Poza tym, w obsadzie pojawili się: Błekitna gwiazd api zmianie płci i orientacji, wybilany niczym natalia rdzawy, niedojebany klan gwiazd, oraz zmutowana mieszanka scourge' a i kruczej łapy.
Kiedy zacząłeś mówić o tej fabryce szklanych figur mój mózg się wyłączył xD Ten film brzmi na taki powalony, że aż mam ochotę zobaczyć go na własne oczy xDD
Zacytuję użytkownika zapytaj.pl, Kuroi22: Głównie kojarzy się z legendą o Momotaro: [LINK]Kolejna rzecz to święto lalek (nazywane też świętem brzoskwiń): [LINK] A z aspektu religijnego jest wzmianka o tym jak Izanagi rzuca 3 brzoskwinie w ścigające go harpie piekielne dzięki czemu na końcu ścigała go tylko żona. (to taki szczegół tylko) Ostatnie info na temat brzoskwini to wiara, że posiada ona specjalną moc (wszystko wzięło się z Chin, bo jak wiadomo większość wierzeń Japończyków jest opierana na chińskich - w Chinach brzoskwinia jest owocem nieśmiertelności/długowieczność) Jeżeli twoja rozprawka ma być dość szczegółowa to radzę zapoznać się z książkami na temat Mitologii Japonii i co do ostatniego z Mitologią Chińską (dokładnie z tym: [LINK], a i znaleźć trochę informacji na temat samego festiwalu
Moim zdaniem ta kocia kraina to dosłowny "koci raj". Po pierwsze, znajduje się ona tam gdzieś hen daleko, gdzie okazuje się być ta cała dziwna fabryka szklanych figurek. Zwierzęta tam giną i, według różnych wierzeń, przechodzą do "raju". O, a ta utopijna kocia kraina znajduje się tuż pod fabryką, zbieg okoliczności? :D . Po drugie, kocia wycieczka kończy się dziwną akcją w jakimś statku, co dla mnie sugeruje utonięcie znajdujących się tam zwierząt - nagle po tej akcji znajdują się w peach topii i ani myślą wrócić do domu (może już nie mogą?). A zatem: być może ta kocia kraina jest kocią metaforą "pójścia do nieba"? Takie luźne domniemanie: być może dlatego młody kotek chciał się tam znaleźć, bo w oryginale napomknięto, że jest tam jego mama (która w sumie umarła). No ale trzeba by chińczyka zapytać :D Obejrzałam w życiu kilka chińskich produkcji, a każda z nich była totalnie dziwna, więc taka bajka (o takim przesłaniu) mogła zostać poczyniona.
Jak na moje fabuła filmu brzmi/wygląda jak podpierniczona z książki o kotach "Wojownicy", jest młody kot, jest zafascynowany lasem lub w tym przypadku utopią na styrydach(po prostu nie chce mi się pisać tej dziwnej nazwy xd)) no i ucieka, żyje tam, i jak dla mnie większość bohaterów to po prostu zmieniony gatunek i tyle...
Broda, dużo wytrwałości na nowy filmowy rok! Pamiętaj, że prowadzisz niszowy cykl na YT, więc musisz dawać radę. Powodzenia :) Aha i Daleki Wschód to inna kultura więc nie ma się co dziwić "inności" czy "dziwności" tamtejszych animacji.
Zabrakło mi tam w końcówce, jak mówiłeś, że siedziałeś w kinie i nie wiedział, co się dzieje zdania "umrę tutaj" XD Zaciekawił mnie ten film. Chyba obejrzę, jak będę potrzebowała na prędko mózgogwałtu :3
„Ciocia Ares” prawdopodobnie dlatego że w Azji jest to bardzo powszechne żeby nazywać osoby których dobrze nie znacz które są starsze od ciebie „ciocia” albo „wujek”
Nie wiem dlaczego - może bo kocham koty, może film był dość dobry - animacja mi się spodobała UwU Szczególnie relacja między Kocykiem, a Tygrysią Gwiazdą po maratonie ''Miśka w Nowym Jorku'' - chociaż nie tak dobrze rozwinięta (relacja), miała w sobie urok :3 EDIT: Btw, jeśli cię to zainteresuję polecam film ''Tabineko Report'' - naprawdę poruszające, japońskie dzieło sztuki, oparte na równie urzekającej książce
Ja ten film oglądałem jeszcze w chińskim CAMie ale z oryginalnym rosyjskim dubbingiem, bo nie mogłem znaleźć wtedy angielskich napisów, a nie liczyłem, że puszczona zostanie ta animacja w Polskim kinie! :D I oceniam ten film pozytywnie. Ta cała dziwność związana jest po prostu z typowo chińską produkcją. Bo bardzo często Chińczycy dokładają się do produkcji jakiegoś filmu, to nie wpływają na jego ogólny wygląd, a tutaj jest inaczej.
Uważam, że ten film, który obejrzałeś był po prostu mieszaniną różnych filmów i może twórcy nie mieli pomysłu na to jak skleić fabułę. Chińskie animacje potrafią opowiadać dobre historie (przynajmniej dla mnie) nie wiem czy oglądałeś "Duża ryba i begonia", ale ta animacja według mnie miała naprawdę dobrą fabułę i też była w kinie. Więc serio te koty to jakiś nie wypał albo po prostu chęć odrobienia kasy, która poszła na ten film, albo nowy stan umysłu autorów hahah
Brody, utopia jest innym stanem świadomości, stan jest jak najbardziej osiągalny, nawet przez ludzi. Idea bajkowa opowiada o opuszczeniu przez kota tego co zna i wyruszenia w nieznane, niepojęte tym jest ta utopia, to tak naprawdę stan świadomości do którego się dochodzi, tylko że osadzony w świecie kotów i ich malutkiego poznania świata, dla mnie to nie jest dziwne, inny stan świadomości jest osiągalny i jak najbardziej realny, to taka moja opinia byś Brody zrozumiał te animację
Po pierwsze różnice kulturowe. Abstrakcji, które zachodzą w Chinach i Chińskich filmach europejski konsument na trzeźwo nie przyjmie. A po drugie to te koty po prostu umarły. Więc były w brzoskwiniowym raju, mamusia też tam była. I pewnie już od sceny ze statkiem nie żyły. Więc wszystko jest logiczne. By to zrozumieć pograj w gry eksperymentalne tworzone przez Chińczyków. Tam to się kurioza dzieją.
Sam ostatnio próbuje w klonowaniu i taka mała rada... kiedy wiesz, że za chwilę obetniesz trochę materiału (przykładowo) z lewej strony, to zrób mały close up na drugą osobę, dzięki czemu po zmontowaniu rozmowa będzie wyglądać naturalniej i nie będzie dziwnych przejść między prawą a lewą stroną. Pozdro 💪😉🖖
Jeśli chodzi o azjatyckie filmy o zwierzętach, to polecam północnokoreańską podróbkę króla lwa (nie, nie chodzi o Kimba the White Lion, Kimba jest z Japonii). Zawiera zwierzęta strzelające laserami z oczu, walczące w kanałach z gangiem innych zwierząt i grające w piłkę nożną. To pozwala głębiej zrozumieć wschodnioazjatycką sztukę tworzenia filmów animowanych.
Mam nadzieję, że nadchodząca animacja Asteriks i Obeliks. Tajemnica magicznego wywaru wynagordzi męczarnie po tych kotach i trochę sobie odpoczniesz psychicznie. A Chińczycy ponoć lubują się w takich rzeczach, które są dla Europejczyków totalnie niezrozumiałe. Polecam obejrzeć Batman Ninja na Netflixie i stwierdzić czy to było dziwne :)
Kiedyś recenzowałeś iniemamocnych 2 co nie? no to na pewno podczas reklam przed seansem musiała ci się wyświetlić taka krótka animacja o jakiejś chińskiej pani to ulepiła pieroga i ten pieróg ożył... a teraz sie dziwisz że ta animacja jest dziwna xDDD
Jak mówiłeś o tej odlewni to mi się przypomniało Toy story gdzie znajdowały się tam tzw. zabawki mutanty które zostały zmajstrowane przez złego Sida. I podobnie jak w tym filmie te zabawki się później na nim zemścily. To rzeczywiście mogło trochę wystraszc dzieci ale wydaje mi się że to miało im pokazać że należy dbać o zabawki. Natomiast jeżeli chodzi o koty to nie wiem po co wogule była ta odlewnia
Nie planowałem tego oglądać bo od początku wiedziałem kto robi ten film ale po twojej recenzji obejrzę tą animację z czystej ciekawości . Poza tym świetny materiał , powodzenia z następnymi
Chyba nie poszłabym na ten film😂. Brzmi strasznie. Ale może nie jest to najgorsza animacja, skoro było to jedno wielkie "What the fuck" Jak to mawiają, co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Może po tym filmie nabyłeś nowych super-mocy? Odwagi! Będzie dobrze.😄 Może być tak, że zobaczysz jeszcze nie jeden dziwniejszy film.
Byłam na tym w kinie i wszystko było by ok bo ten film wcale nie jest aż tak zły mimo to że ten kocyk powiedział że zawsze chciał się dostać do tej miałkocji ale jak już się dostał to jednak stwierdził ze w domu było mu lepiej i chce wracać fabuła się trochę mieszała
Koniec jest dziwny bo jak tam ojciec mówił że jego matka tam jest w tej picztopi A jak w niej byli to powinna być tam ta matka XD Myślałam ze to będzie 2 część zwierzaki domowych A jednak to zwyczajna tandeta wyciągnięta z głowy ....... nacpanego kota ?
0:00 Jan Paweł II vs Karol Wojtyła
Garfield has big balls
o nie
Wielkie konflikty
@@hayge7262 noone care if you noticed this i suppose you are a cat
Zdania ekspertów są podzielone
Co to za nick
@@szczechu4146Szanuję za zdjęcie profilowe z Dinem Djarinem
@@CT7056 to chyba nie on to jango feet
@@czek5453 Najwyraźniej zmienił zdjęcie profilowe od czasu kiedy napisałem tamtą odpowiedź
Poza tym, w obsadzie pojawili się:
Błekitna gwiazd api zmianie płci i orientacji, wybilany niczym natalia rdzawy, niedojebany klan gwiazd, oraz zmutowana mieszanka scourge' a i kruczej łapy.
I see you're a man of culture as well.
Im dalej opowiadałeś tym bardziej miałem wrażenie, że ktoś to robił po sporej ilości dragów. W sensie film, nie ty recenzje. xD
Pierwsze spotkanie z kulturą azjatycką potrafi być szokujące xD
Kiedy oglądasz sobie spokojnie w 2020 i nagle pada zdanie "...bo nigdy nie wiadomo, kiedy coś dziwnego chińskiego się wydarzy" XD
Kiedy zacząłeś mówić o tej fabryce szklanych figur mój mózg się wyłączył xD Ten film brzmi na taki powalony, że aż mam ochotę zobaczyć go na własne oczy xDD
Kocyk to takie urocze imię dla kota :3
Dzięki tobie brodaczu poznaję animacje o których nie miałam pojęcia że powstały , dzięki ci
Do usług! :-)
Też XD
Sekretne Życie Miśków w Nowym Jorku.
Hahaha
😆
zer0 o nieee
Lenny face
Zaśmiałem się
Czemu Japonia ma coś do tych brzoskwiń? A wiecie jak się nazywa księżniczka z super mario? Księżniczka peach ;-;
Zacytuję użytkownika zapytaj.pl, Kuroi22:
Głównie kojarzy się z legendą o Momotaro: [LINK]Kolejna rzecz to święto lalek (nazywane też świętem brzoskwiń): [LINK] A z aspektu religijnego jest wzmianka o tym jak Izanagi rzuca 3 brzoskwinie w ścigające go harpie piekielne dzięki czemu na końcu ścigała go tylko żona. (to taki szczegół tylko) Ostatnie info na temat brzoskwini to wiara, że posiada ona specjalną moc (wszystko wzięło się z Chin, bo jak wiadomo większość wierzeń Japończyków jest opierana na chińskich - w Chinach brzoskwinia jest owocem nieśmiertelności/długowieczność) Jeżeli twoja rozprawka ma być dość szczegółowa to radzę zapoznać się z książkami na temat Mitologii Japonii i co do ostatniego z Mitologią Chińską (dokładnie z tym: [LINK], a i znaleźć trochę informacji na temat samego festiwalu
Nie Japonia, ale Chiny. Chodzi o to, że brzoskwinia jest symbolem nieśmiertelności.
@@G00labek
Ale Japonia też coś do tych brzoskwiń ma
A żona Goku to Chi chi czyli cycki xd
O Japonii wiem 3 rzeczy:
Rzeczy w niej są dziwne
Mieli wojnę z Amerykanami (1940 - 1945)
I na jej koniec zrzucone zostały na nich 2 bomby atomowe.
*Sram i czytam*
*Pale i sram*
*Leżę i oglądam brodacza*
Moim zdaniem ta kocia kraina to dosłowny "koci raj". Po pierwsze, znajduje się ona tam gdzieś hen daleko, gdzie okazuje się być ta cała dziwna fabryka szklanych figurek. Zwierzęta tam giną i, według różnych wierzeń, przechodzą do "raju". O, a ta utopijna kocia kraina znajduje się tuż pod fabryką, zbieg okoliczności? :D . Po drugie, kocia wycieczka kończy się dziwną akcją w jakimś statku, co dla mnie sugeruje utonięcie znajdujących się tam zwierząt - nagle po tej akcji znajdują się w peach topii i ani myślą wrócić do domu (może już nie mogą?). A zatem: być może ta kocia kraina jest kocią metaforą "pójścia do nieba"?
Takie luźne domniemanie: być może dlatego młody kotek chciał się tam znaleźć, bo w oryginale napomknięto, że jest tam jego mama (która w sumie umarła). No ale trzeba by chińczyka zapytać :D
Obejrzałam w życiu kilka chińskich produkcji, a każda z nich była totalnie dziwna, więc taka bajka (o takim przesłaniu) mogła zostać poczyniona.
Jeśli to prawda to tam puszczają taką muzykę ua-cam.com/video/w82CAiC2k-w/v-deo.html
O cholibka dużo tego
1 zasada internetu nigdy nie próbuj zrozumieć Japończyków ale według mnie można to rozszerzyć do Chińczyków i Koreańczyków
Ogólnie Azjatów daleko wschodnich
Może lepiej cały kontynent azjatycki 😋
Ten kraj w którym dzieje się ta animacja to Chiny
CZYTA TABLET XDDD "sram i czytam ...JA TO SZANUJE" XDDD
Looool, ja myslalam ze to cz 2 ale dystrybutorzy to chuje.. Dobrze ze Cie obserwuje to przynajmniej nie pojde na to xd
0:01 Ksiądz Robak i Jacek Soplica
Jak na moje fabuła filmu brzmi/wygląda jak podpierniczona z książki o kotach "Wojownicy", jest młody kot, jest zafascynowany lasem lub w tym przypadku utopią na styrydach(po prostu nie chce mi się pisać tej dziwnej nazwy xd)) no i ucieka, żyje tam, i jak dla mnie większość bohaterów to po prostu zmieniony gatunek i tyle...
Broda, dużo wytrwałości na nowy filmowy rok! Pamiętaj, że prowadzisz niszowy cykl na YT, więc musisz dawać radę. Powodzenia :)
Aha i Daleki Wschód to inna kultura więc nie ma się co dziwić "inności" czy "dziwności" tamtejszych animacji.
Kiedy rewind 2018 z najgorszych animacji ;)
Hehe
Powoli przygotowany plan, bądźcie gotowi :P
Zabrakło mi tam w końcówce, jak mówiłeś, że siedziałeś w kinie i nie wiedział, co się dzieje zdania "umrę tutaj" XD
Zaciekawił mnie ten film. Chyba obejrzę, jak będę potrzebowała na prędko mózgogwałtu :3
Pytanie co sobie pomyśleli ci ludzie co po mieście chodzili gdy ten kot leciał „Co jest? Deszcz Coca- Coli!?”
„Ciocia Ares” prawdopodobnie dlatego że w Azji jest to bardzo powszechne żeby nazywać osoby których dobrze nie znacz które są starsze od ciebie „ciocia” albo „wujek”
Nie wiem dlaczego - może bo kocham koty, może film był dość dobry - animacja mi się spodobała UwU Szczególnie relacja między Kocykiem, a Tygrysią Gwiazdą po maratonie ''Miśka w Nowym Jorku'' - chociaż nie tak dobrze rozwinięta (relacja), miała w sobie urok :3
EDIT: Btw, jeśli cię to zainteresuję polecam film ''Tabineko Report'' - naprawdę poruszające, japońskie dzieło sztuki, oparte na równie urzekającej książce
Co za początek👏👏👏Gdybyś się przebrał byłoby jak w Ranczo😎
Jeśli to film azjatycki, to już wszystko jasne. Oni mają inne mózgi niż reszta świata xD. Czasem podziwiam ich pomysły!
Ja ten film oglądałem jeszcze w chińskim CAMie ale z oryginalnym rosyjskim dubbingiem, bo nie mogłem znaleźć wtedy angielskich napisów, a nie liczyłem, że puszczona zostanie ta animacja w Polskim kinie! :D I oceniam ten film pozytywnie. Ta cała dziwność związana jest po prostu z typowo chińską produkcją. Bo bardzo często Chińczycy dokładają się do produkcji jakiegoś filmu, to nie wpływają na jego ogólny wygląd, a tutaj jest inaczej.
Czyyyyyli... Sekretny świat kotów to po prostu zaświaty? Boże jakie to smutne :( wszyscy umierają i biegają po łące po drugiej stronie tęczowego mostu
12:03 próbują wrzucić go do pieca ale on szybko wychodzi, tak się wydostał.
Ten "artysta" powinien Miśków Dwóch odlać ze szkła ;)
Uważam, że ten film, który obejrzałeś był po prostu mieszaniną różnych filmów i może twórcy nie mieli pomysłu na to jak skleić fabułę. Chińskie animacje potrafią opowiadać dobre historie (przynajmniej dla mnie) nie wiem czy oglądałeś "Duża ryba i begonia", ale ta animacja według mnie miała naprawdę dobrą fabułę i też była w kinie. Więc serio te koty to jakiś nie wypał albo po prostu chęć odrobienia kasy, która poszła na ten film, albo nowy stan umysłu autorów hahah
Brody, utopia jest innym stanem świadomości, stan jest jak najbardziej osiągalny, nawet przez ludzi. Idea bajkowa opowiada o opuszczeniu przez kota tego co zna i wyruszenia w nieznane, niepojęte tym jest ta utopia, to tak naprawdę stan świadomości do którego się dochodzi, tylko że osadzony w świecie kotów i ich malutkiego poznania świata, dla mnie to nie jest dziwne, inny stan świadomości jest osiągalny i jak najbardziej realny, to taka moja opinia byś Brody zrozumiał te animację
Po pierwsze różnice kulturowe. Abstrakcji, które zachodzą w Chinach i Chińskich filmach europejski konsument na trzeźwo nie przyjmie.
A po drugie to te koty po prostu umarły. Więc były w brzoskwiniowym raju, mamusia też tam była. I pewnie już od sceny ze statkiem nie żyły. Więc wszystko jest logiczne.
By to zrozumieć pograj w gry eksperymentalne tworzone przez Chińczyków. Tam to się kurioza dzieją.
Nowa książka wojowników wygląda dość interesująco
Sam ostatnio próbuje w klonowaniu i taka mała rada... kiedy wiesz, że za chwilę obetniesz trochę materiału (przykładowo) z lewej strony, to zrób mały close up na drugą osobę, dzięki czemu po zmontowaniu rozmowa będzie wyglądać naturalniej i nie będzie dziwnych przejść między prawą a lewą stroną.
Pozdro 💪😉🖖
Bajka jak kot Schrodingera, trochę jest a trochę nie jest ;)
Obejrzę se ten film od nowa
Ilekroć razy ten Oskar powie TATUSIU zrobię facepalma
Głowa mnie będzie napierdalać jak nwm co
Byłqm na ty. Fakt było to pojebane ale były dwa momenty gdy się poryczałam 1. Moment gdzie ten mały prawie umiera. 2. Historia jego mamy.
0:26 rękę Ci ujebało :)
AAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaa!
A ja pod koniec miałam wrażenie, że wszyscy umarli, i trafili do nieba. Jebać, że wierze w reinkarnacje XD
Jedno nie wyklucza drugiego. Moze dusze zanim sie zreinkarnuja przebywaja w jakims sanatorium gdzie leczone sa ich rany
0:22 chińskiej???!!! ja pierdole, co to jest pićtopia!!!!! kurwa! jak byłam w kinie to to się nazywało miałkocja!
Ile ty masz lat ze na tym byłas?
Nie rozumiem co jest dziwnego w tym,że chińczycy coś produkują,ale ok.
Widziałam to. Najgorszy i najbardziej creepy bajka animowana jaką widziałam
Nie wiem czemu, ale zawsze podczas odlądania tych materiałów szukam Doctora Strange'a i Tony'ego Starka na półkach za tobą xD
Jeśli chodzi o azjatyckie filmy o zwierzętach, to polecam północnokoreańską podróbkę króla lwa (nie, nie chodzi o Kimba the White Lion, Kimba jest z Japonii). Zawiera zwierzęta strzelające laserami z oczu, walczące w kanałach z gangiem innych zwierząt i grające w piłkę nożną.
To pozwala głębiej zrozumieć wschodnioazjatycką sztukę tworzenia filmów animowanych.
Dawaj tytuł, jestem zaintrygowany!
@@Brodyzkosmosu Simba the King Lion. Znam to tylko z angielskiej recenzji ale już w niej widać wiele dziwnych rzeczy (to serial notabene).
Dzięki, że obejrzałeś to za nas. :D
Do usług :D
Cudowne wizualnie ale fabuła jest niczym papier toaletowy
Mam nadzieję, że nadchodząca animacja Asteriks i Obeliks. Tajemnica magicznego wywaru wynagordzi męczarnie po tych kotach i trochę sobie odpoczniesz psychicznie. A Chińczycy ponoć lubują się w takich rzeczach, które są dla Europejczyków totalnie niezrozumiałe. Polecam obejrzeć Batman Ninja na Netflixie i stwierdzić czy to było dziwne :)
Ta fabuła jest tak powalona, że chyba się wybiore do kina
Rzeczywiscie najdziwniejsza animacja. Zabraklo tylko dodania pod koniec - to byl tylko sen
Czy według ciebie bajka ,,Super pets'' jest najgorszą animacją?
Kiedyś recenzowałeś iniemamocnych 2 co nie? no to na pewno podczas reklam przed seansem musiała ci się wyświetlić taka krótka animacja o jakiejś chińskiej pani to ulepiła pieroga i ten pieróg ożył... a teraz sie dziwisz że ta animacja jest dziwna xDDD
Drodzy fani wojowników, łączmy się!
jest jedno wyjaśnienie: Chiny!
Wygląd tej papugi jest okropny! Ktokolwiek kiedykolwiek widział papugę, wie, że one mają oczy po bokach głowy. A tutaj totalna abominacja...
Wiesz co, nie wiem czy u mnie tylko tak jest, ale bliską na przyjaciółkę mamy nazywam "ciocia", mimo iż nie jest ze mną spokrewniona
na początku ci ręce co chwile wcina :/ ale ciekawy pomysł z 2 brodaczami XDDD
W 9 minucie przestałem oglądać i pomyślałem: "koniec spojlerów, chcę obejrzeć tę chińską bajkę mimo że nie jestem mangozjebem!" Xd
Jak mówiłeś o tej odlewni to mi się przypomniało Toy story gdzie znajdowały się tam tzw. zabawki mutanty które zostały zmajstrowane przez złego Sida. I podobnie jak w tym filmie te zabawki się później na nim zemścily.
To rzeczywiście mogło trochę wystraszc dzieci ale wydaje mi się że to miało im pokazać że należy dbać o zabawki. Natomiast jeżeli chodzi o koty to nie wiem po co wogule była ta odlewnia
Mi sie wydaje ze tu chodzi o sama idee piekna. Ze piekno jest zwiazane z przemijaniem i ten kto tego nie zrozumie nie jest wielkim artysta.
Ten motyw z łączeniem kilku zwierząt w jedno był też w takiej bajce ,,Pingwiny: Przygoda na wyspie".
0:26 co ta ręka... nie ważne
Wiem ze Julian nie zajmuje się chyba takimi rzeczami ale bardzo bym chciała żeby zrecenzował film Disneya ZOMBIES🥺😎😘🤯
Zajebiste. Zachęciłeś mnie do pójścia na to do kina.
Nie planowałem tego oglądać bo od początku wiedziałem kto robi ten film ale po twojej recenzji obejrzę tą animację z czystej ciekawości .
Poza tym świetny materiał , powodzenia z następnymi
muszę się na to wybrać.
Sczerze, mi się ta bajka naprawdę podobała.
Ponieważ uwielbiam fantazje, każdy w końcu lubi co innego.
Chyba nie poszłabym na ten film😂. Brzmi strasznie.
Ale może nie jest to najgorsza animacja, skoro było to jedno wielkie "What the fuck"
Jak to mawiają, co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Może po tym filmie nabyłeś nowych super-mocy?
Odwagi! Będzie dobrze.😄 Może być tak, że zobaczysz jeszcze nie jeden dziwniejszy film.
Dwóch Julianow
KURWA TO NIE JEST PIĆTOPIA TYLKO MIAŁKOCJA TAK DOKŁADNIE JEST W FILMIE!!!!!!!
*peachtopia
To oryginalna nazwa
Gdzieś już to chyba widziałem
0:23 hahaha. Odkryto wasz sekret xD
-...I ten gość ma na utrzymaniu armię szopów praczy...
Me: XDXDXDXDXDXDXDXD ja tu kisne jak ogurki w piwnicy XD czy tylko mnie to śmieszy?😅
Hahahah jejku biedny Julek 😂 ten twój szok, coś ty ta musiałem przeżywać 😆
Nigdy jeszcze nie czułem takiego suspensu oglądając recenzję jutubową :-D
5:42 oj już by nie przeszło... podatek od cukru i w ogule.
Byłam na tym w kinie i wszystko było by ok bo ten film wcale nie jest aż tak zły mimo to że ten kocyk powiedział że zawsze chciał się dostać do tej miałkocji ale jak już się dostał to jednak stwierdził ze w domu było mu lepiej i chce wracać fabuła się trochę mieszała
Ej, ale skoro Oskar jest trzybarwny, to powinien być samicą... Przy tym wszystkim to nawet nie jest dziwne.
Co XD? Ja mam kota o trzech kolorach.
Wow!!! To jest szalone!!!
Mniej więcej w połowie recenzji przestałam ogarniać fabułę xDD
Ten film jest chiński więc co się dziwisz ¯\_(ツ)_/¯
To bajka nie muszą jej oglądać dorośli, moje sny też są takie zagmatwane, a mi się pobają.
To tak jak wycieczka do Chin - więcej pytań niż odpowiedzi
to jest windows XP -_-
Gumball na sterydach xp
Najdziwniejsza bajka *roku*
*14 stycznia*
Em...
czemu to jest Warrior Cats 1:1
Bajka fajna~ twórcy mieli ciekawy pomysł ale miejscami trochę dziwnie wzięli się za fabułę XD
Postacie w tym filmie przypominają mi te z filmu "Kocur"
To akurat nie był film dla dzieci...
Koniec jest dziwny bo jak tam ojciec mówił że jego matka tam jest w tej picztopi A jak w niej byli to powinna być tam ta matka XD
Myślałam ze to będzie 2 część zwierzaki domowych A jednak to zwyczajna tandeta wyciągnięta z głowy ....... nacpanego kota ?
OBRAZILI KOTEŁY PO PROSTU JAK KOTTLET
pokażesz kiedys wszystkie funko popy ? plz bo mnie one jarają !
lajkujcie żeby widział !
14:13 tapeta z Windowsa XP. Zdjęcie nazywa się ,,idylla" i wykonał je Chuck O'Rear
Ta tapeta to prawdziwe zdjęcie. Tego nie zrobił żaden komputer
@@paulinagabrys8874 napisał ,,zdjęcie"
animacja schrodingera jednocześnie najgorsza jak i nie najgorsza
Ja czekam na recenzje ,,Pies który wrócił do domu" oraz ,,Mia i biały lew". Nie mogę się doczekać ;333
W peachtopii słońce nigdy nie zachodzi? Czy oni przypadkiem nie trafili do Imperium Brytyjskiego?
ciekawy efekt dwóch Julianów na youtube
W Chinach nie ma szopów.To coś w filmie to pewnie były jenoty.
Mogło już sie skończyć na tej tapecie windowsa a takto przesadzili
Julianowi palce ucieło!
@Mr. Dawidos A gdzie indziej?
liczba ale: ponad nieskonczoność
Ale projekty kotów faktycznie ble. Chociaż animacja naprawdę zacna, zwłaszcza jak na warunki nieamerykańskie.
Mi tam sie design Kocyka podoba