JÓZEF...niesamowity człowiek którego miałem wielka przyjemność kilka razy w życiu spotkać. Wspomnienia rozmów z Nim do dziś budzą uśmiech na mojej twarzy. Ślonzok z krwi i kości przy tym niesamowicie sympatycznie nastawiony do otaczającego go świata. Jo! Pozdrawiam!
Panie Józefie najserdeczniejsze pozdrowienia od Mirka z B-B Teatr Polski dałeś czadu na klawiszach w spektaklu Noc w Operze to był 89 lub 90r.Nawiasem mówiąc Przyczyniłeś się do mojego wielkiego rozczarowania,rozpadło się SBB to był fenomen,jak tylko zaszczyciliście waszą obecnością podbeskidziki gród w latach 70 zawsze byłem,Józek basówa w twoich rączkach majstersztyk.Pozdrawiam Bielszczanin.
Panie jozku kocham pana, ja też z południa, Ruda Śląska. wszystko rozumiem bo od początku jestem z wami i nic mnie nie zaskoczy, poprostu nr 1 63 rocznik i wszystko na temat jestem od początku i nie ma o czym mówić. Była Budka oczywiście, ale wy nie xaczynaliscie od kowerow . Żeby nie było, Cugowski nr one ale Ale Ale SBB wtedy to było coś.bylem nikim, młody nikt,ale jak usłyszałem " w kołysce dłoni twych ( ojcu) to poprostu dorosłem mając 16 lat i dlatego kurcze szacun. Więcej nie piszę bo sztuka nie potrzebuje się bronić. Kropka pozdrawiam
JÓZEF...niesamowity człowiek którego miałem wielka przyjemność kilka razy w życiu spotkać. Wspomnienia rozmów z Nim do dziś budzą uśmiech na mojej twarzy. Ślonzok z krwi i kości przy tym niesamowicie sympatycznie nastawiony do otaczającego go świata. Jo! Pozdrawiam!
Panie Józefie najserdeczniejsze pozdrowienia od Mirka z B-B Teatr Polski dałeś czadu na klawiszach w spektaklu Noc w Operze to był 89 lub 90r.Nawiasem mówiąc Przyczyniłeś się do mojego wielkiego rozczarowania,rozpadło się SBB to był fenomen,jak tylko zaszczyciliście waszą obecnością podbeskidziki gród w latach 70 zawsze byłem,Józek basówa w twoich rączkach majstersztyk.Pozdrawiam Bielszczanin.
Wpadnijcie.
Panie jozku kocham pana, ja też z południa, Ruda Śląska. wszystko rozumiem bo od początku jestem z wami i nic mnie nie zaskoczy, poprostu nr 1 63 rocznik i wszystko na temat jestem od początku i nie ma o czym mówić. Była Budka oczywiście, ale wy nie xaczynaliscie od kowerow . Żeby nie było, Cugowski nr one ale Ale Ale SBB wtedy to było coś.bylem nikim, młody nikt,ale jak usłyszałem " w kołysce dłoni twych ( ojcu) to poprostu dorosłem mając 16 lat i dlatego kurcze szacun. Więcej nie piszę bo sztuka nie potrzebuje się bronić. Kropka pozdrawiam
Wesołe drzewo.
Rawicz dobry koles zawsze wywiad na poziomie.