"Baba-Dziwo" Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej TEATR POLSKI
Вставка
- Опубліковано 23 лют 2021
- Maria Pawlikowska-Jasnorzewska "Baba-Dziwo"
Reżyseria Ewa Domańska
Premiera 29 maja 2021
OBSADA:
VALIDA VRANA: Ewa Makomaska
BARONOWA LELIKA SKWACZEK: Anna Cieślak
PETRONIKA SELEN-GONDOR: Kornelia Maciejewska
NORMAN GONDOR: Dominik Łoś
NINIKA: Dorota Bzdyla
HALIMA: Hanna Skarga
KOŁOPUK GENOR: Krystian Modzelewski
AGATIKA KORMOR: Katarzyna Skarżanka
MUK KORMOR: Tomasz Drabek
MARIATA: Marta Alaborska
ADIUTANT: Paweł Krucz
DYREKTOR RADIA: Adam Biedrzycki
NOSZ, POLICJANT: Przemysław Wyszyński
KOMISJA POBOROWA: Ewa Domańska, Przemysław Wyszyński
LEKARZ: Marcin Jędrzejewski
REALIZATORZY:
Scenografia: Jolanta Gałązka
Kostiumy: Grażyna Piworowicz
Światło: Jarosław Wardaszka
Inspicjent/ Asystent reżysera: Katarzyna Bocianiak
Producent wykonawczy: Paulina Chodnicka
Sufler: Małgorzata Ziemak
Ta groteska, tyleż śmieszna, co przerażająca, swoją premierę miała w 1938 roku, gdy w kilku europejskich krajach panował już faszyzm w różnych swoich odmianach. Maria Jasnorzewska-Pawlikowska, poetka znana przed wszystkim z eterycznych, miłosnych wierszy, w „Babie-Dziwo” stworzyła przenikliwy i szyderczy obraz wszelkiej wodzowskiej władzy o zapędach totalitarnych.
Oto w umownym państwie o nazwie Prawia bezwzględnie rządzi Valida Vrana - opętana głoszoną przez siebie ideologią dyktatorka. Społeczeństwo podporządkowuje się jej bez szemrania, zamieniając się w coraz bardziej bezwolnych poddanych, czerpiących jednak korzyści ze swojego zniewolenia.
Po ponad osiemdziesięciu latach „Baba-Dziwo” wciąż daje do myślenia…
Są w tym utworze akcenty tragiczne. Na przeszło dwadzieścia lat przed „Nosorożcem” Eugeniusza Ionesco, przed „Niemcami” Kruczkowskiego, nie mając jeszcze wtedy okrutnych doświadczeń wojny totalitarnej, Pawlikowska pokazała proces przemian normalnego, przyzwoitego człowieka w bezduszny i zastraszony przedmiot manipulacji, proces, który nie tylko prowadzi do zewnętrznego posłuszeństwa, ale gorzej, do zakłamania wewnętrznego. Totalitaryzm wprowadzony do państwa Prawia przez koszmarną babę dyktatora Vranę, zwalcza najostrzej indywidualne odruchy i odchylenia. Miłość jest takim odchyleniem od normy. Sprawami rozmnażania i płodzenia przyszłych obywateli zajmują się nie oni sami, ale „Syndykat spraw rodzinnych”. Oni tylko z entuzjazmem wykonują rozkazy.
Satyra polityczna, jaką jest Baba-Dziwo, jest też sztuką o miłości. Przewrotnie, ale tak. To sztuka o braku miłości, o nienawiści. Z nienawiści do ludzi wymyśla swój diaboliczny system Valida, z kompleksów i pogardy, z zawiści wobec tych, którym jest dana radość i szczęście. Ten arcyciekawy utwór jest także komedią, bo rzecz się kończy pomyślnie - buntem i upadkiem cynicznej baby-wodza. Nie wszyscy dali się zastraszyć, nie wszystkich doprowadził pokazany tam system do zniewolenia i wyparcia się siebie. Historyczny odpowiednik baby-dyktatora także upadł, ale towarzyszył jego klęsce bilans najbardziej w dziejach krwawej wojny.
Stefan Treugutt, fragment przedmowy do wydania dramatów Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej
W spektaklu wykorzystano utwór "They come at night" z albumu "Diabolical Kingdom" zespołu Blasphemous Creation oraz fragment Koncertu fortepianowego nr 2 c-moll, op. 18 Sergiusza Rachmaninowa.
/Premiera ONLINE spektaklu odbyła się 20 listopada 2020 r./
PREMIERA: 29 maja 2021
BILETY NA: www.teatrpolski.waw.pl - Розваги