Przez wiele miesięcy piłem yerbę tylko na ciepło. Skusiłem się w końcu zrobić terere i szczęka mi opadła. Rewelacja. Z niektórymi yerbami rzeczywiście jest tak, że na zimno są lepsze.
Legendy i celebrowanie mate to zdecydowanie twór bananowej i hipsterskiej ery wydziwiania i kombinacji oraz prób bycia "indywidualnym i unikalnym". Nasypać, zalać wodą i pić przez bombillę :). Można bez bombilli, ale będzie trudniej- tak mi powiedział mój kolega, Brazylijczyk, który bardzo lubi ten produkt i nie przywiązuje do sposobu przygotowania zbyt wielkiej wagi. Ma być nasypane, zalane i wypite- proste i jasne. Można na ciepło, jak i na zimno, kwestia preferencji. Osobiście polecam terere, bo nie wymaga zbyt wielu gadżetów w stylu termos i zabezpieczenie w gorącą wodę. Zimą, czy w chłodniejsze dni gasi tak samo pragnienie, jak latem, a i daje specyficzny "smaczek". Na zdrowie :)
yerba na zimno bardzo dobra. właśnie kończę Wild berry Mas IQ. Wyśmienita na zimno zalana pół na pół wodą z sokiem jabłkowym. Ale Kurupi Katuava na zimno też wchodzi rewelacyjnie. Teoretycznie można każdą pić na zimno, ale paragwajskie lub te zielone grubo cięte brazylijskie z dodatkami są do tego najlepsze. Fajny filmik jak zawsze i czekam na odcinek o chimarrao.
Osobiście jakoś nie mogę się przekonać do yerby na zimno. Ja zalewam letnią wodą i też jest ok. Pozdrawiam serdecznie 👋 mam takie samo matero stalowe i jestem zadowolona z tego zakupu.
UWAGA! 5% rabatu na dobreziele.pl
z kodem: ksiadzodyerby
Przez wiele miesięcy piłem yerbę tylko na ciepło. Skusiłem się w końcu zrobić terere i szczęka mi opadła. Rewelacja. Z niektórymi yerbami rzeczywiście jest tak, że na zimno są lepsze.
Legendy i celebrowanie mate to zdecydowanie twór bananowej i hipsterskiej ery wydziwiania i kombinacji oraz prób bycia "indywidualnym i unikalnym". Nasypać, zalać wodą i pić przez bombillę :). Można bez bombilli, ale będzie trudniej- tak mi powiedział mój kolega, Brazylijczyk, który bardzo lubi ten produkt i nie przywiązuje do sposobu przygotowania zbyt wielkiej wagi.
Ma być nasypane, zalane i wypite- proste i jasne. Można na ciepło, jak i na zimno, kwestia preferencji.
Osobiście polecam terere, bo nie wymaga zbyt wielu gadżetów w stylu termos i zabezpieczenie w gorącą wodę. Zimą, czy w chłodniejsze dni gasi tak samo pragnienie, jak latem, a i daje specyficzny "smaczek".
Na zdrowie :)
Zachęcił mnie ten film do terere. Pozdrawiam serdecznie.
Terere zawsze spoko! I zgadzam się - najlepsze do tego paragwajki. Dobry film!
super dziekuwa
Dziękuję bracie Michale. Dobry pomysł, z temosem. Do zobaczenia.Z Bogiem
A właśnie tak skądś kojarzyłem tą twarz, bo mi na facebooku na grupie takie znajome profilowe się pojawiło 🙂pozdrawiam
A prawda ;)
Niezły termos.
Terere jest luks 🤙🤙🤙
Świetny materiał, super montaż! Wspaniały film👌
yerba na zimno bardzo dobra. właśnie kończę Wild berry Mas IQ. Wyśmienita na zimno zalana pół na pół wodą z sokiem jabłkowym. Ale Kurupi Katuava na zimno też wchodzi rewelacyjnie. Teoretycznie można każdą pić na zimno, ale paragwajskie lub te zielone grubo cięte brazylijskie z dodatkami są do tego najlepsze. Fajny filmik jak zawsze i czekam na odcinek o chimarrao.
Zalewałem chime zwykłym termosem też da radę😁
Muszę wrócić do picia yerbe bo stoi kilogram i jakoś ostatnio przestałam ją pić
generalnie niektóre zioła jak choćby mięta uwalniają więcej olejków eterycznych właśnie w niskiej temperaturze wody
A jak yerba mate i ciśnienie krwi? W internecie pisza i tak i tak ze podnosi a niktorzy pisza ze obniża??
Słyszałem ze w Paragwaju piją tez ci z nadciśnieniem.
Osobiście jakoś nie mogę się przekonać do yerby na zimno. Ja zalewam letnią wodą i też jest ok. Pozdrawiam serdecznie 👋 mam takie samo matero stalowe i jestem zadowolona z tego zakupu.
@MocnaYerba Może spróbuję w nadchodzące upały 🧉 pozdrawiam 👋
ile za taki baniak ?
Nie pamietam. Kupowałem ponad rok temu w dobreziele.pl
Ogólnie to cena są różne od 130 do nawet 350-400zl.