"Chwile" - Andrew O'Hagan
Вставка
- Опубліковано 4 кві 2024
- Dzień dobry wszystkim,
Mamy dla Was recenzję książki, która wzbudziła w nas sporo emocji. Prawdę mówiąc trudno było nam je także powstrzymać na wizji, dlatego tym bardziej zachęcamy Was do obejrzenia tego filmu, bo było między nami gorąco 🤓
#literaccywakcji
KONTAKT DO NAS:
♦️ email: literaccyyt@gmail.com
♦️ instagram: literaccy
Mam tyle myśli, że nie wiem od czego zacząć 😅
Przede wszystkim jak zobaczyłam Małgosię to baaardzo się ucieszyłam 😊
Małgosiu, wyglądasz jak zawsze przepięknie i promiennie! Słuchajcie, ta recenzja mega mi się podobała, jeszcze nie przeczytałam tej książki (a na pewno to zrobię, bo cały internet książkowy jest jej pełen i już się na nią czaję), a już sama Wasza rozmowa o niej wzbudziła we mnie mnóstwo emocji. Małgosiu, zgadzam się z Tobą we wszystkim! Dokładnie tak samo definiuję przyjaźń, dokładnie tak samo nie została ze mną żadna przyjaźń zawarta w czasach nastoletnich, tak samo dojrzalej patrzę teraz na wszystkie wydarzenia mojego życia, wszystkie znajomości. Czasem mam wrażenie, że jesteś moją bratnią duszyczką, bo autentycznie tak wiele się pokrywa Twoich odczuć z moimi. Miałam też przeczucie, nie wiem skad, że Daniel będzie odbierał przyjaźnie w taki zromantyzowany sposób 🙂 Ja czuję, że ta książka rozwali mnie emocjonalnie bardziej, niż wiele lat temu Małe życie.
I tak na sam koniec, patrząc na Wasze zdjęcia z przeszłości widzę swoje ❤ ten sam styl, podobne meble i dywany w domach, ech, nostalgia mi się włączyła 😃 No i widzę ogromne podobieństwo Toli do Ciebie Małgosiu, zwłaszcza jak pokazaliście te młodzieńcze fotki. Ściskam Was przemocno i dziękuję za tak fantastyczną recenzję ❤
Jestem kobietą i potwierdzam że są przyjaźnie takie jak mówi pan Daniel. Dla mnie definicja przyjaźni to to że łączą nas wspaniałe wspomnienia czasem szalone. I nie potrzebuję codziennej obecnosci ich bo mnie takie kontakty częste wykańczają bo potrzebuję często samotności i przestrzeni. Spotykamy się lub zdzwaniamy co jakiś czas i nadrabiamy ale to są dla mnie przyjaciele od prawie czterdziestu lat i nic tego nie zmieni ani zmiany w nas ani jak daleko jestesmy od siebie bo tak sobie obiecalismy. I tak jestesmy już inni i to jest w porządku. Pozdrawiam 🙂
Farntastycznie, że masz takie piękne doświadczenia i wspomnienia. Czyli można zbudować coś trwałego na całe dziesięciolecia, jesteście wyjątkowi w takim razie, pozdrawiam serdecznie ☺️
Ja mam moja najlepsza przyjaciolke od podstawowki i bedzie blisko 48 lat chyba jak sie znamy, jak te lyse konie😂Byla chwila przerwy, kiedy Ela wyjechala za granice ale ja pozniej dolaczylam i mieszkamy teraz od siebie moze nie cala godzine. Ona w Detroit, a ja w Windsor i chociaz dzieli nas granica, to sie odwiedzamy czasami, a na telefonie jestesmy bardzo czesto. Znamy nasze rodziny w Polsce i tutaj i jestesmy jak siostry. Wiem chyba wszystko o Niej i Ona o mnie. Mamy czasami odmienne zdania i sie mocno sprzeczamy ale za chwile przechodzimy na inny temat i jest wszystko ok, jak to w rodzinie bywa😉I mam nadzieje, ze ta nasza przyjazn przetrwa do smierci. Pozdrawiam, ksiazka wyglada ciekawie po Waszej opowiesc😘 Gosiu, Tola jest bardzo podobna do Ciebie.
Dla mnie Pan Daniel sprawia wrażenie faceta z którym ja osobiście mógłbym godzinami rozmawiać na mnóstwo tematów!! Mam nadzieję że będzie mi to kiedyś dane. A Pani Małgosia na pewno jest bardzo ciepłą i życzliwą osobą 😉
Jak cudnie wyglądacie w pomarańczu.
Trafiłem tu przypadkiem, youtube zaproponował mi jakieś dziewczyny mówiące o książkach, potem trafiłem na wasze córki, a w końcu na was i fajnie, bo jesteśmy w tym samym wieku. Co do przyjaźni, zgadzam się z Małgosią. Zawsze miałem dużo znajomych i ciągle tak jest, ale trwałą przyjaźń mam tylko z moją żoną. Na resztę kontaktów brakuje nam czasu, poza tym każdy ma inne życie i po prostu się w tym życiu rozjeżdżamy. Super, że widzę za waszymi plecami książki mojego ukochanego wydawnictwa Czarne.
Bardzo nam miło, że do nas trafiłeś i odnalazłeś treści dla siebie. Czytamy różne książki a wydawnictwo czarne jest także jednym z naszych ulubionych.
Pozdrawiamy Cię serdecznie ☺️
Witam , moja nieżyjącą ciocia powiedziala mi kiedys, , że prawdziwa kolezanka to jest szkolna koleżanka i że trzeba zjesc beczkę soli żeby kogoś poznać. Nie jestem pewna do końca czy miała racje i myślę, że do przyjaciół trzeba tez mieć szczęście. Ja osobiście bardzo się zawiodłam na niektórych niby przyjaciółkach. Mam nieco więcej lat od Państwa ale oglądam każdy odcinek z przyjemnością 😊. Pozdrawiam serdecznie😊
nie poruszyliście tutaj kwestii ze dla kobiet i mezczyzn przyjazn jest wlasnie inna.
dlatego nie odmawialbym danielowi prawa nazywania przyjacielem swojego kolegi z ktorym rzadko rozmawia.
przeczytalem gdzies ze dla faceta przyjacielem jest gosc z ktorym sprawdzili sie w jakiejs ciezkiej sytuacji, a kwestia regularnosci kontaktow codziennych jest drugorzedna...
Oj Pani Małgosiu, 'męska przyjaźń ' chyba karmi się czym innym niż tym, czego potrzebujemy my kobiety. Czasami dla nich ten jeden telefon w ciągu roku znaczy więcej niż nasze codzienne rozmowy 😊
Całkiem prawdopodobne :))) definicje są po prostu różne więc trudno je porównać ❤️
Absolutnie i całkowicie zgadzam się ze zdaniem pani Małgosi ☺️ Mam identyczne przemyślenia ☺️ Jak można nazwać kogoś przyjacielem, jeśli on nie zna nas w obecnych czasach? Dziś jesteśmy kimś innym niż 20 lat temu. I jedna rozmowa przez telefon w roku nie jest w stanie zmienić tej sytuacji ☺️ Zgadzam się również ze stwierdzeniem, że takie przemyślenia przychodzą z czasem, z naszą dojrzałością i z naszymi przeżyciami w życiu ☺️ Pozdrawiam Was oboje. Świetnie się Was słucha 🥰
Pani Małgosiu jaka pani śliczna w tych pofalowanych włosach. Zresztą oboje pięknie wyglądacie niczym kurczaczki wielkanocne ❤ pozdrawiam całą rodzinkę ❤
Pięknie wyglądacie w tym pomarańczowym kolorze. To mój ukochany kolor, a w połączeniu z czerwoną pomadką ...no wygląda bosko!
Czuje się zachęcona - czekam na audiobooka! :)
Zaciekawiliście mnie opowiadając, wpada na listę do przeczytana. P.S. Małgosia, śliczne włosy.
❤
😘
Może nie na temat, ale czy ma Pan jakąś konkretną firmę z butami górskimi, które mógłby polecić? Albo coś na co warto zwracać uwagę przy wyborze. Planowo buty mają się nadawać w takie tereny jak Sokoliki.
Kochani....gdybyście się we wszystkim zgadzali...byłoby to podejrzane. No i byłoby nudno. Co do przyjaźni....nigdy nie wypracujemy wspólnego podejścia....Tak jak mówi Małgosia...trzeba by wyjść od tego pytania czym jest przyjaźń . Co cechować powinno przyjaciela wg każdego z nas. Przyjaciel ma bardzo pozytywne konotacje ale jestem pewna, że każdy widzi to trochę inaczej. Uogólniając...panowie często mówią przyjaciele...o kolegach ze szkoły, pracy, studiów. Ja np mam mnóstwo serdecznych koleżanek i kolegów ale mam hamulce jakieś gdy przychodzi mi kogoś nazwać przyjacielem. No i mam wrażenie czasami, że chodzi tu o coś w rodzaju powinowactwa dusz, bliskości, zaufania a nie koniecznie regularności kontaktów. Czasem jest tak, że z koleżanką, z którą widzę się raz na ładnych parę lat (mieszka za granicą) czuję się bardziej kategorycznie i pewnie zaprzyjaźniona niż z tymi, z którymi codziennie dużo rozmawiam. A więc tak....czym jest dla nas przyjaciel i jaka jest różnica między powinowactwem duchowym a bliskością w codzienności. Znalazłam tylko jedną odpowiedź...Po prostu jest nieskończona różnorodność przyjaźni...i wszystkie są cudowne...Na przykład ja poza kontaktami z ludźmi kocham też pewien rodzaj bezpiecznej samotności i przeraża mnie nachalność i poczucie osaczenia. A zważywszy, że każdy z nas jest jakby osobnym światem to i nasze przyjaźnie bywają różne. Z pewnością jednak jest to rodzaj bliskości we wzajemnych stosunkach. Nieskończone rodzaje bliskości...tak mi się wydaje. Pozdrawiam.
Witam
Cześć Kasiu :)))
Małgosiu jak Ty pięknie wyglądasz 😍🤗