W moim modelu amortyzator skrętu był zapowietrzony co powodowało swego rodzaju dead zone zanim zaczynał działać (kompresja powietrza). Po odpowietrzeniu już dawno nie miałem wobblingu. Podobno warto tez wymienić przedni amortyzator na olejowy żeby sprężyna nie wpadała w oscylacje przy nierównościach .
Mam ją od 1,5 roku. Ma dużo zalet, ale i kilka wad. 1. Kierunkowskazy, a zwłaszcza lewy musi zostać urwany. Nie jest niczym chroniony, a w to miejsce bardzo często trafia noga. Gdy wymieniłem 3ci komplet, a poprzednie miałem często mocowane na trytki, to zrobiłem sobie szeroki podest tylny, pod którym są kierunki. Teraz jest super. 2. Wszystkie śruby wymieniłem ma śruby klasy 10,9/ 12.9. Te oryginalne są tak słabe, że urywają się przy normalnym dokręcaniu. 3. Oryginalny amortyzator skrętu jest za krótki, co ogranicza pełny skręt i ma bardzo słabe tłumienie. Wymieniłem na dłuższy, motocyklowy i jazda jest zupełnie inna :). 4. Podest i wejścia przewodów trzeba uszczelnić np. jakimś silikonem, bo trochę wilgoci i może być poważny problem. 5. Opony 10x4,5 wyglądają super. Wizualnie rewelacja, ale nie nadają się do jazdy nawet w lekkim terenie. Założyłem opony o bardzo agresywnym bieżniku i dopiero wtedy można wykorzystać naprawdę ogromną moc tego sprzętu. 6. Składana i bardzo wąska kierownica też została wymieniona na znacznie szerzą i nie składaną. To znacznie poprawiło kontrolę i stabilność. Generalnie jestem bardzo zadowolony, bo to naprawdę świetny, ale też bardzo wymagający sprzęt.
Jeżdżę motocyklem i zawsze zakładam tzw. full gwar, kask, rękawiczki itd. Hamowanie to sztuka, mimo że koła to 17 cali. Weźcie to pod uwagę, że czasami trzeba się zatrzymać. Życie macie jedno.
Wobbling nazywa się poprawnie shimmy i jest to mechanizm wpadania całego przodu w rezonans. Amor skrętu powinien to wygaszać, ale nie zawsze daje radę :)
Dzięki. Naprawdę ciekawy materiał i fajnie powiedziałeś o tym myszkowaniu. Jak dla mnie widać to nawet z Twojej kamerki i daje to powód do przemyśleń. Pozdrawiam
To nie działa bo po pierwsze jest jeden po drogie luzują się śruby czpien itp zasięgnij troskę wiedzy na temat: rodzaje amortyzatorów i jak działają a przede wszystkim z czego są zrobione. Ja miałem amortyzator jeden wymieniłem go z widelcem i tak jak pisałem wcześniej na dwa stalowe olejowe i problem się skończył powietrze szybciej się kompresuje ale przy większych prędkościach dochodzi do niestabilizacji jeżeli wiesz co to znaczy a jeżeli są założone olejowe nie ma tego efektu więc troszeczkę wiedzy się przyda nawet w przyszłości do samochodów do motorów do wszystkiego
Mam taka sama jezidzi super moja ma 12’’ koła płynie ma tez silniki po 3000 sjestę zadowolony przeraża mnie szybkość i ciężka 53 kg ale co do jazdy nie mam żadnych problemów i co do odlegości jestem zaskoczony przyspieszenie super
To myszkowanie znane z motocykli. Związane jest z cofniętą osią skrętu. Tzn jeśli oś skrętu kierownicy znajduje się za kołem to myszkuje, jeśli przed kołem to jedzie stabilnie. Popatrz na koła samochodu. W mercedesach ładnie to widać, że skręcone koło na zewnątrz ładnie się przechyla, oś skrętu jest pochylona by jej przedłużenie znajdowało się przed kołem.
Mylisz się kolego. W mercedesach i wielu obecnie produkowanych samochodach takie pochylenie koła nie jest robione po to, żeby nie było myszkowania tylko po to, żeby poprawić (zmniejszyć) promień skrętu. To o czym Ty mówisz to nazywa się kąt wyprzedzania sworznia zwrotnicy. On wpływa (wspólnie z masą przodu pojazdu) na to, że samochód jedzie prosto po puszczeniu kierownicy, tudzież kierownica wraca na środek po skręcie. W geometrii zawieszenia samochodowego jest wiele innych parametrów, które się ustawia lub są ustawione przez fabrykę na etapie produkcji. Bo można jeszcze wspomnieć o takim parametrze jak kąt pochylenia koła (regulowany w zawieszeniach z górnym wahaczem, np w maluchu), kąt skrętu (ustawiony właśnie już na maglu lub na kolumnie przez fabrykę). Co do hulajnogi i jej dziwnego zachowania powiem tak, że moim zdaniem ma wpływ obciążenie przedniego koła. Mam X-Trona T88, bliźniak Laotie chyba T30 i jadąc na stojąco miałem dokładnie ten sam mankament. Jadąc na zamontowanym siodełku już tego efektu nie ma. Być może właśnie dlatego, że masa ciała wraz z fizycznym środkiem ciężkości jest przeniesiona bardziej na tylną oś. Pomysł z regulacją ustawienia kierownicy wydaje się ciekawy, z wymianą na szerszą już nie. Dodam, że moja hulajnoga niestety nie posiada amortyzatora skrętu, co niestety jest wadą a pewnie mogło by trochę pomóc w niwelacji shimy.
Na boku przykleilbym pomarańczowa przezroczysta taśmę , żeby wszystkie kolory zbliżyć do pomarańczowego , bo taki kolor może świecić na boku i będziemy lepiej widoczni 😉 hulajnoga faktycznie niesamowita :)
To w ogóle nie jest hulajnoga. To pojazd jednośladowy, silnikowy, bez siedziska. W niczym nie jest 'niesamowita'. To tylko kolejna zabawka, która doprowadzi do wielu nieszczęść.
Przyczyną wooblingu jest geometria takiego sprzętu. Idiotyzmem jest rozpędzać się na tym, nawet jakby tego efektu nie było czuć, bo może pojawić się w ułamku sekundy i być nie do opanowania. Tak samo jak debilizmem jest rozpędzanie się na tym obok ludzi mając dodatkowo świadomość,że hulajnogi elektryczne delikatnie pisząc prowadzą się źle i niepewnie.
Jeżdżąc na hulajnodze elektrycznej zobaczyłem typa na jeszcze większej od mojej (chyba Nami Burn-e albo jeszcze mocniejszy model) w stroju motocyklisty. Zagadałem, poznaliśmy się, zapytałem o strój, czy jeździ też na moto. Na moto przestał jeździć na rzecz hulajnogi, jeśli dobrze pamiętam. Na pytanie jaki ma vmax [hulajnogi] odpowiedział, że nie wie, a na pytanie ile w takim razie czasu już jeździ... kilka miesięcy. Chyba się trochę bał i mu się nie dziwię, u mnie granica spokoju była przekraczana po przekroczeniu 60 km/h. Moja e-hulajka licznikowo pokazała nawet 90km/h, była naprawdę szybka (Motus GT 60V, już niedostępna, została słabsza wersja- 52V), ale przy nim byłem jak Focus ST przy RS-ie lub Mustangu- no nie było opcji, żeby się mierzyć. Nie wiem, czy miał najszybszy model, ale jeśli tak, to jak ST przy GT 🤣🤣 Nadmienić też trzeba, że był większy i cięższy ode mnie oraz ciężej ubrany (pewnie ze 20 kg różnicy, ja ważę ok. 62kg), więc pewnie moja niska masa się przyczyniała do tego, że owszem, był dużo szybszy ode mnie, ale nie jakoś przeraźliwie szybszy (tak, drag race też był 😂), stąd porównanie (z mojej perspektywy) ST z Mustangiem 😅
Siema mam również tego potwora u mnie falowanie kierownicy pojawiało się po przekroczeniu 50km/h. Spowodowane było to wadliwa śrubą która mocuje amortyzator skrętu była ona wygięta. Wymieniłem ją na dłuższą która przechodzi przez całą ramę (do złożenia hulajnogi musze ja odkręcić) oraz na wszystkie śruby został zaplikowany Klej do gwintów. Od tamtej pory nie mam już falowania a prędkość max jaką udało mi się osiągnąć to 92km/h przy mojej wadzę około 72kg hulajnoga miała jeszcze chęci żeby rozpędzić się bardziej lecz zdrowy rozsądek powiedział że starczy 🤣 Polecam hulajnoga pomimo że jest bardzo ciężka oraz ciężka ją transportować to daje mega mega fan z jazdy i każdy który się nie przejechał zawsze pierwsze słowa były "ale to idzie"
Mam laotie es 19 jest dosc mocna uwaga włagodnych zakretach na 2 silnikach przy predkosci 40-50 km mozna sie niezle wyrabac kolo przod wpada w szime nawet jak podkreci sie resor skretu ,gaz dziala zero jedynkowo troche to uciazliwe mocno zrywa, bateria trzyma dlugo w trybie eco na jednym silniku jest łagodna😁
@@BartekBojarYTogolnie jezdze nia srednio do max 40-45km/h i jest ok przy dochodzeniu do 50 i w zwyż zaczyna sie szima najgozej jak odpuszcze i dodam gazu.Resory niesa tam sprezynowo olejowe tylko sama sprezyna juz to rozbieralem kolo podskakuje na dziurach bo niema regulacji odbicia i to tez moze byc powodem lepiej dokupic amortyzatory exa
@@BartekBojarYT wymian amortyzatoru skretu,amortyzator na tlumicy do podwozia ,sruby 12/9 orginale sie krzywia i wyginaja ,kierownica i mostek na szersza jednolita nalepiej ,opony( swieza bez zluzycia ) ja leka reka 75 km niec nie czuc ,plaski swierzy asfalt (zle ubity asfaslt wibracje falujace )
Jak nie chcesz żeby rzucało Ci kierownicą przy wyższych prędkościach, to zmień kierownicę na dużo szerszą, będziesz miał lepsze panowanie nad nią, vsett10+ było to samo, po wymianie kierownicy nawet przy 80 nie rzuca
Fajny opis. Ta prowadnica z przodu wygląda jakby służyła do wbicia się w potencjalną ofiarę wypadku. Na pewno frajda duża z takiego sprzętu ale tak niebezpieczne, że nie powinno być dopuszczone do ruchu. Pozdrawiam.
Jako obecnie Rowerzystki ebikowej i kiedyś ehulajkowej dla mnie bomba, super 😎👍👍 Tylko tutaj trzeba mieć OBOWIĄZKOWO kask porządny, ochraniacze dla własnego bezpieczeństwa. Pozdrawiam
5:28 Polecam tę śrubkę na przodzie obrócić, tak aby nakrętka była od dołu. U mnie nakrętka (tak jak na filmie przykręcona) się odkręciła i śrubka wyleciała, na szczęście jechałem powoli, przez co szybko zdołałem zahamować bez wywrotki, przy 10 km/h więcej już pewnie leżałbym w krzakach. Po przykręceniu jej od góry w dół, nie była mi też już potrzebna nakrętka, której i tak już nie miałem.
Zrobiłem pauzę i zobaczyłem też że śruby samo-kontrujące z tym plastikiem niebieskim nie spełniają swojej roli, bo gwint nie wychodzi poza nią (za krótkie śruby) 🙁
8:10 wszystkie śruby przy prędkościach powyżej 50km/h się będą luzować/odkręcać od drgań ... po kilku tys przejechanych kilometrów i kilkukrotnym dokręceniu po prostu zamontowałem we własnym zakresie zawleczki i od około 5 tys km problem z głowy ... polecam ps amortyzator skrętu - brak/ nie mam i jest ok , a co do drgań musisz przenieść środek ciężkości na przód/dociążyć przód
@beka_z_zachodu7511 wątpię ze z ładowarek dla samochodów (generalnie wszystko się da, ale to dla magika/fanatyka) . końcówki złączeń są duże (bardzo duże) . na stacjach przygotowane na inne prądy . jest inne napięcie . jest opłata i to dość spora .
@beka_z_zachodu7511 jak chcesz ładować szybko to kup ładowarkę o takim samym napięciu tylko większy amperaż . ja mam 10A 80v ładowarkę i ładuje mi się 1-2h normalnie bo nie da się u mnie wyjechać za bardzo baterii zasięg 200-250km. jak po 100-150km robiłem to ze 3-4h się ładowało. czyli cały dzień jeżdżę a odpoczynek kolację i prysznic się ładowała wieczorkiem .
Serwisy zacierają ręce 🤪. W pierwszej kolejności akumulator. Za duża moc wiec dwa sezony częstej jazdy i mamy problemy. Ta hulajka to świetny kat akumulatora. Pozdrowionka.
U kolegi pękła śruba z przodu przy amorze. Przy 80 km/h. Przeleciał około 30 metrów po asfalcie, ale, na szczęście, tylko się poobcierał. Dodam, że to wariat i jechał bez kasku ;)
Też miałem nieszczęśliwy wypadek (przez to, że głupio usiłowałem się trzymać przepisowo chodnika nawet pomimo nieprzepisowej prędkości...) i poleciałem kilkanaście metrów, ale wyuczone za dzieciaka odruchy sprawiły, że kask na głowie nawet nie szurnął o podłoże. Kto się nauczył odpowiednich odruchów, to może sobie nieraz i nie dwa nawet życie uratować... le parkour, polecam ten sport 😂 (nie mylić z free run'em, jak dla mnie to pozytywni popaprańcy XD)
@@wkvx Myślę, że on trochę koloryzuje. Z takimi prędkościami można jeździć co najwyżej po bardzo dobrej, równej nawierzchni a wtedy ryzyko pęknięcia czegokolwiek jest niewielkie. Poza tym wywrotka przy takiej prędkości bez kasku nie mogłaby się skończyć tak niegroźnymi obrażeniami. Prędkość była o wiele mniejsza o ile w ogóle takie zdarzenie miało miejsce.
@@n.rid3r na chodniku się nie rozpędzisz up to 50km/h. Prędzej złapiesz wobbling od nierównej nawierzchni. Po 2, trza być mocno głupim by nie zjechać na drogę, jak chcesz jechać up to 25km/h
Rzeczywiście potwór, bałbym się. Testowałem Velex Kwazar, tam się jeździ na siodełku (ale można zdemontować) ale 45km/h to dla mnie już śmierć w oczach a co dopiero 2 razy więcej. Widzę, że nie nadawałbym się na recenzenta, chyba że 15 lat temu, ale takich sprzętów jeszcze nie było ;-)
hulajnogi sa mega niebezpieczne. mialem kilka lat temu o mocy 2000w, bardzo szybka, 45km bez problemu. potracil mnie samochod i uciekl, zero mojej winy. raz prawie sie przewrocilem przez pieszego ktory wszedl mi prosto pod kola, tez zero mojej winy. Majac nawet oczy dookola glowy jest niebezpiecznie. cokolwiek sie dzieje przy takiej predkosci szpital lub zgon. przy hulajnodze motocykl to super bezpieczny pojazd
Ten port nie służy do ładowania telefonu ,w momęcie jak go używasz to podczas jazdy lubi wywalać błędy i hulajnoga traci moc . Ten sam liczki co w boyuedzie ale bez opisu
Widziałem test tej hulajki, jeśli mogę coś dodać doradzić odnośnie myszkowania, to uważam że amort. skrętu jest źle założony, on nie ma prawa się ruszać. Ja mam w swoim Ultronie t128 plus też amortyzator skrętu, założony poprzecznie przez producenta, on nawet niedrgnie, a utwardzenie jest może w połowie, hulajnoga w każdym zakresie prędkości jedzie fenomenalnie. Pozdrawiam
Jak się ma jeżdżenie taką hulajnogą w świetle obecnego prawa? Mogę taką jeździć po ścieżce rowerowej, ale nie mogę przekraczać 25 km/h czy w ogóle nie mogę na taką wsiadać? Spotkał się ktokolwiek już z jakimiś mandatami/innym kontaktem z policją od czasu zmiany przepisów?
Mam i osobiście polecam. Wiadomo jak to w chińczyku trzeba wymienić wszystkie śruby,dołożyć szerszą kiere,wymienić amortyzatory i na start można jeździć. Z czasem człowiek robi więcej,ale to sprawia frajdę 😁 U mnie również był duży problem z shimmy,ale po wymienie amortyzatora skrętu na nowy problem znikł :)
Takie coś trzeba niestety homologować i rejestrować jako motorower/skuter elektryczny. Wykupić OC, jeździć w kasku i tylko po jezdni. A ponieważ toto nie ma homologacji w Polsce, więc nikt tego nie zarejestruje = jest nielegalne. Policaje robią się pomału wyczuleni na takie "potwory" i o ile małego motuska/ninebota jadącego 30km/h jeszcze nie będą tępić, to takie "dwusilnikowe monstery" są śmiesznie łatwe do wykrycia. A jak coś jest łatwe do wykrycia to jest łatwe do (całkiem sporego) omandatowania, a to niebiescy lubią najbardziej.
Ciekawe z tym „tepieniem” bo wczoraj widzialem goscia bez kasku na xiaomi zatrzymanego, bo jechal odcinek 200m po jedni zeby dojechac do sciezki. Mnie na Nami - a zawsze jezdze w kasku i czesto po drodze - nigdy nie zatrzymali, a nie raz przejezdzalem im przed nosem czy stalismy obok siebie na swiatlach. Z czego to moze wynikac? 😊
@@Yorku_testuje Po ostatnich zmianach jest już ustalone, że w ogóle na jakiejkolwiek hulajnodze nie wolno jechać po jezdni z dopuszczonym v>30, w kasku czy bez. Więc pewnie uznali kolesia na siomi bez kasku za łatwiejszy urobek, a gościa w kasku skojarzyli raczej z motocyklistą, czyli potencjalnie trudniejszym przypadkiem
@@Edi_J no tak moglo byc tym bardziej ze dzis przejechalo obok mnie oznakowani i zapuscili syrene raz i jeden z nich nagrywal mnie telefonem przez odsunieta szybe😀 pewnie im sie taka marzy 🥹
ja miałem kugoo w wersji 600 wat zamiast standardoweych 500 i była ogromna różnica w przyspieszania i w ogóle a tu : po zamianie miałem kraksę na 500w i cieszyłem się żę to był słabszy silnik.....o mało mi klamaka placa nie uciała- tu nie byłoby co zbierać , no złomiarze mieliby wypas i firma pogrzebowa , to tak :)
Parametry potężne, cena rozsądna ale kosztem beznadziejnego designu a w sumie jego braku. Jakby poskładane z prostych dostępnych części z których masowo robią wszystkie inne chinole w różnych konfiguracjach nalepiając nazwę marki wg zamówienia. Brak konkretnego spójnego wizualnie projektu tego modelu. Przeciwieństwo: hulajnogi Vsett. Wizualnie to pięknie dopracowane i zaprojektowane modele. Inna liga jeśli ktoś nie patrzy tylko na moc i pojemność baterii
Widzę że przeklejasz ten sam komentarz pod filmy z hulajnogami Laotie. Jak w T30 mógłbym się zgodzić to tutaj akurat nie koniecznie. ES19 jest ok pod względem wyglądu.Do Vsettów ma daleko ale mi się w sumie podoba :)
jak przeliczyć wartość ładowania? czy dobrze liczę, że to jest 2,3 kWh, a to daje ok 1,75 zł za pełne naładowanie? czyli koszt prądu to ok 1,80 zł na 100 km?
@@machniu1610 A owszem wiedział. Nigdy już nie będe biegał, grał w piłkę w kosza - żadnych dynamicznych ruchowo ćwiczeń. Ale za taką wypowiedź - życzę ci tego samego 💥👍🤣
Po to masz prowadnicę, żeby sobie ustawić tak, żeby wooblingu nie było. Ale po co... Lepiej zrobi teścik na szybko i "bałem się" do stówy. Ja na motusie sport jadę 60 na godzinę, prowadnicy nie ma i jakoś się nie boję. Kwestia doświadczenia/przyzwyczajenia
Może i fajna ale w naszym kraju nielegalna ze względu chociażby na wagę grubo ponad dopuszczalne 30kg. Poza tym jest to hulajka nie dla mieszkających w blokach ze względu właśnie na wagę. Po co aż tak duża możliwość rozwijania predkości skoro w mieście można hulajnogą jechać max 20 km/h? I nie zrozumcie mnie źle, nie jestem przeciwny hulajnogom bo sam posiadam.
wobling termin zaporzyczony z motocyklowych wyscigow jest normalnym zachowaniem sie maszyny wobedz pedu i nawierzchni, w tym przypadku wlasnie zastosowano amortyzator skretu, ktory mozesz wymienic na twardszy lub go ustawic jesli ma regulacje, do tego ustaw zawieszenie na twarde maxymalnie gdy chcesz latac szybko - drgania kierownicy powinny ustac , amor skkretu dobierz z dzieciecych dirt bikow, takich do 125cm3 powinno to zalatwic problem. aha i kask z ochraniaczami na kolana czy lokcie badz zbroja obowiazkowo, pisze to jako motocyklista i rowerzysta w jednym.
Ja swoim Motusem 10 Pro 2020 jak czasami pojadę 45km/h to już się boję, co by było gdybym się przewrócił 😧?? Zasięg też całkiem niezły, sprawdzone 60 km, przy prędkości 28-30 i mojej wadze 100 kilo :) a dałem za niego niecałe 2K. Dla mnie takie "potwory" to ciekawostka, ale ani bym nie kupił sobie ani nikomu z rodziny (życie mi miłe), chyba że wrogowi 😄
Przyczyną wobllingu jest FIZYKA! Jadąc wytwarzasz wiry powietrza, "siły nośne", które prześlizgują się pomiędzy szczelinami przedniego koła i widelca, oddziałują i odkształcają oponę i sam pojazd. Potrzebny jest amortyzator układu kierowniczego lub zastosuj inne twarde, bezbieżnikowe opony lub ochronę na koło przez siłą waiatru, przednią owiewkę? "[...] Chybotanie prędkości to rozwidlenie Hopfa, w którym system zmienia się z jednego stanu (stabilna jazda) do drugiego stanu (oscylacja o stałej amplitudzie), gdy jeden parametr (prędkość do przodu lub prędkość powietrza) przechodzi przez punkt krytyczny ."
@@BartekBojarYT no właśnie nigdzie nie ma konkretu, która leci mocniej. niby Vmax deklarowany mocniejszy. Interesuje mnie przyspieszenie któa ma mocniejsze
Co to ma wspólnego z hulajnogą Po co komu Hulajnoga która jeździ 100 km/h przecież to już bez sensu i cena jest także lepiej kupić motocykl gdzie po prostu zupełnie inaczej się jedzie ponieważ się siedzi Natomiast tutaj dyskomfort jazdy na stojąco więc oczywiście ekonomia przemawia za elektryką natomiast to nie ryzykował bym tego za takie pieniądze takiego taką bestię bez sensu Ktoś wymyślił żeby pieniądze tylko zgarnąć
Nie wobbling tylko shimmy. Koła w hulajkach nie są wyważane a to przede wszystkim to powoduje. Jakikolwiek luz chociaz minimalny od kierownicy do koła którego nawet nie czujesz to to powoduje, dodatkowo stoisz jedna noga z przodu druga z tyłu no w zaden sposob nie jestes w pozycji aerodynamicznej jak i sama hulajnoga nie jest aerodynamiczna. Dodatkowo można wyjebac ten amortyzator skretu bo generalnie on sluzy do tego aby tego wlasnie nie bylo czyli jakis tani bullshit ktory tylko wyglada a nie robi. Trzeba sie przyzwyczaić i tyle :D
No to teraz grubsza humoreska o której chyba nikt nie wspomina. W myśl aktualnych przepisów o ruchu drogowym, przedstawiona w materiale hulajnoga elektryczna nie może być kwalifikowana jako hulajnoga elektryczna. Nie jest kwalifikowana nawet jako motorower. Czym więc jest? Motocyklem. Przepisy mówią o maksymalnej masie hulajnogi na poziomie 30kg maks. Ta waży więcej. Do tego mamy maksymalną prędkość na poziomie 20km/h, ta z materiału wyciąga więcej. (i jeśli ta prędkość by była przekroczona o te 5km/h to serio nikt się nie przyczepi, ale 5ciokrotne przekroczenie tej prędkości tu już grubo). Zapisu o masie nie mają motorowery, jednakże one, mają maksymalną prędkość 45km/h, a ta hulajnoga osiąga więcej, do tego mamy moc maksymalną na poziomie 4KM, tu mamy więcej. Jest więc motocyklem. Jednak nawet prawo jazdy kat A1, nas do tego nie uprawnia. Tu mamy moc 6kW. I to by się zgadzało, jednakże jest jeszcze stosunek mocy do masy na poziomie poniżej 0,1kW/kg. 50kg sprzętu oznacza maksymalną moc na poziomie 5kW, a tu mamy 6kW. Więc jest motocyklem na który wymagane jest prawo jazdy kat A2. Tylko że ten pojazd nie ma homologacji drogowej dla motocykla, więc w myśl przepisów, jeździ się po ulicy, chałupniczo zmontowanym pojazdem, bez tablicy rejestracyjnej, OC, przeglądu i homologowanego kasku motocyklowego. Do tego nie ma homologowanego oświetlenia. Więc jeśli złapie nas policjant, to nie skończy się na mandacie. Skończy się na lawecie i sprawie o jeździe bez uprawnień + być może z paragrafem o stworzenie zagrożenia w ruchu lądowym. Więc serio się zastanówcie nim będziecie piać zachwyty nad takimi sprzętami, bo skończy się to sroooogą odpowiedzialnością karną.
Daj jednom proszę, pana, 😢. Od razu jak się zaczyna rok szkolny, to idę do zawodówki i nie będę miał jak dojeżdżać do szkoły i na praktyki. A niestety nie mam jak kupić sobie takiego transportu. Równie dobrze mogę dojeżdżać rowerem, ale musiałbym bardzo wcześnie wstawać i chodzić niewyspany.
Wibracje przy szybszej jeździe to jak dla mnie tandetne i NIEBEZPIECZNE wykonanie kierownicy - Od dołu nad kołem - skręcone na dwie śruby - NAAAPEWNO w miejscu wysuwania kierownicy góra dół ( z grubszej rury wychodzi jakiś cienkusz - gdzie przy tych prędkościach to kalectwo albo śmierć ) - Nooo i jakieś grubsze kombinerki przy mocowaniu samej kierownicy ( dwie śruby ) poprzez jakąś przejściówke do klasycznego główki kierownicy rowerowej ( Czegoś takiego w życiu nie widziałem ) Nooo i siodła nima 🤕😂😂 Wole jednak 🚲 z piątym punktem podparcia BEZPIECZNEJ ZABAWY 🌪
@@rob6z ustawisz jedynie dwa silniki bądź jeden i tylko tylni. Także sam przedni nie da się ustawić. Poza tym jazda na jednym silniku powoduje palenie się mosfetów.
@@oOk0valOo w każdych warunkach tylko 2 silniki nawet na prostej drodze. Użytkownicy, którzy jeżdżą na dwóch silnikach nie mają dużo awarii. Poza tym zobacz sam jak jedziesz na jednym silniku takim sprzętem to masz odczucia jakby się dusił i męczył. Waga takiej hulajnogi 50kg plus masa ciała załóżmy 90kg to jest już suma bardzo duża no i aż samo za siebie mówi, by jazda była swobodna na dwóch silnikach. Wiadomo ludzie chcą mieć jak największy zasięg, ale potem może być płacz że sterowniki padają. Są jeszcze użytkownicy którzy jadąc pod górę mają włączony jeden silnik to już całkowicie dramat.
Miałem to samo wymieniłem przedni widelec łożyska które są do bani i wrzuciłem dwa stabilizatory (amory) problem się skończył 94 km/h poprostu płynie. Do twojej hulajki musisz sam poszukać ja mam tech 8 tak że rozebrać po mierzyć i szukać. Pozdro
Kurcze fajny sprzęt sam mam kukirina g2 max i nigdy nie jeżdżę na vmax czyli ok tam 50kmh bo się boję, nie wyobrażam sobie przy takiej prędkości wjechać w ubytek w nawierzchni lub jakiś kamień, co ciężko zauważyć przy takich prędkościach. Sprzęt rewelacyjny ale okrutnie niebezpieczny w nieodpowiednich rękach
Jaka hulajnoga by się nadała żeby pojeździć po wioskach i ścieżkach w lasach? Nie musi jeździć 100km/h ale żeby była solidna i dobra baterie miała. Ktoś coś poleca?
Musisz wymienić oponę na płaską bardziej bo nie łapiesz równowagi albo poczekać aż się trochę zjedzie a w tym przypadku może Ci się wydaje że masz równowagę ale tam jest za ostry kąt na tej oponie
Fajna hulajnoga ale troche jestem zaskoczony chociazby tym wibrowaniem orzedniego kola przy plus 50. Sam jezdze dualtronem mini, moc tej hulajki to 1450 i mimo ze producent pisze ze jezdzi 50 to jezdze nia 55 w pelni naladowana, z gorki mialem 59 ale zawsze jechala stabilnie i nie bylo zjawiska drzenia koła (jednak przy tych predkosciach trzeba uwazac na gorszej jakoscj drogach gdyz moj dualtron ma mniejsze kola, 8.5 cala. Zrovilem nia juz 2300km i ani jedna srubka nawet sie o milimetr nie poluzowala. Polecam dualtrona, naprawde mnie zaskoczyl osiagami ale tez tym ze po roku i przejechanii tych 2300km ona nadal ma zasieg jak na poczatku. Mocy tez jej nie ubyło. Jedynie co to zauwazylem ze 1-2 szczytowe volty krocej sie trzymaja niz na początku (po pelnym spidzie przez 1kilometr napiecie hulajnogi juz jest nizsze o 1V (mam to na eye lcd) a kiedys na poczatku powiedźmy ze po 1.5km spadl ten pierwszy volt. Mimo to przez pierwsze kilkanascie kilometrow bez provlrmu osiaga 55 na godzine. Sezon tuz tuz, nic tylko jezdzic pozdrawiam
W moim modelu amortyzator skrętu był zapowietrzony co powodowało swego rodzaju dead zone zanim zaczynał działać (kompresja powietrza). Po odpowietrzeniu już dawno nie miałem wobblingu. Podobno warto tez wymienić przedni amortyzator na olejowy żeby sprężyna nie wpadała w oscylacje przy nierównościach .
Mam ją od 1,5 roku. Ma dużo zalet, ale i kilka wad. 1. Kierunkowskazy, a zwłaszcza lewy musi zostać urwany. Nie jest niczym chroniony, a w to miejsce bardzo często trafia noga. Gdy wymieniłem 3ci komplet, a poprzednie miałem często mocowane na trytki, to zrobiłem sobie szeroki podest tylny, pod którym są kierunki. Teraz jest super. 2. Wszystkie śruby wymieniłem ma śruby klasy 10,9/ 12.9. Te oryginalne są tak słabe, że urywają się przy normalnym dokręcaniu. 3. Oryginalny amortyzator skrętu jest za krótki, co ogranicza pełny skręt i ma bardzo słabe tłumienie. Wymieniłem na dłuższy, motocyklowy i jazda jest zupełnie inna :). 4. Podest i wejścia przewodów trzeba uszczelnić np. jakimś silikonem, bo trochę wilgoci i może być poważny problem. 5. Opony 10x4,5 wyglądają super. Wizualnie rewelacja, ale nie nadają się do jazdy nawet w lekkim terenie. Założyłem opony o bardzo agresywnym bieżniku i dopiero wtedy można wykorzystać naprawdę ogromną moc tego sprzętu. 6. Składana i bardzo wąska kierownica też została wymieniona na znacznie szerzą i nie składaną. To znacznie poprawiło kontrolę i stabilność. Generalnie jestem bardzo zadowolony, bo to naprawdę świetny, ale też bardzo wymagający sprzęt.
Głupoty gadasz facet
Kto pytał
@@PanPazik Zenon Marczak
Witam jaki jest realny zasięg ?
No to lipa
Jeżdżę motocyklem i zawsze zakładam tzw. full gwar, kask, rękawiczki itd. Hamowanie to sztuka, mimo że koła to 17 cali. Weźcie to pod uwagę, że czasami trzeba się zatrzymać. Życie macie jedno.
Dzięki mamo
@@TwojPannn Pan z Tobą na wiecznych pastwiskach. 😅
Nie wymagaj za wiele od bananów na hulajnogach. Tam myśleć nie trzeba-wystarczy stać.
@@Kreator1987on nie wymaga tylko zaleca
a ja motor mam już tylko w garażu, a jeżdżę na rowerze, bo zdrowo i bezpieczniej :) POLECAM
Wobbling nazywa się poprawnie shimmy i jest to mechanizm wpadania całego przodu w rezonans. Amor skrętu powinien to wygaszać, ale nie zawsze daje radę :)
Dzięki. Naprawdę ciekawy materiał i fajnie powiedziałeś o tym myszkowaniu. Jak dla mnie widać to nawet z Twojej kamerki i daje to powód do przemyśleń. Pozdrawiam
5:35 to sie nazywa amortyzator skrętu i ktoś go to w ciekawy sposób wmontował , ważne że działa :D
To nie działa bo po pierwsze jest jeden po drogie luzują się śruby czpien itp zasięgnij troskę wiedzy na temat: rodzaje amortyzatorów i jak działają a przede wszystkim z czego są zrobione. Ja miałem amortyzator jeden wymieniłem go z widelcem i tak jak pisałem wcześniej na dwa stalowe olejowe i problem się skończył powietrze szybciej się kompresuje ale przy większych prędkościach dochodzi do niestabilizacji jeżeli wiesz co to znaczy a jeżeli są założone olejowe nie ma tego efektu więc troszeczkę wiedzy się przyda nawet w przyszłości do samochodów do motorów do wszystkiego
@@krzysztofprejs4475 A w jakim motocyklu widziałeś więcej niż jeden amortyzator?
Mam taka sama jezidzi super moja ma 12’’ koła płynie ma tez silniki po 3000 sjestę zadowolony przeraża mnie szybkość i ciężka 53 kg ale co do jazdy nie mam żadnych problemów i co do odlegości jestem zaskoczony przyspieszenie super
To myszkowanie znane z motocykli. Związane jest z cofniętą osią skrętu. Tzn jeśli oś skrętu kierownicy znajduje się za kołem to myszkuje, jeśli przed kołem to jedzie stabilnie. Popatrz na koła samochodu. W mercedesach ładnie to widać, że skręcone koło na zewnątrz ładnie się przechyla, oś skrętu jest pochylona by jej przedłużenie znajdowało się przed kołem.
Mylisz się kolego. W mercedesach i wielu obecnie produkowanych samochodach takie pochylenie koła nie jest robione po to, żeby nie było myszkowania tylko po to, żeby poprawić (zmniejszyć) promień skrętu. To o czym Ty mówisz to nazywa się kąt wyprzedzania sworznia zwrotnicy. On wpływa (wspólnie z masą przodu pojazdu) na to, że samochód jedzie prosto po puszczeniu kierownicy, tudzież kierownica wraca na środek po skręcie.
W geometrii zawieszenia samochodowego jest wiele innych parametrów, które się ustawia lub są ustawione przez fabrykę na etapie produkcji. Bo można jeszcze wspomnieć o takim parametrze jak kąt pochylenia koła (regulowany w zawieszeniach z górnym wahaczem, np w maluchu), kąt skrętu (ustawiony właśnie już na maglu lub na kolumnie przez fabrykę).
Co do hulajnogi i jej dziwnego zachowania powiem tak, że moim zdaniem ma wpływ obciążenie przedniego koła. Mam X-Trona T88, bliźniak Laotie chyba T30 i jadąc na stojąco miałem dokładnie ten sam mankament. Jadąc na zamontowanym siodełku już tego efektu nie ma. Być może właśnie dlatego, że masa ciała wraz z fizycznym środkiem ciężkości jest przeniesiona bardziej na tylną oś. Pomysł z regulacją ustawienia kierownicy wydaje się ciekawy, z wymianą na szerszą już nie. Dodam, że moja hulajnoga niestety nie posiada amortyzatora skrętu, co niestety jest wadą a pewnie mogło by trochę pomóc w niwelacji shimy.
@@czizeskryzys4988 Napisałeś mylisz się a piszesz o tym samym. Cwaniak? Czy idiota?
Na boku przykleilbym pomarańczowa przezroczysta taśmę , żeby wszystkie kolory zbliżyć do pomarańczowego , bo taki kolor może świecić na boku i będziemy lepiej widoczni 😉 hulajnoga faktycznie niesamowita :)
To w ogóle nie jest hulajnoga. To pojazd jednośladowy, silnikowy, bez siedziska. W niczym nie jest 'niesamowita'. To tylko kolejna zabawka, która doprowadzi do wielu nieszczęść.
Przyczyną wooblingu mogą być niewyważone koła minimalnie więcej materiału w jednym miejscu i ma to wpływ na prowadzenie
Przyczyną wooblingu jest geometria takiego sprzętu. Idiotyzmem jest rozpędzać się na tym, nawet jakby tego efektu nie było czuć, bo może pojawić się w ułamku sekundy i być nie do opanowania. Tak samo jak debilizmem jest rozpędzanie się na tym obok ludzi mając dodatkowo świadomość,że hulajnogi elektryczne delikatnie pisząc prowadzą się źle i niepewnie.
gleba na czymś takim na pewno jest wspaniałym widokiem dla obserwatorów :)
To prawdopodobnie była by ostatnia gleba w życiu.
Kiedyś motocykle wzbudzały emocje i pobudzały wyobraźnie, dzisiaj hulajnoga elektryczna. Co za czasy mamy XD
Jeżdżąc na hulajnodze elektrycznej zobaczyłem typa na jeszcze większej od mojej (chyba Nami Burn-e albo jeszcze mocniejszy model) w stroju motocyklisty. Zagadałem, poznaliśmy się, zapytałem o strój, czy jeździ też na moto. Na moto przestał jeździć na rzecz hulajnogi, jeśli dobrze pamiętam. Na pytanie jaki ma vmax [hulajnogi] odpowiedział, że nie wie, a na pytanie ile w takim razie czasu już jeździ... kilka miesięcy. Chyba się trochę bał i mu się nie dziwię, u mnie granica spokoju była przekraczana po przekroczeniu 60 km/h. Moja e-hulajka licznikowo pokazała nawet 90km/h, była naprawdę szybka (Motus GT 60V, już niedostępna, została słabsza wersja- 52V), ale przy nim byłem jak Focus ST przy RS-ie lub Mustangu- no nie było opcji, żeby się mierzyć. Nie wiem, czy miał najszybszy model, ale jeśli tak, to jak ST przy GT 🤣🤣 Nadmienić też trzeba, że był większy i cięższy ode mnie oraz ciężej ubrany (pewnie ze 20 kg różnicy, ja ważę ok. 62kg), więc pewnie moja niska masa się przyczyniała do tego, że owszem, był dużo szybszy ode mnie, ale nie jakoś przeraźliwie szybszy (tak, drag race też był 😂), stąd porównanie (z mojej perspektywy) ST z Mustangiem 😅
@@n.rid3r taaa, na pewno zrezygnował z moto na rzecz hulajnogi... chyba na dojazdy z pracy do domu... :D i nic poza tym
@@OjciecPadre Miałeś kiedykolwiek naprawdę szybką hulajnogę? Swoją własną, robisz co chcesz, bawisz się jak chcesz.
Hulajnoga jest dla dzieci i pedziów wstyd i tyle.
@@amonra4046 Buahahahahaha 🤣🤣 Zesrałbyś/Zesrałabyś się na porządnej sześćdziesięciowoltówce XD O mocniejszych nie wspominając 😆
Siema mam również tego potwora u mnie falowanie kierownicy pojawiało się po przekroczeniu 50km/h. Spowodowane było to wadliwa śrubą która mocuje amortyzator skrętu była ona wygięta. Wymieniłem ją na dłuższą która przechodzi przez całą ramę (do złożenia hulajnogi musze ja odkręcić) oraz na wszystkie śruby został zaplikowany Klej do gwintów. Od tamtej pory nie mam już falowania a prędkość max jaką udało mi się osiągnąć to 92km/h przy mojej wadzę około 72kg hulajnoga miała jeszcze chęci żeby rozpędzić się bardziej lecz zdrowy rozsądek powiedział że starczy 🤣
Polecam hulajnoga pomimo że jest bardzo ciężka oraz ciężka ją transportować to daje mega mega fan z jazdy i każdy który się nie przejechał zawsze pierwsze słowa były "ale to idzie"
Dokładnie tak samo było u mnie. Amor skrętu zamocowany solidniej i hulajnoga prowadzi się jak po szynach ;)
ja wytoczone mam wsporniki ze stali to polecam orginalen w pierwszy dzien pokazaly jakie sa slabej jakisci
Mam laotie es 19 jest dosc mocna uwaga włagodnych zakretach na 2 silnikach przy predkosci 40-50 km mozna sie niezle wyrabac kolo przod wpada w szime nawet jak podkreci sie resor skretu ,gaz dziala zero jedynkowo troche to uciazliwe mocno zrywa, bateria trzyma dlugo w trybie eco na jednym silniku jest łagodna😁
A jak u Ciebie z wobblingiem jadąc po prostej?
@@BartekBojarYTogolnie jezdze nia srednio do max 40-45km/h i jest ok przy dochodzeniu do 50 i w zwyż zaczyna sie szima najgozej jak odpuszcze i dodam gazu.Resory niesa tam sprezynowo olejowe tylko sama sprezyna juz to rozbieralem kolo podskakuje na dziurach bo niema regulacji odbicia i to tez moze byc powodem lepiej dokupic amortyzatory exa
@@BartekBojarYT wymian amortyzatoru skretu,amortyzator na tlumicy do podwozia ,sruby 12/9 orginale sie krzywia i wyginaja ,kierownica i mostek na szersza jednolita nalepiej ,opony( swieza bez zluzycia ) ja leka reka 75 km niec nie czuc ,plaski swierzy asfalt (zle ubity asfaslt wibracje falujace )
Oooo! Lublin! Za to masz like.
Jak nie chcesz żeby rzucało Ci kierownicą przy wyższych prędkościach, to zmień kierownicę na dużo szerszą, będziesz miał lepsze panowanie nad nią, vsett10+ było to samo, po wymianie kierownicy nawet przy 80 nie rzuca
You have a link to the steering wheel?
Fajny opis. Ta prowadnica z przodu wygląda jakby służyła do wbicia się w potencjalną ofiarę wypadku. Na pewno frajda duża z takiego sprzętu ale tak niebezpieczne, że nie powinno być dopuszczone do ruchu. Pozdrawiam.
Jako obecnie Rowerzystki ebikowej i kiedyś ehulajkowej dla mnie bomba, super 😎👍👍 Tylko tutaj trzeba mieć OBOWIĄZKOWO kask porządny, ochraniacze dla własnego bezpieczeństwa. Pozdrawiam
Najlepiej od razu zbroje założyć, sama przyjemność jazdy.
@@rebus4120 😄 zbroja mówisz
5:28 Polecam tę śrubkę na przodzie obrócić, tak aby nakrętka była od dołu. U mnie nakrętka (tak jak na filmie przykręcona) się odkręciła i śrubka wyleciała, na szczęście jechałem powoli, przez co szybko zdołałem zahamować bez wywrotki, przy 10 km/h więcej już pewnie leżałbym w krzakach. Po przykręceniu jej od góry w dół, nie była mi też już potrzebna nakrętka, której i tak już nie miałem.
Zrobiłem pauzę i zobaczyłem też że śruby samo-kontrujące z tym plastikiem niebieskim nie spełniają swojej roli, bo gwint nie wychodzi poza nią (za krótkie śruby) 🙁
8:10 wszystkie śruby przy prędkościach powyżej 50km/h się będą luzować/odkręcać od drgań ... po kilku tys przejechanych kilometrów i kilkukrotnym dokręceniu po prostu zamontowałem we własnym zakresie zawleczki i od około 5 tys km problem z głowy ... polecam
ps amortyzator skrętu - brak/ nie mam i jest ok , a co do drgań musisz przenieść środek ciężkości na przód/dociążyć przód
zawleczki? o jakie zawleczki dokładnie chodzi?
@beka_z_zachodu7511 wątpię ze z ładowarek dla samochodów (generalnie wszystko się da, ale to dla magika/fanatyka) . końcówki złączeń są duże (bardzo duże) . na stacjach przygotowane na inne prądy . jest inne napięcie . jest opłata i to dość spora .
@beka_z_zachodu7511 jak chcesz ładować szybko to kup ładowarkę o takim samym napięciu tylko większy amperaż . ja mam 10A 80v ładowarkę i ładuje mi się 1-2h normalnie bo nie da się u mnie wyjechać za bardzo baterii zasięg 200-250km. jak po 100-150km robiłem to ze 3-4h się ładowało. czyli cały dzień jeżdżę a odpoczynek kolację i prysznic się ładowała wieczorkiem .
@beka_z_zachodu7511 za to ja szukam pomocy w zakresie serwisu baterii . kto się tym zajmuje . tylko dobre firmy mnie interesują .
@@VlogMatihej pisałeś dociążać przód a w jaki sposób ? I powiedz co z tą bateria masz?
kupiona z linku dzięki wielkie za materiał pozdrawiam ;)
Serwisy zacierają ręce 🤪. W pierwszej kolejności akumulator. Za duża moc wiec dwa sezony częstej jazdy i mamy problemy. Ta hulajka to świetny kat akumulatora. Pozdrowionka.
U kolegi pękła śruba z przodu przy amorze. Przy 80 km/h. Przeleciał około 30 metrów po asfalcie, ale, na szczęście, tylko się poobcierał. Dodam, że to wariat i jechał bez kasku ;)
Też miałem nieszczęśliwy wypadek (przez to, że głupio usiłowałem się trzymać przepisowo chodnika nawet pomimo nieprzepisowej prędkości...) i poleciałem kilkanaście metrów, ale wyuczone za dzieciaka odruchy sprawiły, że kask na głowie nawet nie szurnął o podłoże. Kto się nauczył odpowiednich odruchów, to może sobie nieraz i nie dwa nawet życie uratować... le parkour, polecam ten sport 😂 (nie mylić z free run'em, jak dla mnie to pozytywni popaprańcy XD)
nie wariat a debil xD
@@wkvx Myślę, że on trochę koloryzuje. Z takimi prędkościami można jeździć co najwyżej po bardzo dobrej, równej nawierzchni a wtedy ryzyko pęknięcia czegokolwiek jest niewielkie. Poza tym wywrotka przy takiej prędkości bez kasku nie mogłaby się skończyć tak niegroźnymi obrażeniami. Prędkość była o wiele mniejsza o ile w ogóle takie zdarzenie miało miejsce.
@@eldupa8272 Bez problemu na ulicy się można rozpędzić ;)
@@n.rid3r na chodniku się nie rozpędzisz up to 50km/h. Prędzej złapiesz wobbling od nierównej nawierzchni.
Po 2, trza być mocno głupim by nie zjechać na drogę, jak chcesz jechać up to 25km/h
Amortyzator skrętu trzeba rozebrać i gestszy olej wlacz, Luczyn w motorze wymieniał i poprawiła sie stabilność. Róznica tutaj a tam jest znikoma.
Rzeczywiście potwór, bałbym się. Testowałem Velex Kwazar, tam się jeździ na siodełku (ale można zdemontować) ale 45km/h to dla mnie już śmierć w oczach a co dopiero 2 razy więcej. Widzę, że nie nadawałbym się na recenzenta, chyba że 15 lat temu, ale takich sprzętów jeszcze nie było ;-)
hulajnogi sa mega niebezpieczne. mialem kilka lat temu o mocy 2000w, bardzo szybka, 45km bez problemu. potracil mnie samochod i uciekl, zero mojej winy. raz prawie sie przewrocilem przez pieszego ktory wszedl mi prosto pod kola, tez zero mojej winy. Majac nawet oczy dookola glowy jest niebezpiecznie. cokolwiek sie dzieje przy takiej predkosci szpital lub zgon. przy hulajnodze motocykl to super bezpieczny pojazd
@@chrisw4215, tak hulajnogi SS niebezpieczne
Jak to się ma do przepisów? Waga ponad 30kg... Sam zastanawiam się nad L8s pro, ale jak mam się bać, że dostanę mandat, to mnie blokuje przed zakupem
To uciekaj jak będą chcieli cię zatrzymać
Ten port nie służy do ładowania telefonu ,w momęcie jak go używasz to podczas jazdy lubi wywalać błędy i hulajnoga traci moc .
Ten sam liczki co w boyuedzie ale bez opisu
Widziałem test tej hulajki, jeśli mogę coś dodać doradzić odnośnie myszkowania, to uważam że amort. skrętu jest źle założony, on nie ma prawa się ruszać. Ja mam w swoim Ultronie t128 plus też amortyzator skrętu, założony poprzecznie przez producenta, on nawet niedrgnie, a utwardzenie jest może w połowie, hulajnoga w każdym zakresie prędkości jedzie fenomenalnie. Pozdrawiam
Panie ta czerwona prowadnica to jest amortyzator skrętu z motocykli. Montowałem to kiedyś u siebie, w nowych moto już jest w standardzie teraz.
Jak się ma jeżdżenie taką hulajnogą w świetle obecnego prawa?
Mogę taką jeździć po ścieżce rowerowej, ale nie mogę przekraczać 25 km/h czy w ogóle nie mogę na taką wsiadać?
Spotkał się ktokolwiek już z jakimiś mandatami/innym kontaktem z policją od czasu zmiany przepisów?
Mam i osobiście polecam. Wiadomo jak to w chińczyku trzeba wymienić wszystkie śruby,dołożyć szerszą kiere,wymienić amortyzatory i na start można jeździć. Z czasem człowiek robi więcej,ale to sprawia frajdę 😁 U mnie również był duży problem z shimmy,ale po wymienie amortyzatora skrętu na nowy problem znikł :)
Witam jaki jest realny zasięg tej hulajnogi
@@michalmichal6124 Przy mojej masie 83km
@@BasTajpanPL w jakim trybie jeśli można zapytać i jaka masa ??
@@michalmichal6124 masa ok 92kg z plecakiem, prędkość średnia koło 38/h
Bartek - Watów, nie wat. Jednostki się odmieniają.
albo wad... dużo wad ma ta hulajnoga.
Takie coś trzeba niestety homologować i rejestrować jako motorower/skuter elektryczny. Wykupić OC, jeździć w kasku i tylko po jezdni. A ponieważ toto nie ma homologacji w Polsce, więc nikt tego nie zarejestruje = jest nielegalne. Policaje robią się pomału wyczuleni na takie "potwory" i o ile małego motuska/ninebota jadącego 30km/h jeszcze nie będą tępić, to takie "dwusilnikowe monstery" są śmiesznie łatwe do wykrycia. A jak coś jest łatwe do wykrycia to jest łatwe do (całkiem sporego) omandatowania, a to niebiescy lubią najbardziej.
Tyś jest z Policji i jesteś rudy....
Ciekawe z tym „tepieniem” bo wczoraj widzialem goscia bez kasku na xiaomi zatrzymanego, bo jechal odcinek 200m po jedni zeby dojechac do sciezki.
Mnie na Nami - a zawsze jezdze w kasku i czesto po drodze - nigdy nie zatrzymali, a nie raz przejezdzalem im przed nosem czy stalismy obok siebie na swiatlach. Z czego to moze wynikac? 😊
@@Yorku_testuje Po ostatnich zmianach jest już ustalone, że w ogóle na jakiejkolwiek hulajnodze nie wolno jechać po jezdni z dopuszczonym v>30, w kasku czy bez. Więc pewnie uznali kolesia na siomi bez kasku za łatwiejszy urobek, a gościa w kasku skojarzyli raczej z motocyklistą, czyli potencjalnie trudniejszym przypadkiem
@@Edi_J no tak moglo byc tym bardziej ze dzis przejechalo obok mnie oznakowani i zapuscili syrene raz i jeden z nich nagrywal mnie telefonem przez odsunieta szybe😀 pewnie im sie taka marzy 🥹
Jeśli chodzi o te kołatanie przy dużej prędkości to niema odpowiedniego docisku wagi do asfaltu dlatego
W sprawie wobblingu - kierownicę opuść niżej oraz zmień górną "sztangę" kierownicy aby nie była tak wysunięta do przodu
Your saying the clamp that hold the handlebars?
@@HDGnvrsleep The top handlebar, tilt it towards you
Laotie ES19 or Halo Knight T107 pro?
zamontu węższą opone na przód i bedzie git jak w ścigaczu a nie , każdą nierówność zbiera dlatego masz ten efekt. Pozdrawiam motocyklista ;)
hehe brzmi zachacająco tutuł, a do spkojnej jazdy do pracy ja polecam mój MES1401J - Hulajnoga skuter
Witam . Fajna recenzja..! ;) Maszyna gwizda..! :) Jest moc ! :)
Góral z Podhala pozdrawia . Hej ! ;)
Sub wbity ! ;)
ja miałem kugoo w wersji 600 wat zamiast standardoweych 500 i była ogromna różnica w przyspieszania i w ogóle a tu : po zamianie miałem kraksę na 500w i cieszyłem się żę to był słabszy silnik.....o mało mi klamaka placa nie uciała- tu nie byłoby co zbierać , no złomiarze mieliby wypas i firma pogrzebowa , to tak :)
Hej, czy takie jeżdżenie po drodze razem z samochodami jest legalne?
Witam...
Czy ma Pan jakieś dojście do instrukcji sterownika hulajnogi laotie es19 ale 2024r.
marzenia, robi wrazenie 👌
musisz skręcić siłowni z przodu żeby wyeliminować myszkowanie
Parametry potężne, cena rozsądna ale kosztem beznadziejnego designu a w sumie jego braku. Jakby poskładane z prostych dostępnych części z których masowo robią wszystkie inne chinole w różnych konfiguracjach nalepiając nazwę marki wg zamówienia. Brak konkretnego spójnego wizualnie projektu tego modelu. Przeciwieństwo: hulajnogi Vsett. Wizualnie to pięknie dopracowane i zaprojektowane modele. Inna liga jeśli ktoś nie patrzy tylko na moc i pojemność baterii
Widzę że przeklejasz ten sam komentarz pod filmy z hulajnogami Laotie. Jak w T30 mógłbym się zgodzić to tutaj akurat nie koniecznie. ES19 jest ok pod względem wyglądu.Do Vsettów ma daleko ale mi się w sumie podoba :)
Quuurła! Chce to!
A jakie macie doświadczenie z Niebieskimi, przy takich zabawkach? Czepiają się, czy mają wywalone w te hulajnogi?
Też ja testowałem i zrobiłem z tego film. Jest mega potworem.
nie znalazlem w twoich filmach
@@MrJahrooo69 No cóż to wygląda na to, że słabo szukałeś.
@@hulajkapomiescie242 daj link :) no nie ma
moze amortyzator skretu nie działa jak powinien , sprawdz czy olej nie wyciekł
czy ta elektryczna hulajnoga ma gwarancje a jak ma to ile?
jak przeliczyć wartość ładowania? czy dobrze liczę, że to jest 2,3 kWh, a to daje ok 1,75 zł za pełne naładowanie? czyli koszt prądu to ok 1,80 zł na 100 km?
Tak
Super materiał 😊
Cześć i czołem.
Bardzo fajny sprzęt, żeby się zabić - albo zostać kaleką.
Polecam wszystkim, którym się nudzi w życiu codziennym i szukają emocji.
Powiedział co wiedział 🤣
@@machniu1610 A owszem wiedział.
Nigdy już nie będe biegał, grał w piłkę w kosza - żadnych dynamicznych ruchowo ćwiczeń.
Ale za taką wypowiedź - życzę ci tego samego 💥👍🤣
Po to masz prowadnicę, żeby sobie ustawić tak, żeby wooblingu nie było. Ale po co... Lepiej zrobi teścik na szybko i "bałem się" do stówy. Ja na motusie sport jadę 60 na godzinę, prowadnicy nie ma i jakoś się nie boję. Kwestia doświadczenia/przyzwyczajenia
Może i fajna ale w naszym kraju nielegalna ze względu chociażby na wagę grubo ponad dopuszczalne 30kg. Poza tym jest to hulajka nie dla mieszkających w blokach ze względu właśnie na wagę. Po co aż tak duża możliwość rozwijania predkości skoro w mieście można hulajnogą jechać max 20 km/h? I nie zrozumcie mnie źle, nie jestem przeciwny hulajnogom bo sam posiadam.
Ale dam lajka za widoczki Lublina :)
wobling termin zaporzyczony z motocyklowych wyscigow jest normalnym zachowaniem sie maszyny wobedz pedu i nawierzchni, w tym przypadku wlasnie zastosowano amortyzator skretu, ktory mozesz wymienic na twardszy lub go ustawic jesli ma regulacje, do tego ustaw zawieszenie na twarde maxymalnie gdy chcesz latac szybko - drgania kierownicy powinny ustac , amor skkretu dobierz z dzieciecych dirt bikow, takich do 125cm3 powinno to zalatwic problem. aha i kask z ochraniaczami na kolana czy lokcie badz zbroja obowiazkowo, pisze to jako motocyklista i rowerzysta w jednym.
Jak wygląda sprawa z bateria jest wyciągana i czy idzie kupić nową i jak jest z innymi częściami?
7:36 sprawdź czy nie masz dwuśladu, stabilność osi przedniego koła czy nie ma bicia
Panie maestro a co jak się spierdoli?
Ja swoim Motusem 10 Pro 2020 jak czasami pojadę 45km/h to już się boję, co by było gdybym się przewrócił 😧?? Zasięg też całkiem niezły, sprawdzone 60 km, przy prędkości 28-30 i mojej wadze 100 kilo :) a dałem za niego niecałe 2K. Dla mnie takie "potwory" to ciekawostka, ale ani bym nie kupił sobie ani nikomu z rodziny (życie mi miłe), chyba że wrogowi 😄
Przyczyną wobllingu jest FIZYKA! Jadąc wytwarzasz wiry powietrza, "siły nośne", które prześlizgują się pomiędzy szczelinami przedniego koła i widelca, oddziałują i odkształcają oponę i sam pojazd. Potrzebny jest amortyzator układu kierowniczego lub zastosuj inne twarde, bezbieżnikowe opony lub ochronę na koło przez siłą waiatru, przednią owiewkę? "[...] Chybotanie prędkości to rozwidlenie Hopfa, w którym system zmienia się z jednego stanu (stabilna jazda) do drugiego stanu (oscylacja o stałej amplitudzie), gdy jeden parametr (prędkość do przodu lub prędkość powietrza) przechodzi przez punkt krytyczny ."
to czemu to nie wystepuje we wszystkich modelach ,skoro to fizyka??
Is it OK if the light is blinking while charging the LAOTIE ES19?
Szersza kierownice zamontuj, rowerowa najlepiej. Ja mam VSETT 10 + PRO I załatwiło problem wobblingu
Jaka jest gwarancja na akumulator?
Próbowałeś ściągnąć całkiem ten amortyzator skrętu?
Witam waze 120kg i mam pytanie czy podjedzie z moja waga na wzniesienia 30°. O dlugosci okolo 1km? Pozdrawiam
Elegancko facecik się podkłada kręcąc filmik jak łamie obowiązujące przepisy drogowe.....
Bezsensowne przepisy XD
Cześć a powiedz gdzie baterie można kupić do tej hulajnogi i na ile km ona ci starczy pozdrawiam
Czy es19 ma mocniejsze przyśpieszenie niz Duotts d99?
I Vmax?
Raczej nie. Bedą wyglądały podobnie z Duottsem ale to trzeba by im zrobić drag race.
@@BartekBojarYT no właśnie nigdzie nie ma konkretu, która leci mocniej.
niby Vmax deklarowany mocniejszy. Interesuje mnie przyspieszenie któa ma mocniejsze
Czy wg Pana ta hulajnoga będzie nadawała się dla osoby o wadze ok. 120kg?
Misiu ja mam shift seven L8 przy 170kg i nie ma najmniejszego problemu (tylko trzeba utwardzić sprężynę) więc ta powinna spokojnie dać radę
@@kurpiq dzięki
A nie lepsza będzie Laotie Ti30? Albo bouyeda ?
Po prostu za małe koła przy 60 km\h jestem w podziwie, że nie zrobiłeś cyrkla
Tak na przyszłość, w języku polskim nazwy jednostek odmienia się, zatem wymawiamy "Watów" a nie "Wat".
Tylko po co to wszystko do jazdy chodnikiem 20km/H zgodnie z kodeksem drogowym
Żebyś mógł napisać taki komentarz w internecie xD
Ja właśnie dla tego nie kupuje Bugatti bo po co taki jak w miescie można tylko 50
@@BartekBojarYT ale kupiłeś sobie hulajogową namiastkę bugatti
Co to ma wspólnego z hulajnogą Po co komu Hulajnoga która jeździ 100 km/h przecież to już bez sensu i cena jest także lepiej kupić motocykl gdzie po prostu zupełnie inaczej się jedzie ponieważ się siedzi Natomiast tutaj dyskomfort jazdy na stojąco więc oczywiście ekonomia przemawia za elektryką natomiast to nie ryzykował bym tego za takie pieniądze takiego taką bestię bez sensu Ktoś wymyślił żeby pieniądze tylko zgarnąć
Nie wobbling tylko shimmy. Koła w hulajkach nie są wyważane a to przede wszystkim to powoduje. Jakikolwiek luz chociaz minimalny od kierownicy do koła którego nawet nie czujesz to to powoduje, dodatkowo stoisz jedna noga z przodu druga z tyłu no w zaden sposob nie jestes w pozycji aerodynamicznej jak i sama hulajnoga nie jest aerodynamiczna. Dodatkowo można wyjebac ten amortyzator skretu bo generalnie on sluzy do tego aby tego wlasnie nie bylo czyli jakis tani bullshit ktory tylko wyglada a nie robi. Trzeba sie przyzwyczaić i tyle :D
Jakie uprawnienia są potrzebne aby jezdzic ta hulajnogą?
Możesz jeździć jaką chcesz czy to xiaomi za 1000 zł czy tym samym możesz jeździć czym chcesz z hulajnóg wystarczy ze masz kartę rowerowa 😊
Zadne bo jest nielegalna jak Cie zlapia
No to teraz grubsza humoreska o której chyba nikt nie wspomina.
W myśl aktualnych przepisów o ruchu drogowym, przedstawiona w materiale hulajnoga elektryczna nie może być kwalifikowana jako hulajnoga elektryczna. Nie jest kwalifikowana nawet jako motorower. Czym więc jest? Motocyklem.
Przepisy mówią o maksymalnej masie hulajnogi na poziomie 30kg maks. Ta waży więcej. Do tego mamy maksymalną prędkość na poziomie 20km/h, ta z materiału wyciąga więcej. (i jeśli ta prędkość by była przekroczona o te 5km/h to serio nikt się nie przyczepi, ale 5ciokrotne przekroczenie tej prędkości tu już grubo).
Zapisu o masie nie mają motorowery, jednakże one, mają maksymalną prędkość 45km/h, a ta hulajnoga osiąga więcej, do tego mamy moc maksymalną na poziomie 4KM, tu mamy więcej.
Jest więc motocyklem. Jednak nawet prawo jazdy kat A1, nas do tego nie uprawnia. Tu mamy moc 6kW. I to by się zgadzało, jednakże jest jeszcze stosunek mocy do masy na poziomie poniżej 0,1kW/kg. 50kg sprzętu oznacza maksymalną moc na poziomie 5kW, a tu mamy 6kW.
Więc jest motocyklem na który wymagane jest prawo jazdy kat A2. Tylko że ten pojazd nie ma homologacji drogowej dla motocykla, więc w myśl przepisów, jeździ się po ulicy, chałupniczo zmontowanym pojazdem, bez tablicy rejestracyjnej, OC, przeglądu i homologowanego kasku motocyklowego. Do tego nie ma homologowanego oświetlenia.
Więc jeśli złapie nas policjant, to nie skończy się na mandacie. Skończy się na lawecie i sprawie o jeździe bez uprawnień + być może z paragrafem o stworzenie zagrożenia w ruchu lądowym.
Więc serio się zastanówcie nim będziecie piać zachwyty nad takimi sprzętami, bo skończy się to sroooogą odpowiedzialnością karną.
Jaka byś doradził kupna hulajnogę do około 3 tys chodzi mi mniej więc jak kugo G2 pro
Ja na swojej rozwinąłem 150 Km/h w obcisłych sztruksach i koreańskich klapkach z giełdy 😂👍☃️
Daj jednom proszę, pana, 😢. Od razu jak się zaczyna rok szkolny, to idę do zawodówki i nie będę miał jak dojeżdżać do szkoły i na praktyki. A niestety nie mam jak kupić sobie takiego transportu. Równie dobrze mogę dojeżdżać rowerem, ale musiałbym bardzo wcześnie wstawać i chodzić niewyspany.
Wibracje przy szybszej jeździe to jak dla mnie tandetne i NIEBEZPIECZNE wykonanie kierownicy
- Od dołu nad kołem - skręcone na dwie śruby
- NAAAPEWNO w miejscu wysuwania kierownicy góra dół ( z grubszej rury wychodzi jakiś cienkusz - gdzie przy tych prędkościach to kalectwo albo śmierć )
- Nooo i jakieś grubsze kombinerki przy mocowaniu samej kierownicy ( dwie śruby ) poprzez jakąś przejściówke do klasycznego główki kierownicy rowerowej
( Czegoś takiego w życiu nie widziałem )
Nooo i siodła nima 🤕😂😂
Wole jednak 🚲 z piątym punktem podparcia
BEZPIECZNEJ ZABAWY 🌪
Witam mam pytanie czy taka hulajnoga będzie dobrym wyborem dla córki 8 lat?
Zajebista 😯
a jak jestem kurierem, to jaką mam gwarancję że mi tego nikt nie podjebie jak idę z zamówieniem?
W innych podawal max w peaku watt a w xiaomi podal tylko ze ma w szczytowej 350. A jak wiadomo w szczytowej seryjna m365pro ma 500wat
wobling można wyeliminować zwiększając moc w przednim kole/silniku wtedy hulajnoga nie jest "pchana" przed tylne koło
A jak to zrobić? Bo tutaj nie nie ma łatwego sposobu typu zmiana w ustawieniach.
@@BartekBojarYT a nie da się używać tylko jednego napędu? tylko przód albo tylko tył?
@@rob6z ustawisz jedynie dwa silniki bądź jeden i tylko tylni. Także sam przedni nie da się ustawić. Poza tym jazda na jednym silniku powoduje palenie się mosfetów.
@@rafapwc6549czyli najlepiej nie jeździć na jednym
Silniku ?
@@oOk0valOo w każdych warunkach tylko 2 silniki nawet na prostej drodze. Użytkownicy, którzy jeżdżą na dwóch silnikach nie mają dużo awarii. Poza tym zobacz sam jak jedziesz na jednym silniku takim sprzętem to masz odczucia jakby się dusił i męczył. Waga takiej hulajnogi 50kg plus masa ciała załóżmy 90kg to jest już suma bardzo duża no i aż samo za siebie mówi, by jazda była swobodna na dwóch silnikach. Wiadomo ludzie chcą mieć jak największy zasięg, ale potem może być płacz że sterowniki padają. Są jeszcze użytkownicy którzy jadąc pod górę mają włączony jeden silnik to już całkowicie dramat.
Ta „ czerwona prowadnica „ obok przedniego koła nazywa się AMORTYZATOR SKRĘTU 😊
Rozwiązanie zaczerpniętę z motocykli ale dla jeźdźców hulajnog to "prowadnica"😅
@@Kreator1987 Przecież w 8:09 powiedział, że to amortyzator skrętu. O co wam chodzi?
Wobbling ustaje jak przestawisz cala mase na przednia noge
Miałem to samo wymieniłem przedni widelec łożyska które są do bani i wrzuciłem dwa stabilizatory (amory) problem się skończył 94 km/h poprostu płynie. Do twojej hulajki musisz sam poszukać ja mam tech 8 tak że rozebrać po mierzyć i szukać. Pozdro
Jeździsz prawie stówką na czymś takim?
Witam jak wygląda sprawa z podatkiem ?
Podana cena jest finalna :)
Witam co warto kupić w tej cenie do 7;tys airvibon q13 8000w czy twoja hulajnoge laotie 19 ??
Czy moc 6000 a 8000 to duża różnica ? Laotie wygląda lepiej ale ma mniejszą moc i brak licznika no i te telepanie kierownica
Proszę pokażesz jak odblokować w short
Kurcze fajny sprzęt sam mam kukirina g2 max i nigdy nie jeżdżę na vmax czyli ok tam 50kmh bo się boję, nie wyobrażam sobie przy takiej prędkości wjechać w ubytek w nawierzchni lub jakiś kamień, co ciężko zauważyć przy takich prędkościach. Sprzęt rewelacyjny ale okrutnie niebezpieczny w nieodpowiednich rękach
Wobling to kwestia balansu ciała przenieś ciężar na przód nie brak myszkowania tak samo jest na el deskorolkach
No i fajnie... już teraz wiem, że kupię Kukirin G3 pro...👋
Jaka hulajnoga by się nadała żeby pojeździć po wioskach i ścieżkach w lasach? Nie musi jeździć 100km/h ale żeby była solidna i dobra baterie miała. Ktoś coś poleca?
E-wheels E-7 z oponami do offroad. Polecam, prędkość maksymalna Ok 75km/h amortyzatory dobrze przystosowane
fajna ale mała ta hulajka , mam większą ;) prędkość 130km/h i zasięg 200-250km (po 150km już robiłem)
Ty może to jest auto.??
Musisz wymienić oponę na płaską bardziej bo nie łapiesz równowagi albo poczekać aż się trochę zjedzie a w tym przypadku może Ci się wydaje że masz równowagę ale tam jest za ostry kąt na tej oponie
Witam wszystkich, ile kosztuje es 19?
Mam pytanie, co zrobić jak ktoś ma hulajnogę powyżej 30kg czy musi ją zarejestrować, prawo jazdy kat b mieć? czy coś innego ?
Fajna hulajnoga ale troche jestem zaskoczony chociazby tym wibrowaniem orzedniego kola przy plus 50. Sam jezdze dualtronem mini, moc tej hulajki to 1450 i mimo ze producent pisze ze jezdzi 50 to jezdze nia 55 w pelni naladowana, z gorki mialem 59 ale zawsze jechala stabilnie i nie bylo zjawiska drzenia koła (jednak przy tych predkosciach trzeba uwazac na gorszej jakoscj drogach gdyz moj dualtron ma mniejsze kola, 8.5 cala. Zrovilem nia juz 2300km i ani jedna srubka nawet sie o milimetr nie poluzowala. Polecam dualtrona, naprawde mnie zaskoczyl osiagami ale tez tym ze po roku i przejechanii tych 2300km ona nadal ma zasieg jak na poczatku. Mocy tez jej nie ubyło. Jedynie co to zauwazylem ze 1-2 szczytowe volty krocej sie trzymaja niz na początku (po pelnym spidzie przez 1kilometr napiecie hulajnogi juz jest nizsze o 1V (mam to na eye lcd) a kiedys na poczatku powiedźmy ze po 1.5km spadl ten pierwszy volt. Mimo to przez pierwsze kilkanascie kilometrow bez provlrmu osiaga 55 na godzine. Sezon tuz tuz, nic tylko jezdzic pozdrawiam