Jak tam pięknie!Nigdy tam nie byłam,ale jak sie patrzy na tereny Beskidu Niskiego,serce aż sie rwie do Polski❤Zazdroszczę Wam tych wypraw,żaden Zanzibar nie jest w stanie konkurować z Beskidem! Polska to jednak piękny kraj🥰 A Wam dziękuję za przybliżenie historii Beskidu,oj pospacerowałabym z Wami- Cudowni ludzie z pasją🧡Pozdrawiam z "błotnistej" Anglii.
Dziękujemy i na pewno będzie kiedyś okazja odwiedzić Beskid Niski. A w Anglii na pewno też są fajne mniejsca, przecież nie wycieli wszystkich lasów na statki? Chyba;) Jeśli chodzi o wyspy to mamy apetyt na góry w Szkocji:)
Bardzo fajny materiał opowiedzieliście o naszej ziemi dużo, oczywiście można powiedzieć o wiele więcej , ziemia ta jest kolebka światową przemysłu naftowego (Igancy Łukasiewicz), Ziemia gorlicka to także miasteczko Biecz, a to również materiał na wiele godzin opowiadania. Ja mieszkam w Gorlicach prawie 40 lat i jest to na prawdę wspaniały rejon (Beskid Niski). Jeżeli chodzi o Wasze zejście z Lackowej jest to tak zwana ściana płaczu przez wielu uważana za najstromsze podejście w całych Beskidach. Ostatnio też wybraliśmy się na Lackową, ale właśnie od strony miejscowości Izby czyli tzw. ,, Ściany płaczu,, ua-cam.com/video/hyEXISWB2aI/v-deo.html Pozdrawiam i zapraszam ponownie na ziemię gorlicką.
Świetny materiał! Miło mądrego posłuchać 🙂. W zeszłym roku przeszliśmy Beskid Niski ale Głównym Szlakiem Beskidzkim i rzeczywiście takie górki jak Cergowa czy Kozie Żebro mogą dać w kość mimo, że niewysokie... Jakbyście jeszcze mapkę przejścia pokazali to byłaby bajka! Pozdrawiam!
Za taką recenzję naszego wideo, stawiamy piwo na szlaku!:D Dłuższy wypad po GSB też za nami chodzi. Dodamy mapkę do wpisu i podlinkujemy. PS Dłuższy wypad po GSB też za nami chodzi. Dziękujemy i pozdrawiamy:)
Wpadnijcie do Przemyśla, jest co zwiedzać. Oprócz miasta polecam, Forty Twierdzy Przemyśl, Zamek w Krasiczynie, Arboretum w Bolestraszycach, szlak Green Velo i dzikie Pogórze Przemyskie, okolice Kalwarii Pacławskiej, Kopystańka i Arłamów, też świetne na rower....
Znamy te miejsca i gorąco polecamy:) O Przemyślu, Twierdzy, Zamku w Krasiczynie i Pogórzu Przemyskim mamy relacje z naszych rowerowych wypadów. Niesty jeszcze nie robiliśmy wideo, ale może keidyś;)
5:20 to raczej nie było ani pompatyczne ani patetyczne, raczej skłaniające do zadumy, przykład z cmentarza nr 51 na rotundzie "Nie płaczcie, że leżymy tak z dala od ludzi, A burze już nam nieraz we znaki się dały - Wszak słońce co dzień rano tu nas wcześniej budzi I wcześniej okrywa purpurą swej chwały"
Zgoda. Ale śmierć to śmierć, a niektóre z tych napisów na cmentarzach próbowały uszlachetnić rzeź jaka tam miala miejsce? Może kwestia indywidualnego odbioru.
@@polskapogodzinach a co meili napisać? "dali sie zabić bo ich władcy nie mieli odwagi stanąć w ringu i rostrzygnąc sporu osobiście" ?" ludzie nie lubią słyszeć prawdy co nadal ma miejsce. inna sprawa czy oni byli z poboru, czy też zawodowi żołnierze (na początku wojny mogło nie być poboru, aczkolwiek tu mocno jestem pewiem że szeregowi mogli być z poboru na pewno w armi rosyjskiej) jeżeli wybrali taki zawód to nad czym się tutaj rozczulać ?
@@gromosawsmiay3000 słuszna uwaga, ale o ile pamiętam wielkie armie z czasów I wojny światowej opierały się na poborze. Oczywiście wielki entuzjam z pierwszych tygodni wojny szybko znikł, gdy zołnierze utknęły w okopach, a ilość ofiar nie miała sobie równych z tymi z poprzednich konfliktów... PS są setki cmentarzy, z różnymi opisami, niech każdy pozwoli sobie na zadumę przy nich i swoje przemyślenia. Ważne że o te miejsca dba się teraz i pamięć o Wielkiej Wojnie na tych ziemiach wraca.
Zgadza się, niezwykła postać. Wielu historyków widzi w nim prawdziwego twórcę zwycięskiego planu, ale tak napawadę był bardzo lojalny wobec Piłsudskiego, z kolei marszałek w pełni mu ufał. Talent Rozwadowskiego oraz autorytet i zaufanie Piłsudskiego dały Polsce zwycięstwo.
@@polskapogodzinach Niestety, nie było tak cukierkowo. Do pierwszego zgrzytu między nimi doszło już podczas tworzenia wojska polskiego. Gen. Rozwadowski był zwolennikiem armii z poboru, tymczasem Piłsudski opowiadał się za armią ochotniczą, co skończyło się dymisją Rozwadowskiego z funkcji szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Drugi, poważniejszy, miał miejsce podczas obrony Lwowa przed Ukraińcami, kiedy przybyły na odsiecz temu miastu gen. Rozwadowski nie usłuchał kuriozalnego wezwania Piłsudskiego do jego opuszczenia. Za co "w nagrodę", po zwycięskim odparciu przeciwnika, pozbawiony został dowództwa Armii "Wschód" i przeniesiony, a w gruncie rzeczy zesłany, na stanowisko szefa Polskiej Misji Wojskowej w Paryżu. Do Polski wraca dopiero w najtrudniejszym momencie wojny z bolszewikami, po zupełnym fiasco kijowskiej awantury Piłsudskiego, który powraca z niej kompletnie załamany z bolszewikami na karku, w efekcie czego składa dymisję na ręce premiera Witosa z obydwu funkcji: Naczelnego Wodza i Naczelnika Państwa i udaje się do Bobowej, miejscowości znacznie odległej od Warszawy (okolice Gorlic właśnie...) do swojej wówczas jeszcze kochanki, Aleksandry Szczerbińskiej... Wtedy to Rozwadowski obejmuje ponownie stanowisko szefa Sztabu Generalnego i de facto dowodzi wojskiem, które zwycięsko stawia czoło bolszewickim zastępom. Zatem w świetle powyższego trudno w ogóle kontestować tezę o jego kluczowej roli nie tylko w bitwie (operacji) warszawskiej, ale nawet w całej wojnie polsko-sowieckiej. Na tym, niestety, nie kończy się historia konfliktu obu panów. Po majowym zamachu stanu junta Piłsudskiego aresztuje kilku generałów, w tym Rozwadowskiego, osadza go na wileńskim Antokolu, z którego po roku wychodzi kompletnie wycieńczony i wkrótce umiera.
W Beskidzie Niskim jest pięknie. Przyjechać odpocząć owszem. Ale zakupić działkę i budować się to bym odradzał. AS to dlatego po pierwsze jest problem z wodą, sprzedający działki nie informują kupującego że są na działce osuwiska czynne i nowy właściciel nie otrzyma pozwolenia na budowę. Będzie musiał zrobić kosztowne badania gruntu przez geologa tzw. badanie geologiczne inżynieryjne.- od 8 tyś zł wzwyż. a zalecenia jakie da geolog w większości przypadków spowodują odmowę wydania pozwolenia na budowę nawet na zgłoszenie. Ale może zdarzyć się tak że geolog w swej opinii wyda zlecenia po ich spełnieniu będzie możliwe po odpowiednim zabezpieczeniu osuwiska nawet nie czynnego- koszt może przekroczyć wartość działki. Przed zakupem działki warto zadzwonić do Powiatowego Geologa który mieści się w starostwie i podać numer działki on sprawdzi czy na działce nie ma osuwiska lub czy nie ma osuwiska na sąsiednich działkach - no bo przecież jak się osunie na sąsiedniej działce ziemia to i na tej co kupiliśmy. Zabudowa jest coraz gęstrza i domy budowane są ciężkie ( kiedyś budowano domy drewniane a zabudowa była luźna. Ceny działek też są wygórowane. Lepiej wynająć domek lub pokój lub przyjechać w Beskid Niski kameprem niż wiązać się na stałe z jednym miejscem które za jakiś czas nam spowszednieje. A tak możemy za każdym razem pojechać gdzie indziej.
Też wychodzimy z założenia, że lepiej się tam nie budować, tylko pojechać i mieszkać u kogoś kto ma agroturystykę, pole namiotowe lub camping i może na tym zarobić. I nie chodzi tylko o względy techniczne o których pieszesz. Tak mało w Polsce jest takich dzikich miejsc, a Beskid Niski nie jest nawet chroniony jako park krajobrazowy, zaraz zacznie się wolna amerykanka i czar pryśnie. Wszyscy chcą dzikości i klimatu i osiedlają się tam robiąc wszystko by to zaprzepaścić;)
@@polskapogodzinach Rozumiem, czas pędzi jak szalony. Nie rozumiem wszakże, gdzie podział się mój (krytyczny) komentarz odnośnie wybiórczego przez Was omówienia "Operacji Wisła", bez kontekstu, w jakich okolicznościach miała ona miejsce, tj. jako wynik bestialskich mordów UPA, która logistyczne zaplecze posiadała także w łemkowskiej krainie?... Pozdrawiam i czekam na Wasze filmy.
Nie widzieliśmy takiego komentarza i nie kasowaliśmy. Lubimy merytoryczne dyskusje. Zgadzamy się, że zbrodnie UPA były jednymi z najbardziej odrażających w historii XX wieku i nic ich nie usprawiedliwia i tu ocena jest jednoznaczna. Jednak wszystko gdzieś się zaczyna. Geneza Akcji Wisła to złożony problem. Początków napięć w tym regionie Polski szukać można już w Rzeczpospolitej Obojga Narodów, stosunek magnaterii (często o ruskich korzeniach) i kościoła katolickiego do tych ziem i ludności, upadek ambitnego projektu Rzeczpospolitej Trojga Narodów. Potem rozbiory i antagonizowanie przez zaborców, nacjonalizmy XIX wieku. Kresowa polityka II RP, propgadana niemiecka w trakcie II wś itd. Temat na jakiś długi materiał historyczny...
@@polskapogodzinach Niestety nie mogę się zgodzić. Geneza Akcji Wisła jest jedna: ludobójstwo UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Dodam, że nic nie może tego zwyrodnialstwa usprawiedliwić. Polacy, choćby podczas II wojny światowej, wycierpieli znacznie więcej, aniżeli krzywdy, często mocno naciągane, jakich mieli dopuścić się wobec Rusinów, przedzierzgniętych w Ukraińców, a mimo to niczego podobnego nawet w przybliżeniu nie spotkało z naszych rąk Niemców, bezbronnych po wojnie całkowicie. Nie należy zapominać także obecnego kontekstu. Na Ukrainie krwawi mordercy z OUN-UPA uchodzą za bohaterów: świeży przykład nadanie miejskiemu stadionowi w Tarnopolu imienia Romana Szuchewycza, a przecież zachowanie kolejnych polskich rządów, niezależnie od barw, względem Ukrainy ma charakter już nawet nie przyjazny, ale - excusez le mot - włazidupski. Przy czym w krótkim czasie stworzyliśmy sobie na naszym terenie pokaźną ukraińską diasporę. Nie wróży to nic dobrego.
@@angelamomudu4354 Nikt nie chce tego usprawiedliwiać, i tu się zgadzamy, ale zrozumieć procesy dziejowe trzeba, bo nic nie dzieje się bez przyczyny. Z kolei z punktu widzenia polityki międzynardowej, od stuleci, kontrola Ukrainy zawsze była kluczowa dla tej części Europy. Wolna i demokratyczna Ukraina jest w interesie Polski, bo osłabia wiadomo kogo;) Co do ostatniego punktu, mamy odmienne zdanie. Nie mamy takich obaw, ale to może kwestia osobistych doświadczeń. PS ale nie politykujmy już tu, jest tego tyle w naszym otoczeniu;)
Akcja Wisła miała na celu odcięcie upowców od zaopatrzenia i wsparcia przez ludność ukraińską. Więc nie żadne "odkulturowienie" czy próby asymilacji ! Łemkowie całą akcją dostali rykoszetem bardziej bo nie uważali się za ukraińców i upa nie wspierali.
Lackowa bywa nazywana górą policyjną. Dlaczego? .... Ze względu na jej wysokość: 997 m.n.p.m Kto pamięta numery alarmowe przed wprowadzeniem 112, ten wie o co chodzi 😃
Konfederacja Barska upadła w 1772 roku, zatem skąd tu mowa o Konstytucji 3 maja? Ja rozumiem liberalny, ahistoryczny punkt wyjścia, ale bzdur nie wypada opowiadać.
W filmie pada zdanie, że ich postulaty były sprzeczne np. duchem Konstytucji 3 maja. Zdecydowana większość oglądających ten kanał wie, że oba wydarzenia dzieli 20 lat:) Jak ktoś o tym wie to nawet podświadomie nie łączy daty 1772 z 1791. Być może istnieje ryzyko, że dla nas to zbyt oczywiste i ta wypowiedź, może kogoś wprowadzić w błąd?
Jak tam pięknie!Nigdy tam nie byłam,ale jak sie patrzy na tereny Beskidu Niskiego,serce aż sie rwie do Polski❤Zazdroszczę Wam tych wypraw,żaden Zanzibar nie jest w stanie konkurować z Beskidem!
Polska to jednak piękny kraj🥰
A Wam dziękuję za przybliżenie historii Beskidu,oj pospacerowałabym z Wami- Cudowni ludzie z pasją🧡Pozdrawiam z "błotnistej" Anglii.
Dziękujemy i na pewno będzie kiedyś okazja odwiedzić Beskid Niski. A w Anglii na pewno też są fajne mniejsca, przecież nie wycieli wszystkich lasów na statki? Chyba;) Jeśli chodzi o wyspy to mamy apetyt na góry w Szkocji:)
Bardzo miło i pooglądać i posłuchać. Mnóstwo ciekawych informacji. Proszę o więcej.
Dziękujemy. Świetna mobilizacja do daszej pracy😃
Łosie, Ropa, Klimkówka to tereny mi bardzo dobrze znane jeździłem tam na wakacje za dziecka:) Tam jest pięknie :)
Super !
Dziękujemy i pozdrawiamy😀
Brawo, dzięki za opowieść, pozdrawiam 👍📽️👏
To my dziękujemy za miłe słowo:) Pozdrawiamy!
Bardzo fajny materiał opowiedzieliście o naszej ziemi dużo, oczywiście można powiedzieć o wiele więcej , ziemia ta jest kolebka światową przemysłu naftowego (Igancy Łukasiewicz), Ziemia gorlicka to także miasteczko Biecz, a to również materiał na wiele godzin opowiadania. Ja mieszkam w Gorlicach prawie 40 lat i jest to na prawdę wspaniały rejon (Beskid Niski). Jeżeli chodzi o Wasze zejście z Lackowej jest to tak zwana ściana płaczu przez wielu uważana za najstromsze podejście w całych Beskidach. Ostatnio też wybraliśmy się na Lackową, ale właśnie od strony miejscowości Izby czyli tzw. ,, Ściany płaczu,, ua-cam.com/video/hyEXISWB2aI/v-deo.html
Pozdrawiam i zapraszam ponownie na ziemię gorlicką.
Pełen profesjonalizm👌aż miło się słucha 😊
Aż miło się czyta takie komentarze:) Dziękujemy:)
Świetny materiał! Miło mądrego posłuchać 🙂. W zeszłym roku przeszliśmy Beskid Niski ale Głównym Szlakiem Beskidzkim i rzeczywiście takie górki jak Cergowa czy Kozie Żebro mogą dać w kość mimo, że niewysokie... Jakbyście jeszcze mapkę przejścia pokazali to byłaby bajka! Pozdrawiam!
Za taką recenzję naszego wideo, stawiamy piwo na szlaku!:D Dłuższy wypad po GSB też za nami chodzi. Dodamy mapkę do wpisu i podlinkujemy. PS Dłuższy wypad po GSB też za nami chodzi. Dziękujemy i pozdrawiamy:)
Bardzo ciekawy sposób przekazu i miło się Was ogląda . Nagrywajcie dalej a grono fanów będzie rosło w siłę 👍
Pozdrawiam 🙋
Dziękujęmy i zabieramy się do roboty😀
Wpadnijcie do Przemyśla, jest co zwiedzać. Oprócz miasta polecam, Forty Twierdzy Przemyśl, Zamek w Krasiczynie, Arboretum w Bolestraszycach, szlak Green Velo i dzikie Pogórze Przemyskie, okolice Kalwarii Pacławskiej, Kopystańka i Arłamów, też świetne na rower....
Znamy te miejsca i gorąco polecamy:) O Przemyślu, Twierdzy, Zamku w Krasiczynie i Pogórzu Przemyskim mamy relacje z naszych rowerowych wypadów. Niesty jeszcze nie robiliśmy wideo, ale może keidyś;)
Beskid Niski zawsze memu sercu jest bliski :-)
Też tak sobie powtarzamy od kilku lat;)
Super film :-)
Dziękujemy i zapraszamy w Beskid Niski;)
Kanał perelka. Zostawiam suba, i zostaje na dłużej pozdrawiam
5:20 to raczej nie było ani pompatyczne ani patetyczne, raczej skłaniające do zadumy, przykład z cmentarza nr 51 na rotundzie
"Nie płaczcie, że leżymy tak z dala od ludzi,
A burze już nam nieraz we znaki się dały -
Wszak słońce co dzień rano tu nas wcześniej budzi
I wcześniej okrywa purpurą swej chwały"
Zgoda. Ale śmierć to śmierć, a niektóre z tych napisów na cmentarzach próbowały uszlachetnić rzeź jaka tam miala miejsce? Może kwestia indywidualnego odbioru.
@@polskapogodzinach a co meili napisać? "dali sie zabić bo ich władcy nie mieli odwagi stanąć w ringu i rostrzygnąc sporu osobiście" ?"
ludzie nie lubią słyszeć prawdy co nadal ma miejsce.
inna sprawa czy oni byli z poboru, czy też zawodowi żołnierze (na początku wojny mogło nie być poboru, aczkolwiek tu mocno jestem pewiem że szeregowi mogli być z poboru na pewno w armi rosyjskiej) jeżeli wybrali taki zawód to nad czym się tutaj rozczulać ?
@@gromosawsmiay3000 słuszna uwaga, ale o ile pamiętam wielkie armie z czasów I wojny światowej opierały się na poborze. Oczywiście wielki entuzjam z pierwszych tygodni wojny szybko znikł, gdy zołnierze utknęły w okopach, a ilość ofiar nie miała sobie równych z tymi z poprzednich konfliktów... PS są setki cmentarzy, z różnymi opisami, niech każdy pozwoli sobie na zadumę przy nich i swoje przemyślenia. Ważne że o te miejsca dba się teraz i pamięć o Wielkiej Wojnie na tych ziemiach wraca.
A dokładnie to była bitwa pod Limanową.
Zgadza się. Dziękujemy za uzupełnienie:)
Brawo, brawo, brawo na stojąco
Dziękujemy. Po takich komentarzach, wiemy że warto było poświęcić czas na montaż, bo nagrać materiał było jeszcze łatwo:)
W bitwie pod Gorlicami wyróżnił się gen. Tadeusz Rozwadowski późniejszy faktyczny dowódca i zwycięzca zmagań z bolszewikami pod Warszawą w roku 1920.
Zgadza się, niezwykła postać. Wielu historyków widzi w nim prawdziwego twórcę zwycięskiego planu, ale tak napawadę był bardzo lojalny wobec Piłsudskiego, z kolei marszałek w pełni mu ufał. Talent Rozwadowskiego oraz autorytet i zaufanie Piłsudskiego dały Polsce zwycięstwo.
@@polskapogodzinach Niestety, nie było tak cukierkowo. Do pierwszego zgrzytu między nimi doszło już podczas tworzenia wojska polskiego. Gen. Rozwadowski był zwolennikiem armii z poboru, tymczasem Piłsudski opowiadał się za armią ochotniczą, co skończyło się dymisją Rozwadowskiego z funkcji szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Drugi, poważniejszy, miał miejsce podczas obrony Lwowa przed Ukraińcami, kiedy przybyły na odsiecz temu miastu gen. Rozwadowski nie usłuchał kuriozalnego wezwania Piłsudskiego do jego opuszczenia. Za co "w nagrodę", po zwycięskim odparciu przeciwnika, pozbawiony został dowództwa Armii "Wschód" i przeniesiony, a w gruncie rzeczy zesłany, na stanowisko szefa Polskiej Misji Wojskowej w Paryżu.
Do Polski wraca dopiero w najtrudniejszym momencie wojny z bolszewikami, po zupełnym fiasco kijowskiej awantury Piłsudskiego, który powraca z niej kompletnie załamany z bolszewikami na karku, w efekcie czego składa dymisję na ręce premiera Witosa z obydwu funkcji: Naczelnego Wodza i Naczelnika Państwa i udaje się do Bobowej, miejscowości znacznie odległej od Warszawy (okolice Gorlic właśnie...) do swojej wówczas jeszcze kochanki, Aleksandry Szczerbińskiej... Wtedy to Rozwadowski obejmuje ponownie stanowisko szefa Sztabu Generalnego i de facto dowodzi wojskiem, które zwycięsko stawia czoło bolszewickim zastępom. Zatem w świetle powyższego trudno w ogóle kontestować tezę o jego kluczowej roli nie tylko w bitwie (operacji) warszawskiej, ale nawet w całej wojnie polsko-sowieckiej.
Na tym, niestety, nie kończy się historia konfliktu obu panów. Po majowym zamachu stanu junta Piłsudskiego aresztuje kilku generałów, w tym Rozwadowskiego, osadza go na wileńskim Antokolu, z którego po roku wychodzi kompletnie wycieńczony i wkrótce umiera.
@@angelamomudu4354 Dziękuję za wyczerpujące uzupełnienie wątku o relacji obu panów. Widać sporo niedomówień i przemilczeń w naszej historii;)
W Beskidzie Niskim jest pięknie. Przyjechać odpocząć owszem. Ale zakupić działkę i budować się to bym odradzał. AS to dlatego po pierwsze jest problem z wodą, sprzedający działki nie informują kupującego że są na działce osuwiska czynne i nowy właściciel nie otrzyma pozwolenia na budowę. Będzie musiał zrobić kosztowne badania gruntu przez geologa tzw. badanie geologiczne inżynieryjne.- od 8 tyś zł wzwyż. a zalecenia jakie da geolog w większości przypadków spowodują odmowę wydania pozwolenia na budowę nawet na zgłoszenie. Ale może zdarzyć się tak że geolog w swej opinii wyda zlecenia po ich spełnieniu będzie możliwe po odpowiednim zabezpieczeniu osuwiska nawet nie czynnego- koszt może przekroczyć wartość działki. Przed zakupem działki warto zadzwonić do Powiatowego Geologa który mieści się w starostwie i podać numer działki on sprawdzi czy na działce nie ma osuwiska lub czy nie ma osuwiska na sąsiednich działkach - no bo przecież jak się osunie na sąsiedniej działce ziemia to i na tej co kupiliśmy. Zabudowa jest coraz gęstrza i domy budowane są ciężkie ( kiedyś budowano domy drewniane a zabudowa była luźna. Ceny działek też są wygórowane. Lepiej wynająć domek lub pokój lub przyjechać w Beskid Niski kameprem niż wiązać się na stałe z jednym miejscem które za jakiś czas nam spowszednieje. A tak możemy za każdym razem pojechać gdzie indziej.
Też wychodzimy z założenia, że lepiej się tam nie budować, tylko pojechać i mieszkać u kogoś kto ma agroturystykę, pole namiotowe lub camping i może na tym zarobić. I nie chodzi tylko o względy techniczne o których pieszesz. Tak mało w Polsce jest takich dzikich miejsc, a Beskid Niski nie jest nawet chroniony jako park krajobrazowy, zaraz zacznie się wolna amerykanka i czar pryśnie. Wszyscy chcą dzikości i klimatu i osiedlają się tam robiąc wszystko by to zaprzepaścić;)
Fajny filmik. Szkoda, że tak mało robicie dłuższych materiałów.
Dziękujemy, wszystko rozbija się o czas:/ Mamy jednak kilka dłuższych filmów w planie, leżą na razie rozgrzebane i czekają na końcowy montaż;)
@@polskapogodzinach Rozumiem, czas pędzi jak szalony. Nie rozumiem wszakże, gdzie podział się mój (krytyczny) komentarz odnośnie wybiórczego przez Was omówienia "Operacji Wisła", bez kontekstu, w jakich okolicznościach miała ona miejsce, tj. jako wynik bestialskich mordów UPA, która logistyczne zaplecze posiadała także w łemkowskiej krainie?... Pozdrawiam i czekam na Wasze filmy.
Nie widzieliśmy takiego komentarza i nie kasowaliśmy. Lubimy merytoryczne dyskusje. Zgadzamy się, że zbrodnie UPA były jednymi z najbardziej odrażających w historii XX wieku i nic ich nie usprawiedliwia i tu ocena jest jednoznaczna. Jednak wszystko gdzieś się zaczyna.
Geneza Akcji Wisła to złożony problem. Początków napięć w tym regionie Polski szukać można już w Rzeczpospolitej Obojga Narodów, stosunek magnaterii (często o ruskich korzeniach) i kościoła katolickiego do tych ziem i ludności, upadek ambitnego projektu Rzeczpospolitej Trojga Narodów. Potem rozbiory i antagonizowanie przez zaborców, nacjonalizmy XIX wieku. Kresowa polityka II RP, propgadana niemiecka w trakcie II wś itd. Temat na jakiś długi materiał historyczny...
@@polskapogodzinach Niestety nie mogę się zgodzić. Geneza Akcji Wisła jest jedna: ludobójstwo UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Dodam, że nic nie może tego zwyrodnialstwa usprawiedliwić. Polacy, choćby podczas II wojny światowej, wycierpieli znacznie więcej, aniżeli krzywdy, często mocno naciągane, jakich mieli dopuścić się wobec Rusinów, przedzierzgniętych w Ukraińców, a mimo to niczego podobnego nawet w przybliżeniu nie spotkało z naszych rąk Niemców, bezbronnych po wojnie całkowicie.
Nie należy zapominać także obecnego kontekstu. Na Ukrainie krwawi mordercy z OUN-UPA uchodzą za bohaterów: świeży przykład nadanie miejskiemu stadionowi w Tarnopolu imienia Romana Szuchewycza, a przecież zachowanie kolejnych polskich rządów, niezależnie od barw, względem Ukrainy ma charakter już nawet nie przyjazny, ale - excusez le mot - włazidupski. Przy czym w krótkim czasie stworzyliśmy sobie na naszym terenie pokaźną ukraińską diasporę. Nie wróży to nic dobrego.
@@angelamomudu4354 Nikt nie chce tego usprawiedliwiać, i tu się zgadzamy, ale zrozumieć procesy dziejowe trzeba, bo nic nie dzieje się bez przyczyny.
Z kolei z punktu widzenia polityki międzynardowej, od stuleci, kontrola Ukrainy zawsze była kluczowa dla tej części Europy. Wolna i demokratyczna Ukraina jest w interesie Polski, bo osłabia wiadomo kogo;)
Co do ostatniego punktu, mamy odmienne zdanie. Nie mamy takich obaw, ale to może kwestia osobistych doświadczeń.
PS ale nie politykujmy już tu, jest tego tyle w naszym otoczeniu;)
Akcja Wisła miała na celu odcięcie upowców od zaopatrzenia i wsparcia przez ludność ukraińską. Więc nie żadne "odkulturowienie" czy próby asymilacji ! Łemkowie całą akcją dostali rykoszetem bardziej bo nie uważali się za ukraińców i upa nie wspierali.
Wielu grupom etniczym dosało się rykoszetem z powodu walk WP z UPA...
Bardzo ciekawy przekaz, ale mały kamyczek do ogródka, mówi się przeciętnemu chłopu /celownik / a nie chłopowi, babo 😉
Dziękujemy, Co do złej odmiany, to czasem tak wychodzi na żywo, a nagrywamy tylko raz;)
Nazwę ropa zaczerpnięto od miejsca pierwszego wydobycia tego surowca czyli Ropy
Beskid Niski jest fajny bo nie ma tylu turystów a tereny podobne jak w Bieszczadach...
Dobkładnie. Mało ludzi, a może nawet mniej niż w Bieszczadach, podobne krajobrazy i historia. Warto odwiedzić oba pasma:)
piektny , nie tylko KRAJOBRAZ ...
Lackowa bywa nazywana górą policyjną.
Dlaczego?
....
Ze względu na jej wysokość:
997 m.n.p.m
Kto pamięta numery alarmowe przed wprowadzeniem 112, ten wie o co chodzi 😃
A Łemkowie to nie miszanina Polaków oraz ukraińców
Konfederacja Barska upadła w 1772 roku, zatem skąd tu mowa o Konstytucji 3 maja?
Ja rozumiem liberalny, ahistoryczny punkt wyjścia, ale bzdur nie wypada opowiadać.
W filmie pada zdanie, że ich postulaty były sprzeczne np. duchem Konstytucji 3 maja. Zdecydowana większość oglądających ten kanał wie, że oba wydarzenia dzieli 20 lat:) Jak ktoś o tym wie to nawet podświadomie nie łączy daty 1772 z 1791. Być może istnieje ryzyko, że dla nas to zbyt oczywiste i ta wypowiedź, może kogoś wprowadzić w błąd?
@@polskapogodzinach a ten duch się, rozumiem, unosił te 20 lat wcześniej?
Dajcie spokój. Słabe to to i tyle.