Moje NAJWIĘKSZE podsumowanie miesiąca? | CZYTELNICZE PODSUMOWANIE LIPCA | WRAP UP
Вставка
- Опубліковано 8 вер 2024
- Koniec miesiąca, a więc czas na czytelnicze podsumowanie! Zapraszam na wrap up, w którym pogadamy o tym, co czytałam w lipcu - a mamy o czym rozmawiać, bo to chyba mój najlepszy miesiąc i największe podsumowanie! 😉
🎬 ZOBACZ INNE FILMY Z LIPCA:
Zapowiedzi miesiąca: • CO CZYTAĆ W LIPCU? | 2...
Mid Year Freak Out TAG: • MID YEAR FREAK OUT BOO...
DO PARY: Thrillery Jacka Kalinowskiego: • NIETYPOWE THRILLERY JA...
Sprzątanie Legimi (1): • Mam 407 nieprzeczytany...
Płyty Taylor Swift jako książki: • Gdyby albumy TAYLOR SW...
DO PARY: Wyznania kobiet: • WYZNANIA KOBIET | Jak ...
Kończenie rozpoczętych książek: • KOŃCZĘ ZACZĘTE KSIĄŻKI...
🐱 ZNAJDŹ MNIE:
INSTAGRAM | @catvloguje
GOODREADS | / catvloguje
FILM [X]:
- zawiera książkę (książki)/produkt otrzymane od wydawnictwa/firmy [X]
- powstał we współpracy płatnej [ ]
- zawiera moją szczerą opinię [X] - zawsze 😉
"The cheat sheet" to dla mnie pierwsza i najsłabsza książka tej autorki, bohaterowie zachowywali się jakby mieli po 15 lat, byli dla mnie zupełnie niewiarygodni. Bardzo się cieszę, że się nie zorientowałam, że to ta sama autorka, jak czytałam serię When in Rome, bo bym jej kijem nie tknęła, a była świetna. Za to "The Rule book", czyli 2 tom "Cheat sheet" było naprawdę super!
Ja od kilku miesięcy czytam 20+ książek miesięcznie, fajnie by było zobaczyć w twoim wykonaniu challenge 30 książek w miesiąc :D
Chętnie bym się z takim wyzwaniem spróbowała, ale to w miesiącu luźniejszym od pracy - bo chyba miałabym dość czytania na bardzo długo, jakbym próbowała pogodzić taki challenge z redakcją 😂
Nadal czytałam (i czytam) książkę, którą zaczęłam ok 2 lata temu😂 Mam nadzieję, że w sierpniu uda mi się wreszcie ją skończyć
Trzymam kciuki, żeby tak było! Z czym tak długo walczysz? 😄
@@CatVloguje Z "Szeptuchą" Katarzyny Bereniki Miszczuk. 😅 Ale to nie wina fabuły, a pracy dyplomowej 😅
U mnie 5 książek i 2 komiksy - mój rekord od czasu zostania mamą i pracowania na pełen etat 😁
No to gratulacje, wspaniale! 💗
Super odcinek i super podsumowanie książkowe lipca😘
Sama bardzo lubię czytać książki i dlatego chętnie oglądam filmiki książkowe 😘
Pozdrawiam Cię Kochana bardzo cieplutko i dużo zdrówka dla Ciebie i całej rodzinki 😘😘😘😘😘😘❤❤❤❤❤
Przeczytałam 3 książki, jedną przesłuchałam: Będzie bolało, bardzo ciekawa pokazująca jak wygląda praca lekarza na ginekologi. Przeczytałam też 1 tom Dworów i jak przy 1 tomie Szklanego Tronu tak i tutaj jestem zakochana w tych książkach, jak i będę kontynuować serię! Trzecia i ostatnia w tamtym miesiącu przeczytałam Dom Zbrodni, była to moja pierwsza Christie i na pewno nie ostatnia😉🙃
Polecam serial na podstawie Będzie bolało, świetna obsada i naprawdę mocna produkcja
Po Twojej recenzji 'Jak powietrze' pobiegłam do księgarni. Poruszyl mnie aspekt sprowadzenia roli Ady tylko do matki i opiekunki, ale rzeczywiscie ta książka jednoczesnie daje nadzieje i uczy szukania pozytywów nawet w najbardziej beznadziejnej sytuacji ❤.
A 'Jak złodziej przyszła' jest przede mną 😊
Bardzo się cieszę, że trafiłam z poleceniem! Mnie też ten aspekt bardzo uderzył, zwłaszcza ten fragment, że na przykład pielęgniarki przestały mówić do Ady "proszę pani" i stała się tylko mamą pacjentki... Takie odarcie z tożsamości...
The Cheat Sheet było dla mnie męką, a lubię romanse 😂 glowna bohaterka niesamowicie irytujaca, najlepsza, jedyna trzymajaca sie z druzyną chlopakow, wszyscy ją kochają i uwielbiaja itp 🙈
No tak, rozumiem, czemu to może irytować 😂
Życzę jutro pięknych chwil na koncercie Taylor ❤
Dzięki, było wspaniale! 💗
@@CatVloguje nie mogło być inaczej 💗
W lipcu udało się przeczytać 13 książek.
Najlepsze: „Nie jesteś sama, Meredith” oraz „To przez ten wiatr”.
Największe rozczarowanie: „Przejście” J. Cronina oraz „Człowiek o 24 twarzach”.
Brawo brawo brawo! 👏🏻 "Nie jesteś sama, Meredith" miałam w planach, ale jakoś się jeszcze nie złożyło - mam nadzieję, że wkrótce się uda!
Przeczytałam 2 książki, a właściwie je trochę domęczałam, by zamknąć się z nimi w lipcu. "Korowód" - nawet trudno powiedzieć, co mi tam nie zagrało, ale czułam się, jakbym stała w porcie z biletami i tylko patrzyła na odpływający statek, każde opowiadanie zostawiało mnie coraz bardziej w tyle. Z kolei "Times new romans" miał być wprowadzeniem w lekkie książki romansowe, a okazał się przyczyną do sprawdzania w necie odległości między miejscami i wielu zdjęć cytatów wysyłanych do koleżanki z zarzutami do konkretnych fragmentów, albo jak się mają do całości książki.
Ale ładne porównanie z "Korowodem"! 😄 Ja byłam na tym statku, ale w pełni rozumiem Twoje odczucia, to bardzo specyficzny tekst 😊
W lipcu zaczęłam czytać "Co wie rzeka"... i jestem tą książką totalnie oczarowana! 😍😍
Pierwsze widzę - ale ma bardzo ładną okładkę! 😄
U mnie lipiec też był najlepszym miesiącem! Akurat tak się złożyło, że wpadały mi w ręce książki, które ty kiedyś czytałaś i ci się podobały. No i mi również! Czytałem na przykład III. tom The inheritance, "Zadanie domowe" Lizy Wiemer, "Przewodnik po zbrodni według grzecznej dziewczynki" Holly Jackson czy 'Pod kluczem" Ruth Ware i z tego zadanie i przewodnik oceniłem na 5 gwiazdek, a Pod kluczem I The inheritance na 4. Teraz czytam "Dom w Riverton", a potem będę czytać "Miejsca cieniste" - jestem ciekaw, czy moja opinia będzie podobna do twojej. A no i jeszcze czytałem "13. anioł", co okazało się rozczarowaniem i "Utraceni" Marcela Mossa, ale to akurat też totalnie mi nie podeszło (z tego co pamiętam, to chyba jedna z jego książek wylądowała w twoich najgorszych 2022 roku, więc może mamy podobny gust😅).
Ooo, to bardzo się cieszę, że podobały ci się te książki, o których mówiłam! 🥰
U mnie 6 książek, w tym dwie z Twojego polecenia. ,, Jak powietrze" oraz ,,Zawieszeni. O zaginionych i ludziach, którzy ich szukają" przesłuchane i było warto 🌸
Bardzo się cieszę, że Ci się podobały!
Udało mi sie przeczytać 8 książek
Super, gratuluję! 🥰
Ja z moimi 2 książkami w tym z jednym dnf-em: 🤡
Nie daj sobie nigdy wkrecic, ze jest jakas prawidlowa ilosc ksiazek na miesiac💛
A ile osób nie przeczytało ani jednej! To jest moja praca - Ty na pewno robił_ś inne ciekawe rzeczy w tym miesiącu! 😄
@@CatVloguje Dokladnie, z ta poprawka, ze ani jednej to tez nie powod do wstydu, szczegolnie przy roznych okolicznosciach zycia, ktos mogl musiec miec miesiac bez ksiazki i to tez jest OK :)
@@patiymuchoflowcrew oczywiście, pełna zgoda!
@@CatVloguje 💛😌
Ja w lipcu męczyłam się z "Rytm Wojny. Część 2" i "Jak człowiek staje się mordercą". Obie niestety idą mi opornie, zwłaszcza Sanderson. Modle się żeby ta książka już się skończyła 😅. Obie zostaną ze mną jeszcze przez przynajmniej kawałek sierpnia 😄.
Przynajmniej nie stoisz przed tym trudnym wyborem "co czytać jako następne"! 😂
Lipiec spędziłam głównie z literaturą azjatycką w związku z akcją na kanale Shubiektywnie, kończę jeszcze w audiobooku "Babel " R.F. Kuang. Z takich lżejszych rozrywkowych lektur w czasie pobytu nad morzem przeczytałam i polecam: Zbędni Chmielarza, Efekt morza Bondy, Odlecieć jak najdalej Grabowskiej, Szeptuche Miszczuk. Na spotkaniu autorskim z Chmielarzem p. Wojciech polecał "Miejsca cieniste "😊
Ajajaj, zupełnie zapomniałam, że ta akcja była w lipcu! Będę musiała pamiętać o kolejnej edycji, bo mam kilka książek w luźnych planach, które świetnie by pasowały 😄
@@CatVloguje To w lutym teraz 😄👍📚
Komc dla zasięgu 🎉
Lubię czasem sięgnąć po lekki romans, ale w "Chcesz się założyć?" miałam wrażenie, że czytam o małych dzieciach w ciałach dorosłych. xd
Nooo, coś w tym jest! W sumie książki tej autorki trochę się czyta właśnie jak młodzieżówki, nawet jak nimi nie są...
Również przeczytałam obydwie książki Danan i pamiętam z nich głównie walkę o prawa pracowników branży porno oraz o szerzenie wiedzy na temat seksu. Skoro to pamiętam to nie były złe bo coś zostało w pamięci choć relacje rabina z byłą gwiazdą porno pamiętam jako dość ciekawe zestawienie ale trudne do uwierzenia.
Tak, też przy tej relacji miałam wątpliwości - może nie ze względu na profesję, ale jakoś nie czułam zupełnie tej chemii pomiędzy nimi...
Mam wrażenie, że przeminęła moda na romanse mafijne, a rozpoczęła się era gdzie, któryś z bohaterów musi być powiązany z branżą dla dorosłych.🤨🤨🤨
Nieee, myślę, że o trendzie nie można jeszcze mówić, zwłaszcza że te książki w ogóle nie są jakimiś nowinkami 😉
Seria Cheat sheet jest słaba niby charakterne, mocne bohaterki, trochę humoru i fajne przyjaźnie ale cała akcja tych książek oparta jest na braku komunikacji a to już było irytujące i strasznie się ciągnęło.
W sumie klasyczne romansiki 😄