Generalnie ten grzyb nie jest trujący, ale jest grzybem psychodelicznym, jest to jedynie mocniejszy brat amanity muscarii która również nie jest trująca
@@huragan1970 tak samo, tylko nie trzymaj 3 miesiące bo to często gówno daje, kwas iboteinowy się dekarboksyluje i to jest jedyne wyjście by mieć 100% pewności że cały kwas zmienił się w muscymol
@@huragan1970 plamisty jest dużo mocniejszy, ma więcej muscymolu i innych alkaloidow, więc trzeba używać mniejszych dawek, około połowy mniej niż w przypadku czerwonego.
Trzymanie 3 miesiące w słoiku powoduje, że kwasu ibotenowego jest mniej. Przez lata sprawdzam, czy taka praktyka ma znaczenie i ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że po muchomorze spożywanym zaraz po wysuszeniu występują o wiele silniejsze nudności, niż po muchomorze trzymanym minimum 3 miesiące. Zauważalna jest również różnica między muchomorem trzymanym miesiąc, 2 miesiące itd. Osobiście od lat trzymam w słoiku, przez pierwsze trzy miesiące od czasu do czasu otwieram słoik na ~godzinę. Trzymany długo w słoiku muchomor z czasem nie wywołuje praktycznie żadnych nudności. @@Pra_wda
Bardzo dokładnie opisałeś te muchomory które omijam a nawet nie dotykam .Filmik pouczajacy, napewno będzie mniej zatruć dużo ludzi ogląda, dzięki pozdrawiam 😥😥😥
Zamiast wyrywać i niszczyć niepotrzebnie, można po prostu odkopać trochę ziemi naokoło. Może ktoś inny by skorzystał, kto potrafi docenić jego walory 😉
Ten muchomor jest grzybem halucynogennym i proszę nie prowadzać ludzi wbłąd i poczytać na temat Amanity muscarii i Amanity pantheriny a potem się wypowiadać. Ten grzyb zawiera w sobie kwas który po ususzeniu zamienia się w substncję halucynogenną. Mógłby pan nie opierać się sztywno na tym o wpoili panu do głowy za młodu , jadł go Pan że mówi że jest trujący? Ja jadłem i żyję.
+Paweł i Grzyby: Wobec młodszych osób raczej są poważne zatrucia które dzieci nie powinne wogóle zbierać,ale przy dojrzałych osób raczej bywają wątpliwośći o zatruciu - Mowa o Muchomorze Czerwonym.
@Łapa Jaguara i to pomaga? Ja próbowałem jeść w tym celu małe dawki łysiczki lancetowatej, po około 8-10 średniej wielkości owocników co 2-3 dni. Efekty były zadowalające, ale o muskarynie jako o antydepresancie pierwsze słyszę.
Generalnie ten grzyb nie jest trujący, ale jest grzybem psychodelicznym, jest to jedynie mocniejszy brat amanity muscarii która również nie jest trująca
ciekawe czy możesz powiedzieć wiecej bo czerwonego jadłem tzn suszyłem 3 mies ponad a z plamistym takk samo?
@@huragan1970 tak samo, tylko nie trzymaj 3 miesiące bo to często gówno daje, kwas iboteinowy się dekarboksyluje i to jest jedyne wyjście by mieć 100% pewności że cały kwas zmienił się w muscymol
Ten grzyb daje pobudzenie
@@huragan1970 plamisty jest dużo mocniejszy, ma więcej muscymolu i innych alkaloidow, więc trzeba używać mniejszych dawek, około połowy mniej niż w przypadku czerwonego.
Trzymanie 3 miesiące w słoiku powoduje, że kwasu ibotenowego jest mniej. Przez lata sprawdzam, czy taka praktyka ma znaczenie i ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że po muchomorze spożywanym zaraz po wysuszeniu występują o wiele silniejsze nudności, niż po muchomorze trzymanym minimum 3 miesiące. Zauważalna jest również różnica między muchomorem trzymanym miesiąc, 2 miesiące itd. Osobiście od lat trzymam w słoiku, przez pierwsze trzy miesiące od czasu do czasu otwieram słoik na ~godzinę. Trzymany długo w słoiku muchomor z czasem nie wywołuje praktycznie żadnych nudności.
@@Pra_wda
raz zjadłem jeden owocnik suszony, błogiego spokoju zaznałem ...
mały owocnik :)
Piękna prezentacja z istotnymi informacjami bardzo przydatna dla
Początkujących grzybiarzy
Brawo brawo
ARTEK
Czemu ślimaki się nie zatrruły?
Bardzo dokładnie opisałeś te muchomory które omijam a nawet nie dotykam .Filmik pouczajacy, napewno będzie mniej zatruć dużo ludzi ogląda, dzięki pozdrawiam 😥😥😥
a twardawy nie ma pochwy? ps.pochwa lepiej brzmi
czyli nie jest taki ciezki do rozpoznania,chetnie bym go posmakowal,ale cykam sie troche... obiad saperski,dzieki za odp.
Zamiast wyrywać i niszczyć niepotrzebnie, można po prostu odkopać trochę ziemi naokoło. Może ktoś inny by skorzystał, kto potrafi docenić jego walory 😉
👍😀👍
trujacy ale slimaki wpier.... calego ;)
Ten muchomor jest grzybem halucynogennym i proszę nie prowadzać ludzi wbłąd i poczytać na temat Amanity muscarii i Amanity pantheriny a potem się wypowiadać. Ten grzyb zawiera w sobie kwas który po ususzeniu zamienia się w substncję halucynogenną. Mógłby pan nie opierać się sztywno na tym o wpoili panu do głowy za młodu , jadł go Pan że mówi że jest trujący? Ja jadłem i żyję.
+Paweł i Grzyby: Wobec młodszych osób raczej są poważne zatrucia które dzieci nie powinne wogóle zbierać,ale przy dojrzałych osób raczej bywają wątpliwośći o zatruciu - Mowa o Muchomorze Czerwonym.
@@Illutorium ale jaja, moj syn ma tez na imie bartosz xd
tylko suszony ten plamisty?
@Łapa Jaguara i to pomaga? Ja próbowałem jeść w tym celu małe dawki łysiczki lancetowatej, po około 8-10 średniej wielkości owocników co 2-3 dni. Efekty były zadowalające, ale o muskarynie jako o antydepresancie pierwsze słyszę.
@@Pavel1560 Raczej na niego to zadziałało jako placebo ;)
nie jest trujavy
Zabójcza wersja czerwonego
Czerwony też jest zabójczy
@@inkwizytorpacyfista944 Dla dzieci/słabszego organizmu owszem. Ale od kilkunastu każdy umrze
@@inkwizytorpacyfista944 w żadnym wypadku, ten też nie
Bzdura