Otóż to...rozumiem i to bardzo...i mówisz prawdę jak diabli! Czasem zapominamy, co jest istotą chrześcijaństwa. Nawet nie parafia, nawet nie nabożność, tylko w moim odczuciu po prostu umieć zachować się po ludzku.
Zacząć myśleć po Bożemu to jest cholernie trudna sprawa nawet dla tych, którym wydaje się, że w temacie Boga zjedli już przysłowiowe wszystkie zęby. Przyznam się, że ja mam 35 lat i jeszcze nie mam śmiałości, aby mówić o sobie, że myślę po Bożemu, aczkolwiek niektóre poglądy zaliczają mnie do dość radykalnej grupy chrześcijan.
Rozumiem miłą atmosferę, ducha dobrej zabawy, ale patrząc na tą "procesję" mam wrażenie jakby większość (CHOĆ NA PEWNO NIE KAŻDY) z nich nie szła na Eucharystię, a na bal czy po udanym meczu do baru... Jak można rozpoczynać Mszę zachowując się tak powierzchownie jak przez całą resztę dnia? Czy jakiś chirurg gdy operuje pozwala sobie na wielkie rozluźnienie, albo czy sędzia przenosi na rozprawę swoje 'humory'? Gdzie tu skupienie, zwrócenie ku Bogu? Podeszli do ołtarza i jak ręką odjął stu procentowe skupienie, powaga? Na co tyle trybularzy? Był tam jakiś ceremoniarz? eh..
Ja się zgadzam z Tomaszem Widłakiem. W procesji wejścia zabrakło czynnika "sacrum". Dużo osób szło bez skupienia, a ten jest bardzo istotny do tego, aby godnie przeżyć Najświętszą Eucharystię. Nie sądzę też, aby w trakcie liturgii używane były wszystkie trybularze, więc pod tym względem chodziło chyba bardziej o show. Nie mniej jednak Lednica 2017 była wspaniała, z niecierpliwością czekam na następną.
@@maciejbalinski4513 Oczywiście, że Bóg z nami, jeżeli redukujemy Go do uczucia religijnego. Niestety jest to czysty modernizm potępiony przez magisterium papieskie. Fragment przysięgi anty modernistycznej św Piusa X: Z wszelką pewnością utrzymuję i szczerze wyznaję, że wiara nie jest ślepym uczuciem religijnym, wyłaniającym się z głębin podświadomości pod wpływem serca i pod działaniem dobrze usposobionej woli, lecz prawdziwym rozumowym uznaniem prawdy przyjętej z zewnątrz ze słuchania, mocą którego wszystko to, co powiedział, zaświadczył i objawił Bóg osobowy, Stwórca i Pan nasz, uznajemy za prawdę dla powagi Boga najbardziej prawdomównego. Prawdziwa wiara rozumiana w sposób katolicki to nie szukanie emocjonalnych aktów "rozrywkowo- religijnych'', ale rozumowe przylgnięcie do wszystkiego co Bóg objawił człowiekowi a Kościół zdefiniował i podał do wierzenia jako dogmatus fidei- dogmat wiary. Jednym z nich jest nauka o mszy świętej, jako realnej ofierze Chrystusa, która sakramentalnie uobecnia misterium śmierci Syna Bożego na krzyżu. Niestety zachowanie tych kapłanów całkowicie nie koresponduje z tym faktem. Bardzo smutne...
Kocham ❤️
Dla mnie co roku ten moment jest najbardziej wzruszający. Tylu ludzi, którzy poszli za Chrystusem. Piękne! 😉
Nie myśl tylko tak, że trzeba być księdzem, aby móc mówić o sobie "Idę za Chrystusem". Za nim możesz pójść na wiele różnych sposobów.
Otóż to...rozumiem i to bardzo...i mówisz prawdę jak diabli! Czasem zapominamy, co jest istotą chrześcijaństwa. Nawet nie parafia, nawet nie nabożność, tylko w moim odczuciu po prostu umieć zachować się po ludzku.
Zacząć myśleć po Bożemu to jest cholernie trudna sprawa nawet dla tych, którym wydaje się, że w temacie Boga zjedli już przysłowiowe wszystkie zęby. Przyznam się, że ja mam 35 lat i jeszcze nie mam śmiałości, aby mówić o sobie, że myślę po Bożemu, aczkolwiek niektóre poglądy zaliczają mnie do dość radykalnej grupy chrześcijan.
Było ponad 1000 kapłanów jak podali organizatorzy 👍😇🙏 mega😊
Jaki Pan otwórzcie oczy iwytezcie słuch być może coś dotrze do waszych zatruwanych dusz Bóg powoli traci cierpliwość
dla niine co dania jeszu
niech sobie jada do izraela
Rozumiem miłą atmosferę, ducha dobrej zabawy, ale patrząc na tą "procesję" mam wrażenie jakby większość (CHOĆ NA PEWNO NIE KAŻDY) z nich nie szła na Eucharystię, a na bal czy po udanym meczu do baru...
Jak można rozpoczynać Mszę zachowując się tak powierzchownie jak przez całą resztę dnia?
Czy jakiś chirurg gdy operuje pozwala sobie na wielkie rozluźnienie, albo czy sędzia przenosi na rozprawę swoje 'humory'?
Gdzie tu skupienie, zwrócenie ku Bogu?
Podeszli do ołtarza i jak ręką odjął stu procentowe skupienie, powaga?
Na co tyle trybularzy? Był tam jakiś ceremoniarz?
eh..
O co sie Czepiasz , Szli Normalnie, Bóg z Nami
O co to Ty wgl chłopie się czepiasz. Procesja co roku jest bardzo dobrze wykonana
Ja się zgadzam z Tomaszem Widłakiem. W procesji wejścia zabrakło czynnika "sacrum". Dużo osób szło bez skupienia, a ten jest bardzo istotny do tego, aby godnie przeżyć Najświętszą Eucharystię. Nie sądzę też, aby w trakcie liturgii używane były wszystkie trybularze, więc pod tym względem chodziło chyba bardziej o show. Nie mniej jednak Lednica 2017 była wspaniała, z niecierpliwością czekam na następną.
@@maciejbalinski4513 Oczywiście, że Bóg z nami, jeżeli redukujemy Go do uczucia religijnego. Niestety jest to czysty modernizm potępiony przez magisterium papieskie. Fragment przysięgi anty modernistycznej św Piusa X: Z wszelką pewnością utrzymuję i szczerze wyznaję, że wiara nie jest ślepym uczuciem religijnym, wyłaniającym się z głębin podświadomości pod wpływem serca i pod działaniem dobrze usposobionej woli, lecz prawdziwym rozumowym uznaniem prawdy przyjętej z zewnątrz ze słuchania, mocą którego wszystko to, co powiedział, zaświadczył i objawił Bóg osobowy, Stwórca i Pan nasz, uznajemy za prawdę dla powagi Boga najbardziej prawdomównego. Prawdziwa wiara rozumiana w sposób katolicki to nie szukanie emocjonalnych aktów "rozrywkowo- religijnych'', ale rozumowe przylgnięcie do wszystkiego co Bóg objawił człowiekowi a Kościół zdefiniował i podał do wierzenia jako dogmatus fidei- dogmat wiary. Jednym z nich jest nauka o mszy świętej, jako realnej ofierze Chrystusa, która sakramentalnie uobecnia misterium śmierci Syna Bożego na krzyżu. Niestety zachowanie tych kapłanów całkowicie nie koresponduje z tym faktem. Bardzo smutne...