10:48 Najpierw budują samolot bardzo wydajny, a potem narzekają, że do transportu lokalnego jest za szybki 🤣. Nie trzeba latać z maksymalną prędkością, to będzie w sam raz.
@@tomaszhebda tak ok ale gdzie polecisz lądować bez silnika. Albo inaczej wyobraź sobie start samolotu i ten moment jak już jesteś w powietrzu i pas się skończył i odcina ci silnik jedyny silnik to nie żelazko ale masz marne szanse
@@BXX11. Wszyscy piloci SEPL mają ten sam dylemat, a jednak nie słychać, żeby spadali na potęgę ;P Oczywiście, że zdarzają się wypadki, ale dwa silniki też niczego nie gwarantują... Wyobraź sobie sytuację dwusilnikowego turbopropa i usterkę silnika połączoną z uszkodzeniem hydrauliki uniemożliwiającą ustawienie łopat w chorągiewkę, co w takiej sytuacji? Chyba wolałbym jednak jeden niedziałający silnik z dobrą doskonałością aerodynamiczną ;)
@@tomaszhebda przypominam, że drugi silnik w samolocie dwusilnikowym zapewnia bezpieczny dolot do miejsca katastrofy. Po drugie Gdyby taka obsrana muchami Cessna 150/152 miała silnik zapewniający wznoszenie 1000ft/min to po awarii mozna by było spokojnie zawrócic do lotniska z opadaniem około 700ft/min. I po trzecie skrzydełka z laminarnym profilem robią robotę, z dużej wysokości samolot faktycznie przeleci kawał drogi,
Nie może zrewolucjonizować, bo jest jednosilnikowy. Do komercyjnych zastosowań wymagane są dwa silniki. A pamiętajcie, że „przepisy lotnicze są pisane krwią”.
Projekt który prawdopodobnie został ukradziony szefowi FX który w Instytucie lotnictwa na Okęciu w 2013 roku Zrobił właśnie ten projekt🎉 w Instytucie został zainstalowany silnik n47 diesel BMW i tak samo celera 500 ale już nie BMW, Airbus również zrobił kopię projektu w śmigłowcu Eurocopter EC 130 dając podobnie silnik tłokowy diesel A wszystko zaczęło się w Instytucie Lotnictwa w 2011 roku
Fajny samolot dyspozycyjny o świetnie dopracowanej aerodynamice. Żaden rewolucyjny pomysł, robiono takie już w latach 30-tych dwudziestego wieku (jeszcze bez świadomego kształtowania opływu laminarnego). Przy większych rozmiarach następuje brutalne zderzenie z technologią i racjonalnym zagospodarowaniem przestrzeni. Ergo: dobrze skrojony mały samolot dyspozycyjny (świetnie dopasowany ergonomicznie do paru pasażerów) ale żadna rewelacja/rewolucja (może rozszerzyć nieco flotę małych samolotów dyspozycyjnych). Żeby nie było że jestem totalnym malkontentem::chwała każdemu kto podejmuje takie inicjatywy, z tego rodzi się postęp wyrażający się nie tylko rewolucjami ale i cyzelowaniem dobrych rozwiązań. 😊
to tylko część prawdy. Liczba Reynoldsa jest tu kluczem, a w bardzo dużym skrócie, im dłuższa powierzchnia wzdłuż której porusza się ciecz (tutaj powietrze) tym bardziej prawdopodobne wystąpienie zawirowań, ergo powyżej pewnych wartości obieg laminarny będzie zawsze zaburzony i właśnie dlatego dużych samolotów nie da się zaprojektować z przepływem laminarnym.
@@lukaszmajer8472 Masz rację. Dlatego napisałem o technologii, że aktywnie udałoby się podtrzymać opływ laminarny dla większych wymiarów ale byłaby to nadmierna komplikacja (nie warta skórka wyprawki). Dlatego właśnie ten samolocik jest bardzo dobrze zoptymalizowany zarówno ze względu na ergonomię człowieka jak i właściwosci fizyczne opływu, ale jednocześnie oznacza to, że nie można go sobie tak łatwo przaskalować. Pozdrawiam. 🙂 PS 1. Zobacz: Douglas XB-42 Mixmaster (optymalizacja mniej drastyczna ale zasada ta sama) i na dodatek dwa silniki (I po co ta burza w komentarzach?) 2. Powietrze, w warunkach atmosferycznych, jest płynem, ale nie cieczą (jeżeli już chcemy być dokładni). 🙂
Punkt podchodzenia jest inny niż w rejsowym samolocie. Nie potrzeba takich wielkich okien w momencie kiedy widzę wszystko. Taka dygresja Kolego z To Interesujące
wisienką na torcie jest wisienka na torcie
10:48 Najpierw budują samolot bardzo wydajny, a potem narzekają, że do transportu lokalnego jest za szybki 🤣. Nie trzeba latać z maksymalną prędkością, to będzie w sam raz.
Dziękuję za ten cenny przekaz 🎉🎉😢😢❤❤😢😢🎉🎉
Jeden silnik to jeden silnik niech go szlak trafi i koniec to nie szybowiec
Trochę jednak jest ;) Mało która konstrukcja lotnicza po awarii silnika wali się jak żelazko ;P
@@tomaszhebda tak ok ale gdzie polecisz lądować bez silnika. Albo inaczej wyobraź sobie start samolotu i ten moment jak już jesteś w powietrzu i pas się skończył i odcina ci silnik jedyny silnik to nie żelazko ale masz marne szanse
@@BXX11. Wszyscy piloci SEPL mają ten sam dylemat, a jednak nie słychać, żeby spadali na potęgę ;P Oczywiście, że zdarzają się wypadki, ale dwa silniki też niczego nie gwarantują... Wyobraź sobie sytuację dwusilnikowego turbopropa i usterkę silnika połączoną z uszkodzeniem hydrauliki uniemożliwiającą ustawienie łopat w chorągiewkę, co w takiej sytuacji? Chyba wolałbym jednak jeden niedziałający silnik z dobrą doskonałością aerodynamiczną ;)
@@tomaszhebda zaczyna mnie śmieszyć ta licytacja niech cię wiatry zawsze niosą bezpiecznie pozdrawiam
@@tomaszhebda przypominam, że drugi silnik w samolocie dwusilnikowym zapewnia bezpieczny dolot do miejsca katastrofy. Po drugie Gdyby taka obsrana muchami Cessna 150/152 miała silnik zapewniający wznoszenie 1000ft/min to po awarii mozna by było spokojnie zawrócic do lotniska z opadaniem około 700ft/min. I po trzecie skrzydełka z laminarnym profilem robią robotę, z dużej wysokości samolot faktycznie przeleci kawał drogi,
Nie może zrewolucjonizować, bo jest jednosilnikowy. Do komercyjnych zastosowań wymagane są dwa silniki. A pamiętajcie, że „przepisy lotnicze są pisane krwią”.
Przecież pod jeden wirnik może być podpięty drugi silnik w razie "W"...
Na wizualizacji przebija się wersja z dwoma turbowentylatorami i chciałbym zobaczyć taką zabawkę na niebie :)
Do końca ogodaj 😂
CPK - cały misterny plan w ....
Projekt który prawdopodobnie został ukradziony szefowi FX który w Instytucie lotnictwa na Okęciu w 2013 roku Zrobił właśnie ten projekt🎉 w Instytucie został zainstalowany silnik n47 diesel BMW i tak samo celera 500 ale już nie BMW, Airbus również zrobił kopię projektu w śmigłowcu Eurocopter EC 130 dając podobnie silnik tłokowy diesel A wszystko zaczęło się w Instytucie Lotnictwa w 2011 roku
@@UncoloredKnife widać że się nie znasz na rzeczy bo odpowiadasz pierdoły
Nic nowego. Przecież amerykanie mają całkowity dostęp do wszystkich Polskich centrum badawczych.
@@MrMarek41 jak to mówią oko za oko i stracili pełną dokumentację f-22 i 30% FX
Zawias przy wisience na torcie razy dwa 😅
Co było pierwsze: jajko czy inżynier?
Fajny samolot dyspozycyjny o świetnie dopracowanej aerodynamice. Żaden rewolucyjny pomysł, robiono takie już w latach 30-tych dwudziestego wieku (jeszcze bez świadomego kształtowania opływu laminarnego). Przy większych rozmiarach następuje brutalne zderzenie z technologią i racjonalnym zagospodarowaniem przestrzeni. Ergo: dobrze skrojony mały samolot dyspozycyjny (świetnie dopasowany ergonomicznie do paru pasażerów) ale żadna rewelacja/rewolucja (może rozszerzyć nieco flotę małych samolotów dyspozycyjnych).
Żeby nie było że jestem totalnym malkontentem::chwała każdemu kto podejmuje takie inicjatywy, z tego rodzi się postęp wyrażający się nie tylko rewolucjami ale i cyzelowaniem dobrych rozwiązań. 😊
to tylko część prawdy. Liczba Reynoldsa jest tu kluczem, a w bardzo dużym skrócie, im dłuższa powierzchnia wzdłuż której porusza się ciecz (tutaj powietrze) tym bardziej prawdopodobne wystąpienie zawirowań, ergo powyżej pewnych wartości obieg laminarny będzie zawsze zaburzony i właśnie dlatego dużych samolotów nie da się zaprojektować z przepływem laminarnym.
@@lukaszmajer8472 Masz rację. Dlatego napisałem o technologii, że aktywnie udałoby się podtrzymać opływ laminarny dla większych wymiarów ale byłaby to nadmierna komplikacja (nie warta skórka wyprawki). Dlatego właśnie ten samolocik jest bardzo dobrze zoptymalizowany zarówno ze względu na ergonomię człowieka jak i właściwosci fizyczne opływu, ale jednocześnie oznacza to, że nie można go sobie tak łatwo przaskalować.
Pozdrawiam.
🙂
PS 1. Zobacz: Douglas XB-42 Mixmaster (optymalizacja mniej drastyczna ale zasada ta sama) i na dodatek dwa silniki (I po co ta burza w komentarzach?)
2. Powietrze, w warunkach atmosferycznych, jest płynem, ale nie cieczą (jeżeli już chcemy być dokładni). 🙂
zabliżamy się do statku ufo
Jest jakiś powód z jakiego w materiale o modelu Celera 500 L, w większości ujęć jest prezentowana animacja Celery 800? 🤨
wygladalo to jak reklama samolotu
Decentralizacja. Dobrze.
Gdzie oni tam jajko widzą, a tym bardziej kulę?
trójnożne podwozie - do opatentowania
Silnik tłokowy czy turbinowy? .
Punkt podchodzenia jest inny niż w rejsowym samolocie. Nie potrzeba takich wielkich okien w momencie kiedy widzę wszystko. Taka dygresja Kolego z To Interesujące