To małżonkowie powinni w swoim sumieniu uczciwie rozeznać czy mogą stosować antykoncepcje. Każda sytuacja jest inna. Jeśli małżonkowie wypełnili nakaz rozmnażania to dlaczego skazywać ich na brak bliskości? Nie chodzi tutaj o jakieś wyuzdanie, perwersje czy inne świństwa, poprostu dwoje małżonków chcą się kochać nie tylko duchowo ale i fizycznie
Skąd stwierdzenie pani Kasi, że nie można współżyć w czasie ciąży?
Z tym seksem to są same problemy
To małżonkowie powinni w swoim sumieniu uczciwie rozeznać czy mogą stosować antykoncepcje. Każda sytuacja jest inna.
Jeśli małżonkowie wypełnili nakaz rozmnażania to dlaczego skazywać ich na brak bliskości? Nie chodzi tutaj o jakieś wyuzdanie, perwersje czy inne świństwa, poprostu dwoje małżonków chcą się kochać nie tylko duchowo ale i fizycznie