Jak zwykle doskonały reportaż. Laos jest piękny,widać jest odwiedzany przez turystów.Ty się pocisz,a w Polsce jest mrożno [u nas ok. - 5]. Zyczymy dalszej bezpiecznej podróży.
przynajmniej ze względu na Luang Prabang zdecydowanie warto Laos odwiedzić! Średnio oceniam moje doznania z nastawionych na grabienie turystów: trochę nijaką/prowincjonalną stolicę Vientiane, przesadnie imprezowe Vang Vieng i agencje turystyczne z Phonsavan, za to zdecydowanie polecam: mój ulubiony wodospad Kuang Si, khmerskie świątynie w Champasak, a na koniec chillout wśród sielskich wysepek Si Phan Don ... :)
Plynalem po Mekongu od Luang Prabang do granicy tajskiej. Podroz uwazam za nudna i stresujaca. Widoki godne turysty byly tylko na odcinku 3 godzin od Luang Prabang a pozniej byla nuda i caly czas to samo. Ja plynalem z przerwa na nocleg a rano omal nie uswierglismy z zinma zanim wyszlo slonce. Siedzenia na lodzi niewygodne i po osmiu godzinach jazdy mialem ochote podziekowac i pojsc na autobus. Odradzam taka podroz kazdemu kto ma szacunek dla swojego zdrowia psychicznego.
Szkoda, że tylko skomentowales, a nie obejrzałeś filmu, bo byś zobaczył, że i ja płynąłem z przerwą na nocleg, a widoki były ładne na całej trasie. No ale jeśli dla kogoś najważniejszy jest komfort siedzenia to mamy troszkę inne pojęcie o podróżowaniu, pozdrawiam
Cudowny Laos jest na mojej podrożniczej liście 🇵🇱 oglądam z zapartym tchem, dziękuję za fantastyczną wirtualną wycieczkę 💚 pozdrawiam serdecznie
Jak zwykle bardzo interesujący film. Tabliczka w hotelu bezcenna:-) szczesliwej podroży.
Dziękuję, znajduję tu wiele wydawało by się oczywistych zakazów, pozdrawiam
Jak zwykle doskonały reportaż. Laos jest piękny,widać jest odwiedzany przez turystów.Ty się pocisz,a w Polsce jest mrożno [u nas ok. - 5]. Zyczymy dalszej bezpiecznej podróży.
Inny świat_
przynajmniej ze względu na Luang Prabang zdecydowanie warto Laos odwiedzić! Średnio oceniam moje doznania z nastawionych na grabienie turystów: trochę nijaką/prowincjonalną stolicę Vientiane, przesadnie imprezowe Vang Vieng i agencje turystyczne z Phonsavan, za to zdecydowanie polecam: mój ulubiony wodospad Kuang Si, khmerskie świątynie w Champasak, a na koniec chillout wśród sielskich wysepek Si Phan Don ... :)
Zgadzam się, dlatego Vang Vieng sobie odpuściłem, pozdrawiam
Plynalem po Mekongu od Luang Prabang do granicy tajskiej. Podroz uwazam za nudna i stresujaca. Widoki godne turysty byly tylko na odcinku 3 godzin od Luang Prabang a pozniej byla nuda i caly czas to samo. Ja plynalem z przerwa na nocleg a rano omal nie uswierglismy z zinma zanim wyszlo slonce. Siedzenia na lodzi niewygodne i po osmiu godzinach jazdy mialem ochote podziekowac i pojsc na autobus. Odradzam taka podroz kazdemu kto ma szacunek dla swojego zdrowia psychicznego.
Szkoda, że tylko skomentowales, a nie obejrzałeś filmu, bo byś zobaczył, że i ja płynąłem z przerwą na nocleg, a widoki były ładne na całej trasie. No ale jeśli dla kogoś najważniejszy jest komfort siedzenia to mamy troszkę inne pojęcie o podróżowaniu, pozdrawiam