Ja wymyśliłam dla siebie metodę. Sprawdza się rewelacyjnie. Drukuje kalendarz na caly rok na kartce A4 i codziennie wyrzucam 1 rzecz (oddaje, sprzedaję, wyrzucam). Są dni że nic, a inne 30. Ale wpisuje jakby to jakby było danego dnia. Robię tak 3. rok. Codziennie sobie gratuluję.
U mnie kluczowym określeniem idealnie opisującym to dlaczego chcę danej rzeczy się pozbyć to jest to " zużycie emocjonalne " i rzeczywiście tak to odczuwam po prostu coś zaczyna mnie wkurzać ani to praktyczne ani ani 😉 pozdrowionka 😊
Super temat ,czuje że znów nagromadziłam wiele , gubię sie źle się czuje z tym najbardziej moja garderoba wyrzucilam potem zaczęłam uzupełniać i mam znów wrażenie że przytłacza mnie ilość... dlatego bardzo czekam na garderobę na lato.. pozdrawiam serdecznie ☺️🥰
Mam dwa pokoje rzeczy po mamie już dwa lata, ciagle sprzedaję ale nadal rzeczy są, dzieki za rady. Boje się jednak ze jak sprzedam witraż, instrument czy futro z norek to bede żałować za parę lat. Parę metod mi sie przyda, pozdrawiam.
Wiele osób ma problem z pozbywaniem się rzeczy a ja mam odwrotnie. Uwielbiam przestrzeń i mało przedmiotów w otoczeniu, dlatego ciągle się czegoś pozbywam a już naprawdę nie mam za bardzo czego🤣. Gdy mam coś kupić, zastanawiam się bardzo długo i analizuję czy mogę bez tego funkcjonować. Gdy ktoś do mnie przychodzi dziwi się że mieszczę się w tak małej szafie. Ostatnio sprzedałam 2 szafki z salonu... Jak widać najważniejszy jest złoty środek.
Bardzo lubię te tematy, dziekuje za filmik. Dziś trafiłam tu przez przypadek i...zostaję:) mała uwaga, magazyny to duże budynki gdzie przechowywany jest towar, a czasopisma to czasopisma. Wiem, że ludzie mają tendencje do wprowadzania "angielszczyzny" ale nie, jesteśmy w Polsce.
Tesla - kierownik zamieszania 😂😍🥰 ja też wolę oddawać rzeczy, niż bujać się ze sprzedawaniem - nawet jeśli to nówka, bo mogę nie znaleźć nikogo, kto będzie mieć podobny gust. Pozbywam się takich rzeczy szybko ( oczywiście odpowiednio, nie do śmietnika po prostu!), nie cierpię gromadzić w oczekiwaniu na lepsze czasy, albo łudząc się , że uda mi się to odsprzedać za pełną sumę . A znam niestety takie osoby, co wolą chomikowanie niż oddanie, „bo tyle zapłaciłam, że teraz za darmo nie oddam”🫥
dopiero rok temu dotarło do mnie ,że przecież mogę sprzedawać na Vinted, daje mi to niezłą frajdę, jakbym miała swój sklep internetowy, chętnie przyjmę dobre rzeczy, zapłacę za przesyłkę :) Pozdrawiam
Dziękuję za przypomnienie 😉 Minimalizm to dla mnie ciągła praca nad sobą . Jeszcze raz dziękuję . Pozdrawiam 🙂 Ps podoba mi się bardzo pani mieszkanie 😉
Jak zawsze super treść a ostatnio uroda rozkwita, piękne włosy i subtelny makijaż. Perełka wśród sztucznych influencerek.
miło mi bardzo :) pozdrawiam serdecznie!
Ja wymyśliłam dla siebie metodę. Sprawdza się rewelacyjnie. Drukuje kalendarz na caly rok na kartce A4 i codziennie wyrzucam 1 rzecz (oddaje, sprzedaję, wyrzucam). Są dni że nic, a inne 30. Ale wpisuje jakby to jakby było danego dnia. Robię tak 3. rok.
Codziennie sobie gratuluję.
Super pomysł 😍
A jak kupujesz jakąś rzecz, robisz coś w stylu -1? Czy po prostu jedną kupujesz, dwie usuwasz i zapisujesz sobie 1szt?
Jak dla mnie świetna idea by niewielkim nakładem sił, systematycznie ogarniać ilość rzeczy w domu.
Potwierdzam lepiej oddac .Po wielu latach odgracilam szafe. Moja idea , za male, za duze,i starsze niz 5 lat😊 zawiozlam do Bunte Knopf👍👏 brawo ja❤
Jestem bardzo przytłoczona i właśnie rozpoczynam odgracanie! :)
U mnie kluczowym określeniem idealnie opisującym to dlaczego chcę danej rzeczy się pozbyć to jest to " zużycie emocjonalne " i rzeczywiście tak to odczuwam po prostu coś zaczyna mnie wkurzać ani to praktyczne ani ani 😉 pozdrowionka 😊
Super temat ,czuje że znów nagromadziłam wiele , gubię sie źle się czuje z tym najbardziej moja garderoba wyrzucilam potem zaczęłam uzupełniać i mam znów wrażenie że przytłacza mnie ilość... dlatego bardzo czekam na garderobę na lato.. pozdrawiam serdecznie ☺️🥰
Teraz nie kupuje niczego co nie jest mi potrzebne👏👏👏👏👏
Dziękuję za ciekawy filmik instruktażowy poruszający trudny temat, Dla mnie to jest wyzwanie. Dziękuję i pozdrawiam Autorkę i oglądających.😊👍❤
Dziękuję bardzo za miły komentarz i pozdrawiam również 😁👋☀️
Mam dwa pokoje rzeczy po mamie już dwa lata, ciagle sprzedaję ale nadal rzeczy są, dzieki za rady. Boje się jednak ze jak sprzedam witraż, instrument czy futro z norek to bede żałować za parę lat. Parę metod mi sie przyda, pozdrawiam.
Zostaw zestaw kilku najbardziej sentymentalnych rzeczy lub najbardziej wartościowych i ich nie sprzedawaj. Znam uczucie żałowania pozbycia się czegoś
Nie bedziesz zalowac ❤oddaj ja tak zrobilam
Dzięki za praktyczne porady 🌷
Super temat.Mój ulubiony.
Wiele osób ma problem z pozbywaniem się rzeczy a ja mam odwrotnie. Uwielbiam przestrzeń i mało przedmiotów w otoczeniu, dlatego ciągle się czegoś pozbywam a już naprawdę nie mam za bardzo czego🤣. Gdy mam coś kupić, zastanawiam się bardzo długo i analizuję czy mogę bez tego funkcjonować. Gdy ktoś do mnie przychodzi dziwi się że mieszczę się w tak małej szafie. Ostatnio sprzedałam 2 szafki z salonu... Jak widać najważniejszy jest złoty środek.
Ja też uwielbiam pozbywać się rzeczy ❤ lżej na sercu ❤
Trudno mi przychodzi pozbywanie się rzeczy ale pracuję nad tym❤
Za male za duze i starsze niz np.5 lat oddaj i kupuj co naprawde potrzebujesz.mi sie udalo 😊
Bardzo lubię te tematy, dziekuje za filmik. Dziś trafiłam tu przez przypadek i...zostaję:) mała uwaga, magazyny to duże budynki gdzie przechowywany jest towar, a czasopisma to czasopisma. Wiem, że ludzie mają tendencje do wprowadzania "angielszczyzny" ale nie, jesteśmy w Polsce.
Masz rację, kalki językowe są wszechobecne- człowiek nawet nie zauważa, że je stosuje 😁 Pozdrawiam!
@@GajaPisze dzięki! Wzajemnie :)
Bardzo dziękuję 💕
Tesla - kierownik zamieszania 😂😍🥰 ja też wolę oddawać rzeczy, niż bujać się ze sprzedawaniem - nawet jeśli to nówka, bo mogę nie znaleźć nikogo, kto będzie mieć podobny gust. Pozbywam się takich rzeczy szybko ( oczywiście odpowiednio, nie do śmietnika po prostu!), nie cierpię gromadzić w oczekiwaniu na lepsze czasy, albo łudząc się , że uda mi się to odsprzedać za pełną sumę . A znam niestety takie osoby, co wolą chomikowanie niż oddanie, „bo tyle zapłaciłam, że teraz za darmo nie oddam”🫥
Zazdroszczę takiego podejścia :)
@@lolakowalska8968 Jak ddam inni sie ciesza😊
dopiero rok temu dotarło do mnie ,że przecież mogę sprzedawać na Vinted, daje mi to niezłą frajdę, jakbym miała swój sklep internetowy, chętnie przyjmę dobre rzeczy, zapłacę za przesyłkę :) Pozdrawiam
Piękny kwietnik gdzie kupiony? Jeśli mogę wiedzieć?😊
Na Allegro, po prostu wpisałam w wyszukiwarkę "złoty kwietnik" - już kilka ładnych lat temu to było.
♥️♥️♥️♥️♥️
Dziękuję za przypomnienie 😉
Minimalizm to dla mnie ciągła praca nad sobą . Jeszcze raz dziękuję . Pozdrawiam 🙂
Ps podoba mi się bardzo pani mieszkanie 😉
❤❤❤
😁👋
💛
Lapacze snów to jest zagrożenie duchowe
Łapacze snów?
Domyślam się, że chodzi o tą dekorację na ścianie.
❤❤