Tylko SBB potrafilo zagrac na tak zwanej ~~FALI~~, czyli improwizujac prosto z serca .... ale do tego potrzeba poteznego ZGRANIA sie wszystkich muzykow zespolu !!!! Silesian Blues Band .... potrafili to robic !!!!
Panie Joxefie we all love freedom . My Polacy . Wolnosc muzyki . Nigdy.nikt Was nie zastapi . Wasza muzyka przemawia do wszystkich . 50 lat sluchania I kochania tej muzyki znaczy wiele . Pozdrawiam . Wierny milosnik super muzyki .
Przez Jerzego Piotrowskiego w wieku czterdziestu kilku lat zacząłem się uczyć grać na perkusji. Prócz SBB to jego gra na koncercie z Dżemem w Spodku 1992 zainspirowała mnie do spróbowania gry na bębnach.
Szukałem filmu "Wojna Swiatów Następne Stulecie" z Romanem Wilhelmim i innymi,znalazłem,ale po napisach początkowych zobaczyłem: muzyka-Józef Skrzek i wpadłem tutaj i zostałem na koncercie :) Film innym razem. Dziękuję za ten koncert i pozdrawiam muzyków,słuchaczy i organizatorów,coś pięknego
Świetna muzyka i znakomici muzycy, Poziom praktycznie nieosiągalny dla większość współczesnych zespołów w Polsce i nawet na świecie. Tylko, ze oprócz rewelacyjnych Piotrowskiego i Anthimosa, ktoś to wszystko zarządza, komponuje, aranżuje, uwija się przy klawiszach i jeszcze śpiewa (i gra na basie). Jak łatwo nie dostrzega się kogoś, kto jest na pierwszym planie.
To jest prawdziwa muzyka pisana rockiem progresywnym. Tu idzie się na jakość, nie na ilość wyświetleń. Od kiedy zaraziłem się SBB jako nastolatek tak dziś mając 40 - zawsze ciary. Grajcie, nic nie zmieniajcie. SBB od pół wieku pisze historię polskiej muzyki w przepięknym wydaniu.
Próg a za chwilę power trio! Ekstraklasa, lepsze niż The Dark ..i The Wall,gdzie mierna muzyka była schowana pod sztandarem artyzmu plus egzaltowane teksty, nie dziwi że Rotten i " i Gate Pink Floyd"!Tylko KC i SBB nie poddawali się modzie i ciągle poszukiwali!
Wspaniałewspomnienia,nostalgia, młodość. Lata 70-te i nagle taka muzyka. Niewielu wtedy slyszalo Mahavishnu Orchestra. Ostatnio w Empiku widzialem wznowieniakilku plyt sbb w formacie SACD. Ciekawe czy oferują więcej od płyt
W Stodole podczas pamiętnego koncertu uwiecznionego na pierwszej płycie SBB, stałem pod sceną i dawałem głos, to pamiętam do dziś !! To była super muzyka w tych czasach.
Pamiętam jak w 1 klasie LO mój kolega wrócił z koncertu SBB w Kielcach i nucił w " w kołysce dłoni twych" i jak mu cholernie zazdrościłem! Widziałem później wiele zespołów z ekstraklasy ( KC,Yes,Camel,Caravan,JT itp.),ale to pamiętam jak dziś!
@@dawidpetka To lampowe brzmienie to wynik dźwięku z lampowych wzmacniaczy i syntezatora (chyba minimoog), który nie jest jeszcze cyfrowy, ale analogowy. Teraz znów zaczęli produkcję tego instrumentu, ale nie wiem, czy jest on nadal w pełni analogowy. O tej ciepłej barwie brzmienia lampowego zawsze mi mówią znajomi miłośnicy muzyki. Szkoda, że ja nie mam tak dobrego słuchu i brzmienie cyfrowe mi nie przeszkadza. Zawsze się zastanawiam na czym polega to ciepłe brzmienie. Ciekawe, czy SBB na tym koncercie używa lampowych wzmacniaczy. Jeszcze do niedawna uważano, że lampowe są lepsze od tranzystorowych. Ja się na tym nie znam i nawet nie wiem, czy nadal takie są używane.
@@marek19581225O.K. Dobrze, skoro mówisz, że się nie znasz, to coś dla ciebie na początek: analogowe syntezatory również były budowane na półprzewodnikach. Tyle, że wczesne były układami analogowymi. W elektronice cyfrowej przetwarzane są sygnały dyskretne. Sygnał dyskretny w przeciwieństwie do analogowego można podzielić na skończoną ilość stanów (mówiąc matematycznie zbiór wartości sygnału analogowego jest zbiorem nieskończonym natomiast sygnału dyskretnego skończonym). Gdyby w nich stosowano lampy, zamiast półprzewodników, Minimoog nie byłby taki mini. Wymagałby sporej sceny.
Hm , No cóż . Nowak to inny styl gry . Niestety tak ma wielu rockowych gitarzystów , którzy próbują rzeźbić coś z pogranicza jazzu . To nie jego wina . Tu miał zagrać Napiorkowski lub wszechstronny Marek Raduli . Ale szacun dla Andrzeja . Kilka razy już prawie zaskoczył . Gdybys nawet z SBB postawił Slasha to tez by wymiękł , bo jest ukierunkowany . Myśle ze Bonamassa spoko dał by radę . A tak super by było żeby zagrał Larry Carlton lub Lee Riternour .Steve Lukhater tez jest magikiem , który zagra z każdym . Pozdro ze Szkocji
Najsłynniejszy skład był bez Andrzeja Nowaka - więc Panowie z Radia Łódź nie przesadzajcie z tytułem. Z całym szacunkiem dla Andrzeja Nowaka i jego wkładu w muzykę, ale Anthimos Apostolis to jednak inny lot - bliżej słońca :). A co do Pana Jerzego... cieżko go dogonić, też lata cholernie wysoko :)
Nie szukaj dziury w tyłku , ona tam jest , a jak nie wierzysz to sprawdż dziś i daj znać czy jest tak jak mówię. Zagrali równo i bez pudła , oczywiście trzymał wszystko w kupie bębniarz . Napewno poradziliby sobie bez Nowaka, ale ten pięknie wpisał sie w partie solowe ze swoim kolegą z prawej i moim zdaniem wniósł takie wiśienki na tort i to wiele razy ,, MrQ
50 lat temu, gówniakiem będąc, w stół się napierdzielało, próbując nadążyć za Panem Jurkiem, doznając zupełnie innego poziomu emocji muzycznych, niż za przyczyną do tej pory zasłyszanych piosenek i melodii. Po raz pierwszy człowiek czuł WYKOP!!!
Jestescie fantastyczni!!! Muzyka Jozefa fantastyczna! Tylko prosze znow: znajdzcie rownie fantastycznego wokaliste! Wokal Jozka jest straszny! Tak czuje od 40 lat. Bylem dzieciakiem. Kocham Wasza muzyke! Wokal Jozka znisczyl Wasza kariere. Jego muzyka jest swietna! Antymos, Jerzy! Jestescie rewelacyjni!!!!!
No cóż.... Marshall, gitara basowa, mikrofon... Józef Skrzek. Klub Spirala Gliwice rok 1971. Kto tego nie przeżył i nie zbierał po koncercie szczęki z podłogi, ten nie poznał śląskiej muzyki... I tłum ludzi w niewielkiej sali doznający olśnienia, że tak można rozumieć muzykę.... Od tamtej pory WIELKI SZACUN PANIE JÓZEFIE! Choć szkoda w tamtym czasie odejścia przez głupotę od Tadka Nalepy i Hajdasza z "Breakoutów". Gdyby ten skład przetrwał... Chyba tylko Hajdasz właśnie mógł się porównać z Jurkiem Piotrowskim.
Dwie uwagi: 1. Widownia sprawia wrażenie, jak gdyby dostali bilety w zakładzie pracy z funduszu socjalnego 2. Pan Andrzej za bardzo se nie pograł, chyba się pogubił w chwytach. Ps. Dla Trio mistrzów wielkie ukłony.
@@tomaszkwasniewski2508 ...oczywiście rozumiem, trochę ironizowałem .Teraz kiedy Śp. Andrzej Nowak dołączył do największej orkiestry świata należy oddać mu honor R.I.P
Pamiętam, podobnie było w Gomunicach w 2016 r. Kameralnie jakieś 150 osób, do końca nie mogłem uwierzyć, że SBB zagra taki koncert, a potem jak poszedł czad z obu stron...
Bez urazy, ale np przy Walking Around The Stormy Bay p. Andrzej Nowak nawet nie wie o co chodzi... Plumka coś bez sensu. Słabo... Nie żeby gitarzystą był słabym, ale nie w tej lidze zagrał
To wcale nie jest najsłynniejszy skład... Piotrowski jest mistrzem perkusji, ale Apostolis to nie umie grać, jak mu się tak dobrze przyjrzeć... Kapela która na dobrą sprawę nigdy nie miała basisty, bo jak trzeba było , to załatwiał tą sprawę Skrzek, za to bardzo często było dwóch gitarzystów, i wtedy drugi wspomagał Apostolisa, i utwory były owiele ciekawsze.... A najsłynniejszy skład czteroosobowy był ze Sławkiem Piwowarem, ale trwał bardzo krótko, bo przepaść jaka dzieliła go z Apostolisem była zbyt duża, Apostolis przy Piwowarze nie istniał... Są akurat z tego okresu nagrania na YT, można popatrzeć jak Apostolis zazdrośnie patrzy na Piwowara.... potrafi zagroć tylko to , co ma wyuczone... szczególnie polecam Improwizację... SBB to wielka i ponadczasowa muzyka, głównie dzięki Skrzekowi i Piotrowskiemu... szkoda, że Skrzek zdecydował się grać z tak słobym gitarzystą jak Apostolis, który tak naprawdę nic nie wniósł do brzmienia zaespołu... ale dzięki temu Skrzek mógł zawsze być tym jedynym, którego brzmienie dominowało.... i tak już zostanie...
Apostolis gra dziesiątki lat, a nie umie prawidłowo grać prawą ręką gdy trzyma kostkę. Grają czasami tak, jakby walczyli o życie, a i tak grają tak jakby tylko ćwiczyli na nieudolnej próbie... współczucia i kondolencję z wyniku gry - szacun, że próbują i realizują się. Są już słabi, ale robią to co powinni. Kocham ich za to że grają i że kiedyś byli genialni.
Jak Lakis wg Ciebie nie umie grać to powiedz to ludziom z którzy go angażowali do nagrań na swoich płytach ……Poczytaj najpierw z kim Lakis grał , nagrywał i to z najwyższej polki światowej . Trzyma kostkę jak mu wygodnie . Zamknij oczy , otwórz uszy i posłuchaj , chyba ze jesteś głuchym amatorem , któremu się wydaje , ze gra na gitarze . Posłuchaj również jego solowych koncertów , niektóre zagrywki sa na poziomie Larrego Carltona ! Chyba ze dla Ciebie Larry Carlton tez nie umie trzymać kostki i grać . Po za tym posłuchaj jak ten gościu potrafił zrobić brzmienie z tego pieca i ubogiej podłogi . Nie wiem czy kumasz . Jeśli nie to jeśli grasz , wywal wiosło przez okno , bo to nie ma sensu ; jesteś głuchy
@@marcellus6582 NIE PISZ GDY KOMPLETNIE NIE ODRÓŻNIASZ ZAWODOWEGO GRANIA OD NIEUDOLNEGO. Gdyby Apostolisa zastąpił dobry gitarzysta to usłyszałbyś różnicę. Jesteś laikiem, człowiekiem bez wiedzy, i słuchu, który nie wie i nie rozumie prostych spraw muzycznych. Zobacz jak grają dobrzy gitarzyści i popatrz i posłuchaj jak gra Apostolis, a jeśli nie znasz się na tym to nie kompromituj się. Ja jestem osobą, która uczy gitarzystów wszystkiego od 30 lat, również skal i jak improwizować i jak grać najtrudniejsze techniki. Uczę nawet skrzypków. Takie masz pojęcie o technice gry na gitarze jak kucharka lubiąca disco-polo ma o muzyce progresywnej.
On jest dla mnie swietny. Jestem zadnym gitarzysta. Kocham ich muzyke. Tylko nie trawie tekstow i skrzeku Skrzeka. Katastrofa. Dlaczego nigdy nie znalezli wokalisty! Pewnie on nie chcial. Zakochany w sobie.
"Prawidłowo grać prawa ręką gdy trzyma kostkę"... No aż muszę coś napisać, bo większej głupoty nie przeczytałem jak dotąd. Otóż nie istnieje żadne "prawidlowe" trzymanie kostki na gitarze elektrycznej, bo polega to na technikach mieszanych, łączonych kombinacjach palców I kostki czyli gitarzyści elektrycznii grają tzw. "wielotechniką". Jeśli chodzi o Apostolisa (pozdrawiam Cię Lakis!) to mogę z czystym sumieniem powiedzieć po koncercie w moim rodzinnym mieście że... nie byłbym dzisiaj jazzowym gitarzystą gdybym nie usłyszał SBB w wieku 15 lat na pierwszej płycie z pamiętnego koncertu w Stodole.
Jerzy Piotrowski - chyba dopiero teraz umię to słyszeć dobrze jak on prowadzi tą opowieść. Jedyny taki perkusista na świecie.
Najlepszy polski zespół rockowy. Prekursorzy tej muzyki.
Młodzi nie znajo nie rozumiejo a SBB jest ponad czasowe.
Tylko SBB potrafilo zagrac na tak zwanej ~~FALI~~, czyli improwizujac prosto z serca .... ale do tego potrzeba poteznego ZGRANIA sie wszystkich muzykow zespolu !!!!
Silesian Blues Band .... potrafili to robic !!!!
SBB ....Potęga muzyki....Genialne granie...!!!!!
Panie Joxefie we all love freedom . My Polacy . Wolnosc muzyki . Nigdy.nikt Was nie zastapi . Wasza muzyka przemawia do wszystkich . 50 lat sluchania I kochania tej muzyki znaczy wiele . Pozdrawiam . Wierny milosnik super muzyki .
Przez Jerzego Piotrowskiego w wieku czterdziestu kilku lat zacząłem się uczyć grać na perkusji. Prócz SBB to jego gra na koncercie z Dżemem w Spodku 1992 zainspirowała mnie do spróbowania gry na bębnach.
Jeśli mogę poprawić to "dzięki niemu". Wybitny perkusista!
pierwszy groove Pana Jerzego i już wiadomo, że ten człowiek jest najlepszy :)
Piszesz tak jak sie znasz...
Pan Jerzy Piotrowski wciąż niedościgniony !
Dla mnie jeden z najlepszych
Szukałem filmu "Wojna Swiatów Następne Stulecie" z Romanem Wilhelmim i innymi,znalazłem,ale po napisach początkowych zobaczyłem:
muzyka-Józef Skrzek i wpadłem tutaj i zostałem na koncercie :)
Film innym razem.
Dziękuję za ten koncert i pozdrawiam muzyków,słuchaczy i organizatorów,coś pięknego
SBB jest the best! Ale filmy Piotra Szulkina warto obejrzeć! Nie tylko "Wojnę światów"...
Jeszcze na moim ZK-140 ich słuchałem. No... 50 lat temu!
To było wczoraj. Do zobaczenia na koncercie jutro!
W samej osobie Andrzej Nowak już jest legendą a co dopiero SBB !!!!
Antymos - piękne granie.
Świetna muzyka i znakomici muzycy, Poziom praktycznie nieosiągalny dla większość współczesnych zespołów w Polsce i nawet na świecie. Tylko, ze oprócz rewelacyjnych Piotrowskiego i Anthimosa, ktoś to wszystko zarządza, komponuje, aranżuje, uwija się przy klawiszach i jeszcze śpiewa (i gra na basie). Jak łatwo nie dostrzega się kogoś, kto jest na pierwszym planie.
To jest prawdziwa muzyka pisana rockiem progresywnym. Tu idzie się na jakość, nie na ilość wyświetleń. Od kiedy zaraziłem się SBB jako nastolatek tak dziś mając 40 - zawsze ciary. Grajcie, nic nie zmieniajcie. SBB od pół wieku pisze historię polskiej muzyki w przepięknym wydaniu.
Próg a za chwilę power trio! Ekstraklasa, lepsze niż The Dark ..i The Wall,gdzie mierna muzyka była schowana pod sztandarem artyzmu plus egzaltowane teksty, nie dziwi że Rotten i " i Gate Pink Floyd"!Tylko KC i SBB nie poddawali się modzie i ciągle poszukiwali!
SBB...Champions!! 👍👏👏👏
Byłem na tym koncercie !!!
Ja też
Ich finde SBB toll, das fand ich schon 1977!
Пpивeт Германия!Уничтожим вместе эту проклятую Польшу?
SBB to jest to!
Jerzy Piotrowski i Apostolis pokazali swoją klasę. To dla mnie filary SBB.
Ale to Jozek jest mysla przewodnia tej kapeli .... zawsze nia byl !!!!
Wspaniałewspomnienia,nostalgia, młodość. Lata 70-te i nagle taka muzyka. Niewielu wtedy slyszalo Mahavishnu Orchestra. Ostatnio w Empiku widzialem wznowieniakilku plyt sbb w formacie SACD. Ciekawe czy oferują więcej od płyt
Pozdrawiam I klaniam sie do samej ziemi nisko wierny sluchacz ukochanej muzyki SBB Stanislaw .
W Stodole podczas pamiętnego koncertu uwiecznionego na pierwszej płycie SBB, stałem pod sceną i dawałem głos, to pamiętam do dziś !! To była super muzyka w tych czasach.
Taaaak, to jest bufor, z którego można przejść do wyższych poziomów odczuwania.
SBB....Cały świat...Przesłanie !!!!
Jestem tu przypadkiem.Słucham jak zahipnotyzowany.Klasa
Czterech Mistrzów Apokalipsy
Poezja Muzyki Muzyka Poezji... "...chcemy dzisiaj przedstawić wam... Muzykę!" Słowa z 1974 roku, które stanowią kanon słuchacza w naszym pokoleniu.
Pamiętam jak w 1 klasie LO mój kolega wrócił z koncertu SBB w Kielcach i nucił w " w kołysce dłoni twych" i jak mu cholernie zazdrościłem! Widziałem później wiele zespołów z ekstraklasy ( KC,Yes,Camel,Caravan,JT itp.),ale to pamiętam jak dziś!
Nikt im nie podskoczy.
Piękny koncert.
Byłem - ZAJEBISTOŚĆ !!
Chyba grają lepiej niż kiedyś. Każdy jakoś się tam rozwijał muzycznie przez lata. Bez słabych punktów.
Kocham ich muzyke od czasu, gdy mialem 15 lat. Nigdy, do dzis nie trawie, skrzeku zamiast wokalu Jozka.
Dlaczego nie znalezli swietnego wokalisty?
Akurat Jerzy przez 20 lat w ogóle nie stukał. Ale nic mu to nie odebrało.
to jes właśnie poezja .
'moog' to taki miód na moje uszy, że max! ...generuje taki ciepły lampowy dźwięk
Tyle że moog nie ma ani jednej lampy;)
@@dawidpetka To lampowe brzmienie to wynik dźwięku z lampowych wzmacniaczy i syntezatora (chyba minimoog), który nie jest jeszcze cyfrowy, ale analogowy. Teraz znów zaczęli produkcję tego instrumentu, ale nie wiem, czy jest on nadal w pełni analogowy. O tej ciepłej barwie brzmienia lampowego zawsze mi mówią znajomi miłośnicy muzyki. Szkoda, że ja nie mam tak dobrego słuchu i brzmienie cyfrowe mi nie przeszkadza. Zawsze się zastanawiam na czym polega to ciepłe brzmienie. Ciekawe, czy SBB na tym koncercie używa lampowych wzmacniaczy. Jeszcze do niedawna uważano, że lampowe są lepsze od tranzystorowych. Ja się na tym nie znam i nawet nie wiem, czy nadal takie są używane.
@@marek19581225O.K. Dobrze, skoro mówisz, że się nie znasz, to coś dla ciebie na początek: analogowe syntezatory również były budowane na półprzewodnikach. Tyle, że wczesne były układami analogowymi. W elektronice cyfrowej przetwarzane są sygnały dyskretne. Sygnał dyskretny w przeciwieństwie do analogowego można podzielić na skończoną ilość stanów (mówiąc matematycznie zbiór wartości sygnału analogowego jest zbiorem nieskończonym natomiast sygnału dyskretnego skończonym). Gdyby w nich stosowano lampy, zamiast półprzewodników, Minimoog nie byłby taki mini. Wymagałby sporej sceny.
pan Nowak pieknie sie znalaz w tym niedoscignionym towarzystwie.
Jestem zwolennikiem grupy SBB.
DZIĘKUJĘ FREEDOM WITH US...
Легенда музыки семидесятых))) Не ожидал увидеть на одной сцене всех троих, вроде Пиотровский с ними не играл последнее время. Супер)))
Geniusze
Ten ostatni pasuje do tej muzy jak pięść do oka
Hm , No cóż . Nowak to inny styl gry . Niestety tak ma wielu rockowych gitarzystów , którzy próbują rzeźbić coś z pogranicza jazzu . To nie jego wina . Tu miał zagrać Napiorkowski lub wszechstronny Marek Raduli . Ale szacun dla Andrzeja . Kilka razy już prawie zaskoczył . Gdybys nawet z SBB postawił Slasha to tez by wymiękł , bo jest ukierunkowany . Myśle ze Bonamassa spoko dał by radę . A tak super by było żeby zagrał Larry Carlton lub Lee Riternour .Steve Lukhater tez jest magikiem , który zagra z każdym . Pozdro ze Szkocji
Data koncertu - 7 grudzień 2019.
to w sumie niedawno...
Czy doczekamy się CD lub DVD?
Najsłynniejszy skład był bez Andrzeja Nowaka - więc Panowie z Radia Łódź nie przesadzajcie z tytułem. Z całym szacunkiem dla Andrzeja Nowaka i jego wkładu w muzykę, ale Anthimos Apostolis to jednak inny lot - bliżej słońca :).
A co do Pana Jerzego... cieżko go dogonić, też lata cholernie wysoko :)
Nie szukaj dziury w tyłku , ona tam jest , a jak nie wierzysz to sprawdż dziś i daj znać czy jest tak jak mówię.
Zagrali równo i bez pudła , oczywiście trzymał wszystko w kupie bębniarz .
Napewno poradziliby sobie bez Nowaka, ale ten pięknie wpisał sie w partie solowe ze swoim kolegą z prawej i moim zdaniem wniósł takie wiśienki na tort i to wiele razy ,, MrQ
Sp. Andrzej Nowak był. Wybitnym gitarzysta może tylko grał bardziej rockowo. Od jazzujące go. Antymosa. Obaj są. Świetni pozdr.
50 lat temu, gówniakiem będąc, w stół się napierdzielało, próbując nadążyć za Panem Jurkiem, doznając zupełnie innego poziomu emocji muzycznych, niż za przyczyną do tej pory zasłyszanych piosenek i melodii. Po raz pierwszy człowiek czuł WYKOP!!!
Jestescie fantastyczni!!! Muzyka Jozefa fantastyczna! Tylko prosze znow: znajdzcie rownie fantastycznego wokaliste! Wokal Jozka jest straszny! Tak czuje od 40 lat. Bylem dzieciakiem. Kocham Wasza muzyke! Wokal Jozka znisczyl Wasza kariere. Jego muzyka jest swietna! Antymos, Jerzy! Jestescie rewelacyjni!!!!!
TenGrek jest zajebisty :-)
Jak to Polak :)
Polski Grek :o))
grekopolskolicki@@dasboot5903
Andrzej Nowak na rytmicznej gitarze jest pokazywany rzadko.
--Byłem na KONCERCIE 1975 w Knurowie ,jest co wspominać
No cóż.... Marshall, gitara basowa, mikrofon... Józef Skrzek. Klub Spirala Gliwice rok 1971. Kto tego nie przeżył i nie zbierał po koncercie szczęki z podłogi, ten nie poznał śląskiej muzyki... I tłum ludzi w niewielkiej sali doznający olśnienia, że tak można rozumieć muzykę.... Od tamtej pory WIELKI SZACUN PANIE JÓZEFIE! Choć szkoda w tamtym czasie odejścia przez głupotę od Tadka Nalepy i Hajdasza z "Breakoutów". Gdyby ten skład przetrwał... Chyba tylko Hajdasz właśnie mógł się porównać z Jurkiem Piotrowskim.
Najsłynniejszy skład to trzej pierwsi panowie🤗
Do Nowaka nic nie mam, ale wolę go w TSA.
zgadzam się .
Najlepszy skład to nie Nowak tylko Sławomir Piwowar
Andrzej i Sławek grają od kilku dni razem, byli wspaniali !
Nie umniejszając nikomu - najsłynniejszy (tak jest w tytule) skład to trio bez dodatków.
✋👌✌☝👍👍👍!
Dwie uwagi: 1. Widownia sprawia wrażenie, jak gdyby dostali bilety w zakładzie pracy z funduszu socjalnego 2. Pan Andrzej za bardzo se nie pograł, chyba się pogubił w chwytach. Ps. Dla Trio mistrzów wielkie ukłony.
Nieprawda, byłem tam. Malutka sala, skupienie i wielki szacun dla mistrzów.
@@tomaszkwasniewski2508 ...oczywiście rozumiem, trochę ironizowałem .Teraz kiedy Śp. Andrzej Nowak dołączył do największej orkiestry świata należy oddać mu honor R.I.P
Pamiętam, podobnie było w Gomunicach w 2016 r. Kameralnie jakieś 150 osób, do końca nie mogłem uwierzyć, że SBB zagra taki koncert, a potem jak poszedł czad z obu stron...
Bez urazy, ale np przy Walking Around The Stormy Bay p. Andrzej Nowak nawet nie wie o co chodzi... Plumka coś bez sensu. Słabo... Nie żeby gitarzystą był słabym, ale nie w tej lidze zagrał
Bo on taki bardziej z TSA jest a nie jazzowy :)
Ciekaw jestem jakby Jędrek Łaciak z nimi zagrał na basie. Nie wiem czy znacie.
Obawiam się, że ma Pan rację co do "ligi" . Ale trudno koszykarzowi grać w hokeja . Mimo wszystko jest dobry (potrzebny) Walking Around The Stormy Bay
no tak , takie samo odczucie żem miał...;)
być może nie zna innej skali niż durowa....
Najsłynniejsza?! Chyba nie słyszałeś ich z Piwowarem, nawet z Niemenem...
A usłyszeliście coś przez pierwsze 7 minut i więcej? Oh oczywiście, oficjele powinni pokazać się/być.
Wann war das?
1:01:00, celestial music.
NOWAK, PRZEPRASZAM PAN NOWAK TO JEST FIRMA A WO GULE UKOCHANE SBB CIARY
Kłaniam się w pas przed SBB. To moja inspiracja. Ale po co ten Nowak?
Dlaczego nie
Usłyszeli kiedyś Mahavishnu Orchestra. Skopiowali, dodali coś od siebie i poszło nieźle.
Piotrowski dobry bybniosz ale pytom - KTO gro chym gruzilika orginal i ile wali w perkusja CO
kurwa piotrowski wiela gro na bybnach chm gotka zajolo
józef skrzek , romułald lipko ,jeży piotrowski , antymos apostolis , jak ktoś nie pamięta składu niech zamilknie , szacun .
Taaaak - Romuald Lipko...niech ktoś zamilknie, prawda?
@@jazemkrzysio no i ten Jeży mi bardzo zapadł :)
sorry,jeży
@@biesczad Jeży w SBB nie było :-)
@@jakubgajdzicki4908 Ani jeży ani jeży o imieniu Romuald
Polacy, spszedalysie anglikam....spiewa po angielsku...:(
To wcale nie jest najsłynniejszy skład... Piotrowski jest mistrzem perkusji, ale Apostolis to nie umie grać, jak mu się tak dobrze przyjrzeć... Kapela która na dobrą sprawę nigdy nie miała basisty, bo jak trzeba było , to załatwiał tą sprawę Skrzek, za to bardzo często było dwóch gitarzystów, i wtedy drugi wspomagał Apostolisa, i utwory były owiele ciekawsze....
A najsłynniejszy skład czteroosobowy był ze Sławkiem Piwowarem, ale trwał bardzo krótko, bo przepaść jaka dzieliła go z Apostolisem była zbyt duża, Apostolis przy Piwowarze nie istniał...
Są akurat z tego okresu nagrania na YT, można popatrzeć jak Apostolis zazdrośnie patrzy na Piwowara.... potrafi zagroć tylko to , co ma wyuczone... szczególnie polecam Improwizację...
SBB to wielka i ponadczasowa muzyka, głównie dzięki Skrzekowi i Piotrowskiemu... szkoda, że Skrzek zdecydował się grać z tak słobym gitarzystą jak Apostolis, który tak naprawdę nic nie wniósł do brzmienia zaespołu... ale dzięki temu Skrzek mógł zawsze być tym jedynym, którego brzmienie dominowało.... i tak już zostanie...
Lakis nie umie grać ? Na prawdę ? Ty chłopie nie nawet nie nadajesz się do tego żeby nosić mu piec .Co Ty bierzesz ?
@@marcellus6582 To Ty głuchy jesteś... 😀Apostolis albo rzępoli, albo go nie słychać...
Apostolis gra dziesiątki lat, a nie umie prawidłowo grać prawą ręką gdy trzyma kostkę. Grają czasami tak, jakby walczyli o życie, a i tak grają tak jakby tylko ćwiczyli na nieudolnej próbie... współczucia i kondolencję z wyniku gry - szacun, że próbują i realizują się. Są już słabi, ale robią to co powinni. Kocham ich za to że grają i że kiedyś byli genialni.
Jak Lakis wg Ciebie nie umie grać to powiedz to ludziom z którzy go angażowali do nagrań na swoich płytach ……Poczytaj najpierw z kim Lakis grał , nagrywał i to z najwyższej polki światowej . Trzyma kostkę jak mu wygodnie . Zamknij oczy , otwórz uszy i posłuchaj , chyba ze jesteś głuchym amatorem , któremu się wydaje , ze gra na gitarze . Posłuchaj również jego solowych koncertów , niektóre zagrywki sa na poziomie Larrego Carltona ! Chyba ze dla Ciebie Larry Carlton tez nie umie trzymać kostki i grać . Po za tym posłuchaj jak ten gościu potrafił zrobić brzmienie z tego pieca i ubogiej podłogi . Nie wiem czy kumasz . Jeśli nie to jeśli grasz , wywal wiosło przez okno , bo to nie ma sensu ; jesteś głuchy
@@marcellus6582 NIE PISZ GDY KOMPLETNIE NIE ODRÓŻNIASZ ZAWODOWEGO GRANIA OD NIEUDOLNEGO. Gdyby Apostolisa zastąpił dobry gitarzysta to usłyszałbyś różnicę. Jesteś laikiem, człowiekiem bez wiedzy, i słuchu, który nie wie i nie rozumie prostych spraw muzycznych. Zobacz jak grają dobrzy gitarzyści i popatrz i posłuchaj jak gra Apostolis, a jeśli nie znasz się na tym to nie kompromituj się. Ja jestem osobą, która uczy gitarzystów wszystkiego od 30 lat, również skal i jak improwizować i jak grać najtrudniejsze techniki. Uczę nawet skrzypków. Takie masz pojęcie o technice gry na gitarze jak kucharka lubiąca disco-polo ma o muzyce progresywnej.
On jest dla mnie swietny. Jestem zadnym gitarzysta. Kocham ich muzyke. Tylko nie trawie tekstow i skrzeku Skrzeka. Katastrofa. Dlaczego nigdy nie znalezli wokalisty! Pewnie on nie chcial. Zakochany w sobie.
"Prawidłowo grać prawa ręką gdy trzyma kostkę"... No aż muszę coś napisać, bo większej głupoty nie przeczytałem jak dotąd.
Otóż nie istnieje żadne "prawidlowe" trzymanie kostki na gitarze elektrycznej, bo polega to na technikach mieszanych, łączonych kombinacjach palców I kostki czyli gitarzyści elektrycznii grają tzw. "wielotechniką".
Jeśli chodzi o Apostolisa (pozdrawiam Cię Lakis!) to mogę z czystym sumieniem powiedzieć po koncercie w moim rodzinnym mieście że... nie byłbym dzisiaj jazzowym gitarzystą gdybym nie usłyszał SBB w wieku 15 lat na pierwszej płycie z pamiętnego koncertu w Stodole.
kto mi nasral na moja poczte?