Trzeba jedna rzecz wyprostować Like Dragon to nie jest gra z czasów konsoli sega, tylko pierwsza część wyszła w 2005 i kolejne części wychodzą do teraz a główny bohater jest fenomenalnie pisany. I wbrew pozorom studia sięgają po nowe gry, które mają bardzo wysoki poziom historii z tych które mają powstać: God of war, Horizon Zero Dawn, Ghost of tsushima, jeśli ktoś wykorzysta potencjał z gry to może być rewelacyjny serial :)
Eric całkiem fajny, zarówno wątek kryminalny, który fantastycznie się rozwija, jak i gra Cumberbatcha. Postać tytułowa też 😁 Dobrze podkreślony wątek, dlaczego młody zniknął (nie chcę pisać dokładnie, żeby nie spojlerować). Tylko ostatnie 20 minut do wycięcia - przesłodzone i bez pomysłu. PS. 9-latek to nie nastolatek
W Czerwieni załamuje mnie sporo akcji. Na przykład taka: Prokurator pyta się gościa robiącego sekcję zwłok, trzymając w ręku wydruk z sekcji: -Czy mogę zrobić zdjęcie? /tego wydruku w domyśle./ -Ta kopia jest dla pana.
Olivia Sobczak napisała ksiązkę Czerwień, nie Chmielarz. Chyba debiut to był. Czerwień podobała mi się mniej, niż Czerń czy Biel, więc liczę na kontynuację. Trochę zmian w stosunku do książki - ale na korzyść dla filmu.
Trzeba jedna rzecz wyprostować Like Dragon to nie jest gra z czasów konsoli sega, tylko pierwsza część wyszła w 2005 i kolejne części wychodzą do teraz a główny bohater jest fenomenalnie pisany. I wbrew pozorom studia sięgają po nowe gry, które mają bardzo wysoki poziom historii z tych które mają powstać: God of war, Horizon Zero Dawn, Ghost of tsushima, jeśli ktoś wykorzysta potencjał z gry to może być rewelacyjny serial :)
29:10 uwielbiam ten fragment w predkosci 0.5
Eric całkiem fajny, zarówno wątek kryminalny, który fantastycznie się rozwija, jak i gra Cumberbatcha. Postać tytułowa też 😁 Dobrze podkreślony wątek, dlaczego młody zniknął (nie chcę pisać dokładnie, żeby nie spojlerować). Tylko ostatnie 20 minut do wycięcia - przesłodzone i bez pomysłu.
PS. 9-latek to nie nastolatek
Co się stało z ostatnim odcinkiem ? Straciliśmy dobre polecajki i pamiętam tylko Ashley madison 😅
W Czerwieni załamuje mnie sporo akcji. Na przykład taka:
Prokurator pyta się gościa robiącego sekcję zwłok, trzymając w ręku wydruk z sekcji:
-Czy mogę zrobić zdjęcie? /tego wydruku w domyśle./
-Ta kopia jest dla pana.
Olivia Sobczak napisała ksiązkę Czerwień, nie Chmielarz. Chyba debiut to był. Czerwień podobała mi się mniej, niż Czerń czy Biel, więc liczę na kontynuację. Trochę zmian w stosunku do książki - ale na korzyść dla filmu.
Irytuje mnie ten sztuczny śmiech pana Piotra.