Musisz wziąć pod uwagę że to był właściwie sceniczny debiut Kieliszkiewicza na basie i Jabłońskiego na perkusji w tamtym czasie było widać że chłopaki mieli tremę, Już nie grali przecież w oryginalnym składzie ze Stasiakiem,Mścisławskim i Szlagowskim
Co za energia! Do tego ta wokalna ostrość Panasewicza
Numer rozłożony lenistwem Jabłońskiego albo jego mylnym pojęciem o tym co dobre. Te drobne smaczki właśnie decydują. Bas też z doopy wzięty
zajebista nuta !!! też to nieraz mam :)
Nikt nie komentowal jeszcze....
Jak dla mnie to super-wlasnie tego kawalka szukalem, no i teraz moze poloze sie spac przeg 6am(zdaze?;)
wiedza o co chodzi Kac to jest męka ludzkosci "najbardziej suchy szczyt" heheh geniusz to wymyslił naprawde
Musisz wziąć pod uwagę że to był właściwie sceniczny debiut Kieliszkiewicza na basie i Jabłońskiego na perkusji w tamtym czasie było widać że chłopaki mieli tremę, Już nie grali przecież w oryginalnym składzie ze Stasiakiem,Mścisławskim i Szlagowskim
@tomkez80 chyba, że ktoś jest fanatykiem rock`n rolla ;-)
Słychać brak Szlagi i Kapiszona
Jakby "obecnie" zagrali chociażby ten numer to by było coś... :)
Za oknem skoro świt :)
Wiecie, że drugi gitarzysta krótko po tym koncercie, nie zdał matury
chyba trollować....wyluzuj chłopie to jest rock'n'roll, a nie zlot fanatyków...