ZA CO ZAPAMIĘTAM ROK 2023
Вставка
- Опубліковано 5 лип 2024
- #recenzja #podsumowanie #2023
Muzyczne podsumowanie roku 2023.
Czasówka i spoilery:
0:00 - Intro
0:22 - Mystic Festival vs Katolicy
3:21 - Wacken vs pogoda
4:47 - Fest Festival vs rzeczywistość
6:56 - Kilka zdań o koncertach
8:29 - TOP 10 wprowadzenie
9:11 - Miejsce 10. Ugory - Wicher
11:13 - Miejsce 9. Faidra - Militant : Penitent : Triumphant
13:46 - Miejsce 8. Dreadwood Prophecies - Legacies
16:26 - Miejsce 7. Kvelertak - Endling
18:38 - Miejsce 6. Furia - Huta Luna
21:05 - Miejsce 5. POISON RUÏN - Harvest
23:20 - Miejsce 4. Varmia - nie nas widzę
25:42 - Miejsce 3. Gruzja - Koniec Wakacji
28:51 - Miejsce 2. Łona x Konieczny x Krupa - TAXI
31:20 - Miejsce 1. Znich - Maci
35:10 - Debiut Roku: Nocmar - Torn Out Roots
37:42 - Zakończenie programu
Linki do płyt:
Ugory
ugory.bandcamp.com/album/wicher
Faidra
• Faidra - Militant : Pe...
Dreadwood Prophecies
• Dreadwood Prophecies -...
Kvelertak
open.spotify.com/album/6Y5phc...
Furia
• FURIA - Huta Luna [ALB...
Poison Ruin
• POISON RUÏN - Härvest ...
Varmia
• Varmia - Nie Nas Widzę...
Gruzja
• GRUZJA - KONIEC WAKACJ...
ŁxKxK
open.spotify.com/album/36Jwei...
Znich
znich.bandcamp.com/album/maci
Nocmar
nocmar.bandcamp.com/album/tor...
W intrze wykorzystano utwór: 'Asshole Ghost Wishmaster' - Gutalax
Muzyka w tle: 'LoFi Hip Hop' - Virtualboy
HipnagogVlog 2024
🤘💣🤘
fajne muzyczki tutaj dałeś jakieś kurwa jest czego posłuchać dobry rok muzycznie
Co do Ugorów: byłem na ich występie na OFFie i przyznam, że zarówno ich muzyka, jak i sam występ (czy też ośmieliłbym się powiedzieć, że performance) wbiły mnie w ziemię. Na tym koncercie byłem tam trochę przez przypadek, ale na pewno zespół ma świetlaną przyszłość przed sobą.
Miałem przyjemność też być na koncercie Łony, Koniecznego i Krupy w warszawskim Niebie i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył ten koncert (moja matka była bardziej entuzjastycznie nastawiona do tego koncertu). Łona ma fenomenalny kontakt z widownią, no i sam materiał z płyty "TAXI" jest genialny i pełen przebojów. Teraz jestem bogatszy o wspaniałe doświadczenie i trzy autografy na płycie CD.
Bardzo interesujące podsumowanie roku. Pozdrawiam!
Jakie poetyckie porównanie z tym kebabem xD
Czasami coś natchnie. xD
Byłem na mysticu na jeden dzień dla wataina i primitive Man głównie te zespoły mnie nie zawiodły jak i w sumie żaden z 11 czy 12 które w tym dniu przyszło mi usłyszeć i zobaczyć nawet raczej nie lubiana przeze mnie Sunnata na żywo to był turbo sztos natomiast ceny tam za merch to jest naprawdę dramat niektóre z tych kapel w klubie jak widziałem miały o kilkadziesiat niższą cenę dodatkowo z tego co czytałem w necie czy znajomi mi opowiadali no to organizacyjnie no to wyszło źle podobno na jednej ze scen w tym pierwszym dniu było strasznie źle nagłośnienie przez co Akhlys podobno był tylko ściana szumów, Main stage w następnym dniu został zamknięty przez co line up się pozmieniał itd no za tą cene to trochę lipa takie akcje odwalać a teraz podrożało to jeszcze bardziej naszvzescie wybrałem się też na Summer dying loud też poraz pierwszy no i się zakochałem poza dwoma wadami takimi jak brak klimy jakieś na małej scenie i umieszczenia toików w jednym miejscu to autentycznie zakochałem się w tym festiwalu a i też były protesty i ,,skandal,,.z zespołem Hostia na summer dying loud grało też owls Woods graves i furia i tutaj odwołam się do twoich słów o trasie na której byłeś bo o ile o furii słyszałem w mojej społecznej bańce że koncerty mają słabe ( to się nie nastawiałem ) to na owg liczyłem na rozpierdol totalny tym czasem u tych i utych tylko wokaliści robili jakie show a reszta stała i ewentualnie robiła chórki w przypadku furii występ spoko bo nie robiłem sobie nadziei tak owg poza bandziorami w szalikach z racami to mnie zawiedli aczkolwiek może to kwestia grania na festiwalu na zewnątrz a w klubie a teraz co do topki twojej to do Kvelertak nie znałem chyba żadnej z tych płyt więc trzeba nadrobić samo Kvelertak było u mnie w kategorii ,,Bdb,, bardzo fajny przebojowy album, Co do nowej Furii nie zgadzam się że poszli w bezpieczne dla siebie rejony bo nigdy nie nagrali płyty moim zdaniem podobnej do tej, poison ruin niestety mimo tak ciekawego połączenia gatunków no nie siadło mi, Varmia jest jednym z naprawdę nie wielu kapel doskonale potrafili w folk żeby nie był on przaśnym zespołem mazowsze przyszło mi ich widzieć już w roku 2024 na żywo i petarda ale niestety ta płyta wylądowała u mnie tylko w kategorii bdb jako że za mało jej czasu poświęciłem i nie mogłem się nadto skupić przez czas trwania , Nowa Gruzja to top 1 mój tego roku najlepsze piosenki roku 2023, Łony nie znałem ale jaram się bo jak rok temu opowiadałeś o oczajduszy i drapihruście to o tej płycie też niczego nie słyszałem a teraz jest jedną z najczęściej słuchanych albumów przeze mnie w ogóle więc tutaj tez mam wysokie oczekiwania, pierwszego miejsca też nie znałem ale mam wysokie oczekiwania więc jutro ogarnę temat i ten debiut roku też trzeba będzie ogarnąć poniżej wysyłam ci listę moja top 50
Gruzja - koniec wakacji
OSI AND THE JUPITER - Cedar and Sage: Riders of the Gallows Vol. 1
kravavy - nokturn
MENTAL CRUELTY - Zwielicht
Heretoir - nightsphere
Zulu - A New Tomorrow
Dopelord - songs for satan
Full of Hell & Primitive Man - Suffocating Hallucination
Jesus Piece - ...So Unknown
Lethvm - Winterreise
SKÁLD - Huldufólk
Full of hell and nothing - when no birds song
Marduk - memento mori
Judiciary - Flesh + Blood
Reverorum ib malacht - Kyrie eleison
Solfyr - Draumr
Nocni Mura - Nocni Mura II
Hail the Void - Memento Mori
Kaevum - Kultur
Krenz - Boże daj mi break
Grift - dolt land
CHELSEA GRIN - SUFFER IN HEAVEN
Marthyrium - through the spheres of darkness
Embitter - Reinventing Gravity
71TONMAN - Of End Times
Horda - form
NEPHILIM'S NOOSE - Blood Chants Of Impiety
At the Altar of the Horned God - heart of silence
Headstone Brigade - Victory & Defeat
Schizma - upadek
Entobotanika - leśne duchy
Techno Animal - the brotherhood of the bomb
Fawn limbs and nadja - vestigial special
Nahasheol - serpents abbysi
Deadly carnage - endless blue
Lament - anhedonia
Tebernakel - pfade
Joey valance and brae - punk tactics
Minenwerfer - Feuerwalze
Mountain Hermit/The Last Weapon - Echoes of Enigma: A Journey Through Shadowed Realms
Sulfuric hatred - sulfuric hatred
Wayfarer - american Gothic
Crawl - damned
Furia - huta Laura
Pandrador - seior
Chaver - of gloom
Moonstone - growth
Novere - nothing stays hidden in daylight
Thurnin - utiseta
Worm Shepherd - The Sleeping Sun
Nad Nokturnem też się zastanawiałem. Wspaniała płyta, choć nietypowo wydana. Oczywiście Etnobotanika też długo się kręciła. Dzięki za podesłanie takiej listy: dużo muszę nadrobić i przypomniałeś mi też o kilku dobrych tytułach ;)
@@hipnagogvlog tak myślałem że etnobotanika ci podeszła z takich klimatow które myślę że ci podejdą z w szczególności to split mountain hermit i the Last wepaon to połączenie dark ambientu dangeon synthu z takim paskudnym black metalem i z przecudowną okładką która mnie urzekła totalnie