Wyszłam z tego po roku dzięki masaże i siła mięśniową odbudowy 34 lata zachowałam teraz mam 36 jestem w pełni sprawna tylko najwięcej też walczyłam zaworami głowy rehabilitacji i gałek ocznych do dziś mam jak za patrze się głęboko w coś mam minimalne zawrót ale to już jest tylko sukces to co mnie spotkało w młodym wieku z dnia na dzień byłam zdrowa jak się położyłam a wstałam z porażeniem 4 koniczynowy zaczęła się walka do powrotu do zdrowia życzę wszystkim powrotu do zdrowia myślałam że umrę a udało mi się siłą walki o zdrowie wyjść z tego żeby normalnie zacząć zaś żyć pracować dwa lata miałam przerwy zawodowej strach pozostał we mnie ale nie podaję się życiowo chociaż wiem że choroba mnie dopadła nie oczekiwanie zaskoczenia jeśliś ktoś potrzebuje porady wsparcia niech zostawi namiar.
Kolego nie masz pojęcia co naprawdę potrafi ta choroba !!! Ja szukam kogoś z kim mogę popisać mój przypadek jest książkowy, miałam wszystko co jest opisane.
@@strzelecki1804 u nas również zaatakował zespół Guillaina i Barrégo. Kompletny brak ruchów od łydek po stopy i palce nóg oraz znaczące osłabienie w oby rękach. Ścisk w palcach nie istnieje. 3 tygodnie leczenia w klinice w Poznaniu i teraz już tydzień rehabilitacji na WCZD na Wrzoska w Poznaniu- powoli wraca chodzenie i siła w rękach. Co i jak można działać aby "serwisować" się w zaciszu domowym?
Wyszłam z tego po roku dzięki masaże i siła mięśniową odbudowy 34 lata zachowałam teraz mam 36 jestem w pełni sprawna tylko najwięcej też walczyłam zaworami głowy rehabilitacji i gałek ocznych do dziś mam jak za patrze się głęboko w coś mam minimalne zawrót ale to już jest tylko sukces to co mnie spotkało w młodym wieku z dnia na dzień byłam zdrowa jak się położyłam a wstałam z porażeniem 4 koniczynowy zaczęła się walka do powrotu do zdrowia życzę wszystkim powrotu do zdrowia myślałam że umrę a udało mi się siłą walki o zdrowie wyjść z tego żeby normalnie zacząć zaś żyć pracować dwa lata miałam przerwy zawodowej strach pozostał we mnie ale nie podaję się życiowo chociaż wiem że choroba mnie dopadła nie oczekiwanie zaskoczenia jeśliś ktoś potrzebuje porady wsparcia niech zostawi namiar.
Mam 31 lat a od 18 roku życia choruje na GB i na dzień dzisiejszy nie mam siły chodzić a ćwiczyć to już musiałam zapomnieć. Ból okrutny.
Kolego nie masz pojęcia co naprawdę potrafi ta choroba !!! Ja szukam kogoś z kim mogę popisać mój przypadek jest książkowy, miałam wszystko co jest opisane.
Ja mam to dziadostwo. Jestem w ośrodku rehabilitacyjnym. Nie chodzę o własnych siłach, mam problem z rękami a dokładniej z dłońmi. Jestem załamana.
...
@@ewast1926Witam Panią, jak długo Pani tam jest?, i czy tylko dłonie Pani nie funkcjonują? Chętnie bym porozmawiał? Proszę o kontakt
@@strzelecki1804 u nas również zaatakował zespół Guillaina i Barrégo. Kompletny brak ruchów od łydek po stopy i palce nóg oraz znaczące osłabienie w oby rękach. Ścisk w palcach nie istnieje. 3 tygodnie leczenia w klinice w Poznaniu i teraz już tydzień rehabilitacji na WCZD na Wrzoska w Poznaniu- powoli wraca chodzenie i siła w rękach. Co i jak można działać aby "serwisować" się w zaciszu domowym?
@@bobtv6943to jest nazywa Guillain Barre bez i.