Kocham ten moment, kiedy siedzicie we troje w pokoju zwierzeń podczas imprezy. Łukasz próbujący wyartykułować swoje przemyślenia, Juszes z powagą kontemplująca sufit i uśmiechnięta Kasia ze wzorkiem wbitym w podłogę 😄Najważniejsze, że nikt nikomu nie przerywa 😅
Kurki są przekochanymi zwierzątkami, mieszkałam obok nich przez jakiś czas I wolno biegały. Też siedziały obok mnie i dotrzymywały mi towarzystwa. Co było dla mnie szokujące, spały na drzewie( miały też swój kurnik) Cudowne Twoje relacje z kurkami, wyczuły Twoją miłość 🐔🐔🐔
Okres i upał słońce i folia masakra🤯 skończyłabym z krwotokiem lub zasłabnięciem. Mam swoje kobiece komplikacje w macicy i miesiączka to naprawdę zmuszanie się do życia. Nie każda ma okres jak w reklamie podpasek czy tamponów z uśmiechem na twarzy. Gdyby nie leki przeciwbólowe nie zeszłabym z łóżka, albo wc. Co nie zmienia faktu, że organizm jest osłabiony i czuje się człowiek jak dętka.
Odnośnie dramy o rozlane mleko w lodówce, myślę, że najlepszą reakcją na krzyczącą Angelike byłoby wyjść z kuchni, lub zwyczajnie olać i nie podejmować tematu. Najlepiej nawet nie patrzeć w jej strone i dziubać sobie skórki xD Justyna wie, że nie rozlała tego mleka, więc to byłoby na miejscu. Zobaczcie, że siedzi tam Olek, który nie bardzo się przejmuje jej wywodami, on doskonale wie, że to nie jest mówione do niego, zatem nic sobie z tego nie robi. Możliwe że nawet gdyby to on rozlał to mleko, to i tak by się nie poczuł.
Magda zając to typowa pick me girl, a co do Angeliki widać że ma typowe podejście baba sprzątająca to porządna baba, ja też denerwuje się jak ktoś po sobie nie sprząta bo mieszkając z kimś jest to denerwujące zwłaszcza jak się lubi czystość ale fajnie jest być w tym sprawiedliwym i zwracać uwagę każdemu współlokatorowi i też patrzeć na siebie a nie robić teatrzyk ku poklepaniu po pleckach jaka to ja jestem porządnicka igorku patrz 🤮🤮🤮 Szkoda że nie trafiłaś do tego kolejnego sezonu tam chyba mieli troszkę bardziej otwarte głowy, szacunek że tyle tam z nimi wytrzymałaś
Łukasz mnie strasznie drażni. Zachowuje się jak przewrażliwiony na swoim punkcie, niedojrzały dzieciak i do tego chamski narcyz. Wszyscy maja go słuchać i się zamknąć xd Na maxa dziwny mental.
Może i tak, chociaż osobiście uważam,że człowiek czasami potrzebuje sobie ponarzekać, albo strzelić focha i wtedy warto dac mu czas... np. powiedzieć coś w stylu " okej rozumiem,że potrzebujesz być sam, jak będzie gotowy o tym na spokojnie porozmawiać to daj znać i tyle" :) czasmai wlasnie ten czas jest potrzebnh, bez względu na to, jak racjonalne wydaje się szybkie zakończenie konfliktu :)
z drugiej strony wezmy pod uwage izolacja. Oni sa zamknieci razem w jednym domu przez tyle czasu. Nawet gdyby byli najlepszymi ciamciulkami to po takim czasie zamkniecia ludzie roznie reaguja.
Czyli policjant, który przymknie oko na trawkę na imprezie jest spoko, prawnik, które nagnie prawo, by pomóc w twojej sprawie jest spoko, lekarz, który pali i pije, who cares, ale nie daj bog psycholog, będzie miał kryzys psychiczny, czy da się ponieść emocjom xdd
Zgadzam się z tym, że podwójne standardy działają też w takich tematach, ale z drugiej strony ja na przykład zauważyłam, że Łukasz bardzo często zachowywał się mega niedojrzale albo wykazywał mega niski poziom empatii. No jakoś nie pasuje mi to do bycia psychologiem. Wpadki i gorsze momenty się zdarzają, to jasne, ale bez przesady. @@adusza8902
Toksyk będzie umniejszał osobę ułożoną dobrze wychowaną, sprawiedliwą. Żeby się poczuła źle, żeby poczuła się winna, żeby się wywyższyć. Dlatego od takich ludzi, trzeba się odcinać, nie zawsze jest to możliwe
27:03 to już ten moment, w którym Łukasz grał na siebie i nie liczył się nawet ze słodziakami - chciał robić dramy, chciał być w centrum zainteresowania widzów.
Super widzieć Cię jeszcze w tym roku! :D Uwielbiam sceny z Tobą, bo to niemal jedyne ujęcia, w których można widzieć, że ktoś ma mózg i okazuje to co odróżnia Nas od zwierząt - empatię.
33:53 ja osobiście zwolniłabym Cię z tego zobowiązania. Wychodzę z założenia że najlepsze odcinki będą powstawać wtedy kiedy najdzie Cię wena. A chce zaznaczyć ze ja tez należę do psychofanów tej serii i z niecierpliwością czekam na każdy odcinek ! I dziękuję Ci Juszes za wspaniały 2023. Bardzo miło mi go umilałaś (razem z Pawłem - Pananas podcast
Radkowa metoda na kaca - Paracetamol, i to jeszcze tuż po opiciu się alkoholem, to najkrótsza droga do zniszczenia sobie wątroby. Nie warto tego naśladować.
Jejku! 33:42 Jak ja się ucieszyłam!!!!!! Moja relacja była taka sama, jak Twoja! 🎉🎉 Nowy rok zaczniemy z cudownym akcentem od Juszes. Chwała Łukaszowi za dramę o sprzątnie, bo to aż tak często (patrząc po bingo) się nie zdarza 🎉🎉 Celebruje bingo zrobieniem dzisiaj 20 pompek😂 Mam nadzieję, że zakwasy mi nie grożą 😂 Czekam na odcinek za 3 dni 🤍 🎉
Dla mnie w zyciu sa duzo wazniejsze rzeczy niz sprzatanie. Ta mania sprzatania to zupelnie jak w wiezieniu, gdzie w kazdej celi codziennie osadzeni sami sobie narzucaja obowiazek zrobienia tzw. 'gajufki' czy zamiatanie, myci podlogi (na kleczkach) oraz sprzatanie ubikacji. Ludzie czy naprawde ktokolwiek z Was w domu tak czesto sprzata? No nie, bo sa inne wazniejsze sprawy do zalatwienia. Tak samo w domu BB temat sprzatania sie pojawia. Tak jakby to bylo cos najwazniejszego. A nie jest.
Dokładnie! Lepiej bym tego nie opisała. Moja mama jest straszliwą pedantką, tak mnie i moich starszych braci ganiała za sprzątanie, że od zawsze nienawidzimy sprzątać. To, co ona robiła, próbując nauczyć nas "perfekcyjnego porządku", dało zupełnie odwrotny skutek. Jak wyprowadziłam się w wieku 18 lat do akademika, to nienawidziłam tego robić do tego stopnia, że wolałam ostatnie pieniądze zapłacić pani sprzątaczce, która sprzątała korytarze akademika itd, żeby do mnie też przyszła. Gdy na terapii udało mi się zmienić myślenie i nastawienie do sprzątania, to teraz lubię to robić. Jednocześnie nie zmuszam się do tego, nie robię nic wbrew sobie, ale jak mnie najdzie ochota na sprzątanie, to włączam sobie muzykę i tanecznym krokiem sprzątam cały dom, śpiewając w niebo głosy💃 Oczywiście, jak moja mama przychodzi do mnie do domu, to pierwsze co robi to wytyka mi rzekomy "bałagan". Nauczyłam się już z tym żyć, ona taka jest i skoro przez tyle lat nic się nie zmieniła w tej kwestii, to już się nie zmieni. Podjęłam decyzję, że wolę mieć mamę "wariatkę-pedantkę", niż żadną 😐 Straszne jest to, że dla niektórych ludzi największą wartością w życiu i jakąś chorą świętością jest sprzątanie, tyle życia się na to marnuje 🥴
Z drugiej strony tutaj wszyscy tacy wyrozumiali, to w sumie co za problem, że ktoś takie rzeczy akurat lubi? Jego sprawa, nikogo nie krzywdzi, nie obraza, ma po prostu swoje fantazje
@@musicismylife406 to ten sam argument, którego używają w stosunku do Justyny - że niech zachowa dla siebie swoje opinie i swój weganizm. A hit to jest że ktoś z własnej woli ogląda Big Brothera, a potem komentuje, że „niech ci ludzie zachowają te rzeczy dla siebie”. Jakby chcieli to zrobić, to by się nie pchali do programu telewizyjnego, a gdyby widzowie nie chcieli tego wiedzieć, to by tego nie oglądali.
Ahahaha 😄 nie oglądałam oryginalnej wersji, tylko tę tutaj od pierwszego odcinka. Jakiś czas temu zrobiłam sobie przerwę od tej serii ze względu na pojawiające się chyba w każdym odcinku (takie miałam wrażenie) gównoburze o sprzątanie. I dziś wróciłam bo lubię słuchać Juszes i się stęskniłam 🤍 Więc odpalam, oglądam 10… 15 minut… moje nadzieje na odcinek pozbawiony tego tematu zostały rozbudzone… nie minęło pół godziny i proszę! pojawia się on, cały na biało 😆Mega mnie to rozbawiło ☺️ do następnego!
Ha ha jak rozbawiło mnie to fochowanko na maxa 😂 to naprawdę chyba było coś, co było mu potrzebne 😂 brakowało mu takiego konkretnego zwrotu emocjonalnego 😅 Ale mimo wszystko no tak to jest czasem, każdy czasem tak ma 😊 fajnie, że mimo wszystko inteligentni ludzie szybko i z klasą się godzą 😊❤ Dzięki za odcinek dzisiaj ❤ Szczęśliwego Nowego Roku Kochani 😁🎉
Nieświadomie poprawiłaś mi humor tym odcinkiem, dziękuję bo bałam się, że zostanie mi dołek na cały dzień, a już w pierwszych sekundach filmu zaczęłam się śmiać 😂🩷 Przy okazji życzę każdemu kto przeczyta mój komentarz szczęśliwego nowego roku☺️
Czekam na odcinek z areną i kolejnymi nominacjami, bo jednak robi się trochę nudno, kiedy długo ich nie ma. Obecne głosowanie trwało chyba z 2 czy 3 tygodnie przez święta Wielkanocne.
Uwielbiam Cię Justyna i ta spontaniczność typu ,, mamy Bingo.... (Radość...) Po czym w sumie nie wiem po co się cieszę bo muszę wystawić nowy odcinek w ciągu 3 dni,, hahahhaah❤❤❤❤
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale jeśli Radek podał Łukaszowi paracetamol, to chyba chciał go wykończyć, bo paracetamolu nie wolno łączyć z alkoholem. Można przez to nawet umrzeć.
Na zatrucie alkoholowe polecam ACC (N-acetylocysteina). Pomaga szybciej zmetabolizować alkohol i zmniejsza kaca. Swoją drogą ACC jest też odtrutką na paracetamol, jak ktoś za dużo zażyje. Radek pewnie miał dobre intencje, ale może komuś ta informacja pomoże - nie łączymy paracetamolu z alkoholem :P chyba że ktoś chce pozbyć się swojej wątroby :P
Gwoli ścisłości - jedna tabletka może zaszkodzić osobie która jest uzależniona od alko albo piła od kilku dni regularnie. Jednak osoba która napije się okazjonalnie, może wziąć paracetamol (jedną tabsę) i po prostu trzeba o kilka godzin opóźnić przyjęcie kolejnej tabletki i nie pić już dodatkowego alkoholu na czas przyswajania tabletki. Na trzeźwo można wziąć jedną co cztery godziny, a jak się człowiek upije to jedną co osiem godzin i już właśnie nie pić dalej.
To co Igor mówi to mechanizm obronny, nie chce dopuścić do siebie informacji, że kury to myślące czujące istoty, więc spłyca je, żeby uniknąć dysonansu poznawczego, że je krzywdził.
Dobrze, że kury nie weszły do programu w tygodniu największego głodu, bo wtedy Igor rzeczywiście mógłby w akcie ostateczności sięgnąć po siekierę i pieniek 🙂
Nie sądziłem że w jakimkolwiek programie sprzątanie a raczej mówienie o sprzątaniu będzie sposobem na okazanie dominacji, bądź przypodobania się grupie.
Szczęśliwego nowego roku wszystkim i pamietajmy też o naszych zwierzęcych przyjaciołach oby jak najmniej strzelania fajerwerkami Tęskniłam za tą serią super, że odcinek wleciał właśnie dziś.Igor to jest okropny typ(przynajmiej był w czasie trwania programu może się teraz zmienił) ale tam typ bez empatii do tego fleja.Znowu głupie pseudozadanie dotyczące wyglądu wycelowane w Kasie(ogólnie takie publiczne ważenie wszystkich przy innych i jeszcze kamerach jest bezczelne i nieempatyczne Radek i Łukasz na koniec to chyba najmilsze co widziałam od dawna w tym programie P.S. w którym odcinku wszedł Paweł?
Mnie przestały takie rzeczy ruszać pod warunkiem że zainteresowani nie mają dzieci :P A tak to... chętnie bym zamieniła wszelkie zło na świecie, mderców, głcicieli, oprawców na niegroźnych ludzi w trójkątach itp ^^
Mała ciekawostka: jeżeli ktoś czepia się o sprzątanie to prawie zawsze chodzi o coś innego, czy w związku czy innej relacji. Najlepiej zapytać wprost: o co ci na prawdę chodzi?
Biedny Borysek. Moja sunia dwa dni temu przeszła poważną operację kręgosłupa. W wigilię wystraszyła się dźwięku fajerwerków z dworu i niefortunnie zeskoczyła z łóżka, uszkadzając sobie kręgosłup... Najgorsze święta w moim życiu... Wszystkiego dobrego w nowym roku.
Dużo zdrowia ❤ mój mco miał w zeszłym roku podwójne wgłobienie jelita. Jeździliśmy w nocy z Białegostoku do Warszawy na operację. Polecam Vetkę przy Modlińskiej. Uratowali życie mojemu kotu 😻
@@AnetaTB Na razie jesteśmy pod dobrą opieką. Uczymy się siusiać i załatwiać różne psie sprawy. Przez dwa tygodnie musi mieć ograniczony ruch, a później zobaczymy. Będziemy walczyć, żeby stanąć znowu na czterech łapkach ❤️
@@mrsmargoherepowodzenia ❤ jedno z trzech moich kocich dzieci ma również problemy z kręgosłupem, seria zabiegów rehabilitacyjnych dała świetne efekty. Trzymamy kciuki i pazurki 😻😻😻
Nie, to niekoniecznie zabójstwo. jedna tabletka może zaszkodzić osobie która jest uzależniona od alko albo piła od kilku dni regularnie. Jednak osoba która napije się okazjonalnie, może wziąć paracetamol (jedną tabsę) i po prostu trzeba o kilka godzin opóźnić przyjęcie kolejnej tabletki i nie pić już dodatkowego alkoholu na czas przyswajania tabletki. Na trzeźwo można wziąć jedną co cztery godziny, a jak się człowiek upije to jedną co osiem godzin i już właśnie nie pić dalej.
Znając empatię Endemolu (firmy producenckiej BB) do ludzi i zwierząt to te kurki... zaraz po programie zostały sprzedane do gospodarza i skończyły w rosole. Innej możliwości chyba nie ma, jak myślicie?
Nie że coś, ale to że jest psychologiem nie oznacza że nie może mieć swoich gorszych momentów zważając co się działo w tym programie i jak jego psychika działała
Psycholog jest zwykłym człowiekiem, może nawet nie przepadać za swoim pacjentem nie zobowiązuje Go również przysięga Hipokratesa jak w przypadku lekarzy.
Kryśka a zdajesz sobie sprawę że psycholog nie jest robotem ? To dokladnie ten sam case który dotyczy Juszes i jej weganizmu. Jak kupi psa rasowego albo mięso kotu to juz spada lincz na nią. A jak Łukasz (zamknięty w domu z przeróżnymi osobami) zachowa się nie w porządku to od razu kwestionuje się jego wyksztalcenie...
Nie, Justyna. Właśnie najwięcej niezrozumienia wobec mojego bólu i innych dolegliwości dostawałam od kobiet. Nawet lekarek ginekolożek. Po latach okazało się, że jestem chora na endometriozę. Po prostu kobietom się wydaje, że jak one lekko przechodzą okres, brzuch ich troszkę boli to myślą, że inne kobiety po prostu histeryzuja, są leniwe i przesadzają. Teksty typu "niemożliwe, że aż tak cie boli, weź ibuprom" nie zliczę ile razy słyszałam. A studiowałam na Uniwersytecie Medycznym. A ten ibuprom brałam od 14 roku życia i już wtedy nie pomagał. Dziewczyny przestały komentować dopiero jak wyszłam ze szpitala i powiedziałam, że mam diagnozę endometriozy. No i ostatnie lata jest dużo większa świadomość na temat tej choroby niż w latach kiedy cierpiałam najgorzej, głównie 2010-2017 (2017 rok postawienia diagnozy)
Kobiety zazwyczaj nie mają wyobraźni, niestety. Ja po każdym artykule już sobie koduję w głowie jakie rzeczy się wydarzają i zawsze biorę pod uwagę że coś się może dziać komukolwiek.
@@zziniop ciężko mi policzyć u ilu ginekologow byłam w swoim życiu. Pewnie koło 40-50. I zrozumienie okazywali mi wyłącznie ginekolodzy mężczyźni i do nich właśnie od wielu lat chodzę. Pierwszą wizytę w wieku 17 lat też miałam u ginekologa mężczyzny i tak mnie zagadywał, że nie przeżywałam wielkiego stresu. I nawet inni ginekolodzy mężczyźni też badają dużo delikatniej niż kobiety ginekolożki. Chyba tylko jedna zbadała mnie tak, że nie byłam cała obolała.
@@luluen6418 Po przykładzie łażenia do wielu lekarek, do wielu lekarzy. Do urzędniczek i urzędników. Do fachowczyń i fachowców. I procent ilu z nich pomogło. Faceci sami dla siebie, z ambicji lubią wydumać rozwiązanie na jakiś problem, za pierwszym zamachem. A kobiety odpychają od siebie problem. "Może to, może tamto, jakoś to będzie". Nie chcą się wysilać umysłowo.
Może być ciężko nie widzieć przez kilka dni kogoś z kim jest się zamkniętym w jednym programie
Kocham ten moment, kiedy siedzicie we troje w pokoju zwierzeń podczas imprezy. Łukasz próbujący wyartykułować swoje przemyślenia, Juszes z powagą kontemplująca sufit i uśmiechnięta Kasia ze wzorkiem wbitym w podłogę 😄Najważniejsze, że nikt nikomu nie przerywa 😅
Mam dosc pierdolenia Igora, serio on jest tak toksyczny ze sie rzygać chce.
Kurki są przekochanymi zwierzątkami, mieszkałam obok nich przez jakiś czas I wolno biegały. Też siedziały obok mnie i dotrzymywały mi towarzystwa. Co było dla mnie szokujące, spały na drzewie( miały też swój kurnik)
Cudowne Twoje relacje z kurkami, wyczuły Twoją miłość 🐔🐔🐔
Okres i upał słońce i folia masakra🤯 skończyłabym z krwotokiem lub zasłabnięciem. Mam swoje kobiece komplikacje w macicy i miesiączka to naprawdę zmuszanie się do życia. Nie każda ma okres jak w reklamie podpasek czy tamponów z uśmiechem na twarzy. Gdyby nie leki przeciwbólowe nie zeszłabym z łóżka, albo wc. Co nie zmienia faktu, że organizm jest osłabiony i czuje się człowiek jak dętka.
Odnośnie dramy o rozlane mleko w lodówce, myślę, że najlepszą reakcją na krzyczącą Angelike byłoby wyjść z kuchni, lub zwyczajnie olać i nie podejmować tematu. Najlepiej nawet nie patrzeć w jej strone i dziubać sobie skórki xD Justyna wie, że nie rozlała tego mleka, więc to byłoby na miejscu. Zobaczcie, że siedzi tam Olek, który nie bardzo się przejmuje jej wywodami, on doskonale wie, że to nie jest mówione do niego, zatem nic sobie z tego nie robi. Możliwe że nawet gdyby to on rozlał to mleko, to i tak by się nie poczuł.
Magda zając to typowa pick me girl, a co do Angeliki widać że ma typowe podejście baba sprzątająca to porządna baba, ja też denerwuje się jak ktoś po sobie nie sprząta bo mieszkając z kimś jest to denerwujące zwłaszcza jak się lubi czystość ale fajnie jest być w tym sprawiedliwym i zwracać uwagę każdemu współlokatorowi i też patrzeć na siebie a nie robić teatrzyk ku poklepaniu po pleckach jaka to ja jestem porządnicka igorku patrz 🤮🤮🤮 Szkoda że nie trafiłaś do tego kolejnego sezonu tam chyba mieli troszkę bardziej otwarte głowy, szacunek że tyle tam z nimi wytrzymałaś
Ta końcówka byla cudowana, Łukasz i Radek w takim stanie byli serio uroczy! 😂
Łukasz mnie strasznie drażni. Zachowuje się jak przewrażliwiony na swoim punkcie, niedojrzały dzieciak i do tego chamski narcyz. Wszyscy maja go słuchać i się zamknąć xd Na maxa dziwny mental.
Omg, Łukasz zachował się jak niedojrzałe jeszcze emocjonalnie dziecko 😮 Trochę szokujące zważając na jego wykształcenie 😅
to niestety częste, że osoby z problemami psychicznymi interesują się psychologią, żeby pomóc sobie
Może i tak, chociaż osobiście uważam,że człowiek czasami potrzebuje sobie ponarzekać, albo strzelić focha i wtedy warto dac mu czas... np. powiedzieć coś w stylu " okej rozumiem,że potrzebujesz być sam, jak będzie gotowy o tym na spokojnie porozmawiać to daj znać i tyle" :) czasmai wlasnie ten czas jest potrzebnh, bez względu na to, jak racjonalne wydaje się szybkie zakończenie konfliktu :)
z drugiej strony wezmy pod uwage izolacja.
Oni sa zamknieci razem w jednym domu przez tyle czasu.
Nawet gdyby byli najlepszymi ciamciulkami to po takim czasie zamkniecia ludzie roznie reaguja.
Czyli policjant, który przymknie oko na trawkę na imprezie jest spoko, prawnik, które nagnie prawo, by pomóc w twojej sprawie jest spoko, lekarz, który pali i pije, who cares, ale nie daj bog psycholog, będzie miał kryzys psychiczny, czy da się ponieść emocjom xdd
Zgadzam się z tym, że podwójne standardy działają też w takich tematach, ale z drugiej strony ja na przykład zauważyłam, że Łukasz bardzo często zachowywał się mega niedojrzale albo wykazywał mega niski poziom empatii. No jakoś nie pasuje mi to do bycia psychologiem. Wpadki i gorsze momenty się zdarzają, to jasne, ale bez przesady.
@@adusza8902
Toksyk będzie umniejszał osobę ułożoną dobrze wychowaną, sprawiedliwą. Żeby się poczuła źle, żeby poczuła się winna, żeby się wywyższyć. Dlatego od takich ludzi, trzeba się odcinać, nie zawsze jest to możliwe
27:03 to już ten moment, w którym Łukasz grał na siebie i nie liczył się nawet ze słodziakami - chciał robić dramy, chciał być w centrum zainteresowania widzów.
Warto poszukać shotów z tego dnia - na pewno było sporo z Łukaszem i jego monologami w łazience
Juszes tańcząca nad rybkami - mistrz 🤣🤣🤣🤣
Dawno nic mi tak nie poruszyło żołądka jak napalona na Igora Angelika
A to dopiero początek.
Super widzieć Cię jeszcze w tym roku! :D
Uwielbiam sceny z Tobą, bo to niemal jedyne ujęcia, w których można widzieć, że ktoś ma mózg i okazuje to co odróżnia Nas od zwierząt - empatię.
przecież zwierzęta mają lepszą empatię niż większość ludzi ;P lepiej mieć więcej wspólnego ze zwierzakami niż z ludźmi heh
Dobrze, że doczekaliśmy się jeszcze w tym roku
33:53 ja osobiście zwolniłabym Cię z tego zobowiązania. Wychodzę z założenia że najlepsze odcinki będą powstawać wtedy kiedy najdzie Cię wena. A chce zaznaczyć ze ja tez należę do psychofanów tej serii i z niecierpliwością czekam na każdy odcinek ! I dziękuję Ci Juszes za wspaniały 2023. Bardzo miło mi go umilałaś (razem z Pawłem - Pananas podcast
Radkowa metoda na kaca - Paracetamol, i to jeszcze tuż po opiciu się alkoholem, to najkrótsza droga do zniszczenia sobie wątroby. Nie warto tego naśladować.
Ojej, najważniejsze że z boryskiem wszystko w porządku ❤
34:58 moja ulubiona scena z całej serii
Jejku! 33:42 Jak ja się ucieszyłam!!!!!! Moja relacja była taka sama, jak Twoja! 🎉🎉 Nowy rok zaczniemy z cudownym akcentem od Juszes. Chwała Łukaszowi za dramę o sprzątnie, bo to aż tak często (patrząc po bingo) się nie zdarza 🎉🎉 Celebruje bingo zrobieniem dzisiaj 20 pompek😂 Mam nadzieję, że zakwasy mi nie grożą 😂 Czekam na odcinek za 3 dni 🤍 🎉
Dla mnie w zyciu sa duzo wazniejsze rzeczy niz sprzatanie.
Ta mania sprzatania to zupelnie jak w wiezieniu, gdzie w kazdej celi codziennie osadzeni sami sobie narzucaja obowiazek zrobienia tzw. 'gajufki' czy zamiatanie, myci podlogi (na kleczkach) oraz sprzatanie ubikacji.
Ludzie czy naprawde ktokolwiek z Was w domu tak czesto sprzata? No nie, bo sa inne wazniejsze sprawy do zalatwienia.
Tak samo w domu BB temat sprzatania sie pojawia. Tak jakby to bylo cos najwazniejszego. A nie jest.
Dokładnie! Lepiej bym tego nie opisała. Moja mama jest straszliwą pedantką, tak mnie i moich starszych braci ganiała za sprzątanie, że od zawsze nienawidzimy sprzątać. To, co ona robiła, próbując nauczyć nas "perfekcyjnego porządku", dało zupełnie odwrotny skutek. Jak wyprowadziłam się w wieku 18 lat do akademika, to nienawidziłam tego robić do tego stopnia, że wolałam ostatnie pieniądze zapłacić pani sprzątaczce, która sprzątała korytarze akademika itd, żeby do mnie też przyszła. Gdy na terapii udało mi się zmienić myślenie i nastawienie do sprzątania, to teraz lubię to robić. Jednocześnie nie zmuszam się do tego, nie robię nic wbrew sobie, ale jak mnie najdzie ochota na sprzątanie, to włączam sobie muzykę i tanecznym krokiem sprzątam cały dom, śpiewając w niebo głosy💃 Oczywiście, jak moja mama przychodzi do mnie do domu, to pierwsze co robi to wytyka mi rzekomy "bałagan". Nauczyłam się już z tym żyć, ona taka jest i skoro przez tyle lat nic się nie zmieniła w tej kwestii, to już się nie zmieni. Podjęłam decyzję, że wolę mieć mamę "wariatkę-pedantkę", niż żadną 😐 Straszne jest to, że dla niektórych ludzi największą wartością w życiu i jakąś chorą świętością jest sprzątanie, tyle życia się na to marnuje 🥴
Ja po prostu od razu sprzatam po sobie i staram się nie brudzić.wtedy mi tylko zostają kurze i okna.
O tak, w idealnym momencie odcinek 🥰❤
OMG ale poczułam zażenowanie Angelika xd jak mówiła do Igora jakby ja złapał za kudły jprdl.... Dramat
Z drugiej strony tutaj wszyscy tacy wyrozumiali, to w sumie co za problem, że ktoś takie rzeczy akurat lubi? Jego sprawa, nikogo nie krzywdzi, nie obraza, ma po prostu swoje fantazje
@@MrTangerine666 no hit 🤣 niech zachowa dla siebie swoje "fantazje"
@@musicismylife406 to ten sam argument, którego używają w stosunku do Justyny - że niech zachowa dla siebie swoje opinie i swój weganizm.
A hit to jest że ktoś z własnej woli ogląda Big Brothera, a potem komentuje, że „niech ci ludzie zachowają te rzeczy dla siebie”. Jakby chcieli to zrobić, to by się nie pchali do programu telewizyjnego, a gdyby widzowie nie chcieli tego wiedzieć, to by tego nie oglądali.
Ahahaha 😄 nie oglądałam oryginalnej wersji, tylko tę tutaj od pierwszego odcinka. Jakiś czas temu zrobiłam sobie przerwę od tej serii ze względu na pojawiające się chyba w każdym odcinku (takie miałam wrażenie) gównoburze o sprzątanie. I dziś wróciłam bo lubię słuchać Juszes i się stęskniłam 🤍 Więc odpalam, oglądam 10… 15 minut… moje nadzieje na odcinek pozbawiony tego tematu zostały rozbudzone… nie minęło pół godziny i proszę! pojawia się on, cały na biało 😆Mega mnie to rozbawiło ☺️ do następnego!
Ha ha jak rozbawiło mnie to fochowanko na maxa 😂 to naprawdę chyba było coś, co było mu potrzebne 😂 brakowało mu takiego konkretnego zwrotu emocjonalnego 😅
Ale mimo wszystko no tak to jest czasem, każdy czasem tak ma 😊 fajnie, że mimo wszystko inteligentni ludzie szybko i z klasą się godzą 😊❤
Dzięki za odcinek dzisiaj ❤
Szczęśliwego Nowego Roku Kochani 😁🎉
Nieświadomie poprawiłaś mi humor tym odcinkiem, dziękuję bo bałam się, że zostanie mi dołek na cały dzień, a już w pierwszych sekundach filmu zaczęłam się śmiać 😂🩷 Przy okazji życzę każdemu kto przeczyta mój komentarz szczęśliwego nowego roku☺️
Tobie tez!!
Wzajemnie. ❤
Czekam na odcinek z areną i kolejnymi nominacjami, bo jednak robi się trochę nudno, kiedy długo ich nie ma. Obecne głosowanie trwało chyba z 2 czy 3 tygodnie przez święta Wielkanocne.
oglądałam film w sylwestra malując się haha najlepiej :D czekam niecierpliwie na kolejny odcinek dobrze że będzie szybko!!
tęskniłam 🥹
😘😘
Potrzebuje tych odcinkow codziennie 😅 Cudownie mi sie ogladalo w Sylwestra przy puzzlach ❤️
Wkońcu! Odrazu dzień lepszy ❤
Dzięki za odcinek!
Najlepsze zakończenie roku!❤
Chyba jeden z zabawniejszych odcinków BB 😍🥰
Ach, i oczywiście wszystkie co najlepsze w nowym roku! 🎉
Uwielbiam Cię Justyna i ta spontaniczność typu ,, mamy Bingo.... (Radość...) Po czym w sumie nie wiem po co się cieszę bo muszę wystawić nowy odcinek w ciągu 3 dni,, hahahhaah❤❤❤❤
Ale Łukasz miał odkleję na koniec jego pobytu przed powrotem 😂
Głodzenie ludzi w telewizji to jest jakaś rozrywka?
Boże ale Łukasz jest wkurwiajacy w tym odcinku XD jeśli nie chciał rozmowy a monologu to mógł to zaznaczyć na początku.
Odcinek idealny na Sylwestra! Wszystkiego Naj w Nowym 2024 Roku! :) 🎉
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale jeśli Radek podał Łukaszowi paracetamol, to chyba chciał go wykończyć, bo paracetamolu nie wolno łączyć z alkoholem. Można przez to nawet umrzeć.
Hahaha ale plottwist 😂😂 Nie no myślę że Radek chciał dobrze 🙈🙈
Na zatrucie alkoholowe polecam ACC (N-acetylocysteina). Pomaga szybciej zmetabolizować alkohol i zmniejsza kaca. Swoją drogą ACC jest też odtrutką na paracetamol, jak ktoś za dużo zażyje.
Radek pewnie miał dobre intencje, ale może komuś ta informacja pomoże - nie łączymy paracetamolu z alkoholem :P chyba że ktoś chce pozbyć się swojej wątroby :P
Gwoli ścisłości - jedna tabletka może zaszkodzić osobie która jest uzależniona od alko albo piła od kilku dni regularnie. Jednak osoba która napije się okazjonalnie, może wziąć paracetamol (jedną tabsę) i po prostu trzeba o kilka godzin opóźnić przyjęcie kolejnej tabletki i nie pić już dodatkowego alkoholu na czas przyswajania tabletki. Na trzeźwo można wziąć jedną co cztery godziny, a jak się człowiek upije to jedną co osiem godzin i już właśnie nie pić dalej.
Szczęśliwego Nowego Roku Justynko dla Was ❤️
Yessss idealne zakończenie roku odcinkiem big brothera
I tak można zaczynać dzień ❤ Szczęśliwego nowego roku 🎉
Radek "kochaniutki", chciał dobić Łukasza. Paracetamol w połączeniu z alkoholem rozwala wątrobę.
To co Igor mówi to mechanizm obronny, nie chce dopuścić do siebie informacji, że kury to myślące czujące istoty, więc spłyca je, żeby uniknąć dysonansu poznawczego, że je krzywdził.
Okropny ten Igor
Dobrze, że kury nie weszły do programu w tygodniu największego głodu, bo wtedy Igor rzeczywiście mógłby w akcie ostateczności sięgnąć po siekierę i pieniek 🙂
Chyba nie mieli tam siekiery 😉
Myślę że można by było zabić bez siekiery gołymi rękami
Uwielbiam scenę z rybami 😂😂😂
Nie sądziłem że w jakimkolwiek programie sprzątanie a raczej mówienie o sprzątaniu będzie sposobem na okazanie dominacji, bądź przypodobania się grupie.
Te randomowe momenty w pętli na koniec xdd
Idealnie do obiadu 🎉
U mnie do śniadania 😂😂😂
Wow wcześnie ten obiad! 😹 Smacznego! ❤
Szczęśliwego nowego roku wszystkim i pamietajmy też o naszych zwierzęcych przyjaciołach oby jak najmniej strzelania fajerwerkami Tęskniłam za tą serią super, że odcinek wleciał właśnie dziś.Igor to jest okropny typ(przynajmiej był w czasie trwania programu może się teraz zmienił) ale tam typ bez empatii do tego fleja.Znowu głupie pseudozadanie dotyczące wyglądu wycelowane w Kasie(ogólnie takie publiczne ważenie wszystkich przy innych i jeszcze kamerach jest bezczelne i nieempatyczne
Radek i Łukasz na koniec to chyba najmilsze co widziałam od dawna w tym programie
P.S. w którym odcinku wszedł Paweł?
Wydaje mi się, że Paweł wchodzi już za 2 odcinki! 😄
Powinno być okienko w bingo "Nagroda" - nigdy nie byłoby skreślone XD
Dziękuję za odcinek. Do siego roku 🎉💚🥂🍾
Ale się uśmiałam pod koniec😂
Pamiętam, że jak oglądałam w tv ten trójkąt Igor-Magda-Angela to miałam ciary żenady 🫣 I do teraz nic się nie zmieniło 😅🤕
Mnie przestały takie rzeczy ruszać pod warunkiem że zainteresowani nie mają dzieci :P A tak to... chętnie bym zamieniła wszelkie zło na świecie, mderców, głcicieli, oprawców na niegroźnych ludzi w trójkątach itp ^^
@@zziniop akurat Magda Z. ma córkę.
Łukasz nie ma w tej sytuacji racji
Mała ciekawostka: jeżeli ktoś czepia się o sprzątanie to prawie zawsze chodzi o coś innego, czy w związku czy innej relacji. Najlepiej zapytać wprost: o co ci na prawdę chodzi?
@@princeofreddit3280 jak było powiedziane każdy czasami po kimś sprzątał
Budzisz się a tu taka niespodzianka! ❤️
co będziemy oglądać jak skończy się bb
Na razie jesteśmy dopiero w połowie - spójrz ilu jeszcze uczestników (nawiasem mówiąc dawno żadnego nie żegnaliśmy).
Cześć szczęśliwego Nowego Roku 🥂
Połączenie paracetamolu z alkoholem oznacza ryzyko zatrucia lekiem oraz ciężkiego uszkodzenia wątroby. Tego leku nie wolno mieszać z alko. 😮
Na Twoim miejscu nie odpowiedziałbym tak cicho i potulnie Angelice. Aż mnie skręca jak słyszę co ona mówi 🤧
Oj Łukasz Łukasz
I teraz to można pić kawkę. Ja mi tego brakowało 😢
20:30 - matko, zapomniałem że Iza tam jeszcze mieszka tak dawno nie była pokazywana :D
Juszes aktualnie masz świetny kolor włosów podkreślający Twoją urodę 🙂
ZAPOWIADA sie SUPER ide ogladac!!!
Lukasz jesli cgcial wyglosic monolog i nie uslyszec innej perspektywy mogl troche poczeka i porozmawiac z kurami 😂❤
w koncu 🥲❤️
Biedny Borysek. Moja sunia dwa dni temu przeszła poważną operację kręgosłupa. W wigilię wystraszyła się dźwięku fajerwerków z dworu i niefortunnie zeskoczyła z łóżka, uszkadzając sobie kręgosłup... Najgorsze święta w moim życiu... Wszystkiego dobrego w nowym roku.
Bardzo mi przykro! 😢 Dużo zdrówka Twojej psiulce ❤
Będziemy walczyć 💪
Dużo zdrowia ❤ mój mco miał w zeszłym roku podwójne wgłobienie jelita. Jeździliśmy w nocy z Białegostoku do Warszawy na operację. Polecam Vetkę przy Modlińskiej. Uratowali życie mojemu kotu 😻
@@AnetaTB Na razie jesteśmy pod dobrą opieką. Uczymy się siusiać i załatwiać różne psie sprawy. Przez dwa tygodnie musi mieć ograniczony ruch, a później zobaczymy. Będziemy walczyć, żeby stanąć znowu na czterech łapkach ❤️
@@mrsmargoherepowodzenia ❤ jedno z trzech moich kocich dzieci ma również problemy z kręgosłupem, seria zabiegów rehabilitacyjnych dała świetne efekty. Trzymamy kciuki i pazurki 😻😻😻
10:53 ale jak słychać po pierwszym zawstydzeniu szybko doszedł do siebie i wrócił dobry stary Kuba 🙂
Dziwi mnie to, dlaczego delikatnie o tych foremkach nie powiedziane było Andzelice
wtedy Andżelika by powiedziała że skoro ona sprząta po innych to niech teraz inni posprzątają po niej
Paracetamol na alkohol to zabójstwo dla wątroby 😢
pierwsze co pomyślałam i szukałam takiego komentarza :(
Radek miał dość Łukasza, chciał się go pozbyć 🙂
Nie, to niekoniecznie zabójstwo. jedna tabletka może zaszkodzić osobie która jest uzależniona od alko albo piła od kilku dni regularnie. Jednak osoba która napije się okazjonalnie, może wziąć paracetamol (jedną tabsę) i po prostu trzeba o kilka godzin opóźnić przyjęcie kolejnej tabletki i nie pić już dodatkowego alkoholu na czas przyswajania tabletki. Na trzeźwo można wziąć jedną co cztery godziny, a jak się człowiek upije to jedną co osiem godzin i już właśnie nie pić dalej.
Znając empatię Endemolu (firmy producenckiej BB) do ludzi i zwierząt to te kurki... zaraz po programie zostały sprzedane do gospodarza i skończyły w rosole. Innej możliwości chyba nie ma, jak myślicie?
A ja się zastanawiam dlaczego kot je przy stole z talerza 😂😂😂❤szczęśliwego nowego roku 🎉🎉🎉
Je z talerza, bo miski drażnią kocie wąsy, a na stole, bo na podłodze Borys by im wszystko wyżarł 😉
@@Juszesu mnie podobnie, kot musiał zacząć jeść na parapecie, bo piesia mu zabierała 😂
3:00 miłość do swojej osoby, egocentryzm i egoizm wypacza rozsądne myślenie i empatię. Musi być mięso w brzuchu, bo inaczej siusiak odpadnie.
Łukasz to chyba przez internet ukończył tą psychologie
Nie że coś, ale to że jest psychologiem nie oznacza że nie może mieć swoich gorszych momentów zważając co się działo w tym programie i jak jego psychika działała
Psycholog jest zwykłym człowiekiem, może nawet nie przepadać za swoim pacjentem nie zobowiązuje Go również przysięga Hipokratesa jak w przypadku lekarzy.
Kryśka a zdajesz sobie sprawę że psycholog nie jest robotem ? To dokladnie ten sam case który dotyczy Juszes i jej weganizmu. Jak kupi psa rasowego albo mięso kotu to juz spada lincz na nią. A jak Łukasz (zamknięty w domu z przeróżnymi osobami) zachowa się nie w porządku to od razu kwestionuje się jego wyksztalcenie...
To co, dzisiaj nowy odcinek? 😁
Czeeekalam❤
Gdyby to było coś innego bo nie lubię pączków to bym go sobie schowała na później 😂
Wielki Brat by nie pozwolił.
Mój syn z synową, w wigilię, stracili kota, też szukali weterynarza, pogrzeb itd
Pięknie wyglądasz w tym filmiku
Będziesz oglądać odcinki po Waszym wyjściu? ❤
Boże, co za toksyki
Wiecie że zostało jakoś 10 dni do odejścia juszes z programu?
Igor mówił już, że wolałby mieć pawie, bo pokazały by mu jakąś kwintesencje.
Lukasz przesadzal
Nie, Justyna. Właśnie najwięcej niezrozumienia wobec mojego bólu i innych dolegliwości dostawałam od kobiet. Nawet lekarek ginekolożek. Po latach okazało się, że jestem chora na endometriozę.
Po prostu kobietom się wydaje, że jak one lekko przechodzą okres, brzuch ich troszkę boli to myślą, że inne kobiety po prostu histeryzuja, są leniwe i przesadzają.
Teksty typu "niemożliwe, że aż tak cie boli, weź ibuprom" nie zliczę ile razy słyszałam. A studiowałam na Uniwersytecie Medycznym. A ten ibuprom brałam od 14 roku życia i już wtedy nie pomagał.
Dziewczyny przestały komentować dopiero jak wyszłam ze szpitala i powiedziałam, że mam diagnozę endometriozy.
No i ostatnie lata jest dużo większa świadomość na temat tej choroby niż w latach kiedy cierpiałam najgorzej, głównie 2010-2017 (2017 rok postawienia diagnozy)
Kobiety zazwyczaj nie mają wyobraźni, niestety. Ja po każdym artykule już sobie koduję w głowie jakie rzeczy się wydarzają i zawsze biorę pod uwagę że coś się może dziać komukolwiek.
@@zziniop ciężko mi policzyć u ilu ginekologow byłam w swoim życiu. Pewnie koło 40-50. I zrozumienie okazywali mi wyłącznie ginekolodzy mężczyźni i do nich właśnie od wielu lat chodzę. Pierwszą wizytę w wieku 17 lat też miałam u ginekologa mężczyzny i tak mnie zagadywał, że nie przeżywałam wielkiego stresu. I nawet inni ginekolodzy mężczyźni też badają dużo delikatniej niż kobiety ginekolożki. Chyba tylko jedna zbadała mnie tak, że nie byłam cała obolała.
@@zziniop"Kobiety zazwyczaj nie mają wyobraźni" - sądzisz po swoim przykładzie?
@@luluen6418 Po przykładzie łażenia do wielu lekarek, do wielu lekarzy. Do urzędniczek i urzędników. Do fachowczyń i fachowców. I procent ilu z nich pomogło. Faceci sami dla siebie, z ambicji lubią wydumać rozwiązanie na jakiś problem, za pierwszym zamachem. A kobiety odpychają od siebie problem. "Może to, może tamto, jakoś to będzie". Nie chcą się wysilać umysłowo.
@@zziniop O tak, faceci tacy cudowni, nie to co te złe baby 🤡
Jeju ale się zawiodłam na Łukaszu
Angelika🤢🤮
25:28 Jak ktoś nie pyta o nasze zdanie, to powinniśmy siedzieć cicho. Mam podobnie jak Ty, ale pracuję nad tym :D
Łukasz gorzej niż dziecko xdd, wstyd
6:10 to nie kurka a kogut :):):)
kura, kura . Zielononóżka kuropatwiana
Psychoza sprzątania ...świetnie podsumował Łukasz , tam właśnie takie zjawisko panowało aż do porzygu
Właśnie przez takie zachowania Łukasza oglądający myśleli, że jest podstawiony przez TVN. Czasami miał rację, ale częściej robił dramy na siłę
W nie rozumiem o co chodziło Łukaszowi... Skoro nie chciał z wami obgadac danego tematu to po co go zaczynał??? 🤦