Hmmm... Nie ryzykowałbym, to dalej jest drewno. Świeża impregnacja na pewno zabezpiecza w pełni ale z czasem się zużywa. Co prawda zrobiłem kiedyś test i przez 5 minut moczyłem zaimpregnowany korpus i porównałem wymiary przed i po i było bez zmian. Ale pamiętaj, że każde moczenie osłabia impregnację. Także, podsumowując, mimo impregnacji nie zalecam mycia korpusów drewnianych w wodzie, lepiej je oczyścić w inny sposób.
@@tommmaaasz zobacz tutaj: bharp.rocks/konserwacja-marine-band-classic/ - pokazuję na przykładzie MB Classic ale co do zasady czyszczenia korpusu nic się nie zmienia. Stwardniałe "fluki" czyszczę mechanicznie a potem izopropylowy 70% na szmatkę i dodatkowo odkażam na mokro.
Czy po tym zabiegu można zanurzyć korpus w wodzie celem go umycia?
Hmmm... Nie ryzykowałbym, to dalej jest drewno. Świeża impregnacja na pewno zabezpiecza w pełni ale z czasem się zużywa. Co prawda zrobiłem kiedyś test i przez 5 minut moczyłem zaimpregnowany korpus i porównałem wymiary przed i po i było bez zmian. Ale pamiętaj, że każde moczenie osłabia impregnację. Także, podsumowując, mimo impregnacji nie zalecam mycia korpusów drewnianych w wodzie, lepiej je oczyścić w inny sposób.
@@bharprocks dzięki za odpowiedź. Pozostaje czyszczenie mechaniczne czy jednak jakimś środkiem płynnym można zadziałać?
@@tommmaaasz zobacz tutaj: bharp.rocks/konserwacja-marine-band-classic/ - pokazuję na przykładzie MB Classic ale co do zasady czyszczenia korpusu nic się nie zmienia. Stwardniałe "fluki" czyszczę mechanicznie a potem izopropylowy 70% na szmatkę i dodatkowo odkażam na mokro.