Tu nie chodzi o pieniądze tylko o dzielenie ludzi, na lepszych i gorszych. Gry według mnie były po to żeby zatrzeć różnice społeczne i stworzyć miejsce, gdzie każdy powinien być równy. Wczesny dostęp zniszczył miłe doświadczenie, którym był start dodatku i rozpoczęcie przygody razem z paczką znajomych. Na przykład parę osób z naszej ekipy pograła na wczesnym dostępie ale nie bawiła się dobrze, bo samemu to nie zabawa. Odpuścili sobie nawet z levelowaniem i czekają na resztę ekipy do środy. WIADOMO w bliskim gronie można się umówić i zacząć razem, ale to nie jest to samo, kiedy masz świadomość że nie zaczynasz tak jak wszyscy. Premiera dodatku była 23, a reszta ma opóźniony dostęp za karę bo nie chcieli przepłacać. Też nie ma co być agresywny w stosunku do ludzi, którzy kupili epic edycje, każdy z pieniędzmi robi co chce, dzięki temu część osób nie wzięła sobie np. wolnego w pracy tylko pograła sobie w wowika na premierę w weekend (ale to jest chyba tylko jedyny plus tej sytuacji). Żal trochę tylko że nikt z osób publicznych np. strimerzy (nawet jeden), nie dał przykładu że to lipa i nie zaczął w środę jak klasa robotnicza. A jako streamer też można dawać przykład i nie iść głównym nurtem jak reszta. Generalnie każdy streamer, który wypowiedział się przeciwko early access a go strimował to hipokryta, dla nich rachunek równa się "liczba widzów>przekonania".
spośród naszej 5 osobowej ekipy m+, 4 kupiło epicką edycję, zaś piąty nie i był mocno słony o wczesny dostęp. Jak już zaczął grać to chwilę po wbiciu 80tki zabraliśmy go na komplet instancji hc i był ubrany identycznie jak my. Problem i dąsy zniknęły. Na koniec dnia miał to samo co my po 2 dniach. A to było jeszcze przed pierwszą środą, tak btw.
0:45 ale rock chyba nawet mowil w materiale ze to taki poradnik dla nowych osob ewentualnie casuali, raczej osoby ktore robia +15 klucze czy raiduja mythica nie ida ogladac poradnik rocka
z 90% ludzi kupiło early access, u mnie w guildii (social guildia, jakieś kilkaset memberów) i jestem jednym z nielicznych, który nie chciał skorzystać z super oferty, "4 dni grania w cenie 3 miesięcy"
Troche jestes hipokryta. Ale przystojnym xD Wszyscy streamerzy jebali early access, a teraz wszyscy nagle graja i promuja gre. Mozecie sobie to gownianie usprawiedliwiac na milion sposobow. Troche zenka. A blizzard moze sobie to nazywac jak chce, gra miala premiere 22.08 i koniec. Potem jest delayed access dla plebsu (wg nich).
Oczywiście że jesteś hipokrytą. Gdyby nie streamerzy i nie wykupienie P2W to by Blizz miał zonka. Jednak szczególnie osoby które popularyzują wowa nie sprzeciwiły się P2W. Więc słabo, mega słabo.
nie no to jest premiera dodatku skoro każdy może to kupić a że blizzshit kategoryzuje graczy na dwie grupy to inna sprawa to nie jest żaden early access nazywajmy rzeczy po imieniu (early access to by był jesli w dniu "faktycznej" premiery pojawił by się cały kontent dodatku i dajmy na to jeszcze ograniczone możliwości progresu w czasie early Access
rozmawiałem z różnymi ludźmi na temat zalet i wad early accessu. Wskazywałem takie rzeczy jak brak kolejek przy logowaniu, mniejszy tłok podczas levelowania parę dni później (a niektóre questy miały na early accessie słaby respawn mobów). Content grupowy i tak był ograniczony do normalnych dungeonów. Generalnie to był bardzo płynna i bezproblemowa premiera, w przeciwieństwie do DF gdzie statek w Stormwind nie przypłynął o północy tylko znacznie później. Argumenty były jak groch o ścianę więc ograniczę się do: Tak, kupiłem early access żeby grać szybciej czyli baza. Jebanie biedy bazunia. I co biedaki, pociekło po nogawce?
Mialbym do Was pytanie. Jak sądzicie czy w momencie oficjalnej gry, gdy wparują Ci "biedni" gracze to gra wykrzaczy sie chocby jak w przypadku dragon. Statek nie doplynie, portal zablokują ostatecznie czesc graczy w ogole sie nie dostanie( ja tak mialem na kompie nr 1 mnie wywalilo a na drugim koncie wszystko smigalo😂)
Sorry Yandero ale jest to hipokryzja. Ale prawie każdy streamer gra w early access więc nie będę cię oceniał. Blizz będzie sprzedawał wczesny dostęp bo jest to dla nich łatwa kasa. Ludzie płacą dwa razy za jedną grę. Szczerze to mi wczesny dostęp nawet by nie przeszkadzał gdyby nie to że głównie interesuje się lore w wow-ie i od paru dni unikam spoilerów niczym Neo kul w matrixe. Szkoda że twórcy na yt czy forach nie czekają do oficjalnej premiery.
Oficjalna premiera dodatku to data odpalenia to EA, a nie to 3 dni później. Ogólnie to 3 dni później to g.wno dla plebsu i tak to należy traktować. Według definicji premiera - to prierwsze przedstawienie, czyli pierwsze wypuszczenie, a to było kilka dni temu.
Early access według mnie to preludium do pay to win w WoW'ie. Twórcy widzą, że mogą, więc spokojnie pójdą dalej. Czekam na gear za kasę (bo na pewno się pojawi). Twórcy zawsze dymali graczy.
Będąć Content Creatorem jest się troszkę jednak zmuszony aby kupować early accessy aby być na biężąco i aby pokazywać najświeższą zawartość a nie być w tyle względem innym twórców
Weźcie pod uwagę ze upgrade z średniego pakietu do tego najdroższego to 20e z czego 30 dni gry kosztuje 13e. Te 3 dni wcześniej to tylko jakiś % za który płacimy i to nie jakiś ogromny
Tu nie chodzi o pieniądze tylko o dzielenie ludzi, na lepszych i gorszych. Gry według mnie były po to żeby zatrzeć różnice społeczne i stworzyć miejsce, gdzie każdy powinien być równy. Wczesny dostęp zniszczył miłe doświadczenie, którym był start dodatku i rozpoczęcie przygody razem z paczką znajomych. Na przykład parę osób z naszej ekipy pograła na wczesnym dostępie ale nie bawiła się dobrze, bo samemu to nie zabawa. Odpuścili sobie nawet z levelowaniem i czekają na resztę ekipy do środy. WIADOMO w bliskim gronie można się umówić i zacząć razem, ale to nie jest to samo, kiedy masz świadomość że nie zaczynasz tak jak wszyscy. Premiera dodatku była 23, a reszta ma opóźniony dostęp za karę bo nie chcieli przepłacać.
Też nie ma co być agresywny w stosunku do ludzi, którzy kupili epic edycje, każdy z pieniędzmi robi co chce, dzięki temu część osób nie wzięła sobie np. wolnego w pracy tylko pograła sobie w wowika na premierę w weekend (ale to jest chyba tylko jedyny plus tej sytuacji). Żal trochę tylko że nikt z osób publicznych np. strimerzy (nawet jeden), nie dał przykładu że to lipa i nie zaczął w środę jak klasa robotnicza. A jako streamer też można dawać przykład i nie iść głównym nurtem jak reszta. Generalnie każdy streamer, który wypowiedział się przeciwko early access a go strimował to hipokryta, dla nich rachunek równa się "liczba widzów>przekonania".
Premiera nastąpiła 23, biedni mają opozniony start
spośród naszej 5 osobowej ekipy m+, 4 kupiło epicką edycję, zaś piąty nie i był mocno słony o wczesny dostęp. Jak już zaczął grać to chwilę po wbiciu 80tki zabraliśmy go na komplet instancji hc i był ubrany identycznie jak my. Problem i dąsy zniknęły. Na koniec dnia miał to samo co my po 2 dniach. A to było jeszcze przed pierwszą środą, tak btw.
Rock zna się na WoW jak ja na balecie
0:45 ale rock chyba nawet mowil w materiale ze to taki poradnik dla nowych osob ewentualnie casuali, raczej osoby ktore robia +15 klucze czy raiduja mythica nie ida ogladac poradnik rocka
z 90% ludzi kupiło early access, u mnie w guildii (social guildia, jakieś kilkaset memberów) i jestem jednym z nielicznych, który nie chciał skorzystać z super oferty, "4 dni grania w cenie 3 miesięcy"
2 miesięcy, bo 1 dostawałeś gratis z pakietem. Poza tym, dobrze wydane 2,5 miliona golda na tokeny ;)
Czyli teraz żeby wygrać np. realm firsta w expieniu trzeba kupić early access? Beka jak rzeka
Troche jestes hipokryta. Ale przystojnym xD Wszyscy streamerzy jebali early access, a teraz wszyscy nagle graja i promuja gre. Mozecie sobie to gownianie usprawiedliwiac na milion sposobow. Troche zenka. A blizzard moze sobie to nazywac jak chce, gra miala premiere 22.08 i koniec. Potem jest delayed access dla plebsu (wg nich).
O jak ładnie nauczyłeś się mówić early, pozdrawiam i podbojów życzę :)))
Oczywiście że jesteś hipokrytą. Gdyby nie streamerzy i nie wykupienie P2W to by Blizz miał zonka. Jednak szczególnie osoby które popularyzują wowa nie sprzeciwiły się P2W. Więc słabo, mega słabo.
nie no to jest premiera dodatku skoro każdy może to kupić a że blizzshit kategoryzuje graczy na dwie grupy to inna sprawa to nie jest żaden early access nazywajmy rzeczy po imieniu (early access to by był jesli w dniu "faktycznej" premiery pojawił by się cały kontent dodatku i dajmy na to jeszcze ograniczone możliwości progresu w czasie early Access
nie mozna zrobic kampani war within na early accesie
Ja sobie będę obserwował progresję dodatku, jak będzie okej to tak za 4 miesiące kupię dodatek i wrócę do wowa :)
rozmawiałem z różnymi ludźmi na temat zalet i wad early accessu. Wskazywałem takie rzeczy jak brak kolejek przy logowaniu, mniejszy tłok podczas levelowania parę dni później (a niektóre questy miały na early accessie słaby respawn mobów). Content grupowy i tak był ograniczony do normalnych dungeonów. Generalnie to był bardzo płynna i bezproblemowa premiera, w przeciwieństwie do DF gdzie statek w Stormwind nie przypłynął o północy tylko znacznie później. Argumenty były jak groch o ścianę więc ograniczę się do:
Tak, kupiłem early access żeby grać szybciej czyli baza. Jebanie biedy bazunia. I co biedaki, pociekło po nogawce?
Mialbym do Was pytanie. Jak sądzicie czy w momencie oficjalnej gry, gdy wparują Ci "biedni" gracze to gra wykrzaczy sie chocby jak w przypadku dragon. Statek nie doplynie, portal zablokują ostatecznie czesc graczy w ogole sie nie dostanie( ja tak mialem na kompie nr 1 mnie wywalilo a na drugim koncie wszystko smigalo😂)
No i nie wykrzaczyła się. Nie pamiętam tak sprawnej premiery
@@lukas8708 fakt😂 w DF była porażka w Shadow też super nie było
Sorry Yandero ale jest to hipokryzja. Ale prawie każdy streamer gra w early access więc nie będę cię oceniał.
Blizz będzie sprzedawał wczesny dostęp bo jest to dla nich łatwa kasa. Ludzie płacą dwa razy za jedną grę.
Szczerze to mi wczesny dostęp nawet by nie przeszkadzał gdyby nie to że głównie interesuje się lore w wow-ie i od paru dni unikam spoilerów niczym Neo kul w matrixe. Szkoda że twórcy na yt czy forach nie czekają do oficjalnej premiery.
Oficjalna premiera dodatku to data odpalenia to EA, a nie to 3 dni później. Ogólnie to 3 dni później to g.wno dla plebsu i tak to należy traktować. Według definicji premiera - to prierwsze przedstawienie, czyli pierwsze wypuszczenie, a to było kilka dni temu.
@@Saphi41 dokładniej to pierwszy publiczny pokaz
Early acess to sciema to jest prawdziwa premiera gra wszystko oprocz hc dungow jest dostepne
Early access według mnie to preludium do pay to win w WoW'ie. Twórcy widzą, że mogą, więc spokojnie pójdą dalej. Czekam na gear za kasę (bo na pewno się pojawi). Twórcy zawsze dymali graczy.
juz byl, boost do 70 i gear gotowy do najnowszego raidu
@@dejvidziaja9560 O lvl boostach wiem, ale że dawały aż taki gear, szok.
Będąć Content Creatorem jest się troszkę jednak zmuszony aby kupować early accessy aby być na biężąco i aby pokazywać najświeższą zawartość a nie być w tyle względem innym twórców
Może zacznij od tego by nie nazywać tego early acesem.
Weźcie pod uwagę ze upgrade z średniego pakietu do tego najdroższego to 20e z czego 30 dni gry kosztuje 13e. Te 3 dni wcześniej to tylko jakiś % za który płacimy i to nie jakiś ogromny