Podobne odczucie miałem przy materiale o liczbie Grahama. Dopóki trwał materiał, ogarniałem wszystko (słynna wielokrotność: odcholerion :) ). Potem oglądałem jeszcze raz, i jeszcze :) I zawsze rozumiałem :)
Szanowny Autorze, zasługujesz na ogromny szacunek za wiedzę i pracę, którą wkładasz w przygotowanie filmów. Powtórzę za wieloma innymi widzami Twojego kanału: Twój polski jest świetny, a wielu, dla których jest językiem ojczystym mogłoby się uczyć od Ciebie.
Podejrzewałem, że może się coś takiego wydarzyć (że nagram odcinek na ten sam temat, na który nagra kanał o podobnej tematyce), ponieważ zakładałem, że prawdopodobnie wydawnictwo Feeria zwróciło się nie tylko do mnie z propozycją współpracy. Po przeczytaniu książki uznałem za najbardziej racjonalną czynność poruszyć temat problemu pomiaru, gdyż w swoich odcinkach już wyjaśniałem funkcję falową i inne podstawowe rzeczy niezbędne do zrozumienia tego problemu. Tym bardziej, że ostatni odcinek związany z mechaniką kwantową o „Kwantowym efekcie Zenona” wywołał dużo pytań związanych akurat z pomiarem. Dlatego raczej nawet gdybym wiedział, że na kanale Astrofaza pojawi się też podobny odcinek, to i tak bym nagrałem ten film. A teraz pójdę i obejrzę ten odcinek u Astrofazy, może dowiem się czegoś nowego =)
@@Smartgasm Nie zrozum mnie źle mój post dowodzi tego że Twoje filmiki są bardziej zrozumiałe dla przeciętnego Kowalskiego . a tak w nawiasie czy było u Was w kraju takie uniwersalne nazwisko ( jak u nas Na skrzynkach pocztowych Kowalski ) ? :)
@@Smartgasm Widziałem chyba wszystkie Twoje filmy i to jest jeden z niewielu, w których poczułem, że ktoś już o tym opowiedział więcej i w równie prosty sposób. Bardzo polecam filmy z prof. UW dr hab. Andrzejem Draganem. Chociażby "Mechanika kwantowa vs zdrowy rozsądek". Bardzo ciekawie i jasno opowiada o nieco bardziej złożonych eksperymentach z fotonami i detektorami :) Niespełna dwa lata temu dosyć głośnym echem odbiła się jego publikacja napisana wespół z Arturem Ekertem: "Quantum principle of relativity", w której zaproponowali intrygujące wyjaśnienie problemu pomiaru. Prawdę mówiąc przez większość filmu czekałem, kiedy do tego nawiążesz ;)
Astrofazę dopadł ten sam problem co większość kanałów które zajęły się yt zawodowo. Postawili na profesjonalizm i coraz wyższa jakość produkcji zapominając trochę o samej treści. Dla mnie to już nie kanał popularno naukowy a bardziej z newsami i ciekawostkami astronomicznymi.
Mój Boże... Jak Ty świetnie potrafisz w ciekawy sposób przedstawić trudne tematy. Umiesz zebrać najważniejszą część suchej, "nudnej" wiedzy i przedstawić ją w sposób arcyciekawy. A oprócz tego obserwuje ciągłą poprawę Twojego polskiego - jest naprawdę bardzo bardzo dobry. Czyli udało się osiągnąć to co chciałeś osiągnąć :) Podwójne gratulacje!
Szanowny Panie , uwielbiamy Pana podkasty, niezaleznie od akcentu, Jest Pan jak Prometeusz, daje Pan ludziom (Polskim ludziom) zrozumienie tego, co dzieje sie oktyliony centymetrow ponizej. Prosimy o wiecej. Prosimy tez, zeby Szanowny Pan dal jakies namiary na konkretne wspieranie, nie jakas kawa, tylko konto do wplacenia, bo ten kanal zasluguje na to.
mechanika kwantowa jest tym samym co lgbt plus. Nikt nie widział atomu, nikt nie wie czym jest prąd, pole magnetyczne, światło itd itd. Jako istoty stworzone z materii, którą obserwować chcemy nie możemy zidentyfikować tego czym jest wszechświat.
Szanowny Kolego! Sam zajmuję się mechaniką kwantową, w tym problemem pomiaru i jestem pod wrażeniem Twoich materiałów. Gratuluję znakomitej pracy. Tym razem podjąłeś się omówienia naprawdę trudnego tematu. Dość powiedzieć, że prawie wszystkie materiały popularnonaukowe na ten temat wprowadzają niekonieczne uproszczenia i niebezpieczne zniekształcenia (nie wspominając już o koncepcjach całkowicie pseudonaukowych jakich jest mnóstwo).
Ten napis że uczysz się polskiego to jakiś absurd. Może czasami ;) Twoja wymowa jest nienajlepsza ale składasz zdania i używasz takich sformułowań, że 95% tego nie ogarnia. Dziękuję za Twoją pracę.
Ta wstawka na początku jest dla mnie wręcz smutna. Nie masz za co przepraszać, jestem jako Polak dumny, że realizujesz świetne filmy w moim języku i bardzo szczęśliwy że wciąż go szlifujesz!
@@elja6585 Jak dla mnie, takie obraźliwe słownictwo jest nie na miejscu i nie przyczynia się do konstruktywnej dyskusji. Jak masz braki emocjonalne, to idź się leczyć.
@@elja6585 Czy Smartgasm lub inni członkowie tej społeczności nazwali Cię kiedykolwiek gamoniem? Czy masz takie pragnienie nazywania Ciebie gamoniem? Po prostu wyrażaj swoje emocje zamiast kogokolwiek przezywać. Pewnie jesteś sam i tak próbowałeś wyrażać swoje frustracje z tego powodu. Że sparafrazuję klasyka: Dupy Ci trzeba, Świat od razu stanie się piękniejszy xD
Bardzo interesująca forma przekazu dokonań naukowych z niewyobrażalnie trudnej dziedziny teorii mechaniki kwantowej. Fascynujący świat w skali mikro, a czepianie się akcentu, miast skupić się na treści, przy tak bogatym słownictwie, też dotyczącym pojęć naukowych, osłabia mnie wręcz skalą ignoranctwa. Dziękuję autorowi i pozostaje mi wierzyć, że się nie przejmuje, nadal pogłębia wiedzę, którą się z nami, ludźmi ciekawych poznawania świata, PODZIELI 🙏🤔.
Dziękuję za wspaniałą pracę. Wreszcie mamy okno na świat a nie tylko Andrzeja Dragana profesora, który wie "wszystko". Świetnie tłumaczysz. Mam nadzieję, że rozumiesz to, o czym mówisz i starasz się samodzielnie układać te "puzzle". Myślę, że każda cząstka porusza się ruchem wirowym do "przodu" , a nie tylko wężykiem. Tak jak w makro skali kosmicznej cały układ słoneczny porusza się również ruchem prostopadłym do wirowego wokół Słońca. Bóg nie gra w kości. Ustalił system według którego stworzył świat mogący funkcjonować automatycznie i samoregulująco. I problem w tym, że brak nam wiedzy oraz zaufania w Bożą Mądrość. Dziękuję jeszcze raz i czekam na następne wykłady. Powodzenia!
Panie Smartgasm przestań Pan informować ludzi, że się Pan uczy polskiego i przeprasza za wymowę i błędy. Posługuje się Pan językiem biegle i używa słów, których większość Polaków nie rozumie, więc za co miałby Pan przepraszać? Jak zwykle świetny materiał!
Dokładnie. Polski jest na poziomie bdb++ A zasób słownictwa na celujący. Uważam także, że choć od początku posługiwanie się językiem polskim przez autora było bardzo dobre, to z czasem zaszedł jeszcze znaczny postęp w biegłości
Smartgasm, Twoje filmy są znakomite i starają się wiele niezrozumiałych problemów wyjaśnić. Współczena nauka (bo nie tylko fizyka) jest tak złożona i zagmatwana, że dziękuję Ci za to, że jesteś. I że nam to tłumaczysz w przystępny sposób. Jednak największą wiedzą wynoszoną z Twoich produkcji jest to, że uświadamiam sobie ogrom własnej niewiedzy i ignorancji. Skończyłem w latach "70 XX w, politechnikę, więc Twoje słowa nie brzmią jak "abrakadabra", jednak zrozumienie prezentowanych zagadnie jest dalekie od oczekiwanego. Nie ustawaj, pokazuj nam, tłumacz - nie będziemy zbyt wiele z tego rozumieli, ale wystarczająco, by się tym wszystkim zachwycać. Dziękuję i pozdrawiam!
Taka analogia: - oko ludzkie = obiektyw - mózg ludzki, gdzie obraz jest "wyświetlany" w postaci elektrycznej = matryca aparatu - pamięć obrazu w mózgu = karta pamięci aparatu Który ludzki "element" mógłby być odpowiedzialny za akt pomiaru? Z drugiej strony - jak dwie szpary przez które przelatuje foton może mieć aż tak duży wpływ na ich stan? Z trzeciej strony, jak obserwator może nie być związany z dokonywaniem pomiaru? Samo patrzenie na świat to już pomiar. A trudno żyjąc i patrząc na świat nie być świadomym swego życia. Rzeczywistość jest nieźle skonstruowana 😉 Szacun dla projektanta.
Fantastyczny materiał, który - po raz pierwszy i jako jedyny, z którym się zetknąłem - pozwolił mi choć w niewielkim stopniu zrozumieć, na czym polega ten słynny problem pomiaru i o co chodzi z dualizmem zachowania cząstek podczas tegoż pomiaru. Szanowny Autorze, choć zawsze zaznaczasz w filmach - z grzecznością, kulturą i ogładą, jaka przystoi człowiekowi "wykształconemu" (w cudzysłowie, bo wykształcenie nie musi koniecznie wiązać się z odebraniem tytułu uniwersyteckiego), że Twoi widzowie na pewno uznają dany fakt za oczywisty i wręcz trywialny, musisz wiedzieć, że bardzo często opisujesz nam zjawiska bardzo nieoczywiste i tyleż niezrozumiałe; myślę, że mogę się tu wypowiedzieć za przynajmniej jakiś procent Twoich widzów. To co robisz, ma wartość ponadczasową. Ode mnie osobiście komplement największy, jaki mogę zaserwować kanałowi popularyzującemu naukę, prowadzonemu w języku polskim: Ty oraz SciFun stanowicie fundament w tej dziedzinie na polskiej scenie YT. Gratuluję Ci wiedzy, gratuluję Ci wytrwałości, samozaparcia, elastyczności umysłu i altruizmu, bo to w dużej mierze ten ostatni każe Ci się dzielić, niemalże za darmo wiedzą, której zdobycie kosztuje ogrom wysiłku i wcale nie mniej czasu. Łączę najserdeczniejsze pozdrowienia i z przyjemnością życzę Ci również: powodzenia. :)
Świetny film, jak i kilka które oglądałem. Naprawdę super wyjaśnienia tematów. To taki wstęp do dalszego poszukiwania lub rozwinięcia poruszanych problemów. Świetna robota.
2 роки тому
Ponad połowę tej książki już przeczytałem - polecam - świetnie gość opisuje.
Niby co zrozumiałeś? Tego sie nie da zrozumieć z przyczyn obiektywnych. Patrz aparatura pomiarowa.Jedyne co mogłeś zrozumieć to interpretacje która z rzeczywistoscia nie ma nic wspolnego. Pozdro.
Rewelacja. Interesuje sie mechanika kwantowa od jakiegos czasu (jestem poczatkujacym amatorem). Z reguly ogladam po angielsku ale to co Ty tu wyprawiasz to mistrzostwo. Pieknie wyszczegolnione wszystko. Odpowiadasz na kazde pytanie ktore mi sie pojawia w glowie....extra.
Oj tak. Na popularnonaukowych filmach, w TV i nie tylko to same ogólniki. A tutaj mimo że wiem sporo z fizyki bo to lubię, to i tak kilku rzeczy ciekawych się dowiedziałem bo mimo że wiedziałem o nich to zbyt ogólnie a tutaj po prostu do rzeczy i nie profesorskim językiem mega petarda wytłumaczone! :)
18:15 Ten "haotyczny wzrór" to dwa nałożone na siebie wzory interferencyjne po przejściu fali przez dwie szczeliny. Żadne dwa paski nie powstaną. Szerzej na ten temat można znaleźć na kanale Sabine Hossenfelder. Do załamania funkcji falowej dochodzi w skutek odziaływania na nią detektora/obserwatora. Dualizm korpuskularno-falowy nie polega na tym, że "cząsteczka zachowuje się w niektórych sytuacjach..." tylko posiada cechy cząsteczki i fali jednocześnie.
Kiedyś ludzie pisali do siebie listy , Twoje filmy są ich piękną analogią. Co dzień sprawdzasz metalową skrzynkę w nadziei, że jest w niej wyczekiwana opowieść, odręcznie napisana historia , stworzona wieczornym pisaniem, przemyślana, szczera i prawdziwa. Kartka papieru, miedzy mechanicznymi listami z banku czy urzędu, wydrukowanymi przez bezduszne roboty. Aż któregoś razu po prostu do Ciebie przychodzi koperta, żywym atramentem adresowana właśnie do Ciebie. Siadasz wygodnie, otwierasz i czytasz, wręcz chłoniesz każde słowo....
@@lolipka znaczki i koperty wciąż są dostępne, długopis też jakiś znajdziesz w domu. Napisz do bliskiej osoby lub totalnie nieznajomej. To my doprowadziliśmy do zaniku tej formy komunikacji. I my możemy ją tak łatwo podtrzymać
Bardzo dobrze zrobiony film tylko że po obejrzeniu zdałem sobie sprawę, że chyba niewiele nowych informacji zdobyłem, ale może to wynikać po prostu z tego, że interesowałem się tym tematem wcześniej.
w sumie twoje filmy zmieniły mój pogląd z "determinizmu" na "indeterminizm" (nie znałem wcześniej tych definicji). Kiedyś sobie myślałem, że dajmy na to, był ten wielki wybuch (powiedzmy, że rozpoczął się od kontaktu 2 nicości na zasadzie +/- i pierdykło) no i dalej wszystko przyczynowo skutkowo. Czyli jakby zebrać wszystkie dane na ten temat, ogarnąć jakiś super system do ich obliczania, to bym wiedział, co jutro zjem na śniadanie... no ale pułapka też w takim poglądzie jest, że nawet jakbym umiał przewidzieć przyszłość, to i tak ten system przyczynowo skutkowy by to ogarniał i byłaby to tylko iluzja przewidywania przyszłości (czyli odgrywanie scenariusza bez świadomości, że się go gra).... no a te poje*ane teorie kwantowe (do tej pory ich nie rozumiem) dają jakąś taką nieco lepszą wizję egzystencji :)
Jak zwykle ...świetne.Masz niesamowitą zdolność przedstawiania zawiłych rzeczy w prosty sposób.Oglądam różne kanały,ale z Twoich najwięcej pozostaje mi w głowie.Tak dalej ....👍👍🙂🙂🙂
Świetny materiał. Jak zwykle lubię wracać na Twój kanał i podnosić poziom swojej świadomości. Mechanika kwantowa w rozumieniu ówczesnych fizyków jest jednak poza zasięgiem mojego pojmowania świata, nawet tłumaczona w tak zrozumiały sposób. Załóżmy np. że obserwatorem jest całe otoczenie mikrocząsteczki, otaczający ją świat. Załóżmy że całe otoczenie wysyła nieustannie impulsy pomiarowe a nie pojedynczy obserwator. Co wówczas? No nie pozostaje nic innego jak zweryfikować i uprościć teorię. Ponieważ natura działa w sposób najprostszy z możliwych i zawsze z najmniejszymi możliwymi stratami informacji czy energii, analogicznie do tego chociażby jak energia elektryczna wybiera drogę najmniejszego oporu czy woda itp. Niezależnie od powyższego komentarza, świetna robota. Życzę utrzymania wysokiego poziomu następnych filmów.
Przez sam fakt,że zaczęłam oglądać Twoje filmy,, czuję się lepiej,mam lepszą samoocenę,a poza tym naprawdę wiele się już dzięki Tobie nauczyłam lub przypomniałam sobie wiele rzeczy. Dziękuję.
na początku filmu powiedziałeś, źe miałeś wiele propozycji reklam moim zdaniem powinieneś brac te reklamy oczywiście tylko jeśli produkt ci się podoba, bo za tak świetną pracę moim zdaniem nie należy ci się samo uznanie widzów i wiedza jaką zdobyłeś podczas researchu a także pewna ilość pieniędzy bo działasz również skutecznie w popularyzacji nauki co jest na pewno pozytywne
Mamy zbieżne zainteresowania. Z wielką przyjemnością słucham wiedzy, na której zebranie brak mi obecnie czasu. Przedstawione tematy są bardzo obiektywnie i systematycznie. Szczególnie te jeszcze nierozwiązane, nie narzuca się interpretacji. To cenne w nauce, brak mi tego w polityce. Jeszcze raz dziękuję!
A kilka lat próbowałem wywnioskować o co chodzi z tym pomiarem. Dopiero teraz rozjaśniłes że obserwacja niejako wysyła fotony, czyli jest interakcja cząstki z cząstką. Dziękuję za ten film
Jestem zachwycona. Od kilku lat interesuję się fizyką kwantową, sporo na ten temat przeczytałem i obejrzałam, ale tak dobrze zrobionego filmu na temat pomiaru nie widzialam. Wielki szacunek dla twojej pracy. Rób to dalej.😀
Bardzo dobry film. Rozumiem, że przykład ze stołem bilardowym i poruszającą się bilą mógłby obrazować pomiar w mechanice kwantowej, jeśli chodziłoby o znalezienie miejsca na stole, w którym znajduje się aktualnie bila, ale jedynym "narzędziem pomiarowym" byłby zmysł dotyku (założenie, że obserwator jest ślepy i głuchy)? Wtedy oznaczenie ze 100% pewnością gdzie jest bila wymagałoby jej złapania, czyli zatrzymania w miejscu, a więc "załamania funkcji falowej".
Ciekawe podejście, bo moim zdaniem źle jest używana definicja pomiaru jako obserwatora. Obserwator nie ingeruje w obiekt badany, a w tym przypadku jak piszesz nie umiemy obserwować, umiemy tylko "złapać" uderzając np. fotonem. To nie jest obserwacja, ale ingerencja.
Według mnie całkiem poprawna interpretacja. Dowodzi jednak tego, że bila nie jest falą, tylko przemieszczającym się obiektem. Patrząc na nią "próbkujesz" jej położenie w czasie. Nie potrafimy zrobić tego samego z fotonem, dla tego wymyślono durną "superpozycję" i niektórzy uznają, że foton jest falą i jest wszędzie na raz :P Część naukowców zamiast uznać, że jeszcze czegoś nie ogarniamy, wymyślają tak nieprawdopodobne scenariusze, że głowa mała. ( wieloświaty? serio ... )
Nie musisz już od dłuższego czasu umieszczać tej planszy o nauce języka. Posługujesz się nim lepiej od większości polskiego społeczeństwa. Akcentem się nie przejmuj bo masz bogaty zasób słownictwa i budujesz poprawnie wypowiedzi.
Zrób film o naukowym spojrzeniu na ewolucję. Bardzo ciekawy temat z punktu widzenia osoby z rozsądnym podejściem do tematu, osoby która niczego nie udowadnia tylko mówi jak jest a nie jak ma być.
W fizyce kwantowej najbardziej podoba mi się to że otwierając jakieś drzwi za którymi skrywa się tajemnica, odkrywamy że te drzwi prowadzą do następnych drzwi i tak w nieskończoność.
@@arthurmorgan2774 A czy nie czasem fizykę kwantową wymyślili urzędasy? Złożysz do nich jakiś dokument typu podanie, CV, cokolwiek, i ten dokument jest w superpozycji bo w teorii jest on w funkcji falowej prawdopodobieństwa rozpatrzenia go, dopóki go urzędas nie tknie i nie zmieni jego stanu na stan konkretnej cząstki... "W odpowiedzi na wniosek z dnia... uprzejmie informujemy że nie da się... " I dokument już ma swój spin... A sam swojego czasu byłem urzędasem :) Teraz jestem magazynierem, a tam bardziej rządzi determinizm, bo skoro czegoś nie ma na magazynie a jest w systemie to gdzie to jest? :) I trzeba zdeterminować gdzie to się podziało, bo zasada zachowania energii (i masy co za tym idzie) jest święta i w przyrodzie nic nie ginie :)
Przychodzi mi do głowy taka idea. Nawiązując do przykładu z kostką, dlaczego powszechnie uznajemy, że wynik rzutu jest losowy, a fizyka "mówi", że tak nie jest. Wynika to z tego, że w procesie rzutu kostką nie jesteśmy w stanie zdefiniować parametrów początkowych oraz warunków środowiska w jakim rzut następuje (ciśnienie, wilgotność, chropowatość powierzchni, na którą pada kostką, jak i innych przypadkowych elementów). To oznacza, że w zwykłych, nie jakiś przygotowanych, laboratoryjnych przypadkach, uznajemy wynik za losowy. Zakładam, że z podobną sytuacją możemy mieć na poziomie dylematów kwantowych, tzn. jest nam nam dane widzieć/wiedzieć/dostrzegać wszystkich elementów procesu i tak, jak w rzucie kostką, choć byśmy nie wiem jak się skupiali, jak wiele ćwiczyli, to zawsze rzut da wynik losowy, a już na pewno nawet mistrzowskie opanowanie sztuki rzucania kostką nie zapewni nam 100% pewności, że każdy rzut przyniesie nam oczekiwany wynik. Sądzę, że nie mając bezpośredniego wglądu w świat kwantów, a także nie mając pełnej wiedzy o świecie (patrz ciemna materia, ciemna energia, osobliwość czarnej dziury, nieoczekiwane zjawiska kwantowe w układzie przyspieszającym), maksymalnie tym co widzimy jest jedynie korpuskularno-falowa natura materii, bez możliwości wskazania granicy między nimi. Potrafię sobie wyobrazić, że w tym przedziwnym mikroświecie, gdzie działają przedziwne oddziaływania, wielkie prędkości, ciągły ruch, zderzenia, przyspieszenia, wymiana energii, mogą zachodzić niedostrzegalne ludzkim okiem (przyrządem) zjawiska - jakieś pojawianie się i znikanie cząstek, w niewiarygodnie krótkim czasie, na niewiarygodnie krótkich dystansach itp. - że jedynie, co na dzień dzisiejszy jesteśmy w stanie zaobserwować, to jedynie efekt tych mikroprocesor, czyli wciąż widzimy jedynie, że rzut kostką jest losowy, albo jak się porzadnie przyłożymy, to uzyskamy dany wynik z jakimś prawdopodobieństwem.
U mnie jako filologa, na pewnym etapie wyjaśniania zjawisk kwantowych, zawsze następuje kolaps funkcji mózgowych pozwalających na zrozumienie przedstawianych zagadnień. 🤓 Twoje filmiki przywracają mi nadzieję, że jednak będę w stanie kiedyś pojąć choćby cząstkę fascynującego świata mechaniki kwantowej. Świetny kanał, gratulacje! 👏👍
Nie poddawaj się. Zwróć uwagę, jak wiele nowego nauka wnosi do obrazu świata i jak niewiele jest z tego przyswojone w filozofii, kulturze itd. Ja ostatnio rozkminiam to w swojej dziedzinie - architekturze. Robota przed tobą.
To jest dowod symulacji Dajmy takie zalozenie ze czas plynie normalnie w 60fps Ale przy czarnej dziurze czyli ogromnej masie system sie zawiesza zmiejsza liczbe fps az do np 0 i czast sie zatrzymuje 🤗 Taki na szybko opis jak ktoś jest ciekaw opisze dokładnie Tak samo z pomiarem cząsteczki dziala to na zasadzie renderowania mapy Pojawiami sie gdzies w danym punkcie gry czyli ja obserwujemy system to wykrywa i dziala wsyztsko jak nalezy gdy nie patrzymy jest pewna dowolnosc 😜
Akurat w tej (już bardzo leciwej bo z 1988r) książce jest masa błędów (patrząc z współczesnego stanu wiedzy) i sam autor wydał wersję auaktualniajacą "jeszcze krótsza historia czasu" z 2005, ale zawarte tam informacje nadal odstają od tego co wiedzą współcześni fizycy, więc polecanie tego zabytku komukolwiek, jest bardzo złym pomysłem.
Moja biedna głowa... Mózg się prawie zagotował :) Rewelacyjny film. Najbardziej zrozumiały znany przeze mnie sposób wytłumaczenia rzeczy trudnych do zrozumienia takim laikom jak ja. Brawa dla Autora :)
Fajny, ciekawy film i komentarz wygłaszany pięknym polskim językiem. Zabrakło mi przy sprawie Everetta jednaj informacji, chyba dość ważnej. Mianowicie, czysto matematyczne właściwości funkcji falowej (choćby jej gładkość klasy C omega) nie uzasadniają koncepcji kolapsu. Mówić brutalnie: z matematycznego punktu widzenia funkcja ta nie ma prawa się zapadać. To był punkt wyjścia w doktoracie Everetta.
Autor uczy się Polskiego?? Mówisz lepiej niż niejeden Polak, tematyka też mi odpowiada sub się należy i łapka oczywiście ;)
Uwielbiam Twoje filmy, bo mam wrażenie, że coś rozumiem. Gdy wrażenie mija, wracam do nich i znów moje samopoczucie się poprawia😅
Znam ten stan ;) , świetnie wyartykułowany 👍😄
Świetnie powiedziane
Mam wrażenie że to jeden z lepszych komentarzy.
Nie można się nie zgodzić z nim.
Pozdrawiam serdecznie
Podobne odczucie miałem przy materiale o liczbie Grahama. Dopóki trwał materiał, ogarniałem wszystko (słynna wielokrotność: odcholerion :) ). Potem oglądałem jeszcze raz, i jeszcze :)
I zawsze rozumiałem :)
🤯
"natura jest probabilistyczna, ale póki co nie wiemy tego na pewno" - piękne!
Szanowny Autorze, zasługujesz na ogromny szacunek za wiedzę i pracę, którą wkładasz w przygotowanie filmów. Powtórzę za wieloma innymi widzami Twojego kanału: Twój polski jest świetny, a wielu, dla których jest językiem ojczystym mogłoby się uczyć od Ciebie.
Materiał rewelacyjny, po raz kolejny zresztą.
Oglądałem już filmik na ten temat u Astrofazy ale Z Twojego filmiku napewno więcej można zrozumieć i się dowiedzieć .Pozdrawiam
Ja nadal nie rozumiem czemu ludzie piszą "napewno" i "na prawdę".
Podejrzewałem, że może się coś takiego wydarzyć (że nagram odcinek na ten sam temat, na który nagra kanał o podobnej tematyce), ponieważ zakładałem, że prawdopodobnie wydawnictwo Feeria zwróciło się nie tylko do mnie z propozycją współpracy. Po przeczytaniu książki uznałem za najbardziej racjonalną czynność poruszyć temat problemu pomiaru, gdyż w swoich odcinkach już wyjaśniałem funkcję falową i inne podstawowe rzeczy niezbędne do zrozumienia tego problemu. Tym bardziej, że ostatni odcinek związany z mechaniką kwantową o „Kwantowym efekcie Zenona” wywołał dużo pytań związanych akurat z pomiarem. Dlatego raczej nawet gdybym wiedział, że na kanale Astrofaza pojawi się też podobny odcinek, to i tak bym nagrałem ten film. A teraz pójdę i obejrzę ten odcinek u Astrofazy, może dowiem się czegoś nowego =)
@@Smartgasm Nie zrozum mnie źle mój post dowodzi tego że Twoje filmiki są bardziej zrozumiałe dla przeciętnego Kowalskiego . a tak w nawiasie czy było u Was w kraju takie uniwersalne nazwisko ( jak u nas Na skrzynkach pocztowych Kowalski ) ? :)
@@Smartgasm Widziałem chyba wszystkie Twoje filmy i to jest jeden z niewielu, w których poczułem, że ktoś już o tym opowiedział więcej i w równie prosty sposób. Bardzo polecam filmy z prof. UW dr hab. Andrzejem Draganem. Chociażby "Mechanika kwantowa vs zdrowy rozsądek". Bardzo ciekawie i jasno opowiada o nieco bardziej złożonych eksperymentach z fotonami i detektorami :) Niespełna dwa lata temu dosyć głośnym echem odbiła się jego publikacja napisana wespół z Arturem Ekertem: "Quantum principle of relativity", w której zaproponowali intrygujące wyjaśnienie problemu pomiaru. Prawdę mówiąc przez większość filmu czekałem, kiedy do tego nawiążesz ;)
Astrofazę dopadł ten sam problem co większość kanałów które zajęły się yt zawodowo.
Postawili na profesjonalizm i coraz wyższa jakość produkcji zapominając trochę o samej treści. Dla mnie to już nie kanał popularno naukowy a bardziej z newsami i ciekawostkami astronomicznymi.
Mój Boże... Jak Ty świetnie potrafisz w ciekawy sposób przedstawić trudne tematy. Umiesz zebrać najważniejszą część suchej, "nudnej" wiedzy i przedstawić ją w sposób arcyciekawy.
A oprócz tego obserwuje ciągłą poprawę Twojego polskiego - jest naprawdę bardzo bardzo dobry. Czyli udało się osiągnąć to co chciałeś osiągnąć :)
Podwójne gratulacje!
Szanowny Panie , uwielbiamy Pana podkasty, niezaleznie od akcentu, Jest Pan jak Prometeusz, daje Pan ludziom (Polskim ludziom) zrozumienie tego, co dzieje sie oktyliony centymetrow ponizej. Prosimy o wiecej. Prosimy tez, zeby Szanowny Pan dal jakies namiary na konkretne wspieranie, nie jakas kawa, tylko konto do wplacenia, bo ten kanal zasluguje na to.
Gościu, jestes niesamowity z tymi filmami. Co wieczór, jak juz położę dzieciaki spać, to zakladam słuchawki na uszy i odpalam smartgasma 👌
Bardzo staranny, rzetelny przekaz wiedzy.I ciekawie. Wielkie brawa. Dzięki i pozydyrawijam serdecznie.
Znowu mechanika kwantowa, wspaniale! Dzięki za dodanie filmu.
mechanika kwantowa jest tym samym co lgbt plus. Nikt nie widział atomu, nikt nie wie czym jest prąd, pole magnetyczne, światło itd itd. Jako istoty stworzone z materii, którą obserwować chcemy nie możemy zidentyfikować tego czym jest wszechświat.
@@zarkadiusz123xD
Dziękuję, mechanika kwantowa to mój ulubiony temat i uwielbiam jak pojawia się na twoim kanale.
Szanowny Kolego! Sam zajmuję się mechaniką kwantową, w tym problemem pomiaru i jestem pod wrażeniem Twoich materiałów. Gratuluję znakomitej pracy. Tym razem podjąłeś się omówienia naprawdę trudnego tematu. Dość powiedzieć, że prawie wszystkie materiały popularnonaukowe na ten temat wprowadzają niekonieczne uproszczenia i niebezpieczne zniekształcenia (nie wspominając już o koncepcjach całkowicie pseudonaukowych jakich jest mnóstwo).
Jesteś jedynym twórcą, którego filmy trafiają do mnie(zaczynam rozumieć) czasem po kilku dniach. Dzięki za te chwile rozkminy.
Świetny film. Jeden z najbardziej interesujących dla mnie. Oczywiście cały kanał jest niesamowity ale ten film przypadł mi bardzo do gustu.
Nie mogę oglądać przez ruski/ukraiński akcent. To jest dla mnie nie do przejścia.
@@nnnnnn3647 No to masz głupi problem, który cię ogranicza. Oj biednyś ty, biedny :P
Dziękujemy.
Ten napis że uczysz się polskiego to jakiś absurd. Może czasami ;) Twoja wymowa jest nienajlepsza ale składasz zdania i używasz takich sformułowań, że 95% tego nie ogarnia. Dziękuję za Twoją pracę.
Ta wstawka na początku jest dla mnie wręcz smutna. Nie masz za co przepraszać, jestem jako Polak dumny, że realizujesz świetne filmy w moim języku i bardzo szczęśliwy że wciąż go szlifujesz!
Świetnie powiedziane!!
@@elja6585 Jak dla mnie, takie obraźliwe słownictwo jest nie na miejscu i nie przyczynia się do konstruktywnej dyskusji. Jak masz braki emocjonalne, to idź się leczyć.
@@elja6585 Czy Smartgasm lub inni członkowie tej społeczności nazwali Cię kiedykolwiek gamoniem? Czy masz takie pragnienie nazywania Ciebie gamoniem? Po prostu wyrażaj swoje emocje zamiast kogokolwiek przezywać. Pewnie jesteś sam i tak próbowałeś wyrażać swoje frustracje z tego powodu. Że sparafrazuję klasyka: Dupy Ci trzeba, Świat od razu stanie się piękniejszy xD
@@elja6585 Kiedy kończą się argumenty, zaczynają się inwektywy.
@@s3rveriusprzecież to określenie tutaj jest hmm, że się tak wyrażę, pieszczotliwe, życzliwe. Więc zluzuj.
Ciekawy program. Mechanika kwantowa jest diabolicznie fascynująca... Język polski trudnością jest z górnej półki. Bardzo Dobrze mówisz. Szacun.
Bardzo interesująca forma przekazu dokonań naukowych z niewyobrażalnie trudnej dziedziny teorii mechaniki kwantowej. Fascynujący świat w skali mikro, a czepianie się akcentu, miast skupić się na treści, przy tak bogatym słownictwie, też dotyczącym pojęć naukowych, osłabia mnie wręcz skalą ignoranctwa. Dziękuję autorowi i pozostaje mi wierzyć, że się nie przejmuje, nadal pogłębia wiedzę, którą się z nami, ludźmi ciekawych poznawania świata, PODZIELI 🙏🤔.
Dziękuję za wspaniałą pracę. Wreszcie mamy okno na świat a nie tylko Andrzeja Dragana profesora, który wie "wszystko". Świetnie tłumaczysz. Mam nadzieję, że rozumiesz to, o czym mówisz i starasz się samodzielnie układać te "puzzle". Myślę, że każda cząstka porusza się ruchem wirowym do "przodu" , a nie tylko wężykiem. Tak jak w makro skali kosmicznej cały układ słoneczny porusza się również ruchem prostopadłym do wirowego wokół Słońca. Bóg nie gra w kości. Ustalił system według którego stworzył świat mogący funkcjonować automatycznie i samoregulująco. I problem w tym, że brak nam wiedzy oraz zaufania w Bożą Mądrość. Dziękuję jeszcze raz i czekam na następne wykłady. Powodzenia!
Panie Smartgasm przestań Pan informować ludzi, że się Pan uczy polskiego i przeprasza za wymowę i błędy. Posługuje się Pan językiem biegle i używa słów, których większość Polaków nie rozumie, więc za co miałby Pan przepraszać? Jak zwykle świetny materiał!
Dokładnie.
Polski jest na poziomie bdb++
A zasób słownictwa na celujący.
Uważam także, że choć od początku posługiwanie się językiem polskim przez autora było bardzo dobre, to z czasem zaszedł jeszcze znaczny postęp w biegłości
Dokladnie. Mówi nawet lepiej niż niektórzy rodowici Polacy
ale za to robi kase madry radziecki czlowiek
@@andrevonk5884kto?
Chyba każdy na to czekał
Smartgasm, Twoje filmy są znakomite i starają się wiele niezrozumiałych problemów wyjaśnić. Współczena nauka (bo nie tylko fizyka) jest tak złożona i zagmatwana, że dziękuję Ci za to, że jesteś. I że nam to tłumaczysz w przystępny sposób. Jednak największą wiedzą wynoszoną z Twoich produkcji jest to, że uświadamiam sobie ogrom własnej niewiedzy i ignorancji. Skończyłem w latach "70 XX w, politechnikę, więc Twoje słowa nie brzmią jak "abrakadabra", jednak zrozumienie prezentowanych zagadnie jest dalekie od oczekiwanego.
Nie ustawaj, pokazuj nam, tłumacz - nie będziemy zbyt wiele z tego rozumieli, ale wystarczająco, by się tym wszystkim zachwycać.
Dziękuję i pozdrawiam!
Super materiał, bardzo dobrze zrobiony audiowizualnie i merytorycznie
Taka analogia:
- oko ludzkie = obiektyw
- mózg ludzki, gdzie obraz jest "wyświetlany" w postaci elektrycznej = matryca aparatu
- pamięć obrazu w mózgu = karta pamięci aparatu
Który ludzki "element" mógłby być odpowiedzialny za akt pomiaru?
Z drugiej strony - jak dwie szpary przez które przelatuje foton może mieć aż tak duży wpływ na ich stan?
Z trzeciej strony, jak obserwator może nie być związany z dokonywaniem pomiaru?
Samo patrzenie na świat to już pomiar.
A trudno żyjąc i patrząc na świat nie być świadomym swego życia.
Rzeczywistość jest nieźle skonstruowana 😉
Szacun dla projektanta.
Fantastyczny materiał, który - po raz pierwszy i jako jedyny, z którym się zetknąłem - pozwolił mi choć w niewielkim stopniu zrozumieć, na czym polega ten słynny problem pomiaru i o co chodzi z dualizmem zachowania cząstek podczas tegoż pomiaru. Szanowny Autorze, choć zawsze zaznaczasz w filmach - z grzecznością, kulturą i ogładą, jaka przystoi człowiekowi "wykształconemu" (w cudzysłowie, bo wykształcenie nie musi koniecznie wiązać się z odebraniem tytułu uniwersyteckiego), że Twoi widzowie na pewno uznają dany fakt za oczywisty i wręcz trywialny, musisz wiedzieć, że bardzo często opisujesz nam zjawiska bardzo nieoczywiste i tyleż niezrozumiałe; myślę, że mogę się tu wypowiedzieć za przynajmniej jakiś procent Twoich widzów. To co robisz, ma wartość ponadczasową. Ode mnie osobiście komplement największy, jaki mogę zaserwować kanałowi popularyzującemu naukę, prowadzonemu w języku polskim: Ty oraz SciFun stanowicie fundament w tej dziedzinie na polskiej scenie YT. Gratuluję Ci wiedzy, gratuluję Ci wytrwałości, samozaparcia, elastyczności umysłu i altruizmu, bo to w dużej mierze ten ostatni każe Ci się dzielić, niemalże za darmo wiedzą, której zdobycie kosztuje ogrom wysiłku i wcale nie mniej czasu.
Łączę najserdeczniejsze pozdrowienia i z przyjemnością życzę Ci również: powodzenia. :)
Dziękuję za taką dużą koncentrację ciepłych słów w moją stronę, to naprawdę motywuje do działań 🙂
@@Smartgasm To ja dziękuję, bo widzę, jak wiele trudu wymaga prowadzenie takiej działalności. :)
Robisz dobrą robotę. Nigdy nie wykorzystam fizyki/mechaniki kwantowej w życiu, mimo iż ona o nim decyduje;). Jestem świadomy dzięki Tobie. Dziękuję!
Świetny film, jak i kilka które oglądałem. Naprawdę super wyjaśnienia tematów. To taki wstęp do dalszego poszukiwania lub rozwinięcia poruszanych problemów. Świetna robota.
Ponad połowę tej książki już przeczytałem - polecam - świetnie gość opisuje.
Super już mówisz po polsku. Obejrzałem kilka materiałów, rzetelna i sprawdzona wiedza. Suba warto dać.
Dobrze mądrych ludzi posłuchać.
jak dla mnie, omówiłeś to zagadnienie wystarczająco jasno. Ja zrozumiałem. Wielkie dzięki!
W końcu film z którego zrozumiałem o co w tym wszystkim chodzi :D Dziękuję
Dużo czego jeszcze nie powiedziałem. Polecam traktować ten film, jak wstęp do tematu związanego z kwestią pomiaru
Niby co zrozumiałeś? Tego sie nie da zrozumieć z przyczyn obiektywnych. Patrz aparatura pomiarowa.Jedyne co mogłeś zrozumieć to interpretacje która z rzeczywistoscia nie ma nic wspolnego. Pozdro.
@@Smartgasm I tak też robię, może nie wyraziłem się dokładnie
@@muziaLST G. cie to obchodzi. Raczej nie twoja rola jest mowic co moglem zrobic a czego nie. Pozdro. :)
Rewelacja. Interesuje sie mechanika kwantowa od jakiegos czasu (jestem poczatkujacym amatorem). Z reguly ogladam po angielsku ale to co Ty tu wyprawiasz to mistrzostwo. Pieknie wyszczegolnione wszystko. Odpowiadasz na kazde pytanie ktore mi sie pojawia w glowie....extra.
W końcu ktoś sensownie, bez bajek o skaczących żabach opisał temat!
Program na + , pozdrawiam Smardgasmie
Jak zwykle Discovery Science przy Tobie to przedszkole. Świetna robota!!
Oj tak. Na popularnonaukowych filmach, w TV i nie tylko to same ogólniki. A tutaj mimo że wiem sporo z fizyki bo to lubię, to i tak kilku rzeczy ciekawych się dowiedziałem bo mimo że wiedziałem o nich to zbyt ogólnie a tutaj po prostu do rzeczy i nie profesorskim językiem mega petarda wytłumaczone! :)
18:15 Ten "haotyczny wzrór" to dwa nałożone na siebie wzory interferencyjne po przejściu fali przez dwie szczeliny. Żadne dwa paski nie powstaną. Szerzej na ten temat można znaleźć na kanale Sabine Hossenfelder. Do załamania funkcji falowej dochodzi w skutek odziaływania na nią detektora/obserwatora. Dualizm korpuskularno-falowy nie polega na tym, że "cząsteczka zachowuje się w niektórych sytuacjach..." tylko posiada cechy cząsteczki i fali jednocześnie.
Tak, takie filmy na tym kanale najbardziej lubię.
Czekałem na ten film bardziej jak na wypłatę ! Serio ! ⚡🤘💚👽
Kiedyś ludzie pisali do siebie listy , Twoje filmy są ich piękną analogią. Co dzień sprawdzasz metalową skrzynkę w nadziei, że jest w niej wyczekiwana opowieść, odręcznie napisana historia , stworzona wieczornym pisaniem, przemyślana, szczera i prawdziwa. Kartka papieru, miedzy mechanicznymi listami z banku czy urzędu, wydrukowanymi przez bezduszne roboty. Aż któregoś razu po prostu do Ciebie przychodzi koperta, żywym atramentem adresowana właśnie do Ciebie. Siadasz wygodnie, otwierasz i czytasz, wręcz chłoniesz każde słowo....
Pięknie to ująłeś
Tak serio szkoda, że ta tradycja minęła :/
@@lolipka znaczki i koperty wciąż są dostępne, długopis też jakiś znajdziesz w domu. Napisz do bliskiej osoby lub totalnie nieznajomej. To my doprowadziliśmy do zaniku tej formy komunikacji. I my możemy ją tak łatwo podtrzymać
@@marcinantoniewicz1362 Niedawno raz napisałam, ale dobra rada, może niektórzy odpiszą :D
@@lolipka trzymam kciuki!
Najlepszy kanał na yt pozdrawiam😀
szatan pokonany , Zbawienie dokonało się!
Bardzo dobrze zrobiony film tylko że po obejrzeniu zdałem sobie sprawę, że chyba niewiele nowych informacji zdobyłem, ale może to wynikać po prostu z tego, że interesowałem się tym tematem wcześniej.
Te filmy mają na celu popularyzację nauki, a nie bombardowanie widzów "fachową chińszczyzną" świata nauki
Jak masz jakies pytania to smialo, moze uda mi sie odpowiedziec
w sumie twoje filmy zmieniły mój pogląd z "determinizmu" na "indeterminizm" (nie znałem wcześniej tych definicji). Kiedyś sobie myślałem, że dajmy na to, był ten wielki wybuch (powiedzmy, że rozpoczął się od kontaktu 2 nicości na zasadzie +/- i pierdykło) no i dalej wszystko przyczynowo skutkowo. Czyli jakby zebrać wszystkie dane na ten temat, ogarnąć jakiś super system do ich obliczania, to bym wiedział, co jutro zjem na śniadanie... no ale pułapka też w takim poglądzie jest, że nawet jakbym umiał przewidzieć przyszłość, to i tak ten system przyczynowo skutkowy by to ogarniał i byłaby to tylko iluzja przewidywania przyszłości (czyli odgrywanie scenariusza bez świadomości, że się go gra).... no a te poje*ane teorie kwantowe (do tej pory ich nie rozumiem) dają jakąś taką nieco lepszą wizję egzystencji :)
Pozazdrościć wiedzy
Robisz dobrą robotę.
Kolejny genialny film. Dzięki.
Jak zwykle ...świetne.Masz niesamowitą zdolność przedstawiania zawiłych rzeczy w prosty sposób.Oglądam różne kanały,ale z Twoich najwięcej pozostaje mi w głowie.Tak dalej ....👍👍🙂🙂🙂
Świetny materiał. Jak zwykle lubię wracać na Twój kanał i podnosić poziom swojej świadomości. Mechanika kwantowa w rozumieniu ówczesnych fizyków jest jednak poza zasięgiem mojego pojmowania świata, nawet tłumaczona w tak zrozumiały sposób. Załóżmy np. że obserwatorem jest całe otoczenie mikrocząsteczki, otaczający ją świat. Załóżmy że całe otoczenie wysyła nieustannie impulsy pomiarowe a nie pojedynczy obserwator. Co wówczas? No nie pozostaje nic innego jak zweryfikować i uprościć teorię. Ponieważ natura działa w sposób najprostszy z możliwych i zawsze z najmniejszymi możliwymi stratami informacji czy energii, analogicznie do tego chociażby jak energia elektryczna wybiera drogę najmniejszego oporu czy woda itp.
Niezależnie od powyższego komentarza, świetna robota. Życzę utrzymania wysokiego poziomu następnych filmów.
Przez sam fakt,że zaczęłam oglądać Twoje filmy,, czuję się lepiej,mam lepszą samoocenę,a poza tym naprawdę wiele się już dzięki Tobie nauczyłam lub przypomniałam sobie wiele rzeczy.
Dziękuję.
na początku filmu powiedziałeś, źe miałeś wiele propozycji reklam moim zdaniem powinieneś brac te reklamy oczywiście tylko jeśli produkt ci się podoba, bo za tak świetną pracę moim zdaniem nie należy ci się samo uznanie widzów i wiedza jaką zdobyłeś podczas researchu a także pewna ilość pieniędzy bo działasz również skutecznie w popularyzacji nauki co jest na pewno pozytywne
Bardo dobrze się Ciebie słucha, merytorycznie zajebiście. Akcent jest ledwo słyszalny.
Mamy zbieżne zainteresowania.
Z wielką przyjemnością słucham wiedzy, na której zebranie brak mi obecnie czasu.
Przedstawione tematy są bardzo obiektywnie i systematycznie. Szczególnie te jeszcze nierozwiązane, nie narzuca się interpretacji. To cenne w nauce, brak mi tego w polityce.
Jeszcze raz dziękuję!
Ale jaja. To my, każdy z nas kreuje świat! Fizyka kwantowa pięknie to dopełnia, że jesteśmy całością sami w sobie i wszystkim jako częścią zarazem!
A kilka lat próbowałem wywnioskować o co chodzi z tym pomiarem. Dopiero teraz rozjaśniłes że obserwacja niejako wysyła fotony, czyli jest interakcja cząstki z cząstką. Dziękuję za ten film
Jestem zachwycona. Od kilku lat interesuję się fizyką kwantową, sporo na ten temat przeczytałem i obejrzałam, ale tak dobrze zrobionego filmu na temat pomiaru nie widzialam. Wielki szacunek dla twojej pracy. Rób to dalej.😀
Nie mam pojecia o czym jest ten film ale jak zawsze profesjonalnie zrobiony :)
dobrze że jest taki ktoś jak Ty
Bardzo dobry film. Rozumiem, że przykład ze stołem bilardowym i poruszającą się bilą mógłby obrazować pomiar w mechanice kwantowej, jeśli chodziłoby o znalezienie miejsca na stole, w którym znajduje się aktualnie bila, ale jedynym "narzędziem pomiarowym" byłby zmysł dotyku (założenie, że obserwator jest ślepy i głuchy)? Wtedy oznaczenie ze 100% pewnością gdzie jest bila wymagałoby jej złapania, czyli zatrzymania w miejscu, a więc "załamania funkcji falowej".
Ciekawe podejście, bo moim zdaniem źle jest używana definicja pomiaru jako obserwatora. Obserwator nie ingeruje w obiekt badany, a w tym przypadku jak piszesz nie umiemy obserwować, umiemy tylko "złapać" uderzając np. fotonem. To nie jest obserwacja, ale ingerencja.
Też tak pomyślałem. Ślepy i głuchy, żeby musiał dotykać kulę.
Według mnie całkiem poprawna interpretacja. Dowodzi jednak tego, że bila nie jest falą, tylko przemieszczającym się obiektem. Patrząc na nią "próbkujesz" jej położenie w czasie. Nie potrafimy zrobić tego samego z fotonem, dla tego wymyślono durną "superpozycję" i niektórzy uznają, że foton jest falą i jest wszędzie na raz :P
Część naukowców zamiast uznać, że jeszcze czegoś nie ogarniamy, wymyślają tak nieprawdopodobne scenariusze, że głowa mała. ( wieloświaty? serio ... )
@@thomaspayne4090 To załóżmy, że nie chodzi o bilę a o falę na wodzie w długim korytku. Niewidomy musi dotknąć itd.
Uwielbiam twoje filmy, bo daja wrazenie, ze jednak cos sie rozumie, mimo prawda jest taka ze nie mam zielonego pojecia o co tu chodzi.
Nie musisz już od dłuższego czasu umieszczać tej planszy o nauce języka. Posługujesz się nim lepiej od większości polskiego społeczeństwa. Akcentem się nie przejmuj bo masz bogaty zasób słownictwa i budujesz poprawnie wypowiedzi.
nie pisz mu tak bo jeszcze w to uwierzy, mało kto tak kaleczy język
@HUJ00000 xD
+1
@@HUJ00000 wczoraj obejrzałem ten film i wylądowałem w szpitalu cały pokaleczony. Założono mi 100 szwów, ale suma sumarrum było warto.
@@FRANKWHITE1996 aha
Moj ulubiony temat ostatnio 😍 świetny film jak zawsze
To najlepszy kanał na youtube. Wspaniała robota. Gratuluje.
Pozdrawiam z Londynu.
Radek- Gas Engineer
Dziękuje za film, daję do myślenia, biorę się za czytanie.
Zrób film o naukowym spojrzeniu na ewolucję. Bardzo ciekawy temat z punktu widzenia osoby z rozsądnym podejściem do tematu, osoby która niczego nie udowadnia tylko mówi jak jest a nie jak ma być.
W fizyce kwantowej najbardziej podoba mi się to że otwierając jakieś drzwi za którymi skrywa się tajemnica, odkrywamy że te drzwi prowadzą do następnych drzwi i tak w nieskończoność.
To tak, jak w przeciętnym polskim urzędzie.
@@pogodanaprzygode fizyka kwantowa brała przykład z polskich urzędów
@@arthurmorgan2774 A czy nie czasem fizykę kwantową wymyślili urzędasy? Złożysz do nich jakiś dokument typu podanie, CV, cokolwiek, i ten dokument jest w superpozycji bo w teorii jest on w funkcji falowej prawdopodobieństwa rozpatrzenia go, dopóki go urzędas nie tknie i nie zmieni jego stanu na stan konkretnej cząstki... "W odpowiedzi na wniosek z dnia... uprzejmie informujemy że nie da się... " I dokument już ma swój spin... A sam swojego czasu byłem urzędasem :) Teraz jestem magazynierem, a tam bardziej rządzi determinizm, bo skoro czegoś nie ma na magazynie a jest w systemie to gdzie to jest? :) I trzeba zdeterminować gdzie to się podziało, bo zasada zachowania energii (i masy co za tym idzie) jest święta i w przyrodzie nic nie ginie :)
@@zbigniewbuczynski4043 wzruszająca historia- jakbym o sobie czytał 😁
Świetne przedstawienie problemu.
No i mam na dziś wieczorynkę 😂🌟
Przychodzi mi do głowy taka idea. Nawiązując do przykładu z kostką, dlaczego powszechnie uznajemy, że wynik rzutu jest losowy, a fizyka "mówi", że tak nie jest. Wynika to z tego, że w procesie rzutu kostką nie jesteśmy w stanie zdefiniować parametrów początkowych oraz warunków środowiska w jakim rzut następuje (ciśnienie, wilgotność, chropowatość powierzchni, na którą pada kostką, jak i innych przypadkowych elementów). To oznacza, że w zwykłych, nie jakiś przygotowanych, laboratoryjnych przypadkach, uznajemy wynik za losowy. Zakładam, że z podobną sytuacją możemy mieć na poziomie dylematów kwantowych, tzn. jest nam nam dane widzieć/wiedzieć/dostrzegać wszystkich elementów procesu i tak, jak w rzucie kostką, choć byśmy nie wiem jak się skupiali, jak wiele ćwiczyli, to zawsze rzut da wynik losowy, a już na pewno nawet mistrzowskie opanowanie sztuki rzucania kostką nie zapewni nam 100% pewności, że każdy rzut przyniesie nam oczekiwany wynik. Sądzę, że nie mając bezpośredniego wglądu w świat kwantów, a także nie mając pełnej wiedzy o świecie (patrz ciemna materia, ciemna energia, osobliwość czarnej dziury, nieoczekiwane zjawiska kwantowe w układzie przyspieszającym), maksymalnie tym co widzimy jest jedynie korpuskularno-falowa natura materii, bez możliwości wskazania granicy między nimi. Potrafię sobie wyobrazić, że w tym przedziwnym mikroświecie, gdzie działają przedziwne oddziaływania, wielkie prędkości, ciągły ruch, zderzenia, przyspieszenia, wymiana energii, mogą zachodzić niedostrzegalne ludzkim okiem (przyrządem) zjawiska - jakieś pojawianie się i znikanie cząstek, w niewiarygodnie krótkim czasie, na niewiarygodnie krótkich dystansach itp. - że jedynie, co na dzień dzisiejszy jesteśmy w stanie zaobserwować, to jedynie efekt tych mikroprocesor, czyli wciąż widzimy jedynie, że rzut kostką jest losowy, albo jak się porzadnie przyłożymy, to uzyskamy dany wynik z jakimś prawdopodobieństwem.
U mnie jako filologa, na pewnym etapie wyjaśniania zjawisk kwantowych, zawsze następuje kolaps funkcji mózgowych pozwalających na zrozumienie przedstawianych zagadnień. 🤓 Twoje filmiki przywracają mi nadzieję, że jednak będę w stanie kiedyś pojąć choćby cząstkę fascynującego świata mechaniki kwantowej. Świetny kanał, gratulacje! 👏👍
Nie poddawaj się. Zwróć uwagę, jak wiele nowego nauka wnosi do obrazu świata i jak niewiele jest z tego przyswojone w filozofii, kulturze itd. Ja ostatnio rozkminiam to w swojej dziedzinie - architekturze. Robota przed tobą.
@@robo4061 Racja, racja! 👍
O kurcze trudny temat ale naprawdę dobrze to wyjaśniłes. Nawet ja to zrozumiałem.
Największa zagadka jednej z najbardziej zagadkowych teorii.
Odkryta w Naukowym Instytucie Nauk Naukowych, gdzie pracują amerykańscy naukowcy...
To jest dowod symulacji
Dajmy takie zalozenie ze czas plynie normalnie w 60fps
Ale przy czarnej dziurze czyli ogromnej masie system sie zawiesza zmiejsza liczbe fps az do np 0 i czast sie zatrzymuje 🤗
Taki na szybko opis jak ktoś jest ciekaw opisze dokładnie
Tak samo z pomiarem cząsteczki dziala to na zasadzie renderowania mapy
Pojawiami sie gdzies w danym punkcie gry czyli ja obserwujemy system to wykrywa i dziala wsyztsko jak nalezy gdy nie patrzymy jest pewna dowolnosc 😜
Czyli jak w bębnie losującym totolotka gdy się otwiera zapadka i tylko jeden numerek się dostaje przez "szczelinę"
Łapka w ciemno i słuchamy ✌️
Dzięki za polecenie książki :)
Dziękuję I pozdrawiam
Dziękuję za ten film, bardzo dużo mi nim uświadomiłeś ❤
Bardzo dobrze jest to wytłumaczone dla laików w książce Hawkinga krótka historia czasu
Akurat w tej (już bardzo leciwej bo z 1988r) książce jest masa błędów (patrząc z współczesnego stanu wiedzy) i sam autor wydał wersję auaktualniajacą "jeszcze krótsza historia czasu" z 2005, ale zawarte tam informacje nadal odstają od tego co wiedzą współcześni fizycy, więc polecanie tego zabytku komukolwiek, jest bardzo złym pomysłem.
I pomyśleć że jestem tu przez miodożera.. Pozdrawiam Cie, robisz świetną robotę!
Cieszę się, że natura wszechświata wymyka się miejscami i po większości spod kontroli ludzkości 😉
Moja biedna głowa... Mózg się prawie zagotował :) Rewelacyjny film. Najbardziej zrozumiały znany przeze mnie sposób wytłumaczenia rzeczy trudnych do zrozumienia takim laikom jak ja. Brawa dla Autora :)
Skutecznie zareklamowałeś książkę. Już zamówiona 😁
Łapka w górę.
Obejrzę za chwilę!
Pozdrawiam autora
Bardzo ciekawy film jak zawsze, właśnie zamówiłem książkę o której mówiłeś i czekam na jej przyjście.
Dzięki za namiar na książkę ,kupiona!
Robisz świetną robotę!
Mega film! I świetnie mówisz! Zyskałeś prenumeratora:)
smacznej KAWUSI życzę każdej osobie, która to czyta ;)
Dziękuję bardzo 👍
Bardzo lubie Twoje filmy 😊
Spoko akcent..taka Polska Jamajka..
Przewidując przyszłość zmieniamy stan teraźniejszości, a więc również przyszłości. Dlatego nie da się przewidzieć przyszłości dokładnie.
Dobra robota. Dzięki ❤️
Masz talent do tłumaczenia
27:43 właśnie mniej więcej tak sobie wyobrażałem to, o czym mówiłeś wcześniej :D
28:10 Szkoda, że nie podałeś tych problemów
Szkoda ze nie podał tych problemów bo ta teoria wydaje sie najprostsza. A zawyczaj jest tak ze najprostsze wyjaśnienie jest własciwe.
Dzięki świetny film. Bardzo pomocny
Fajny, ciekawy film i komentarz wygłaszany pięknym polskim językiem. Zabrakło mi przy sprawie Everetta jednaj informacji, chyba dość ważnej. Mianowicie, czysto matematyczne właściwości funkcji falowej (choćby jej gładkość klasy C omega) nie uzasadniają koncepcji kolapsu. Mówić brutalnie: z matematycznego punktu widzenia funkcja ta nie ma prawa się zapadać. To był punkt wyjścia w doktoracie Everetta.
Trochę inaczej: Jeżeli funkcja falowa faktycznie opisuje zachowanie obiektu kwantowego to redukcja stanu kwantowego (kolaps) nie może zachodzić.
Fajny film, gratulacje. Natomiast ja jak o tym myślę to skłaniam się ku symulacji. Cząstka jest cząstką jak na nią spojrzymy. Jak w grze komputerowej.