Tak xD. Ale tak na serio, to mimo, że spędziłem miło przy tej grze trochę czasu, to gdyby nie to, że grałem z kolegą, wyjebał bym tą grę po kilku dniach grania. Grind i najbardziej zjebane hitboxy bosów jakie widziałem :). Gra jest wg mnie całkiem przeciętna, ale nie ma alternatywy o podobnym gamplayu oraz można grać ze znajomymi, dlatego tylko jest tak popularna.
@@danieladamczyk4024 O jeju, wszystkie lokacjie nie są ze sobą połączone, świat jest liniowy i cały czas używasz teleportacji podczas przenoszenia się do innych lokacji już od początku gry, co za gówno to nie soulsy,
4:15 Mimica bardzo łatwo idzie poznać po tym że drewno w zwykłej skrzynce jest suche, normalnie jak już się ją otworzy to można to drewno do ogniska wrzucić a to drewno co jest na mimicu jest z reguły wilgotne bo jak taki mimic sobie siedzi w piwnicy, komnacie to najzwyczajniej w świecie się poci.
Moje pierwsze DS jakie ukończyłem to DS3 ze wszystkimi DLC i jestem z tego dumny, bo imo to najtrudniejsze DS'y wg mnie i totalnie nie wiedziałem na co się piszę. Ta gra nauczyła mnie grać i wyzwoliła we mnie jakiegoś pierdolonego mesjasza odkupienia, bo co ginąłem to pokornie wstawałem jakbym byl zaprogramowany. Pamiętam jak uczyłem się na egzamin z prawka na teorie. Dałem sobie czas jakiś jeden wieczór przed egzaminem na douczenie, porobienie jakiś tam testów itd. to zacząłem o 20. To z uczenia się 8h (w tym czasie odkryłem i zacząłem grać w DS) to, że dość, że grałem 6h pod rząd to jeszcze zdałem teorie. Coś pięknego po prostu. DS'y chyba stymulują korę mózgową albo musiałem dostać jakiegoś buffa po zabiciu Abyss Watchers.
Najtrudniejsze soulsy to te które są twoimi pierwszymi ja przeszedłem ds1 jako pierwsze potem ds2 i ds 3 i tylko było łatwiej z gry na grę po prostu te pierwsze soulsy są najcięższe nasze pierwsze zmagania z tego typu mechaniką.
@@Eziuuniedługo skończę ds1,nigdy nie grałem w Soulsy i jestem mega podekscytowany że są gry które jeszcze potrafią mnie wciągnąć,do brzegu. Ds2 jest aż tak zjebane żeby odpuścić i przejść do ogrania 3? Po prostu nigdy nie pomijalem części serii a przechodziłem zawsze od 1, dlatego pytam
@@jerzywaligrucha6211 ja osobiście ogrywałem najpierw 1 i 2 i tak dalej generalnie jest po prostu odstająca ale masz to samo co ja czyli przechodze chronologicznie to polecam tak zrobić
4:16 Ja poznaję mimika po łańcuchu jeśli łańcuch. W nie mimikach łańcuch jest w pół okrąg zwinięty a w mimikach łańcuch jest względnie prosty i bardzo wysunięty do przodu.
Niesamowite, że ludzie nadal się łapią na baity typu mimik czy ludność na ziemi i próbują przymaćkować, robiąc ruch w komentarzach. Chapeau bas Kiszak, jesteś genialnym detektorem idiotów 👌
Muszę powiedzieć że bardzo dawno nie oglądało mi się tak dobrze jakiegoś materiału na yt. Świetny gość mam nadzieję że zrobi więcej filmów, a ty jako weteran je skomentuje pozdro .
Można rozpoznać mimika po ułożeniu łańcucha, w 1 i 3 jeśli łańcuch jest zakręcony to mamy skrzynkę zaś jeśli jest względnie prosty to mamy pułapkę. W 2 odsłonie nie mam pojęcia po czym rozpoznać. Pozdrowionka.
Pamiętam swój pierwszy run w DSie oraz ogólnie z soulslike... Oh god moja psycha wtedy siadła przy Ornsteinie & Smoughu aż pada rozjebałem po 5h prób. Później czekałem na nowego pada parę dni i po 3 dniach prób po godzinie dziennie udało mi się. Ta dwójka jest powodem dla którego boję się odpalić po 10 latach i zagrać jeszcze raz w DSa bo mam flashbacki jak z Wietnamu.
57:45 za pierwszym podejściem miałem tak jak mówisz. Schowałem się za wielką tarczą i pancerzem i zaklikiwałem bossów, dopiero za drugim podejściem gdzie używałem głównie roli doświadczyłem tej gry.
@@theashenone9703 Nie jestem pewien, na pewno można zobaczyć jak oddycha w DS 3. W DS1 to łańcuch i kolor drewna bodaj. Przepraszam że nie mogę pomóc lepiej.
15:24 Kamera to wina twórców. Dali opcję zaznaczania więc powinni to zrobić dobrze, a nie wciskać nam kamerę w odbyt żeby pooglądać jelito grube 15 minut żeby nas zabili bez naszego wpływu na to.
Oglądając wszystkie 3 filmy u obu panów zrozumiałem, że uwielbiam roguelike dokładnie za to, czego nie lubię w soulslike. Nie mam pojęcia, czy to ma jakiś sens, ale przykładem jest progres. Nie lubię jak postać pada mi po kilku uderzeniach w środku gry, ale uwielbiam, jak postać ginie mi na stałe w środku gry (i ja wiem, że to nie ma sensu, ale no)
Grałem jakiś czas tamu moje pierwsze przejście ds1. Grałem bez tarczy i z pancerzem który umożliwiał mi szybkie role. I większości przypadku bossowie nie dają satysfakci, bo są po prostu prości. Poza OiS i Manusem Ds1 nie ma trudnych bossów. I to mówię z perspektywy kiepskiego gracza.
wedlug mnie latwiej rozpoznac mimika po lancuchu, bo kiedy lancuch jest skierowany w nasza strone to to oznacza ze to jest mimik , a kiedy lancuch jest skierowany w bok to wtedy to jest normalna skrzynka
Nie wiem czemu, ale DS2 SOTFS jest moim ulubionym po dzisiejszy dzień. Może miało na to wpływ, że to był pierwszy DS który kupiłem i od którego zacząłem. Powiem Wam jednak, że kilku godzinach z DS 2 dotarło do mnie, że chcę mieć je wszystkie i pamiętam, że tego samego dnia kupiłem DS3. Nie pamiętam ile później kupiłem DS Remastered.
54:30 nie wiem, trudno powiedzieć. To że jest w stanie przejść daną grę nie znaczy że musi mu się spodobać. Nie wszystko jest dla wszystkich ale ma dobre predyspozycje żeby jednak soulsy polubić :)
Imo gostek sobie googlował część mechanik oraz route'ów albo miał kogoś kto go kierował. Nie wierzę, że na blind przejściu chłop nie gubi się w lokacjach oraz wie gdzie ma przejść w odpowiedniej kolejności. Szczególnie, że w ds1 jest to bardzo nieintuicyjne. Tak samo ilość śmierci nie idzie w parze z jego umiejętnościami. Widziałem osoby zaczynające grać w soulsy i miały po 2x więcej wywrotek. Używając normalnych rollów. Trochę nie chce mi się w to wierzyć.
imo doswiadczenie z mh. Jesli robil wyzsza range to na spokojnie poradzi sobie bosem z innej gry mimo ze mechanika jest troche inna. Osoby ktore przeszly z samograjow typu Spiderman albo cos w tym stylu beda miec wieksze problemy. Sama zaczynalam od eldena i mialam duzo zgonow ale bez przesady.
Nie wiem czy ktoś na to już odpowiedział. Ale Mimica można rozpoznać po tym, w którą stronę zwrócony jest łańcuch po lewej stronie skrzyni. Jeżeli łańcuch jest zawinięty to jest to normalna skrzynia. Jeżeli łańcuch jest zwrócony w twoją stronę w prostej linii, to jest to mimic.
Jak chodzi o Mimiki w Dark Souls nie pamiętam jak w jedynce ale w Dark Souls 3 miały również łańcuch w inną stronę jak się nie mylę Mimiki do przodu a zwykłe skrzynki do tyłu
54:30 Teraz dla niego jest ostateczna próba.Jak poczuje zwierzęcą chęć grania w kolejne ds'y to już chłop wkręcony i bedzie kroczył drogą jaką Bóg graczom przykazał( no chyba że w ds'y 2 zagra to wtedy może być lipa :( )
@@jerzywaligrucha6211 Softsa to jakby reedycja 2. Umiejscowienie itemów, mobów jest troche inne. Zrobili tą wersje prawdopodobnie zeby wydać ją na konsole nowej generacji wtedy, bo zwykla 2 jest na ps3 i xbox 360.
Moim zdaniem O&S to beznadziejny boss, ale padli za 2 razem, to nawet ich ruchów nie pamiętam. Pierwsze podejście zawsze podchodziłem z tarczą i ciężkim pancerzem, a BB okazał mi się niesamowicie prosty (oprócz Kos). Nie rozumiem czemu, ludzie tak tym straszą? Mimo wszystko BB jest moim ulubionym tytułem FS. Dzięki BB polubiłem lovecraftowy styl.
Ja grałem na wersji bed of chaos bez zapisu progressi 😅😅 To byl moment w ktorym prawie odpadlem w tej grze bo zastanawialem sie fzy jechac po nowego pada do pc 😂😂
Popieram końcowa mowe ziomka. Sam przez to przechodziłem, wynudziła mnie ta gra strasznie. Legenda o poziomie trudności mocno przesadzona.Tak jak on gralem z polowe gre ba midrollu po czym reszte gre ogarnąłem ze jest lightroll. Większość bossow szlo na max 3 podejścia. Jedynie Artorias mega mi sie podobał i zatrzymał mnie na pare h. Manus mnie zatrzymal w sumie na jakieś 8h. Ale uważam że manus jest zwyczajnie zjebanym bossem. Ostatnich robilem 4 kingsów i gwyns ktorzy poszli za 1. Do momentu pojscia na katakumby (bylem tam przed Anor). I tam dopiero poleciał mi great axe z rycerza i tym kończyłem gre. Oczywiście jwst pare elementów które mi sie podobalo. Jak to ze gra nie traktuje mnie jak cepa czy sama eksploracja byla świetna. Tak samo responsywnosc postaci wbrew pozorom gdy juz sie ogarnie ciężkość postaci. Paradoksalnie demon soulsy mnie wciagnely jak bagno. Chce przejść wszystko od tego studia i wiem xe ds2 bedzie też beznadziejne w odbiorze. Czuje ze dopiero przy ds3 polubie tą serie. Ale ds1 to jest gra dla sekciarzy takich jak kiszak, and thats a fact
Moje pierwsze soulsy to bylo ds 2, ale gralem jeszcze tylko 3, planuje jeszcze 1 i eldena, niestety w taki zagmatwany sposob dosyc ta kolejnosc, no ale tak wyszlo juz. A wracajac do sedna, to wydaje mi się, że przez właśnie ds2, dark souls 3 wydawalo mi sie na poczatku, jak nie bylem przyzwyczajony, ciezkie ale po jakis 2 bossie, ta gra sie zrobila strasznie prosta i w tydzien przeszedlem ja 2 razy xd
Nie wiem czy tylko dla mnie ale w większości gier oznaczanie przeciwników jest do wyjebania i bardziej przeszkadza niż pomaga. Jedyne gry które kojarzę że robią to w miarę okej to te z serii Devil May Cry. Ostatnio kupiłem sobie Elexa na promce i tam oznaczanie przeciwników jest domyślnie włączone gdy wchodzisz do walki. Nie dość że walczysz z drewnianym sterowaniem i źle zrobionymi hitboxami to jeszcze z tym oznaczaniem. Po dwóch walkach je wyłączyłem.
Ostatnio Wygrałem bloodborne i był to mój pierwszy soulslike gra mnie wymęczyła ale była świetna jako pierwsza gra tego typu ostatecznie nie wiem czy dobrze zrobiłem że zagrałem w to jako pierwsze i nie wiem czy to było najłatwiejsze z serii soulslike bo opinie są podzielone ale dało mi to do myślenia zwłaszcza ostatnia walka z bossem
Chłop skończył grę w 23 godziny i 40 minut, a mój pb w speedrunie to 23 minuty i 40 sekund. Przypadek? Nigdy w życiu, syndrom sztokholmski został zasiany, teraz musi się tylko rozkwitnąć.
To teraz Kiszak powinien pokazać że jest prawdziwym facetem i przejść Monster Hunter World ;D A co do Dark Souls to sama gra jest o rycerzu który walczy z demonami więc to że typ gra jak rycerz, z tarczą i w zbroi jak każdy nowy gracz by pewnie zrobił to raczej nie jest problem. To że ludzie co napierdalają od X lat w 3 te same gry w kółko i biegają w nich w samych gaciach nie powinno być wyznacznikiem jak się w dany tytuł powinno grać. Wy patrzycie na niego nawet nie z pozycji weterana serii a jakiegoś fanboya który nie jest w stanie znieść, że ktoś się potrafi inaczej bawić niż wy w dany tytuł (dodajmy że gra pierwszy raz bez guidów itd, ilu z was powie to samo o sobie :) ).
Też uważam że bloodborne a szczególnie z DLC. Bloodborna to zupełnie inny expirience no i uczy gry ofensywnej. Tak było w moim przypadku 😂 Pozdrawiam. PS Może sekiro?
jezeli otworzysz skrzynke i cie wpierdoli to mimik 100%
Ten pierwszy raz, nauka na pamięc i wyjebando w te udawane podpowiedzi xD
😂😂😂
To teraz challenge dla kiszaka, przejść Monster Huntera xD
Tak xD. Ale tak na serio, to mimo, że spędziłem miło przy tej grze trochę czasu, to gdyby nie to, że grałem z kolegą, wyjebał bym tą grę po kilku dniach grania. Grind i najbardziej zjebane hitboxy bosów jakie widziałem :). Gra jest wg mnie całkiem przeciętna, ale nie ma alternatywy o podobnym gamplayu oraz można grać ze znajomymi, dlatego tylko jest tak popularna.
W takim wypadku faktycznie pominę póki co DS2, niedługo lecimy dalej 🤟🤟🏻
Trzymamy kciuki ;)
@@danieladamczyk4024Lepiej niech zostawi to drewniane gówno na koniec przygody z dsami żeby sobie wrażenia nie popsuć tym czymś
Polecam teraz DS3
@@danieladamczyk4024 Co? Brałeś coś dzisiaj jak kurwa ds3 nie jest dobrym soulsem WTF²
@@danieladamczyk4024 O jeju, wszystkie lokacjie nie są ze sobą połączone, świat jest liniowy i cały czas używasz teleportacji podczas przenoszenia się do innych lokacji już od początku gry, co za gówno to nie soulsy,
4:15 Mimica bardzo łatwo idzie poznać po tym że drewno w zwykłej skrzynce jest suche, normalnie jak już się ją otworzy to można to drewno do ogniska wrzucić a to drewno co jest na mimicu jest z reguły wilgotne bo jak taki mimic sobie siedzi w piwnicy, komnacie to najzwyczajniej w świecie się poci.
jak podejdzie się na blisko do mimika to widać jak skrzynka "oddycha" rusza się i lekko otwiera. Ja zawsze tak rozpoznaje
Moje pierwsze DS jakie ukończyłem to DS3 ze wszystkimi DLC i jestem z tego dumny, bo imo to najtrudniejsze DS'y wg mnie i totalnie nie wiedziałem na co się piszę. Ta gra nauczyła mnie grać i wyzwoliła we mnie jakiegoś pierdolonego mesjasza odkupienia, bo co ginąłem to pokornie wstawałem jakbym byl zaprogramowany. Pamiętam jak uczyłem się na egzamin z prawka na teorie. Dałem sobie czas jakiś jeden wieczór przed egzaminem na douczenie, porobienie jakiś tam testów itd. to zacząłem o 20. To z uczenia się 8h (w tym czasie odkryłem i zacząłem grać w DS) to, że dość, że grałem 6h pod rząd to jeszcze zdałem teorie. Coś pięknego po prostu. DS'y chyba stymulują korę mózgową albo musiałem dostać jakiegoś buffa po zabiciu Abyss Watchers.
Najtrudniejsze soulsy to te które są twoimi pierwszymi ja przeszedłem ds1 jako pierwsze potem ds2 i ds 3 i tylko było łatwiej z gry na grę po prostu te pierwsze soulsy są najcięższe nasze pierwsze zmagania z tego typu mechaniką.
@@Eziuuniedługo skończę ds1,nigdy nie grałem w Soulsy i jestem mega podekscytowany że są gry które jeszcze potrafią mnie wciągnąć,do brzegu. Ds2 jest aż tak zjebane żeby odpuścić i przejść do ogrania 3? Po prostu nigdy nie pomijalem części serii a przechodziłem zawsze od 1, dlatego pytam
@@jerzywaligrucha6211 ja osobiście ogrywałem najpierw 1 i 2 i tak dalej generalnie jest po prostu odstająca ale masz to samo co ja czyli przechodze chronologicznie to polecam tak zrobić
4:16 Ja poznaję mimika po łańcuchu jeśli łańcuch. W nie mimikach łańcuch jest w pół okrąg zwinięty a w mimikach łańcuch jest względnie prosty i bardzo wysunięty do przodu.
dokładnie, u mimika końcówka łańcucha jest skierowana do gracza
Niesamowite, że ludzie nadal się łapią na baity typu mimik czy ludność na ziemi i próbują przymaćkować, robiąc ruch w komentarzach. Chapeau bas Kiszak, jesteś genialnym detektorem idiotów 👌
Muszę powiedzieć że bardzo dawno nie oglądało mi się tak dobrze jakiegoś materiału na yt. Świetny gość mam nadzieję że zrobi więcej filmów, a ty jako weteran je skomentuje pozdro .
Sekiro oduczy go wszystkiego co wyniósł z Soulsbournów
IMO najlepsza gra.
Po lancuchu sprawdza sie mimika. Jesli jest skierowany w nasza strone - mimik, jesli sciana - skrzynia
4:22 po prawej stronie skrzynki jest łanicuch mimik ma łanicuch do przodu a skrzynka do tyłu 🐶
Można rozpoznać mimika po ułożeniu łańcucha, w 1 i 3 jeśli łańcuch jest zakręcony to mamy skrzynkę zaś jeśli jest względnie prosty to mamy pułapkę. W 2 odsłonie nie mam pojęcia po czym rozpoznać. Pozdrowionka.
Pamiętam swój pierwszy run w DSie oraz ogólnie z soulslike... Oh god moja psycha wtedy siadła przy Ornsteinie & Smoughu aż pada rozjebałem po 5h prób. Później czekałem na nowego pada parę dni i po 3 dniach prób po godzinie dziennie udało mi się. Ta dwójka jest powodem dla którego boję się odpalić po 10 latach i zagrać jeszcze raz w DSa bo mam flashbacki jak z Wietnamu.
Pytanko do Kiszaka... Może teraz Hitless obydwie klasyczne części Gothic?
@@danieladamczyk4024 to że można to wiem, pytam czy jest chętny na to :)
57:45 za pierwszym podejściem miałem tak jak mówisz.
Schowałem się za wielką tarczą i pancerzem i zaklikiwałem bossów, dopiero za drugim podejściem gdzie używałem głównie roli doświadczyłem tej gry.
4:09 po łańcuchu, jak mimik to łańcuch do przodu skierowany 😂
łańuch od mimika wskazuje do przodu a u normalnych skrzyń do tyłu ;)
Ale z daleka możesz poznać po rodzaju drewna, a z bliska po zamku. Nigdy nie zauważyłem innych łańcuchów.
@@theashenone9703 Nie jestem pewien, na pewno można zobaczyć jak oddycha w DS 3. W DS1 to łańcuch i kolor drewna bodaj. Przepraszam że nie mogę pomóc lepiej.
Tak jest. Jak uderzasz każdą skrzynkę to ta żywa się zdenerwuje.
dobry odcinek . Jeżeli chodzi o skrzynie to po łańcuchu da sie też rozpoznać mimik ma łańcuch do przodu wysunięty a zwykła skrzynia do tyłu
4:34 łańcuch mimika do tyłu jak jest odsunięty to zwykła skrzynia
4:15 na pewno nie po łańcuszku xD Dobry bajt zawsze będzie łapał ludzi :)
O jezu, archiwa to jedna z moich ulubionych lokacji w DS1 XDDD
Nie wiem czemu ale maja dla mnie taki Hogwartowy klimat ktory mi sie podoba
15:24 Kamera to wina twórców. Dali opcję zaznaczania więc powinni to zrobić dobrze, a nie wciskać nam kamerę w odbyt żeby pooglądać jelito grube 15 minut żeby nas zabili bez naszego wpływu na to.
On już się wciągnął ale jeszcze z tym walczy. Z czasem dojrzeje do tego żeby przejść wszystkie części xd
Ja zawsze rozpoznawałem mimików po łańcuchu: jeśli leży prosto to mimik, a jak jest pętla to zwykła skrzynka
+ Mimik delikatnie oddycha
Ja te skrzynki zawsze jebię mieczem przed otwarciem xD
Oglądając wszystkie 3 filmy u obu panów zrozumiałem, że uwielbiam roguelike dokładnie za to, czego nie lubię w soulslike. Nie mam pojęcia, czy to ma jakiś sens, ale przykładem jest progres. Nie lubię jak postać pada mi po kilku uderzeniach w środku gry, ale uwielbiam, jak postać ginie mi na stałe w środku gry (i ja wiem, że to nie ma sensu, ale no)
Grałem jakiś czas tamu moje pierwsze przejście ds1. Grałem bez tarczy i z pancerzem który umożliwiał mi szybkie role. I większości przypadku bossowie nie dają satysfakci, bo są po prostu prości. Poza OiS i Manusem Ds1 nie ma trudnych bossów. I to mówię z perspektywy kiepskiego gracza.
4:20 Ja zawsze rozpoznaje po kłódce, w jednej serduszka do środka a w drugiej na zewnątrz. (To najłatwiejszy sposób)
Ornsteina i Smougha to najlepsza walka w DS. Dla tej walki olejne razy przechodzę te grę.
wedlug mnie latwiej rozpoznac mimika po lancuchu, bo kiedy lancuch jest skierowany w nasza strone to to oznacza ze to jest mimik , a kiedy lancuch jest skierowany w bok to wtedy to jest normalna skrzynka
Bubbol to tłumaczył w wczorajszym materiale.
Kocie ale on to wie :D
Ponownie :) Łańcuch obok (rozwinięty i zawinięty) ;)
Nie wiem czemu, ale DS2 SOTFS jest moim ulubionym po dzisiejszy dzień. Może miało na to wpływ, że to był pierwszy DS który kupiłem i od którego zacząłem. Powiem Wam jednak, że kilku godzinach z DS 2 dotarło do mnie, że chcę mieć je wszystkie i pamiętam, że tego samego dnia kupiłem DS3. Nie pamiętam ile później kupiłem DS Remastered.
54:30 nie wiem, trudno powiedzieć. To że jest w stanie przejść daną grę nie znaczy że musi mu się spodobać. Nie wszystko jest dla wszystkich ale ma dobre predyspozycje żeby jednak soulsy polubić :)
mimika można rozpoznać po łańcuchu jak jest zawinięty to skrzynka a jak jest wyprostowany w twoją stronę to mimik
44:30 On dosłownie opisał motyla xD
Najłatwiejszy sposób na rozpoznanie mimika to rąbnięcie w skrzynkę mieczem.
Łańcuch jest zwrócony do ciebie jak to jest mimik. Najszybszy sposób.
mimiki mają rozwinięty łańcuch z prawej strony, zwykłe skrzynie mają zawinięty w ładne koło.
24:00 DS2 nie można dać, bo mu odpierdoli tak jak mi, czyli to przejdzie 5x z rzędu i potem sam sobie będzie wmawiał, że ta gra jest zajebista xD
Nie mogę się doczekać aż zagra w trójkę. Pokochałem DS po tej części, ale jestem w gangu jebania bagien.
Mnie 1 zmęczyła. Nie wróciłem już nigdy do niej. 2 była świetną kontynuacją.
21:54 tylko havel, najlepszy set a nie tam jakieś skakanie i turlanie;))
Imo gostek sobie googlował część mechanik oraz route'ów albo miał kogoś kto go kierował. Nie wierzę, że na blind przejściu chłop nie gubi się w lokacjach oraz wie gdzie ma przejść w odpowiedniej kolejności. Szczególnie, że w ds1 jest to bardzo nieintuicyjne. Tak samo ilość śmierci nie idzie w parze z jego umiejętnościami. Widziałem osoby zaczynające grać w soulsy i miały po 2x więcej wywrotek. Używając normalnych rollów. Trochę nie chce mi się w to wierzyć.
imo doswiadczenie z mh. Jesli robil wyzsza range to na spokojnie poradzi sobie bosem z innej gry mimo ze mechanika jest troche inna. Osoby ktore przeszly z samograjow typu Spiderman albo cos w tym stylu beda miec wieksze problemy. Sama zaczynalam od eldena i mialam duzo zgonow ale bez przesady.
Przecież mówił że gadał z ziomkiem i używał neta do kilku bossów np. Bed of Chaos
Nie wiem czy ktoś na to już odpowiedział. Ale Mimica można rozpoznać po tym, w którą stronę zwrócony jest łańcuch po lewej stronie skrzyni. Jeżeli łańcuch jest zawinięty to jest to normalna skrzynia. Jeżeli łańcuch jest zwrócony w twoją stronę w prostej linii, to jest to mimic.
Oglądasz i widzisz jak chłopak przechodzi metamorfozę.
Mimika się rozpoznawało również po łańcuchu
4:25 ułożenie łańcucha
4:16 Jak ja ogrywałem DS1 to mimikowa skrzynka delikatnie "oddycha" jak się jej przyjrzeć ;P a przynajmniej w remasterze
ah wyprzedziłeś mnie, ale ja tak samo rozpoznaje
00:34:00 - myślałem że trollujesz z tym pytaniem xD kurde... za dużo Kiszaka oglądam chyba
Zbroja Havela to piękna sprawa
Ja sam zaczynałem grać od Bladboorne i seeeerdecznie polecam :)
Mimik ma łańcuch położony w inny sposób
łańcuch do przodu to MIMIK
Z mimikiem jest jeden niezawodny sposób: jak walniesz raz i skrzynka nie zaatakuje Cie to znaczy że nie jest mimikiem
niech ktos mu zrobi zapis z jego eq i lvl by se przeszedl dlc'ka
Plin plin plon
Jeżeli Orstein i Smaug były według niego ciężkie to poleciałbym mu zagranie w NIOH 😂
Ja Łoże Chaosu zrobiłem bildem o jak największej równowadze. Nawet nie drgnąłem pod wpływem ataków tego bosa.
30 sekund temu a ja z poniedziałku sam na wagarach ale ESSA
Cudo
Ziomek: Stary, czm mi nie powiedziałeś, że w Fortecy Sena jest ognisko które skraca dojście do Bossa?
Ja: Że co jest kurwa gdzie!?
Mimika poznajemy po łańcuchu
Jak chodzi o Mimiki w Dark Souls nie pamiętam jak w jedynce ale w Dark Souls 3 miały również łańcuch w inną stronę jak się nie mylę Mimiki do przodu a zwykłe skrzynki do tyłu
54:30 Teraz dla niego jest ostateczna próba.Jak poczuje zwierzęcą chęć grania w kolejne ds'y to już chłop wkręcony i bedzie kroczył drogą jaką Bóg graczom przykazał( no chyba że w ds'y 2 zagra to wtedy może być lipa :( )
Ja tam się bawię lepiej w DS2, niż 1
@@jokerpl12 ja też, Przeszedlem 2 softs i specjalnie kupilem zwykla 2 zeby zobaczyc roznice.
@@Bober791_czym się różni softs od zwykłej?
@@jerzywaligrucha6211 Softsa to jakby reedycja 2. Umiejscowienie itemów, mobów jest troche inne. Zrobili tą wersje prawdopodobnie zeby wydać ją na konsole nowej generacji wtedy, bo zwykla 2 jest na ps3 i xbox 360.
9:49 O ile wymiana ciosów z mobami przy pierwszym NG ma jeszcze jakiś sens bo obrażenia ich nie są duże, to na wyższych NG+ już tak się nie da.
Po łańcuchu przy skrzynce.
Moim zdaniem O&S to beznadziejny boss, ale padli za 2 razem, to nawet ich ruchów nie pamiętam.
Pierwsze podejście zawsze podchodziłem z tarczą i ciężkim pancerzem, a BB okazał mi się niesamowicie prosty (oprócz Kos). Nie rozumiem czemu, ludzie tak tym straszą? Mimo wszystko BB jest moim ulubionym tytułem FS. Dzięki BB polubiłem lovecraftowy styl.
Dobra. Ja nigdy nie grałem w żadnego soulslika, a chciałbym to nadrobić. Od jakiej gry zacząć przygodę z tym gatunkiem?
Od pierwszej
@@Dabliux ale od pierwszej części Dark Souls? Dobrze rozumiem?
@@wiata1ta,ds1
Mi pomogło ćwiczenie w tym 1 zamku zasad walki i trochę farmienie dusz na nich żeby wbić parę lv
Może jakaś odcinkowa seria, żeby móc obserwować zmagania :D
Ja grałem na wersji bed of chaos bez zapisu progressi 😅😅 To byl moment w ktorym prawie odpadlem w tej grze bo zastanawialem sie fzy jechac po nowego pada do pc 😂😂
Jest ognisko - jak zabijesz 4 kingsów
Popieram końcowa mowe ziomka. Sam przez to przechodziłem, wynudziła mnie ta gra strasznie. Legenda o poziomie trudności mocno przesadzona.Tak jak on gralem z polowe gre ba midrollu po czym reszte gre ogarnąłem ze jest lightroll. Większość bossow szlo na max 3 podejścia. Jedynie Artorias mega mi sie podobał i zatrzymał mnie na pare h. Manus mnie zatrzymal w sumie na jakieś 8h. Ale uważam że manus jest zwyczajnie zjebanym bossem. Ostatnich robilem 4 kingsów i gwyns ktorzy poszli za 1. Do momentu pojscia na katakumby (bylem tam przed Anor). I tam dopiero poleciał mi great axe z rycerza i tym kończyłem gre. Oczywiście jwst pare elementów które mi sie podobalo. Jak to ze gra nie traktuje mnie jak cepa czy sama eksploracja byla świetna. Tak samo responsywnosc postaci wbrew pozorom gdy juz sie ogarnie ciężkość postaci. Paradoksalnie demon soulsy mnie wciagnely jak bagno. Chce przejść wszystko od tego studia i wiem xe ds2 bedzie też beznadziejne w odbiorze. Czuje ze dopiero przy ds3 polubie tą serie. Ale ds1 to jest gra dla sekciarzy takich jak kiszak, and thats a fact
Moje pierwsze soulsy to bylo ds 2, ale gralem jeszcze tylko 3, planuje jeszcze 1 i eldena, niestety w taki zagmatwany sposob dosyc ta kolejnosc, no ale tak wyszlo juz. A wracajac do sedna, to wydaje mi się, że przez właśnie ds2, dark souls 3 wydawalo mi sie na poczatku, jak nie bylem przyzwyczajony, ciezkie ale po jakis 2 bossie, ta gra sie zrobila strasznie prosta i w tydzien przeszedlem ja 2 razy xd
Przechodziłem DS wiele razy, a od Sekiro się odbijałem. Teraz dałem mu szansę kolejny raz i nie mogę przestać w to grać
PEŁNA ESSA
Mimici tez maja inne ułożenie łancucha
Nie wiem czy tylko dla mnie ale w większości gier oznaczanie przeciwników jest do wyjebania i bardziej przeszkadza niż pomaga. Jedyne gry które kojarzę że robią to w miarę okej to te z serii Devil May Cry. Ostatnio kupiłem sobie Elexa na promce i tam oznaczanie przeciwników jest domyślnie włączone gdy wchodzisz do walki. Nie dość że walczysz z drewnianym sterowaniem i źle zrobionymi hitboxami to jeszcze z tym oznaczaniem. Po dwóch walkach je wyłączyłem.
Po Bloodborne może Sekiro? Zawsze to coś innego.
Brakuje mi tylko żeby przy walce z ornsteinem i smoughiem było nagranie z micro. Obstawiam że napewno byłoby soczyście
Trochę zmarnowały potencjał z powodu ominięcia DLC. To nie to samo bez Artoriasa.
Kurwa najprostszy sposób żeby mimika rozpoznać nawet bez przyglądania się to po prostu jebnąć w skrzynkę XD
Ostatnio Wygrałem bloodborne i był to mój pierwszy soulslike gra mnie wymęczyła ale była świetna jako pierwsza gra tego typu ostatecznie nie wiem czy dobrze zrobiłem że zagrałem w to jako pierwsze i nie wiem czy to było najłatwiejsze z serii soulslike bo opinie są podzielone ale dało mi to do myślenia zwłaszcza ostatnia walka z bossem
Mimika najłatwiej rozpoznać po łańcuchu
w sumie to ja nadal nie wiem do czego służy ten alarm w więzieniu w bibliotece xd
Chłop skończył grę w 23 godziny i 40 minut, a mój pb w speedrunie to 23 minuty i 40 sekund. Przypadek? Nigdy w życiu, syndrom sztokholmski został zasiany, teraz musi się tylko rozkwitnąć.
Ogólnie ten souls jest bardzo nostalgiczny ale mój pierwszy souls to dark souls 2 i pomimo hejtu podoba mi się.
Albo byłem zbyt potężby na Anor Londo albo miałem szczęście bo OnS pokonałem za pierwszym razem xd.
lancuchem mozna sprawdzic mimica mr ludolud
30 sekund temu a ja z poniedziałku sam w robocie ale ESSA
Dark Souls to łatwa gra
A się człowiek zastanawiał kiedy będzie oglądany odc 2/2 :p
To teraz Kiszak powinien pokazać że jest prawdziwym facetem i przejść Monster Hunter World ;D A co do Dark Souls to sama gra jest o rycerzu który walczy z demonami więc to że typ gra jak rycerz, z tarczą i w zbroi jak każdy nowy gracz by pewnie zrobił to raczej nie jest problem. To że ludzie co napierdalają od X lat w 3 te same gry w kółko i biegają w nich w samych gaciach nie powinno być wyznacznikiem jak się w dany tytuł powinno grać. Wy patrzycie na niego nawet nie z pozycji weterana serii a jakiegoś fanboya który nie jest w stanie znieść, że ktoś się potrafi inaczej bawić niż wy w dany tytuł (dodajmy że gra pierwszy raz bez guidów itd, ilu z was powie to samo o sobie :) ).
Też uważam że bloodborne a szczególnie z DLC. Bloodborna to zupełnie inny expirience no i uczy gry ofensywnej. Tak było w moim przypadku 😂 Pozdrawiam.
PS Może sekiro?
Tylko czekać aż zacznie nohity robić
Ja zacząłem od ds2 i kocham je najbardziej na świecie, a wszyscy mi na nie plują…
Wieko mimika się delikatnie rusza.
Najprostszy sposób na rozpoznanie mimika, to "wejście" w niego kamerą (przez mimika kamera przenika, przez skrzynię nie)
50:28 druga połówka jest co? Sorry ale nie rozumiem xD