To wszytko jest dobrze znane inżynierom zajmującym się projektowaniem instalacji CO. Niestety nie jest to znane pracownikom spółdzielni mieszkaniowych oraz "firmom" obsługującym SM. Od kilku lat walczę o usunięcie wady instalacji polegającej na uciążliwym szumie który uniemożliwia zdrowy sen, czytanie książki lub ciche słuchanie muzyki. Mieszkam w starym bloku i większość ludzi tu mieszkających z racji wieku jest przyglucha. Więc to ja mam z tym największy problem. Na wszystkie te rzeczy pokazane na filmie wskazywałem w moich pismach do SM. Jak grochem o ścianę. Dla nich nie ma problemu. Panowie przyszli i wymienili zawór (notabene bez nastaw) w moim grzejniku i problem według nich rozwiązany. Na nic tłumaczenia że czy otwarty czy zamknięty zawór to szum jest cały czas. Zostaje tylko sąd.
Dużo opisów ,ale nie do końca potrzebnych! Na początek trzeba pamiętać, że woda w instalacji zachowuje sie jak człowiek! Oboje chcą iść na skróty! Aby zrównoważyć przepływy,to przede wszystkim nie chodzi o głowice termostatyczne, a o zawory grzejnikowe z wewnetrznym nastawem przepływu! A nastawianie predkości przepływu w tych zaworach dokonuje się poprzez odciągnięcie do siebie karbowanej chromowanej obreczy i obrócenie jej w prawo na "+" lub w lewo na "-"! Bądź dokonanie takiego obrotu kluczykiem nasadowym (zawory hertz) lub płaskim (inne modele zaworów)! I taką czynność nazywamy kalibracją! Czyli generalnie, im grzejnik z zaworem dalej od kotła, tym otwarcie na przpustnicy zaworu musi być większe! Czyli musimy wymienić zawory zwykle na zawory nastawne przepływu cieczy grzewczej.Można też przeprowadzić dorażną kalibrację, po przez przymykanie zaworów powrotnych przy grzejnikach,ale jest to takie nieprecyzyjne rozwiązanie,lecz skuteczne!Kalibrację zaś zaczynamy od zmiejszania przepływów przy grzejnikach,najbliżej kotła co., z jednoczesnym pełnym otwarciem przepływu na zaworch grzejników znajdujących się najdalej od kotła! I przykładowo, przepływ pierwszych zaworów ma ustawioną pozycję na 1 lub 2, zaworów dalszych na 3-4, a zaworów skrajnych na 5,6 lub 7 ! I wówczas wszystkie grzejniki będa równomiernie grzały! Natomiast głowica termostatyczna służy zasadniczo do ustawienia ciepłoty grzejnika indywidualnie ,dla danego pomieszczenia!!! A nie regulacji i równowagi termicznej całego układu grzewczego! I jeżeli,po przez kalibrację wszystkich zaworów nie uzyskaliśmy równomiernej ciepłoty dla wszystkich grzejnikow,to oznacza,że nasza instalacja grzewcza ma za duże opory hydrauliczne spowodowane zbyt małymi przekrojami rur lub (i) pompa napędzajaca czynnik ma za mała moc lub za nisko ustawione obroty i trzeba albo zwiększyć obroty,albo pompę wymienić na mocniejszą! Trzecią przyczyną może być za mała wydajność cieplna kotła! Ale jeźeli obliczeniowo kocioł jest odpowiedni ,to należy skupić sie na regulacji lub wymianie pompy na mocniejszą! Ale trzeba pamiętać, że za wysokie obroty pompy mogą skutkować większym szumem przepływu czynnika grzewczego w instalacji, przeto nie przeginać!Gdy jednak przekroje instalacji są zbyt małe, to można ratować sie tak zwanymi bajpasami, czyli dodatkowym doprowadzeniem z kotła do najdalszych punktów instalacji rury zasilajacej i rury powrotu! To też pomaga! I to tak na chłopski rozum porada, jak zrównoważyć termicznie naszą instalacje centralnego ogrzewania...
Dziękuje za opinie. Chciałbym się ustosunkować do kilku aspektów poruszonych przez Pana. „Na początek trzeba pamiętać, że woda w instalacji zachowuje się jak człowiek! Oboje chcą iść na skróty! „ Oczywiście zgadzam się w 100% bardzo trafna uwaga! „Aby zrównoważyć przepływy, to przede wszystkim nie chodzi o głowice termostatyczne, a o zawory grzejnikowe z wewnętrznym nastawem przepływu! „ Proszę zwrócić uwagę, że w pierwszej części filmu wskazany jest problem związany brakiem równowagi termicznej, nie mówimy tutaj wprost o równoważeniu hydraulicznym. Na modernizowanej instalacji zastosowane zostały zawory termostatyczne z nastawą wstępną. Natomiast przy ich pomocy nie wykonano równoważenia. System pozostawiono z zaworami całkowicie otwartymi. Zamontowane głowice termostatyczne, co poprawiło równowagę termiczną tzn. w każdym z pomieszczeń uzyskano zakładaną temperaturę. Zastosowanie zaworów termostatycznych i głowic termostatycznych spowodował że układ stał się zmiennoprzepływowy, co przy zamontowanej pompie o stałej charakterystyce skutkowało głośną pracą zaworów termostatycznych, co wynikało z zbyt dużego ciśnienia różnicowego na zaworach. W dalszej części układ został zmodernizowany, ostatecznie dokonano zrównoważenia hydraulicznego przy pomocy nastaw na zaworach termostatycznych. Sposób zrównoważenia instalacji która Pan podaje jest ogólnie poprawny w przypadku małych instalacji z odbiornikami o zbliżonej mocy. Średnie i duże instalacje wymagają jednak zastosowania dodatkowych elementów, ale przede wszystkim przeprowadzenia obliczeń hydraulicznych. „Ale jeżeli obliczeniowo kocioł jest odpowiedni ,to należy skupić się na regulacji lub wymianie pompy na mocniejszą! Ale trzeba pamiętać, że za wysokie obroty pompy mogą skutkować większym szumem przepływu czynnika grzewczego w instalacji, przeto nie przeginać!” W poprawnie zaprojektowanej instalacji nie może być takiej sytuacji gdzie do poszczególnych odbiorników nie jest doprowadzana odpowiednia ilość czynnika. Zwiększeniu obrotów pompy nie jest rozwiązaniem problemu niedziałającej instalacji, jeśli ta została poprawnie zaprojektowana oraz wykonana zgodnie z projektem. Efektem ustawienia pompy na „wysokie obroty” może być głośna praca zaworów termostatycznych (co jest absolutnie niedopuszczalne z punktu widzenia komfortu użytkownika) oraz, co oczywiste, wyższe zużycie energii. W przypadku dalszych problemów z eksploatacją zachęcamy do kontaktu z działem technicznym naszej firmy, szczegóły na www.caleffi.pl
Oczywiście, że tak! Ale temat równoważenia przepływów w instalacjach co, to rzeka. Rozwiązań jest wiele. Może być być jedna pompa o zwiększonej wydajności stanowiąca element wyposażenia kotła. Może być pompa średniej wydajności, współpracująca z pompami zainstalowanymi przy rozdzielaczach, dla danego obwodu co (kondygnacji). Może być wreszcie odpowiednio skonfigurowana cała instalacja co na poszczególnych zaworach zasilania, a w razie braku na zaworach zasilania, czyni się to na zaworach powrotu. Ja wiem,że obliczenia projektowe to jedna bajka, a funkcjonowanie całego układu to druga. Co do szumów? Im mniejsze przekroje samej instalacji, tym szumy większe, bo przez mniejsze przekroje rur należy "przepędzić" czynnik grzewczy z większą dynamiką, a to generuje szumy. I dalej, im wyższe obroty na pompie kotła, tym szumy większe, bo cześć hałasu jest generowana od pracującej pompy, a część od cieczy przemieszczającej się w całej instalacji. A co za tym idzie ,należy zdecydowanie zachować większe przekroje rur, by poprawić efektywność cieplną i ograniczyć szumy czynnika grzewczego oraz zapewnić dopływ ciepła do najdalej usytuowanych grzejników. I najmniejszy przekrój rur powinien odnosić się do najdalej ulokowanych od kotła grzejników co. Oczywiście też nie wolno nadkalibrowywać rur co, ponieważ skutkuje to dużą bezwładnością całej instalacji i koniecznością montowania zdecydowanie większych naczyń wyrównawczych.Ponadto, zwiększone ponad potrzeby przekroje rur co powodują, iż czynnika grzewczego w instalacji jest więcej, a to z kolei bardziej obciąża kocioł grzewczy. Ponadto ,mogę podać inny przykład odnośnie szumów instalacyjnych. W ubiegłem miesiącu wezwał mnie kolega do nowo kupionej chaty, w której w jednym z pokoi szum dobywający się z grzejnika był ponad miarę. I działo się to w zakresie ustawień głowicy termostatycznej (nie zaworu !) w przedziale 3,5 do 4,5! Natomiast ustawiona głowica w innych położeniach (2, 3 ,czy 5) eliminowała szum z grzejnika. By rozwiązać problem, wymieniono zawór i głowicę na wyrób innego producenta. Szumy ustały. A co za tym idzie, nawet najlepiej zbudowana instalacja może okazać się dokuczliwa, gdy zamontujemy w jej grzejnikach zawory z głowicami, nie korespondującymi z całą instalacją, chociaż sprawnymi technicznie...A dobra i sprawna instalacja czasem przypomina ruletkę. Super projekt a kuleje. Z kolei złota rączka potrafi czasem rozwiązać taki problem... Pozdrawiam
Witam Mam taki mały problem W kotłowni Mam piec gazowy kondensacyjny 19 kw Dom ma 140 m2 na dole i piętrze mam podlogowke jedynie w garażu i łazience dolnej i górnej po grzejniku czyli 3 szt Mam takie pytanie czy jak zamontuje sprzęgło hydrauliczne firmy afiso z pompami całym osprzętem i zaworem trojdroznym gdzie jeden obieg będzie grzal mi podlogowke a drugi grzejniki i wodę uzytkowa czy to da radę nagrzewa mi podlogowke na parterze i pietrze? Czy nie było by lepiej zamiast sprzęgła hydraulicznego, przy rozdzielaczach na parterze i piętrze dać rozdzielacze z grupą mieszkająca? Czyli pompa przy każdym rozdzielaczu
Dziękujemy za komentarz. W sprawach doboru urządzeń oraz rozwiązań projektowych prosimy o kontakt z naszym działem technicznym tel. 668 652 314 lub 656 652 315.
Nie nie caly osprzęt w postaci zawór mieszajacych i pomp dla danych obiegów, w instalacjach w domach jednorodzinnych montujemy tylko i wyłącznie w maszynowniach(kotlowniach), ponieważ tam dokonujemy konfiguracji instalacji, aby jej praca była kompatybilna z kotłem, który ustawiasz na podstawie charakterystyki krzywej grzewczej, przyjętej dla systemu czujników temperatury, bądź pogodowych umieszczanych w pomieszczeniach, ktore współpracują ze sterownikiem zaprogramowanym dla kotla. W kotlowni dobierasz grupę pompowa dla danego obiegu (obecność zaworu mieszajacego, bądź nie). Jeśli regulujesz parametr za pomocą zaworu trojdroznego, najlepiej zautomatyzowac go za pomocą siłownika polaczonego ze sterownikiem, który bedzie operował zmianą nastaw zaworu temperatury w zaleznosci od odczytu czujników temperatury. W skrzynce jedyne co ma byc to rotametry, na których regulujesz przepływy na pętlach według wskazań projektu oraz automaty do odpowietrzania układu tylko i wyłącznie przy rozruchu
Do grzania obiegu C.W.U, potrzebujesz osobnej grupy pompowej zwanej grupą przewalowa (bez mieszacza). Sprzęgło hydrauliczne jest jak najbardziej dobrym rozwiazniem dla kotła gazowego, ze względu na to, iż oddzieli obieg kotłowy, od rozdzielaczowego, zapewniając zrównoważoną pracę pomp , które będą rownomiernie wybierac sobie medium podane przez kocioł. Jeśli chodzi o zasilenie tylu obiegow, o który ych mówisz, afriso daje mozliwosc rozbudowy rozdzialaczy, także bez obaw, bo na jednym obiegu fizycznie tylu rzeczy nie upchasz. To wynika z wyliczen projektowych, zawartych w projekcie, ktorych musisz przestrzegać, aby wszystko działało bez zarzutów
Dzień dobry, Gratulacje, film naprawdę pomocny i przystępny. Czy w Katowicach jest ktoś, kto mógłby doradzić mi jak zmodernizować moją instalację co ? Mam 4 piony, 16 grzejników. Nie mam zaworów termostatycznych. Chcę kompletnie przerobić instalację. Czy państwa firma współpracuje z fachowcami w tym zakresie?
Dzień dobry, Cieszymy się, że nasz film spotkał się z Pana uznaniem. Nasz przedstawiciel handlowy na region śląski - Pan Jakub Świech (tel. 668-652-306) z pewnością odpowie na wszystkie zadane przez Pana pytania.
Dzień dobry, przepraszamy za zwłokę w odpowiedzi. Już odpowiadamy: film został zrobiony w programie Cinema 4D. Jeżeli jest Pan zainteresowany naszymi produktami zapraszamy do kontaktu z działem technicznym w Polsce, tel. 668 652 314 lub 668 652 315. Pozdrawiamy
Serdecznie dziękuję za ciężką pracę włożoną w ten film.
W końcu dowiedziałem się dla czego moje termostaty tak hałasują.
Cieszymy się, że mogliśmy pomóc. Bądź na bieżąco i śledź nasz kanał YT!
To wszytko jest dobrze znane inżynierom zajmującym się projektowaniem instalacji CO. Niestety nie jest to znane pracownikom spółdzielni mieszkaniowych oraz "firmom" obsługującym SM. Od kilku lat walczę o usunięcie wady instalacji polegającej na uciążliwym szumie który uniemożliwia zdrowy sen, czytanie książki lub ciche słuchanie muzyki. Mieszkam w starym bloku i większość ludzi tu mieszkających z racji wieku jest przyglucha. Więc to ja mam z tym największy problem. Na wszystkie te rzeczy pokazane na filmie wskazywałem w moich pismach do SM. Jak grochem o ścianę. Dla nich nie ma problemu. Panowie przyszli i wymienili zawór (notabene bez nastaw) w moim grzejniku i problem według nich rozwiązany. Na nic tłumaczenia że czy otwarty czy zamknięty zawór to szum jest cały czas. Zostaje tylko sąd.
Dużo opisów ,ale nie do końca potrzebnych! Na początek trzeba pamiętać, że woda w instalacji zachowuje sie jak człowiek! Oboje chcą iść na skróty! Aby zrównoważyć przepływy,to przede wszystkim nie chodzi o głowice termostatyczne, a o zawory grzejnikowe z wewnetrznym nastawem przepływu! A nastawianie predkości przepływu w tych zaworach dokonuje się poprzez odciągnięcie do siebie karbowanej chromowanej obreczy i obrócenie jej w prawo na "+" lub w lewo na "-"! Bądź dokonanie takiego obrotu kluczykiem nasadowym (zawory hertz) lub płaskim (inne modele zaworów)! I taką czynność nazywamy kalibracją! Czyli generalnie, im grzejnik z zaworem dalej od kotła, tym otwarcie na przpustnicy zaworu musi być większe! Czyli musimy wymienić zawory zwykle na zawory nastawne przepływu cieczy grzewczej.Można też przeprowadzić dorażną kalibrację, po przez przymykanie zaworów powrotnych przy grzejnikach,ale jest to takie nieprecyzyjne rozwiązanie,lecz skuteczne!Kalibrację zaś zaczynamy od zmiejszania przepływów przy grzejnikach,najbliżej kotła co., z jednoczesnym pełnym otwarciem przepływu na zaworch grzejników znajdujących się najdalej od kotła! I przykładowo, przepływ pierwszych zaworów ma ustawioną pozycję na 1 lub 2, zaworów dalszych na 3-4, a zaworów skrajnych na 5,6 lub 7 ! I wówczas wszystkie grzejniki będa równomiernie grzały! Natomiast głowica termostatyczna służy zasadniczo do ustawienia ciepłoty grzejnika indywidualnie ,dla danego pomieszczenia!!! A nie regulacji i równowagi termicznej całego układu grzewczego! I jeżeli,po przez kalibrację wszystkich zaworów nie uzyskaliśmy równomiernej ciepłoty dla wszystkich grzejnikow,to oznacza,że nasza instalacja grzewcza ma za duże opory hydrauliczne spowodowane zbyt małymi przekrojami rur lub (i) pompa napędzajaca czynnik ma za mała moc lub za nisko ustawione obroty i trzeba albo zwiększyć obroty,albo pompę wymienić na mocniejszą! Trzecią przyczyną może być za mała wydajność cieplna kotła! Ale jeźeli obliczeniowo kocioł jest odpowiedni ,to należy skupić sie na regulacji lub wymianie pompy na mocniejszą! Ale trzeba pamiętać, że za wysokie obroty pompy mogą skutkować większym szumem przepływu czynnika grzewczego w instalacji, przeto nie przeginać!Gdy jednak przekroje instalacji są zbyt małe, to można ratować sie tak zwanymi bajpasami, czyli dodatkowym doprowadzeniem z kotła do najdalszych punktów instalacji rury zasilajacej i rury powrotu! To też pomaga! I to tak na chłopski rozum porada, jak zrównoważyć termicznie naszą instalacje centralnego ogrzewania...
Dziękuje za opinie. Chciałbym się ustosunkować do kilku aspektów poruszonych przez Pana.
„Na początek trzeba pamiętać, że woda w instalacji zachowuje się jak człowiek! Oboje chcą iść na skróty! „
Oczywiście zgadzam się w 100% bardzo trafna uwaga!
„Aby zrównoważyć przepływy, to przede wszystkim nie chodzi o głowice termostatyczne, a o zawory grzejnikowe z wewnętrznym nastawem przepływu! „
Proszę zwrócić uwagę, że w pierwszej części filmu wskazany jest problem związany brakiem równowagi termicznej, nie mówimy tutaj wprost o równoważeniu hydraulicznym. Na modernizowanej instalacji zastosowane zostały zawory termostatyczne z nastawą wstępną. Natomiast przy ich pomocy nie wykonano równoważenia. System pozostawiono z zaworami całkowicie otwartymi. Zamontowane głowice termostatyczne, co poprawiło równowagę termiczną tzn. w każdym z pomieszczeń uzyskano zakładaną temperaturę. Zastosowanie zaworów termostatycznych i głowic termostatycznych spowodował że układ stał się zmiennoprzepływowy, co przy zamontowanej pompie o stałej charakterystyce skutkowało głośną pracą zaworów termostatycznych, co wynikało z zbyt dużego ciśnienia różnicowego na zaworach. W dalszej części układ został zmodernizowany, ostatecznie dokonano zrównoważenia hydraulicznego przy pomocy nastaw na zaworach termostatycznych.
Sposób zrównoważenia instalacji która Pan podaje jest ogólnie poprawny w przypadku małych instalacji z odbiornikami o zbliżonej mocy. Średnie i duże instalacje wymagają jednak zastosowania dodatkowych elementów, ale przede wszystkim przeprowadzenia obliczeń hydraulicznych.
„Ale jeżeli obliczeniowo kocioł jest odpowiedni ,to należy skupić się na regulacji lub wymianie pompy na mocniejszą! Ale trzeba pamiętać, że za wysokie obroty pompy mogą skutkować większym szumem przepływu czynnika grzewczego w instalacji, przeto nie przeginać!”
W poprawnie zaprojektowanej instalacji nie może być takiej sytuacji gdzie do poszczególnych odbiorników nie jest doprowadzana odpowiednia ilość czynnika. Zwiększeniu obrotów pompy nie jest rozwiązaniem problemu niedziałającej instalacji, jeśli ta została poprawnie zaprojektowana oraz wykonana zgodnie z projektem. Efektem ustawienia pompy na „wysokie obroty” może być głośna praca zaworów termostatycznych (co jest absolutnie niedopuszczalne z punktu widzenia komfortu użytkownika) oraz, co oczywiste, wyższe zużycie energii.
W przypadku dalszych problemów z eksploatacją zachęcamy do kontaktu z działem technicznym naszej firmy, szczegóły na www.caleffi.pl
Oczywiście, że tak! Ale temat równoważenia przepływów w instalacjach co, to rzeka. Rozwiązań jest wiele. Może być być jedna pompa o zwiększonej wydajności stanowiąca element wyposażenia kotła. Może być pompa średniej wydajności, współpracująca z pompami zainstalowanymi przy rozdzielaczach, dla danego obwodu co (kondygnacji). Może być wreszcie odpowiednio skonfigurowana cała instalacja co na poszczególnych zaworach zasilania, a w razie braku na zaworach zasilania, czyni się to na zaworach powrotu. Ja wiem,że obliczenia projektowe to jedna bajka, a funkcjonowanie całego układu to druga. Co do szumów? Im mniejsze przekroje samej instalacji, tym szumy większe, bo przez mniejsze przekroje rur należy "przepędzić" czynnik grzewczy z większą dynamiką, a to generuje szumy. I dalej, im wyższe obroty na pompie kotła, tym szumy większe, bo cześć hałasu jest generowana od pracującej pompy, a część od cieczy przemieszczającej się w całej instalacji. A co za tym idzie ,należy zdecydowanie zachować większe przekroje rur, by poprawić efektywność cieplną i ograniczyć szumy czynnika grzewczego oraz zapewnić dopływ ciepła do najdalej usytuowanych grzejników. I najmniejszy przekrój rur powinien odnosić się do najdalej ulokowanych od kotła grzejników co. Oczywiście też nie wolno nadkalibrowywać rur co, ponieważ skutkuje to dużą bezwładnością całej instalacji i koniecznością montowania zdecydowanie większych naczyń wyrównawczych.Ponadto, zwiększone ponad potrzeby przekroje rur co powodują, iż czynnika grzewczego w instalacji jest więcej, a to z kolei bardziej obciąża kocioł grzewczy. Ponadto ,mogę podać inny przykład odnośnie szumów instalacyjnych. W ubiegłem miesiącu wezwał mnie kolega do nowo kupionej chaty, w której w jednym z pokoi szum dobywający się z grzejnika był ponad miarę. I działo się to w zakresie ustawień głowicy termostatycznej (nie zaworu !) w przedziale 3,5 do 4,5! Natomiast ustawiona głowica w innych położeniach (2, 3 ,czy 5) eliminowała szum z grzejnika. By rozwiązać problem, wymieniono zawór i głowicę na wyrób innego producenta. Szumy ustały. A co za tym idzie, nawet najlepiej zbudowana instalacja może okazać się dokuczliwa, gdy zamontujemy w jej grzejnikach zawory z głowicami, nie korespondującymi z całą instalacją, chociaż sprawnymi technicznie...A dobra i sprawna instalacja czasem przypomina ruletkę. Super projekt a kuleje. Z kolei złota rączka potrafi czasem rozwiązać taki problem... Pozdrawiam
Witam
Mam taki mały problem
W kotłowni Mam piec gazowy kondensacyjny 19 kw
Dom ma 140 m2 na dole i piętrze mam podlogowke jedynie w garażu i łazience dolnej i górnej po grzejniku czyli 3 szt
Mam takie pytanie czy jak zamontuje sprzęgło hydrauliczne firmy afiso z pompami całym osprzętem i zaworem trojdroznym gdzie jeden obieg będzie grzal mi podlogowke a drugi grzejniki i wodę uzytkowa czy to da radę nagrzewa mi podlogowke na parterze i pietrze?
Czy nie było by lepiej zamiast sprzęgła hydraulicznego, przy rozdzielaczach na parterze i piętrze dać rozdzielacze z grupą mieszkająca? Czyli pompa przy każdym rozdzielaczu
Dziękujemy za komentarz. W sprawach doboru urządzeń oraz rozwiązań projektowych prosimy o kontakt z naszym działem technicznym tel. 668 652 314 lub 656 652 315.
Nie nie caly osprzęt w postaci zawór mieszajacych i pomp dla danych obiegów, w instalacjach w domach jednorodzinnych montujemy tylko i wyłącznie w maszynowniach(kotlowniach), ponieważ tam dokonujemy konfiguracji instalacji, aby jej praca była kompatybilna z kotłem, który ustawiasz na podstawie charakterystyki krzywej grzewczej, przyjętej dla systemu czujników temperatury, bądź pogodowych umieszczanych w pomieszczeniach, ktore współpracują ze sterownikiem zaprogramowanym dla kotla. W kotlowni dobierasz grupę pompowa dla danego obiegu (obecność zaworu mieszajacego, bądź nie). Jeśli regulujesz parametr za pomocą zaworu trojdroznego, najlepiej zautomatyzowac go za pomocą siłownika polaczonego ze sterownikiem, który bedzie operował zmianą nastaw zaworu temperatury w zaleznosci od odczytu czujników temperatury. W skrzynce jedyne co ma byc to rotametry, na których regulujesz przepływy na pętlach według wskazań projektu oraz automaty do odpowietrzania układu tylko i wyłącznie przy rozruchu
Do grzania obiegu C.W.U, potrzebujesz osobnej grupy pompowej zwanej grupą przewalowa (bez mieszacza). Sprzęgło hydrauliczne jest jak najbardziej dobrym rozwiazniem dla kotła gazowego, ze względu na to, iż oddzieli obieg kotłowy, od rozdzielaczowego, zapewniając zrównoważoną pracę pomp , które będą rownomiernie wybierac sobie medium podane przez kocioł. Jeśli chodzi o zasilenie tylu obiegow, o który ych mówisz, afriso daje mozliwosc rozbudowy rozdzialaczy, także bez obaw, bo na jednym obiegu fizycznie tylu rzeczy nie upchasz. To wynika z wyliczen projektowych, zawartych w projekcie, ktorych musisz przestrzegać, aby wszystko działało bez zarzutów
Dzień dobry,
Gratulacje, film naprawdę pomocny i przystępny.
Czy w Katowicach jest ktoś, kto mógłby doradzić mi jak zmodernizować moją instalację co ? Mam 4 piony, 16 grzejników. Nie mam zaworów termostatycznych. Chcę kompletnie przerobić instalację. Czy państwa firma współpracuje z fachowcami w tym zakresie?
Dzień dobry,
Cieszymy się, że nasz film spotkał się z Pana uznaniem.
Nasz przedstawiciel handlowy na region śląski - Pan Jakub Świech (tel. 668-652-306) z pewnością odpowie na wszystkie zadane przez Pana pytania.
Witam w jakim programie jest to zaprojektowane?
Dzień dobry, przepraszamy za zwłokę w odpowiedzi. Już odpowiadamy: film został zrobiony w programie Cinema 4D.
Jeżeli jest Pan zainteresowany naszymi produktami zapraszamy do kontaktu z działem technicznym w Polsce, tel. 668 652 314 lub 668 652 315.
Pozdrawiamy