Fotografią amatorską zajmuję się od młodości. Najpierw fotografia analogowa czarno-biała (Zenit, Smiena itp.) oraz wywoływanie samemu filmów i zdjęć. Potem długa przerwa i przed 40-tką wróciłem do mojego hobby ale wtedy nastała era cyfrówek. Zakupiłem więc porządną amatorską lustrzankę i w ciągu kilku lat dokupiłem trochę sprzętu: obiektywy, statywy, filtry, plecaki i wiele innych drobnych foto-rzeczy. Oczywiści cały czas w wolnych chwilach fotografowałem - dla siebie - przyrodę, krajobraz itp.. Od tego czasu minęło 10 lat - dobiegam teraz 50-tki i zdrowie już nie te (człowiek się szybciej męczy, kręgosłup nawala nie mówiąc o innych rzeczach). W tym roku zrobiłem sobie takie moje podsumowanie tego hobby. Stwierdziłem, że moje foto-wyprawy mnie za bardzo męczą (na wyprawy jadę rowerem ewentualnie na piechotę czasami korzystając z ogólnodostępnej komunikacji). Do czego zmierzam - niestety lustrzanka + kilka obiektywów + porządny statyw na ciężki aparat + kilka gadżetów powoduje, że mój plecak ważył często nawet około 8-10 kg. Postanowiłem to zmienić bo stwierdziłem, że ja tylko fotografuję dla siebie a nie zawodowo. Obejrzałem Pana film (oczywiście nie tylko ten) i doszedłem do wniosku, że po co mi ten cały sprzęt. Odstawiłem go do szafy i zakupiłem porządny kompakt (Sony Cyber-shot DSC-RX100 III) oraz lekki do niego statyw. W ciągu miesiąca zrobiłem więcej fajnych zdjęć i więcej wypraw niż przez cały jeden rok, a to tylko dlatego, że teraz dźwigam niecałe 1.3 kg sprzętu plus drobne rzeczy na wyprawy i mieszczę się w góra 2-3 kg a nie prawie 10 kg (jak ktoś będzie w moim wieku to te dodatkowe 5-7 kg odczuje dosyć szybko :))). Jakość zdjęć i możliwości tego aparatu kompaktowego w pełni mi wystarcza. Dziękuję Panu za ten bardzo pomocny film (i nie tylko ten). Polecam innym fotoamatorom aby pomyśleli o przesiadce z lustrzanki na kompakt. Wydatek podobny (mówię tu o porządnych kompaktach - takich od 2000 zł) a efekt dla amatora prawie taki sam jak przy lustrzance. A bonus? - mniejsza waga sprzętu i lepsza mobilność. Oczywiście polecam do takiego kompaktu dokupienie pierścienia, który można nakleić na obiektyw i dzięki temu można założyć dodatkowe filtry (polaryzacyjny, połówkowy szary itp. - do mojego pasuję te sam co w mojej lustrzance więc nie było problemów). Oczywiście ktoś może powiedzieć, że wystarczy też porządny smartfon - próbowałem i odpowiem: OK, ma rację. Niestety życie zweryfikowało, że wolę mieć telefon w kieszeni a oddzielnie mały kompaktowy aparat w ręce do robienia zdjęć :))) P.S. Doradzam kupienie kompaktu z wizjerem - robi kolosalną różnicę podczas fotografowania - zresztą wspominał Pan o tym w filmie jak dobrze pamiętam.
Zgadzam się z Panem w 100%. W wieku 35 lat wybrałem się na Babią Górę z plecakiem foto - to był ostatni raz kiedy zabrałem sprzęt roboczy na wakacje. Mam mnóstwo wspaniałych zdjęć z kompaktów Panasonic Lumix TZ 2 i 7 a niedawno kupiłem TZ31 za 250zł (używany) i ma wszystko czego potrzebuję. Lustrzanka robi dobre zdjęcia (Nikon D7100) ale więcej dobrych tzn. ostrych i prawidłowo naświetlonych uzyskam kompaktem (przed zrobieniem zdjęcia widzę efekt a w lustrzance dopiero po, a ostrość to na kompie). Szkoda garba na tachanie sprzętu a smartfon jest dobry z szerokim kątem na co dzień bo zoomów prawdziwych brak. No i telefon jest zawsze z nami. Pozdrawiam
Podpisuję się pod tym. Mnóstwo czasu spędziłem zastanawiając się nad tym czego potrzebuję. Zacząłem zabawę z fotografia w 2008 roku od Nikona d60. Potem nastąpiła przerwa i teraz wróciłem do Nikona Z50. Jestem amatorem i określił bym się raczej jako świadomy tego co chcę fotografować. I orozkminiałem się strasznie długo nad tym czy aby nie potrzebuję pełnej klatki. Do konsensu doszedłem takiego ze dużo bardziej liczy się dla mnie ergonomia i mała forma aparatu aniżeli "marginal gains" wynikające z kupowania topowego sprzętu do pełnej klatki, który waży o wiele więcej. Gdy wywołuję fotki w rozmiarach 60 x 70 cm format APSC znakomicie sobie radzi. Ilość szczegółów jest cudowna. Wolę mniejszy aparat, który częściej i chętniej noszę i daje mi super satysfakcjonującą jakość zdjęć niż dużą i ciężką pęłną klatkę (te różnice w wadze serio są odczuwalne), którą będę rzadziej zabierał ale da mi fotki o najlepszej jakości.
Świetny i bardzo mądry film, to wszystko prawda! Fotografuję w zasadzie wyłącznie podczas bliższych lub dalszych wycieczek i podróży, a mniej więcej rok temu kupiłem Canona z serii PowerShot G i od tego czasu lustrzanki... Nie, nie kurzą się, bo leżą schowane w szafie, ale używane też nie są...
Doskonały program, jak zwykle. Dwie uwagi: Ricoh GR ma ekwiwalent 28mm (18.3 bodajże), można robić zdjęcia 35mm, ale to już sprzęt cropuje, a ten Panasonic to chyba nie lc, ale lx. Tak mi się wydaje.
21:44 Tu "doskonały" film kończy się na wyrazie "lepsze" (tym pierwszym). Reszta do wycinki: "...no muszą być lepsze, nie ma możliwości żeby nie były lepsze, [jakieś chrząknięcie] co pominąłem, ach pominąłem jeszcze nie, to pomówiłem, to mówiłem, no dobrze to byśmy skończyli, bo yyyyy, w tych yy zaawansowanych yyyyyyyy aparatach mmmmm toooooo mu-muwiłem para-ra-widziałem o Panasonicu RC-100???? 🤔... Powiedziałem." 🤣🤣🤣 Tu wyraźnie brakuje edycji. Wrzucenie na YT surowego materiału z jakimś bełkotaniem to trochę jak wrzucenie na wystawę zdjęcia przypadkowo zrobionego "bo mi się nacisnął sam guziczek" razem z tymi porządnymi przeznaczonymi na wystawę.
Bardzo dobry materiał, serdecznie dziękuję. Najlepsze kompendium z jakim się spotkałem. Doskonały "wyklad". I dla początkujących i dla już trochę doświadczonych.
Czekam na materiał na drugim kanale o kompaktach. Kilka z nich zalicza się dzisiaj do kultowych: Minox 35, Rollei 35, Olympusy Pen, Trip i XA i wiele innych. Ja mam Agfę Optima 1035, która też miała ciekawą historię i bardzo ją lubię.
Też chcę przesiąść się na kompakt. Mój Nikonek d3100 + 4 obiektywy, statyw, plecak zrobił się za ciężki. Zresztą sam aparat wiszący na szyi, teraz, w moim wieku, zaczyna mi przeszkadzać. Wybrałem cztery modele, tylko nie wiem, który wybrać? Lumix lx15 czy sony sv1 i trochę droższe Panasonic DC-LX100 II (choć prawie nie do kupienia) czy Sony RX100 V?
Ja się zastanawiam czy w 2023 roku do słabej komórki dokupić jakiś kompakt. Taki żeby mieścił się w kieszeni. Albo Sony rx100 pierwsza wersja albo jakiś Olympus Pen ep5..? Co Pan myśli
Dobry pomysl z wodosczczelnymi aparatami, mam Fuji 120 od nowosci, mial byc pod wode ale niestety zaparowywal wewnatrz i po zdjeciach, wrocilem z kolejnej wyprawy i 3 aparat juz po wymianie i na zwyklym snurkowaniu paruje, najwyrazniej roznica temperatur ubija aparat i nie mam rozwiazania . W zimie swietne rozwiazanie, czy w gorach w blocie, zdjecia nawet, nie mialem problemow, chociaz tylny ekran bardzo szybko sie rysuje i wyciera..
kompaktów z matrycą 2/3" od lat się nie produkuje. Mam Minoltę Dimage A2, kultowy sprzęt, ta matryca wtedy była uważana za "dużą" w stosunku do typowych 1/2.5" w kompaktach, ale dawno się zestarzała. W kompaktach teraz dominuje wyłącznie 1 cal (klasa premium), albo 1/2.3" w superzoomach (od lat nie powstają nowe generacje, przez co trąci myszką).
Kupiłem używanego Soniaka HX-350 i jestem zachwycony. To jest też mega-zoom w dodatku lekki. I nie zauważyłem wad na długim końcu ogniskowej - a jest to 1200. Zdjęcia przyrodnicze? proszę bardzo. Księżyc z ręki ?- nie ma sprawy. Zrezygnowałem z lustra bo za dużo zabawy z obiektywami osobno
Jak zawsze świetny film. Chętnie zobaczę kiedyś porównanie aparatów ze smartfonem. Te ostatnie co raz bardziej nadają się do robienia dobrych zdjęć. Zwracam uwagę że matrycę w smartfonie rosną. Można kupić za ok 2 tys zł. Smartfon z matrycą 1/1,33 a nie jak w kompaktach 1/2,3 cala. Obecnie najwieksza matryca w telefonie to 1/1,12.
@Theodore the cat Szef jest wielki i patrzy na świat szerokokątnie z otwartą przysłoną 😎. Tak tylko podrzucam bo temat przez p. Pawła już był poruszany. Męczy mnie stwierdzenie tzw ekspertów ... "Jak chcesz mieć dobre zdjęcia kup sobie lustrzankę" . Pozdrawiam Szefa jak i wszystkich miłośników fotografii.
Witam, miał może Pan możliwość korzystania z Leica Q? Jeśli tak to Pan o nim sądzi? Caly czas szukam czego do 10tys aby z zabawy z fotografią zacząć robi zdjęcia bardziej świadomie... Myślałem o Canon Rp + Rf 24-105mm f4.0 ale ostatnio zafascynowany jestem wspomniana Leica, która używana kosztuje podobne pieniądze...
Olympusa TG-5 kupiłem specjalnie na górskie wycieczki rowerowe. Świetnie sprawdził się też pod wodą przy nurkowaniu na australijskiej rafie. Robi super zdjęcia ale trzeba też zdawać sobie sprawę z jego wad optycznych i wiedzieć jak robić nim zdjęcia, żeby je minimalizować. Czerwony kolor przydaje się jak wpadnie w trawę :) Generalnie polecam ale dla świadomych.
99% moich fotografii to zdjecia wyscigow samochodowych i motocyklowych - generalnie wszystkie klasy i kategorie. Przez dlugie lata chodzilem po torach wyscigowych z dwoma aparatami. Jeden z telefoto drugi z krotkim obiektywem do rozbiena zdjec w padoku. Wielokrotnie gdy wychodzilem z domu klolem w duchu, ze znow musze dzwigac te ciezary. Ostatnio kupilem Sony RX100 mark 7. Fantastyczny auto focus - 20 klatek na sekunde i Af na bazie fazy i kontrastu (faza tylko fo f8) . Bardzo dobry jako drugi aparat do panningu gdy potrzebuje krotkiej ogniskowej. Max shutter speed 1/3200 No i moge zmiescig go w kieszeni. Jedyna wada to krotka zywotnosc baterii dlatego warto miec kilko zapasowych. Konkludujac, Jesli fotograf wie czego chce to warto, a nawet trzeba miec piont and shoot camera. Pozdrawiam
Do tej pory używam mojego ulubionego analogowego kompaktu Minox 35 GT-E W chwili obecnej ma ponad 20 lat i działa bezawaryjnie, a jego obiektyw to czysta poezja, ostry jak brzytwa chociaż to mnie nie dziwi bo to w końcu Jego Wysokość Tessar.
Tak , to doskonały aparat do ulicznej fotografii , mały , dyskretny a co najważniejsze dzięki wysuwanej klapie można go stabilnie położyć na gruncie i robić zdjęcia z żabiej perspektywy . Wtedy jest oczywiście pewien problem z kadrowaniem , ale tak jak prowadzący kanał wspomniał można się tego nauczyć.
Cześć. Mam pytanie. Co sądzisz kompaktowym modelu Canona, jakim jest Canon PowerShot SX740 HS? Czy to jest dobry aparat kompaktowy? Bo zaczynam przygodę z fotografią z aparatu, a wcześniej fotografowałem tylko i wyłącznie telefonem. W każdym razie chciałbym usłyszeć twoją opinię na temat Canona Powershot SX740 HS, bo jestem bardzo ciekawy😄
Za duża krotność obiektywu by jakość zdjęć była dobra. Polecam test na Optyczne.pl (www.optyczne.pl/419.1-Test_aparatu-Canon_PowerShot_SX740_HS-Wst%C4%99p.html) na końcu są zdjęcia z aparatu, warto je obejrzeć by wiedzieć czego się można spodziewać.
dzień dobry, czy według Pana warto kupić na początek przygody z aparatami Sony NEX-5N 9( czy za stary i lepiej coś nowszego) i czy 500zł to dobra cena za niego (czy troche podejrzana) i jak przy zakupie przez internet sprawdzić czy kupowany sprzet jest 100% sprawny . z góry dziekuje za odpowiedz
Sony NEX-5 to dobry apart (miałem okazję nim robić zdjęcia) ale brak wizjera bardzo zmniejsza jego funkcjonalność, przynajmniej z mojego punktu widzenia, ekranik jest dobry ale czasem, przy ostrym słońcu, mało na nim widać. Ja wybrał bym Olympusa OM-10 (ok. 1000zł) lub Panasonica serii G (ok.800zł). Lepiej dopłacić kilkaset złotych do aparatu którym będzie wygodniej robić zdjęcia.
Obiektyw o bardzo dużym zakresie zooma - to zaleta przy zdjęciach wakacyjnych i bardzo duże ograniczenie jak się chce osiągnąć więcej, tłumi twórcze zapędy i rozwój fotograficzny.
Od kilku lat mam Nikona P7700. Jedyna rzecz jaka mnie w nim drażni w porównaniu z lustrzanką to prędkość działania. Ale bardzo lubię jego kompaktowe wymiary :)
Tak mi się spodobało że zapisałem się na ten kanał. Panie Pawle, wspomniał Pan o markowych kompaktach z matryca 1/2,3. Wiele z nich ma funkcje PASM. Używam aparatów z matrycami 1 i 3/4 cala i wiem jak manualne ustawienie parametrów pozwala podnieść jakość obrazu. Czy PASM w aparatach z matryca 1/2,3 pozwala podnieść jakość powyżej tej co oferują smartfony? Czy obiektywy w takich aparatach oferują lepszą jakość niż mikroskopijne i bardzo proste obiektywy w komórkach?
Pozwala bardziej kontrolować co aparat (smartfon) robi i dzięki temu np. ograniczyć ISO do niezbędnego a nie jakiegoś bardzo wysokiego, użyć mniejszej przysłony itd. Dostępne są aplikacje na telefony rozszerzające ich możliwości i ja zważyłem różnice :)
W innym filmie wspomniał Pan o Panasonic DMC-TZ100. Zastanawiam się nad nim. Aparat do typowo amatorskiego użytku. Wakacje, rodzinne fotki. Czy to będzie dobry wybór, czy dołożyc do Canona G7X Mark III ? Jeden ma wystarczający zoom, drugi jasny obiektyw
@@FotografiajestFajna a w przypadku aparatu używanego jak sprawdzić "przebieg" Dużo sie pisze jak sprawdzić lustrzanke, ale kompakt, czy bezlusterkowca ?
Moim zdaniem różnica będzie widoczna zwłaszcza w jakości optycznej obiektywu, co nie znaczy, że w Panasonicu jest zły obiektyw ale w tamtych jest lepszy.
Ósmą wersją RX100 jest ZV-1, marketowany jako "kamera dla vlogerów", ale jest to de facto RX100 z obiektywem jak "piątka" tylko mocno przeprojektowany (ekran odchyla się na boki, autofocus sprytnie może łapać błyskawicznie to, co vloger pokazuje do kamery; dodano też aktywną stabilizację cropującą nieco z pola widzenia).
Kilka miesięcy temu kupiłem w niemczech takiego lumixa, za 100 euro.W tym karta pamięci filtry dodatkowy mikrofon i wszystko w nowiutkiej torbie .Za te pieniądze jestem happy. Niebo a ziemia między tym a smartphonem.
gdyby nie kompakt (Lumix LX10), prawdopodobnie bym w ogóle nie robił zdjęć tak obsesyjnie, jak to robię - codziennie, wszędzie, zawsze. Najlepsze ujęcia mam właśnie kompaktem.
@@fabtom73 Nie bez powodu jest powiedzenie, że najlepszy aparat to taki, który zawsze mamy przy sobie kiedy jest potrzebny. Bardzo dawno temu, kiedy jakość zdjęć w kompaktach przedstawiała wiele do życzenia, to lustrzanka była w zasadzie jedynym sprzętem, którym można było robić bardzo dobre zdjęcia. To był czas, kiedy sporo osób kupowało najtańsze lustrzanki, i w zasadzie prawie wszystkie były ustawione na tryb "zielony". Większość takich użytkowników nawet nimi nie robiła zdjęć, aparaty tylko dyndały na piersi czy z boku, często w futerale. Wiele osób po doświadczeniach z targaniem tego typu sprzętu po prostu zostawiało go w domu. Wraz z pojawieniem się naprawdę dobrych zaawansowanych małych kompaktów sytuacja diametralnie się zmieniła i już przeciętny amator nie musiał dźwigać lustrzanki by zrobić sobie fotki na jakiejś wycieczce. Wreszcie można było robić praktycznie zawsze "tysiące" fotek w dobrej jakości, z punktu widzenia amatora wcale nie odbiegające zbytnio od robionych lustrzanką. Później sytuacja znowu się zmieniła, bo już nawet nie trzeba było mieć kompaktu by mieć w każdej chwili zdjęcia. Smartfony w tym segmencie rynku chyba jednak wygrały. Dziś zaawansowanych kompaktów dla amatorów i takich trochę bardziej zaawansowanych, jest tyle co kot napłakał. Zdecydowanie więcej ciekawych propozycji jest dla fotoamatorów mocno zaawansowanych, ale ceny nawet 2x pensja to raczej są nie dla każdego. Na bardzo wysokie ceny najnowszych wersji aparatów, w zasadzie tylko dla zaawansowanych amatorów, to nawet za granicą narzekają. Kompakt dla amatora za połowę (lub więcej) niemieckiej czy francuskiej pensji? To przecież skandal!
Jestem początkująca fotografka i czy opłaca się kupić używany Olympus pen e-pl 1 z obiektywem 14-45mm na początek? Mam dylemat czy wziąść właśnie ten czy jakiś kompakt (z wyzszej półki) od sony/canon
Cześć Pawle. A co byś powiedział na sony nex5r. Myślałem o kompaktowym superzoomie sony hx60 głównie na rower, ale nexy też są małe, i mają duże matryce, obiektyw 18-55 myślę że na rowerze się sprawdzi. Dlaczego nie zaawansowany kompakt? Bo mam budżet do 600zł i musi się mieścić do małego plecaka na rower. Rzekniesz jakieś mądre słówko?
Fajny odcinek, sam przechodziłem swoją drogę z kompaktami cyfrowymi i po pierwszym Olympusie c-370 kupiłem po długich analizach Lumixa fz-200. Mam go do dzisiaj. Można kupić za 500 zł używanego, światło 2,8 .Świetny do robienia filmów. Zdjęcia trochę gorsze. Miałem cały sytem aps-c Pentaxa ale mimo to kupiłem używane kompakty, (moim zdaniem jedne z najlepszych amatorskich kompaktów Z LAT 2012-2013) Fuji X10, x20 , Olympus XZ-2, Lumix LX-7( światło 1,4!) . Każdy można kupić w dobrym stanie za 500-700 zł i jest to dobra propozycja. LX-7 niestety nie wytrzymał wietrznej pogody w Bieszczadach ( drobinki kurzu zablokowały zoom) Uważam że jednak FujiFilm z serii X jest najlepszym wyborem gdyby ktoś chciał kupić coś na wyjazdy za rozsądne pieniądze.
Nie wiem czy w tych Lumixach LX z tym blokowaniem się obiektywu to nie była jakaś powielana wada konstrukcyjna, bo we wcześniejszych modelach też to często występowało.
Kiedyś miałem FinePixa S5800, potem kupiłem S1500 i mam do dzisiaj. Szału nie ma, ale macro jeszcze robi całkiem nieźle :) Dzisiaj to się nazywa Superzoom, kiedyś Hybryda. Ten S1500 kupiony za 1300 zł robił lepsze fotki niż "małpka" Samsunga kupiona przez kolegę za 1700zł. Dwa samsungi mu padły w 6 lat, S1500 u mnie żyje już koło 12-13 lat.
używam Nikona Coolpix A, powerkompakt jak Ricoh GR czy Fuji X70, matryca APS-C, magnezowa obudowa, ta sama ogniskowa obiektywu (18,5mm) . Mały poręczny i lekki. Ma jedynie leniwy AF ale i tak mozna nim strzelać fotki. Uwielbiam do streetphoto.
Dzień dobry, zgadzam się z Panem w wielu kwestiach. W 2016 roku kupiłem Nikona Coolpix Aw120 wodoodporny i faktycznie sprawdza się kiedy jadę na wyprawy, mogę podejść do fontanny, lub na zabrać bo na plażę, sprawdza się na wspływach kajakowych, ale ma dwa minusy średnia jakość zdjęć i słaba baterię chodzi mi o jej pojemność. Jestem też posiadaczem Aparatu Sony Alpha 200 z 2010 matryca apsc, aparat produkowany był jeszcze w Japoni, później chyba w Chinach, natomiast z czasem zacząłem widzieć jakieś ograniczenia w obiektywie 18-70, kupiłem stałkę 30mm co daje mi odpowiednik 45mm, odkrywam na nowo ten aparat, myślałem że stałka będzie ograniczeniem, nie absolutnie nie, to jest zupełnie inne kadrowanie i zupełnie inne myślenie przy fotografowaniu, na koniec powiem że mam w planach zakup stałki 24mm od Minolty AF Ex Pozdrawiam Mariusz Paszkier z Poznania
Nie znam tego aparatu, ale sprawdziłem na Optyczne.pl - - niezbyt wysoka zdolność rozdzielcza obiektywu, - stosunkowo duża dystorsja na szerokim kącie, - słabo korygowana aberracja chromatyczna i komatyczna, - silne winietowanie na szerokim kącie, - nie do końca sprawny AF, - niska funkcjonalność trybu filmowania. Wymienili też zalety ale ja najpierw czytam wady :) Ja bym się nie zdecydował.
Używany Sony RX100 m1 w stanie idealnym można trafić już za 450 zł i macie zaawansowany kompakt z najwyższej półki, którego zawodowcy określają mianem "zamiennika lustrzanki w kieszeni".
Materiał bardzo przyjemny, chciałbym jednak przypomnieć o istnieniu Nikona coolpixa A (bez żadnych liczb po "A") który podobny jest do Ricoha GR i Fujifilm X100
Tu trochę Nikon zakpił sobie z fotoamatorów. W pewnym czasie zaprzestał produkcji modelu A, zapowiadając serię nowych zaawansowanych kompaktów. Cena tego modelu była na koniec wyprzedażowa, można go było kupić praktycznie o połowę taniej, za jakieś 1200 zł. Jedni korzystając z okazji kupili go, inni odłożyli kasę na nowe kompakty Nikona. Skończyło się to tak, że w sklepie ani Nikona A, ani tych nowych zapowiedzianych nowych aparatów! Planowałem kupić tego Nikona A za normalną cenę, ponad 2 tys zł. Napaliłem się jednak na te nowe, a w sumie na jeden, symbolu nie pamiętam, i zrezygnowałem z zakupu tego Nikana A jak był w "promocji" za 1200 zł. W sumie na politykę Nikona to chce mi się rzygać.
Dzień dobry chciałbym się podzielić.Jak Pan powiedział też mam smartfona z aparatem Leica.Huawei Mate 20 Pro.Moze w dzień robi dobre zdjęcia a w nocy to tragedia.Mianowicie chciałem swotografowac obiekt z bliska w nocy to wychodziły ziarna.Pomyslalem i myślałem.Zdecydowalem się na Canona Powershot sx 540 hs.Jestem z niego zadowolony.Super zdjęcia w dzień i w nocy.Jezdze dużo po Roztoczu.Zdjecia wychodzą super.Jedyny minus to zdjęcia wychodzą super tylko mi pozostają krople na obiektywie.Moje pytanie czy mogę dokupić jakieś akcesoria do obiektywu żeby mi smug nie robił?Chodzi mi o ochronę obiektywu w upalne lub w deszczowe.Co by Pan mi poradził?
Do większości znanych kompaktów można dokupić pierścienie na obiektyw, które się nakleja. Wtedy można dokręcać różne filtry czy osłony. Proszę spróbować. Ja w swoim "sony" tak zrobiłem i jak na razie nie narzekam.
Dzień dobry, chcę kupić używany aparat kompaktowy. Ze względu na budżet zastanawiam się nad tymi modelami: Canon g7x i Canon g9x. Który wybrać? Mieszkam na wsi i wiele razy przeszły mi bokiem okazje na piękne zdjęcia. Potrzebuje aparatu który schowam do kieszeni np. idąc po wodę do stawu, bo a nóż widelec trafi się okazja na piękne zdjęcie fauny lub flory :) Pozdrawiam, Łukasz Plisecki.
@@FotografiajestFajna dziękuje za odpowiedź. Czy te parametry o których Pan wspomniał zmieniają się jakoś przy wersjach Mark II i Mark III? Myśle nad wersją Mark I (budżet).
Jeśli można, moje zdanie jest takie na obecną chwilę. Jeśli mamy wydać ok. 1000-1500zł na kilkuletni aparat kompaktowy na mini matrycach 2/3" czy mniejszych, z bardzo ciemnymi obiektywami, to lepiej zainwestować te $ w kilkuletnie, podstawowe lustrzanki z kitowym obiektywem (Nikon D3400 z kitem to niespełna 600g) lub podstawowe bezlusterkowce z wymiennym obiektywem (Sony A6000, Olympus Pen itp). Jeśli natomiast nawet te rozmiary i waga są dla kogoś zbyt duże, to lepiej zabrać ze sobą smartfona i nim pstrykać. Dwu/trzy letnie smartfony w dobrych warunkach słonecznych robią bardzo fajne zdjęcia, a i poradzą sobie w ciemności jeśli użyjemy małego statywu i samodzielnie ustawimy parametry ekspozycji z najniższym możliwym iso.
Jaki jest sens kupowania kompaktu z matrycą APS-C i stałym obiektywem 35mm ? Lepiej dokupić sam obiektyw 35mm do swojego systemu ;) Ja jednak będę bronił tych super zoomów. Jest to cegła i jakość maksymalnego zoomu nie jest tak dobra jak na początku, ale to samo można powiedzieć o obiektywach typu 18-300mm. To ograniczenia konstrukcyjne obiektywu. Z drugiej strony mamy często wszystko mający sprzęt i będąc na wycieczce, gdzie nie ma czasu na przekładanie obiektywów te super zoomy są idealne.
Myślę że my oglądający ten kanal i podobne chyba nawet nie rozważamy zakupu aparatu za 200 - 500 zł. Moj pierwszy kompakt to jakiś samsung za 1500 który zamieniłem na Fujifilm S960. Moim zdaniem MISTRZ. Towarzyszył mi 7 - 8 lat, zresztą mam go do dzisiaj.
Ja mam pytanie, co jest lepszym wyborem kompakt premium z jasnym obiektywem np. Sony rx100 ze światłem 1.8-2-8 czy aparat bezlusterkowy z większa matryca ale ciemnym podstawowym obiektywem tzw. kitem np. Fuji xt30 z obiektywem 15-45 i światłem 3,5-5,6
Fuji i to zdecydowanie. Jak przemnożysz ekwiwalent tego RX100, to okaże się, ze obiektyw Fuji jest tak samo jasny, a większa matryca daje niższy szum, szklarnia jest rozbudowana, kręci 4k, ma mocniejsza lampę itd. itd.
@@FotografiajestFajna nawet się pomyliłem, mnożnik ekwiwalentu tego Sony RX100 wynosi 2,7, a zatem z f 1.8 - 4.7 uzyskamy 4.9 - 12.7 dla pełnej klatki (strasznie ciemny na długim końcu). W przypadku obiektywu Fuji 15-45 ze światłem 3.5-5.6 mamy odpowiednio f5.2-8.4, a zatem jaśniej na długim końcu. W ogniskowej mamy odpowiednio zakresy 28-100mm dla Sony i 22,5 - 67,5mm. Myślę, że i zakresem ogniskowych i jasnością obiektyw Fuji jest lepszy w podróży, a sumarycznie niewiele większy i cięższy.
Fujifilm jest bardzo dobrym wyborem, mały, lekki i rozwojowy z czasem dokupisz jasny obiektyw a na razie można podpiąć jakąś manualna stałkę przez adapter. Robienie zdjęć aparatami Fuji to czysta przyjemność
Kompakty kupuję używane , nie ma sensu kupować nowego aparatu dla dziecka , sam od lat używam canona S50 , do zdjęć podwodnych( taką mam obudowę wodoszczelną) . Jak będzie okazja - kupię serię G z obudową wodoszczelną oczywiście . Też uważam , że kupno nowego nie ma sensu :))
@@FotografiajestFajna To mój stary aparat. Szkoda mi go, a jest poreczny. Mam tez Nikona D90, ale jest juz kawalek klocka. A ten maly ma manuala i zlych zdjec nie robil. Wiem, ze lepszy byl A510. Mniej wysilona matryca. Dalem go do serwisu do czyszczenia matrycy i zmiany baterii, ktora potrzymuje date i czas. Dziekuje za odpowiedz.
Nie wiem czy ktoś zauważył, ale jakość filmu jest bardzo wysoka, wręcz wzorowa. Niestety jest to rzadko spotykane na kanałach poświęconych fotografii prowadzonych w zdecydowanej większości przez amatorów. Byłem pozytywnie zaskoczony dobrze ustawiona głębia ostrości, tak że ostro wyszedł nie tylko sam szanowny pan Paweł, ale aparaty przed nim i regał za nim. Światło i kolory też bez zarzutu. Rzecz unikatowa w świecie zdominowanym przez domorosłych nieuków i ignorantów uważających się za fotografów i mających czelność produkować się na UA-cam. Ten znakomity film świadczy o tym że można nakręcić dobrze, trzeba tylko chcieć i umieć.
Bardzo dziękuję za pochwały, ale proszę obejrzeć pierwsze filmy - to wyglądało całkiem inaczej, w międzyczasie dużo się nauczyłem a dzięki Patronom (patronite.pl/Fotografia-jest-Fajna) mam lepszy sprzęt. Mało kogo stać na rozpoczęcie nagrywania filmów ze sprzętem za kilka tysięcy złotych, a nawet jak stać to nie wie, że np. wydanie 2 tyś złotych na oświetlenie (a tyle kosztowały światła które na mnie świecą), to bardzo dobra inwestycja.
Widziałem poprzednie filmy i właśnie widzę te różnicę. Niektórzy maja drogi profesjonalny sprzęt, ale nie uczą się i nie chcą się uczyć. Gratuluje postępów w jakości filmowania. Bardzo proszę podać parametry kamery - przysłona, migawka, czułość. Są bardzo dobrze dobrane. Dziękuję.
Jednego nie rozumiem. Mały aparacik z matrycą 1 calową ma rewelacyjną matrycę a super zoom nikona czy panasonika z taką samą 1 calową matrycą matryca jest be... ?
A LX100 II ? kurcze nie wiem tyle tego jest :D chcialbym ladne zdjecia i filmy robic. Jedziemy do Chorwacji. Ale tez nie chce zostawic 6000 zl na aparat albo nie wiem np DSC RX 100 III
@@plebantv5754 LX100 Jest trochę ulepszonym modelem ale moim zdaniem kompletnie nie opłaca się do niego dopłacać. Jakość zdjęć w porównaniu do pierwszej wersji jest tylko nieznacznie lepsza.
@@Lumperator a co byś powiedział na Sony zv 1 ? W sumie zamówiłem. Zobaczymy co to jest. Swego czasu miałem Fujifilm XT4 ale na wycieczki no nie.... Cegła taka
kupiłem Panasonic Lumix GX9 z kitem 12-32 i jestem zachwycony, zdjęcia z iPhone'a w ogóle nie mają podjazdu pod względem rozdzielczości, plastyki, głębia ostrości.. używany, za 2.1k, pozdrawiam
Nie ma Canona M10, może M100? Ja bym kupił raczej coś używanego byle miało możliwość ustawień półautomatycznych i ustawienie manualne parametrów, a co? Jak będzie chciał to na każdym aparacie nauczy się robić zdjęcia.
Im więcej słucham tym mniej wiem im więcej czytam tym większy chaos znowu będę przez rok studiować wiedze który aparat kupić a gdy się zdecyduje to znowu zacznę zbierać bo znowu ceny pójdą w górę, oh oh oh
Miło się słucha, a gdzie porównanie na przykładach z pleneru? Przecież jednym aparatom lepiej wychodzą zdjęcia innym lekko gorsze. Czekam na takie przykłady z pleneru, gdzie będą omówione niedociągnięcia tych aparatów. Jeszcze przydałby się poradnik jak zmniejszyć zdjęcie do internetu, nie tracąc zbytnio na ostrości. W internetach jest dużo miniaturek ostrych, ale też i dużo takich powiedzmy miękkich.
Małe sprostowanie. Panasonic fz 2000 waży 990g a fz 1000 831g więc do 1,5 kg jeszcze daleko. Poza tym, fz 2000 jest dedykowany dla filmowców a seria fz 1000 dla fotografów. Również chce zaznaczyć, że tu nie chodzi o to, że mogę podejść do obiektu mając obiektyw 35mm a raczej o to, że teleobiektyw zmienia perspektywę i nadaje inny charakter fotografii. Osobiście lubię obiektywy tele, dlatego kupiłem Panasonic fz 1000, bo nie chce mi się co chwilę przepinać obiektywów. Bardzo uniwersalny sprzęt dający fantastyczne zdjęcia czy filmy.
Dzięki za tą opinie. Ja właśnie chce wejść w fotografię (zwłaszcza góry, krajobrazy etc) i powiem szczerze, że juz mnie głowa boli od filmów i artykułów dotyczących sprzętu. Lustrzanki, bezlusterkowce i te wszystkie wymienne optyki. Ja chce się dopiero nauczyć robić foty i ten Panasonic o którym piszesz, jest u mnie na celowniku właśnie. Też zwróciłem uwagę na zawyżoną wagę w filmiku, bo akurat mam otwarte jego specyfikacje w innej zakładce:)
Witam kolego-chcę się przesiąść z komórki na aparat.Podoba mi się właśnie ten Lumix fz1000.Warto go kupić?Wiem, że nie powala matrycą,ale.... Robię głównie zdjęcia krajobrazowe.... Warto? Pozdrawiam:)
@@maniekbuchata3602 Akurat matrycę ma bardzo dobrą. Jest to matryca Sony BSI. Spokojnie można pstrykać do ISO 1600 co jest rzadko konieczne, bo aparat posiada rewelacyjną stabilizację. Fz 1000 to wszystko mający i wszechstronny aparat generujący fanatyczną jakość zdjęć i filmów. Według mojej subiektywnej opinii aparat ma trzy wady. Elektroniczny silnik zoomu, słabe makro oraz brak możliwości przymknięcia przysłony bardziej niż do f8. Czasem też trzeba uważać na silnie kontrastowe kadry, co może powodować przepalone lub niedoświetlone zdjęcia. W tym przypadku smartfon zrobi z ręki lepsze zdjęcie, bo smartfony mają dobry HDR a tutaj potrzeba trochę wiedzy jak fotografować. Poza tym świetny sprzęt który z przyjemnością się obsługuje. Polecam tą stroną która zawiera całą masę rzetelnych informacji o fz 1000 cameraergonomics.blogspot.com/p/fixed-zoom.html?m=1
@@sulaco33 dla tego napisał, ze nie warto w tego typu aparaty, a warto w te z wymienną optyką na matrycach m4/3 czy aps-c czyli najmniejsze Olympusy czy Sony/Nikon/Canon)
@@sulaco33 o boszzzzze. Nie rozumiesz zdania? Nie warto dziś inwestować w kompakty, w te małe, kieszonkowe!!! Warto w małe bezlusterkowce lub w smartfona. Co w tym nie zrozumiałego?
@@ShwarcArnold Skup się. Riv napisał: "według mnie warto". Co warto? Nie sprecyzował, więc bierzemy kontekst całości. Czyli kompakty. Zatem napisał, że według niego warto kompakty. Po czym zaliczył do nich te Olympusy. Które już nie są kompaktami. Osobną sprawą jest bezsens targania aparatu z wymiennym obiektywem, którego się i tak nie będzie wymieniać, albo kolekcji obiektywów, żeby sobie obfotografować Mrzeżyno.
To jest Panasonic LX100, nie LC. Moim zdaniem najlepszy kompakt dla świadomego fotografa. W całości obsługiwany z zewnętrznych pokręteł. Obiektyw niepowtarzalny.
Po tym filmie chciałem go kupić ale ostatnie egzemplarze zniknęły z rynku. Upolowałem nawet jednego w markecie ale był to ostatni na wystawie i niestety miał porysowany obiektyw - szkoda bo jego parametry i możliwości ręcznych ustawień były jak dla mnie fantastyczne. I tak kupiłem Sony Cyber-shot DSC-RX100 III w tej samej cenie.
@@fabtom73 I jak się podoba ten sony RX100 III? Zastanawiam się nad nim, mam Fuji X30, ergonomia fantastyczna ale na wyższych czułościach niestety już gorzej z jakością. Jak jest w tym sony z ergonomią? Dla mnie musi być szybka możliwość korekty ekspozycji, szybka zmiana iso, bez grzebania w menu, dobry wizjer, bardzo dla mnie ważny. Jak oceniasz ten aparat pod względem ergonomii?
@@retros1299 Dla mnie jest pod względem ergonomii OK. Trzeba jednak go skonfigurować pod siebie (chodzi o przyciski, menu, pierścień) i się do tego przyzwyczaić/nauczyć. Po 2 tygodniach intensywnego użytkowania zacząłem automatycznie bez patrzenia na urządzenie ustawiać pewne parametry. Wizjer jest OK i jak najbardziej spełnia swoje zadanie - nawet do tej opcji, że przy zamykaniu go następuje całkowite wyłączenie aparatu przyzwyczaiłem się i mi nie przeszkadza. Ja go używam w 90% do fotografii krajobrazowej więc pracuję na jego najniższym (rzeczywistym) ISO i staram się nie przekraczać 800 ISO. Jedyną jego wadą jest obiektyw na najniższej ogniskowej - wtedy niestety jest potrzebna korekcja w programie. Muszę sprawdzić czy pierścień na obiektywie da się skonfigurować pod zmianę ISO bo ja używam go do zmiany przesłony - dam wtedy znać. Zamiast korekty ekspozycji zacząłem używać bracketing - ma dosyć duże możliwości ustawienia po 3 i po 5 zdjęć - przez to już nie przejmuję się, że mogę źle ustawić parametrów - może to się dla innych wydawać prostackie ale u mnie się sprawdza - po prostu z czasem człowiek nabywa pewnych nietypowych przyzwyczajeń, które jednak powodują, że bardziej się skupiam na kompozycji kadru a mniej na ustawieniach aparatu. Ogólnie jestem z niego zadowolony i polecam - w tej cenie jest naprawdę dobry a nowsze jego modele są bardziej udoskonalone do nagrywania filmów więc dla samych zdjęć nie ma co płacić więcej.
@@fabtom73 Dzięki za odpowiedź. Co do korekcji, jest możliwość żeby ustawić ją pod jakimś przyciskiem. Teraz można kupić III za około 1000zł w dobrym stanie, także cena jest dobra jak za jakość zdjęć którą oferuje.
@@retros1299 Sprawdziłem - jest możliwość ustawienia pierścienia i 4 przycisków pod siebie tak by mieć pod ręką np.: korekcję, ISO i jeszcze wiele innych rzeczy. Jest tego dużo :))) W sieci na stronach i na YT jest bardzo dużo testów i opisów tego modelu - ja tak kilka dni brnąłem w ten temat aby się upewnić czy warto ten sprzęt kupić. Są wyszczególnione jego wady i zalety - polecam poszukać
@@januszchmiel8139 i co ja teraz zrobię? Jako turysta mam pod ręką eos 80d i TZ 60 ze "stosowalną" ogniskową w przeliczeniu do 720 mm (smartfonu nie liczę)
@@MrWitekn Ten EOS jaki ma obiektyw i jak te zdjęcia wygladaja w porównaniu do TZ? Chętnie zobaczę porównanie efektu tych trzech aparatów. Jeśli okaże się że TZ robi dobre na poziomie EOSa, czas z czegoś zrezygnować. Nie każdy lubi nosić duże plecaki.
@@januszchmiel8139 Nie wiem jakie zdjęcia robi EOS, ale właśnie porównywałem fotki, które robiłem parę lat temu TZ60 i parę dni temu Sony Alfa 7II + Tamron 28-200. To samo miasto, te same miejsca. Nigdy więcej kompaktów. I wcale nie trzeba nosić dużego plecaka. Zestaw idealnie pasuje do everyday slinga 3L. Można sobie jeszcze dodatkowo przytroczyć podróżny, lekki statyw.
Dla mnie jako totalnego amatora aparat w iPhone 11 jest wystarczający. Poważnie. Zawsze pod ręka, od razu postprodukcja w aplikacji, jest mało inwazyjny (w sensie ze nie rzucam się w oczy z wielkim aparatem). Wydruk zdjęć jest wystarczający. Nie za bardzo widzę sens kupowania dla amatora lub nawet nieco bardziej zaawansowanego amatora kompaktu… żeby zrobić dobre zdjęcia z podróży czy wakacji nie trzeba kupować aparatu za 4tys lub więcej.
Dziś nawet tanie Smartfony jakością zdjęć biją o głowę kompakty dla amatorów sprzed 15 lat, za które wtedy trzeba było zapłacić ze 3x więcej niż za dzisiejsze te tanie smartfony. Smartfony nawet ze średniej półki kasują nawet ówczesne zaawansowane kompakty. To między innymi powód, że rynek "małpek" przestał praktycznie istnieć, jak i w zasadzie segment kompaktów zaawansowanych, przeznaczonych dla bardziej zaawansowanego amatora.
W mojej prywatnej ocenie zakup kompakta za ok 3tys zł nie ma sensu. Już lepiej dołożyć ok 1 tys zł i poszukać jakiegoś bezlusterkowca np Sony Alfa A7 mk II. Niewiele większy a mamy pełną klatkę i nie ogranicza nas obiektyw. Co do podręcznego aparatu wolę dobry smartphone.
Też jestem zdania , że zakup kompakta za ok 3 tys nie ma sensu a to z powodu niskiej jakości tych aparatów. Często już po 3 latach pada elektronika , stabilizatory , taśmy do odchylanych ekranów tracą połączenie. To jest moje osobiste doświadczenie na przykładzie trzech Olympusów. Oczywiście serwis po gwarancyjny praktycznie nieistnieje , zresztą naprawy są nieopłacalne , lepiej kupić kolejnego używanego. Zatem lepiej od razu przyjąć strategię , jak kompakt to do 1,5 tys max i do kosza jak się popsuje.
A dla 8-letniego dziecka na wycieczki szkolne co lepsze? To musi być małe, żeby się w ręce i małym plecaczku z wodą i kanapką zmieściło, musi mieć zooma, bo jak tu koziołki w Poznaniu sfocić, to musi być tanie, bo jak rozwali to żeby szkoda nie było :D I nie satysfakcjonuje mnie aparat w telefonie, bo telefon fajnie jakby nie padł w trakcie wycieczki i był kontakt z dzieckiem :D
Jest odpowiedź w filmie : wodoszczelny , który jest jednocześnie odporny na upadki, nie ma delikatnych zasłonek obiektywu i bez ryzyka uszkodzenia może go używać dziecko (moja wnuczka robiła zdjęcia Olympusem TG-860, gdy miała 4 lata)
Moim zdaniem jakosc obrazu FujiFilm Niszczy!! Matryce X-Trans sa doskonale. Super kolory i symulacje filmow analogowych. Cala seria FujiFilm X z matrycami X-Trans jest godna polecenia!! Ps. popieram uwagi dotyczace fotografowanie obiektywem o stalej ogniskowej. Bardzo rozwija umiejetnosci fotograficzne!
Porównałem modele Sony Cyber-shot DSC-RX100 i doszedłem do wniosku, że wersja III jest najbardziej optymalna - stosunek ceny do jakości. Nowsze modele są bardziej kierowane do vlogerów ze swoimi dodatkowymi możliwościami. Chyba od wersji IV można nagrywać filmy w 4K. Mnie zależało na fotografii niż na filmowaniu więc wybrałem wersję III - nie przeszkadza mi, że ta wersja ma już 7 lat - przynajmniej w tej dziedzinie nie są w stanie ludzi zaskoczyć nowymi "bajerami" ani "postarzyć" sprzętu aktualizacją oprogramowania jak np. w smartfonach :)))
@@fabtom73 właśnie się zastanawiam nad sony rx100, i fajny jest??? I najważniejsze - czy robi dobrej jakości zdjecia i w miarę dobrze odwzorowuje kolory? Aaa no i cxy nir ma dużo szumów?
@@sofilovesjennie Ja używam na najniższym rzeczywistym ISO bo fotografuję ze statywu przyrodę a po drugie głownie robię na nim HDR przez robienie w bracketingu więc u mnie kolory zawsze wychodzą super :))) A tak na poważnie, to proponuję poszukać w sieci pod hasłem recenzje albo testy - jest tego sporo i w miarę rzetelnie zrobione
21:44 Tu "dobry" film kończy się na wyrazie "lepsze" (tym pierwszym). Reszta do wycinki: "...no muszą być lepsze, nie ma możliwości żeby nie były lepsze, [jakieś chrząknięcie] co pominąłem, ach pominąłem jeszcze nie, to pomówiłem, to mówiłem, no dobrze to byśmy skończyli, bo yyyyy, w tych yy zaawansowanych yyyyyyyy aparatach mmmmm toooooo mu-muwiłem para-ra-widziałem o Panasonicu RC-100???? 🤔... Powiedziałem." 🤣🤣🤣 Tu wyraźnie brakuje edycji. Wrzucenie na YT surowego materiału z jakimś bełkotaniem to trochę jak wrzucenie na wystawę zdjęcia przypadkowo zrobionego "bo mi się nacisnął sam guziczek" razem z tymi porządnymi przeznaczonymi na wystawę.
W dziennikarstwie (i w internecie także) jest coś takiego jak polemika - wyrażenie i uargumentowanie własnego zdania, czasem odmiennego, czasem uzupełniającego - jest to normalnie przyjęta (i kulturalna) forma dyskusji, a nie trolowe wpisy z trolowego konta.
Fotografią amatorską zajmuję się od młodości. Najpierw fotografia analogowa czarno-biała (Zenit, Smiena itp.) oraz wywoływanie samemu filmów i zdjęć. Potem długa przerwa i przed 40-tką wróciłem do mojego hobby ale wtedy nastała era cyfrówek. Zakupiłem więc porządną amatorską lustrzankę i w ciągu kilku lat dokupiłem trochę sprzętu: obiektywy, statywy, filtry, plecaki i wiele innych drobnych foto-rzeczy. Oczywiści cały czas w wolnych chwilach fotografowałem - dla siebie - przyrodę, krajobraz itp.. Od tego czasu minęło 10 lat - dobiegam teraz 50-tki i zdrowie już nie te (człowiek się szybciej męczy, kręgosłup nawala nie mówiąc o innych rzeczach). W tym roku zrobiłem sobie takie moje podsumowanie tego hobby. Stwierdziłem, że moje foto-wyprawy mnie za bardzo męczą (na wyprawy jadę rowerem ewentualnie na piechotę czasami korzystając z ogólnodostępnej komunikacji). Do czego zmierzam - niestety lustrzanka + kilka obiektywów + porządny statyw na ciężki aparat + kilka gadżetów powoduje, że mój plecak ważył często nawet około 8-10 kg. Postanowiłem to zmienić bo stwierdziłem, że ja tylko fotografuję dla siebie a nie zawodowo. Obejrzałem Pana film (oczywiście nie tylko ten) i doszedłem do wniosku, że po co mi ten cały sprzęt. Odstawiłem go do szafy i zakupiłem porządny kompakt (Sony Cyber-shot DSC-RX100 III) oraz lekki do niego statyw. W ciągu miesiąca zrobiłem więcej fajnych zdjęć i więcej wypraw niż przez cały jeden rok, a to tylko dlatego, że teraz dźwigam niecałe 1.3 kg sprzętu plus drobne rzeczy na wyprawy i mieszczę się w góra 2-3 kg a nie prawie 10 kg (jak ktoś będzie w moim wieku to te dodatkowe 5-7 kg odczuje dosyć szybko :))). Jakość zdjęć i możliwości tego aparatu kompaktowego w pełni mi wystarcza.
Dziękuję Panu za ten bardzo pomocny film (i nie tylko ten). Polecam innym fotoamatorom aby pomyśleli o przesiadce z lustrzanki na kompakt. Wydatek podobny (mówię tu o porządnych kompaktach - takich od 2000 zł) a efekt dla amatora prawie taki sam jak przy lustrzance. A bonus? - mniejsza waga sprzętu i lepsza mobilność. Oczywiście polecam do takiego kompaktu dokupienie pierścienia, który można nakleić na obiektyw i dzięki temu można założyć dodatkowe filtry (polaryzacyjny, połówkowy szary itp. - do mojego pasuję te sam co w mojej lustrzance więc nie było problemów).
Oczywiście ktoś może powiedzieć, że wystarczy też porządny smartfon - próbowałem i odpowiem: OK, ma rację. Niestety życie zweryfikowało, że wolę mieć telefon w kieszeni a oddzielnie mały kompaktowy aparat w ręce do robienia zdjęć :)))
P.S.
Doradzam kupienie kompaktu z wizjerem - robi kolosalną różnicę podczas fotografowania - zresztą wspominał Pan o tym w filmie jak dobrze pamiętam.
Zgadzam się z Panem w 100%. W wieku 35 lat wybrałem się na Babią Górę z plecakiem foto - to był ostatni raz kiedy zabrałem sprzęt roboczy na wakacje. Mam mnóstwo wspaniałych zdjęć z kompaktów Panasonic Lumix TZ 2 i 7 a niedawno kupiłem TZ31 za 250zł (używany) i ma wszystko czego potrzebuję. Lustrzanka robi dobre zdjęcia (Nikon D7100) ale więcej dobrych tzn. ostrych i prawidłowo naświetlonych uzyskam kompaktem (przed zrobieniem zdjęcia widzę efekt a w lustrzance dopiero po, a ostrość to na kompie). Szkoda garba na tachanie sprzętu a smartfon jest dobry z szerokim kątem na co dzień bo zoomów prawdziwych brak. No i telefon jest zawsze z nami. Pozdrawiam
Podpisuję się pod tym. Mnóstwo czasu spędziłem zastanawiając się nad tym czego potrzebuję. Zacząłem zabawę z fotografia w 2008 roku od Nikona d60. Potem nastąpiła przerwa i teraz wróciłem do Nikona Z50. Jestem amatorem i określił bym się raczej jako świadomy tego co chcę fotografować. I orozkminiałem się strasznie długo nad tym czy aby nie potrzebuję pełnej klatki. Do konsensu doszedłem takiego ze dużo bardziej liczy się dla mnie ergonomia i mała forma aparatu aniżeli "marginal gains" wynikające z kupowania topowego sprzętu do pełnej klatki, który waży o wiele więcej. Gdy wywołuję fotki w rozmiarach 60 x 70 cm format APSC znakomicie sobie radzi. Ilość szczegółów jest cudowna. Wolę mniejszy aparat, który częściej i chętniej noszę i daje mi super satysfakcjonującą jakość zdjęć niż dużą i ciężką pęłną klatkę (te różnice w wadze serio są odczuwalne), którą będę rzadziej zabierał ale da mi fotki o najlepszej jakości.
Zajęcia jak zwykle na pięć, scenografia też na pięć, przekaz materiału bardzo kompaktowy. :-)
Świetny i bardzo mądry film, to wszystko prawda! Fotografuję w zasadzie wyłącznie podczas bliższych lub dalszych wycieczek i podróży, a mniej więcej rok temu kupiłem Canona z serii PowerShot G i od tego czasu lustrzanki... Nie, nie kurzą się, bo leżą schowane w szafie, ale używane też nie są...
Doskonały program, jak zwykle. Dwie uwagi: Ricoh GR ma ekwiwalent 28mm (18.3 bodajże), można robić zdjęcia 35mm, ale to już sprzęt cropuje, a ten Panasonic to chyba nie lc, ale lx. Tak mi się wydaje.
21:44 Tu "doskonały" film kończy się na wyrazie "lepsze" (tym pierwszym). Reszta do wycinki: "...no muszą być lepsze, nie ma możliwości żeby nie były lepsze, [jakieś chrząknięcie] co pominąłem, ach pominąłem jeszcze nie, to pomówiłem, to mówiłem, no dobrze to byśmy skończyli, bo yyyyy, w tych yy zaawansowanych yyyyyyyy aparatach mmmmm toooooo mu-muwiłem para-ra-widziałem o Panasonicu RC-100???? 🤔... Powiedziałem." 🤣🤣🤣 Tu wyraźnie brakuje edycji. Wrzucenie na YT surowego materiału z jakimś bełkotaniem to trochę jak wrzucenie na wystawę zdjęcia przypadkowo zrobionego "bo mi się nacisnął sam guziczek" razem z tymi porządnymi przeznaczonymi na wystawę.
Bardzo dobry materiał, serdecznie dziękuję. Najlepsze kompendium z jakim się spotkałem. Doskonały "wyklad". I dla początkujących i dla już trochę doświadczonych.
Pewnie że warto! Mam Fudżimudżi X100V i uwielbiam ten aparat. :) Po co dźwigać się z lustrem i workiem słoików do cioci na imieniny?
Panie Pawle super materiał! 😀
Dzięki 😀
Czekam na materiał na drugim kanale o kompaktach. Kilka z nich zalicza się dzisiaj do kultowych: Minox 35, Rollei 35, Olympusy Pen, Trip i XA i wiele innych. Ja mam Agfę Optima 1035, która też miała ciekawą historię i bardzo ją lubię.
Dobre ciekawe pozdrawiam
Też chcę przesiąść się na kompakt. Mój Nikonek d3100 + 4 obiektywy, statyw, plecak zrobił się za ciężki. Zresztą sam aparat wiszący na szyi, teraz, w moim wieku, zaczyna mi przeszkadzać. Wybrałem cztery modele, tylko nie wiem, który wybrać? Lumix lx15 czy sony sv1 i trochę droższe Panasonic DC-LX100 II (choć prawie nie do kupienia) czy Sony RX100 V?
Do niedawna używałem przez długi czas aparatu Casio EX-H15.
Świetny, przyjemny aparacik.
Ja się zastanawiam czy w 2023 roku do słabej komórki dokupić jakiś kompakt. Taki żeby mieścił się w kieszeni. Albo Sony rx100 pierwsza wersja albo jakiś Olympus Pen ep5..? Co Pan myśli
Jaki aparat kompaktowy polecił by Pan dla amatora do nagrywania 4k żeby filmy były ostre i stabilne? Tak żeby ładnie to wyglądało na dużym tv
Dobry pomysl z wodosczczelnymi aparatami, mam Fuji 120 od nowosci, mial byc pod wode ale niestety zaparowywal wewnatrz i po zdjeciach, wrocilem z kolejnej wyprawy i 3 aparat juz po wymianie i na zwyklym snurkowaniu paruje, najwyrazniej roznica temperatur ubija aparat i nie mam rozwiazania . W zimie swietne rozwiazanie, czy w gorach w blocie, zdjecia nawet, nie mialem problemow, chociaz tylny ekran bardzo szybko sie rysuje i wyciera..
kompaktów z matrycą 2/3" od lat się nie produkuje. Mam Minoltę Dimage A2, kultowy sprzęt, ta matryca wtedy była uważana za "dużą" w stosunku do typowych 1/2.5" w kompaktach, ale dawno się zestarzała.
W kompaktach teraz dominuje wyłącznie 1 cal (klasa premium), albo 1/2.3" w superzoomach (od lat nie powstają nowe generacje, przez co trąci myszką).
Kupiłem używanego Soniaka HX-350 i jestem zachwycony. To jest też mega-zoom w dodatku lekki. I nie zauważyłem wad na długim końcu ogniskowej - a jest to 1200. Zdjęcia przyrodnicze? proszę bardzo. Księżyc z ręki ?- nie ma sprawy. Zrezygnowałem z lustra bo za dużo zabawy z obiektywami osobno
Jak zawsze świetny film. Chętnie zobaczę kiedyś porównanie aparatów ze smartfonem. Te ostatnie co raz bardziej nadają się do robienia dobrych zdjęć. Zwracam uwagę że matrycę w smartfonie rosną. Można kupić za ok 2 tys zł. Smartfon z matrycą 1/1,33 a nie jak w kompaktach 1/2,3 cala. Obecnie najwieksza matryca w telefonie to 1/1,12.
@Theodore the cat Szef jest wielki i patrzy na świat szerokokątnie z otwartą przysłoną 😎. Tak tylko podrzucam bo temat przez p. Pawła już był poruszany. Męczy mnie stwierdzenie tzw ekspertów ... "Jak chcesz mieć dobre zdjęcia kup sobie lustrzankę" . Pozdrawiam Szefa jak i wszystkich miłośników fotografii.
Witam, miał może Pan możliwość korzystania z Leica Q? Jeśli tak to Pan o nim sądzi? Caly czas szukam czego do 10tys aby z zabawy z fotografią zacząć robi zdjęcia bardziej świadomie... Myślałem o Canon Rp + Rf 24-105mm f4.0 ale ostatnio zafascynowany jestem wspomniana Leica, która używana kosztuje podobne pieniądze...
Olympusa TG-5 kupiłem specjalnie na górskie wycieczki rowerowe. Świetnie sprawdził się też pod wodą przy nurkowaniu na australijskiej rafie. Robi super zdjęcia ale trzeba też zdawać sobie sprawę z jego wad optycznych i wiedzieć jak robić nim zdjęcia, żeby je minimalizować. Czerwony kolor przydaje się jak wpadnie w trawę :) Generalnie polecam ale dla świadomych.
99% moich fotografii to zdjecia wyscigow samochodowych i motocyklowych - generalnie wszystkie klasy i kategorie. Przez dlugie lata chodzilem po torach wyscigowych z dwoma aparatami. Jeden z telefoto drugi z krotkim obiektywem do rozbiena zdjec w padoku. Wielokrotnie gdy wychodzilem z domu klolem w duchu, ze znow musze dzwigac te ciezary. Ostatnio kupilem Sony RX100 mark 7. Fantastyczny auto focus - 20 klatek na sekunde i Af na bazie fazy i kontrastu (faza tylko fo f8) . Bardzo dobry jako drugi aparat do panningu gdy potrzebuje krotkiej ogniskowej. Max shutter speed 1/3200 No i moge zmiescig go w kieszeni. Jedyna wada to krotka zywotnosc baterii dlatego warto miec kilko zapasowych. Konkludujac, Jesli fotograf wie czego chce to warto, a nawet trzeba miec piont and shoot camera. Pozdrawiam
Do tej pory używam mojego ulubionego analogowego kompaktu Minox 35 GT-E
W chwili obecnej ma ponad 20 lat i działa bezawaryjnie, a jego obiektyw to czysta poezja, ostry jak brzytwa chociaż to mnie nie dziwi bo to w końcu Jego Wysokość Tessar.
Zgadzam się. Świetny aparat, idealny np. pod street.
@@Perski2844 właśnie do streeta go używam, mały i cichutki, po prostu wymarzony do tego typu fotografii
Tak , to doskonały aparat do ulicznej fotografii , mały , dyskretny a co najważniejsze dzięki wysuwanej klapie można go stabilnie położyć na gruncie i robić zdjęcia z żabiej perspektywy . Wtedy jest oczywiście pewien problem z kadrowaniem , ale tak jak prowadzący kanał wspomniał można się tego nauczyć.
Szkoda, że producenci odeszli od stosowania określenia "bridge" dla super zoomów - co to za kompakt, który waży ok. kilograma i jest po prostu duży?
Cześć. Mam pytanie. Co sądzisz kompaktowym modelu Canona, jakim jest Canon PowerShot SX740 HS? Czy to jest dobry aparat kompaktowy? Bo zaczynam przygodę z fotografią z aparatu, a wcześniej fotografowałem tylko i wyłącznie telefonem. W każdym razie chciałbym usłyszeć twoją opinię na temat Canona Powershot SX740 HS, bo jestem bardzo ciekawy😄
Za duża krotność obiektywu by jakość zdjęć była dobra. Polecam test na Optyczne.pl (www.optyczne.pl/419.1-Test_aparatu-Canon_PowerShot_SX740_HS-Wst%C4%99p.html) na końcu są zdjęcia z aparatu, warto je obejrzeć by wiedzieć czego się można spodziewać.
Super film.
Pozdrawiam serdecznie
dzień dobry, czy według Pana warto kupić na początek przygody z aparatami Sony NEX-5N 9( czy za stary i lepiej coś nowszego) i czy 500zł to dobra cena za niego (czy troche podejrzana) i jak przy zakupie przez internet sprawdzić czy kupowany sprzet jest 100% sprawny . z góry dziekuje za odpowiedz
Sony NEX-5 to dobry apart (miałem okazję nim robić zdjęcia) ale brak wizjera bardzo zmniejsza jego funkcjonalność, przynajmniej z mojego punktu widzenia, ekranik jest dobry ale czasem, przy ostrym słońcu, mało na nim widać. Ja wybrał bym Olympusa OM-10 (ok. 1000zł) lub Panasonica serii G (ok.800zł). Lepiej dopłacić kilkaset złotych do aparatu którym będzie wygodniej robić zdjęcia.
Witam pana, czy może się pan odnieść, do kompaktu Sony RX10 M4, ma 1' matryce. Pozdrawiam Pana, świetne porady, dużo nauczyłem się z pana filmów.
Obiektyw o bardzo dużym zakresie zooma - to zaleta przy zdjęciach wakacyjnych i bardzo duże ograniczenie jak się chce osiągnąć więcej, tłumi twórcze zapędy i rozwój fotograficzny.
@@FotografiajestFajna dziękuję.🙂
Od kilku lat mam Nikona P7700. Jedyna rzecz jaka mnie w nim drażni w porównaniu z lustrzanką to prędkość działania. Ale bardzo lubię jego kompaktowe wymiary :)
Tak mi się spodobało że zapisałem się na ten kanał. Panie Pawle, wspomniał Pan o markowych kompaktach z matryca 1/2,3. Wiele z nich ma funkcje PASM. Używam aparatów z matrycami 1 i 3/4 cala i wiem jak manualne ustawienie parametrów pozwala podnieść jakość obrazu. Czy PASM w aparatach z matryca 1/2,3 pozwala podnieść jakość powyżej tej co oferują smartfony? Czy obiektywy w takich aparatach oferują lepszą jakość niż mikroskopijne i bardzo proste obiektywy w komórkach?
Pozwala bardziej kontrolować co aparat (smartfon) robi i dzięki temu np. ograniczyć ISO do niezbędnego a nie jakiegoś bardzo wysokiego, użyć mniejszej przysłony itd. Dostępne są aplikacje na telefony rozszerzające ich możliwości i ja zważyłem różnice :)
W innym filmie wspomniał Pan o Panasonic DMC-TZ100. Zastanawiam się nad nim. Aparat do typowo amatorskiego użytku. Wakacje, rodzinne fotki. Czy to będzie dobry wybór, czy dołożyc do Canona G7X Mark III ? Jeden ma wystarczający zoom, drugi jasny obiektyw
Ja bym wybrał jaśniejszy obiektyw :)
@@FotografiajestFajna a w przypadku aparatu używanego jak sprawdzić "przebieg" Dużo sie pisze jak sprawdzić lustrzanke, ale kompakt, czy bezlusterkowca ?
Czy warto przenieść się z Lumixa TZ35 na RX100, G7X lub inne podobne? Czy różnica będzie widoczna w jakości zdjęć, detalach, szumie itp?
Moim zdaniem różnica będzie widoczna zwłaszcza w jakości optycznej obiektywu, co nie znaczy, że w Panasonicu jest zły obiektyw ale w tamtych jest lepszy.
Ósmą wersją RX100 jest ZV-1, marketowany jako "kamera dla vlogerów", ale jest to de facto RX100 z obiektywem jak "piątka" tylko mocno przeprojektowany (ekran odchyla się na boki, autofocus sprytnie może łapać błyskawicznie to, co vloger pokazuje do kamery; dodano też aktywną stabilizację cropującą nieco z pola widzenia).
Kilka miesięcy temu kupiłem w niemczech takiego lumixa, za 100 euro.W tym karta pamięci filtry dodatkowy mikrofon i wszystko w nowiutkiej torbie .Za te pieniądze jestem happy. Niebo a ziemia między tym a smartphonem.
gdyby nie kompakt (Lumix LX10), prawdopodobnie bym w ogóle nie robił zdjęć tak obsesyjnie, jak to robię - codziennie, wszędzie, zawsze. Najlepsze ujęcia mam właśnie kompaktem.
Odkąd przesiadłem się z lustrzanki na kompakt mam to samo :)))
@@fabtom73 Nie bez powodu jest powiedzenie, że najlepszy aparat to taki, który zawsze mamy przy sobie kiedy jest potrzebny. Bardzo dawno temu, kiedy jakość zdjęć w kompaktach przedstawiała wiele do życzenia, to lustrzanka była w zasadzie jedynym sprzętem, którym można było robić bardzo dobre zdjęcia. To był czas, kiedy sporo osób kupowało najtańsze lustrzanki, i w zasadzie prawie wszystkie były ustawione na tryb "zielony". Większość takich użytkowników nawet nimi nie robiła zdjęć, aparaty tylko dyndały na piersi czy z boku, często w futerale. Wiele osób po doświadczeniach z targaniem tego typu sprzętu po prostu zostawiało go w domu. Wraz z pojawieniem się naprawdę dobrych zaawansowanych małych kompaktów sytuacja diametralnie się zmieniła i już przeciętny amator nie musiał dźwigać lustrzanki by zrobić sobie fotki na jakiejś wycieczce. Wreszcie można było robić praktycznie zawsze "tysiące" fotek w dobrej jakości, z punktu widzenia amatora wcale nie odbiegające zbytnio od robionych lustrzanką. Później sytuacja znowu się zmieniła, bo już nawet nie trzeba było mieć kompaktu by mieć w każdej chwili zdjęcia. Smartfony w tym segmencie rynku chyba jednak wygrały. Dziś zaawansowanych kompaktów dla amatorów i takich trochę bardziej zaawansowanych, jest tyle co kot napłakał. Zdecydowanie więcej ciekawych propozycji jest dla fotoamatorów mocno zaawansowanych, ale ceny nawet 2x pensja to raczej są nie dla każdego. Na bardzo wysokie ceny najnowszych wersji aparatów, w zasadzie tylko dla zaawansowanych amatorów, to nawet za granicą narzekają. Kompakt dla amatora za połowę (lub więcej) niemieckiej czy francuskiej pensji? To przecież skandal!
Używam takiego do wszystkiego Panasonica. Widzę jaki on jest średni, ale kupiłem używany wiec mała strata. Ja lubię kompakty, ale fajny kosztuje.
ja kupiłem RX 100 i polecam
Jestem początkująca fotografka i czy opłaca się kupić używany Olympus pen e-pl 1 z obiektywem 14-45mm na początek? Mam dylemat czy wziąść właśnie ten czy jakiś kompakt (z wyzszej półki) od sony/canon
To już dosyć stary aparat (premiera w 2010 roku) osobiście wolał bym jakąś lustrzankę z tego okresu lub kompakt.
Cześć Pawle. A co byś powiedział na sony nex5r. Myślałem o kompaktowym superzoomie sony hx60 głównie na rower, ale nexy też są małe, i mają duże matryce, obiektyw 18-55 myślę że na rowerze się sprawdzi. Dlaczego nie zaawansowany kompakt? Bo mam budżet do 600zł i musi się mieścić do małego plecaka na rower.
Rzekniesz jakieś mądre słówko?
Obejrzałem co można kupić i w tej cenie, lekki, dobry aparat to Nex5 jest dobrym wyborem 😀
Fajny odcinek, sam przechodziłem swoją drogę z kompaktami cyfrowymi i po pierwszym Olympusie c-370 kupiłem po długich analizach Lumixa fz-200. Mam go do dzisiaj. Można kupić za 500 zł używanego, światło 2,8 .Świetny do robienia filmów. Zdjęcia trochę gorsze. Miałem cały sytem aps-c Pentaxa ale mimo to kupiłem używane kompakty, (moim zdaniem jedne z najlepszych amatorskich kompaktów Z LAT 2012-2013) Fuji X10, x20 , Olympus XZ-2, Lumix LX-7( światło 1,4!) . Każdy można kupić w dobrym stanie za 500-700 zł i jest to dobra propozycja. LX-7 niestety nie wytrzymał wietrznej pogody w Bieszczadach ( drobinki kurzu zablokowały zoom) Uważam że jednak FujiFilm z serii X jest najlepszym wyborem gdyby ktoś chciał kupić coś na wyjazdy za rozsądne pieniądze.
Nie wiem czy w tych Lumixach LX z tym blokowaniem się obiektywu to nie była jakaś powielana wada konstrukcyjna, bo we wcześniejszych modelach też to często występowało.
Kiedyś miałem FinePixa S5800, potem kupiłem S1500 i mam do dzisiaj. Szału nie ma, ale macro jeszcze robi całkiem nieźle :) Dzisiaj to się nazywa Superzoom, kiedyś Hybryda. Ten S1500 kupiony za 1300 zł robił lepsze fotki niż "małpka" Samsunga kupiona przez kolegę za 1700zł. Dwa samsungi mu padły w 6 lat, S1500 u mnie żyje już koło 12-13 lat.
używam Nikona Coolpix A, powerkompakt jak Ricoh GR czy Fuji X70, matryca APS-C, magnezowa obudowa, ta sama ogniskowa obiektywu (18,5mm) . Mały poręczny i lekki. Ma jedynie leniwy AF ale i tak mozna nim strzelać fotki. Uwielbiam do streetphoto.
Dzień dobry, zgadzam się z Panem w wielu kwestiach. W 2016 roku kupiłem Nikona Coolpix Aw120 wodoodporny i faktycznie sprawdza się kiedy jadę na wyprawy, mogę podejść do fontanny, lub na zabrać bo na plażę, sprawdza się na wspływach kajakowych, ale ma dwa minusy średnia jakość zdjęć i słaba baterię chodzi mi o jej pojemność.
Jestem też posiadaczem Aparatu Sony Alpha 200 z 2010 matryca apsc, aparat produkowany był jeszcze w Japoni, później chyba w Chinach, natomiast z czasem zacząłem widzieć jakieś ograniczenia w obiektywie 18-70, kupiłem stałkę 30mm co daje mi odpowiednik 45mm, odkrywam na nowo ten aparat, myślałem że stałka będzie ograniczeniem, nie absolutnie nie, to jest zupełnie inne kadrowanie i zupełnie inne myślenie przy fotografowaniu, na koniec powiem że mam w planach zakup stałki 24mm od Minolty AF Ex
Pozdrawiam Mariusz Paszkier z Poznania
Pozdrawiam 😃
Witam mam pytanko, mam okazję kupić w atrakcyjnej cenie aparat Olympus Stylus 1. Czy jest to dobry kompakt w 2021?
Nie znam tego aparatu, ale sprawdziłem na Optyczne.pl -
- niezbyt wysoka zdolność rozdzielcza obiektywu,
- stosunkowo duża dystorsja na szerokim kącie,
- słabo korygowana aberracja chromatyczna i komatyczna,
- silne winietowanie na szerokim kącie,
- nie do końca sprawny AF,
- niska funkcjonalność trybu filmowania.
Wymienili też zalety ale ja najpierw czytam wady :)
Ja bym się nie zdecydował.
Używany Sony RX100 m1 w stanie idealnym można trafić już za 450 zł i macie zaawansowany kompakt z najwyższej półki, którego zawodowcy określają mianem "zamiennika lustrzanki w kieszeni".
Warto:) Przyjaciel posiada Fuji X100V, jeden raz przetestowałam i zakochałam się w kolory:) dzięki matrycy X-trans są takie filmowe
Bardzo fajny ten fujik:) lekki i kompaktowy, zawsze zabieram ze sobą na wakacje
@@aleksandraowczarek3173 The same🙂 zaczęłam z nim swoją przygodę z fuji
Taniej I lepiej wyjdzie kupić xt-20
Czym nagrywany jest film ja zastanawiam się na kupnem aparatu sony HX99 do UA-cam czy to bory pomysł
www.ceneo.pl/Fotografia;szukaj-canon+m5#cid=40047&crid=427552&pid=23293
Dzień dobry. Jaki aparat kompaktowy do fotografowania głównie dzieci i psów na spacerze sprawdzi się najlepiej ?
Czy canon G5x mark i będzie dobrym wyborem czy popatrzeć na inny ?
Mark ii*
Materiał bardzo przyjemny, chciałbym jednak przypomnieć o istnieniu Nikona coolpixa A (bez żadnych liczb po "A") który podobny jest do Ricoha GR i Fujifilm X100
Tu trochę Nikon zakpił sobie z fotoamatorów. W pewnym czasie zaprzestał produkcji modelu A, zapowiadając serię nowych zaawansowanych kompaktów. Cena tego modelu była na koniec wyprzedażowa, można go było kupić praktycznie o połowę taniej, za jakieś 1200 zł. Jedni korzystając z okazji kupili go, inni odłożyli kasę na nowe kompakty Nikona. Skończyło się to tak, że w sklepie ani Nikona A, ani tych nowych zapowiedzianych nowych aparatów! Planowałem kupić tego Nikona A za normalną cenę, ponad 2 tys zł. Napaliłem się jednak na te nowe, a w sumie na jeden, symbolu nie pamiętam, i zrezygnowałem z zakupu tego Nikana A jak był w "promocji" za 1200 zł. W sumie na politykę Nikona to chce mi się rzygać.
Dzień dobry chciałbym się podzielić.Jak Pan powiedział też mam smartfona z aparatem Leica.Huawei Mate 20 Pro.Moze w dzień robi dobre zdjęcia a w nocy to tragedia.Mianowicie chciałem swotografowac obiekt z bliska w nocy to wychodziły ziarna.Pomyslalem i myślałem.Zdecydowalem się na Canona Powershot sx 540 hs.Jestem z niego zadowolony.Super zdjęcia w dzień i w nocy.Jezdze dużo po Roztoczu.Zdjecia wychodzą super.Jedyny minus to zdjęcia wychodzą super tylko mi pozostają krople na obiektywie.Moje pytanie czy mogę dokupić jakieś akcesoria do obiektywu żeby mi smug nie robił?Chodzi mi o ochronę obiektywu w upalne lub w deszczowe.Co by Pan mi poradził?
Do większości znanych kompaktów można dokupić pierścienie na obiektyw, które się nakleja. Wtedy można dokręcać różne filtry czy osłony. Proszę spróbować. Ja w swoim "sony" tak zrobiłem i jak na razie nie narzekam.
@@fabtom73 dziękuję bardzo 😊
mam jeden
Canon 710is, kocham go, jest na 2 AA baterie ))))))
mam go 14 lat.....
Dorwalam ten aparat na olx za około 30zl używany sporadycznie, więc prawie nowy. Jestem ciekawa jakie robi zdjecia
Dzień dobry, chce kupić kompakt sony zv1 , czy to dobry wybór.
Mam lustrzankę, jednak na dalsze wyjazdy chcę coś małego. Pozdrawiam
To bardzo dobry, nowoczesny aparat.
@@FotografiajestFajna dziękuję. Pozdrawiam
A co Pan mysli o fujifilm sl240 ?
Fuji robiło wtedy dobre kompakty, tego nie znam ale jest na karty SD - to zaleta, bo ich xD to były bardzo awaryjne.
Dzisiaj używałem kompaktu z 2008/9 roku może to nie były najlepsze zdjęcia (no w sumie były takie sobie) ale i tak się dobrze bawiłem
Bo najważniejsze w fotografii to przyjemność z robienia zdjęć 😀
Co Pan uważa na temat canon eos 350d czy warto go kupić?
Trochę stary, matryce z czasem tracą na dynamice, raczej wybrał bym coś nowszego Canona 1200D czy 550D.
@@FotografiajestFajna ok dziękuję, bo zastanawiam się nad tym modelem ponieważ mam możliwość nabycia go przy bardzo okazyjnej cenie.
Dzień dobry, chcę kupić używany aparat kompaktowy. Ze względu na budżet zastanawiam się nad tymi modelami:
Canon g7x i Canon g9x.
Który wybrać? Mieszkam na wsi i wiele razy przeszły mi bokiem okazje na piękne zdjęcia. Potrzebuje aparatu który schowam do kieszeni np. idąc po wodę do stawu, bo a nóż widelec trafi się okazja na piękne zdjęcie fauny lub flory :)
Pozdrawiam, Łukasz Plisecki.
G7x ma jaśniejszy obiektyw i szerszy (G7x - 24-100, G9x- 28-84) i dlatego wybrał bym G7x.
@@FotografiajestFajna dziękuje za odpowiedź. Czy te parametry o których Pan wspomniał zmieniają się jakoś przy wersjach Mark II i Mark III? Myśle nad wersją Mark I (budżet).
@@ukaszplisecki539 Wyglądają tak samo
Jeśli można, moje zdanie jest takie na obecną chwilę. Jeśli mamy wydać ok. 1000-1500zł na kilkuletni aparat kompaktowy na mini matrycach 2/3" czy mniejszych, z bardzo ciemnymi obiektywami, to lepiej zainwestować te $ w kilkuletnie, podstawowe lustrzanki z kitowym obiektywem (Nikon D3400 z kitem to niespełna 600g) lub podstawowe bezlusterkowce z wymiennym obiektywem (Sony A6000, Olympus Pen itp).
Jeśli natomiast nawet te rozmiary i waga są dla kogoś zbyt duże, to lepiej zabrać ze sobą smartfona i nim pstrykać. Dwu/trzy letnie smartfony w dobrych warunkach słonecznych robią bardzo fajne zdjęcia, a i poradzą sobie w ciemności jeśli użyjemy małego statywu i samodzielnie ustawimy parametry ekspozycji z najniższym możliwym iso.
czy w 2021 roku opłaca się kupić canona 1200d dla osoby początkującej?
Opłaca się :)
Jaki jest sens kupowania kompaktu z matrycą APS-C i stałym obiektywem 35mm ? Lepiej dokupić sam obiektyw 35mm do swojego systemu ;)
Ja jednak będę bronił tych super zoomów. Jest to cegła i jakość maksymalnego zoomu nie jest tak dobra jak na początku, ale to samo można powiedzieć o obiektywach typu 18-300mm. To ograniczenia konstrukcyjne obiektywu.
Z drugiej strony mamy często wszystko mający sprzęt i będąc na wycieczce, gdzie nie ma czasu na przekładanie obiektywów te super zoomy są idealne.
Zazwyczaj wymiary i waga. Osobiście jednak wolę do D3300 przypiąć lekki obiektyw i dorzucić do plecaka AF-P 70-300 lub AF-P 10-20
Myślę że my oglądający ten kanal i podobne chyba nawet nie rozważamy zakupu aparatu za 200 - 500 zł.
Moj pierwszy kompakt to jakiś samsung za 1500 który zamieniłem na Fujifilm S960.
Moim zdaniem MISTRZ. Towarzyszył mi 7 - 8 lat, zresztą mam go do dzisiaj.
super zooma uzywa sie do zdjec np. ptaków.
Fuji 100V
Ja mam pytanie, co jest lepszym wyborem kompakt premium z jasnym obiektywem np. Sony rx100 ze światłem 1.8-2-8 czy aparat bezlusterkowy z większa matryca ale ciemnym podstawowym obiektywem tzw. kitem np. Fuji xt30 z obiektywem 15-45 i światłem 3,5-5,6
Fuji i to zdecydowanie. Jak przemnożysz ekwiwalent tego RX100, to okaże się, ze obiektyw Fuji jest tak samo jasny, a większa matryca daje niższy szum, szklarnia jest rozbudowana, kręci 4k, ma mocniejsza lampę itd. itd.
Ja też bym wybrał Fuji - zawsze możesz dozbierać i kupić jasny obiektyw a jak nie to jakiegoś starocia przez adapter przystosować.
@@FotografiajestFajna nawet się pomyliłem, mnożnik ekwiwalentu tego Sony RX100 wynosi 2,7, a zatem z f 1.8 - 4.7 uzyskamy 4.9 - 12.7 dla pełnej klatki (strasznie ciemny na długim końcu). W przypadku obiektywu Fuji 15-45 ze światłem 3.5-5.6 mamy odpowiednio f5.2-8.4, a zatem jaśniej na długim końcu. W ogniskowej mamy odpowiednio zakresy 28-100mm dla Sony i 22,5 - 67,5mm. Myślę, że i zakresem ogniskowych i jasnością obiektyw Fuji jest lepszy w podróży, a sumarycznie niewiele większy i cięższy.
Fujifilm jest bardzo dobrym wyborem, mały, lekki i rozwojowy z czasem dokupisz jasny obiektyw a na razie można podpiąć jakąś manualna stałkę przez adapter. Robienie zdjęć aparatami Fuji to czysta przyjemność
@@ShwarcArnold
Gdzie jest takie zestawienie, głębia ostrości, jasność itp najlepiej w tabeli dla różnicach wielkości matryc?
Panie Pawle trochę Pan namieszał z tym Panasonikiem i Ricohem ;)
Kompakty kupuję używane , nie ma sensu kupować nowego aparatu dla dziecka , sam od lat używam canona S50 , do zdjęć podwodnych( taką mam obudowę wodoszczelną) . Jak będzie okazja - kupię serię G z obudową wodoszczelną oczywiście . Też uważam , że kupno nowego nie ma sensu :))
Co Pan sadzi o starym Canonie A520?
Dziś kupowanie takiego apartu nie ma sensu, lepiej wydać 200-300 zł i kupić coś nowszego z wyższej półki.
@@FotografiajestFajna To mój stary aparat. Szkoda mi go, a jest poreczny. Mam tez Nikona D90, ale jest juz kawalek klocka. A ten maly ma manuala i zlych zdjec nie robil. Wiem, ze lepszy byl A510. Mniej wysilona matryca. Dalem go do serwisu do czyszczenia matrycy i zmiany baterii, ktora potrzymuje date i czas. Dziekuje za odpowiedz.
Nie wiem czy ktoś zauważył, ale jakość filmu jest bardzo wysoka, wręcz wzorowa. Niestety jest to rzadko spotykane na kanałach poświęconych fotografii prowadzonych w zdecydowanej większości przez amatorów. Byłem pozytywnie zaskoczony dobrze ustawiona głębia ostrości, tak że ostro wyszedł nie tylko sam szanowny pan Paweł, ale aparaty przed nim i regał za nim. Światło i kolory też bez zarzutu. Rzecz unikatowa w świecie zdominowanym przez domorosłych nieuków i ignorantów uważających się za fotografów i mających czelność produkować się na UA-cam. Ten znakomity film świadczy o tym że można nakręcić dobrze, trzeba tylko chcieć i umieć.
Bardzo dziękuję za pochwały, ale proszę obejrzeć pierwsze filmy - to wyglądało całkiem inaczej, w międzyczasie dużo się nauczyłem a dzięki Patronom (patronite.pl/Fotografia-jest-Fajna) mam lepszy sprzęt. Mało kogo stać na rozpoczęcie nagrywania filmów ze sprzętem za kilka tysięcy złotych, a nawet jak stać to nie wie, że np. wydanie 2 tyś złotych na oświetlenie (a tyle kosztowały światła które na mnie świecą), to bardzo dobra inwestycja.
Widziałem poprzednie filmy i właśnie widzę te różnicę. Niektórzy maja drogi profesjonalny sprzęt, ale nie uczą się i nie chcą się uczyć. Gratuluje postępów w jakości filmowania. Bardzo proszę podać parametry kamery - przysłona, migawka, czułość. Są bardzo dobrze dobrane. Dziękuję.
Jednego nie rozumiem. Mały aparacik z matrycą 1 calową ma rewelacyjną matrycę a super zoom nikona czy panasonika z taką samą 1 calową matrycą matryca jest be... ?
Super zoom, chyba trudno zrobić taki obiektyw. Zawodowcy polecają stałe obiektywy, ale zoom dobra sprawa.
Jak ktoś startuje to powinien rozważyć LX100 z drugiej ręki za 1000 zł z kawałkiem. Absolutnie najlepszy kompakt jaki do tej pory wyszedł.
A LX100 II ? kurcze nie wiem tyle tego jest :D chcialbym ladne zdjecia i filmy robic. Jedziemy do Chorwacji. Ale tez nie chce zostawic 6000 zl na aparat albo nie wiem np DSC RX 100 III
@@plebantv5754 LX100 Jest trochę ulepszonym modelem ale moim zdaniem kompletnie nie opłaca się do niego dopłacać. Jakość zdjęć w porównaniu do pierwszej wersji jest tylko nieznacznie lepsza.
@@Lumperator a co byś powiedział na Sony zv 1 ? W sumie zamówiłem. Zobaczymy co to jest. Swego czasu miałem Fujifilm XT4 ale na wycieczki no nie.... Cegła taka
Posiadam RX100 VII i jest to mega opcja, nie wazne co by sie dzialo aparat jest w torbie albo kieszeni.
Świetne zdjęcia, obsługa (uwzględniając cenę) do bani
kupiłem Panasonic Lumix GX9 z kitem 12-32 i jestem zachwycony, zdjęcia z iPhone'a w ogóle nie mają podjazdu pod względem rozdzielczości, plastyki, głębia ostrości.. używany, za 2.1k, pozdrawiam
Szefie canon eos m10 warto na start dla dzieciaka ?
Nie ma Canona M10, może M100? Ja bym kupił raczej coś używanego byle miało możliwość ustawień półautomatycznych i ustawienie manualne parametrów, a co? Jak będzie chciał to na każdym aparacie nauczy się robić zdjęcia.
@@FotografiajestFajna Polecił byś coś do 1000 zł używanego ?
Im więcej słucham tym mniej wiem im więcej czytam tym większy chaos znowu będę przez rok studiować wiedze który aparat kupić a gdy się zdecyduje to znowu zacznę zbierać bo znowu ceny pójdą w górę, oh oh oh
babcia Acze :)
Szkoda że Samsung zaniechał produkcję takich aparatów kompaktowych, mam EK-GC100 z roku 2012 i do tej pory lepszego kompakta nie spotkałem.
Miło się słucha, a gdzie porównanie na przykładach z pleneru? Przecież jednym aparatom lepiej wychodzą zdjęcia innym lekko gorsze. Czekam na takie przykłady z pleneru, gdzie będą omówione niedociągnięcia tych aparatów. Jeszcze przydałby się poradnik jak zmniejszyć zdjęcie do internetu, nie tracąc zbytnio na ostrości. W internetach jest dużo miniaturek ostrych, ale też i dużo takich powiedzmy miękkich.
do zmniejszenia zdjęć idealnie się nadaje Paint
Małe sprostowanie. Panasonic fz 2000 waży 990g a fz 1000 831g więc do 1,5 kg jeszcze daleko. Poza tym, fz 2000 jest dedykowany dla filmowców a seria fz 1000 dla fotografów. Również chce zaznaczyć, że tu nie chodzi o to, że mogę podejść do obiektu mając obiektyw 35mm a raczej o to, że teleobiektyw zmienia perspektywę i nadaje inny charakter fotografii. Osobiście lubię obiektywy tele, dlatego kupiłem Panasonic fz 1000, bo nie chce mi się co chwilę przepinać obiektywów. Bardzo uniwersalny sprzęt dający fantastyczne zdjęcia czy filmy.
Dzięki za tą opinie. Ja właśnie chce wejść w fotografię (zwłaszcza góry, krajobrazy etc) i powiem szczerze, że juz mnie głowa boli od filmów i artykułów dotyczących sprzętu. Lustrzanki, bezlusterkowce i te wszystkie wymienne optyki. Ja chce się dopiero nauczyć robić foty i ten Panasonic o którym piszesz, jest u mnie na celowniku właśnie. Też zwróciłem uwagę na zawyżoną wagę w filmiku, bo akurat mam otwarte jego specyfikacje w innej zakładce:)
Witam kolego-chcę się przesiąść z komórki na aparat.Podoba mi się właśnie ten Lumix fz1000.Warto go kupić?Wiem, że nie powala matrycą,ale.... Robię głównie zdjęcia krajobrazowe.... Warto? Pozdrawiam:)
@@maniekbuchata3602
Akurat matrycę ma bardzo dobrą. Jest to matryca Sony BSI. Spokojnie można pstrykać do ISO 1600 co jest rzadko konieczne, bo aparat posiada rewelacyjną stabilizację. Fz 1000 to wszystko mający i wszechstronny aparat generujący fanatyczną jakość zdjęć i filmów. Według mojej subiektywnej opinii aparat ma trzy wady. Elektroniczny silnik zoomu, słabe makro oraz brak możliwości przymknięcia przysłony bardziej niż do f8. Czasem też trzeba uważać na silnie kontrastowe kadry, co może powodować przepalone lub niedoświetlone zdjęcia. W tym przypadku smartfon zrobi z ręki lepsze zdjęcie, bo smartfony mają dobry HDR a tutaj potrzeba trochę wiedzy jak fotografować.
Poza tym świetny sprzęt który z przyjemnością się obsługuje.
Polecam tą stroną która zawiera całą masę rzetelnych informacji o fz 1000
cameraergonomics.blogspot.com/p/fixed-zoom.html?m=1
Tylko, że do krajobrazu nie potrzebujesz takiej lunety :) Może coś mniejszego z mikro 43? Jakiś Olek z podstawowym obiektywem wystarczy
@@dejmien73 Dziękuję bardzo za odpowiedź.:)
mam olympusa miu 7010
Nie zawsze da się podejść do obiektu. Fotografując np. lądujący samolot nie wejdziesz na pas startowy. Tam spacerzoomy się sprawdzają.
według mnie warto ale wyłącznie z wymiennymi obiektywami np serię pen od Olympusa
Kompakty to aparaty z niewymienną optyką, czyli PENy się do nich nie zaliczają.
@@sulaco33 dla tego napisał, ze nie warto w tego typu aparaty, a warto w te z wymienną optyką na matrycach m4/3 czy aps-c czyli najmniejsze Olympusy czy Sony/Nikon/Canon)
@@ShwarcArnold Ale rzecz dotyczy kompaktów, a nie małych bezlusterkowców. To zupełnie inna kategoria jednak.
@@sulaco33 o boszzzzze. Nie rozumiesz zdania? Nie warto dziś inwestować w kompakty, w te małe, kieszonkowe!!! Warto w małe bezlusterkowce lub w smartfona. Co w tym nie zrozumiałego?
@@ShwarcArnold Skup się. Riv napisał: "według mnie warto". Co warto? Nie sprecyzował, więc bierzemy kontekst całości. Czyli kompakty. Zatem napisał, że według niego warto kompakty. Po czym zaliczył do nich te Olympusy. Które już nie są kompaktami.
Osobną sprawą jest bezsens targania aparatu z wymiennym obiektywem, którego się i tak nie będzie wymieniać, albo kolekcji obiektywów, żeby sobie obfotografować Mrzeżyno.
To jest Panasonic LX100, nie LC. Moim zdaniem najlepszy kompakt dla świadomego fotografa. W całości obsługiwany z zewnętrznych pokręteł. Obiektyw niepowtarzalny.
Po tym filmie chciałem go kupić ale ostatnie egzemplarze zniknęły z rynku. Upolowałem nawet jednego w markecie ale był to ostatni na wystawie i niestety miał porysowany obiektyw - szkoda bo jego parametry i możliwości ręcznych ustawień były jak dla mnie fantastyczne. I tak kupiłem Sony Cyber-shot DSC-RX100 III w tej samej cenie.
@@fabtom73 I jak się podoba ten sony RX100 III? Zastanawiam się nad nim, mam Fuji X30, ergonomia fantastyczna ale na wyższych czułościach niestety już gorzej z jakością.
Jak jest w tym sony z ergonomią? Dla mnie musi być szybka możliwość korekty ekspozycji, szybka zmiana iso, bez grzebania w menu, dobry wizjer, bardzo dla mnie ważny. Jak oceniasz ten aparat pod względem ergonomii?
@@retros1299 Dla mnie jest pod względem ergonomii OK. Trzeba jednak go skonfigurować pod siebie (chodzi o przyciski, menu, pierścień) i się do tego przyzwyczaić/nauczyć. Po 2 tygodniach intensywnego użytkowania zacząłem automatycznie bez patrzenia na urządzenie ustawiać pewne parametry. Wizjer jest OK i jak najbardziej spełnia swoje zadanie - nawet do tej opcji, że przy zamykaniu go następuje całkowite wyłączenie aparatu przyzwyczaiłem się i mi nie przeszkadza. Ja go używam w 90% do fotografii krajobrazowej więc pracuję na jego najniższym (rzeczywistym) ISO i staram się nie przekraczać 800 ISO. Jedyną jego wadą jest obiektyw na najniższej ogniskowej - wtedy niestety jest potrzebna korekcja w programie. Muszę sprawdzić czy pierścień na obiektywie da się skonfigurować pod zmianę ISO bo ja używam go do zmiany przesłony - dam wtedy znać. Zamiast korekty ekspozycji zacząłem używać bracketing - ma dosyć duże możliwości ustawienia po 3 i po 5 zdjęć - przez to już nie przejmuję się, że mogę źle ustawić parametrów - może to się dla innych wydawać prostackie ale u mnie się sprawdza - po prostu z czasem człowiek nabywa pewnych nietypowych przyzwyczajeń, które jednak powodują, że bardziej się skupiam na kompozycji kadru a mniej na ustawieniach aparatu. Ogólnie jestem z niego zadowolony i polecam - w tej cenie jest naprawdę dobry a nowsze jego modele są bardziej udoskonalone do nagrywania filmów więc dla samych zdjęć nie ma co płacić więcej.
@@fabtom73 Dzięki za odpowiedź. Co do korekcji, jest możliwość żeby ustawić ją pod jakimś przyciskiem. Teraz można kupić III za około 1000zł w dobrym stanie, także cena jest dobra jak za jakość zdjęć którą oferuje.
@@retros1299 Sprawdziłem - jest możliwość ustawienia pierścienia i 4 przycisków pod siebie tak by mieć pod ręką np.: korekcję, ISO i jeszcze wiele innych rzeczy. Jest tego dużo :)))
W sieci na stronach i na YT jest bardzo dużo testów i opisów tego modelu - ja tak kilka dni brnąłem w ten temat aby się upewnić czy warto ten sprzęt kupić. Są wyszczególnione jego wady i zalety - polecam poszukać
Chodząca (i gadająca) encyklopedia 😀👍
😀😀😀
Turysta też może być świadomym fotografem. Jest jakiś zakaz?
Najlepszy będzie dla niego smartfon i kompakt premium, ale bez super zooma.
@@januszchmiel8139 i co ja teraz zrobię? Jako turysta mam pod ręką eos 80d i TZ 60 ze "stosowalną" ogniskową w przeliczeniu do 720 mm (smartfonu nie liczę)
@@MrWitekn Ten EOS jaki ma obiektyw i jak te zdjęcia wygladaja w porównaniu do TZ? Chętnie zobaczę porównanie efektu tych trzech aparatów. Jeśli okaże się że TZ robi dobre na poziomie EOSa, czas z czegoś zrezygnować. Nie każdy lubi nosić duże plecaki.
@@januszchmiel8139 Nie wiem jakie zdjęcia robi EOS, ale właśnie porównywałem fotki, które robiłem parę lat temu TZ60 i parę dni temu Sony Alfa 7II + Tamron 28-200. To samo miasto, te same miejsca. Nigdy więcej kompaktów. I wcale nie trzeba nosić dużego plecaka. Zestaw idealnie pasuje do everyday slinga 3L. Można sobie jeszcze dodatkowo przytroczyć podróżny, lekki statyw.
@@marianniekonieczny1092 Duży ten zestaw. Ten TZ raczej nie ma matrycy calowej, raczej taką smartfonową.
Dla mnie jako totalnego amatora aparat w iPhone 11 jest wystarczający. Poważnie. Zawsze pod ręka, od razu postprodukcja w aplikacji, jest mało inwazyjny (w sensie ze nie rzucam się w oczy z wielkim aparatem). Wydruk zdjęć jest wystarczający. Nie za bardzo widzę sens kupowania dla amatora lub nawet nieco bardziej zaawansowanego amatora kompaktu… żeby zrobić dobre zdjęcia z podróży czy wakacji nie trzeba kupować aparatu za 4tys lub więcej.
Dziś nawet tanie Smartfony jakością zdjęć biją o głowę kompakty dla amatorów sprzed 15 lat, za które wtedy trzeba było zapłacić ze 3x więcej niż za dzisiejsze te tanie smartfony. Smartfony nawet ze średniej półki kasują nawet ówczesne zaawansowane kompakty. To między innymi powód, że rynek "małpek" przestał praktycznie istnieć, jak i w zasadzie segment kompaktów zaawansowanych, przeznaczonych dla bardziej zaawansowanego amatora.
Fz2000 waga to 588g pozdrawiam :)
Chyba trzeba naprawić tę wagę (z kartą pamięci i akumulatorem 966 g, sam aparat 915 g)
1) Nie było takiego aparatu jak Sony RX ("bez niczego"). Cały czas mowa była o RX100. 2) Panasonic LX100, nie LC100, itd, itd
Ojej, aż tyle błędów zrobiłem? To przepraszam 😔.
Jest RX10.
RX-100 MK 1 robiłem zdjęcia jeszcze przed premierą w Polsce na szkoleniu Sony. 😋 Zrobił na mnie wtedy piorunujące wrażenie.
@@adrianelsner4936 Czyli lepiej kopić RX 100 1 niż drogi aparat z kitowym obiektywem?
W mojej prywatnej ocenie zakup kompakta za ok 3tys zł nie ma sensu. Już lepiej dołożyć ok 1 tys zł i poszukać jakiegoś bezlusterkowca np Sony Alfa A7 mk II. Niewiele większy a mamy pełną klatkę i nie ogranicza nas obiektyw.
Co do podręcznego aparatu wolę dobry smartphone.
Plus obiektyw i jest 7 tys.
@@januszchmiel8139 Zawsze można kupić używkę z przejściówka np 50 mm canona ew Heliosa.
@@kamilnowak9843 I co ręcznie ustawiać ostrość? I chyba dlatego smartfony rządzą w fotografii.
Też jestem zdania , że zakup kompakta za ok 3 tys nie ma sensu a to z powodu niskiej jakości tych aparatów. Często już po 3 latach pada elektronika , stabilizatory , taśmy do odchylanych ekranów tracą połączenie. To jest moje osobiste doświadczenie na przykładzie trzech Olympusów. Oczywiście serwis po gwarancyjny praktycznie nieistnieje , zresztą naprawy są nieopłacalne , lepiej kupić kolejnego używanego. Zatem lepiej od razu przyjąć strategię , jak kompakt to do 1,5 tys max i do kosza jak się popsuje.
@@minox5250 A co w drogich bezusterkowcach taśma nie psuje się ? Problem może być z czyszczeniem matrycy.
Przy aparatach takich jak sony a6400 czy fuji XT-20 - kompakty nie maja najmniejszego sensu
Daje się zauważyć, że film kręcony bez żadnych cięć, bez powtórek, co świadczy o ogromnej wiedzy.
A dla 8-letniego dziecka na wycieczki szkolne co lepsze? To musi być małe, żeby się w ręce i małym plecaczku z wodą i kanapką zmieściło, musi mieć zooma, bo jak tu koziołki w Poznaniu sfocić, to musi być tanie, bo jak rozwali to żeby szkoda nie było :D I nie satysfakcjonuje mnie aparat w telefonie, bo telefon fajnie jakby nie padł w trakcie wycieczki i był kontakt z dzieckiem :D
Jest odpowiedź w filmie : wodoszczelny , który jest jednocześnie odporny na upadki, nie ma delikatnych zasłonek obiektywu i bez ryzyka uszkodzenia może go używać dziecko (moja wnuczka robiła zdjęcia Olympusem TG-860, gdy miała 4 lata)
@@MrWitekn Ale ten wodoszczelny ma takiego zooma, żeby koziołki Poznańskie złapać?
@@helawopaach3181 sorki, przegapiłem ten warunek (dawno nie byłem w Poznaniu)
Książka - kupowanie aparatu dla 8 latka to poroniony pomysł
To mam pytanie. Jaki kompakt da radę z 300 metrów zrobi dobre zdjęcie sokołów na kominie?
Pewnie taki, co ma "zoom" x35. 😃
Moim zdaniem jakosc obrazu FujiFilm Niszczy!! Matryce X-Trans sa doskonale. Super kolory i symulacje filmow analogowych. Cala seria FujiFilm X z matrycami X-Trans jest godna polecenia!!
Ps. popieram uwagi dotyczace fotografowanie obiektywem o stalej ogniskowej. Bardzo rozwija umiejetnosci fotograficzne!
Paweł maruda zamiast przycisk mówi guzik jak u koszuli
Bo Sony ma fajną politykę właśnie, nie stać Cię masz model sprzed 8 lat i szlus.
Porównałem modele Sony Cyber-shot DSC-RX100 i doszedłem do wniosku, że wersja III jest najbardziej optymalna - stosunek ceny do jakości. Nowsze modele są bardziej kierowane do vlogerów ze swoimi dodatkowymi możliwościami. Chyba od wersji IV można nagrywać filmy w 4K. Mnie zależało na fotografii niż na filmowaniu więc wybrałem wersję III - nie przeszkadza mi, że ta wersja ma już 7 lat - przynajmniej w tej dziedzinie nie są w stanie ludzi zaskoczyć nowymi "bajerami" ani "postarzyć" sprzętu aktualizacją oprogramowania jak np. w smartfonach :)))
@@fabtom73 właśnie się zastanawiam nad sony rx100, i fajny jest??? I najważniejsze - czy robi dobrej jakości zdjecia i w miarę dobrze odwzorowuje kolory? Aaa no i cxy nir ma dużo szumów?
@@sofilovesjennie Ja używam na najniższym rzeczywistym ISO bo fotografuję ze statywu przyrodę a po drugie głownie robię na nim HDR przez robienie w bracketingu więc u mnie kolory zawsze wychodzą super :))) A tak na poważnie, to proponuję poszukać w sieci pod hasłem recenzje albo testy - jest tego sporo i w miarę rzetelnie zrobione
21:44 Tu "dobry" film kończy się na wyrazie "lepsze" (tym pierwszym). Reszta do wycinki: "...no muszą być lepsze, nie ma możliwości żeby nie były lepsze, [jakieś chrząknięcie] co pominąłem, ach pominąłem jeszcze nie, to pomówiłem, to mówiłem, no dobrze to byśmy skończyli, bo yyyyy, w tych yy zaawansowanych yyyyyyyy aparatach mmmmm toooooo mu-muwiłem para-ra-widziałem o Panasonicu RC-100???? 🤔... Powiedziałem." 🤣🤣🤣 Tu wyraźnie brakuje edycji. Wrzucenie na YT surowego materiału z jakimś bełkotaniem to trochę jak wrzucenie na wystawę zdjęcia przypadkowo zrobionego "bo mi się nacisnął sam guziczek" razem z tymi porządnymi przeznaczonymi na wystawę.
No trochę chaotyczny ten filmik. Fakt.
Znalazł się fachowiec od wszystkich aparatów, żenada !!!
W dziennikarstwie (i w internecie także) jest coś takiego jak polemika - wyrażenie i uargumentowanie własnego zdania, czasem odmiennego, czasem uzupełniającego - jest to normalnie przyjęta (i kulturalna) forma dyskusji, a nie trolowe wpisy z trolowego konta.
Pierwsze Twoje 10 000 zdjęć będzie najgorsze, Henri Cartier Bresson. 🧭