Ostatni samuraj (2003) Edward Zwick ★RetroRecenzje
Вставка
- Опубліковано 31 бер 2024
- Recenzja filmu o samurajach i Tomie Cruisie czyli The Last Samurai (2003).
Dla chcących wesprzeć kanał - buycoffee.to/pof
IG ► / ponarzekajmyofilmach
Korzystam ze sprzętu:
Klawiatura: Logitech MX Keys
Mysz: Logitech G604
Słuchawki: Logitech G435
Autor kanału: Michał Lipiński
Email do współpracy/kontaktu:
ponarzekajmyofilmach@gmail.com
mediakrytyk.pl/zrodlo/384/pon...
SzybkieRecenzje ► tiny.pl/g39lm
Eseje Filmowe ► tiny.pl/7qqcf
FilmowaKlasaB ► tiny.pl/tgzsp
Miesiące tematyczne (RR):
2018:
Sierpień Kubricka ► tiny.pl/g39pz
Wrzesień Tarkowskiego ► tiny.pl/g39lh
Październik Horrorów ► tiny.pl/g39lx
Listopad Tarantino ► tiny.pl/thj2t
Grudzień nadrabiania 2018 ► tiny.pl/tq2gl
2019:
Styczeń Larsa von Triera ► tiny.pl/tmkkl
Luty ze Szczękami ►tiny.pl/tgznv
Marzec+Kwiecień z GOTem ►tiny.pl/t7ft6
Czerwiec Friedkina ►tiny.pl/tcsss
Sierpień Kubricka ► tiny.pl/g39pz
Wrzesień P.T.A. ► tiny.pl/t13js
Październik Chan-wook Park'a ► tiny.pl/tlf7d
Listopad Martina Scorsese ► tiny.pl/tnx81
Grudzień nadrabiania 2019 ►tiny.pl/tkfs9
2020:
Luty Romana Polańskiego ►tiny.pl/t6xtd
Marzec Zakaźny ► tiny.pl/tz9w2
Kwiecień Gatunek vs Gatunek ►tiny.pl/7qqcj
Maj Nolana ►tiny.pl/77f54
RR Jamesa Bonda ►tiny.pl/tv8lp
Segmenty na kanale:
★SzybkieRecenzje - recenzje filmów bieżących - będących akurat w kinach.
★RetroRecenzje - recenzje wszystkich niebieżących filmów, pojawiające się zazwyczaj w formacie miesięcy tematycznych (np. Luty ze Szczękami; Sierpień Kubricka)
★FilmowaKlasaB - recenzjo-analizy filmów tak złych, że aż dobrych. (Insiprowane najlepszym kanałem na utube o takiej tematyce - RedLetterMedia).
★Newsy&Analizy - jak sama nazwa wskazuje są to omówienia nowinek ze świata kina, zwiastunów, plotek oraz spoiler talki itp.
★EsejeFilmowe - to ... Eseje Filmowe :). - Розваги
Dla chcących wesprzeć kanał,
Nie zgadzam się z twoją oceną i opinią ale szanuje...
Dla mnie fantastyczny, niedoceniony i po prostu zajebisty film od początku do końca nawet tydzień temu jakoś robiłem sobie rewatch i dalej uwielbiam szczerze i ten film, Braveheart oraz Gladiator to moje święta trójka moich ulubionych filmów historyczno-miecz sandał-fikcyjnych ever. Oczywiście błędy historyczne są, hollywood of course i jakieś tam kliszę ale mam to gdzieś dla mnie wszystko działa Historia, Reżyseria, Aktorzy z Cruise'm (notabene to moja druga ulubiona rola jego) i Watanabe na czele, Muzyka, Zdjęcia, Klimat, Momenty i MOMENTY! itd.. dla mnie sztos po prostu sztos no i w końcówce wiele razy ktoś koło mnie kroił cebule ;) Moja ocena 10/10 ,,I'll miss our conversations"
Zgadzam się, ja może dodałbym "Aleksandra" Olivera Stone'a do moich ulubionych filmów historycznych. Z japońskich aktorów również Hiroyuki Sanada pokazał niezwykły talent szermierczy jako Ujio.
@@jakubdabrowski3846 Też lubie Aleksandra chociaż go widziałem raz i po czasie znając to że no to nie jest idealny film i trochę nawet podobny do Napoleona Scotta gdzie wziął całą historie/całą kariere tytułowej postaci i wcisnął w prawie 3h film co niestety nie pykło chociaż w przeciwieństwie do Scotta to Stone (z tego co słyszałem) jest mega fanem Aleksandra i w filmie widać (i mówię tu na podstawie słów pana od Innej Historii) reżyser chciał być jak najbardziej wierny faktom i mu nawet wyszło choć też jakieś babole się zdarzyły choć nie ja będę wytykał. W każdym razie fajnie ale w 3h nie opowie się całej ileś letniej historii jakiejś postaci historycznej w tym przypadku Aleksandra wielkiego. Moim zdaniem zarówno Stone jak i Scott (pomijając to że swój film zrobił z nienawiści do Napoleona ale i tak) powinni zrobić trylogie filmową o swoich postaciach i tyle choć na za późno.
Szacun za opinię. Osobiście dałbym 9. Zobacz, co dziś się kręci. Film wzbudza emocje. Nie można pójść za głęboko, bo wtedy trzeba oglądać kilka razy. Co do relacji. Dziś sąsiad nienawidzi sąsiada, a tu mamy relacje zamknięty kraj ponad 200 lat vs obcokrajowiec. Pozdo.
Mój ulubiony film z dzieciństwa i w ogóle. Były dni, że cały film oglądałem 3 razy a później po 100 razy zapętlałem bitwy. Ostatnia szarża świeczki w oczach, muzyka Zimmera po prostu EPICKA i pomimo wielu uproszczeń oraz podkolorowań łapie za serducho a na skórze ciary. "Tyyyyy ty ty tyty ty tyty tyty" Kocham :D
Ja tak samo miałem ;)
@@PonarzekajmyoFilmach Ale że jeszcze nie nagrałeś recenzji Ostatniego Mohikanina Michaela Manna i arcydzieła Mela Gibsona Braveheart to się dziwię skoro cenisz sobie takie kino. Film z Gibsonem nic nie zestarzał całościowo, a sceny batalistyczne to jedne z najlepszych w historii kina, film bije i deklasuje Ostatniego Samuraja i jest lepszy też od znakomitego Gladiatora, który przypomina w wielu elementach Waleczne serce (zresztą Gibson mial grac głóną rolę w filmie Scotta, ale odmówił, bo uznał, że za bardzo przypomina film o Williamie Wallace'u). A skoro lubisz takie produkcje to sa obowiązkowe dzieła do powtórki po latach. No i oczywiście polskie klasyki, czyli Faraon, Krzyżacy i Potop (tylko w wersji oryginalnej, dwuczęściowej, a nie skróconej, która jest dostępna na yt).
Ooo! "Tanczacy z Wilkami"! Dawaj mi tu Pan zaraz retrorecke! ;)
Po Harakiri każdy film samurajski wydaje się być tylko kolejnym odcinkiem muminków.
Dla mnie zdecydowanie 8/10
C'mon Michał, niektorym marvelovym papkom dałeś 6/10, tutaj poziom w szczególności jeśli chodzi o reżyserię jest na wyższym poziomie.
Dla mnie ten film nie ma żadnych minusów. Ta muzyka, klimat, poznawanie kultur, relacja z Katsumoto i wdową, przemiana głównego bohatera - to wszystko działa. Zawsze chętnie to oglądam i pamiętam, że czasem zdarzało się wzruszyć. Świetny film.
Przykre, bo roi się od błędów historycznych, kulturowych i logicznych.
@@gregor7891Być może, trudno, ja tak odbieram ten film.
Fenomenalny film jest klimat jest akcja super się to ogląda. Szkoda że już takich nie produkują
Też mi takiego kina brakuje obecnie 😞
@@PrimalElfjak nie produkuja, przeciez to jest wlasnie nowy film
@@pinmojo7670 Ale czy dobry No nie ostatnio Napoleon bardzo zawiódł.
Mnie również dużo rzeczy z tego kina obecnie brakuje
Jest to genialny film nie ma sie do czego w sumie mocno doczepic ma swoje lepsze i gorsze momenty ale wzrusza i pokazuje sile odwagi ,honoru i milosc do tradycjii
Dla mnie bardzo wzruszający film 9/10, coś w stylu królestwo niebieskie, też o pewnych wartościach, honorze, bardzo fajna przemiana głównego bohatera i część widzów to zachwyci a na innych nie zadziała.
No i mnie załatwiłeś... Znowu chcę to obejrzeć:)
Ja uwielbiam ten film
Scenografia, soundtrack, sceny walk i klimat Japonii - mistrzostwo!!!
Ostatnio robiłem sobie moje prywatne "epic classic movie tour": Ostatni Mohikanin, Ostatni Samuraj, Gladiator, Braveheart. Ta muzyka....Ludzie...
Dla mnie osobiście film świetny, mogę po skończeniu włączyć dosłownie od razu od nowa. I o czym mało kto wspomina - jest tu pięknie, delikatnie, intymnie, nienachalnie pokazana relacja Toma z tą wdową (swoją drogą jaka ładna kobieta)
Michał, czy Ty serio nazwałeś ten film "guilty pleasure"?! :)
O muzyce w recenzji nie wspomniał nawet a jest fantastyczna Zimmer w formie (ktoś tu powie że skądś zżynał lub kopiował z poprzednich swoich co mnie to obchodzi muzyka jest sztos). Ten film, Gladiator i Braveheart to moje top 3 tego typu kina i Mohikanin też fantastyczny
@@PrimalElf Michał mówi o muzyce 16:10
@@Aarikaaokej dobra nie zauważyłem
Dziękuję, super film
Ale akirat w japonii to ma sens. Oni chca rozwijac kraj ale sprzedajac honor ameryce. A w japonii honor byl najwazniejsza wartością. Wiec mimo ze brzmi to głupio to ma sens
To może teraz recka Ostatniego Mohikanina z 1992 roku? Opinie na Filmwebie strasznie zróżnicowane. Dla mnie osobiscie to, obok Braveheart i Gladiatora, jeden z ulubionych filmów tamtych lat.
Nie przejmuj się opiniami na filmwebie nawet największe klasyki jak Lawnrence z arabii mają tak samo. A poza tym popieram Ostatni Mohikanin jest świetny może u mnie nie 10/10 ale dalej genialne kino i retro recenzja? podpisuje się pod tym!
@@PrimalElfSpojrzenie Chingachgooka na Mague, który chwilę wcześniej zabił Uncasa...i to wszystko przy tej pięknej, klimatycznej muzyce...coś pięknego, ciary mam do tej pory podczas oglądania tej sceny (z resztą nie tylko tej).
@@maciejos39 Oj tak...
Ostatni Mohikanin ma najlepszą muzykę filmową (obok Braveheart, Dawno temu na Dzikim Zachodzie i Dawno temu w Ameryce). No i w pewnym sensie można ten film nazwać może nie musicalem, ale muzycznym filmem, w którym bohaterowie nie tyle walczą co tańczą do muzyki, a gdyby wyciąć wszystkie mówione sceny to by mógł być niemy film.
@@michax77 Nie najlepszą tylko jedną z najlepszych ever!
Jeden z najlepszych filmów.
ja tam zawsze płaczę na scenie końcowej szarży samurajów, a film widziałam z 30 razy. i TA MUZYKA !!!!
"Uwielbiałem dźwięki mieczy przechodzące przez ludzkie ciało" Ja nic nie sugeruje...Ale!!
Z chęcią bym obejrzał na twoim kanale retro recenzje dwóch genialnych dzieł Kurosawy.
"Rashomon" z 1950r. którym japoński reżyser zdobył międzynarodową popularność oraz niesamowity i chwytający za serce "Ikiru" czy też "Piętno śmierci" jak to u nas zostało przetłumaczone z 1952r.
Ikiru i high and low się zbieram, bo kocham ;)
"Opowiedz mi jak umarł, nie opowiem ci jak żył" zawsze mnie to chwyta❤ Ciebie też Michał?
Również i mój guilty pleasure.
Szkoda ze trafił na arcydzieło "Powrót Króla" bo zgarnąłby jakiegoś oscara
Powrót Króla to zgarnął wszystko a tak naprawde jako całokształt za całą trylogie i zasłużenie bez dyskusji ale szkoda że Ostatni Samuraj no nie miał tyle szczęścia ale oba filmy uwielbiam więc mnie to nie boli :)
Kiedyś chwytało ;)
Michale, ten cesarz przeszedł przemianę i pewną drogę w trakcie całego filmu. Japończycy tak się zachowują. Często milczą.
Właśnie zacząłem oglądać 4 odcinek Shoguna ale wpadło powiadomienie i pauza !
Za młodziaka uwielbiałem ten film. Piękna historia, piękne zdjęcia. Wciąż ogląda się dobrze po tylu latach
nie oglądałem jeszcze a już odgadłem ocenę :D
Uwielbiam ten film, ten film nie jest naiwny, tylko jest romantyczny, gra na tych nutach i ma piękną muzykę.
Dlatego jest tyle patosu, tyle podkręcenia, żeby była ta historia bardziej emocjonalna, romantyczna.
A czemu samurajowie byli dobrzy, a zachód zły?
No temu, że oni bronili tradycji, honoru, a zachód przemocą, podstępami chciał "ucywilizować" czyli zniszczyć ich styl życia, narzucić swój model kolonialny.
Nie ma gejów, nie ma murzynów, nie ma kobiet samurajek. Cudo film, chciałbym żeby te czasy kiedy robiło się takie filmy wróciły.
A kobiety samuranki to był standard, homoseksualizm również (faceci brali chłopców w hebraciwrniach jak chcieli). Chyba powinieneś się opowiedzieć za autentycznością, której brakuj
@@PonarzekajmyoFilmach Kobiety samuraj to był standard nie żartuj to były wyjątki!
@@PonarzekajmyoFilmachwydaje mi się że nawet nie chodziło mu o autentyczność bardziej o kierunek w jakim zmierza dzisiejsze Hollywood
Zgadzam się absolutnie, film ma wyciskać łzy i to robi, jednak od dzieciństwa kocham miłością wielką i nie przeszkadza mi, że jest takim samograjem
Pozostając jeszcze w klimatach Japonii z okresu Edo moze retro recenzja "Silence" z 2016 roku w reżyserii Martina Scorsese?
Pozdrawiam.
Dawne odczucia podobne i nie wiem, czy po tej recenzji jest sens sobie to psuć ponownym seansem. ;)
Skoro już jesteśmy przy ukochanych filmach dzieciństwa to czekam z niecierpliwością na reckę "Leona". Proszę!
Legitna recka. Mam tak samo jak Ty 😅 pozdrówki ✌
RetroRecenzja zawsze na propsie
teraz tylko czekać na małych agentów ;3
Bardzo lubię ten film i lubię retro recenzje.
Ostatnio obejrzałam sobie Rio Bravo i uważam, że jest świetny. Może zrobisz recenzję?
Dla zasięgu
Może retro recenzja filmów "Sztandar chwały" i "Listy z Iwo Jimy". Jest to chyba jedyny przykład filmów gdzie obserwujemy jedno wydarzenie z dwóch perspektyw.
A propo Kena Watanabe to jeszcze polecam ci Listy z Iwo Jimy gdzie tam też pokazuje że jest fantastycznym aktorem i sam film również świetny.
Chętnie obejrzę retrorecenzje. Słabo pamiętam ten film ale chyba mi się podobał .
wiedziałem, że poczynisz takie retro :) zgodzę się gulty pleasure :)
Oj pamietam ten film jeszcze z wypozyczalni na kasecie video i przegrywalem przez czincze ze by miec kopie piekne czasy😊
Wiesz, wydaje mi się że film w nieco przerysowany sposób ale oddaje dość dobrze mentalność ludzi Nipponu z tamtych czasów. Taką przynajmniej mam własną wizję wynikająca z lektury i filmów. A seria ogólnie super. Tematy które lubie:) pzdr
Chciałbym zaproponować film do retro recenzji. Uważam, że jest bardzo niedoceniany a jednocześnie bardzo na czasie. Ma oczywiście swoje wady ale warto go przypomnieć bo mam wrażenie, że zaginał całkiem niezasłużenie. Fakty i akty w reżyserii Barryego Levinsona, rok 1997, obsada marzenie : De Niro, Hoffman, Harrelson, i Willy Nelson w najlepszej roli samego siebie. Fabuła, gdy wiemy co się wydarzyło w ciągu następnych 10 lat jest jak wizja jasnowidza. Byłoby super gdybyś przybliżył ten film szerszej publiczności.
Totalnie miałem tę samą myśl jak to ostatni raz oglądałem. Tak naprawdę samuraje w tym filmie są po ciemnej stronie mocy.
Zrecenzujesz buffalo 66? Oglądam cię od czasów 8 sezonu gry o tron i film ma mieszane opinie, a jest moim zdaniem warty obejrzenia. Jestem ciekaw twojego zdania!!
By the way. Może jakaś recenzja serialu Yellowstone? Widziałeś?
Mam pytanie. Jak nazywa się kawałek zmiksowany we wszystkich Twoich intro (gdy pojawia się nazwa kanału?)
Xx intro
proponuje retrorecenzje oryginalnej trylogii gwiezdnych wojen, ze względu iz niedlugo do amerykańskich kin wraca 1 czesc prequeli
Perełeczka film historyczny, podobnie jak Gladiator czy Królestwo niebieskie z tego okresu. Kiedyś to było a dziś to tylko te seriale
może "Między Słowami"? :) Wczoraj sam nadrobiłem i kapitalny kawał kina
I najważniejsze pytanie: Co powiedział Bill Murray do Scarlett Johannson w końcówce ;)
Polecam film "Ame Agaru"spodoba Ci się. Pozdrawiam
Jak wspomniałeś o Termopilach to dawaj teraz reckę 300.
THIS IS SPARTA!
Mam wrażenie, że ta recenzja jest trochę over the top. Film owszem stosuje uproszczenia, ale nie jest infantylny. Relacja z Taką bardziej opiera się na przywiązaniu dzieci do Algrena, niż jakiejś namiętnej miłości, chociaż pocałunek wskazuje pewną drogę. Sanada nie tyle nienawidzi samego Algrena, co gardzi "barbarzyńcami z Zachodu" i ich brakiem kodeksu honorowego. To się zmienia gdy Algren zaczyna poznawać i szanować kulturę samurajów. Scena z koszykiem nie jest głupia ani cringowa, widać że dla Taki ten kosz jest trochę ciężki, a gdy on go bierze, ona czuje się niezręcznie bo wykracza to poza ramy zachowania jej męża. W sprawie stosowania nie stosowania broni palnej przez Katsumoto, powiedziane jest, że ten nie plami już dłużej swojego honoru jej używaniem. Cały bunt Katsumoto jest przeciwko Omurze i jego klice, który chce na kontraktach z Zachodem ubić własny interes, a nie interesuje go dobro Japonii. Cesarz rozumie że jest sterowany, więc szuka źródła siły u Katsumoto. Tylko że ten rozumie, że nie jest właściwe mówienie żyjącemu bogu co ma robić i nie chce stawać w takiej pozycji jak Omura. Dlatego mówi, że cesarz musi odnaleźć mądrość w sobie. Infantylne byłoby gdyby powiedział cesarzowi co ma robić.
Ładnie ubrane w słowa ale nie zgadzam się ;) to co piszesz to jest to co film chciałby osiągnąć, uważam, że się nie udało (co mówię w recenzji)
@@PonarzekajmyoFilmach Moim zdaniem osiąga, tylko nie podaje tego wprost. Ale szanuję Twoją opinię, jakkolwiek się z nią nie zgadzam.
No i zgadzam się właściwie ze wszystkim, co powiedziałeś. Ja odświeżałem sobie ten film po raz pierwszy od dzieciństwa chyba w 2022 i też spadł u mnie na 6 właśnie przez scenariusz. Brak tu subtelności, za dużo wprost, relacje są mocno naiwne i w sumie nie tylko relacje... Ale wciąż jest solidnie, wciąż jeat co tu doceniać
Ostatni Samuraj - 8/10
To kino epickie, więc to jest klisza na kliszy, kino bohaterskie końca lat 90. Romantyzm na sterydach. Wydaje się, że film po prostu trąci myszką, bo dziś nasza wrażliwość jest nieco bardziej przekręcona.
Jako fan filmu kostiumowego oglądałeś zapewne świetnego "Rob Roya" ?
17:46 Ja tak samo
Kwestia historyczności dzieł o Japonii to w ogóle jest ciekawa sprawa - Ostatni Samuraj płynie bardzo. Ale w sumie w podobnym stylu płynie Szogun - gdzie biedny Toku... znaczy Toranaga jest zmuszony do walki o swoje życie i słuszne racje, podczas gdy historycznie był po prostu "power hungry" i od początku mniej lub bardziej otwarcie parł do przejęcia władzy absolutnej, co mu się zresztą udało, a cała rada regencyjna była w sporej części ustanowiona żeby blokować jego ambicje. No ale licentia poetica.
Ale jak czytam książkę (zostali mi 200stro co prawda) to on tak gada, bo jest mądry ale wydaje się mieć wszystko zaplanowane ^^
@@PonarzekajmyoFilmach Ależ ma wszystko zaplanowane, tylko historycznie sytuacja wyjściowa jest zupełnie inna niż przedstawiona. To Tokugawa był stronę agresywną - przykładowo zamek w Osace zajął niedługo po śmierci Hideyoshiego i to on go kontrolował praktycznie do wybuchu otwartej wojny.
Z ciekawostek - jedną z najbardziej wielopiętrowych zagrywek strategicznych Tokugawy była sprawa zamachu na Ishidę. Po tym jak było widać że wszystko idzie do wojny obie strony zaczęły planować zamachy. Generałowie Tokugawy przeprowadzili zamach na Ishidę, który jednak uciekł i uzyskał ochronę przed zamachowcami od.... Tokugawy. Nie wiadomo o co chodziło, ale jest dość mocna teoria, że Tokugawa wolał na czele loyalistów Hideyoshiego zostawić Ishidę, który był niespecjalnie popularny, niż żeby dowództwo przejął któryś z zasłużonych i doświadczonych generałów Hideyoshiego
Dawaj teraz recenzję Gladiatora z 2000 zajebisty film
Była w 2021 jak wychodziło House of gucci (by the way sam o nią prosiłem i dostałem) ale YT zablokował niestety 😞
Przynajmniej przy kręceniu tego filmu nie było protestów wilków, że muszą całymi dniami tańczyć z Costnerem
Jest szansa na kiedyś retro recenzje serialu "Spectacular Spider-Man"?
Ja ten film kocham. Naiwny itd ale kurde. Zajebisty
Były też mniej ambitne, jak Shokin Kasegi z 1969 oraz
Shogun Assasin z 1980...
Ostatni Samuraj, to taki samurajski erzac...!
😅😅😅
17:42 pomyłka - łez*
Czas na film Twierdza :)
Hey a dasz rade relacjonować film western'' szybcy i martwi" polecam ten film każdemu kto go nie widział jeszcze go!!🤠
Może recenzja 13 wojownika ?
Myślałem że juz ten film recenzowales😅
Skoro Edward Zwick to proponuje retro recki Chwały, Krwawego Diamentu i Wichrów Namiętności
Stan Oblężenia może niedoceniony film Edwarda Zwicka, ale bardzo dobry thriller sensacyjno polityczny z Denzelem Washingtonem i Brucem Willisem.
Krwawy diament, bardzo go lubię, bo to wstrząsający film, który ma w sobie dużo elementów gatunków filmowych, jak dramat, film przygodowy i kino akcji przede wszystkim.
@@polskipatriota8470 Kurdę Zwick dla mnie jest niedocenionym reżyserem i wszystkie cztery filmy Samuraj, Chwala, Diament czy Wichry wszystkie uwielbiam z czego trzy z nich to jedne z moich ulubionych filmów ever także ja go doceniam. Stanu oblężenia nie oglądałem ale chętnie nadrobie. A z pytam czy widziałeś lub kojarzysz film Na linii ognia?
@@PrimalElf Na Linii Ognia z 1993 roku, w reżyserii Wolfganga Petersena, z Clintem Eastwoodem i Johnem Malkovichem. Tak widziałem, kilka razy.
Fajny thriller sensacyjny, też z elementami polityki.
@@polskipatriota8470 No ja ten film nadrobiłem jakiś tydzień temu tak po prostu spodziewałem bardzo przyzwoitego sensacyjniaka trochę przewidywalnego a po seansie byłem zaskoczony mega bo dostałem niedocenione arcydzieło. Niby przewidywalne ale mimo to byłem wbity w fotel w pewnych scenach fantastyczny film i Clint Eastwood vs John Malkovich świetne szczególnie ten drugi. No i ogólnie to jest mój ulubiony film W.Petersena
@@PrimalElf Moim ulubionym filmem W. Petersena jest Air Force One z Harrisonem Fordem i Garym Oldmanem.
Scena walki w deszczu to ewidentne naśladowanie Potopu i sceny walki Kmicica z Wołodyjowskim 😜
6:40 Chłopie co ty gadasz, przecież to ewidentne nawiązanie do filmowego "Potopu" ;)
Samurajowie też używali broni palnej.
Więc tutaj film kłamie.
A miecz nie był podstawą na polu bitwy.
Tylko broń oparta na drzewcu.
Np różne rodzaje włóczni i rohatyn.
Zrób recenzje American Gangster
Była w tamtym roku
Powiedzmy sobie wprost. Z wiekiem stałeś się mniej podatny na emocje. Mówiąc bardziej poetycko - serce zaczęło usychać i staje się powoli kamieniem :). Skoro bardziej rajcują cię chłodne i wykalkulowane w wydźwięku sceny z seriali typu rod smoka, czy nowy Shogun, to trudno. Od dłuższego czasu zauważyłem w twoich recenzjach, że nie traktujesz kinematografii emocjonalnie. Sprawiasz wrażenie przesadnego cynika.
Oczywiście nie chodzi o to, żebyś za każdym razem popadał w skrajność, ale uważam, że są pewne filmy, które działają na ludzką wrażliwość i mimo infantylnych momentów w jakiś sposób kupujesz to wszystko, bo cała otoczka sprawia, że ta konwencja się sprawdza.
Chwaliłeś ostatnio pod niebiosa Diunę 2, ale ona nawet nie ma podjazdu do Ostatniego Samuraja jeśli chodzi o wywoływanie emocji. Tam żadnej postaci nie kibicujesz do tego stopnia co tutaj, nie przejmiesz się ich śmiercią czy porażką. To wciąż dobry film, ale emocji związanych z losem postaci tam nie uświadczyłem.
Oglądając Ostatniego samuraja po latach, mimo widocznych zagrywek czysto hollywoodzkich, sprowadzających ten film do takiego czystego history-fiction bawiłem się doskonale. Ten film ogląda się emocjami, chłonie fantastyczną muzykę Zimmera, docenia inscenizację scen. Po ostatnim kadrze kolejny raz powiedziałem sobie w duchu, że obejrzałem dzieło i byłem w pełni usatysfakcjonowany.
Nie oczekuję, że nagle zmienisz podejście, ale może przynajmniej da ci do myślenia to, żeby w tonie oglądanych rzeczy nie odbierać wszystkiego jak kalkulator. Pozdrawiam - twój stały widz od niemal 7 lat.
To prawda, ja ostatnio w ogóle jestem cynikiem strasznym ^^
Książę Półkrwi (14) kiedy?
😊👍
Ciekaw jestem Twojego zdania o Aleksandrze
Kiedyś mój ulubiony film (jeden z trzech) i obiekt adbosultnej fascynacji a obecnie to się boje włączyć bo może być jak z samurajem ^^
Mnie w tym filmie minusy nie przesłaniają plusów. Moim zdaniem Omura jest raczej protagonistą i gdyby głębiej zastanowić się na Avatarem czy T. z Wilkami, to .......
O powodach tej całej rebelii to film milczy bo nie pasowałoby do ogólnego wydźwięku. Ale pomijając te wszystkie bzdury o przywiązaniu do tradycji itp. to samuraje to była taka szlachta mocno uprzywilejowana. A reformy miały ich tego statusu pozbawić, no i po naszemu zawiązali sobie konfederację w obronie wartości i tradycji.
I od razu ciekawiej, ale no zupełnie inny film by był ;). Ten jest dla młodszego mnie ten prawdziwy chciałbym teraz ;)
@@PonarzekajmyoFilmach no, tylko żeby nie było. To jest bardzo duże uproszczenie i cała ta afera była dużo bardziej skomplikowana. Chyba na kanale Metatrona widziałem o tym kiedyś materiał ale głowy sobie nie dam uciąć
O muzyce nie wspomniałeś!
O to, to
@@LenkasStars dobra mój błąd wspomniał 16:10
@@PrimalElf O całym soundtracku, też właśnie wróciłam do zagłuszonego mi wcześniej kawałka
@@LenkasStars Ja ten soundtrack cały uwielbiam Zimmer w formie a Way to the sword absolutnie lubię zapętlać sobie od czasu do czasu
Jestem zdziwiony tym jak stary jest ten film zawsze myślałem że jest on z około 2010.
2003 i dalej wygląda fantastycznie
@@PrimalElf Tak ale na tle większości dzisiejszych filmów to niestety nie durzy wyczyn. A i siema.
@@raksogajson8321 no trochę tak nie wspominając jeszcze o CGI które w takim 2003 Lotr I jeszcze 2006 Skrzynia umarłaka wygląda dalej fantastycznie + miskowanie z efektami praktycznymi a dziś MCU które obecnie ma się słabo, DC i Aquaman 2 który wygląda gorzej niż jedynka z 2018 i kilka innych filmów
Ja myślałem że poprosił o sake żeby zszywanie go mniej bolało
Z tą 6 to pojechałeś 🙄
co ty? nie wiesz że "the" czyta się jak "di", tylko przed samogłoską?
DE last samuraj.
ale np. Di Earth.
Używa się jeszcze z *i jak się chce coś podkreślić i czasem właśnie pryz tytułach. Druga sprawa, jak chcemy być pedantyczni to to nie jest *di, to nie d ^^ sam zacząłeś :)
13:20 co sie zmieniło? Umarl jego mentor i wtedy dopeiro przejrzał
Wysyłał na niego wojska od roku to co w tym zaskakującego że umarł ^^
@@PonarzekajmyoFilmach pod naciskiem doradców zdradził swojego mentora i jak zobaczył jego miecz w rękach scjentologa to coś w nim pękło
Byłeś pod świeżym wpływem Harakiri stąd taka recenzja.
Uważam , że ta recenzja była infantylna 😂😂😂
A dla mnie działa ta relacja cesarza przez cały film ale przyznaję że romans jest płytki i to minus tego filmu
Troszeczkę przesadzasz, jak japoński ogrodnik…
Ten brak subtelności zawdzięczamy głupocie Hamerykanów 😅😅
0:33 0:34 0:37 😅
Sorry, ale Michał jak to Michał, połowę filmu przespał albo nie zrozumiał i się wypowiada, szok!
Daj przykłady
@@PonarzekajmyoFilmach A bo czepiasz się mojego 10/10 :) w dodatku jakiś niuansów. Czepianie się klasyka, dla samego czepiania (komentarzy) nieładnie :)
Sceny ukazujące alkoholizm Algrena - Do wioski trafia w 30 minucie filmu. Do tej pory w scenach kiedy to jest możliwe albo spożywa alkohol, albo jest na kacu. To oczywiście jak zauważyłeś ma na celu ukazenie tego że zapija sumienie. Domyśleć się można że pije praktycznie codziennie. Ma przerwę w piciu po tym jak zostaje ranny w bitwie i trafia do wioski Katsumoto. Wygląda na to że mija kilka dni w tym czasie raczej nie pije, dla alkoholika taki detoks to męczarnia, nie dziwie się że darł na całe gardło. Szczególnie że wczesniej został poczestowany sake. Próba picia w pozycji leżącej w jego stanie była prawdopodobnie bolesna ze względu na rany (W czasie bitwy zostaje dźgnięty dwukrotnie, raz w brzuch i raz w klatke piersiową), dlatego krztusi się. Poza tym niektóre gatunki Sake zawierają do 60% alkoholu.
Scena kiedy wspomina atak na wioskę Indian. W jaki sposób miał przekazać że tam są tylko niewinni ludzie i nie zgadza się zabijać kobiet i dzieci. Zrobił to przed atakiem w sposób werbalny - tak to jest w wojsku. Odmówienie wykonania rozkazu, sama smutna mina czy "podkówka" by nie wystarczyła :P
Co do przesadzonych emocji bohaterów. Cholera jest to film wojenny. Ujio (Hiroyuki Sanada) ma przed sobą wroga, Algrena który zabił jego przyjaciela poza tym szkoli Japończyków do walki z Japończykami, a jednak musia godzić się na to że Katsumoto kazał go oszczędzić. Ma prawo według mnie czuć chociażby niechęć, w dodatku w filmie jest wspomniane że,(cytuje z pamięci) "ludzie skrywaja pełne pokłady emocji". Taka kultura. Na ciul drążyć temat.
Bitwa we mgle - masakra jak to przedstawiłeś. To nie była zaplanowana bitwa, poszli szukac Katsumoto do lasu bo tam gdzieś ma wioske i natknęli się na jego odziały. Co mieli przełożyć potyczkę na ładniejszy dzień? Sorry przerwa chłopaki bo dziś troche mała widoczność, poczekamy jutro może będzie lepiej, będzie nam łatwiej do was strzelać. Katsumoto wykorzystał przewagę i zaatakował. Poza tym scena pokazała że mimo posiadania broni palnej nie maja przewagi nad wyszkolonymi Samuraiami.
W filmie jest dokładnie wytłumaczone dla zego Katsumoto się buntuje. Japonia to specyficzny kraj gdzie honor i kultura ma ogromne znaczenie, w przeciwieństwie do krajów zachodnich szczególnie USA. Poza tym stany pokazały na co ich stać 70 lat po wydarzeniach z filmu, zrzucając na Japonie dwie bomby atomowe :) Walka Katsumoto przeciwko ekspansji zachodu i w obronie wartości które wyznaje ma jak najbardziej sens.
Omura jasne że był opłacany przez USA. Pokzauje to jedna z ostatnich scen kiedy mówi do Cesarza że zalezało mu na dobru jego kraju, na co cesarz że w takim razie zgodzi się oddac swój majatek itd. a ten sie wycofuje, z resztą oglądałeś to wiesz :) No chyba że tak jak napisałem wczesniej przespałeś połowę :)
Można by się rozpisywać bo z większością Twoich argumentów się nie zgadzam, ale kto by to czytał :)
ja nawet za dzieciaka go nie lubiłem...
Tak. Racja. Po latach nieco naiwny. Trochę taka Japonia dla Europeidanów.
Po pierwsze,amerykańska klisza na kliszy, nie wzięło mnie to w ogóle..Po drugie, to trochę tak,jakby ktoś nakręcił film o Polsce i chłopach i pańszczyźnie..Jak to pięknie i tradycyjnie tyrali na szlachtę...W Japonii, której tak broni bohater, potrzebne są zmiany.
Nastała epoka „oświeconych rządów”, czyli Meiji. To japońskie określenie okresu panowania Mutsuhito stało się synonimem rewolucyjnych zmian, jakie przeszła modernizująca się Japonia. W ciągu następnych kilkudziesięciu lat przyswoiła sobie europejskie osiągnięcia cywilizacyjne w dziedzinie prawa, technologii i kultury materialnej. W kraju wprowadzono konstytucję na wzór niemiecki, niezawisłość sądów i równość wszystkich wobec prawa. Japonia zyskała dwuizbowy parlament, silny rząd i rozbudowaną kadrę urzędniczą. Zniesiono instytucje feudalne: wielkie lenna i ustrój stanowy, a samurajom odebrano prawo do noszenia mieczy. Japończyków posłano do obowiązkowych szkół. Wprowadzono przymusową służbę wojskową, obowiązkowe szczepienia przeciw ospie i kalendarz gregoriański. W dziedzinie wojskowości sięgnięto po najlepszych specjalistów. Flotę rozbudowano pod okiem Brytyjczyków z Królewskiej Marynarki Wojennej, a armię lądową - dzięki oficerom pruskiego sztabu generalnego. Państwo unowocześniło przemysł zbrojeniowy i włókienniczy, a także zapoczątkowało rozwój przemysłu ciężkiego (hutnictwa). Chłopi zyskali wolność, a uprawianą przez nich ziemię dano im na własność.
zpe.gov.pl/a/ucieczka-w-rewolucje-japonia/D15YwTYX0
Chomik
Fju fju…
Ty gościu już się całkiem odkliłeś od robienia tych filmików. Odetchnij trochę. To ci dobrze zrobi.... 😅
Never
Cały knyf polega na tym, że Japonia chyba jako jeden z niewielu krajów "odkrytych" przez Europejczyków nie został niczyją kolonią i nie był wykorzystywany ekonomicznie. W filmie zły Omura chciał skłonić cesarza by ten podpisał z Amerykanami niekorzystny dla Japonii kontrakt. Pod wpływem dumnego Katsumoto cesarzowi urosły jaja i powiedział Amerykanom, żeby poszli się walić na ryj. I dlatego Omura jest na starcie zły a Katsumoto dobry.
Tak z innej beczki, nie zauważyłeś nigdy, że wyglądasz w ch*uj podobnie do innego yutubera, enzziego ? Jak byłem mały, to oglądałem i pierwsze co mi przyszło do głowy, jak tu przyszedłem to właśnie on.
Któż to?
@@PonarzekajmyoFilmach taki jeden, kiedyś chyba minecraft nagrywał ale nie wiem, co robi teraz, polak
Klasyka hollywoodzkiego kiczu dla mas, podobnie jak Braveheart i Gladiator, tylko nawet gorszy niż tamte oscarowe pierdy. :D :D
To takie amerykańskie...!(?)😅
Przemiana alkoholika w solidnego i prawego wojownika...
Trochę, jak ten pijany cowboy z Lee Marwin
w filmie z 1965 roku "Cat Ballou " z James Fonda
oscar'owym musical'u...
🤣🤣🤣
Super scena....!
Farmer do Indianina...:
"Były Kongresmen powiedział,że Indianie to
zaginiony lud Izraela"..
🤣🤣🤣
6 ? Przeginka
Ale z całym serduszkiem moim