Lacerty różni się czymś od podstawki z tego wydania Portalu?
Proszę o pod-powiedź, czy dozwolone jest takie zagranie:
1 - Karta Akcji Zaawansowanej - MAKSYMALNY EFEKT - działanie wzmocnione czerwoną Maną: "Wyrzuć kartę Akcji ze swojej ręki. Dwukrotnie wykorzystaj jej wzmocnione działanie."
następnie
2 - Karta Akcji Podstawowej KONCENTRACJA (już bez wzmocnienia maną) - działanie wzmocnione - "Zagraj kolejną kartę Akcji i wykorzystaj bez opłacania kosztu Many jej wzmocnione działanie. Jeśli oferuje ono: Ruch, Wpływ, dowolny Blok albo dowolny Atak, - zwiększ wartość o 2.
i kolejna karta
3 - np. DETERMINACJA i wzmocnione działanie +2, czyli blokowanie dwóch różnych wrogów blokiem +7 (5 + 2)
można tak zagrać, czy nie?
31:46 - W tej grze ruch nie jest akcją;)
dobra robota :)
Po co krew na rekrutach? 57:25
w sumie super intrukcja, ale pewnie poczekam i zobacze czy w 2022 nadal bedzie dostepna w sklepach - nauczyć się gry by nie zagrać
zróbcie wideo instrukcje do gry GRA O TRON gra planszowa, dzięki :)
Niby spoko, ale strasznie się powtarzasz i za dużo mówisz bez sensu. Materiał można śmiało skrócić i dopracować.
Łapka w dół. Nie warto oglądać. Obszerny materiał, ale szkoda na niego czasu. Masa rozbieżności z instrukcją w grze. Wytrzymałem kilka drobnych różnic. 56:00 najważniejsze liczenie i rozdzielanie obrażeń a tu jakaś karta bokiem (blok 1) która odejmuje część obrażeń. Cytat z instrukcji "jeśli nie uda ci się całkowicie zablokować Ataku, dosięgnie cię on w pełnej sile (jakby w ogóle nie był blokowany)." Więc o co chodzi?
Nie zgadzam się. Jest tu kilka błędów, ale są one w większości drobne. To dość długi materiał, więc to zrozumiałe. Osobiście film bardzo mi pomógł, gdy uczyłam się jak grać. Jeśli chodzi o system przydzielania obrażeń, rzeczywiście jest tutaj pokręcony. Polecam wybrać w komentarzach "od najnowszych" i zjechać trochę w dół. Jeden z widzów pięknie go sprostował
@@carendosagomi6440 walka jest najtrudniejszą kwestią do zrozumienia w tej grze, a materiał źle ją tłumaczy.
Poradnik wprowadza w blad - bez sensu ogladac
Bez sensu intro.
XD
Błąd który notorycznie, wszędzie się powtarza to błąd językowy...kładę "Tę" "karTĘ"... Z "tą" kartą może być wyrażenie : biję go tą kartą, bi przecież nie biję go tę kartą :)
Gra trąci masakrycznie myszką !!!! Tak gry projektowało się z 10 lat temu... Straszna gra jak na dzisiejsze czasy. Czas oczekiwania na turę o boże... losowość ogromna !!! Balans żaden... Są umiejętności z dupy a są koksy, są zaawansowane karty zarąbiste są z dupy, potwory losówka... Wygrywa ten który lepiej trafi z tymi elementami...
Gówno prawda każdy zaawansowany gracz potrafi już przewidzieć i wykalkulować ruchy nawet dwie czy trzy tury do przodu. Jeśli grasz z amebami, które nie planują ruchów w trakcie tury innego gracza, to pozostaje przylepiać sobie karteczki do czoła i popijać piwko. W MK budujesz własnego decka, więc jesteś w stanie przewidywać jakie karty dociągniesz. Balans jest bardzo dobry, o ile grają gracze na podobnym poziomie. Bo to tak jakbyś rzucił casuala przeciwko mistrzowi heroes 3, który zje go w pierwszym tygodniu rozgrywki i właśnie to pokazuje, że gra nie jest wcale losowa, bo gracz doświadczony nie ma właściwie szans przegrać z nowicjuszem.
To jakaś zasada, że stare gry są słabe, a nowe dobre? To tak jak z modą? Jakiś kolor w jednym roku jest super, a za rok, mimo, że to ten sam kolor, to już jest be?
2 lata później , a MK w dalszym ciągu w swoim gatunku jest niedościgniony i nawet Wiedźmin tego nie zmieni bo jest dużo mniej złożony jak i stała plansza to błąd w projekcie. Następna próbą będzie HoMM III na planszy, a w nim plansza na heksach, czyli już duży + aczkolwiek nie wróżę przebicia MK. Wiec co zostaje panie modny Konradzie? Runebound? Ok. Mam i jest świetny, ale MK w dalszym ciągu lata świetlne przed konkurencją.
@@blacezard Jeśli to czytasz, to być może wiesz, że pierwsze recenzje planszowych heroesów nie napawają optymizmem. Chylę czoła Panie Prorok ;).
@@radeklenartowicz4633 a wiesz, że wsparłem? ; ) mógłbym tu wypisać całą litanię wad tej gry, ale kocham HoMM od dwóch dekad i jakie by nie było będę się w tym świecie bawił dobrze. Dodatkowo biorąc pod uwagę współczesne ceny to te 170€ jeśli dobrze pamiętam nie brzmi strasznie jak na ilość dodatków itd . Jednak zdanie moje się nie zmieniło. Dodam w temacie coś o czym nie wspomniałem rok temu. Jeśli ktoś ma ograniczony budżet i nie chce wtopy zaliczyć, a chce grę nowszą od MK jak pan „modny Konrad” to radzę zainteresować się Euthią bo tutaj zderzenie otwartego świata z zabawą w budowę postaci jest na zupełnie nowym poziomie. Too many bones (pułap cenowy też zbliżony) uderza w rozwój postaci podobnie , ale jest grą zamkniętą gdzie lecisz jak w Mario w jednym z góry ustalonym kierunku. Nie lubię czegoś takiego. Cenię sobie wolność wyboru. Może dlatego też kocham przygodówki w otwartych światach od Awaken Realms, ale to już temat na kolejny post i pod innym filmem :) pozdrawiam