Владимир Высоцкий - В сон мне - желтые огни

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 3 бер 2019
  • Владимир Высоцкий - Моя цыганская "Все не так ребята!"
    Władimir Wysocki - Moja cygańska
    Żółty ogień mi się śni
    kiedy słońce wstaje.
    Powiedz mi, ach powiedz mi
    czy mi się wydaje,
    że i rano jest nie tak
    nie tak, jak być powinno
    albo palisz na głodniaka
    albo pijesz wino
    I tak jeszcze raz
    i jeszcze raz
    i jeszcze jeden, jeden, jeden, jeden raz
    I jeszcze raz,
    jeszcze jeden, jeden raz
    W knajpach nudą wieje znów
    Wszędzie identycznie
    Raj dla biednych, pełno much
    To jest idiotyczne
    W cerkwi smród, i straszny chłód,
    mrok i czuć kadzidło
    Nie, i w cerkwi jest nie tak
    nie tak, jak powinno
    I tak jeszcze raz
    i jeszcze raz
    i jeszcze jeden, jeden, jeden, jeden raz
    I jeszcze raz,
    jeszcze jeden, jeden raz
    Tak więc w góry coś mnie gna
    uciec chcę od świata
    lecz na górze sięgam dna
    i znów w dół się staczam
    Teraz tonę w białej mgle
    Źle mi tu i zimno
    Znowu, znowu wszystko źle
    nie tak, jak powinno
    I tak jeszcze raz
    i jeszcze raz
    i jeszcze jeden, jeden, jeden, jeden raz
    I jeszcze raz,
    nie tak jak powinno
    Idę tedy w pole, chcę wyjść z mgły
    Widzę jakąś drogę
    Biegnę do niej, chcę nią iść
    Chcę, ale nie mogę
    Droga wiedzie w ciemny bór
    z babami jagami,
    a tam już anielski chór
    stoi nad trumnami
    Gdzieś tam konie tańczą w takt
    Wiatr im czesze grzywę
    Znowu wszystko jest nie tak
    to jest obrzydliwe
    ani cerkiew, ani bar,
    nie ma nic świętego
    Znowu wszystko jest nie tak,
    znów nie tak kolego
    I tak jeszcze raz
    i jeszcze raz
    i jeszcze jeden, jeden, jeden, jeden raz
    I jeszcze raz,
    znów nie tak kolego!
    tłumaczenie: Stanisław Kamiński

КОМЕНТАРІ • 5