Już kilka razy miałem w planach zapisać się na jakiś maraton mtb ale jak oglądam takie filmy, gdzie jedzie łancuszek jedne po drugim, za chwilę ktoś zaczyna wprowadzać albo sprowadzać to mi się odechciewa ;d Chyba jedynie długie dystanse w górach mają sens, tam już się towarzystwo bardziej rozciąga.
Już kilka razy miałem w planach zapisać się na jakiś maraton mtb ale jak oglądam takie filmy, gdzie jedzie łancuszek jedne po drugim, za chwilę ktoś zaczyna wprowadzać albo sprowadzać to mi się odechciewa ;d
Chyba jedynie długie dystanse w górach mają sens, tam już się towarzystwo bardziej rozciąga.
Święte słowa kolego ale trzeba jeździć ile się da zeby podnosić swoją formę 😅